opr. 10.04.2012

     „Kiedy was ciągnąć będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić”. Łk 12, 9-12  „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą”. Łk 12, 1-7 

    W tv pokazano pokój w którym mieszkał ks. Jerzy Popiełuszko i przekazano, że w wypadkach samochodowych zginęli policjanci zamieszani w sprawę jego zabójstwa. Właśnie wybuchła afera podsłuchowa i zaczęto wracać do działalności aparatu przemocy. Ks. Stanisław Małkowski był na liście proskrypcyjnej. Łzy zalały oczy, a wzrok padł na album „Stan wojenny”.

    Ilu codziennie ginie z powodu skrytobójstwa. Nie trzeba wiele:

- Niedawno, z ulicy podporządkowanej pędził na mnie „Polonez”.

- Kiedyś jechałem na wizytę, a w miejscu, gdzie było „pod górkę” stały dwa samochody pełne mężczyzn. Pan sprawił, że ktoś nadjechał.

- Innym razem na mój pas nagle skręcił samochód. Gdybym odruchowo zjechał na sąsiedni wpadłbym pod Tira.

- Podczas podjazdu na wzniesienie pobocze blokowała jadąca ciężarówka z płytami betonowymi. Prosiło się wyprzedzanie, ale na szczycie stał samochód skręcający w lewo.

- Na chodnik, którym szedłem z pełną szybkością wyjechał samochód z warsztatu! Brakował jeden krok! Cóż wielkiego dokonać takiej zbrodni mając telefony komórkowe ze specjalnym szyfrem.

    Posłuchałem natchnienia i kupiłem tyg. „Nasza Polska”, gdzie trafiłem na art. „Siedem zgonów smoleńskich” z retorycznym pytaniem. „Czy ci, którzy za dużo wiedzieli o tragedii smoleńskiej musieli zginąć?”. Oto ofiary:

1. Grzegorz Michniewicz, dyrektor generalny kancelarii premiera Donalda Tuska (powiesił się na kablu od odkurzacza 23 grudnia 2009 r.)...tuż przed samobójstwem rozmawiał z żoną o następnym dniu. Wiedział o „remoncie” Tu-154M i o ustaleniu wizyty Tuska z Putinem w Smoleńsku.

2. Biskup ewangelicko-augsburski Mieczysław Cieślar miał zastąpić ks. Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku. Wcześniej interesował się inwigilacją środowisk protestanckich. 18 kwietnia 2010 r. zginął w wypadku samochodowym.

3. Krzysztof Knyż, operator TVN, który sfilmował lądowanie samolotu prezydenckiego i był pierwszy na miejscu wypadku. 2 czerwca 2010 r. zmarł w Moskwie na sepsę...

4. Prof. Marek Dulinicz, archeolog, który miał wyjechać do Smoleńska. Zginął w wypadku samochodowym 6 czerwca 2010 r., a tak się spieszył do wyjaśnienia prawdy.  

5. Sergiej Tretiakov, agent KGB, który uciekł do USA i chciał zrekonstruować przebieg katastrofy w Smoleńsku w czerwcu 2010 roku miał dostać zawału serca, ale podawano, że „zadławił się”.

6. Eugeniusz Wróbel, który był wybitnym ekspertem od spraw lotniczych. 15 października 2010 r. zabił go syn, poćwiartował i zwłoki wyrzucił do Zalewu Rybnickiego. Dziwne, bo mieszkanie było pedantycznie wysprzątane, a syn miał być chory psychicznie.

7. Dariusz Szpineta,  pilot, ekspert lotniczy, autor opracowania „Kłamstwo smoleńskie”. Powiesił się w wieku 39 lat,  2 grudnia 2011 r. w łazience hotelowej podczas grupowego urlopu w Indiach...

     Właśnie kupiłem „Idziemy”, gdzie gen. Brochwicz - Lewiński opisuje dwie próby otrucia go: poczęstowaną czekolada (stracił władzę w nogach, ale doczołgał się do łazienki i wszystko zwymiotował) oraz przyrządzonym dla niego mięsem w barze (dobrze, że spożył tylko kawałek, bo miał podobne objawy).

      Panie prokuratorze! Ja nigdy nie popełnię żadnego samobójstwa, bo „Nie zabijaj”. Każdy dzień dobry czy zły należy do Boga. Powtarzam: nigdy nie popełnię samobójstwa. Ja oddałem swoje życie Panu Jezusowi („My”) na śmierć i życie wieczne, a więc nie podnoś ręki na własność Boga Prawdziwego...                                                            APEL