Do mojego pokoju przybył zmarły brat...nic nie mówił, ale był ładniejszy jak za życia. Natychmiast wiedziałem, że mam pomodlić się za niego. To był pracowity i opiekuńczy człowiek, nieświadomie przeklinał...zapisał się do Partii tuż przed jej rozwiązaniem, zmarł nagle w wannie.
Na Mszy św. o 6.30 Szatan zalał mnie straszliwą nienawiścią do "czerwonej zarazy", która przeszła do podziemia i dalej szkodzi "tym, co nie z nami"...
Podejmujący grę z Księciem tego świata...
Fot.jorisvo/depositphotos.com
Na pewno nie uwierzysz w to, co napiszę, ale sam zobacz...
- w zakładzie napraw samochodów stwierdzono, że mam uszkodzoną pompę paliwową, którą zreperowano tanio ("sklejono"). W kabinie śmierdziało benzyną i opary mogły wybuchnąć podczas zapalania papierosa.
- w zakładzie napraw komputerów chciałem nauczyć się wykonywania kopii zapasowej...w mojej obecności - drogą radiową skopiowano mi - zawartość komputera
- oblano olejem kawałek silnika sugerując jego naprawę
- byłem członkiem rady spółdzielni mieszkaniowej, zwalniał się garaż, miałem samochód używany częściowo do celów służbowych (wizyty domowe)...po przedłożeniu podania - następnego dnia otrzymał go sąsiad, który nie miał samochodu, a nawet prawa jazdy!
- rodzinka na rozkaz wskoczyła na spadek w oczekiwaniu na moją śmierć...
- przed laty ten, który założył mi stronę internetową zafiksował ją na hostingu, który skasowano, a później podstępnie włamał się, zalał ją spamem i skasował...
Ja się nie skarżę, ale chodzi o pokazanie dalszej mocy pogrobowców okupantów, a przechodzimy obok siebie i spotykamy się w kościele!
Z tego powodu nie docierały czytania, ale wszystko odmieniła Eucharystia przekazana za duszę brata...razem z nabożeństwem i moimi błaganiami o wstawiennictwo do Boga Ojca.
Dzisiaj zrobiło mi się przykro, ponieważ - w prośbie o podścielenie protezy zębowej - protetyk zrobił wycisk, ale protezy nie tknął (koszt 150 zł)...
Pan pocieszył, bo udało się edytować trzy zaległe zapisy, a przed wyjściem na modlitwę otrzymałem błyskawiczną pomoc w odczycie dzisiejszej intencji.
Wskazano na słowa św. Pawła (Hbr 3,7-14): "Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych (..) Uważajcie, bracia, aby nie było w kimś z was przewrotnego serca niewiary, której skutkiem jest o d s t ą p i e n i e od Boga Żywego (..)"...
Towarzysząc grającym w piłkę nożną - odmówiłem moją modlitwę w intencji tego dnia - dodając duszę brata. To trwało 1.5 godziny, bo wiele zawołań powtarzałem dziesięć razy.
Do późnej nocy myślałem, że prof. Jan Hartman da nowy wpis (na swoim blogu), bo jest przedstawicielem tych, którzy odstąpili od Boga Żywego...
APeeL