opr. 10.08.2012

       Zaczynam opracowywanie zapisu, a komisja Antoniego Macierewicza przekazuje, że prezydent Lech Kaczyński i jego żona byli wpisani na listę antyterrorystyczną. To umożliwiło „władzy ludowej” ich inwigilację! Płynie relacja o tragedii w Smoleńsku z dowodami  na zdradę mojej ojczyzny...

    Często podczas przyjęć chorych toczyliśmy różne rozmowy dotyczące ojczyzny, bo interesuję się teologią polityki:

- Pracowała pani jeszcze w dworach, ale teraz też są tyle, że z czerwonymi dachami!

- Szkoda, że kojarzy pan rządzących z tymi, których pokazują w telewizji, a przecież prawdziwi zdrajcy są niewidoczni. To oni dysponują mass-mediami, bankami i pracą. Specjalnie dają mylące znaki, aby tacy jak pan kierowali się na każdego...tylko nie na nich! Raz jest lewica, raz prawica, a oni trwają.   

-  Trafiło się małżeństwo warszawiaków: on ma na imię „władca posiadłości”, a ona „karbowa” !!

    Jak żyją rządzący, posiadający władzę i bogacze? Przeciętny człowiek ma do nich niechęć, a oni od samego rana budzą się zalęknieni i udają twardych, a przecież na ich głowach tysiące spraw.

    Władcy tego świata tworzą piękne prawo, aby gnębić poddanych, którzy nie chcą im służyć. To oznacza, że ich nie obowiązuje, a powołani są do czuwania nad jego przestrzeganiem. Dlaczego nie odebrano emerytur i nie skonfiskowano majątków zdrajcom?

    Znowu rządzą „patrioci”. Namaszczenie przechodzi do trzeciego pokolenia. Dzieci i wnuki mają pracę i "działają społecznie". Pomyśl o cwaniakach, którzy nasyłają zniewolonych urzędników w sanepidach...na redakcję „GP codziennej” oraz na piekarnię, którą odwiedził J. Kaczyński.

    Chodzi o pokazanie bezczelności, ale to głupota, bo władza absolutna wypacza i zaślepia. Wrogowie mojej ojczyzny robią sobie żarty, ale Pan Bóg widzi ich komputery pękające od raportów kapusiów, których nadal pełno wszędzie. 

    W ręku mam zapis z końca 2011 roku, gdzie refleksja, że premier Donald Tusk ponownie zniewolił moją ojczyznę. Nie ma żadnej mafii polskiej, ponieważ u nas rządzi mafia komunistyczna, ponadnarodowa. To związek bratni, pragnący rządzić światem. Nie mów, że to nieprawda, bo ja widzę wszystko z góry, od Boga, który zna dodatkowo ich myśli. 

    Towarzysze są specjalistami w kłamstwie, manipulacji i judaszostwie. Ich metody są sprawdzone: rzut kamieniem i schowanie się. Taki, złapany nigdy się nie przyzna, a zagrożony jest odznaczany („wiarygodność”) i awansowany („trudniej go ruszyć”).

    Bracia Polacy boją się usunąć i raz na zawsze wymazać z pamięci Karolów Świerczewskich i całą resztę z Janami Brzechwami. Nie wiedzą jak się to robi? Przecież komuniści zmieniali nazwy ulic błyskawicznie. Zrozumiałe są koszty i wielkie kłopoty. Przez sekundę spójrz z Niebieskiego IPN-u do ich gabinetów w tamtym czasie i do  serc pałających zabijaniem.

    Jak czuje się lekarz sprzedany ZUS-owi. Nie można służyć „dwóm panom”: przestępczej organizacji i chorym. Nie mówię już o dodatkowym udawaniu wiernego w Kościele katolickim, bo to ohyda w oczach Pana. Szczególnie boli, gdy sprzedawczykami są ludzie z zawodów zaufania publicznego. Taki lekarz, prokurator, sędzia ma wówczas zwichnięte sumienie.

    15.00 Koronka do miłosierdzia w intencji dnia.  Za tych zaprzedanych braci wysprzątałem pod „moim” krzyżem Pana Jezusa i postawiłem wazon z kwiatami. Może Bóg złagodzi swój srogi sąd nad ich duszami.

    Nie zmarnuj mojego świadectwa, które płynie z otwartego serca, przecież dla ciebie narażam się w swoim środowisku. Z łaską wiary inaczej widzisz ten świat. Bez światła Pana nie ujrzysz dobra i prawdy. 

    Właśnie zaprosiłem do kościoła znajomego z jednostki wojskowej, ale odpowiedział, że nie trzeba narzucać się Panu Bogu! Kto ich uczy takiej diabelskiej argumentacji? Po odczycie  intencji padłem na kolana i skończyłem "Drogę Krzyżową" oraz „św. Agonię". Podziękowałem Panu Jezusowi za ten dzień...                                                                                                                                                                               APEL