Dzisiaj zrozumiałem, że Pan Jezus jako Dobry Pasterz przydzielił mi zabłąkane owce i jako duchowy juhas odpowiadam za nie. W ramach później odczytanej intencji wszedłem na www.wp.pl, gdzie ks. Wojciech Lemański wywołał burzę wpisem: „Zamilknij się klecho” dotyczącym pogrzebu Kory (https://wiadomosci.wp.pl/ks-lemanski-oburzony-reakcja-na-pogrzeb-kory-zamilknij-klecho-6282467886708865a)...

    Napisalem tam komentarz: <<Kora już wie to, co ja za życia, że jesteśmy po śmierci (ciało to proch niesiony w urnie). Dzisiaj zmarła (jej dusza) wymaga modlitw, Mszy świętych oraz przyjmowania - w jej intencji - cierpień zastępczych, a tu kłótnie i jej chwalenie...w tym u "Stokrotki" przez nudziarza Hołdysa. Ksiądz Lemański chce służyć dwóm panom: Bogu Ojcu i celebrytom. Nie wie, że jest cudotwórcą (zamienia opłatek w Cud Ostatni-Eucharystię)…>>

   Zaczynam ten zapis, a w telewizji wygina się babcia Cicciolina (Madonna). Natomiast w internecie trafiałem na jej pogańską profanację naszej wiary...śpiewa w koronie cierniowej rozpięta na krzyżu. Zobacz co Szatan wyprawia w głowach opętanych intelektualnie.

    Rozgrzesza ją Tomasz Wiścicki i Grzegorz Brzozowski przed mikrofonem bolszewickiej „Super Stacji”, bo seks i sprawy religijne, seks to się dobrze sprzedaje. Tomek i Grzesio też się sprzedają...tak jak kiedyś Kuba Wątły (Czuba Wstrętny) i Mariusz Gzyl, którzy opluwali naszą wiarę.

   Podobnego barbarzyńskiego czynu dokonał kolega-lekarz, psychiatra Leszek Trojanowski (powalił krzyż i walczył ze stawianym), VIP lekarski, bezbożnik opętany przez władzę. Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis nadal bryluje na salonach. Moja modlitwa jest także za niego...może Pan sprawi jego przejrzenie.

   Tacy bezbożnicy mogą być także zbawieni, bo wystarczy, że taki krzyknie z głębi serca: „Boże przebacz”. Tak wielkie jest Miłosierdzie Boże („ostatni będą pierwszymi”), ale nie wolno ich trupów wnosić do Świątyni Boga Objawionego i robić cyrku.  

    W intencji tego dnia byłem na dwóch Mszach świętych i w wielkim bólu odmówiłem moją modlitwę. W tym momencie wspomnę, że takich osób - tylko w mojej rodzinie - jest 12 osób, a cóż dopiero w otoczeniu, mieście i całej ojczyźnie katolickiej. Ogarnij świat z krajami, gdzie karze się za posiadanie Biblii i zabija katolików. Apokalipsa już trwa…

                                                                                                                                    APeeL

   Pan zaprowadził mnie na mój wątek: Wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim na www.gazeta.pl Forum Religia, gdzie są moje wpisy (apel1943), których wątki pasują do dzisiejszej intencji. :

Zwiedzenie przez siły ciemności...

    W programie "Jeden na Jeden” www.tvn.24.pl pojawił się złotousty i ulizany Robert Biedroń, który stwierdził, że musi „wrócić na scenę polityczną /../ po stronie wolnościowej". Myślę, że wkroczy do stolicy na osiołku i zamieni duopol (państwo PO i PiS-u) na homopol. Dziwię się red. Rymanowskiemu, że w swoim programie wmawiał sodomicie jego wielkość.

    Pan Robert Biedroń jest wielki, ale w bezbożnej i grzesznej formacji, która pragnie stworzyć ustrój bezbożny. Nie wierzy w Boga, a przez to to neguje istnienia Szatana, bo należy do Jaśnie Oświeconych!

„Nie ma Boga oprócz Jahwe”…

   Reporterka Angelika Swoboda pasjonatka mądrych ludzi zrobiła wywiad z Tadeuszem Bartosiem byłym jezuitą, który przeszedł na stronę sił ciemności. Należy zastanowić się czy filozof-teolog Tadeusz Bartoś podobnie jak prof. Zbigniew Mikołejko z Instytutu Filozofii i Socjologii Pan są ludźmi mądrymi. Z przykrością muszę stwierdzić, że mamy do czynienia z głupimi duchowo.

<<Kościół od samego początku jest nietolerancyjny /../ jego idee stawały się prawem państwowym /../>>. Ta nietolerancja to mówienie: „tak” lub „nie”, a Objawienie się Boga „Ja Jestem” nie jest ideą. 

     Pani redaktor wskazała na upadek wiary, a „mądry” filozof-teolog znowu zaczął bredzić o Kościele Pana Jezusa czyli Królestwie Bożym, które jest w nas. Co pan czuł, widząc różaniec okalający Polskę, a potem ten odmawiany w Słupsku w intencji nawrócenia Roberta Biedronia? 

<<Sama pani widzi /../ Polski katolicyzm atakuje każdego, kto jest inny, na ustach mając miłość, miłosierdzie, dobra życzenie. Polskę chce spętać różańcem, magicznie chronić przed zewnętrznym i wewnętrznym wrogiem, który czyha. /../ Czuwajcie i módlcie się - mówi Pismo. Taki jest los sprzedawców>>. 

<<Kościół w Polsce jest zepsuty i rozpuszczony. /../ każdy, kto chce zostać wójtem czy prezydentem, musi najpierw pójść do proboszcza. >>. Brat Tadek, gdy głosił te „prawdy” od swojego szefa (Belzebuba) pewnie był trzeźwy.

Spowiedź bp Tadeusza Pieronka…

   Oto skrót spowiedzi przedśmiertnej bp Tadeusza Pieronka zwolennika opcji wrogiej naszej ojczyźnie, który jest stałym gościem "Kropki nad i"... Pochylono się nad chorym na depresję Piotrem Szczęsnym, który dokonał aktu samospalenia.

    Dziadek pochwalił samobójstwo w imieniu całego narodu, bo władza ma „krew na rękach”. /../ Wskazał, że z sąsiadami powinniśmy żyć w dobrych stosunkach, bo każdy naród ma prawo czcić swoich bohaterów (czytaj: na Ukrainie - Banderę, w Fed. Rosyjskiej Stalina, a w Niemczech Hitlera...w Korei Północnej - klan Kimów).
     Tow. Pieronek wskazał, że w telewizji publicznej trwa propaganda jak w PRL, a on zna się dobrze na tym. Nie wierzy w sondaże i wskazał na imperatora Jarosława Kaczyńskiego, który chce urządzić wszystko po swojemu i sprawić rajski ogród. Dalej wskazywał - jak bezbożnicy - że trzeba mocno stać na ziemi.
   Serce Boga Ojca chciało pęknąć, bo 
starego nawrócić i to jeszcze biskupa...to jak Murzyna umyć (z kazanie niedzielnego). Tow. Biskup nie wspomniał o Szatanie i o Opatrzności Bożej, a na pytanie o autorytet w Kościele Świętym nie mruknął o Panu Jezusie. 

Kuba Wojewódzki w opałach…

   Nasz brat Kuba Wojewódzki bardzo cierpi z powodu reżimu, który ogranicza jego wolność, ma nastąpić zmiana komunistycznej Konstytucji i trwa zamach na niezawisłość sądów od sprawiedliwości, itd. Faktycznie zaczyna się ograniczać wolność słowa: zakazano przeklinać w miejscu publicznym („afera Owsiaka”). Z czego on zapłaci karę? Przecież każdy wie, że żyje z żebrania pod kościołami.

    Tak samo może być z Panem Kubą, bo jest w podobnej sytuacji. Przestrzegałem Janusza Palikota, zalecałem mu, aby zostawił mój wpis na jego blogu, prosiłem, aby już wcześniej wybrał sobie dogodne więzienie. Nie posłuchał mnie…
   Ci, co przeszli „ze śmierci do życia” odpowiadają za takich i mają obowiązek modlić się za nich "na różańcu" (pełnym nienawiści) i we wspólnocie (ostentacyjnie). /../

    Proszę wszystkich o modlitwę za tego brata zabawiającego publiczność (showmana), któremu kiedyś Biblia spadła ze stoliczka i ją przydepnął. Nie możemy zostawić go na pastwę demonicznego losu…