„Prorokini Anna, córka Manuela z pokolenia Asera, była już bardzo sędziwa.[…] Nie opuszczała świątyni oddając cześć Bogu przez post i modlitwy we dnie i w nocy. […] wielbiła Boga i rozpowiadała o Nim wszystkim oczekującym wybawienia Jerozolimy [...]”.

   Znam to z własnego pragnienia, a "pełnoletnie" siostry odwrócone od wiary stwierdzają, że mówię wciąż o tym samym! Kościół Pana Jezusa ma wiele kłopotów z posługującymi (obrzędy, czytania, moderatorzy, animatorzy, a nawet pomagający w sprzątaniu i ochronie).

   Największą jednak łaską jest; głoszenie Słowa, nawracanie, przyciąganie do Domu Pana. Dla Boga Jedynego oddałbym ostatni grosz, ale całość mass-mediów jest w rękach tych, którzy służą królestwu ciemności.

   Na cały świat możemy "sprzedać" moją łaskę. Nie dotrzesz do Nieba bez wykonywania Woli Boga Ojca. Macie dzieci to wiecie jak jest z posłuszeństwem...ilu jest poszukujących drogi na świecie. Ja pragnę uczestniczyć w takich zadaniach, być dla Pan na każdego Jego zawołanie, ale nie wybiegnę do przodu z podniesioną przyłbicą. Nie pojmie tego człowiek normalny    

  Pan Jezus na ten moment mówi dzisiaj (Łk 12, 39-48); „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą /../”. Ile wysiłku „plebs Boży” wkłada w urzędy i własne gniazdka z pracy cudzych rąk, a przed Domem Boga dziury w płytkach.

  Pan redaktor Bolesław Parma z „Faktów i mitów” (nr. 40 2-8X 2009r.) zjadł wszystkie rozumy dotyczące mojej wiary, ale nie chce służyć Bogu. Zdziwiony stwierdzam, że trafiłem na intencję.

    Trzy przewodnie (komercyjne) stacje telewizyjne (Super Stacja, Polsat i TVN) są wrogie naszej wierze (przemilczają święta, nie wolno pokazywać i edytować najmniejszego świadectwa wiary, katolików nie ma, a TV Trwam i radio Maryja to "wiecie, rozumiecie").

    W „Kropce nad i” poraża mnie troska redaktorki Moniki Olejnik o Matkę Najświętszą…także jej Matkę Prawdziwą. Pani Olejnik jest małym pionkiem w machinie manipulantów.  Ona czyni to, na co pozwala jej słuchawka w uchu; ma zabraną wolną wolę, a to jedyna własność dana przez Boga (oprócz czasu). Z tego powodu…cała odpowiedzialność spada na jej decydentów. Pytałem w komentarzu na ich portalu;

   <<Dlaczego nienawidzicie własnego Ojca Prawdziwego? Dlaczego dyskryminujecie wyznawców wiary prawdziwej?  Boli was to, że katolicy dają ofiary na dobre cele i są zorganizowani. Zostawcie naszego Boga Ojca, Jezusa, Matkę Zbawiciela i wszystkie świętości. Czas płynie i staniecie przed Stwórcą. Zrozumcie, że każda nasza myśl jest zapisywana (nie mówiąc o słowach i czynach).

   Właśnie mignął gej w koloratce, manipulacja jest prosta; odciągamy od wiary, a zarazem wciskamy poczucie niesprawiedliwości, która dosięga gejów; biedaki nie mogą mieć małżeństw, dzieci, a nawet być kapłanami! Błagam was nie róbcie tego. Nie zdajecie sobie sprawy z odpowiedzialności.

   Ręce kapłana są święte (mimo zbrukania samej osoby), bo konsekrują Ciało Zbawiciela. Nic o tym nie wiecie i nieświadomie służycie Szatanowi. Dołączyliście do jego zgrai! Ostrzegam! Naprawdę gubicie niezniszczalne ciała (dusze).

   Pani Monika Olejnik! Bardzo proszę, aby z „opozycją” rozmawiała Pani normalnie…jak z Jurkiem Urbanem. Niech Pani nie udaje broniącej wiary, bo to śmierdzi...>>.

   Teraz, gdy mam edytować ten zapis (08.12.2019) red. Szymon Hołownia jako kandydat na prezydenta RP nudzi o oddzieleniu Kościoła Pana Jezusa od Państwa i broni zwierzęta, które będą nas sądzić po śmierci! Nie da się połączyć gwiazdorzenia w TVN, pragnienia władzy z wiarą w Boga Objawionego…
                                                                                                                  APeeL