św. Mikołaja

      4.30 Piszę, a „mikołaj” przebrany za żonę podał mi słodycze, a po mszy dodatkowo mandarynkę od burmistrza, który zaprasza na Wigilię. Właśnie dzwoni wnuczek i dziękuje babci za paczkę.

     Dom Pana. Siedzę skulony, a prorok Baruch zapowiada wyprowadzenie przez Boga z niewoli narodu wybranego Ba 5,1-9; „(...) Wyszli (...)  pieszo, pędzeni przez wrogów (...) postanowił Bóg (...) aby bezpiecznie mógł kroczyć Izrael w chwale Pana (...)”.

     A cel wędrówki zapowie jutro prorok Izajasz Iz 35, 1-10;

 „(...) Będzie tam droga czysta, którą nazwą Drogą Świętą (...) głupi nie będą się tam wałęsać (...) Przybędą na Syjon z radosnym śpiewem, ze szczęściem wiecznym na twarzach. Osiągną radość i szczęście, ustąpi smutek i wzdychanie (...)”.

       Łzy zalały oczy, a w sercu pojawił się skurcz. Bóg wypełnił Swoje święte obietnice. Tyle znaków, takie obdarowanie, a oczy dalej ślepe. Jeżeli masz Biblię to sam przeczytaj ten „krzyk niemego języka”!  Bóg przeniósł Swoje Łaski na moją ojczyznę dlatego tak atakowana. Na darmo przelana krew, bo znowu poszła w jasyr...w ręce pogan.

    Nie możesz kochać obcych, Europy, gdy nie kochasz ojczyzny danej przez Boga. Po Komunii św. słodycz i pokój zalały serce i duszę. Nie mogę wyjść ze spotkania z Panem. Kapłan prosił, abym był dobry, ale nie możesz być dobry sam z siebie.

     Nie możesz kochać złych, a dodatkowo wrogów. Nie dasz rady. Nie mów mi o sile woli, zaparciu się, jodze i różnych bajkach. Tu jest Dar Prawdziwy; to Bóg się Objawił, dał Syna, otworzył Swoje Ramiona i Niebo. W Nim moja i twoja moc. „Jak tu dobrze u Ciebie, Panie! Wkoło mówią, że to nieprawda! A jaka prawda?...niech powiedzą”!  

    Nagle w Świetle Ducha Świętego ujrzałem moje obdarowanie związane z łaską wiary;

1. codzienne uczestnictwo w Mszy Świętej.

   Czy jest na ziemi większy dar niż Msza Święta? Ulice już rozświetlone z życzeniami „Wesołych Świąt”, a może by tak wszyscy na mszę roratnią? Ile dusz czyśćcowych czeka na ten cud? Trafisz tam to się dowiesz...nie życzę ci tego, bo możesz to miejsce ominąć. Zapragnij Nieba, bo Autostrada Słońca otwarta.

2. łaska niezasłużonego cierpienia, które mam przyjąć...to wiem, a przypomina mi o tym o. Pio („Miłujmy się” zabrane z kościoła); „Pamiętaj, że losem dusz wybranych jest cierpienie. To ustanowiony przez Boga, dawcę każdej laski i daru prowadzącego do zbawienia, wymóg, warunek chwały (...) Nie zastanawiaj się nad tym, dlaczego cierpisz (...)”.

3. Najsłodszy dar to posiadanie Boga Ojca (wiem, że Bóg Jest), a o. Pio dalej; „(...) Nie martw się o nic. Bóg zawsze czuwa i troszczy się o nas. (...) idź zdecydowanie na przód. Jezus nie pozwoli na to, by wyrządzono ci krzywdę (...) głowa do góry (...) Bóg jest z tobą (...)”.                                       APEL