Jezusa Chrystusa

Najwyższego i Wiecznego Kapłana

    Po krótkim śnie poszedłem na Mszę św. o 7.30, a w kościele wzrok zatrzymała stacja: „Pan Jezus zdejmowany z krzyża”. Dla mnie jest zawsze najpiękniejszy znak „mowy nieba”. Za te dwa słowa napisane w cudzysłowie mam zawieszone od 2008 r. pwzl 2069345.

  Stało się to z powodu sugestii ówczesnego prezesa NIL kolegi Konstantego Radziwiłła, katolika, ojca wielodzietnej rodziny, a teraz senatora RP, że jestem chory psychicznie. Wskazano, że "słyszę głosy", a jest to tzw. "duchowość zdarzeń". Koledzy psychiatrzy są kompletnymi ignorantami duchowymi i leczą opętanych. Wejdź: "Moja żona była opętana". Za ich niewiedzę odpowiada Izba Lekarska.

   Kto kazał prezesowi zabić mnie duchowo i stanąć po stronie psychiatry anty krzyżowca. Ciekawe czy Pan Doktór przystępuje od tamtego czasu do Eucharystii, bo w ORL koledzy zaczynali swoje obrady od Mszy św. z całowaniem sztandaru izbowego, a nawet założyli kółko lekarzy katolików.

   Koleżankę prowadzącą kółko prosiłem o pomoc w mojej krzywdzie, ale raz ustalonego - przez psychiatrów rozpoznania - nie wolno zmieniać, bo to podważyłoby powagę tej przestępczej korporacji.

   Może ktoś poruszy ten temat na obecnym Krajowym Zjeździe Lekarzy. Mamy kraj katolicki, a psychiatrię radziecką: Tam Nic Nie Ma...wszystko powstało z wielkiego wybuchu i nadal pochodzimy od małpy, a przecież udowodniono, że mamy inne kody genetyczne...nasz sięga Adama i Ewy!

   Dzisiaj Pan Jezus - podczas Ostatniej Wieczerzy - ustanowił Eucharystię. Ja przekazuję Ci, że jest to Cud Ostatni i żadnego większego już nie będzie.  Moje przeżycia (ekstazy) opisuję z „tu i teraz”. Jakich jeszcze potrzebujesz dowodów, bo Apokalipsa zbliża się milowymi krokami?

    Zabijają nas na całym świecie, ale dziwne jest to, że też dzieje się u nas. Mnie zabili koledzy lekarze (zabójstwo duchowe) udający wierzących. Ja mam wielki szacunek dla ateistów (brak łaski wiary), ale na stanowiskach nie można tolerować kołtuństwa duchowego, faryzeizmu i dulszczyzny.

   Jutro odprawi się Msza św. otwierająca zjazd „samych swoich”, zasłużonych i wysłużonych...także w prowokacjach, namawianiu do strajków z trwaniem na stanowiskach za wszelka ceną aż do śmierci. 

   W wielkim uniesieniu wróciłem na nabożeństwo majowe i pozostałem na ponownej Mszy św. w intencji tego dnia. Pod stacją „Pan Jezus zdejmowany z krzyża” usłyszałem o dzisiejszym wielkim święcie kościelnym. To wyjaśniło poranna „mowę nieba” i otrzymaną pomoc. Po Eucharystii dziękowałem za wszystko.

    Jeszcze nie muszę kierować sprawy do prokuratury, bo ukazano mi prawne postępowanie w sprawie mediacji. Pan profesor Krzysztof Bielecki uczestniczy w programie „Sprawa dla reportera” i na pewno mi pomoże. Świadomie nie dopuszczano mnie do niego.

    Oto pismo, które dzisiaj wysłałem do obecnego prezesa NIL-u Macieja Hamankiewicza, który nic nie zrobił w sprawie psychiatry anty krzyżowca (nawet nie zwrócono mu uwagi), a ja już 10 lat dochodzę swoich praw (pomijając wiarę). Koledzy zamiast Prawdy wybierają władzę...

                                                                Naczelna Izba Lekarska

                                                           Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej

                                                                     Pan dr n. med.

                                                                 Maciej Hamankiewicz

Dotyczy: XIV Krajowego Zjazdu Lekarzy W-wa 25-26 maja 2018 r.

Przydatne linki:

1) http://www.portalpomorza.pl/wiadomosci/11578,pomnik-por-dambka-zniszczony

2) http://expresskaszubski.pl/aktualnosci/2008/03/pralat-jankowski-poswiecil-nowy-krzyz-w-golubiu

                                                                      Panie Prezesie!

    Przypomina się lekarz /../, który 4 miesiące przed przejściem na emeryturę we wrześniu 2008 roku - po 40 latach niewolnictwa jako lekarz rodzinny - ma zawieszone pwzl 2069345.

   Tak uczyniono mi za obronę krzyża, który powalił opętany kolega psychiatra (wyczyny jego wymazano w internecie, została tylko resztka), a przestępca Andrzej Włodarczyk dodatkowo wpisał mnie na listę lekarzy ukaranych.

   Pan Prezes w obecności kolegi Stanisława Karczewskiego otrzymał ode mnie (do ręki) pismo ze zdjęciami krzyży (powalonego przez psychiatrę i podniesionego przeze mnie).

   Przypominam to oburzony faryzeizmem działaczy naszego samorządu, bo w tym czasie razem z kolegą Konstantym Radziwiłłem „nauczaliście” w TV Trwam, a obecny Krajowy Zjazd Lekarzy zaczynacie od Mszy Św. w piątek o g.13.00. Przypuszczam, że nikt z Was nie podejdzie do Eucharystii...

                                                                                                                       Andrzej Piotr Lipiec

Do wiadomości:

par.zwiastowania.panskiego@gmail.com