W środku nocy zawołałem: „Pobłogosław mnie i strzeż Panie, rozpromień nade mną Swoje Oblicze”. Poprosiłem też o ochronę św. Michała Archanioła i odmówiłem „Pod Twoją Obronę” z koronką do Miłosierdzia Bożego.     

    Jak żyją ludzie bez Boga...bez prowadzenia za rękę, aby ominąć wszystkie niebezpieczeństwa? Każdy dzień wymaga ochrony, dziękowania Bogu i Matce Najświętszej: „Pani nasza. Orędowniczko nasza. Pocieszycielko nasza. Bądź ze mną w każdy czas i z tymi za których wołam!”

    Święto Niepodległości. Władza czuwa...jako agent Watykanu nie mogę wejść na własną stronę internetową. Pan Janusz Palikot właśnie pisze, że arcybiskupi broniący pedofilów wciąż są na wolności.

    Wskazałem mu, że on też jest na wolności i opisałem co spotkało mnie we własnej ojczyźnie za obronę krzyża Pana Jezusa, gdzie koledzy przebrani za lekarzy zaocznie stwierdzili, że jestem chory, a konsultant krajowy ds. psychiatrii nie potrafi odróżnić człowieka wierzącego (mistyka) od chorego (psychoza).     

   Przypomniała się dyskusja z proboszczem, który wskazał, że poseł Wipler był pijany. Powiedziałem, że można być pijanym, a policja czyli „władza” nie może bić bez powodu i specjalnie wpuszczać gaz do zamkniętego radiowozu.  

    Nie chciałem iść na Mszę św. za ojczyznę, bo władza ostentacyjnie zawłaszcza teren święty, ale ta niechęć była od demona, bo nie ma innej drogi jak taka ofiara.

   W złości stałem na zewnątrz kościoła, wyprowadzono mdlejącą z kompanii honorowej i nie dotarły piękne czytania: „Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi. (...)  ponieważ Bóg jest świadkiem jego sumienia, prawdziwym stróżem jego serca (...)”. Mdr 1, 1-7

    Pan Jezus wskazał, że zgorszenia będą, ale mamy upominać i nieskończenie przebaczać przy szczerym żałowaniu brata w wierze. Łk 17, 1-6

    Nasz poseł pięknie mówił o obronie profanowanego krzyża Pana Jezusa, ale jako członek zespołu przeciwdziałającego ateizacji Polski nie wstawił się za mną. Jutro w Senacie RP będzie debata o roli samorządu lekarskiego w państwie demokratycznym! Tej struktury broni senator z PiS (!), lekarz Stanisław Karczewski...także nie stanął w mojej obronie, a fotografuje się z zakonnikami.  

    Po Eucharystii pokój zalał serce z pragnieniem pozostania w kościele. Proboszcz wrócił do głupiego „żartowania” na zakończenie Ofiary Pańskiej, a tu trzeba paść na kolana i wołać, bo potrzebujemy mocy Boga. 

    Szkodzący Polsce specjalnie nie chronili ambasady rosyjskiej (prowokacja, a nawet dywersja), policja zrobiła wyłom w marszu i naraziła ludzi na niebezpieczeństwo...pozwolono na rzucanie butelkami z dachów.

  Roman Giertych w tym czasie chwalił piękny marsz z prezydentem oraz powiedział, że za barbarzyńskie zachowanie bandytów odpowiada PiS. Zobacz co z poglądami normalnych ludzi robi choroba władzy! 

    Znowu trafiłem na zapis posła Janusza Palikota, który zaatakował kapłanów. Przeprosiłem, że jako mędrek z kruchty wchodzę na jego blog pełen światłości, ale zmusza mnie do tego obowiązek ciążący na wyznawcy Boga Prawdziwego.

> Zdziwienie budzi wspomnienie o nekrofilii kapłanów wobec ciał wystawionych w kościele (popędzie seksualnym do zwłok)!

    Dawno Pan nie był w Świątyni Boga Prawdziwego i nie wie, że ciało jest przywożone i uroczyście wnoszone do kościoła, a po Mszy św. zabierane na cmentarz.

 > Zarazem śmieszy uwodzenie przez kapłanów „żon spracowanych robotników i wieśniaków”…

    Trzeba przyznać, że do 67 roku życia także z powodu Pana głosu! Wieśniaków śliniących się na słowo „władza” mamy, ale w PSL-u, gdzie udają wierzących i przebrani za „strażaków” wchodzą do Przedsionków Pańskich.

 > Nie wszyscy księża udają, że Jezus nie był Żydem…

    Tomasza Lisa chce Pan przebić?! Tak się Pan poniża jako poseł RP? Nawet tow. Putin nie walczy z wiarą, którą wyznaje jego naród.

 > Nie wszyscy księża nawołują do kuriozalnej „koronacji” Jezusa Chrystusa na Króla Polski.

    Szatan wie, że z takimi jak Pan nie poradzimy sobie środkami ziemskimi. Pan traktuje królowanie Zbawiciela po żydowsku, a Jego Królestwo nie jest z tego świata. Pieczęć duchowa odsunęłaby od władzy warchołów budujących „państwo w państwie”.

 > Nie wszyscy księża uprawiają polityczną propagandę występując przeciw świeckiej władzy i głosząc absurdalne teorie smoleńskiego zamachu.

   Ja uważam, że w Smoleńsku był precyzyjnie przygotowany zamach, a Pan uprawia propagandę.

 > Nie wszyscy księża przedkładają interes Watykanu nad interes kraju w którym żyją i społeczności która ich karmi i wyposaża.

   Jakiego kraju interes reprezentuje Pan właśnie?

 > Sprawa spowiednika.

   Każdy ma takiego na jakiego zasługuje. Pan lata do „Stokrotki”, a ja idę do Pana Jezusa, którego reprezentuje kapłan. Nie ma innej drogi uzyskania przebaczenia. Niech Pan zrobi próbę i pomyśli o spowiedzi, a usłyszy Pan krzyk diabłów…przewrócą Pana przy wchodzeniu do kościoła!

 > Wielkość Świątyń Boga Objawionego.

    Co przeszkadza Panu w wielkości Świątyń Boga Objawionego…nie widzi Pan własnych pałacyków. Znowu walczy Pan z krzyżem i boi się latać wyświęconym samolotem...                                                                                                                                                                                         APEL