Motto: Nie pragnij starości, ale wieczności...

   Pan Bóg w Swojej Mądrości dał nam rozum i odkrył wszystko. Natomiast Szatan wciska, że go nie ma, a kto o nim mówi ten jest stuknięty. Jego działanie możesz ujrzeć na ludziach opętanych w różny sposób.

   Dzisiaj są to terroryści ze Wschodu, którzy chcą napaść na nas, bo im zagrażamy. Nie pokonasz inteligencji Kłamcy (Mefistofelesa), upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji...w czynieniu zła!

    Inny jest cel życia wierzącego, a inny niewierzącego. To rzutuje zarazem na jego przebieg i zakończenie. Pan Jezus umierał na krzyżu w opuszczeniu...nawet przez Boga Ojca (w sensie braku poczucia Jego Obecności)...została tylko Matka, Apostoł Jan i Maria Magdalena.

   Z drugiej strony mamy sakralizację trupów: Lenina, później w 1953 r. Stalina z usunięciem jego zwłok 31 października 1961. Szczytem uwielbienia są Kimowie w KRLD, gdzie wypicowany "nieśmiertelnik" leży zawsze w świeżych kwiatach i zapachu jak w Centrum Handlowym, a jego dusza jest w Piekle. Odwiedzają takich pielgrzymki otrzymujących ryż na kartki. W. W. Putin pragnie dołączyć do takich...ku chwale na wieki wieków!

   Po co Pan Bóg dał nam rozum? Po to, abyśmy ujrzeli cud stworzenia wszystkiego, a przez to Stwórcę. Utrudnia to mądrość wybranych (wielkich filozofów, ludzi wykształconych)...dzieło Boga jest przed nimi zakryte.

    Najpierw była teoria ewolucji...z pochodzeniem od małpy (nie ma duszy), a okazała się, że powstaliśmy na dnie oceanu z jednej komórki. To już nawet nie bajka, ale brednia "na dobranoc".

   Jako lekarz "pierwszego i ostatniego kontaktu" (zaczynałem od oddziału noworodków z asystą przy porodach), a później męczyłem się ze schodzącymi z tego świata. Bardzo lubiłem ludzi w podeszłym wielu, a jako internista-reumatolog miałem ogrom pacjentów. 

   Zawsze prowokacyjnie pytałem takich: czy starość udała się Panu Bogu? Każdy odpowiadał (w tym katolicy), że wszystko się udało oprócz starości.

   Wówczas dorzucałem pytanie: co Stwórca pokazuje przez starość? Nikt nie wiedział i musiałam tłumaczyć, że chodzi o to, aby nie pokładać ufności w ciele, które jest tylko opakowaniem dla duszy ludzkiej.

    Dzisiaj przepisywałem świadectwo z 16.07.1994 za odkładających wszystko na ostatnią godzinę z refleksją. Na co czekają wszyscy ludzie wokół, naprawdę dobrzy, którzy nie wracają do wiary? Nie będziesz miał wymarzonej starości bez Ojca Prawdziwego, Stworzyciela naszej duszy...

   Często są to "wypalone knotki", które szatan straszy śmiercią, a nawet kapłanem: "czy już umieram, że chcecie go wezwać"? Jakże chciałbym spotkać się ze wszystkimi w Ojczyźnie Niebieskiej.

   W Królestwie Bożym nie ma starości z Ojcem Prawdziwym, czcigodnym Starcem z białą brodą. Nie ma tam też nagich ciał, którymi ozdobiono Watykan, a nawet moją świątynię. Na obrazie Trójcy Świętej są dwa pulchne niemowlaki, a przy wizerunku Ducha Świętego dwa ciałka takich.

   Ja nie chcę być tutaj, ale mam do przepisania resztę dziennika. W tym czasie widzę swoje dziadzienie, wystarczą dwie godziny snu, aby ujrzeć różnicę

    Dzisiaj już wiadomo, że "głowa, która psuje się od góry" (Petru)...jest to tylko stacja przekaźnikowa naszych myśli, które powstają w prawdziwym ciele (duszy). Niewierzący wymyślają bajki o naszej świadomości, ciele astralnym lub energetycznym, itd.

    Edytowałem zapisy w nocy i nie chciało się wstać na Mszę św. o 6.30. Zdałem się na "zaproszenie przez obudzenie". Po chwilce snu byłem rześki i pełen chęci do wyjazdu.

   Dzisiaj Pan Jezus pokazał Swoją moc podczas sztormu grożącego zatopieniem łodzi z Apostołami (Mk 4,35-41). Eucharystia ułożyła się pionowo, wzdłuż jamy ustnej, co oznaczało "My"...z Bogiem.

    Podczas odmawiania mojej modlitwy spotkałem trzy znajome:

- zdrową, która modli się o swoje zdrowie, bo jest najważniejsze

- starszą po operacji kolana

- oraz moją pacjentkę, która przypomniała wizytę u mnie z chorym "sercem".

    Po wykonaniu ekg i zbadaniu stwierdziłem, że jest zdrowa, ale ma zespół prostych pleców (brak naturalnej krzywizny). Przypomniała, że dodałem: nadaje się pani do kompani honorowej w kampanii wyborczej Olka Kwaśniewskiego...

                                                                                                                 APeeL