W porannej ciemności i mrozie napłynęło zaproszenie na Mszę św. ("msza"), a po moim braku reakcji do modlitwy ("modlitwa"). Wybrałem ciepłe łóżeczko, rozmyślania o niczym i spanie.

    Natomiast po wstaniu serce zalała niechęć do spraw duchowych oraz modlitwy. To są straszne chwile, teraz wiem jak wielka jest nienawiść niewierzących i wrogów Jezusa. Każde ich drgnięcie w stronę wiary wywołuje wściekłe ataki Szatana...

   Dzisiaj muszę jechać do rodziców, a po drodze zabiorę z serca potrzebujących podwiezienia. Dziwne, bo przepisuję to 06.11.2022 i właśnie  prosiłem Boga Ojca o pocieszenie kierowcy, który zlitował się nade mną, gdy stałem w ulewnym deszczu za Krakowem.

1. Z rogu ulicy zabrałem zziębniętą kobiecinę (-12 stopni Celsjusza), spuchniętą i obolałą z powodu choroby zęba. Z natchnienia zacząłem moją modlitwę przebłagalną za kapłanów, ale płynęła z ust, a nie z serca...takie wołanie do Boga Ojca i Jezusa nikomu nie jest potrzebne. Nie ma mocy, nie dociera do Królestwa Bożego i nie daje ukojenia modlącemu się. Zarazem przypomniałem sobie prośbę, że przekazuję cześć mojej wiary córce.

2.Teraz zabrałem staruszka, który miał usuniętą krtań. Mówiłem do niego, że wielu ma doby głos i przeklina, a nawet złorzeczy Bogu i Matce Bożej. Tacy nie mają poczucia daru jakim jest normalna mowa i to, że głosem trzeba cały czas chwalić Pana!

   To wszystko wyjąłem z jego serca, bo przytakiwał pojękując z kiwaniem głową. Poprosiłem, aby w myślach modlił się za "przeklętników".

    Po krótkim pobycie u rodziców, wykonaniu ich zdjęć i zjedzeniu tłustej kaczki wracałem zadowolony.

3. Trafił się następny "łepek", ale już młody i obładowany tobołami, któremu powiedziałem, że ma pomoc od Matki Bożej. Ludzie uważają, że Matka Boża pomaga tylko przez cuda! A to działania w dwóch wymiarach;

- duchowym (natchnienia, myśli, wyjaśnienia, itd.)

- materialnym (poprzez innych ludzi, sploty zdarzeń, itd.).

    Młody człowiek z chorą duszą wysiadł, a ja przypomniałem sobie, że matka ziemska wskazała mi miejsce, gdzie wykonuje się figury Matki Bożej. Wykonawca dodaje do gipsu specjalny składnik...dlatego są białe i piękne oraz mają wytrzymałość.

4. Z następną pasażerką rozmawialiśmy o Czyśćcu. Przekazała, że zamawia Msze Św. za przebywające tam dusze. Miała nawet symboliczny sen, gdzie pokazano, że przeogromne tłumy czekają na nasze wspomożenie...tam była tylko maleńka budka, gdzie załatwiano pojedyncze osoby!

   Tutaj ciekawostka, bo Malgasze - tubylcy na Madagaskarze - w ich religii co 3-5-7 lat dokonują ekshumacji zwłok. Pięknie wówczas śpiewają i chwalą Pana swego.

   Ja w tym czasie zawołałem: "Jezu mój, Ty wyzwoliłeś lud ziemski od takich kłopotów (wydatki przy tej czynności), a Tobie Jezu tak mało ludzi woła Alleluja...tak mało cieszy się z tego wyzwolenia!"

   Ja jestem na początku nawrócenia i już wiem, że nie wolno mi milczeć...dla świętego spokoju, aby jako lekarz nie narażać się. Po otrzymaniu tak wielkiej łaski jest to pragnienie duszy.

   Przypomną się słowa św. Pawła: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”, który swojemu uczniowi Tymoteuszowi, biskupowi przypomniał: „Zaklinam cię na Boga i Chrystusa Jezusa, głoś naukę, nastawaj w porę i nie w porę, wykazuj błąd, napominaj, podnoś na duchu z całą cierpliwością” (2 Tm 4, 1-2).

                                                                                                                APeeL