Dzisiaj jest mróz i zawieja, a to sprawiło, że w przychodni jest mało ludzi, ponieważ chorzy nie mogą dotrzeć z wiosek.

    Zaczyna się "duchowość zdarzeń" czyli znaków pomagających w odczycie dzisiejszej intencji modlitewnej:

- zatrzymał się zegarek, który ruszył po wymianie baterii

- zacinały się drzwi, które po dwóch uderzeniach młotkiem stały się sprawne 

- przyszedł znajomy z zegarkiem, który podarowałem mu do naprawy, oddał bo kupił sobie nowy. Bardzo ucieszyłem się, bo każdy przyzwyczaja się do takich rzeczy. Mam go dotychczas (04.10.2021).

   Teraz sam przywracam sprawność chorym:

- z dusznością, a sprawia ją wiele przyczyn, szczególnie przykra jest POCHP (przewlekła obturacyjna choroba płuc), która ma cztery okresy: początkowo męczysz się przy wielkim wysiłku, później przy mniejszym, następnie jest ci trudno chodzić, a wreszcie dusisz się w spokoju i kończysz żywot pod tlenem.

- wielką zmorą jest choroba przyczepów ścięgnisto-okostnowych (znane u sportowców przeciążenia i naderwania), w rezultacie jest to reumatyzm pozastawowy

- choroby spadające nagle (zawały i udary oraz następstwa różnych wypadków), a tak będzie z kierowcą zawodowym u którego wystąpiła nagła...

- cukrzyca z poziomem cukru 350 mg%. To wielka tragedia u młodego i sprawnego człowieka...

    Przepłynęły też obrazy z ewangelicznych uzdrowień przez Pana Jezusa: niewidomego, ożywienie zmarłego chłopca, postawienie na nogi porażonego. W tym czasie mechanik przyniósł zreperowane radio i to do domu oraz będziemy pchali "Poloneza"...

    Na Mszy św. wieczornej Pan Bóg przez mojego ulubionego proroka Izajasza zapowiada (Iz 65,17-21) nastanie pokoju i radości w narodzie wybranym. Jednak obecnie w Złotym Jeruszalaim nad Ścianą Płaczu, Golgotą i Grobem rozbrzmiewa z głośników śpiew muzeinów.

   Przypomina się obraz starców siedzących na ławeczkach rynku. W rejonie działania pogotowia ratunkowego mamy nawet takie miasteczko...wyjazd tam oznacza "ławkowców", bo przed każdym domem mają ławkę.

   Psalmista chwalił Boga Ojca (Ps 30)...jakby ode mnie: "Panie, mój Boże, z krainy umarłych wywołałeś moją duszę (...) Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament; (...) będę Cię sławił na wieki".

   Na ten czas w Ewangelii: J 4,43-54 Pan Jezus uzdrowił na odległość umierającego syna urzędnika królewskiego, bo jeżeli "znaków i cudów nie zobaczycie, nie uwierzycie". Dzisiaj, gdy to przepisuję (04.10.2021) wystarcza mi tylko jeden: Cud Ostatni, którym jest Eucharystia, Duchowe Ciało Pana Jezusa...

    Zobacz jak Pan to wszystko ukazuje, ponieważ na szczycie naszego przywracania do sprawności są nasze grzeszne dusze, które naprawia Sakrament Pojednania. 

     Wszystko skończyłem modlitwą za dusze zmarłych, które czekają na nasze wsparcie...

                                                                                                            APeeL