Niektóre intencje odczytuje się i zapisuje „po czasie”, ale w rezultacie widać prowadzenie Boże, bo:

1) w dzisiejszym „Super expressie” jest wywiad z dr Jerzym Targalskim, który wyjaśnia, że u nas rządzi agentura i mafia („partia wewnętrzna”), a dzisiejsza Polska to porozumienie złodziei, którzy traktują ten obszar jako żerowisko.

2) w „Faktach po faktach” trafiłem na koniec rozmowy z Januszem Palikotem, który reprezentuje tą partię wewnętrzną i przewodzi atrapie partii politycznej o nazwie „Twój Ruch”.

    Mówił pełen żaru o dyskryminacji „współczesnych Żydów” czyli ludziach czujących się obco we własnym kraju. To wprost miód na moje serce, bo należę do takich. Jednak po chwilce wskazał na prawdziwe zagrożenie czyli Kościół święty, który przewodzi katolom, nacjonalistom i faszystom.

    Pan Jezus, Książę Pokoju, Ten Który Zbawia jest przyczyną kłopotów „Czerwonych Zastępów” dla których celem jest pełnia władzy, a wzorem Korea Północna. Psychuszki powinny być standardem dla inaczej myślących, a opozycja nie powiną istnieć. To stały bywalec telewizji, która w szyldzie ma napis „cała prawda całą dobę”. 

    Telefonicznie sprawdziłem czy moja sprawa (psychuszka za obronę krzyża) będzie rozpatrywana w senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Okazuje się, że w Senacie RP komisja to „przewodniczący”, który skonsultował moją sprawę z lekarzem, senatorem Stanisławem Karczewskim.

    Kolega jest wiceprzewodniczącym senackiej Komisji Zdrowia i współdziała z moimi prześladowcami z Naczelnej i Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. Nawet stwarza front obrońców tej przestępczej struktury.

    Postanowiłem odwołać się - poprzez Marszałka Senatu - do Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich: "Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc, bo moja precedensowa sprawa, która trafiła do senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji została oddalona, a pozbawiono mnie wszelkich praw jako Polaka, katolika i lekarza".

    Wszystko trwało 4 godziny i wymagało wielkiego wysiłku. Pismo przesłałem do wiadomości prezydenta Bronisława Komorowskiego (zwolennika psychuszek), Ministerstwa Zdrowia (brak reakcji na złamanie ich rozporządzenia) oraz do klubu parlamentarnego PiS, gdzie także nie stanęli po mojej stronie (zespół Andrzeja Jaworskiego). 

    Wejdź na Onet.pl: Giertych: gdybym miał wpływ na decyzję sądu, to bym Trynkiewicza powiesił~APEL : Dajcie moją sprawę, bo jest dowodem jak można z kogoś zrobić wariata, a jestem lekarzem...

  W prowadzeniu przez Boga właśnie opracowywałem intencję modlitewną: "za potrzebujących opamiętania" (03.02.2007). Te dwa dni - mimo upływu czasu - połączyłem w sercu i nagle ujrzałem  moje ostateczne powołanie, które pokazał mi Pan Jezus. To dusza ofiara współcierpiąca z Bogiem.

   Spójrz na świat duchowo, a zobaczysz krwawiące Serce Pana i Jego Rękę powstrzymywaną od karania. W tej intencji przekazałem także wiele godzin pisania i zmagania się z przeciwnościami.

    Jeszcze w sobotę ból zalewał moje serce, bo fałsz władzy rodzi ogrom ofiar. Wprost umierałem podczas wołania do Pana Jezusa za potrzebujących opamiętania i prosiłem, aby kolega Stanisław Karczewski otrzymał jakiś znak, bo udaje katolika, a bożkiem dla niego stała się władza. Po co to lekarzowi?

    Popłakałem się i przeprosiłem za niechęć do niego i do moich krzywdzicieli...                                                                                                                                                          APEL