O odczytywaniu Woli Boga Ojca musisz myśleć od przebudzenia...dlatego nudzę o tym czasie. Dzisiaj walczyłem z Mszą Św. o 7.00 i słusznie, bo wyspałem się, a później opracowałem pięć dni dziennika i trafiłem na nabożeństwo o 12.30 do pobliskiego ośrodka Jana Pawła II z relikwiami s. Faustyny.

   Wielka szkoda, że nie jest to centrum duchowości na ten rejon, bo są do tego warunki. Jednak to zależy od siewcy, a tutaj narzucony kapłan-dyrektor jest żniwiarzem (stworzył „parafię w parafii”).

   Jest to zarazem ośrodek Miłosierdzia Bożego, ale nigdy nie dopuszczono tam zbierających datki na różne cele (w tym narzucone przez Kościół). W tym czasie starsi parafianie (bez samochodów) są nękani datkami (oprócz tacy)...także przez puszki Owsiaka („róbta, co chceta”).

    Tutaj muszę nadmienić, że człowiek widzi grzechy innych, a oni nie mają naszych...tysiąc razy większych...”Boże wybacz. Przyjmij moje wołanie i moją rozpacz”. Z drugiej strony taki jak ja pragnie mówić o Bogu, bo celem naszego życia jest powrót do Stwórcy naszej duszy.

   Jakże pasują tutaj słowa z otwartego „Raju utraconego” Johna Miltona: „Pierwsza pieśń Tobie, Ojcze Wszechmogący, Który zmian nie znasz, śmierci ani granic, Królu wieczności, Stwórco istnień wszystkich, Zdroju światłości, jednak niewidzialny, wśród blasku chwały, tam gdzie niedostępny Tron Twój”... Czytałem to kilka razy zadziwiony...jakże chciałbym zebrać najpiękniejsze słowa określające Ojca Prawdziwego!

    Na nabożeństwie stałem pusty, ale podczas śpiewu Ps 126[125]: „Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas” przez serce przepłynęły bolesne strzały, ponieważ dalej były słowa dotyczące mojego wysiłku na Poletku Pana Boga: „Ci, którzy we łzach sieją, żąć będą w radości /../ Idą i płaczą niosąc ziarno na zasiew /../”…

    Wiedziałem, że jest to wskazówka dotycząca dzisiejszego dnia, bo pisałem w nocy i teraz 4 godziny. Dla mnie żniwem jest edycja zapisów dziennika...cel każdego dnia mojego życia, oprócz modlitw i Mszy Św.

   W Ew. (Łk 3, 1-6) Jan Chrzciciel głosił potrzebę prostowania ścieżek naszego życia dla Pana Jezusa. Starszy kapłan nudził o potrzebie pomagania żonom w sprzątaniu przed świętami, co wywołało mój uśmiech. Nie wspomniał o tych, co czekają na spowiedź do ostatniego dnia.

   Po Eucharystii śpiewano i klaskano obchodzącej urodziny, a nawet mówiono na jej cześć wiersz...otrzymano dyplom za zamówienie Mszy Św. Zapomniano o padnięciu na kolana z zawołaniem trzy razy: „Niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus”. Tak jest, gdy na Misterium przeważa kult ludzki.

    W tej intencji, która obejmuje także moją osobę odmówiłem całą modlitwę…

                                                                                                                                 APeeL