W nocy  (4.00 - 7.00) opracowałem i edytowałem wczorajsze świadectwo wiary, a przez to na Mszy św. o 7.15 byłem drętwy i nic nie docierało...marzyłem tylko o drzemce. A jak się okaże dzisiaj była Egzekutywa, gdzie jednomyślnie wybrano ludzi przodujących wśród braci (Dz 15,22-31), ponieważ wśród wiernych pojawili się "nauczyciele"...siejąc zamęt w duszach. 

   Natomiast Pan Jezus nazwał nas Swoimi przyjaciółmi (Ewangelia: J 15,12-17), "bo sługa nie wie, co czyni pan jego", a wszystko nam ujawnił. Eucharystia sprawiła ożywienie, podlałem kwiaty pod krzyżem i z powodu upału pozostałem w domu.

   Ludzie nie rozumieją i nie dziękują Bogu Ojcu za posiadanie dachu nad głową, czapki i świeżego chleba. Wiedzą to na Ukrainie...jako ofiary napaści barbarzyńców i sadystów prowadzonych przez Bestię.

   To jeszcze nic, bo za nimi przyjdą do nas wyznawcy Allaha, reprezentujący "nawracanie przez zabijanie". Od kogo to? Jaki najgorszy ojciec ziemski karze tak czynić ze swoimi dziećmi. 

   Przypomniał się skandalista Kuba Wojewódzki, który żartował z Jezusa; "zamienił wodę w wino, och nie, wino w wodę…przejdzie do drugiej tury programu „Mam talent”. Dalej mówił o Dodzie, a imię Jezusa wymawiał w formie wykrzyknika! 

   Natomiast chcąca obalić chrześcijaństwo (iluminatka) prof. Joanna Senyszyn w „Super Stacji” wskazała na kłócących się wyznawców naszej wiary. Podkreśliła gwałtowny ich spadek, a równocześnie twierdzi, że mamy państwo wyznaniowe. "Politycy pozwalają hierarchom na rozpasanie, na taką pazerność /../ która, jest obraźliwa nawet dla Kościoła /../ przeliczanie każdej posługi na pieniądze!" 

    W tym czasie 99.99% ludzkości ma sprawy ważniejsze od zbawienia, czyli naszego powrotu do Ojczyzny Prawdziwej, gdzie nie ma Tusków, Kierwińskich, Budków z całym lisim ogonem dworaków, sflaczałych balonów...opętanych przez władzę.

    Garstkę interesuje własna dusza, motyl wylatujący z brzydkiej larwy. Nawet w kościele nie mówią o tym ze wskazaniem, co jest z nami po śmierci. Na temat Przeciwnika Boga nie wolno mruknąć, bo jest tylko zło (grzech) i dobro...chodzi o zachowanie tajnego działania Mefistofelesa (ma wtyki w hierarchii kościlnej). 

   To działanie zostało ujawnione ("zdradzone") przez jego agenturę, antyfaszystów "naprawiających" cudownie stworzony świat. Bolszewizm jest żywym wcieleniem się i ujawnieniem na ziemi ducha Antychrysta.

  Piszę to, a przede mną leży zdjęcie mumii Lenina z tytułem "Wódz wiecznie żywy"...podtrzymywanie jego "życia" kosztuje rocznie powyżej 200 tysięcy dolarów. Dla Włodka ("władaj") stworzono w 1924 roku mauzoleum, gdzie jego wyznawcy pielgrzymowali...przypuszczam, że obowiązkowo. Dodatkowo ma kilkadziesiąt tysięcy rzeźb i pomników, a samych nazw ulic aż 9 tysięcy.

 

                         Lenin

 

   Zarazem tacy traktują nasze Sanktuaria jako wyraz wiary w nic (niechlubnym przykładem są koledzy psychiatrzy, obowiązkowo bezbożni), a wykształconych katolików traktuje się jako chorych psychicznie.

     Zdrowi są tylko denni ateiści, których przykładem jest w/w posłanka Senyszyn (matka Joanna od demonów), która miała ostrzeżenie (NDE z poczuciem bycia martwą), ale to nic nie dało...

 

                                                   NDE

 

    Jak się nie nawróci to spodka się w Włodkiem oraz z największym tyranem i ludobójcą Stalinem, którego uczczono u nas imieniem PKiN w W-wie.

    Pan Bóg pokazuje wszystko, bo na ziemi mamy elementy Królestwa Bożego oraz Czyśćca (okresowe uwięzienia, porwanych dla okupu, uzyskania narządów do przeszczepów lub do posługi w burdelach, itd.).

    Piekła nie trzeba opisywać, bo każdy zna takie stany, a telewizja pokazuje jego obrazy w filmikach, nawet dla dzieci. Dusza przebywa tam w smrodzie i krzyku skazanych na wieczne potępienie z okropnym wyglądem demonów...

 

                                          Demon

 

   Matka Boża w Fatimie uświadomiła nam, że największym zagrożeniem dla ludzkości jest ateizm, trwanie w grzechu i brak nawrócenia. Krótko po ostatnim Objawieniu władzę w Rosji przejęli ateiści.

   Prosiła, aby modlić się o ich nawrócenie z poświęceniem Rosji Jej Niepokalanemu Sercu. Wskazała zagrożenie: "bezbożna propaganda rozszerzy swe błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowanie Kościoła, dobrzy będą męczeni (...) zginą też różne narody".

   To wszystko dzieje się na naszych oczach...

                                                                                                                 APeeL