Podczas wychodzenia do kościoła z kasety płynęła smętna melodia, która w kilka sekund sprawiła poczucie rozłąki z Panem Jezusem! Rozumie to zakochany oraz matka kochająca dzieci i męża. Łzy Leciały na ziemię, a to jest nieprzekazywalne - szczególnie po pewnym czasie. Jak żona ma wyrazić swoją miłość do syna przelaną teraz na wnuczka? Ja w tym momencie, a właściwie moja dusza zawołała:
Jezu! Jezu! Miłość do Ciebie rozerwie mi serce
Jezu! Boże mój, Panie!
Dlaczego tutaj jestem? Dlaczego? Ojcze! Tato!
Na ten czas padną słowa (Ap 11,19a;12,1.3-6a.10ab) o wizji Świątyni Boga w niebie, Arce Przymierza oraz „Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”. To nadchodzący znak pokonania Smokra (Szatana)...
Św. Paweł zalecał dziękować za to, że Bóg dał nam „uczestnictwo w dziale świętych w światłości” (Kol 1,12-16). „On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna (...)”. To trudne i niezrozumiałe słowa mistyka mistyków...dla zwykłych wiernych.
Dodatkowo dzisiaj zostaliśmy przekazani przez Pana Jezusa na krzyżu Jego Matce (Ewangelia: J 19,25-27)...jesteśmy Jej synami.
W tym czasie po kościele chodził kundel i szukał swojego pana. Zarazem napłynął obraz psa na uwięzi lub za metalowym ogrodzeniem! Zobacz różnicę w wolności. Dodatkowym znakiem „duchowości tego zdarzenia” jest fakt, że pies znalazł się w kościele. Chodzi o to, że wolność nasza jest tylko namiastką Wolności Bożej, duchowej. Nie wytłumaczę tego, musisz sam to zaznać. Wówczas przykuty do ściany w więzieniu jesteś Wolny...
Później, gdy odczytam intencje wszystko będzie jasne:
- życie ciała to uwięzienie stęsknionej Boga duszy
- śmierć ciała to jej uwolnienie...
Nie ujrzysz tego bez pragnienia powrotu do Domu Ojca! A to cierpienie miałem ukazane w jednym błysku.
Pojechałem do matki ziemskiej, która była przerzucana przez siostrzyczki z drewniaka do budynku, który sobie wybudowała, przenieśli ją do innego, a w końcu wrzuciła do budynku bez wygód. Trafiłem na ten moment, krzyczałem zadziwiony, ale one wybrały swoje wygody. Tak jest gdy serce oddajesz dzieciom, które kochasz. Zapomniano o mnie, gdy poszedłem na studia (nie ukończyłbym bez pomocy państwa...stypendium).
Na czas koronki do Miłosierdzia Bożego wróciło pragnienie Wolności Prawdziwej, które sprawia Eucharystia, Chleb Życia na tym zesłaniu. Właśnie w telewizji pokażą orła, dumę przestworzy...złapanego w sidła! Pobyt tutaj dla wiedzącego, że mamy Ojczyznę Prawdziwą to wielkie cierpienie, którego nie można przekazać.
Teraz w pokusie krążę między sklepem monopolowym (ciałko spragnione C2H5OH), ale napłynęła pomoc, ponieważ na bombonierce ujrzałem wizerunek kielicha na Ciało Zbawiciela. Wybrałem wołanie do Boga Ojca, ale było brzydko i parno, wrócił też ból naszej rozłąki z pobytem na tym zesłaniu...
APeeL