Asi Bibi

   Męczą sny erotyczne...jak wielka jest to udręka w wypadku kapłanów. Teraz na cichej Mszy św. o 6.30 płyną zawołania o potrzebie przebudzenia i nawrócenia, bo wielu żyje beztrosko za nic mając świętości: „do Ciebie, Matko Szafarko łask”.

    Św. Paweł (1 Tes 4.1-8) zalecał, abyśmy stawali się „coraz doskonalszymi! (...) Albowiem wolą Bożą jest wasze uświęcenie”. Dodał, że Bóg jest mścicielem grzechów. Mamy czuwać i modlić się w każdym czasie…

    Pan Jezus wskazał na potrzebę naszego czuwania (Mt 25, 1-13), bo nie znamy dnia ani godziny. Jako lekarz znam to z codzienności: wielkie plany, dobre zdrowie, idzie w interesie, a tu zimny trup. Co z jego duszą?

    Święta Hostia pękła na pół (czeka mnie jakieś cierpienie), a właśnie płynie pieśń: „Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym”. Po połknięciu Ciała Zbawiciela (dopiero wówczas pojawia się ekstaza) duszę zalała słodycz: „Jezu! och Jezu!”, a tu trzeba biec do pracy w młynie (przychodni).

    7.00-17.45 Jak człowiek może to wytrzymać? Nawet kawa wystygła i piłem zimną, do tego zbyt słabą! Po latach odpowiem, że sprawiał to Sam Bóg, bo w środy i piątki pościliśmy z żoną w intencji pokoju na świecie. Sprawiało to codzienne zjednanie duchowe ze Zbawicielem (Eucharystia).

   Późno. Film „Ścigany”, gdzie niesłusznie oskarżony o morderstwo. Właśnie mam telefon: dyrektor kwestionuje moje zaświadczenie zezwalające na pracę, bo pracownik jest chory (mogłem być wprowadzony w błąd). Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego w intencji tego dnia.

    Przepływają zesłańcy na Syberię...tak był zesłany dziadek żony. Przepływa świat specjalnie oskarżonych...nawet może to wywołać wojnę. To jest znana metoda bolszewików: włóczenie po niezależnych sądach (pełnych agentury) prawych Polaków.

   W „Sprawie dla reportera” (2011 r.) córka oskarżyła ojca staruszka, że wyciął drzewo na opał...z lasu, który jej podarował (zmarł dzień przed emisją programu).

    Obecnie znanym przypadkiem jest specjalne oskarżenie Asi Bibi, która wskazała na prawdę naszej wiary...skazano ja za to na śmierć. W fałszywym islamie wystarczy kilku świadków i jesteś załatwiony. Protesty międzynarodowe (sam pisałem taki do ambasady) sprawiły, że wyroku nie wykonano.

                                                                                                                 APeeL