motto: „mordy zdradzieckie”…

   Wybuchła bomba, bo w Parlamencie Europejskim mamy reprezentantów wrogich naszej ojczyźnie. Ja widzę to duchowo...tak jest u zaślepionych bezbożników, którzy nie odróżniają ręki lewej od prawej.

    Pasują tutaj słowa z Księgi Mądrości, które padły na wczorajszej Mszy św. ((Mdr 6, 1-11): „Nakłońcie ucha, wy, co nad wieloma panujecie i chlubicie się mnogością narodów, bo od Pana otrzymaliście władzę, od Najwyższego panowanie: On zbada uczynki wasze i zamysły wasze rozsądzi /../ będzie bowiem sąd nieubłagany nad panującymi /../ mocarzy czeka mocne dochodzenie /../ Władca wszechrzeczy nie ulęknie się nikogo ani nie będzie zważał na wielkość /../”.

   Piszę to i kręcę głową, bo wiara nie powinna mieszać się do polityki, ale politycy wchodzą w walonkach na teren święty. Jak ten przekaz od Boga został zapisany, bo nie dziwi mnie aktualność Prawa Bożego. Bóg Ojciec mówi raz na wieczność!

   Co z tego zrozumie Julia Pitera, Róża Thun, Danuta Huebner, Barbara Kudrycka, Danuta Jazłowiecka i wybraniec Michał Boni, któremu pozwolono przyznać się do „współpracy”, aby reprezentował Polaków na dobrze płatnym stanowisku.

   Proszą się tutaj także Słowa Zbawiciela („Oczami Jezusa” str. 482):

    <<Czasem ludzie myślą tylko o sobie. Nie liczą się dla nich: Bóg, kraj, naród czy nawet rodzina. Wielu gotowych jest poświęcić własne dusze, jeśli tylko mogą zyskać władzę lub wpływy, bogactwo czy sławę /../

    Często nie zdają sobie sprawy z tego, co czynią, gdyż zaślepia ich egoizm. Często wierzą, że ich uczynki świadczą o odwadze i sile, ale tak naprawdę są słabi. /../ Ludzie często bywają zaślepieni, co prowadzi do nienawiści, ta zaś - prosto do piekła. >>

    W ich intencji jest mój dzień życia, Msza św. z Eucharystią oraz później odmówiona modlitwa. Na ten czas młody człowiek śpiewa;

„Czy ci, którzy świat zagarniają

czy ci, którzy rządzą, którzy kradną

czy ci, których ręce świat zagarniają

którzy mają służyć, lecz tylko sobie służą

albo ci, którym ty staniesz na drodze, zabiją /../ walka trwa/../”...

    Na forum dałem komentarz: <<Lech Wałęsa uwierzył w swoją wielkość, a właściwie świętość. Żąda od wiceministra Jakiego przeprosin, a tamten nawet nie wie o co chodzi. To bufonada wzrastająca z wiekiem. Nauczył się włóczyć innych po sądach. Już niedługo stanie przed naszym wspólnym Ojcem i Prawdziwym Sądem...sam ujrzy całą prawdę. Ohyda spustoszenia...>>

    Na blogu Joanny Senyszyn 16.11.2017 pojawił się wpis, że Premierka Szydło i jej ministrowie tolerują kiboli, nazioli, rasistów, homofobów, damskich bokserów /../ Nie tolerują tylko „gorszego sortu”, Unii Europejskiej i krytyki pod swoim adresem /../”.

                                                                Pani Profesor!

                                                                Matko Joanno do demonów!

   <<Wciąż wierzę w nawrócenie Pani Profesor...niewykluczona jest też ś w i ę t o ś ć . Wiem to, bo byłem podobnym w swoim postępowaniu: żyłem, piłem i czerwonych sztandar nosiłem (koledzy z matki Partii pierwsi łapali flagi biało-czerwone).

    Na razie widzę, że Pani Profesor jest wierna swoim poglądom. Mam wielki szacunek dla takich osób, bo mów "tak" lub "nie"...reszta jest od diabła. Szkoda, że Pani Profesor wciąż stoi na lewej nodze, a wówczas widzenie tego świata i naszej ojczyzny jest wypaczone. Ojczyzna ziemska jest namiastką Ojczyzny Niebieskiej.

    /../ Uwielbienie UE (kosmopolityzm) nie ma sensu, bo to się rozpadnie (tak jak ZSRR). Tak jest ze wszystkimi królestwami bez Boga. Inaczej widzi się z łaską wiary. Główny podział płynie od góry: Królestwo Boże i Państwa Szatańskie. >>

                                                                                                               APeeL