Jestem w fazie tworzenia z modlitwą „mojej modlitwy”; połączenia koronki do Miłosierdzia Bożego z cz. Bolesną Różańca i moimi zawołaniami. To jest zarazem kojące współcierpienie z Panem Jezusem...
W śnie przekazywałem jak odczytać Wolę Boga Ojca?...na zamkniętych nożycach, bo nasza wola nie może krzyżować się z Wolą Taty.
Zobacz zarazem przykład błędów w tłumaczeniu snów, bo znalazłem się w brzydkim pomieszczeniu ogrzewanym kuchnią z poczęstunkiem, ale zabrakło dla mnie talerzyka. Pojawiła się też babcia, która stwierdziła, że ogień trzeba przeżegnać!
To sprawdzi się, bo już 12 stycznia będę u ojca...tam jest takie pomieszczenie, a żegnanie ognia zobaczę w reportażu telewizyjnym, gdzie babcia „żegnała” chleb przed włożeniem do pieca.
Napłynęło pocieszenie z obrazem klęczącej dziewczyny, a właściwie powalonej na kolana we wczorajszym programie z Ewą Błoch („Chwalcie Pana”). Tak, bo Pana trzeba chwalić w dobrym i w „złym”...szczególnie w spotykanym cierpieniu!
W przykrościach trzeba zmaleć i uciekać się do Pana, bo jest to badanie naszej wierności, a pokazał to Hiob. Łatwo jest chwalić Boga, gdy wszystko idzie. Dlaczego boimy się wyrzeczeń, których pragnie nasza dusza, a więc Sam Bóg! Matka i Pan Jezus stale wołają i płaczą nad naszym zaślepieniem i dają znaki, bo większość śpi, a we wszystkim widzi swoje „ja”.
Zbliża się czas przyjęć pacjentów, a ja mam wielkie pragnienie modlitwy. Podczas słuchania z radia „Słowa na dzień” trajkocze mi głucha babcia. Całkowicie dobijają „dary”: miód w brudnej butelce, szynka za lewe zwolnienie i forsa od młodej, której matka dała więcej, ale wzięła dla siebie! Dobijają, ponieważ to śmieci, a gdy odmówisz to przekręcą i wyjdziesz na zachłannego...
Teraz napłynęło, aby umierającej po ślubie podarować odbitkę mojej modlitwy („Św. Agonię”)...my rozumiemy się, bo ona i ja jesteśmy z Tamtego Świata. Każde moje słowo wpada wprost do jej duszy.
Przed północą zapaliłem lampkę pod Figurą Matki z moim zawołaniem: „Matko! Matko moja...tylko przy Twoim Sercu i przy Sercu Pana Jezusa oraz Sercu Boga Ojca można znaleźć ukojenie...tylko tam!”
APeeL