50-lecie pożycia małżeńskiego…

   Właśnie wypadają nam złote gody, a wczoraj w naszej parafii była uroczystość odnowienia ślubów małżeńskich z hurtowym odznaczeniem wszystkich przez prezydenta Andrzeja Dudę. To mania odznaczania…

    W naszej kaplicy Miłosierdzia Bożego ksiądz dyrektor wręcza zamawiającym Mszę św. dyplom. Zamiast paść na kolana z powtarzaniem „Niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus” robi zamieszanie, bo wyróżnionych szukają, a często ich nie ma.

   Ja nie czuję, że zasłużyłem się, a ponadto nie uznaję żadnych odznaczeń. Kiedyś chcieli przyznać mi w pracy, ale odmówiłem. W moim samorządzie lekarskim koledzy działacze sami obwieszają siebie produkowanymi na miejscu blaszkami: zasłużony dla samorządu lekarskiego.

   To choroba ruska, bo siedzisz w dobrze płatnej strukturze i praktycznie nie odpowiadasz za nic. Wyczyny tych kolegów kontrolują niezależne sądy administracyjne, ale przy odwołaniu do najwyższego musisz nająć prawnika, bo ci, których zatrudniają izby służą urzędnikom i „samym swoim” przeciw pacjentom.

   Przy okazji tworzy się kapituły z kanclerzami i szafuje Meritus Pro Medicis (zasłużony dla medycyny)...jak to ocenić? Przecież każdy lekarz nawet bardzo oddany robi multum błędów. "Tu leży doktór świętej pamięci, a wokół jego pacjenci"...

   Ponadto porzucasz wyuczony zawód dla tkwienia w papierach i dla chwały własnej. Przy braku lekarzy to powinno być karalne. Dla kamuflażu koledzy są odznaczani w odległych izbach...Konstanty Radziwiłł, Maciej Hamankiewicz i Ryszard Golański z Warszawy zasłużyli się w Częstochowie. 

    Zrezygnowanie z uroczystości wczorajszej sprawiło, że w dzisiejszej Ew (Mt19, 3-12) padną słowa o nierozerwalności małżeństwa, bo co „Bóg złączył , niech człowiek nie rozdziela”. Pan Jezus dalej wskazał, że „branie innej” jest cudzołóstwem. Uczniowie zauważyli, że w takim razie nie warto się żenić!

   Na to otrzymali wyjaśnienie, że „są niezdatni do małżeństwa” już z łona matki, a także ci, których takimi uczynili ludzie oraz bezżenni dla Królestwa Bożego. W „lepszych” odmianach chrześcijaństwa...pop i pastor mają żony.

   Kapłan poprosił nas, zawinął stułą nasze złączone ręce i odnowiliśmy ślubowanie. Żona była bardzo zadowolona, bo obecnie narasta liczba rozchodzących się staruszków.

   Na ten właśnie czas Szatan sprawił uszkodzenie mojej strony internetowej (14 sierpnia)...znajomy uczynił to świadomie i celowo. W tym czasie straszył mnie utratą zapisów (miałem taki przypadek przed laty po upadku serwera), wielkimi kosztami, a nawet zalecał biegnięcie na policję.

   Dobrze, że poprosiłem o pomoc św. Józefa:

- z natchnienia zajrzałem na pocztę, gdzie był rachunek za usunięcie niepotrzebnej wtyczki (emailcloak)

- zapłaciłem 360 zł z podarowanych mi pieniędzy (wsparcia strony)

- podczas kontaktów z działem technicznym żona była w kościele, a to wykluczyło jej stress

- przyjąłem z ufnością i pokojem to cierpienie…

   Jakże Pan Bóg zamienia nasze kłopoty w radości, bo po powrocie z kościoła o g. 8.00 spotkała mnie niespodzianka...pojawiła się kopia mojej strony, którą przywrócono bezpłatnie.

    Wróciłem na Mszę św. o 19.00 w intencji żony…

                                                                                                                               APeeL