Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

10.10.2023(w) ZA KOCHAJĄCYCH BOGA PONAD ŻYCIE...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 10 październik 2023
Odsłon: 550

    Prawie nie spałem tej nocy, ale o 6:30 pojechałem na spotkanie z Bogiem Ojcem mimo pokusy, aby być na Mszy świętej wieczornej. To całkowicie zmieniłoby przebieg tego dnia. Zostałbym zbudzony, bo mam być u laryngologa.

     Siostra organistka zaśpiewała: "Ty Boże wszystko wiesz, Ty znasz moje serce więc prowadź mnie wiekuistą drogą". Mogę powiedzieć, że jest to główne zadanie naszego życia czyli posłuszeństwo Bogu, także w naszej codzienności. Tylko garstkę to interesuje, nie wiedzą, że w takim prowadzeniu mamy pomoc w drobnych sprawach, musiałbyś to sprawdzić i zauważyć.

                                        Obraz Boga Ojca
                           Obraz podobny do tego był w moim rodzinnym mieszkaniu.

      Przykładem niech będzie dzień 11.11.1994, gdzie zdziwiłem się przekazami płynącymi do mnie ...

1. Z kasety popłynął słowa czy z Księgi Powtórzonego Prawa, gdzie Mojżesz przemówił do ludu: "będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego. Będziesz przestrzegał jego poleceń i postanowień zapisanych w Księdze Prawa".

 2.  Pan Jezus powiedział do Małgorzaty Maria Alacoque, a ja odbieram, że jest to skierowane do mnie: "Pozwól mi czynić z tobą, co zechcę: ja potrafię znaleźć sposób, żeby moje zamiary zostały uskutecznione, nawet przez środki, które wydawać się będą przeciwne (..) trzeba, żebyś podobnie był uległy, bez swoich zapatrywań czy sprzeciwów, starając się zadowolić mnie swoim kosztem (..) Przyjmij, synu mój, krzyż, który ci daje i zasadzam w sercu twoim!"

3.     Popłakałem się przy słowach z "Prawdziwego życia w Bogu" do Vassuli Ryden, a tu do mnie: "Ja jestem królem. Jeśli zdasz się na mnie, będę mógł spełnić Moją Wolę... Złożyłem na tobie mój krzyż. Daję ci moje gwoździe."

    Także ten dzień jest tego dowodem, ponieważ po wizycie u lekarki odeśpię zaległości. To też była łaska Boga Ojca, a większość uważa, że wszystko jest wynikiem ich zapobiegliwości.

    W odczycie tej intencji pomogły słowa siostry Faustyny z czytanego "Dzienniczka" przed koronką do Miłosierdzia Bożego, gdzie mówiła o naszym Bogu Ojcu, to co wiem, ale jej kontakty miały charakter łączenia się ze Stwórcą. Zaskakujące były słowa Boga: "Ja jestem z tobą" i słowa siostry, że w ścisłym zjednoczeniu z Bogiem, mając Go w sercu nic nie może zadziwić i przestraszyć. 

   Tak jest ze mną po Eucharystii czyli zjednaniu duszy z Duchowym Ciałem Pana Jezusa. Święta mówiła o odpocznieniu, rozpływaniu się w Nim. Tego faktycznie nie można wyrazić...

    Przez 1.5 godziny krążyłem w pobliżu domu odmawiając moją modlitwę z powtarzanymi zawołaniami (trzy razy, a nawet dziesięć..."Pan Jezus obnażony na Golgocie"). Serce rozrywał ból, a w oczach kręciły się łzy, ponieważ kocham Boga Ojca ponad moje życie.

    W tym czasie zadziwiało mnie piękno świata stworzonego przez Boga Ojca - różne kolory liści, pierzaste chmury płynące nad domami, itd. Serce uciekło do Nieba ze świętymi, którzy czekają na nas, ale wokół przeważają ludzie robiący "ołtarze z grobów".

     Nie mogę się nadziwić,  że lud jest tak mądry, a nie widzi znaków Pana w tym odradzającego się na wiosnę drzewa! Właśnie czytałem zdanie z "Prawdziwego życia w Bogu": "Czy wciąż nie rozpoznajecie czasu? Jak to się dzieje, że większość z was straciła zdolność spostrzegania?"

     Na zakończenie tego dnia z "Prawdziwego życia w Bogu" padną Słowa Boga do nas: "Ja, wasz Ojciec  pragnął przywrócić pamięć waszej duszy i sprawić, że wasza dusza zaśpiewa słowo: Abba Ojcze (..) Jesteście moim potomstwem. (..) Proście Mnie o wasz chleb powszedni, a Ja wam go udzielę!

    Ja, wasz Stworzyciel, jestem waszym Ojcem i wzywam was do Siebie! Pozwólcie Mnie, waszemu Ojcu, związać was ze Mną. Pozwólcie Mi dotknąć waszej duszy...z prochu ziemi ożywiłem was."

                                                                                                                        APeeL

Aktualnie przepisano...

14.11.1994(p) ZA SPRACOWANYCH...

     W porannym pośpiechu do pracy przechodziłem obok ciężko pracujących...nieśli rurę gazową. Skojarzyłem ich z filmem: "Dwaj ludzie z szafą". Minąłem też sprzątające na ulicy kobiety. Ponieważ jest zimno i wiatr miałem nadzieję na małą ilość pacjentów. Faktycznie było kilka kart, ale to często jest mylące szczególnie, gdy mam puste serce.

    To oznacza brak poczucia obecności Boga Ojca...stąd krzyk Pana Jezusa na krzyżu: "Boże mój. Boże mój! Czemuś Mnie opuścił". To było dodatkowe cierpienie.

    Na pocieszenie przypomniały się słowa Pana Jezusa o tych, którzy "w swoim mieszkaniu lub w pracy zawiesili krzyż i ozdabiają go kwiatami". Serce ścisnął ból, ponieważ w moim gabinecie mam taki właśnie, który pielęgniarka przyniosła pod fartuchem ze skasowanego oddziału wewnętrznego. Wstydziła się przejść przez korytarz poczekalni wypełnionej pacjentami.

     Teraz jest w mojej izdebce i tak będzie do końca tego zesłania. Zapisuję to o 21.30, a Pan Jezus Zmartwychwstały uśmiecha się ozdobiony gałązką wyrastającą z kwiatu w koszyczku na stole! 

                                                             Krzyż na ścianie     

    Niektórzy pacjenci mówią, że jestem dany od Boga! Nie lubię takich komplementów, ponieważ pracuję normalnie, ale staram się pomagać w miarę swoich możliwości.

    Dużo schorzeń jest prostych: przeziębienia, koklusz , półpasiec (najgorzej jak brak zmian na skórze), pokrzywka, bóle kręgosłupa, kamica nerki i pęcherzyka żółciowego, migrena, dychawica oskrzelowa, hiperlipidemia z żółtakami. Tutaj zaznaczę, że koklusz atakuje w różnym wieku. Lekarz, który nawet nie pomyśli o tym sprawia, że tacy biorą leki wykrztuśne, a trzeba podać syrop hamujący kaszel i działający przeciwwymiotnie...z uspokojeniem chorego: tyle i aż tyle.

    Trafiła się też rolniczka, która pracowała od 12 roku życia...po śmierci ojca. Oczy zalały łzy! Badałem też dziadka dla którego sensem życia jest praca. Wprost pomagam Panu Jezusowi...nie dziw się, ale tak jest naprawdę. Ludzie pragną coś podarować: grzybki, sałatkę, paprykę, kawę...później żałowałem, że od spracowanej przyjąłem napiwek.

    Nagle falami zaczęła napływać słodycz z nieba! Po latach będę wiedział że jest to działanie Ducha Świętego, a wówczas pojawia się pragnienie niesienia pomocy i bezinteresowność. To zawsze oznacza wzmocnienie z zapowiedzią nawału chorych. Gdybym znał intencję tego dnia pracowałbym z radością dla Pana, ale to byłoby nie fair w stosunku do Przeciwnika Boga..."ujawniasz mu cierpienie to cwaniaczek przyjmuje"!

    W końcu wyszedłem z pracy ledwie żywy odmawiając koronkę do Miłosierdzia Bożego. Wrócił obraz ciężko pracujących, których spotkałem rano. W domu padłem zmęczony, a kwadrans snu postawił mnie na nogi. Mam taką łaskę, nawet sekundowy sen w pozycji stojącej daje powrót do normalności (na krótko).

    Teraz w drodze na Mszę św. wieczorną płynie moja modlitwa przebłagalna, a żona opowiada o tragarzach w Nepalu, którzy w koszykach wnoszą pielgrzymów na Świętą Górę w Himalajach!

                                                Nepal Himalaje

    W kościele trafiłem pod stację "Pan Jezus zdejmowany z krzyża", a to zawsze oznacza: "zdejmujesz Mnie z krzyża, sprawiasz ulgę w cierpieniu". Od Ołtarza św. popłynie słowo...

     Relacja z objawienia św. Jana od Boga Ojca (Ap 1,1-4;2,1-5a): "Błogosławiony, który odczytuje, i którzy słuchają słów Proroctwa, a strzegą tego, co w nim napisane, bo chwila jest bliska. (..) Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość (..) Ty masz wytrwałość (..) - niezmordowany.(..) Pamiętaj więc, skąd spadłeś (..)!

      Na ten czas Pan Jezus uzdrowił niewidomego (Ewangelia: Łk 18,35-43) "Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!"

     Kapłan odmawiał modlitwę eucharystyczną, a moje serce i duszę zalało działanie Ducha Świętego. Popłakałem się, wycierałem łzy z wołaniem: "Jezu! Och Jezu!" Zważ, że jest to zawsze ta sama modlitwa, a dzisiaj Pan zalewa mnie Swoją Miłością! Ja wiem, że jest to łaska, ponieważ mogłem zostać w domu i wypoczywać!

     Święta Hostia w intencji tego dnia. Przepływają obrazy lekarzy w Rwandzie, górników i tragarzy, budujących, ginących w obozach pracy...to cierpienie jest nieskończone. Na szarym końcu moja osoba, lekarza niewolnika i tak będzie do końca!

     Światło Boga Ojca ukazuje nam wszystko - z każdego mojego dnia można zrobić film! Znasz to z głupich seriali, które nazywam "zmyślakami"! Nie mogłem wyjść z kościoła, tak dobrze było mi na kolanach. W domu trafiła się dodatkowa praca: wymiana i reperacja żarówki, skręcanie łóżka! Trafię też na obrazy świata sprawowanych zwierząt (gniazda, przeloty). Dodaj do tego pracę koni, osłów i wielbłądów, itd.

    Popłynie moja modlitwa, ale rozproszenia, ponieważ telewizja wspomina przyjaźń polsko-sowiecką, czas bożków Lenina i Stalina...jak pięknie to montowano. Nigdy nie widziałem takiego filmu o Panu Jezusie - nawet dzisiaj były głosy młodych wrogów naszej wiary!

    Zobacz jakim sprytnym językiem mówi Szatan, bo wprowadzając wartości chrześcijańskie ograniczamy wolność, tych których nie wierzą w iluzje! Moja łaska wiary to iluzja, odrzucenie jej daje wolność! Nie wiedzą tacy, że Wolność Boża nie ma nic wspólnego z naszą (używanie życie, bogacenie się i władza).

      Podziękowałem Panu Jezusowi za ten dzień...

                                                                                                                   APeeL

09.10.2023(p) ZA NIEŚWIADOMYCH CZEKAJĄCEJ NAS ZAGŁADY...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 09 październik 2023
Odsłon: 483

        Tuż po przebudzeniu doznałem wstrząsu, ponieważ jesteśmy trzy ćwierci od śmierci...czyli zagłady tego świata. Opętani władzą chcą nowego porządku, a przerabialiśmy to już z Hitlerem i Stalinem. Szala zagłady przeważyła, a świadczą o tym rakiety wystrzelone ze Strefy Gazy w kierunku Izraela.

     Ujawnił się sojusz trójcy nieświętej: Federacji Rosyjskiej (z antyzachodnimi rewizjonistami), Chin i Państwa Islamskiego (ogólne określenie ich terroryzmu). Tutaj chodzi o Hamas, który morduje wszystko, co się rusza z okrzykiem Allahu Akbar („Bóg jest wielki”). To chyba okryte najgorszą sławą muzułmańskie sformułowanie.

                                                                               Hamas

    Nic nas już nie uratuje tylko Opatrzność Boża, ale nie widać poruszenia. Cywilizacja zachodnia ma zniknąć z ziemi. Sami się tego doigrali poprzez grzeczne życie...tak jak Izrael po odejście od Boga Ojca. To przepłynęło tuż przed wyjazdem na Mszę świętą o 6.30 czyli spotkanie z Panem Jezusem

    Nasz wspólny Bóg Ojciec w Trójcy Jedyny Jahwe ("Ja Jestem") jest wielki, ale w miłości i miłosierdziu. A tu obraz trzymania za włosy porwanej niewiasty z miesiączką oraz wyrywanie dzieci z rąk matek, co czyni - z błogosławieństwem Cyryla - także chrześcijanin prawosławny Wowa.

     Gdzie trafią tacy ludzie, wielcy w demonicznej nienawiści, często opętani przez Szatana? Cóż da zdobycie Watykanu z wymordowaniem wszystkich podobnych do mnie? Mojej duszy nie można rozstrzelać, zabija ją tylko grzech.

     Towarzysz Putin zbudził demony, które zacierają ręce podsuwając zarazem jego wierchuszce władzę nad światem. Bracie Wowa? Gdzie trafi twoja dusza...już jutro!? Spotkasz się w Czeluściach z podobnymi sobie. Towarzystwo ciekawe (Stalin, Hitler, Bin Laden, itd.) w otoczeniu dusz dzikich hord. Nie pogadacie w smrodzie i krzyku potępionych, świadomych, że cierpienie jest wieczne!

   Piszę to jako wiedzący! Nie powiedzą tego "wielcy" politycy, generałowie, a nawet koledzy psychiatrzy (ignoranci duchowi). Wciąż ostrzegam i wzywam do pokuty w Świątyni Opatrzności Bożej (w worach i popiele)...to już ostatni moment w którym ratunek może nadjeść ze strony Boga Ojca Wszechmogącego. Dlaczego władza nie trafia do Świątyni Opatrzności Bożej? Po co ją wybudowaliśmy?

    Małe państwa znikną, nic nie może uczynić NATO, nasz minister wojny uwierzył w zbrojenie się...zbyt późne i nieprzydatne na śmiertelną broń biologiczna, inwazję wyhodowanych owadów lub rozpylenie z drona śmiertelnej trucizny.

    Nie dotarły moje rady do Jarosława Kaczyńskiego: zamiast wyborów powinien być ogłoszony stan wyjątkowy lub wojenny. Marnujemy czas na roznoszenie ulotek i na głupie dyskusje z "cwaniaczkiem" Donaldem Tuskiem...zaprzedanym poganom. Dołóż do tego czerwoną zarazę (starą i nową), która nawołuje do bezbożnej miłości z miłosierdziem dla biorących udział w inwazji na Unię Europejską...wprost budują raj na ziemi. W tym czasie...

- napadają na nas obłowieni bracia rodacy...czerwoni i kolorowi oraz POlacy (machaniem rąk w UE czyli głosowaniem przeciw własnej ojczyźnie)

- przysłano nam paplaka Donalda Tuska, który sam uwierzył w głoszone przez siebie dyrdymał ("jestem za, a nawet przeciw").

- chcą wcisnąć nam islam w miejsce wiary katolickiej...nasi bezbożnicy pod przewodnictwem posłanki J. Scheuring - Wielgus, chwalącej się, że odeszła od wiary w 14 r. Po zagrożeniu dwoma latami więzienia stała się "członkiem wspólnoty katolickiej". Dlaczego nie zrezygnowała z członkostwa w partii? Gdzie trafi, gdy jutro fiknie? Nawet nie pomyśli o tym oślepiona fleszami kamer i gwiazdorzeniem w pogańskiej TVN.

                                                 Posłanka w kościele

     Na Mszy św o 6.30 kapłan mówił o celu życia, którym jest nasze zbawienie. Ja wciąż namawiam do ratowaniu swoich dusz, ale nikogo to nie interesuje, słabnie wiara i na codzienne Msze święte przychodzi "resztka Pana!" Nie usłyszysz o przeciwniku Boga w naszej wierze. Trzeba stać się głupim, aby ujrzeć świat nadprzyrodzony i obecnie zagrożenie dla całej ludzkości.

    Dzisiaj podszedłem do spowiedzi. Podziękowałem Bogu z płaczem, za to że mamy kapłanów! Podczas wychodzenia z kościoła łzy płynęły po twarzy.

                                                                                                                               APeeL

08.10.2023(n) ZA ZWOLENNIKÓW CYWILIZACJI ŚMIERCI...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 08 październik 2023
Odsłon: 515

        Na dzisiejszej Mszy św. popłyną słowa...

1. Mojego ulubionego proroka Izajasza (Iz 5,1-7) o mieszkańcach Jeruzalem i mężach z Judy. Bóg powiedział do nich w przypowieści, bo Winnicą był "dom Izraela, a ludzie z Judy szczepem Jego wybranym.

   Oczekiwał On tam sprawiedliwości, a oto rozlew krwi, i prawowierności, a oto krzyk grozy. (..) Pokażę wam, co uczynię winnicy mojej: rozbiorę jej żywopłot, Zamienię ją w pustynię, nie będzie przycinana ni plewiona, tak iż wzejdą osty i ciernie. Chmurom zakażę spuszczać na nią deszcz."

    Jakże jest to aktualne dotychczas, bo naród wybrany zamordował Zbawiciela i trwa w odstępstwie.

2. Na ten czas psalmista wołał ode mnie do Boga Ojca  (Ps 80,9.12-16.19-20)...

"Boże Zastępów, wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl. I chroń to, co zasadziła Twoja prawica (..)

Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie, daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.

Odnów nas, Panie, Boże Zastępów, i rozjaśnij nad nami Swoje Oblicze, a będziemy zbawieni."

     Popłakałem się podczas zapisywania tego krzyku rozpaczy, bo moje serce znalazło się w miejscu Serca Boga Ojca, którego dzisiaj nie ma w Izraelu! Teraz nasza ojczyzna jest wybrana! Dlatego poganie, którzy nas otoczyli pragną naszej zagłady. Rządzący nie rozumieją, że może nas uratować tylko Opatrzność Boża. 

     Po co wdawać się w dyskusje z nasłanymi na nas od Czarta? Przecież Donald Tusk dalej panoszy się w naszej ojczyźnie. Nawet nie ukrywa, że ma przywrócić nienależne emerytury...utrwalaczom władzy ludowej. W tym czasie chce zabrać dodatki dla rodzin. 

    Brat Donald nic nie wie o systemie demonicznym. Zapozna się już niedługo - bo czas z wiekiem płynie coraz szybciej - z małpą Boga, który chce dla nas "dobra" zamiast dobra. W swoim zaćmieniu nie kapuje o co chodzi...w boju o nasze dusze.

                                                            Znicz

                                                          Amazon.pl W magazynie HS Candle Znicz - 3-pak

                                                                Bracie Donaldzie!

      Czy naprawdę chcesz siedzieć na wieczność z Jerzym Urbachem i podobnymi w smrodzie i krzyku potępionych mając świadomość męki wiecznej. Taki głupi jesteś? Cóż da ci zdobycie całego świata, gdy stracisz na duszy. Ja nie piszę tego od siebie, ale wprost od Boga Ojca. Nie uczyniłbym tego, ale "haratający gałę" nie przybyli pod mój dom, a zawsze im towarzyszę...modląc się!

3. Na ten czas Pan Jezus powtórzy Słowa Boga o Winnicy w której zabito syna właściciela. To była zapowiedź Jego śmierci jako Syna Bożego wysłanego do Winnicy (narodu wybranego). "Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce."

     Tak się stało i tę łaskę Boga otrzymała nasza ojczyzna. Dlatego jest napadana przez rodaków, którzy chcą budować państwo świeckie z rajem na ziemi dla "samych swoich". Nawet uczestniczy w tym Lech Wałęsa z MB Częstochowską w klapie i kacapsko-szwabskim serduszkiem.

     Ja znam język Szatana i jego sztuczki. Nawet dzisiaj pokazał swoją moc, bo po zjednaniu z Panem Jezusem w Eucharystii...zalał mnie nienawiścią do wszelkiej maści wrogów, ale pomoc nadeszła po zatrzymaniu wzroku na Stacji Drogi Krzyżowej, gdzie Szymon pomagał nieść krzyż Panu Jezusowi.

      W liście pasterskim były słowa Jana Pawła II  o  c y w i l i z a c j i   ś m i e r c i.

    Chodzi o tych, którzy weszli w miejsce Boga i sami zaczęli decydować o życiu, jego wartości i sensie. "Tragiczne skutki tej postawy św. Jan Paweł II określił mianem „cywilizacji śmierci”. Stanowi ją wszystko, co godzi w samo życie, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, aborcja, eutanazja i dobrowolne samobójstwo; wszystko, cokolwiek narusza całość osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciału i duszy, próby wywierania przymusu psychicznego; wszystko, co ubliża godności ludzkiej, jak nieludzkie warunki życia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i młodzieżą; a także nieludzkie warunki pracy (KDK, 27)."

    Dziwne, bo nie wspomniano o Szatanie, który opanował głowy Uczonych w Czytaniu oraz niewierzących teologów w hierarchii naszej wiary. Nie usłyszysz o Bestii także w codziennych Mszach św. Jak ma walczyć z sobą (pokusy) przeciętny wyznawca, który natchnienia od Mefistofelesa traktuje jako własne myśli? 

    Najgorzej jest, że nie wie o tym fałszywy prorok Donald Tusk z całą ferajną opieczętowanych, którzy mówią jednym głosem. Żaden nie potrafi powiedzieć "tak lub nie", ale wije się od Węża Starodawnego. Cały czas wszyscy powtarzają te same brednie. To jawny totalitaryzm cichociemnych, którzy podrzucili świnię rządzącym...handlując na chama wizami i zezwoleniami na pracę.

    Pan Mariusz Kamiński to dobry człowiek, ale słaby w grach komputerowych (wojnie hybrydowej). Tutaj trzeba posła Przemysława Czarnka, ale Jarosław Kaczyński stawia na panie (Witek, Szydło, itd.) oraz dobrych i słabych .

     To on powinien spotkać się z Donaldem Tuskiem i pokazać mu zdjęcia ze współpracy polsko-radzieckiej. Na pewno zesłałby, a nawet mógłby wyzionąć ducha. To byłoby zabicie słowem, a znam się na tym, bo klika w Izbie Lekarskiej...tak właśnie sprawiła (zaocznie) moją śmierć cywilno-zawodową.

    W tym czasie odznaczają się jako "Bene Meritus" czyli "dobrze zasłużony". Za co? Za to, że stanęli po stronie psychiatry powalającego krzyż Pana Jezusa. Co mu uczyniono? Podawał wszystkich do sądu...jak Tomasz Grodzki! To drobny przykład zwolenników cywilizacji śmierci...stawiających się w miejscu Boga. Gdzie trafią dusze takich?

     Dodam do tego rozważania historyka, który opisał to, co widział na własne oczy: jak cywilizację śmierci przejęto w USA...

                                           O_cywilizacji_śmierci.jpg                                                  "Napisałem tę książkę, bo ważne jest, by Polacy wiedzieli co ich czeka, jeśli się nie przeciwstawią cywilizacji śmierci. (..) Ja widziałem na własne oczy jak LGBT, gender, feminizm wyszły z podziemi i stopniowo przejęły politykę amerykańską wprowadzając nową odmianę marksizmu, którą ja nazywam marksizmem-lesbianizmem.

    Jeszcze nie jest za późno, by tę plagę w Polsce zatrzymać. Ale by ją zatrzymać trzeba wiedzieć z czym ma się do czynienia. Ja tę wiedzę przedstawiam...

     W intencji tych braci oszukanych przez Szatana odmówię dzisiaj moją modlitwę... 

                                                                                                                       APeeL

 

07.10.2023(s) ZA ZWOLENNIKÓW DZIKICH HORD...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 07 październik 2023
Odsłon: 480

     Na Mszy św. porannej od Ołtarza św. padną słowa proroka Barucha (Ba 4,5-12.27-29) do narodu wybranego, który właśnie został zaatakowany przez Hamas (Muzułmański Ruch Oporu). 

    "Zostaliście zaprzedani poganom (..) Rozgniewaliście bowiem Stworzyciela swego ofiarami składanymi złym duchom, a nie Bogu. Zapomnieliście o waszym Żywicielu, Bogu wiekuistym (..)".

    Natomiast Pan Jezus powiedział do siedemdziesięciu dwóch (Ewangelia: Łk 10, 17-24): "cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie." Zarazem zawołał: "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom." Podkreślił też, że ja ujrzałem to, na co nadaremnie oczekiwali prorocy.

     Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe, padłem na kolana z zamkniętymi oczami i tak trwałem przez cały późniejszy różaniec z Fatimy. Świat jest już podpalony...wiedzą o tym politycy, a ludzie wokół mnie "żyją normalnie"...nawet nie próbują ratować swoich dusz!

                                                                           Matka Boz aZiemi

     Musisz zrozumieć, że wszyscy jesteśmy braćmi, a przez to dziećmi Boga Jedynego Jahwe ("Ja Jestem"). Każdy z nas jest kochany, a najbardziej niewierni, odwróceni od wiary, a także wielcy grzesznicy. Nie pojmiesz - bez łaski wiary - wszechogarniającej miłości Stworzyciela! To sprawiło, że Pan Jezus dobrowolne oddał swoje życia za nas, w tym za Łotra (pierwszego świętego).

    Szatan chce unicestwić chrześcijańską Europę, zmieszać nas z wyznawcami Allaha dla których jesteśmy śmiertelnymi wrogami! Zapytam od kogo to? Istnieje tylko Bóg Ojciec w Trójcy Jedyny..."Ja Jestem" (Jahwe). Zrozum, że jestem wiedzący z łaską odróżniania obecności Boga Ojca, Pana Jezusa jako Syna i Ducha Świętego! 

    Świat jest już podpalony, a nasza opozycja ujrzała wroga w demokratycznie wybranej władzy. Nie obchodzi ich ojczyzna otrzymana od Boga Ojca. Czy myślą, że za to trafią do Królestwa Bożego? Otwarte są tylko Czeluści Piekielne, gdzie łatwo się wpada.

      Po ludzku nie zrozumiesz faktu, że posiadamy dusze...wcielane w nasze ciała tuż po poczęciu. Nie potrafisz też odróżnić celebracji religijnych od liturgii na szczycie której jest Misterium Mszy św. z otrzymywaniem Cudu Ostatniego (Eucharystii).

    W żadnej innej wierze (oprócz katolickiej) nie ma liturgii przekazanej przez Pana Jezusa. Nic nie oznacza kult zewnętrzny z obowiązkowym kłanianiem się, a nawet piękne śpiewy i zawołania, które docierają do sklepienia przybytku.'

    Bez Światła Bożego nie ujrzysz śmiertelnego boju nad nami oraz tych, którzy wpadli w sieci upadłego Archanioła, o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła (starych i nowych "towarzyszy", "POlaków", przedstawicieli "drogi donikąd", itd.). Od Bestii płynie miłość do biorących udział w inwazji (wojna hybrydowa, handel ludźmi)...

Ponton z uchodźcami

      Nic nie da dyskusja z tymi, którzy nie widzą, że są oszukani przez Szatana...nawet nie uznają jego istnienia Wg jego nadprzyrodzonej inteligencji wszystko odwracają, a w swoich przemówieniach stają się "kapłanami". Na ich marszach jest miłość, pokój i radość z pokazywaniem środkowego paluszka tym, co nie z nimi. Nie daj się na to nabrać...

     Skąd otrzymali wytyczne i jaką drogą...niby od swoich pryncypałów, ale to wszystko jest zabójcza na nas intryga pełna ozdób. Nie widzą zarazem, że zostali zmieszani z wyznawcami wiar poza katolicką.

    Dziwię się, że zwolenników hord oznakowano serduszkami, które dalej noszą...mimo ujawnienia zdrady Donalda Tuska. Zaplątał się biedaczyna na tym świecie, a po śmierci wpadnie do Czeluści!

       Juto odmówię w tej intencji moją modlitwę...

                                                                                                                                  APeeL

06.10.2023(pt) ZA DRĘTWYCH W CIELE I PUSTYCH DUCHOWO...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 06 październik 2023
Odsłon: 489

"Nasze plany i nadzieje coś niweczy raz po raz"...

     Wczoraj planowałem odmówić modlitwę: za podłych zdrajców naszej ojczyzny...specjalnie przygotowałem się do towarzyszenia piłkarzom, ale już na początku meczu zaczęło padać. Po powrocie do domu w ciele pojawiła się drętwota z pustką duchową. Jednym słowem stałem się "normalny"...nic nie mogłem uczynić, a dla mnie jest to wielkie cierpienie.

     Wyrwany z głębokiego snu trafiłem na Mszę św. o 6.30 z późniejszą litanią do Serca Pana Jezusa i błogosławieństwem Monstrancją. Zaskoczyły mnie słowa proroka Barucha skierowano do narodu wybranego (Ba 1,15-22)...

    "Od czasu kiedy Pan wyprowadził przodków naszych z ziemi egipskiej, aż do dnia dzisiejszego byliśmy niewierni wobec Pana, Boga naszego, byliśmy tak niedbali, iż nie słuchaliśmy Jego głosu.

    Przylgnęły przeto do nas nieszczęścia i przekleństwo, jakimi Pan zagroził przez Mojżesza, sługę swego, w dniu, w którym wyprowadził przodków naszych z Egiptu, aby nam dać ziemię, opływającą w mleko i miód, jak to jest i obecnie.

    Nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego (..) Każdy chodził według zamysłów swego złego serca, służyliśmy bowiem obcym bogom i czyniliśmy, co jest złe przed oczami Pana, Boga naszego.

    Panu, Bogu naszemu, należy się sprawiedliwość, nam zaś zawstydzenie oblicza (..) ponieważ zgrzeszyliśmy przed Panem, nie wierzyliśmy Jemu, nie byliśmy posłuszni głosowi Pana, Boga naszego, by pójść za przykazaniami Jego, które nam dał."

     Najgorsze jest to, że na końcu ten naród bestialsko zamordował Syna Bożego, naszego Odkupiciela. Czekali wg ludzkich zamysłów na mocarza z bronią nuklearną lub ładnie wyglądającego i mówiącego.

     Na ten czas psalmista błagał w Ps 79(78): "Wyzwól nas, Boże, dla imienia Twego". Chodziło o hordy ludzi dzikich, które zbezcześciły "święty przybytek, Jeruzalem obrócili w ruiny. Ciała sług Twoich wydali na pastwę ptaków z nieba, zwierzętom ziemskim ciała Twoich wiernych. (..) Przedmiotem wzgardy staliśmy się dla sąsiadów, igraszką i pośmiewiskiem dla otoczenia."

    Natomiast Pan Jezus ostrzegł nas (Łk 10, 13-16) na to, co dalej się dzieje, bo ludzie nie widzą cudów Boga Ojca i nie nawracają się "siedząc w worach pokutnych i w popiele (..) Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który Mnie posłał."

     To wstrząsająca Prawda wskazująca na to, że sami prosimy się o trafienie do Otchłani. Dobrze opłacani rodacy występują przeciwko naszej ojczyźnie, która zostanie zdemolowana. Niewierni, ale miłosierni dla "dzikich hord", ale nie obchodzi ich to, co stanie się z nami...katolikami, bo dla islamistów jesteśmy śmiertelnymi wrogami duchowymi.

      Po zjednaniu z Panem Jezusem (w Eucharystii) nie lubię jeździć do Biedronki, bo to sprawia rozproszenie. Tak zaczęła się drętwota ciała i pustka duchowa. Pan pokazał mi stan większości "żyjącej dla życia", a jest to wielkie nieszczęście, ponieważ z tego kłopotu wpadamy w jeszcze większy po śmierci!

    Płynie czas, a tacy nie szukają pojednania z Bogiem...nieświadomie lub z obojętności duchowej, a także z wrogości do wszystkiego, co święte! W takim stanie bardzo ciężko jest wrócić do nawrócenia, z przyjęciem przed śmiercią Ostatniego Namaszczenia).

     Zważ, co spotkało Aleksandra Kwaśniewskiego, który przygotowywał swoje kolano do jeżdżenia na nartach. Po podaniu leku do stawu kolanowego (na pewno ma jego zwyrodnienie) złapał sepsę. Po powrocie do domu nie mógł wstać z fotela (to samo miałem po usunięciu zakażonego zęba)...ta zaraza rozwija się w ciągu doby!

    Przez miesiąc walczono o jego życie i wcale nie zdziwiłbym się, gdyby umarł, bo jego ciało zostało zdemolowane przez sepsę. Dalej jest niepewny, ale marzy o nartach i wierzy, że będzie szlusował. Nie będzie i nigdy już nie dojdzie do siebie! Może ktoś przekaże mu moje ostrzeżenie: "Ratuj swoją duszę!"

     Prosi się rozmowa...

- Panie Olku! Co pokazano panu przez to zdarzenie?

-  Kto miał mi to pokazać?

- A jak pan myśli, niech pan odpowie czy istnieje świat nadprzyrodzony, przecież widzi pan chodzących do kościoła, a może kiedyś "włączyło się" radio Maryja o 15:00, gdzie płynęły słowa z "Dzienniczka" siostry Faustyny?  

    Nastałaby cisza, bo nie powiedziałby, że tak Bóg Ojciec ukazuje marność naszego ciała oraz dziwotę naszych planów i nadziei. Ponieważ interesuję się teologią polityczną wskazałbym na "ślad moskiewski", ponieważ brat Olek zdradził plany W. W. Putina. Oto jego słowa dotyczące obecnej wojny ze wskazaniem na trzy scenariusze...

    Pierwszy to obalenie Władimira Putina. Prigożyn był blisko. Będzie kolejny. Do władzy może dojść inny nacjonalista, ale będzie można z nim nawiązać kontakt.

   Drugi scenariusz dotyczy wyeksploatowania arsenału. Rosji kończy się dostęp do technologii, a Ukraina też nie ma nieograniczonych zasobów - prognozuje Kwaśniewski. Amerykanie będą naciskać, aby obydwie strony doszły do porozumienia. Podejrzewam, że Zełenski nie dostanie Krymu, a być może też Donbasu. Putin też nie otrzyma tego, czego chciał.

    W USA będzie trwała kampania. Wyborcy Bidena i Republikanów mogą domagać się końca tego konfliktu i Stany Zjednoczone nie będą już na wojnę łożyć tak dużych środków - wskazuje prezydent.

      U mnie dotyczyło to "tu i teraz" czyli  tylko jednej doby, straconej całkowicie. Straconej, a może i nie, bo w końcu będzie wezwanie do przebudzenia innych, aby zawołali do Boga Ojca, Który Był, Jest i Będzie i to w Trójcy Przenajświętszej. Nic nie szukaj, nie trać czasu, bo nie znasz "dnia ani godziny"...co pokazuje przypadek brata Olka.

                                                                                                                           APeeL

 

  1. 05.10.2023(c) WDZIĘCZNOŚĆ BOGU OJCU ZA OCALENIE...
  2. 04.10.2023(ś) ZA PODŁYCH ZDRAJCÓW NASZEJ OJCZYZNY...
  3. 03.10.2023(w) ZA OSZUKUJĄCYCH SAMYCH SIEBIE...
  4. 02.10.2023(p) ZA PROWADZONYCH PRZEZ ANIOŁÓW...
  5. 01.10.2023(n) Za przewrotnych POlaków...
  6. 30.09.2023(s) ZA BRONIONYCH PRZEZ BOGA OJCA..
  7. 29.09.2023(pt) ZA TYCH, KTÓRZY NIE POTRAFIĄ ROZPOZNAĆ ZNAKÓW CZASU...
  8. 28.09.2023(c) ZA TYCH, KTÓRZY NIE BOJĄ SIĘ BOGA...
  9. 27.09.2023(w) ZA CAŁKOWICIE BEZRADNYCH...
  10. 26.09.2023(w) ZA POLITYKÓW UDAJĄCYCH ANIOŁKÓW...

Strona 157 z 2417

  • 152
  • 153
  • 154
  • 155
  • 156
  • 157
  • 158
  • 159
  • 160
  • 161

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 2202  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?