We wczorajszym programie telewizyjnym (TVN) kapłan negował uzdrawianie w Imię Pana Jezusa, a taką łaskę otrzymała kobieta po przebyciu śmierci klinicznej. Przekazała, że po zreanimowaniu ujrzała Oczy Pana Jezusa z Całunu. Piszę to, a właśnie „patrzy” wizerunek Ducha Świętego...popłakałem się, a u mnie jest to znak Prawdy.

    Jadę na Mszę św. o 6.30, a z serca płynie „Anioł Pański” i dziękczynienie z wołaniem „Tato! Tato! Tatusiu!” Zdziwisz się pewnym zdziecinnieniem, ale wszystko zrozumiesz, gdy sam zostaniesz zawołany podobnie do mnie.

   Przyczyna tego jest prosta: stajesz się wówczas bratem Pana Jezusa i dzieckiem Boga Samego („jeżeli nie staniecie się jak dzieci”). Kto wie to wie, a tłumaczenie innym nic nie da, bo jest to działanie Ducha Świętego. „Nie opuszczaj nas, Nie opuszczaj nas” płyną słowa pieśni...

    Postkomunistom zabrakło większości w Sejmie RP, ale pewni swego już powołali nowy rząd. Na końcu tego dnia będzie spotkanie w telewizji z Jerzym Millerem...pewnym swego, ale wykręcał się od odpowiedzi o naszym pochodzeniu, a przecież udowodniono, że pochodzimy od małpy!

   Dzisiaj, gdy to przepisuję (28.03.2018) dziwię się, że pozwolono im tworzyć partię...po tylu latach okupacji! Teraz w TVN płaczą nad degradacją tow. generała Wojciecha Jaruzelskiego. Przecież pośmiertnie możemy kogoś odznaczyć...tak też powoływani są święci.

   Moje serce zalało współcierpienie z uciekinierami z Afganistanu, którzy niczego nie posiadają. Przypomniało się też wygnanie rodaków do Kazachstanu przez tow. Stalina, który u bolszewików został wyniesiony do rangi boga.

   Nawet to trwa, bo pojawił się jego naśladowca tow. Putin z kościołem czyli Rosją. To przypomina trochę Izrael, naród wybrany...powiesz o nich prawdę, a to antysemityzm! Dla nich bożkiem staje się naród, a w tym czasie trwają w odwróceniu od Boga Ojca, bo nie przyjmują Pana Jezusa jako Zbawiciela!

    Przepisuje to po latach (27 marca 2018 r.), a właśnie w TVN mądrzy się Radosław Sikorski, który widzi błędy obecnej władzy, ale w knajpie „Sowa” nie pomyślał o podsłuchu. To wielka naiwność ważniaka...nawet za to powinien być ukarany. Pan Bóg widział wyczyny PO i pozwalał im do czasu na „róbta, co chceta”.

   Ci ludzie byli tak pewni swego, że nawet nie ukrywali się zbytnio ze swoimi podłościami, które miały wyraźne znamiona dywersji. Największą karą dla nich była sromotna klęska wyborcza. W tamtym czasie taką samą klęskę poniósł AWS...zgubiła ich podobna pewność siebie.

   Ja nie wiem, co stałoby się z naszą ojczyzną...pod dalszym kierownictwem opcji Radosława Sikorskiego. Zagapił się, bo mógł unieważnić wybory prezydenckie, ponieważ Andrzej Duda zataił jakieś przejazdy. Może sprawił to strach, bo pan Radek przejeździł 10 razy więcej!

    Wróćmy do intencji. Na chirurgii jako pacjent zetknąłem się z młodzieńcem, który nagrzewał okolicę zapalenia wyrostka robaczkowego, pokazano mistrza w połykaniu jabłek w czasie żonglowania nimi. Teraz, sam próbowałem naprawić stronę internetową i straciłem witrynę.

   W tym zestawie zdarzeń jest Donald Tusk, który obiecuje powrót w 2019 roku i nie po to, aby "oglądać telewizję", bo "PiS nie jest na wieki wieków". Prawdopodobnie po powrocie ponownie podniesie wiek emerytalny, wróci ubekom nienależenie świadczenia, zatrudni córkę gen. Jaruzelskiego, a wszystkie afery zamiecie pod dywan.

   Zapomniał, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Nie wyjaśnił o czym namawiał się z tow. Putinem na sopockim molo.  Zobacz na jego przykładzie ludzką głupotę, bo całkowicie zapomniał o swojej duszy...

   Właśnie pokazują faceta, który okradł sąsiadkę...wybił wielką dziurę w ścianie - przez którą policjanci bez trudu weszli do niego - w celu założenia kajdanków.

                                                                                                                                        APeeL