Zerwałem się z bólem w sercu i wołałem do Boga i Matki naszej. Na Mszy św. porannej padną słowa (Sdz 2,11-19), że „Synowie Izraela czynili to, co złe w oczach Pana i służyli Baalom. Opuścili Boga swoich ojców, Jahwe, który ich wyprowadził z ziemi egipskiej, i poszli za cudzymi bogami, którzy należeli do ludów sąsiednich. Oddawali im pokłon i drażnili Pana”.

    Zasłużyli sobie na gniew Pana: złupili ich nieprzyjaciele i spotkały ich nieszczęścia. Jednym słowem Izraelici wrócili...do  b o ż k a !  Z Psalmu 106 dobiegły słowa o splamionych swoimi czynami z prośbami o przebaczenie: za zmieszanie się z poganami i czczeniem bałwanów...dopuścili się wiarołomstwa.

    Na ten czas Pan Jezus w Ew (Mt 19,16-22) wskazał na Przykazania, które dają osiągnięcie życia wiecznego...po rozdaniu wszystkiego ubogim. Eucharystia pękła na pół „My”...czeka mnie cierpienie w zjednaniu z Panem Jezusem, a wszystkiemu towarzyszyła w kościele święta cisza.

    Zaczęła się ciężka praca w przychodni, a przewijali się chorzy, którzy coś obiecywali: rybę, pomidory, a ostatnia „prywatna” zapomniała wziąć pieniędzy! Straciłem pokój, wychodziłem zły na pracę, śledzących jako „wroga ludu”, kupiłem lody, którymi ubrudziłem sobie spodnie...szkoda było pracy żony.

Późnym wieczorem odczytałem intencję:

- zraniłem się nożem

- chłopcy palili ognisko blisko okien bloku mieszkalnego

- więzień na przepustce dokonał przestępstwa

- płynie obraz zaatakowanych przez rekiny

- zaskoczono uśpioną ochronę banku i przestępcy zgarnęli forsę

- utopieni i zasypany w wykopanym dole...na plaży!

- zatruci grzybami, zaatakowani przez kleszcze i robaczyce

- ze szpitala zwolniono chorą psychicznie, która zabiła 8-latka

- rząd wpadł w dziurę budżetową...

    Popłynie moja modlitwa, a w telewizji pokażą wypadek zabicia się filiżanką. Ile jest nieostrożności! W filmie USA zagadany kierowca autobusu zrobił wypadek. To samo było z naszym, bo wysokim autobusem wjechał w wiadukt, a dzisiaj stało się to z lawetą przewożącą koparkę!

     Kończy się dzień, a w sercu skaczący do wody, pędzący po śliskich jezdniach, wyprzedzający w miejscach niedozwolonych. Jeszcze nieostrożni w obchodzeniu się z elektrycznością, gazem, także w górach (właśnie znaleziono zwłoki turysty w Tatrach) oraz na morzu...biały rekin zaatakował mała łódkę „badaczy”. Wyżej jest Czernobyl, katastrofy samolotów, nawet obecnie zasypani śniegiem na autostradzie w Japonii

     Każdy zna też głupie filmiki z wyczynami ofiar popisów...

                                                                                                                                ApeeL