Ten dzień jest kontynuacją 12.08.2022 z moim wołaniem do Boga Ojca o ocalenie naszej ojczyzny (byłem na dwóch Mszach Świętych). Wychodząc do kościoła napłynęło natchnienie, że terrorystycznego zatrucia Odry dokonali Rosjanie (potrafię to odróżnić, ponieważ nie jest to moja myśl). Nie chodzi o nich osobiście, bo mają tutaj swoich "wiernych wyznawców".
Od dawna proszę rządzących. aby oddali naszą ojczyznę Opatrzności Bożej, bo nie pokonamy wysłanników Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela). Tak już jest, gdy nie wierzy się i nie widzi największego podziału nad nami: Królestwa Miłości oraz Królestwa Nienawiści.
To jest pokazane na witrynie, ale przypomnę, ponieważ ten podział mamy na tym "łez padole". To określenie potwierdzi każda ofiara agresji barbarzyńców, którzy nawet nie pomyślą, że są prowadzeni przez upadłego Archanioła, bo "nie wierzą - jak większość w bajki".
Na Mszy Św. o 7.00 w czytaniach popłynie Słowo Boże jako kontynuacja intencji z piątku...
Księga proroka Jeremiasza (Jr 38) opisała upadek oblężonej Jerozolimy z próbą zabicia proroka Jeremiasza (wrzucono go do studni), który przekazywał ostrzeżenia od Boga. Po sześciu latach niepowodzeń uznano, że winnym jest prorok, bo "obezwładnia on ręce żołnierzy (...) i ręce całego ludu (...) nie szuka przecież pomyślności tego ludu, lecz nieszczęścia". Przestało istnieć państwo Izraela, a Bóg ocalił Jeremiasza (żołnierze wyciągnęli proroka).
W Ewangelii (Łk 12, 49-53) Pan Jezus przekaże, że też przyszedł nas podzielić (dokonać rozłamu), co jest szokujące, ponieważ jest powiedzenie: Pan Bóg łączy, a diabeł dzieli. Dojdzie do podziałów w rodzinach...nawet "ojca przeciw synowi i syna przeciw ojcu". To jest prawdziwy podział. Nie pojmiesz tego bez doznania cierpienia spowodowanego pójściem za Zbawicielem.
Jestem tego dowodem, ponieważ doznałem śmierci cywilno-zawodowej za obronę wiary i krzyża Pana Jezusa. Specjalnie pisałem wszędzie. Nikt dotychczas nie stanął w mojej obronie! Nikt! To wprost niepojęte, ale taka jest prawda...
To jest prawdziwy podział na tym świecie, po przybyciu Zbawiciela: idziesz za Synem Bożym lub udajesz, chodzisz do "kościółka" w niedzielę dla własnego uspokojenia, kochasz to życie, dorabiasz się, chwalisz śmierć nagłą z pewnością, że Tam Nic Nie Ma!
W tym czasie w Paradach Grzeszności i Ulicznic (z Martą Lempart) panoszą się bezbożnicy. Małpowano nawet procesję eucharystyczną z boską waginę, a biskup Niemiec odprawiał "nabożeństwo" z koncelebransami w durszlakach na głowie. Nad takimi pochyla się dziadek Donald Tusk, który będzie dawał im śluby i zezwalał na adoptowanie dzieci. Zobacz demonizm i głupotę.
Podczas zapisu tego świadectwa wiary w ręku znalazły się stare "Fakty i mity" (4-10.12.2009) z artykułem szydzącym ze świętości pewnej siebie tow. Joanny Senyszyn.
Dam tylko tytuły: "Życie po religii. Totalitaryzm religijny", którego symbolem jest krzyż! "Triumf krzyża - regres cywilizacji", "Polska ukrzyżowana"...trzeba skasować krzyże w przestrzeni publicznej (po interwencji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka). Nie raziły ich obrazy Stalina i Bieruta.
Mój krzyż Pana Jezusa
Ogarnij wszystkich idących za Księciem Ciemności: masonerię, ateistów, racjonalistów, bluźnierców i paszkwilantów, "róbta, co chceta", płaczących z powodu wciskanej dyskryminacji "spółkujący inaczej", Żydów wciąż czekających na zbawiciela, Państwo Islamskie pragnące zająć miejsce Boga Jahwe, w Trójcy Jedynego (Allahem i Mahometem, prorokiem większym od Chrystusa, Syna Bożego)", a słuchający Szatana pragną podzielić ten świat między siebie.
Nie ma sensu ciągnąć tego podziału, bo 99.99% ludzkości czeka zagłada. Została nas tylko garstka, która widzi Apokalipsę. Nawet nasi pasterze nie wspominają o tym, a Szatana nie ma w naszej wierze.
Tak jest, gdy widzi się wszystko po ludzku, a nie od Przeciwnika Boga. On i ja dobrze wiemy, że zostanie ostatecznie pokonany po Paruzji, ale do tego czasu zabije nas tylu ile się da. Nienawidzi nas, szczególnie katolików wiedząc, że reszta wpadnie do Czeluści.
Tę lukę wypełnił Marek Krak w art. "Alibi Pana Boga", gdzie wyśmiewa istnienie świata demonów, które są naszym wymysłem tak samo jak Bóg Ojciec. Natomiast Roman Kotliński poseł "Ruchu Palikota" piszący pod pseudonimem Anna Tarczyńska szydził z Eucharystii , która jest "wkładana przez księży do otworu gębowego wiernych" (art. "Świńska sprawa").
Teraz może nas wspomóc Święty Michał Archanioł...
Wróćmy na ziemię, bo właśnie c z e r w o n i barbarzyńcy zatruli nam Odrę...na pozdrowienie z okazji jutrzejszego Święta Wojska Polskiego (102 rocznicy zwycięstwa nad bolszewikami w wojnie od 13 - 25 sierpnia 1920 r.). Można powiedzieć za Szatanem: wytruliśmy im trochę rybek i o co ten szum, niech się cieszą, że sami jeszcze żyją.
Nic nie dadzą samoloty i najlepsze czołgi, super rakiety, a nawet broń atomowa, ponieważ opętani przez Belzebuba mogą zatruć podobnie powietrze i zwalić to na nas.
W tym czasie "nasz człowiek w W-wie" spotyka się z ofiarami tego aktu terrorystycznego, pochyla się i współczuje ofiarom obecnej władzy. Zapomniał już o udziale w zamachu w Smoleńsku i nie wie, że wszystko jest zapisane w Królestwie Prawdy...nawet nasze myśli.
Przez 1.5 godziny odmawiałem moją modlitwę podczas boju piłkarzy, który jest symbolem podziału i walki...często też nie fair.
Nie zmarnuj mojego świadectwa wiary, ponieważ jest przekazane z pomocą Ducha Świętego...
APeeL
Aktualnie przepisane...
18.04.2006(w) ZA ZJEDNANYCH LOSEM...
Na Mszy Św. porannej apostoł Piotr powiedział do pobratymców (związek bratni, ta sama grupa etniczna, połączeni w przyjaźni), że zabili Pana Jezusa, który był oczekiwanym Zbawicielem (Dz 2,36-41). Zalecił im: "Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia! "
Te słowa nadal sa aktualne dla narodu wybranego oraz całej ludzkości. Szczególnie dzisiaj, gdy to przepisuję (14.08.2022), gdy trwa barbarzyńska napaść Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, a byli państwem, które zabezpieczało ich po rezygnacji z broni jądrowej. Tak jest, gdy nie pokładamy ufności w Bogu, ale w przewrotnym człowieku.
Dzisiaj Maria Magdalena stwierdziła, że w grobie nie ma Pana Jezusa (Ewangelia: J 20,11-18). "Jezus rzekł do niej: Mario! A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: Rabbuni, to znaczy: Nauczycielu".
W pracy spotkały mnie dwie niespodzianki:
- po urlopie nie wrócił mąż dyrektorki
- dodatkowo zgłoszono dwa zgony.
To kłopot, ponieważ trzeba obejrzeć zwłoki i wydać kartę zgonu. Bez tego dokumentu nic nie załatwisz, a zakład pogrzebowy zabrał zwłoki kobiety...musiałem ich zawróć, aby więcej nie robili takich głupot.
Druga osoba to mój miły pacjent, który miał wiele chorób, ale tego dnia zmarł na dachu...musiała przybyć straż pożarna i karetka. Szkoda mi tego dobrego człowieka, który ładnie wyglądał nawet po śmierci...miał normalne ułożenie głowy i normalną twarz. Jego rodzina w rozmowie chwaliła śmierć nagłą.
To ciężki dzień, ale miałem moc z nieba, którą otrzymałem po Eucharystii. Na końcu miałem radość, ponieważ nikomu nie odmówiłem. To wyzysk, ponad moje siły, mobbing, ale taka jest właśnie "władza ludowa": od góry aż do dołu.
Zobacz teraz zjednanych losem czyli mających takie same cierpienia, a przez to wszystko rozumiemy.
Z TVN popłynęły obrazy małżeństw Polaków z Meksykanką oraz Wietnamką. Pokazano też obcych sobie mieszkających w jednym lokalu: on z psem, a ona z kotem. Ich codzienność przebiega na kłótniach z wyzwiskami. Ogarnij cały świat udręki wspólnego pobytu: obozy, wojsko, więzienie, pielgrzymki i itd. Aż wzrok zatrzymał Pan Jezus z krzyża ("Gazeta Polska").
Przypomniały się kraje w b. Jugosławii oraz ZSRR, a teraz, gdy to przepisuję jest UE, sztuczny twór, bez błogosławieństwa Boga Ojca, gdzie dyskryminowania są pragnący "róbta, co chceta" oraz "spółkujący inaczej", którzy robią z siebie cierpiętników!
Kobiety gwałcone podczas wojen oraz skuszone praca na zgniłym Zachodzie z wcieleniem do domów publicznych. Takie zrozumie tylko mająca podobny los. Dalej kobiety w islamie. Jeszcze ofiary czystek etnicznych, przesiedleń II Wojnie Światowej, gdzie granice państwa ustanawiano na mapie.
Nie pojmiesz cierpienia śledzonego "figuranta" czyli osoby zarejestrowanej jako przedmiot spraw operacyjnych. W TV żartują na temat śledzenia, któe jest humanitarne, gdy mówimy o tym ofierze. Ja wiem i nie potrzebuję, aby mi mówiono.
Dalej trwa perfidny i przewrotny - od początku do końca - system bolszewicki, którego zadanie nie zmieniło się: „śledzić, prowokować, likwidować”. Jego podstawą jest wszechwładza służb, które w swoim opętaniu wymyślają „wrogów ludu”, a tych, którzy to zauważą traktuje się jako chorych psychicznie na urojenie prześladowcze.
To uzasadnia dalsze rozbudowywanie służb i ich trwanie w gotowości, ćwiczenie w poddaństwie i w przeświadczeniu, że spełniają patriotyczne uczynki, które chronią ich ukochaną ojczyznę. W założeniu jest jednak demoniczny fałsz, bo chodzi o podzielenie Polaków z budową „państwa w państwie”.
Jeszcze udręki oszukanych na różne sposoby...w tym przez fałszywe "wiary". Z brzegu mamy „św. Jehowy”...ktoś łoży na to pieniądze, a wyznawcy starczą na rogach ulic. Kiedyś łazili - za zezwoleniem władzy ludowej - po domach.
Wszystko, w swoim krótkim pobycie na ziemi poznał Pan Jezus...na końcu zamordowany jak pospolity przestępca!
APeeL