- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 228
Ta intencja zostanie podana nagle po otwarciu "Rycerza Niepokalanej" z relacją kapłana prześladowanego w Chinach. Przypomniała się dobrowolna śmierć o. M. M Kolbe (mamy taką chorągiew) i męczennika PRL-u ks. Władysław Findysz oraz wielu kapłanów (w tym ks. Jerzego Popiełuszki), a także zamach na Jana Pawła II. W kościele mamy tablicę: Golgota Zachodu i Wschodu oraz chorągwie i obrazy tych ofiar.
Piszę to, a płynie informacja o prześladowaniu Palestyńczyków, a wieczorem zadzwoni kolega Kurd proszący o zamianę dyżuru lekarskiego w pogotowie. W tym czasie w telewizji popłynie obraz o Kaszmirze, który jest obiektem sporu terytorialnego między Indiami a Pakistanem (kontrolują w podziale), a północny region kontrolują Chiny.
Teraz, gdy to przepisuję (08.06.2023) w TVP 1 płynie film "Tajemniczy ogród" (film familijny z 2020 r.) - o losie sierot deportowanych do różnych krajów - z czasu wojny Indii z Pakistanem. Natomiast o ostatnich czytania był przekazywany los proroka Tobiasza.
Ile jest możliwości prześladowań, a zarazem wiele dobra można uczynić poprzez łaskę przyjmowania tego cierpienia, gdy inni widzą spokojne jego znoszenie. "Uczcie się ode mnie, ponieważ jestem cichy i pokornego serca ". Tak najgorsze cierpienia przyjmował Zbawiciel, a wiedział o tym Jan Paweł II.
Podczas zapisywania tego świadectw trzy razy "patrzyło" pismo "Miłujcie się" z marca 2020 r. z art.; "Manuel, mały wojownik Światłą". W wieku 4 lat zachorował na złośliwy nowotwór. Opisywał swoje cierpienie. gdzie są słowa, że to "cierpienie było dla mnie darem Boga, bo nauczyłem się cierpieć te same rany, co Jezus".
Nie zrozumiesz tej intencji bez prześladowania (nieskończoność możliwości). Jutro w Rdz 19,15-29 będzie ostrzeżenie do Lota, aby uciekał, aby nie zginął z winy tego miasta! Natomiast psalmista wołał (Ps 26,2-3.9-12): "Doświadcz mnie, Panie, wystaw mnie na próbę, wybadaj moje nerki i serce, bo mam przed oczyma Twoją łaskawość i postępuję w Twej prawdzie".
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 238
Demon podsunął mi Mszę św. w obcym kościele, gdzie pojechałem na 12.00, a tam zaczynają o 11.30! Ledwie zdążyłem do naszego (na 12.15).
Dzisiaj prorok Elizeusz (2 Krl, 8-11.14-16) przechodził przez Szunem. "Była tam kobieta bogata, która zawsze nakłaniała go do spożycia posiłku. (..) Powiedziała ona do swego męża: Oto jestem przekonana, że świętym mężem Bożym jest ten, który ciągle do nas przychodzi."
Zrobili mu pokoik na górze budynku (bogaci). On sam pomyślał co może uczynić dla niej. Nie miała syna, a mąż był stary. Wezwał ją powiedział: "O tej porze za rok będziesz pieściła syna"...
Na ten czas mój profesor św. Paweł dał świadectwo naszej wiary (Rz,3-4.8-11), że poprzez chrzest "zostaliśmy zanurzeni" w śmierć Jezusa...niby pogrzebani po to, "abyśmy i my wkroczyli w nowe życie".
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 10) potwierdził, że: "Kto przyjmuje apostoła, przyjmuje Chrystusa, a kto przyjmuje Chrystusa, przyjmuje Ojca, który Go posłał". Na końcu tej posługi jest zapewnienie, że "Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody".
Dzisiaj, gdy to przepisuję zostałem zadziwiony, ponieważ po transmisji koronki do Miłosierdzia Bożego w radio Maryja trafili się idący na spotkanie Alanem Amesem, który miał łaskę towarzyszenia Panu Jezusowi i Apostołom (wizje) podczas ich 3-letniej wędrówki przez Izrael. Kiedyś ktoś zostawił dla mnie w kościele jego książkę "Oczami Jezusa".
Teraz miałem natchnienie, aby otworzyć ją dla Ciebie z ciekawości, co Pan Jezus powie do nas? Oto Jego słowa do Jana zalecające, aby ofiarować Bogu Ojcu każdą myśl i słowo...tak będziemy się modlić.
- Nieustanna modlitwa oznacza miłość we wszystkim, co robimy - dodał Jan.
- Tą mądrością należy podzielić się ze wszystkimi.
"Jana zakłopotała Moja pochwała, dodałem więc: Nie należy czuć wstydu czy zażenowania, gdy darzą nas uznaniem za głoszenie Słowa Bożego".
Dalej Pan stwierdził, że Sam Bóg wkłada w nasz usta takie słowa, my jesteśmy tylko naczyniami służącymi, których Bóg używa w swojej łasce.
Przypomniała się pacjentka, który przyjeżdżała do mnie z daleka, aby posłuchać, co mówię o naszej wierze...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 237
Od dawna szykowałem się do wykonania podstawy na kwiaty pod krzyżem oraz pomalowania Pana Jezusa na krzyżu w przedsionku kościoła z zabezpieczeniem przed kornikami, które niszczyły drewnianą figurę (szczególnie palce stopy).
Specjalnie wziąłem wolny dzień w pracy...wszystko trwało cztery godziny. Zapłaciłem za drewniane podniesienie dla skrzynki na kwiaty. Trwało to 5-6 godzin. Ogarnij cały świat zaniedbanych figur oraz krzyży.
Ile radości mam widząc piękne podczas przejazdu karetką, a szczególnie mój z zapalonymi lampkami. Wrócą słowa z czytań na Mszy św. o życiu tylko dla Boga Ojca i naszej wiary.
Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre (Rdz 18, 1-15), gdy siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. "Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi, rzekł: O Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twego sługi!
Przyniosę trochę wody, wy zaś raczcie obmyć sobie nogi, a potem odpocznijcie pod drzewami. Ja zaś pójdę wziąć nieco chleba, abyście się pokrzepili, zanim pójdziecie dalej, skoro przechodzicie koło sługi waszego".
Słuchałe zadziwiony z pytaniem: Czy wówczas widział Trójcę Świętą? Ugościł przybyszów, a Bóg powiedział do jego starej żony, że za rok będzie miała syna. Ona zaśmiała się, za co została zganiona pytaniem: czy dla Pana jest coś niemożliwego?
Jakby na dowód tego Pan Jezus w Ewangelii (Mt 8,5-17) uzdrowił sługę setnika, który wykazał się wzorem wierzącego w moc Pana Jezusa
- Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: Idź! - a idzie; drugiemu: Chodź tu! - a przychodzi; a słudze: Zrób to! - a robi.
- Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim.
Tak też było z teściową Piotra. "Z nastaniem wieczora przyprowadzono Mu wielu opętanych. On słowem wypędził złe duchy i wszystkich chorych uzdrowił. Ilu wokół wierzy w moc Boga Ojca? Powiadam Ci jako lekarz, że garstka...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 217
Narodzenia św. Jana Chrzciciela
Pan Bóg wciąż powołuje sługi do szerzenia jedynie prawdziwej katolickiej. Wielu z powołanych staje się wybranymi, a ci są znienawidzeni przez świat i zabijani. Do takich należeli prorocy w Starym Testamencie, a później był to święty Jan Chrzciciel ścięty z powodu fanaberii Herodiady i bestialsko zamordowany...oczekiwany Zbawiciel.
Szykany czekają każdego z błogosławionych i świętych, którzy poświęcili swoje życie szerzeniu Światłości. Oto męczennik PRL-u ks. Władysław Findysz...polski duchowny katolicki, więziony za działalność religijną, wyniesiony na ołtarze męczennik komunizmu z terenu Polski, błogosławiony Kościoła rzymskokatolickiego.
Sam należę do wyobcowanych w środowisku (ostracyzm), a nawet w samym kościele, bo dziwi lekarz czyli osoba wykształcona, który mówi o duszy, szatanie oraz naszymi istnieniu po śmierci z powrotem do Królestwa Bożego lub wpadnięciu do Czeluści.
Naród wybrany dotychczas trwa w odwróceniu się od Boga Ojca. Teraz zastąpiła go moja ojczyzna. To wszystko są bajki głoszone przez ciemnogrodzian, bo mamy już XXI wiek!
Przed Mszą świętą o 6:30 napłynęło pragnienie przystąpienia do Sakramentu Pojednania, ale przy ołtarzu było trzech kapłanów, a to oznaczało, że nie będzie spowiednika! W ręku znalazła się Matka Boża Fatimska jako ochrona!
Nagle pojawił się kapłan, a łzy zalały oczy z zawołaniem: "Panie! Dziękuję Ci!" Za pokutę mam odmówić psalm do Ducha Świętego..." Przyjdź Duchu Święty".
Prorok Izajasz wołał od Boga Ojca o narodzie wybranym (Iz 49,1-6): "Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi". W Ewangelii (Łk 1,57-66.80) będzie informacja o narodzeniu Jana Chrzciciela. Apostoł Paweł powiedział (Dz 13,22-26): Bóg dał ojcom naszym Dawida na króla, który "stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa".
Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności mówił: "Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach". Został zgładzony dzięki Herodiadzie. Ponownie popłakałem się po Eucharystii!
Dzisiaj pracowałem od 7:00 do 24:00...tyle było pracy - bez wytchnienia! Jednak to była pomoc Matki Bożej Fatimskiej. Wszystko dałem potrzebującym, a zarazem zostałem obdarowany.
Padłem w kojący sen do 7:00! "Jezu! Jezu! Dlaczego spotykają mnie takie łaski!?" Popłakałem się, a jestem mocny... APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 224
22.06.2005(ś) ZA MAJĄCYCH PRZYMIERZE Z BOGIEM OJCEM...
Dzisiaj rano mam dyżur w pogotowiu i "wolne" w przychodni, a to oznacza pracę na granicy śmierci, bo w nawale chorych mogą być trzy nagłe wyjazdy pogotowiem. Podczas przejazdu na Mszę świętą o 6:30 śpiewałem: "Nakarm nas Panie Swoim Ciałem". Dziwiło to Żydów, którzy brali wszystko dosłownie...mimo, że czekali na Zbawiciela z bronią atomową: jak może nakarmić nas swoim ciałem, a ponadto mówi, że w ciągu kilku dni wznieść zburzoną świątynię...przecież to chory psychicznie.
W kościele była cisza i szarość, ponieważ zabrakło prądu (nie działały organy). To zarazem sprawiło nastrój, a nawet poczucie piękna (to jakby Kościół "pierwotny", który działał w ukryciu). Można powiedzieć, że jestem obdarowany i to każdego dnia! Na ten czas wzrok zatrzymał obraz Trójcy Przenajświętszej, a kapłan mówił o ludzkości jako rodzinie!
Abram zbliżał się do kresu życia i martwił się z powodu braku potomka (Rdz 15, 1-12.17-18). Pan tak powiedział do Abrama podczas widzenia, ze jego potomstwo będzie równe gwiazdom na niebie. Natomiast ja przed wyjściem do pracy zawołałem: "Panie! Kiedy mnie zabierzesz?! Jednak mam być tutaj dla Ciebie, dla twoich spraw!"
Teraz, gdy to przepisuję (05.06.2023) mogę powiedzieć, że też martwię się o przepisanie i edytowanie dziennika duchowego. Ale on i ja mamy przymierze z Bogiem Ojcem, który dodał mi już 15 lat życia!
Potwierdził to psalmista (w Ps 105):
"Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu.
On, Pan, jest naszym Bogiem;
Jego wyroki obejmują świat cały."
To prawda, ale tylko garstka wie o tym, ludzkość nie prosi swojego Prawdziwego Ojca o nic. Wyobraź sobie, że masz takie dziecko.
Pan Jezus dodał (J 15, 4.5b): "Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę. Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity". A dalej w Ewangelii (Mt 7, 15-20): "każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce (..) będzie wycięte i w ogień wrzucone."
Od 7:00 do 17:00 pracowałem w pokoju... odrobiłem inne dni - przez godzinę pisałem dziadkom leki i zalecenia. To była pomoc dla nich z nieba (przez moje ręce): "kto trwa we Mnie przynosi owoc obfity" - tak było dzisiaj!
Łzy zalały oczy z powodu ujrzenia łaski ochrony przez Boga, bo był tylko jeden wyjazd pogotowiem. Kobieta zraniła się w głowę obuchem młotka, który spadł z trzonka! Mogła się zabić! Padłem w sen, a w nocy za wszystko podziękowałem...
APeeL
- 21.06.2005(w) ZA PRAGNĄCYCH ZAMIESZKAĆ W DOMU PANA...
- 19.06.2005(n) ZA OTOCZONYCH WROGAMI...
- 18.06.2005(s) ZA OFIARY OBŁĘDU IDEOLOGICZNEGO...
- 17.06.2005(pt) ZA MĘCZONYCH W PRACY DLA BRACI...
- 16.06.2005(c) ZA MAJĄCYCH PRZESZKODY W CZYNIENIU DOBRA
- 15.06.2005(ś) ZA TYCH Z KTÓRYMI JEST PAN...
- 14.06.2005(w) ZA OPIEKUNÓW BIEDNYCH...
- 13.06.2005(p) ZA WIERNYCH W POSŁUDZE
- 12.06.2005(n) ZA ŁĄCZONYCH DZIĘKI MATCE ZBAWICIELA
- 11.06.2005(s) ZA PRZYSIĘGAJĄCYCH FAŁSZYWIE...