Jadąc do pracy włączyłem nagranie z przemówieniami papieża, gdzie padało zalecenie dziękowania za wszystko. Dzisiaj, gdy to przepisuję (04.09.2020) dobrze wiem o tym. Zdarza ci się jakaś krzywda, ale my nie znamy zamiaru Stwórcy.

   Znany w latach 70-tych aktor, który siedział w więzieniu za uczestnictwo w zbrodni...narodził się jeszcze raz. Opisał swoje przeżycia i stał się bogaty w doświadczenia życiowe, bo autentycznie otworzył się na Boga i to pomogło mu w przeżyciu czasu więziennego...zaczął inaczej patrzeć na świat, bo zrozumiał, że ateista jest zdany tylko na siebie!

    Od rana trwał bój duchowy pomiędzy Królestwem Ciemności i Światłości Bożej. Musisz ujrzeć przenikanie się "agentury" Bestii oraz podobnych do mnie. Na tym zesłaniu jest przewaga sił ciemności, bo szefem tutaj jest Książę Ciemności. Sam zobacz:

Królestwo Ciemności.

    Nie mogę zacząć modlitw, mylą się słowa, serce zalewa rozproszenie i niechęć do wszystkich wokół. Dziwne, bo - tak jak s. Faustynie - demon dał mi pomysł zniszczenia zapisków dziennika. Chodzi o to, że każdy dzień wymaga wysiłku i ukrywania się. Pokusa wskazuje na "spokój, życie jak inni, którym bez wiary dzieje się bardzo dobrze". Nawet pomyślałem; "może już dokonane zapiski zniszczyć?" Zarazem napłynęło natchnienie; "szkoda, może ktoś się nawróci!”

   Dopiero to mnie przebudziło i wyjaśniło atak Bestii, bo miałem radość z pracy, wysłuchałem piękną audycję radiowa, a zniechęcenie i zwątpienie...nawet w stosunku do wiary to kuszenie! Przecież Pan Jezus też był kuszony. Padłem słaby, a żona zapraszała do śniadania…

   Zrozum, że jest to początek nawrócenia, a ja już wiedziałem jak działa Przeciwnik Boga, którego „nie ma”...nawet dla wielu kapłanów!

Królestwo Światłości.

   Zadowolony pięknym dniem przed snem zawołałem: „Matko Boża! Matko Jezusa! wspomagaj słabych i uproś u Syna łaskę dla różnych ludzi”. Niech nikt mi nie mówi, że wystarczy czytanie i rozważanie Biblii...jak u św. Jehowy. Ukojenie duszy daje wyłącznie Dar Nieba – Eucharystia!

    Z wielką jasnością wrócił obraz „Ojczyzny chrześcijan” z walką w świecie niewidzialnym. Jak można oddzielić wzajemne przenikanie się władzy ziemskiej i Królestwa Bożego? Przecież naczelną przyczyną tego boju są dusze ludzkie i ich zbawienie.

    Ta walka toczy się w rodzinach, ludzki sercach, niszczy wiarę królowaniem kłamstwa. Nawet teraz, gdy to przepisuję (16.12.2018) mam pokazane te dwa królestwa: w TVP 2 płynie „Kleopatra”, gdzie trafiam na przebijanie nożem władcy, a w TV Trwam płynie Msza Św. z Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku w 48 rocznicę Grudnia.

   W ręku znalazł się kalendarz ze słowami: <<Wy jesteście przyszłością świata, nadzieją Kościoła! Wy jesteście Moją nadzieją>>. W sekundowym śnie pojawiła się jasna postać na tle krzyża Pana Jezusa.

   Napłynęły też obrazy matki płaczącej przy kopalni w stanie wojennym aż do „oficjalnego” zamordowania Pana Jezusa! Nawet zawołałem: „Ojcze miej miłosierdzie nad nadużywającymi władzy, „żyjącymi w zbytku władzy”. Nawet Kościół wpadł w tę pułapkę. Dlatego Pan Jezus prosi o modlitwę za: "Moich kapłanów, Moich biskupów i Moich kardynałów, aby rozpoznawali Moją Wolę”...

   Z włączonego radia popłyną słowa piosenki o pięknym świecie, łzy zalały oczy i wołałem „Ojcze! Ojcze...muszą dziękować za Twe dary, ponieważ Twoje Światło może otworzyć na Twoją Radość, której nie zna świat”.

                                                                                                                            APeeL