Na Mszy św. porannej w moim sercu pojawiło się dobro naszej ojczyzny, której nie możesz kochać bez łaski wiary. Jeżeli powiedziałbym to do zafascynowanych Zgniłym Zachodzie...pukano by się w czoło.
Na tym tle dziwi mnie jednanie się dobrego kolegi lekarza, katolika Władysława Kosiniaka -Kamysza z dobrym człowiekiem Włodzimierzem Czarzasty reprezentującym całkowicie odmienne poglądy w sprawach religii i moralności oraz Szymona Hołowni ze zwolennikami wchłonięcia nas przez UE.
Po co lecieć do "mocarzy", gdy własna partia mogłaby spokojnie pracować dla dobra naszej ojczyzny...będącej w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Nie można na pierwszym miejscu stawiać władzy, a bliżej partii!
Panie doktorze co wyczyniasz? Ja za obronę wiary i krzyża straciłem pwzl 2069345 jako internista reumatolog (już 15 lat nie mogę pomagać chorym), a z przepracowania mogłem umrzeć. Gdzie dojdzie Donald Tusk z pielgrzymką zwiedzionych przez Szatana? Zawołaj jeden z drugim do Boga Ojca i zapytaj co czynisz? Patrz na znaki...
PiS przegrał, ponieważ nie oddał się oficjalnie Opatrzności Bożej. Siłami ludzkimi nie pokonasz Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela). Nie wystarczy podczas ślubowania dodać "tak mi dopomóż Bóg".
Każdy z nas ma jedyny dar na ziemi: wolną wolę, którą ma oddać Bogu Ojcu w każdej sprawi! Powtarzam w każdej sprawie! Gdzie dojdziesz idąc wymyśloną przez siebie drogą czyli wg "róbta, co chceta".
Trzeba zrozumieć, że jesteśmy podzieleni przez Pana Jezusa: na idących za Nim oraz swoimi drogami. Uwierz mi, że Istnieje Stwórca i wprost błaga, abyśmy nie szli za Szatanem. Płoną lasy, a opozycja zajmuje się różami, pełna uwielbienia samych swoich.
Reytan - obraz Matejko Historia poszukaj
Wybory do Sejmu RP powinny odbywać się na konkretne partie, bo ktoś głosował na PSL, a teraz słyszy, że muszą walczyć o zakaz zabijania niewinnych dzieciątek. Zarazem za tworzeniem dzieci (In Vitro), metodą niezgodną z wiarą katolicką, ponieważ w momencie poczęcia w każdy zarodek jest wcielana dusza ludzką. Nadmiar tak powstałych istot ludzkich jest likwidowany!
Z jednej strony mamy "dobro" czyli aborcję, a z drugiej "dobro" podczas zapładniania In Vitro. Najpierw taka pani robi karierę, a na "starość" (w senie płodności) pragnie mieć dzieciątko!
Nadchodzi czas naszej zagłady. Moje zalecenie ostateczne brzmi: ratujcie swoje dusze! Jak? Trzeba wrócić do jedynie prawdziwej wiary katolickiej (nie ma nigdzie Eucharystii czyli Duchowego Ciała Pana Jezusa). Nie piszę tego od siebie, ale - to przepływa przeze mnie - od Boga.
Nawet w Kościele Świętym nie usłyszysz o posiadaniu duszy, Szatanie, odczytywaniu Woli Boga Ojca oraz o tym, że jesteśmy tuż po śmierci (jako ciała duchowe). Dlaczego nie usłyszysz? Dlatego, że Szatan opanował także Watykan (przez fałszywych arcybiskupów). Oni nie kalają swojej posługi, ale idą na potępienie!
Za kim Ty idziesz? Odpowiedz sobie sam sobie. Nie będziesz mógł - po prawdziwej stronie życia - odpowiedzieć, że nie wiedziałem! Jak to nie wiedziałeś, gdy czytałeś to?
Opozycja jeszcze nie jest przy władzy, a już wszystkie stanowiska podzielone. Jutro umrze Donald Tusk, a "sierotki" pobiją się między sobą, rozpadną i pójdą za nowym "królem".
Właśnie w czytaniach (Dn 1,1-6.8-20) król babiloński Nabuchodonozor oblegał Jerozolimę. "Pan wydał w jego ręce króla judzkiego Jojakima oraz część naczyń domu Bożego, które zabrał (..) do domu swego boga.
Z porwanych Izraelitów kazał wybrać "młodzieńców bez jakiejkolwiek skazy, o pięknym wyglądzie, obeznanych z wszelką mądrością, posiadających wiedzę i obdarzonych rozumem, zdatnych do służby w królewskim pałacu". Przydzielił im smakowitości, ale odmówili, bo nie chcieli kalać się przed naszym wspólnym Bogiem Ojcem.
Przyszły prorok Daniel (Dn 3, 52-56) błogosławił Pana Boga na wszystkie sposoby, ale w moje serce wpadło zawołania:
"Błogosławiony jesteś w przybytku świętej chwały Twojej.
Błogosławiony jesteś na tronie Twego królestwa".
Natomiast my dzisiaj mamy czuwać na ponowne przybycie Zbawiciela. Co na to powie Włodzimierz Czarzasty...to polityk z krwi i kości, ale dla niego to bajki. Nie uwierzy, musi włożyć palec w św. Bok Zbawiciela. Niech sprawdzi, że w Objawieniach Matki Bożej pojawiali się zmarli widzących!
Dla niego wierzenie w Boga w Trójcy Jedynego to wymysłi ludzki...tak jak dla Joanny Senyszyn zakochanej w swojej mądrości. "Kościół to taca i kasa", a miała znak ("życie po życiu"). Nawet to nie budzi "mądrych tego świata".
Zakończę to krzykiem po przebudzeniu o 3.00 (w piątek 22.05.1992 r.), gdy "myśl uciekła do pobytu Pana Jezusa w ciemnicy, gdzie był poddawany poniżeniu: tam Mu kłaniano się jako królowi, założono koronę cierniową na głowę i dano trzcinę do ręki"....
Padłem wówczas na kolana z wołaniem: „Ojcze mój! Ojcze Prawdziwy! Ojcze Najlepszy i Miłosierny...pełen miłosierdzia! Wszystko w Tobie Nieskończone i Nieogarnione! Kto może przeniknąć Twoje Dobro i Mądrość? Większość zarzuca Ci, że nie możesz istnieć, ponieważ istnieją cierpienia, wojny i obozy! Czy także Byłeś Niedobry, gdy dałeś Syna na zamęczenie? Na zamęczenie dla naszego Zbawienia...dla Otwarcia Nieba”!
Dzisiejsza Eucharystia była w intencji tego dnia, a jutro podczas posiedzenie Sejmu RP odmówię w tej intencji moją 1.5 godzinną modlitwę przebłagalną...
APeeL
Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata
Na Mszy św. porannej były czytania dotyczące Pana Jezusa jako Dobrego Pasterza...jest jasne, że duchowego, który wiedzie nas po właściwych ścieżkach. Padną też słowa św. Pawła o naszym ożywieniu po śmierci, a w Ewangelii (Mt 25, 21-46) będzie zapowiedź powrotu Zbawiciela z naszym ostatecznym osądem.
Do tego dojdzie sprawa Królowania nad Wszechświatem. Mogę powiedzieć, że dla większości wiernych są to problemy odległe. Nikt nie chce umierać, nie szykuje się do śmierci, bo "jeszcze nikt nie przyszedł i nie powiedział jak tam jest".
Mnie jest bardzo trudno oddzielić życie na tym świecie od Królestwa Bożego, które jest w nas. To nie jest królestwo widzialne, jak wszystkie wokół. Pan Jezus nie mógł tego wytłumaczyć narodowi pasterskiemu, bo wówczas nie mówiło się o duszy, której dotyczy zmartwychwstanie (uwolnienie po śmierci ciała).
Dziwne, bo Pan wskazał mi na list, który kiedyś napisałem do Jerzego Urbana. Wskazałem w nim, że "na płacz będzie miał całą wieczność i to z podobnymi sobie...w smrodzie i krzyku otoczony demonami." Dodałem "proroczo", że już jako wilk bez zębów próbuje coś po sobie zostawić. Nie wie, że ma nieśmiertelną duszę, którą Stwórca kocha bardziej od mojej." Tak odczytałem intencję modlitewną tego dnia...
Właśnie w TVP Info w "Strefie starcia" prof. Joanna Senyszyn dyskutowała o powrocie władzy ludowej. Nie umiała odpowiedzieć dlaczego jej formacja jest za In Vitro czyli "produkowaniem" dzieci (dzielące się zarodki mają wcielane dusze), a z drugiej strony jest za legalną aborcją. Babcia Joanna od demonów zacytowała jakiegoś arcybiskupa, który powiedział, że aborcja jest grzeszna, ale legalna jest lepsza od nielegalnej. Profesor to taka bezzębna wilczyca duchowa.
Pan wskazał też na zapis Jana Hartmana z 19 lutego 2023: "Adam Michnik i inni obrońcy Kościoła. To szaleństwo!" (www.polityka.pl Zapiski nieodpowiedzialne). Inni obrońcy...to moja osoba, mającego łaskę wiary (mistyka eucharystyczna z charyzmatem odczytywania Woli Boga Ojca), wiedzącego, że wszystkie jest prawdziwe w wierze katolickiej. Mój komentarz usunięto...razem ze wszystkimi od początku prowadzenia w/w bloga!
Zobacz, co pisze o wierze świętej stary pryk cierpiący na OCD (zaburzenia funkcji niektórych obszarów mózgu z natręctwami), przewodnik Parad Grzeszności, a przy tym opętany intelektualnie. Zarazem jest to człowiek wrażliwy na tle dyskryminacji "spółkujących inaczej", antysemityzmu, ale katolików uważa za szurniętych...
Ten baran duchowy uderza we wszystkie świętości mojej wiary. Wymienię najgorsze jego bluźnierstwa kwalifikujące na ukaranie, bo łamie ustawę o dyskryminacji wierzących. Wprost zabija słowem...
1. Sakrament Chrztu Świętego...
"Oto chrzest sprowadza na wiernego łaski wynoszące go dzięki wierze, miłości i nadziei ponad wszystkich ludzi. Chrześcijanin dzięki sakramentowi chrztu staje się kimś lepszym od innych, moralnie doskonalszym (...) niemalże nadludzką istotą".
2. Kościół Święty...
"Kościół to nie lokalny reżim totalitarny, który powstaje, trwa przez kilka dekad i przemija. To waga ciężka – zło wżarte w genom wielu kultur i narodów, pasożytnicza i przemocowa struktura, której nie można tak po prostu usunąć (...)".
Gość nie ma łaski wiary, a staje się Bezbożną Wyrocznią!
3. Wiara katolicka.
"Najpierw kilka słów o tym, jak nieludzką ideologią jest katolicyzm i jak bardzo wykoślawia religię. Każda ideologia, nawet najbardziej odrażająca, wiele mówi o miłości (...) Ale to wszystko nie usprawiedliwia ślepej, zapartej w sobie obrony czegoś, co jest do cna złe i to złe ze swej natury".
Całkiem profesorkowi odbiło...
4. Wyznawcy Boga w Trójcy Jedynego...
"To naprawdę odrażające, gdy jakaś grupa religijna uważa się niemalże za wynalazców miłości (...) wywyższając się ponad wszystkich innych, że przypisuje sobie specjalne i wyjątkowe (...) cnoty, których nie posiadają „niewierni” czy „poganie”...
Zamiast prosić o łaskę wiary walczy ze Stwórcą i sam prosi się o śmierć prawdziwą czyli duszy! Dalej pisze o pysze, którą reprezentują katolicy. Zobacz jak jego przewodnik, upadły Archanioł zaśmieca mu głowę i to "profesorowi" z diabelskiej łaski!
5. Szydzi z istnienia Nieba, Piekła i Czyśćca...
"W niebie jest bowiem miejsce wyłącznie dla chrześcijan. Wyłącznie. Bez jednego wyjątku! Cała reszta do piekła! Piekło to wieczne umieranie, niekończąca się tortura. Tego właśnie katolicy życzą niewiernym".
Profesorek sam pcha się do Piekła, a zwala to na podobnych do mnie. Jak człowiek normalny, niewierzący, a nawet wróg Kościoła świętego może pisać takie brednie?! Co chcesz staruszku na grobem od jedynie prawdziwej wiary katolickiej? Do jakiego zdziczenia można dojść w poczuciu bezkarności?
6. Sąd Ostateczny...
Ta segregacyjna doktryna jest tak odrażająca moralnie (Sąd Ostateczny – ty do nieba, ty do piekła!)". W imię tego nienawistnego segregacjonizmu (...)" dzieli się ludzi "na zbawionych (predestynowanych do zbawienia) i potępionych, a także chrześcijan i „pogan” (...)".
Przy tym bredzi, że sami z siebie robimy wybrańców (tak jest u św. Jehowy). Przecież jeszcze może zostać świętym (ma wolną wolę, ale wybiera "róbta, co chceta").
7. Szydzi ze zbawienia...
"A co to jest zbawienie? To wieczna wspólna adoracja troistego bóstwa, której towarzyszy ekstaza uwielbienia, stan wizji uszczęśliwiającej, komunia z innymi zbawionymi świętymi oraz satysfakcja wynikająca ze „spoglądania w czeluści piekła”...
Debil do potęgi entej...szczerzy resztki zębów na Prawdę.
8. Wyśmiewa ofiarę krzyża Pana Jezusa oraz nasze przyjmowanie i ofiarowywanie cierpień...
Mnie za obronę krzyża, który powalił psychiatra zawieszono pwzl lekarza po 40-tu latach niewolnictwa. Profesorek zarazem nie widzi, że sam niesie krzyż, ale diabelski...stąd jego demoniczny sarkazm.
9. Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa (moja łaska: mistyka eucharystyczna)...
To według niego jest "opowieść o arcyofierze z własnego syna ze spożywaniem "przebóstwionego ludzkiego ciała, mitów bogobójstwa, zmartwychwstawania itp.".
Chciałbym w tym miejscu zaapelować do wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła o interwencję. Bisurmanstwo profesora musi zostać poskromione, bo jako opętany intelektualnie nie wie o tym i czyni wiele zła, sieje zamęt wśród rodaków, a nie czuje się Polakiem.
10. Praktyki religijne...
"Katolik ma więc nieustająco kajać się przed Bogiem (w praktyce – przed księżmi), wstydzić i spuszczać łeb w pokorze i trwodze przed gniewem Bożym, a jednocześnie ma się czuć kimś lepszym od wszystkich innych, prawie już „wybranym”, prawie już „usprawiedliwionym” kandydatem do nieba i Królestwa Bożego".
To dalsze szakale wywody. Profesor widzi tylko na lewe oko i ma jedną półkulę mózgową. Szatan lubi takich. Nigdy nie wspomina o swoim pryncypale. Nawet nie zauważył, że pisze to w transie tuż przed Wielkim Postem!
Dalej bluźni jak suka (za przeproszeniem tego zwierzęcia), że o odrażającym "epatowaniu ludzi widokiem trupa (Ciała Zbawiciela), nie mówiąc już o obrzędach, podczas których konsumuje się ciało człowieka czczonego jako bóstwo" (w Eucharystii).
11. Łaska wiary, którą otrzymałem 30-ci lat temu to:
"Hodowanie pokornych ludków, zabobonnie i bez szemrania posłusznych", którym Kościół ogłasza wolę Stwórcy. Nie wie, że są to słowa przekazane przez Pana Jezusa (Modlitwa Pańska, czyli "Ojcze nasz"). To zarazem mój charyzmat opisywany na stronie Wola Boga Ojca.
12. Myli Narodzenie Matki Bożej (bez grzechu pierworodnego) z poczęciem Pana Jezusa...
Podobnie myli - narodzenie Matki Bożej bez grzechu pierworodnego z poczęciem Pana Jezusa z Ducha Świętego - profesor Joanna Senyszyn. "Dziewica teraz i zawsze", bo nie było nawet ludzkiego porodu. Przeczytaj o tym w "Poemacie Boga-Człowieka" (tom 1).
Syn szatański nazywa te Najświętsze Tajemnice Boże "jedną z najobrzydliwszych cech tej pseudoreligijnej ideologii". Taki odważny, "cwaniaczek za dychę"...niech uderzy w Prawdy Islamu...
13. Jako znawca (bezbożny teolog) daje definicję religii, która "wyłania się z prymitywnych form afirmacji boskości (...) Chrześcijaństwo powstało jako sekta żydowska i z początku faktycznie było kultem „Boga jedynego”.
14. Szydzi z Trójcy Świętej...
Ja wiem jaki jest kontakt z Bogiem Ojcem, Panem Jezusem i Duchem Świętym. Zważ, że nie ma przebaczenia za bluźnierstwa przeciw Duchowi Świętemu.
Wskazuje zarazem, że Bóg kazał świętować sobotę, a nie niedzielę. Sam świętował ten dzień jako przodownik na Paradach Grzeszności.
15. Kościół Pana Jezusa trzymał z faszystami, a tow. Putin ze świeczką w cerkwi mu nie przeszkadza. Czas płynie i dowie się Prawdy, którą poznałem dzięki wymodlonemu nawróceniu.
Wreszcie wzywa do uwolnienia nas od Kościoła Pana Jezusa. To się stanie, ale sam wpadnie do Czeluści, gdzie zostanie godnie przywitany...
APeeL
Dzisiaj ujrzałem podział ludzkości, który przekazał nam Pan Jezus...nawet w rodzinach: pomiędzy matką i synem lub córką i ojcem (w moim wypadku). Jest to podział na tych, którzy pragną powrotu do Ojczyzny Prawdziwej czyli na dobrych oraz złych, którzy podczas Paruzji Pana Jezusa zostaną zostawieni.
Dzieci ciemności wpadną do Czeluści. Wymagający poprawy muszą odcierpieć swoje w Czyśćcu. To jest prosty podział wynikający z Mądrości Stwórcy Wszechrzeczy. Nie ma w tym ludzkich matactw, odwoływania się latami do sądów. Ustalona jest też hierarchia świętych, bo tylko tacy trafiają bezpośrednio do Królestwa Bożego.
Z drugiej strony mamy podział ludzkości, który dokonuje Książę Ciemności, Kłamca i Niszczyciel (Mefistofeles); na złych - wśród których ma powoływanych z jego demonicznej łaski! To całe hordy degeneratów, Judaszów, ludobójców i bratobójców (Kainów). Każdy wie o co chodzi. Najgorsi są faryzeusze udający dobrych, a nawet świętych. Ta grupa jest promowana, co jest ujawnione w bolszewizmie (wzorem na dzisiaj jest klan Kimoli w Korei Północnej).
Na drugim miejscu jest Federacja Rosyjska. Ta zaraza została przeflancowana do naszej ojczyzny, a Szatanowi wystarczyło na to tylko 30-40 lat. W formie zawoalowanej utknął Zgniły Zachód (UE), który reprezentuje u nas Donald Tusk.
Niedługo stanie przed Panem...co Mu powie? Nie odezwie się, zaniemówi i nawet nie przeczyta nic z karteczki, bo myśli i czyny ujrzy w swoim sumieniu. W jednym błysku wyda sąd o sobie. On wie, że jest fałszywy, a to dodatkowa kara. Jeżeli ja widzę jego "ruskie zagrywki" - z operacją specjalną w naszej ojczyźnie - to Bóg Ojciec na pewno! Jego interesem jest zagłada narodu - wybranego w miejsce Izraela - przez Boga Ojca. Niech uważa, bo miecz jest już przyłożony! Na nic żelazna miotła, na niego wystarczy zwyczajna...
Pol. Chryst. 2019 nr 69
Na początku Mszy świętej miałem podsuwaną nienawiść do tego fałszywego zbawiciela. Na rozkaz Grupy Trzymającej Władzę nie wolno na niego powiedzieć jednego złego słowa, bo można mieć zarzut mowy nienawiści. Tylko on - podczas kampanii wyborczej - szerzył miłość...do samych swoich z namawianiem do czynienia porządków "żelazną miotłą".
Tak jest, gdy człowiek zaślepiony przez Księcia Ciemności nie widzi swoich czynów. W ten sposób wydało się kto go nasłał, ponieważ wszystko poznajemy po owocach! Co da mu taka władzy, gdy splami się na duszy? Przecież potrzebujemy niewiele: chleb codzienny, czapkę na głowę oraz legowisko, a młodym zatrudnienie. Przyśle nam niedługo prezent w postaci przybywających do nas dla zasiłków z planem dżihadu.
Od Ołtarza św. popłynie Słowo (1Mch 6,1-13) w którym król Antioch postanowił napaść i obrabować miasto w Persji sławne z bogactwa ze świątynią. Zapragnął srebra i złota! Poniósł sromotną klęskę, a dodatkowo posłaniec zawiadomił go, że "pobite są te wojska, które były wysłane do ziemi judzkiej"! Król przeraził się do tego stopnia, że "padł na łoże i ze smutku się rozchorował". Ponieważ sądził, że umrze "przypomniał sobie całe zło, którego dopuścił się w Jerozolimie".
Opisuję to mając na myśli Donalda Tuska za którego poświecę ten dzień z Mszą św. i Eucharystią oraz odmówieniem mojej modlitwy. Może to świadectwo dotrze do niego. Podziękuje mi, gdy spotkamy się po prawdziwej stronie życia.
APeeL
Od 2.00 do 5:00 trwał zapis wczorajszego świadectwa wiary. Po godzinie snu byłem całkiem rześki i tak znalazłem się na Mszy świętej o 6:30! Od ołtarza popłyną słowa (1 Mch 4.36-37.52-59) o ówczesnych poganach hańbiących kult wiary objawionej, a nie wymyślonej.
Juda i jego bracia w wielkim kulcie złożyli ofiarę na nowym ołtarzu (dokładnie w rocznicę zbezczeszczenia). Ołtarz św. został na poświęcony przy śpiewie pieśni i grze na cytrach, harfach i cymbałach.
"Cały lud upadł na twarz, oddał pokłon i aż pod niebo wysławiał Tego, który im zesłał takie szczęście. Przez osiem dni obchodzili poświęcenie ołtarza, a przy tym pełni radości składali całopalenia, ofiary pojednania i uwielbienia."
W tym czasie moje myśli przeniosły się do naszych pogan, których Szatan ściąga do kościołów podczas różnych protestów...tak też było podczas Rewolucji Ulicznic pod znakiem "niech cię piorun trzaśnie" z przeklętnicą wielką Martą Lempart.
Bliżej mamy głupią duchowo posłankę Joannę Scheuring - Wielgus, która nie wypadła sroce spod ogona, ale jest doświadczoną we władzy ludowej. W październiku 2020 r. - podczas tzw. czarnych protestów - wtargnęła z mężem do kościoła św. Jakuba w Toruniu w czasie Mszy Świętej.
Podczas nabożeństwa stanęli przed Ołtarzem św. trzymając transparenty wyrażające aprobatę dla prawa zezwalającego na aborcję. Niezależny od sprawiedliwości sąd w Toruniu umorzył postępowanie bez otwierania rozprawy!
Dlaczego Szatan nie wysłał przedstawicielkę czerwonej zarazy do meczetu? Przecież w islamie nawet nie wolno rozmawiać o aborcji? Mnie ciekawiłoby to, co działo się w głowie tej biednej niewiasty, która uznaje za dobro zabijanie dziecka przez własną matkę! Nawet małpa zasłania swoim ciałem potomstwo w niebezpieczeństwie.
Niewierni, a także katolicy nie mają pojęcia czym jest misterium Mszy św.! Mamy tam dwa zdarzenia: celebrację oraz liturgię. Celebracje znamy, bo przodowali w nich bolszewicy ("wiecznie żywy Lenin"), a nadal są wzorowo pokazywane w państwie Kimoli.
Natomiast liturgii katolickiej nie ma w żadnej wierze, nawet we wszystkich odłamach chrześcijaństwa, ponieważ tylko u nas namaszczony kapłan sprawia przemianę chleba i wina...w Ciało i Krew Pana Jezusa.
Zaraz zacznie się dyskusja o Cudzie Ostatnim, ale nie wolno mi tego czynić, ponieważ mających moją łaskę jest garstka na świecie (mistyka eucharystyczna). Zjednanie z Duchowym Ciałem Pana Jezusa jest opisywane przeze mnie...nic dodać, nic ująć. Nie jest to "dzielenie się chlebem" na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy (u Zielonoświątkowców)...
Na ten moment do Świątyni Boga Ojca wkracza bezkarnie grupa ciemniaków duchowych, a właściwie kołtunów z dzikimi okrzykami żądającymi zabijania istot ludzkich (ciałka z wcielonymi przez Boga duszami). Pani Joasia staje tyłem do Ołtarza świętego, bo dla niej głupstwem są wypowiadane słowa konsekracji.
Jest to opętanie intelektualne...takie osoby nie powinny pełnić żadnych funkcji społecznych, bo w ich sercach Szatan sprawia podział. Nie można tego wymazać środkami ludzkimi (potrzebne są egzorcyzmy). Dzisiaj Pan Jezus (Ewangelia: Łk 19, 45-48) przegonił ze świątyni przekupniów.
Można powiedzieć, że takie wyczyny to nic wielkiego w stosunku do małpowanej Mszy świętej na ulicy z koncelebransami w durszlakach na głowie. Jeszcze gorsza była procesja eucharystyczna podczas której zamiast Monstrancji niesiono boską waginą! Zobacz co Szatan podsuwa...wydawałoby się normalnym ludziom. Oni myślą, że to powstaje w ich głowach!
Eucharystia zawinęła się w laurkę jako podziękowanie za nocną pracę na Poletku Pana Boga. Trzymałem ten Cud Ostatni jak największy skarb i chciałbym tak umrzeć. Uniesienie duchowe pojawiło się w momencie połknięcia Ciała Pana Jezusa.
Dopiero wówczas i chcesz krzyczeć jak w pieśni: "O! Jezu jak szczęśliwy jest mój los". Taka jest prawda. Ty nie będziesz miał moich przeżyć, ale twoje przyjście na spotkanie z Panem Jezusem wywoła oklaski w niebie...
APeeL
"Nie ma Boga oprócz Jahwe"...
Na Mszy św. o 7.15 serce zalał ból z powodu sprzedania naszej ojczyzny. Tyle było ofiar, tyle tęsknot żyjących pod zaborami, a nawet podczas mojego życia. Sprzedawczykom zawsze wiodło się dobrze. Nie zawiedli także dzisiaj pod przewodnictwem Leszka Millera. Ich "machnięcie ręką" przeważyło w zabraniu nam wolności przez spadkobiorców Zgniłego Zachodu.
Nie będzie miał pokoju w sercu, a tak cieszył się z upadku formacji kochającej nasze miejsce otrzymane od Boga Ojca na ziemi...nawet przyjmował gratulacje.
Każdy zna losy różnych narodów pozbawionych ojczyzny, a szczególnie Izraela, którego miejsce zajmujemy teraz w Sercu Boga Ojca. Z tego powodu Szatan budzi nienawiść do nas w Federacji Rosyjskiej, Białorusi, wśród partnerów w UE, rodaków kolorowych i czerwonych oraz tych, którym wmówiono "wolność" i moc wspólnoty typu ZSRR.
Ludzie normalni, w tym rządzący krajami nie proszą Boga Ojca o Opatrzność i prowadzenie. Tak było przed obecnymi wyborami. Zlekceważono agendę Szatana, upadłego Archanioła...
Na ten czas Bóg Ojciec mówi do nas ("Żywy Płomień" przekaz 1314 z dnia 26 października 2023 r.): "Ofiarowałem wam pełną wolność, abyście mogli dokonywać własnego, niczym nieskrępowanego wyboru. Niestety, jest też szatan, zły duch, on stara się wciągnąć was w matnię swoich pułapek sprytnie na was zastawionych. On nie chce waszego dobra, to duch pełen jadu i zazdrości, gniewu i nienawiści."
W myślach przeniosłem się do robiącego porządek w naszej ojczyźnie, nasłanego na nas Donalda Tuska, który dalej choruje na bycie prezydentem RP, bo w UE już nie podskoczy. To fałszywy katolik od "ołtarzyka domowego", który teraz stworzył koalicję mściwości dzielącą naród na "naszych" i "resztę". Wyjaśnia to poniższa karykatura tego fałszywego proroka ("Przymierze z Maryją" III/IV 2009)...
Szczególną ohydą w Oczach Boga jest udawanie wierzącego, aby osiągnąć cel podsunięty przez Mefistofelesa (Kłamcę i Niszczyciela). To siewca zamętu od początku swojej kariery politycznej, a teraz kolektywista. Oto "mój" krzyż. Wola Boga Ojca (można propagować, bo jest symbolem głównego podziału ludzkości).
Ta refleksja pojawiła się podczas czytanego od Ołtarza św. Słowa (1 Mich 2,15-29) w którym królewscy wybrańcy chcieli zmusić Izraelitów dekretem do składania ofiar bożkom. Trafiono do Matatiasza, zwierzchnika wierzących i jego synów, aby dali wzór wypełniających dekret królewski, "a zostaną przyjaciółmi króla, obdarzeni srebrem, złotem i innymi darami".
Na to jednak Matatiasz odpowiedział donośnym głosem: "Niech nas Bóg broni od przekroczenia prawa i jego nakazów! Królewskim rozkazom nie będziemy posłuszni i od naszego kultu nie odstąpimy ani na prawo, ani na lewo." Pewien Judejczyk podszedł do fałszywego ołtarza, a Matatiasz zabił go.
W tym czasie wzrok zatrzymała s. Faustyna z obrazu nad Trójcą Świętą, a psalmista pocieszył słowami (Ps 50): "Boże zbawienie ujrzą sprawiedliwi"...
"Przemówił Pan, Bóg nad bogami (..): „Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, którzy przez ofiarę zawarli ze Mną przymierze”.
„Bogu składaj ofiarę dziękczynną, spełnij swoje śluby wobec Najwyższego.
I wzywaj Mnie w dniu utrapienia, uwolnię ciebie, a ty Mnie uwielbisz”.
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 19,41-44) zapłakał na Jerozolimą: "Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia." To właśnie spełnia się na naszych oczach, bo naród wybrany wygonił Boga Ojca...
Po Eucharystii, która ułożyła w postaci parasola ochronnego nie mogłem wstać z kolan i wyjść ze świątyni. Cały czas trzymałem twarz w dłoniach, nie było mnie dla świata. Jeszcze nie wiedziałem, że jest to wynik intencji tego dnia.
Mimo wielkiej wichury trafiłem na mecz na "Orliku", gdzie ostatecznie odczytałem intencję i wołałem do Boga Ojca przez 1.5 godziny. Wiele zawołań z mojej modlitwy powtarzałem dziesięciokrotnie. Ból zalewał serce i duszę, a łzy oczy. W tym czasie dziękowałem także za to cierpienie. Błagałem o pomoc, aby Deus Abba uchronił nasza ojczyznę przed zaprzedaniem poganom.
Po zakończeniu modlitwy (1.5 godziny)...Pan zaprowadził mnie na nagranie uliczne naszej orkiestry grającej pieśń "Piechota" z moim płaczem i wołaniem: "Boże mój! Tak powinno się grać Tobie! Dziękuję za pobłogosławienie mojej ojczyzny! Za pokój i codzienny chleb, za Eucharystię i łzy podczas modlitw. Bądź błogosławiony Boże nasz, w Trójcy Jedyny! Nie ma żadnego innego Boga. Nie daj się skusić i nabrać. Jezu Chryste, Zbawicielu...oddałeś Swoje Życie, abym teraz płakał z Tobą."
Natomiast Bóg Ojciec dodał z w/w przekazu dla Żywego Płomienia: "Nie lękaj się drogie dziecię, bo jestem nadal z tobą, by ci pomagać, by przez ciebie przekazywać Słowa Bożej Woli, to czego pragnę. Jestem dobrym Ojcem, takim który kocha bezwarunkowo, a który chce być przez was kochany."
APeeL