Jakże jestem zadziwiany każdego dni, ponieważ znałem wczorajszą intencję, ale nie zrobiłem zapisu. Teraz, obudzony o 4.00 wszystko wykonałem do Mszy św. o 6.30 (nawet z edycją). Wówczas jest to znak prowadzenia...a dodatkowo przyszedł kominiarz.

    Zaraz jakiś teolog powie, że wierzę w cudactwa, ale ja nie zbiednieję, a po co ma mieć grzech przy złorzeczeniu.

- Czy nie jest pan "lewy"?

- Ja mam tylko lewe poglądy!

   Wspomnienie św. Floriana było 04 maja, ale dzisiaj pasuje "lanie wody". To talent z którym rodzimy się, aby mówić i pisać o niczym (w sposób rozlazły). Inny talent to "owijanie w bawełnę" (mówienie w sposób zawiły, ukrywający problem).

    Kup aktualną "Gazetę warszawską" (tygodnik) i przeczytaj na ostatniej stronie art. "Wredny, Rudy i Mściwy" Mirosława Kokoszkiewicza. Sam widzisz jak odczytałem intencję modlitewną tego dnia. Gdybym gościa przegonił...jak energiczna sąsiadka nie widziałbyś wizerunku św. Floriana z Aniołem lejącym wodę.

                                                                                                       Św. Florian

    Wróćmy do Mszy św. porannej na której byłem zadziwiony "przesłuchiwaniem" Piotra i Jana po uzdrowieniu chromego (Dz 4, 1-12). Bezpiece świątynnej zaprzedanej okupantom chodziło o to, że bez zezwolenia nauczają lud i "głoszą zmartwychwstanie umarłych w Jezusie".

    Zatrzymali ich i oddali pod straż aż do następnego dnia, bo już był wieczór". Wieruszka "władzy" postawiła ich na środku z zapytaniem:

- "Czyją mocą albo w czyim imieniu uczyniliście to?"

- "W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka - którego ukrzyżowaliście, a którego Bóg wskrzesił z martwych - to przez Niego ten człowiek stanął przed wami zdrowy. (..) gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni."

   Przypomniały się podobne przesłuchiwania mojej osoby przez głupich duchowo kolegów psychiatrów, którzy są przykładem (dla nich samych) zdrowia psychicznego. Człowiek normalny to bezbożnik.  Czy nie mam dawać świadectwa wiary, bronić Krzyża i  pisać o Prawdzie!?

- Pani dr do kogo skieruje pani matkę, której nagle umrze dziecko, bo ja kieruję do Matki Bożej?

- To pan dr kieruje do Matki Bożej?

   W krajach o dyktaturze komunistycznej to ludzie bardzo cenni, bo z jednej strony mogą z winnego zrobić chorego (uniknięcie kary): pijana pani wjechała Mercedesem do przejścia podziemnego w W-wie, bo nie miała świadomości czynionego zła.

   Z drugiej strony zdrowych przeciwników władzy w Federacji Rosyjskiej zamyka się w psychuszkach. Powód: tylko człowiek chorych psychicznie nie docenia władzy, która chce tylko dobrze.

    Można znaleźć każdy powód...Boga nie ma, a tu odczytywanie "mowy nieba" (tak napisane przeze mnie) czyli słyszenie głosów. Dodatkowo gubią natchnienia, bo psychiatrzy nie mają takich.

     Natomiast Pan Jezus Zmartwychwstały (Ewangelia: J 21, 1-14) pojawił się wśród rybaków, którzy nic nie złowili. Zalecił rzucenie sieci koło łodzi...nie mogli jej wydobyć z powodu wielkiej ilości ryb.

    Po Eucharystii, która ułożyła się w laurkę (podziękowanie za mój wysiłek) serce i duszę zalała słodycz jakiej nie ma na ziemi, tak chciałbym odejść z tego świata. Nasze ciało fizyczne jest zbyt słabe do takich przeżyć...złapała mnie śmiertelna senność, ale pod garażem przypomniałem sobie, że nie zapaliłem lampek pod krzyżem!

   To zarazem sprawiło późniejsze umycie i wyczyszczenie samochodu wewnątrz. Znając intencję wyszedłem i przez 1.5 godziny wołałem do Pana Jezusa, Matki Bożej oraz Boga Ojca za lejących wodę i dusze takich...

                                                                                                                               APeeL