Zobacz jak - w moim wypadku - przebiega kuszenie, bo Belzebub ma dla każdego coś innego, przeważnie „miłego”. Przy tym jego nie ma („cicho, sza”)…

    Od 5.00 pisałem, a przed Mszą św o 6.30 demon podsunął mi „dobrą” myśl, aby wszystko edytować (później zeszły dwie godziny). Ponieważ uznałem to za nierealne, postanowiłem być na następnej o 7.15...z nietypową Drogą Krzyżową, aby mieć „wolny wieczór”!

   Wybór „przeskakiwał”, ale nagle zerwałem się na Mszę św. o 6.30, a radość zalała serce. Demon chciał zmienić przebieg duchowy tego dnia! Specjalnie opisuję ten błahy fakt, a wszystko poznajemy po owocach:

1. w drodze na wieczorną Drogę Krzyżową odmówię całą moją modlitwę w w/w intencji (1.5 godz.)

2. po nabożeństwie będzie czytana litania do św. Józefa, dodatkowo wołałem za tych biedaków i ich dusze 

3. ponownie przystąpię do Eucharystii.

    Przenieś taki wybór na „wielkich” tego świata. Niżej mamy przykład budowy wielkiej elektrowni z jej wyburzeniem przed oddaniem, a jeszcze niżej - w moim miasteczku nad rzeczką - wybudowano „teatr”, teraz go zburzono i z rozmachem powstaje „kino”.

   Pomyśl o swoich dobrych pomysłach i rozejrzyj się po sąsiadach. W tym czasie napływały „moje”, które miałem w życiu. Żona zapytała dlaczego głośno stękam? Powiedziałem, że tak lepiej się oddycha…

    Oto kilka szpili z ostatniej chwili. Dziennikarz tuż przed pandemią otworzył restaurację. Natomiast Aleksander Doba w wieku 74 lat (tuż przed dodatkiem opiekuńczym) wszedł na „Dach Afryki” (Kilimandżaro), gdzie doznał "spełnienia" i wyzionął ducha. Wg Martyny Wojciechowskiej: „dla niego niemożliwe nie istniało”!

   Pasterz (łac. pastor), a potoczne batiuszka „spółkujących inaczej” Robert Biedroń też pokazał, co potrafi: ufarbował sobie włosy jak Wiśniewski i z przychyloną głową donosi na moją ojczyznę, że jest dyskryminowany...tak samo jak Żydzi przez hitlerowców. Błaga, aby nie dać nawet złotówki Jarosławowi Kaczyńskiemu. Powinien mieć odebrane nasze obywatelstwo...

    Ja od 12 lat walczę o zawieszone mi prawo wykonywania zawodu lekarza (za obronę wiary i krzyża). Pani prokurator napisała, że uczyniono to dla mojego dobra, bo zagrażałem sobie i pacjentom (do końca otrzymywałem premie i nagrody).

   Można zrobić kabaret („Sir de’ Mencja”) w którym niesiemy taką pomoc: leczymy psychiatrycznie zdrowych (profilaktyka), okradamy bogatych, kastrujemy czytających Playboy’a, itd.

   Od Ołtarza św. z Księgi Ozeasza (Oz 14,2-10) popłynie Słowo od Boga: „Wróć, Izraelu, do Pana Boga twojego, upadłeś bowiem przez własną twą winę. Zabierzcie ze sobą słowa i nawróćcie się do Pana!"  W sercu wiedziałem, że jest to dzisiejsza intencja modlitewna...

   Psalmista na dodatek wołał (Ps 81): „Ja jestem Bogiem, słuchaj głosu mego (…) Wołałeś w ucisku, a Ja cię ocaliłem (…) chcę cię napomnieć, obyś Mnie posłuchał (…)”.

   Pan Jezus przekazał nam najważniejsze przykazanie (Mk 12): „Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. 

   Rada ostateczna; w problemie nie analizuj wszystkiego, ale poproś o pomoc Boga. To będzie najpiękniejszą modlitwa: „Tato! Co mam czynić w tej sprawie”? W większym problemie - w intencji odczytu Woli Boga Ojca - trzeba iść na Mszę świętą, a nawet specjalne ją zamówić.

    Zobaczysz, co się stanie, a zarazem będziesz miał dowód, że mamy Boga Ojca „Ja Jestem”...

                                                                                                                      APeeL