Rano intensywnie rozmyślałem o odwróceniu wszystkiego, między Tym i Tamtym światem;

  • ciężkie ciało - lekkie ciało (dusza)
  • pępowina - „pępowina"
  • poród – śmierć czyli „poród" duszy
  • zniszczalne - niezniszczalne
  • widzialne - niewidzialne
  • ograniczenie – nieograniczenie…

   W TVP był film w którym pokazano kota, który ma możliwość pocieszania ludzi. Znają to wszyscy posiadający różne zwierzęta. Ja wskazuję na pocieszenie, które otrzymujemy od Ducha Świętego, ale ludzie w to nie wierzą! 

   Na ten czas czytam książkę; "W poszukiwaniu Boga" Tomasza Mertona o. Ludwika mnicha z opactwa Trapistów (zm. w 1968 r.) Bóg kieruje do nas swoją Miłość, wielu obudzonych "łapie" prawidłowy kierunek i w swoim krótkim życiu zaczyna dążyć do jedynego celu – Boga Ojca. Ojciec wysłał swojego posłańca Jezusa Chrystusa. Musisz zrozumieć, że jesteś pielgrzymem!

    Wielu błądzi, mimo wielkich wysiłków, bo bez wezwania Boga nic nie da asceza (ascetyzm) - nie dojdzie się do Miłosnej Rozmowy ze Stwórcą. Wezwani, mają łaskę kontaktu z Bogiem, a zarazem życie na ziemi już w Królestwie Niebieskim.

   Wg mnie takich jest garstka, a cała reszta jest zajęta „życiem dla życia”, drobiazgami i zafascynowani nowoczesnością. Ja widzę - z perspektywy wieczności - błahość wszystkiego (oprócz miłości). Zarazem mogę stwierdzić, że nasze życie i każda jego chwilka jest wielkim darem, który trzeba odpowiednio wykorzystać…

                                                                                                                       APeeL