- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 100
W śnie rzucałem kamieniami w groźnego psa, a rano Szatan kusił dobrym śniadankiem...zamiast Mszy św. z Eucharystią! Na zwykłego człowieka to wystarczy, bo uważa, że są to jego myśli! Żona całą noc nie spała z powodu wesela obok.
Ja lubię piosenki dla ludu, ponieważ jestem grajkiem na akordeonie. Stoję teraz przy wejściu do Domu Pana i płaczę przy każdym słowie kapłana i modlitwach. Dzisiaj Stwórca zalecił Eliaszowi, aby namaścił proroka po sobie (1 Krl 19,16b.19-21). Odnalazł Elizeusza i "podszedłszy do niego, zarzucił na niego swój płaszcz. Wówczas Elizeusz zostawił woły i pobiegłszy za Eliaszem"...
Psalmista wołał z mojego serca (Ps 16,1-2.5.7-11): "Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie (...) Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje".
Św. Paweł wskazał (Ga 5,1.13-18), że: "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli. (...) Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego".
Pan Jezus w Ewangelii (Łk 9,51-62) nie został przyjęty i powiedział, że "Lisy mają nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć. Natomiast do uczniów pragnących odwetu "odwróciwszy się zabronił im".
Wymawiali się też powoływani: pożegnaniem z rodziną i pogrzebem ojca, przykładaniem ręki do pługa i oglądaniem się wstecz. Tacy nie nadają się do służby dla Królestwa Bożego.
Kapłan mówił o wolności, ale taką otrzymujemy przez wypełnianie woli Boga Ojca...wolność dzieci Bożych! Zabrakło tego właśnie akcentu. Wspomniał też o niewoli żyjących według ciała ("róbta co chceta").
To jakby mój charyzmat, odczytywania woli Boga Ojca, a to wymaga łaski odróżnienia dobra od zła, a szczególnie dobra od "dobra". We wszystkim bierze udział sumienie z naszymi wyborami, ponieważ ciało spełnia swoje pragnienia ("wolność" czyli niewola), a dusza ma dążyć do świętości.
Wypełnianie woli Boga Ojca jest wynikiem dobrowolnego oddaniem własnej! To wolność dziecka Bożego postępującego według Modlitwy Pańskiej przekazanej przez Pana Jezusa: "bądź Wola Twoja".
Dla mnie jest to wszystko jasne, ale nigdzie tego nie usłyszysz i nie przeczytasz. Chodzi o praktyczne rady, bo ogólniki przepisują jedni od drugich! W tym działaniu pomaga nam codzienna Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa z którym łączy się nasza dusza. Wówczas stajemy się duszą z ciałem zamiast ciała z duszą!
Zdziwiłem, ponieważ mam dyżur od 8:00 w pogotowiu, a właśnie karetka jechała pod mój dom. Sam zobacz! Kręciłem tylko głowę, bo to była pomoc Pana w moich kłopotach i pragnieniach.
Z domu zabrałem koronę cierniową z figurki Pana Jezusa! W bałaganie udało się zapisać te przeżycia, a zarazem ujrzeć walkę z Dzieciątkiem od początku (ludobójstwo Heroda). Właśnie wczoraj 27.12.24 roku było wspomnienie zamordowanych pod nazwą Święta Młodzianków. Do ambulatorium przybyło dzieciątko chore na koklusz, trwa właśnie epidemia, ale nikt tego nie rozpoznaje, ponieważ są szczepienia.
Przebudzą się dopiero w czasie, gdy to przepisuję ponieważ trwa podobno epidemia (2023/2024), którą łapią także ludzie starzy z powikłaniami...nawet ze śmiercią! Dzieciątko odwiozłem do domu, skierowałem na konsultację, a serce zalała radość z niesionej pomocy. Przypomniała się pani, która zemdlała na Mszy świętej. Na ten moment w ręku mam przepowiednie z Apokalipsy ("Bóg posyła")...pismo "Ave".
Pomyślałem o zawołanych i posłanych, spełniających wolę Boga Ojca, dających świadectwo i wypełniających posłannictwo! Do godziny 13:30 trwa pokój z jednym wyjazdem, a dopiero później zaczęła się straszliwe dręczenie!
Przypomniało się nocne dręczenie żony przez wesele, a dodatkowo rano grano jej pod oknem sąsiadki. Kolega wybudował dom i codziennie wypompowuje wodę. Przepłynęła była Jugosławia, Czeczenia, Kurdowie i cały świat.
Na ten moment zerwała się straszliwa ulewa z piorumami i moją sennością! Zgasło światło, pojawił się atak much, a za oknem był pisk gryzący się psów (sfory)...idziesz do WC, a jest zajęte. W tym czasie co 10-15 minut wzywają do ambulatorium: anginy, umierające dzieciątko (uciekłem, bo to kolejka kolegi), częstoskurcz u dziadka, blok kolana, pogryzienie przez kota, straszna rana wargi.
Mogła uratować mnie chwilka snu, a tu co chwilka "ćwiczenie ubierania się"! Nigdy nie spodziewałem się takiego ataku i to w czasie deszczu oraz mojej senności (ponieważ wówczas zawsze jest spokój). Jakże Pan ukazuje naszą marność! Zważ, że rano Szantan chciał mnie oszukać (opuszczeniem nabożeństwa)! Jakże złościłbym się, bo mam tylko kilka dni do urlopu! Zacząłem moją modlitwę...
W mojej obecności sanitariusz włączył TVP 2, gdzie było świadectwo zniewolonych przez sektę Haare-Kryszna, których zabrano rodzicom oraz Świadków Jehowy. Ile cierpienia mieli ich rodzice, omamieni przez guru "miłością grupową"! Zrozumiała stała się intencja, którą potwierdziło moje udręczenie.
Wezwano też do ojca pobitego przez syna...ze stłuczoną twarzą i podbitym okiem. Musiałem go zabrać. Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego, a łzy zaleją oczy. Przepłynęło moje życie i zadręczanie żony...
„Matko Najświętsza uprość dla niej łaski, niech Pan da jej odpocznienie, a dzisiaj dobry sen, proszę". Dodałem do tego moje dręczenie śledzeniem. Tak to będzie chyba do śmierci, bo dzisiaj, gdy to przepisuję nic się nie zmieniło (28.12.2024).
W tym czasie pomyślałem o Jerzym Urbanie szydzącym z Jana Pawła II, Kościoła katolickiego i ze Zbawiciela! Czym się różni od zbója bijącego własnego ojca, który wrócił od obsługi krów? Teraz jestem śledzony jako chory psychicznie z utratą pwzl 2069345 po 40-latach niewolnictwa. Jednym słowem: Szatan chciał mnie zabić!
Donoszą o zabitym komendancie policji Marku Papale, a cóż ja mam do tego? Kiedyś napuszczono na mnie dilerów narkotykowych, rzekomo napisałem anonim, a jeden z naszych policjantów popełnił samobójstwo. Zobacz działania ruskiej bandy, która panoszy się nadal w naszej ojczyźnie. Prezio Boleksław uważa, że pokonał takich, a do nich należy. Nawet nie krępował się facet na rowerze, który zrobił kółeczko wokół mojego samochodu z pozdrowieniem mnie.
Późnym wieczorem zerwano do dalekiej miejscowości z ciężarną przed 9 porodem. Obecnie nie interweniuje pogotowie, bo nie jest to choroba! Zarazem ujrzałem dręczenie tej kobiety, której mąż śmiał się. Podczas powrotu trafiłem do małżeństwa, gdzie żona alkoholiczka ubliża najbliższym. Mąż rozpaczał, podałem odpowiednie iniekcje zaleciłem zgłoszenie się do psychiatry.
O 1:00 w telewizji będę oglądał reportaż z obozu w Niemczech z orkiestrą w strojach cyrkowych! Zobacz co z nami wyrabia Szatan, a to wszystko pokazuje mi Pan! Płaczą nad nami w niebie. Ile było ofiar faszyzmu, bolszewizmu, a nawet Świętej Inkwizycji! "Jezu mój! Panie! To dlatego dałeś mi swoją koronę cierniową! Cóż oznaczają moje udręki, ten cały dzień!
Nie dość tego, bo trafiłem do bloku, który u nas nazywamy "Pekinem", gdzie szalała druga alkoholiczka. Jej mąż jest zapracowany, wciąż przebywa w delegacjach, a ona robi różne numery! Podobną sytuację ma dyspozytorka pogotowia dodatkowo.
Przez cały czas napływały postacie moich nauczycieli! Tak, to osoby, które dzieci z uwielbieniem dręczą! Obudzili o 4:00, ale po chwilce wyjazd został odwołany! Jakże Bóg Ojciec jest dobry! Trzeba zaczynać nowy dzień...popłynie "Anioł Pański" z ponownym podziękowałem, a w tym czasie będą śpiewały mi ptaszki!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 143
Najświętszej Marii Panny Nieustającej Pomocy
Na dyżurze w pogotowiu obudziłem się przed wezwaniem na daleki wyjazd (Żabia Wola). W tym czasie z kasety kierowcy popłynie piękna piosenka o wierności do końca: "Ty i ja zawsze razem na dobre i na złe". Tak, wierność Panu Jezusowi jest święta, bo On nigdy nas nie opuści. Z kasety kierowcy popłynie pieśń miłosna o "wierności i byciu razem do końca", a serce uciekło do Najświętszego Serca Pana Jezusa! Pan nigdy nie zawodzi w naszych ciężkościach!
Właśnie przejeżdżaliśmy obok mojego Krzyża (trasa E7), później w będziemy w okolicy Sanktuarium w Starej Błotnicy. Kierowca mówił o pięknie tego świata
Potwierdziłem to dodając, że Bóg Ojciec ukazuje niebo oraz piekło ze światem zwierzęcym oraz motylki na kwiatach, prostytucję (właśnie otwierają taki bar z hotelem) oraz miłość matki do dziecka oraz miłość małżeńską po latach! Przypomniała się matka z dzieciątkiem, która była u mnie w przychodni (na szczycie nawału). Obudzono rano po 32 godzinach ścisłego postu...
Trwałem w poście w intencji pokoju w Jugosławii (tylko kawa) i to od 32 godzin, ale znosiłem to bardzo dobrze. Te posty sprawią, że w przyszłości uniknę otyłości. W oddali przejeżdżaliśmy obok oświetlonego Sanktuarium Maryjnego w Starej Błotnicy, a ja jeszcze nie wiedziałem, że dzisiaj jest święto Matki Bożej...nie wspomną później na Mszy św! Zabraliśmy "kolegę z wojska" (byłego sanitariusza) i to na daleki transport, ale beze mnie.
Zacząłem wcześniej prace w przychodni, z radia płynęła podła muzyka, nie można było zrobić kawy, a dodatkowo atakowała wielka mucha.
Trwała ulewa, a ja mam zreperować samochód (drobne usterki). Wykonano to w godzinę, mała opłata idę po odbiór i płaczę! Przypomniał się ranek, gdy przybyły wierne opiekunki czyli pierwsze pacjentki: żona poniżana przez męża, córka z matką mającą otępienie oraz córka chorej psychicznie.
O 15:00 nie znałem intencji modlitewnej, ale czułem że jest coś o łaskach Ojca Najświętszego. Dziękowałem Panu, a to podarunek od Mateczki Najświętszej!
Przed Mszą świętą wychodził ślub, a to oznacza sakrament wierności, bycia razem na dobre i złe z wiernością do końca! Przesuwały się siostry PCK oraz właśnie dyżurujące pielęgniarki środowiskowe (opieka domowa).
Psalmista zawołał (Ps 74,1-7.20-21): O życiu biednych nie zapomnij, Panie (...) Wspomnij, na Twoje przymierze, bo mroczne zaułki ziemi pełne są przemocy. Niechaj uciśniony nie wraca ze wstydem, niech biedny i ubogi wychwala Twe imię.
W Ewangelii (Mt 8,5-17) Pan Jezus uzdrowił sparaliżowanego sługę setnika. Rzekł mu Jezus: "Przyjdę i uzdrowię go". Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary.
Odnowiony kościół, nowy witraż ze świętym Krzysztofem opiekunem kierowców. Płyną pieśni, a ja płaczę podczas przyjmowania Ciała Zbawiciela w intencji tego dnia na święte ręce Boga Ojca. O 19:00 próbowałem modlitwy, ale obok grała orkiestra weselna i płynęła piosenka o dwóch obrączkach!
Dopiero o 21:30 poznałem intencje tego dnia. Nawet przypomniał się mąż zmarłej, którą opiekował się 10 lat, siostra PCK, siostry środowiskowe oraz mord masowy w Charkowie. Popłynie koronka do miłosierdzia Bożego. Spotkałem wierną pielęgniarkę z bloku...opiekunkę męża w ramach tej intencji: za wierne opiekunki i to do końca! W ręku znalazło się korona cierniowa z figurki Zbawiciela!
Dzisiaj zostałem zwolniony z modlitw. Podziękowałem Matce Najświętszej Nieustającej Pomocy za reperację samochodu.
Koncert z Opola "Kolorowe jarmarki" oraz "Zegarmistrz Światła" wracają wspomnienia, łzy w oczach, ponieważ tak powinno śpiewać się Panu! Zważ, że wczoraj przed snem postanowiłem wziąć wolny dzień od kościoła! To okazało się "dobrem" od Szatana, ponieważ wszystko poznajemy po owocach!! Podziękowałem za ten dzień i przeprosiłem Boga Ojca...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 127
Rano toczył się bój o opuszczenie Mszy świętej! Szatan dobrze wiedział o co chodzi, a ja zapoznałem się z jego taktyką (podsuwa w pierwszej osobie): "odpocznę, pójdę później, pośpię". Na Mszy świętej padną słowa, że nie będziemy mieli mocy, gdy nie będziemy spożywać Ciała Zbawiciela! To wielka prawda, bo Eucharystia to Chleb dla życia duszy. Jeszcze nie widziałem. że to będzie bardzo ciężki dzień w pracy z późniejszym dyżurem w pogotowiu.
W czytaniach będzie dalszy opis zagłady Jeruzalem w wyniku napadu króla Nabuchodonozora (Krl 25,1-12). Psalmista dalej będzie rozpaczał (Ps 137,1-6): "Bo ci, którzy nas uprowadzili, żądają od nas pieśni; nasi gnębiciele żądali pieśni radosnej: „Zaśpiewajcie nam którąś z pieśni syjońskich”.
Dzisiaj Pan Jezus uzdrowił trędowatego (Ewangelia: Mt 8,1-4) zaleciła, aby pokazał się kapłanowi i złożył ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich.
Trwał straszliwy nawał chorych z początkową słodyczą, która zawsze oznacza ciężką pracę...dopiero po latach będę wiedział, że jest to działanie Ducha Świętego przynoszące wzmocnienie!
Jakby na pocieszenie o 15:00 płynęła piękna melodia z radia. Po chwilce zacznie się serial z poturbowanymi...
- uderzony przez spadającą szybę...mdlejący z wykrwawienia
- uderzony siekierą w głowę (sam siebie).
- trafiłem na strasznie poturbowaną rodzinę, a sprawcą wypadku był kierowca w wieku mojego syna
- chłopczyka że zwichnięciem stawu barkowego
- w następnym wypadku chłopczyka wyrzuciło przez szybę, a kobieta miała zmasakrowaną twarz!
Tak poznałem intencją tego dnia, a nawet popłakałem się i zacząłem moją modlitwę. Sam uderzyłem się w głowę o wystający zawór kaloryfera! W tym czasie przepłynął świat: Plac Niebiańskiego Pokoju w Pekinie, gdzie masakrowano Chińczyków! Tam właśnie przybył prezydent Clinton.
Dzisiaj zamordowano byłego komendanta policji Papałę (strzał w głowę, morderstwo na zamówienie). Straszliwy ból przerywał modlitwę. Jeszcze rano łzy zalewały oczy, ponieważ powołano specjalną grupę najlepszych policjantów w sprawie zabójstwa byłego komendanta policji.
Przebudziłem się na "Anioł Pański" oraz na spożycie śniadania po tak długim poście, bo mam dalej dyżur przychodni. Kupiłem kwiaty pod krzyż Zbawiciela oraz dla żony.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 134
Zaczynam przepisywać to świadectwo (wrzesień 2024 r.), a właśnie trwa potop, który zlekceważył nasz premier Donald Tusk. Poseł Bosak stwierdził, że to była dywersja. Teraz TVN24 cały czas pokazuje narady. Tak ukryto zagrożenie udając zatroskanie...
Po dyżurze w pogotowiu czytałem Słowo Boże na ławce, a towarzyszył mi zapach chleba z pobliskiej piekarni. Od 7:00 do 14:00 trwał bałagan. Układająca dyżury nie czekała na moje podanie o urlop i była zadowolona, że ma komplet dyżurujących. Zdenerwowany przekazałem jej podanie.
W tamtym czasie dyżurowali frajerzy lub miłośnicy tej pracy. Jakoś udało się to naprawić, bo kolega zamienił się na jeden dzień, a inny przejął drugi. Pacjent nie wiedział, że może uzyskać jeszcze cztery miesiące świadczenie rehabilitacyjnego...niepotrzebnie przybył po zwolnienie. Teraz chora pyta, gdzie ma wysłać wniosek do sanatorium, a trzeba go zostawić w zakładzie pracy.
Policjant prosił o przepisanie zaświadczenia na prawo jazdy, a nie wolno tego czynić, tym bardziej że miał od innego lekarza. Ponadto tacy muszą mieć świadectwo kwalifikacyjne (szereg badań specjalistów), a ja wydaję tylko amatorom.
W Sejmie RP trwają kłótnie dotyczące reformy administracji Warszawy! Chciałem wyjąć pensję w banku, ale jeszcze nie dotarła.
Na działce o 15:00 przepłyną ofiary braku informacji od politycznej do ważnej w naszym codziennym życiu. Z tego powodu wielu spóźnia się na autobus. Clinton trafił do Chin, gdzie łamie się prawa człowieka.
Na Mszy św. wieczornej przysypiałem zmęczony, ale serce wpadły słowa o napadzie na Jerozolimę przez króla Nabuchodonozora (2 Krl 24,8-17). W tym czasie władzę miał Jojakin mający 18 lat. "Czynił on to, co jest złe w oczach Pańskich, zupełnie tak, jak jego ojciec". Nastąpił pogrom...
Psalmista wołał z płaczem (Ps 79,1-5.8-9): "Boże, poganie wtargnęli do Twego dziedzictwa, zbezcześcili Twój święty przybytek, Jeruzalem obrócili w ruiny. Jak długo, Panie? Czy wiecznie będziesz się gniewał?"
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 7,21-29) powiedział: "Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie".
Jakże ważna jest informacja, przecież władza ludowa skrywała wszystkie zbrodnie. Właśnie sądzony jest zbrodniarz Humer, "bardzo schorowany człowiek" wg bolszewickiego obrońcy!
Pan ukazuje wszystko, wie o naszych zbrodniach i czeka na zawołanie o miłosierdzie, ale żaden bolszewik nie przyzna się, ponieważ musiałby zdradzić towarzyszy "walki i kasy", a wówczas zostałby zabity. Tak wpadają do Czeluści. Nie wiedza, że istnieje Niebieski IPN, a sprawiedliwość jest prawdziwa i nieodwołalna.
W ręku znalazła się "Gazeta Polska" z artykułem o gwieździe SLD Leszku Millerze. Zarazem o zabijaniu kapłanów.
Podziękowałem Bogu Ojcu za ten dzień...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 127
Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela
Tuż po wstaniu przypomniałem sobie, że dzisiaj jest dzień św. Jana Chrzciciela. Nawet napłynęła jego bliskość, a łzy zalały oczy. Poprosiłem świętego o ochronę mojej rodziny. Wrócił Herod oraz artykuł o zamordowaniu księdza Zycha! Zabijanie posłanych! Tak też było z prorokami i tak będzie do końca tego świata. Nawet mam moc po wczorajszej słabości!
Na Mszy św. porannej popłynęły czytania...
Mój ulubiony prorok wołał (Iz 49,1-6): "Powołał Mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki Mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie. I rzekł mi: Tyś Sługą moim (...) Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą".
Psalmista mówił ode mnie (Ps 139,1-3.13-15): "Przenikasz i znasz mnie, Panie, (...) I duszę moją znasz do głębi".
Św. Paweł przekazał w skrócie (Dz 13,22-26), że: "Bóg dał ojcom naszym Dawida na króla (...) Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. (...) Bracia, synowie rodu Abrahama, i ci spośród was, którzy się boją Boga! Nam została przekazana nauka o tym zbawieniu". To wielka prawda, bo nic nie da czytanie Biblii, a nawet nauczenie się na pamięć!
Dzisiaj będzie przekaz o narodzeniu się św. Jana Chrzciciela (Ewangelia: Łk 1,57-66.80)...największego człowieka na ziemi! "A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: Kimże będzie to dziecię? Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem, a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem".
Po Eucharystii - z powodu uniesienia duchowego nie mogłem wyjść z kościoła. Pragnąłem sekundowego snu, ponieważ nasze ciała są zbyt słabe dla tak wielkich przeżyć...po zjednaniu naszej duszy z Ciałem Duchowym Pana Jezusa.
W przychodni przesuwali się chorzy...
- inwalida wojenny z drukami na dodatek opiekuńczy, wypełniłem, ale on nie kwalifikuje się ("związek dba o nich")
- 68-latek proszący o preparat na impotencję, a ja wskazałem mu na wielką wartość czystości i skierowałem na bazar, gdzie handlują viagrą z USA
- stara pielęgniarka wręczyła mi kawę i prosiła o testy do aparatu badającego cukrzycę, ale wygoniłem ją bo, nie ma tej choroby
- dwóch pacjentów przybyło po dalsze zwolnienia, a już wybrali swoje (inni nie dają dbając o ustrój sprawiedliwości społecznej dla "samych swoich")
- recepty na klotrimazol dla psa, na grzybicę!
- recepty dla "chorych", którzy nigdy nie mieli nadciśnienia
- lewe zaświadczenia zwalniające z egzaminu
- omdlenie z powodu zmarłej babci
- odwołanie do sądu, po roku od sprawy
- badanie na kierowcę, a już wychodzę na dyżur.
W pogotowiu trafiłem na ciszę, a to sprawiło, że odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego i rozpocząłem moją modlitwę. Po czasie padłem umęczony. Z radia popłynie piosenka o pragnieniu wolności! Przepłynął świat tych, których pragnienia trudno spełnić! To praca, bieda, pragnienie zdrowia i sprawności fizyczno-psychicznej, wydolności seksualnej oraz sprawiedliwości. To jest nieskończone!
Pan skierował mnie do bogacza, który boi się śmierci i do bardzo biednych z chorą dwulatką. Dalej popłynie moja modlitwa, a właśnie będę przejeżdżał obok mojego krzyża, gdzie kwitną kwiaty! Irak pragnie skasowanie sankcji politycznych.
Dzisiaj jest wielki pokój! Trafiają się chorzy z drobnymi schorzeniami: angina, zropiała rama ręki i mucha w uchu oraz nagły wyjazd do wybuchu petardy, bo dzisiaj jest Noc Świętojańska. Dopiero rano wyjaśni się intencja tego dnia.
Naprawdę jest tego wiele. Jedziemy karetką płynie powtarzana koronka do Miłosierdzia Bożego, a przesuwają się obrazy bezdzietnych, panien na wydaniu, porzuconych i niechcianych, żon alkoholików, matek narkomanów, pragnących zdrowia i szukających szczęścia.
O 22:30 podziękowałem Bogu za ten dzień, wcześniej poszedłem spać...obudziły mnie odgłosy w pobliskiej piekarni. "Dobry jest Pan, wstałem wcześniej. Przypomniały się przeszkody w pisaniu podania urlop, ponieważ nie wlicza się do niego wolnych zawodów! Zważ na pomoc ze strony Bożej, zarazem przenieś to na wielkie wydarzenia.
APeeL
- 23.06.1998(w) ZA OFIARY EKSTERMINACJI...
- 22.06.1998(p) ZA OFIARY NACHALNYCH...
- 21.06.1998(n) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA TWOJĄ DOBROĆ, OJCZE...
- 20.06.1998(s) ZA NACHALNYCH...
- 19.06.1998(pt) ZA PRAGNĄCYCH OCZYSZCZENIA W SPOWIEDZI...
- 18.06.1998(c) ZA NIESŁUSZNIE POMÓWIONYCH...
- 17.06.1998(ś) ZA OBŁUDNYCH W OCZACH OJCA I ZA DUSZE TAKICH...
- 16.06.1998(w) ZA POTRZEBUJĄCYCH RÓŻNEGO WSPARCIA...
- 15.06.1998(p) ZA OFIARY BŁĘDNYCH DECYZJI...
- 14.06.1998(n) ZA TYCH, KTÓRZY GINĄ POZA TWOIM DOMEM, OJCZE...