Pan jest dobry, bo prosiłem o karanie mnie udrękami, a tu od rana napływa: „wolne...wolne”. Udało się i mam wolny dzień za nadgodziny. Załatwiłem zwykłe sprawy, ale źle się czuję, bo nie mogę zasnąć z powodu udręk i wyrzutów sumienia. Muszę kręcić głową z zadziwienia i stękać z powodu -podsuwanych kuszących - myśli i scen.

    Demon zepsuje czas dany od Boga i z uporem zalewa mnie scenami z mojego grzesznego życia. To już ”stare kroniki grzesznych czynów”, które mam już przebaczone. To zarazem jest dowód na zapisanie wszystkiego. Bóg nie wypomina tego co już przeszło i jest przebaczone.

   Tak czyni Szatan i jego ziemska agenta (Bezpieka)...nękają tacy do trzeciego pokolenia. To ma wyzwolić rozdrażnienie, poczucie niegodności Jezusa i Boga. Z tego powodu wielu nie pójdzie do spowiedzi...i żyje tak aż do śmierci!

    Dzień poświęciliśmy na zrywanie owoców na działce, ale cały czas trwała pustka duchowa. W pewnym momencie do serca napłynął pokój Pana Jezusa: „Och! Jezu mój, gdy Ty przychodzisz cichną sprawy tego świata, blednie blask ciała, a rośnie dusza”. Poczułem napływ dobrej energii...

   Ponieważ jestem na początku długiej drogi to przedstawię „analitycznie” rozróżnienie działania demona oraz strony Bożej. Zawsze zadaj sobie pytanie: kto pragnie mojego strachu, smutku, rozdrażnienia, kłamania, udręczenia jakąś powtarzaną myślą? Czy pragnie tego kochający nas Ojciec?

   Kusiciel ma zadanie nas udręczyć, oszukać, zasmucić, wprowadzić w błąd. Niektóre jego natchnienia odróżnisz natychmiast w swoim sumieniu: "kup wódkę, papierosy, narkotyki, gra w karty, odmówienie pomocy, powiedzenie czegoś przykrego lub złośliwego", itd.!

   Trudniejsze są natchnienia dotyczące naturalnych obaw o dzieci, przed chorobą i strachem przed śmiercią, wypadkiem, dotyczące, itd. Czyli coś „do przodu”, a efektem takiej troski demona jest nasz strach, smutek, nieuzasadnione obawy ze złością, a nawet krzykiem.

   Natchnienia ze strony Bożej napływają w pokoju, nie ma tam nigdy rozdrażnienia i pośpiechu z typowym kręceniem się („nie wiem, co mam robić”) i wykonywaniem czegoś w złości. Jeżeli jesteś wierzącym to musisz zrozumieć, że istnieje Opatrzność Boża, ale większość nie wierzy w takie niewidzialne efekty ochrony.

   Demon zawsze niszczy nasz pokój, a różnych obaw jest tak wiele (od okradzenia poprzez wypadki aż do napadu, a nawet wojny). Stąd skłócone są rodziny, partie i różne nacje. Nigdy od Boga Ojca nie napłynie nienawiść, brak przebaczenia oraz zatwardziałość serca z pragnieniem odwetu. Musisz ujrzeć ten bój nad nami, w świecie duchowym...bój o naszą duszę, a na końcu o dusze całej ludzkości.

   Z córką dyskutowaliśmy o ciele i duszy i momencie naszej śmierci. Powiedziałem jej, że w 80% przeważa w niej ciało, które w momencie wezwania przez Pana Jezusa odpada! Wyszedłem kupić piwo i w barze chciałbym być z tymi ludźmi i mówić o Panu Jezusie! Pan Bóg dał nam wszystko...tak jak ostry nóż!

  Nagle dyskutujemy z kolegą sąsiadem. To bardzo dobry człowiek i lekarz, ale „letni” katolik. Powiedziałem do niego: „nie mów nasza wiara...zakładamy...tak mówi Kościół”, bo ja przekazuję ci, że Bóg Ojciec Jest, tak jak Syn Boży i Duch Św. Jest też Matka Boża i święci oraz Szatan." 

   "Nie wchodź na diabelskie pole z pytaniem: dlaczego były obozy koncentracyjne, bo tam był też o. M.M. Kolbe! Nie oceniaj Stwórcy! Czy jako katolik mógłbyś na większym forum (zebraniu lekarskim) powiedzieć, że Jezus Jest!?”  Zaatakowałem go z mocą, ponieważ lubi dyskutować i nie można go przekonać!

   Ten dzień kończy się audycją o świecie Aniołów, które są zróżnicowane. Na ich szczycie są Archaniołowie - istoty dobroczynne i nieśmiertelne. To od nich płyną dobre myśli, doskonała sprawiedliwość, święta harmonia i zbawcze zdrowie…

                                                                                                                              APEL

 

 

 

 

PEL