Bardzo pięknie przebiegają nabożeństwa majowe ze śpiewaniem litanii do Matki Bożej przed Najświętszym Sakramentem...z moim wołaniem za tych, którzy pomagają i chronią chrześcijan.
Dzisiaj zostałem zadziwiony pięknem Ołtarza Świętego: płonący Paschał, kwiaty, świece oraz Monstrancja. Dodatkowo zadziwiało światło słoneczne, które wpadając przez witraż "umaiło" kolorami wielki obraz Trójcy Świętej. Nabożeństwo kończy błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem!
W oczekiwaniu na Mszę świętą rozmawiałem z mającą łaskę wiary: zdziwiłem się jej świadectwami, które dla mnie są jasne. Tutaj dam uwagę, że wszyscy tacy mówią jednym głosem (mają podobne doznania).
W Słowie (Dz 13,13-15) mój Profesor św. Paweł powiedział w synagodze: "Słuchajcie, Izraelici i wy, którzy boicie się Boga!"
- Bóg (..) wybrał ojców naszych i wywyższył lud na obczyźnie...
- Wyprowadził go z ziemi egipskiej i "czterdzieści lat znosił cierpliwie ich obyczaje na pustyni".
- Po 450-u latach dał im w dziedzictwo ziemię Kanaan oraz sędziów i wyproszonego króla aż do proroka Samuela. Później poprosili o króla Saula (na czterdzieści lat), którego odrzuciła z powołaniem Dawida, któy we wszystkim wypełni Jego Wolę!
- "Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa".
To zadziwiający skrót historii Izraela z moją refleksją, że my wybieramy władców z woli własnej, a nie po modlitwach. Demony mogą sprawić, że do władzy dojdzie czerwona lub kolorowa zaraza, a nawet chory na władzę Donald Tusk z "brzydkim, ale śmiesznym" rzecznikiem Borysem Budką. Na czas wyborów zabronili mu pokazywać się w telewizji, bo ma wielkie parcie na szkło.
Psalmista głosił chwałę Boga Ojca (Ps 89), a Pan Jezus w Ewangelii (J 13, 16-20) powiedział (po umyciu uczniom nóg): "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał."
Tuż po powrocie do domu zgłosił się spec od mojej strony internetowej, która wymagała regulacji, a ponadto nauczył mnie edytować artykuły. Bardzo pomaga w tym program TeamViewer (załóż), który pozwala zdalnie ingerować w nasz komputer lub stronę.
W dziękczynieniu przekazałem, że uczestniczy w Dziele Bożym, ponieważ moje świadectwa płyną na cały świat. Wyszedłem i pod niebem rozświetlonym przez księżyc oraz dwie gwiazdki popłynęła moja modlitwa: za wspierających mnie. Zarazem poprosiłem Boga Ojca o błogosławieństwo dla nich i obdarzenie łaskami.
Podziękowałem zarazem za różne doświadczenia, a także cierpienia sprawiające odczytywanie intencji modlitewnych. Poprosiłem też, aby w Izbie Lekarskiej znalazł się chociaż jeden lekarz, który otworzy swoje serce i stanie po stronie naszej wiary i krzyża (dalej trwa uznawanie mojej łaski jako choroby psychicznej).
Wieczorem chciałem dokonać zapisu tego świadectwa, ale w sercu trwała pustka. Poprosiłem Ducha Świętego o obudzenie i poprowadzenie. Tak się stało, a pierwszym natchnieniem było wskazanie, abym przeczytał ostatnie przekazy Boga Ojca do Żywego Płomienia. Tam wzrok zatrzymało słowo k ł o p o ty, co sprawiło ostateczny odczyt intencji modlitewnej z ofiarowaniem tego dnia.
Zarazem miałem pokazana piramidę pomocy na której szczycie jest Trójca Święta, bo my na dole mamy służyć jedni drugim, także modlić się z wzajemnością...
APeeL
Dla zachęty dam kilka zdań z w/w przekazów do Żywego Płomień (nazwa strony)...
Przekaz Boga Ojca (nr.1262)
Biała Podlaska, 7 kwietnia 2023. godz. 13:41 Wielki Piątek.
Bóg Ojciec kocha nas i pragnienie naszego Zbawienia (powrotu do Nieba), ale my chcemy realizować swoje zachcianki, które podpowiada nam upadły Anioł. Horda mamiących demonów opanowała ludzkość! Wielki smutek wywołują u Trójcy Świętej naszego grzechy, nawet każda zła myśl. To cierpienie duchowe jest tak wysokie, że spowodowałoby unicestwienie człowieka. Bardzo często piszę o tym...
"Trójca Święta chce was przeprowadzić przez obecne życie, które jest dla każdego z was próbą, dopiero po nim, jeżeli zdacie ostateczny egzamin, będziecie mogli cieszyć się wieczną nagrodą w Niebie, lub wiecznie cierpieć, wiecznie pokutować w czeluściach piekła."
(..) Nie ma siły większej niż siła każdej Osoby Bożej. Nie istnieje nikt, kto mógłby pokonać Boga. Nie istnieje możliwość skusić do czegokolwiek Boga. Każda Osoba Boża jest Święta, bo tak chce, bo tak wybrała, bo to jest dobre. Każda Osoba Boża wszystko wie, wszystko rozumie, doskonale wszystko przewiduje, żadne stworzenie w niczym nie pokona Boga. Bóg w Trójcy Świętej jest Święty bo tak chce, bo może, bo to jest dobre."
Przekaz Boga Ojca 1267 26 kwietnia 2023. godz. 10:07
Rzeczą ludzką jest upaść, ale demoniczną trwać w grzechu. (..) Ja zawsze proponuję najlepsze możliwe rozwiązanie, ono zawsze jest jasne, klarowne, Ja zapewniam możliwość wyjścia z każdej sytuacji, nigdy celowo wam niczego nie utrudniam. (..)
Nie warto oddawać diabłu duszy na wieczność za cenę doczesnej wygody, ułudy szczęścia i radości. (..) Każdy człowiek grzeszy myślą, mową i uczynkiem, lecz grzeszy często gestem, kto z was z tego się spowiada?
Nie policzę wam złych gestów nieświadomych, ale policzę złe gesty świadomie uczynione z rozmysłem. Żyjcie i postępujcie spokojnie, z rozwagą, nie czyńcie niczego co was obciąża, unikajcie tendencyjnych upadków i potknięć. (..)
Waszym zadaniem jest odparowywanie wszelkich pokus. Najczęstszą pokusą jest pycha, buta i wyniosłość. Wielu z was ulega presji działania demona, nie walczy prawie w ogóle z tym co wam proponuje.
Powiem ci, że bez łaski wiary (szczególnie mistyki) nie ujrzysz daru jakim jest ziemska ojczyzna otrzymana od Boga Ojca. Niewierzący obruszy się, bo przecież każdy wie, że ją wywalczyliśmy z obecnym dołączeniem do Zgniłego Zachodu.
Bolszewicy głosili internacjonalizm, narzucali swoją mowę (obowiązkowe nauczanie ruskiego w LO) z rozkazem wieszania wizerunków ludobójców...jako bożków. Teraz mamy to samo, ale w innym opakowaniu...przewodzą nam czerwoni i kolorowi z wciskaniem demonicznych obyczajów (Parady Grzeczności), aż chcę się wymiotować przez okno.
Zdziwisz się, ale wszystko pokazał Bóg Ojciec na narodzie wybranym, który został wyrwany z niewoli egipskiej i doprowadzony do "raju na ziemi" (Izraela). Jednak odwrócili się od wiary i porzucili dalsze prowadzenie (nie uwierzyli w zapowiadanego i zesłanego Zbawiciela). Zarazem dodam, że ten naród jest mi bardzo bliski, ale nie ma tam Boga...pozostała im tylko Ściana Płaczu.
Tak też jest całą ludzkością, która żyje dla życia, nawet taki nie pomyślny co z nim będzie po śmierci. Nie wie, że jest odkryty...także w myślach. Czas płynie i każdy zobaczy, co czynił...w jednym błysku!
Dzisiaj zeszły się dwa święta...
1. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, Głównej Patronki Polski...wielkie święto kościelne!
2. Święto Konstytucji uchwalonej 3 maja 1791 r. przez Sejm Czteroletni za króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Powszechnie przyjmuje się, że był to pierwszy taki akt (zbiór praw podstawowych i zasad ustrojowych) w Europie i drugi na świecie (po konstytucji amerykańskiej z 1787 r.)
Wróćmy na ziemię, bo do naszych granic puka śmierć. Zdziwisz się, ale wyobraź sobie przycisk atomowy, którym dysponuje nasz człowiek w Moskwie. Wie, że jest ludobójcą, a Szatan podsuwa mu "ostateczne rozwiązanie" (vide Hitler).
Ja to wprost widzę, ale ludzkość nie wie, co oznacza opętanie władzą nad światem. Może nas tylko uratować Opatrzność Boża, ale - nawet w jedynie prawdziwej wierze katolickiej - nie widać poruszenia modlitewnego.
Na ten moment przekażę kilka ostrzeżeń Boga Ojca przekazanych Żywemu Płomieniowi (https://www.viviflaminis.com/)...od czasu napaści Federacji Rosyjskiej na Ukraine (24 lutego 2022 w „specjalnej operacji wojskowej”, po rusku...специальная военная операция[).
7 luty 2022
Ważą się losy świata, szatan dąży do wybuchu kolejnej, wielkiej wojny (..).
26 luty 2022
Do waszych granic zbliża się realne niebezpieczeństwo, co uczynicie? Co zrobicie? (..) Czy chcecie, aby zginęło was około trzydziestu milionów? Jeszcze jest czas, co wybierzecie?
7 marca 2022
Obecnie trwa wojna duchowa, a areną walki są dusze kapłanów, biskupów, kardynałów i papieża. Na tysiąc umierających obecnie do piekła idzie dziewięćset siedemdziesiąt cztery osoby, do czyśćca idzie tylko dwadzieścia pięć osób a tylko jedna do Nieba.
20 marca 2022
Polacy, Trójca Święta wybrała wasz Naród spośród wszystkich narodów, to nie wasza zasługa, a Boży wybór. Przez wieki zostaliście wielokrotnie doświadczeni, a szatan znęcał się nad wami widząc wasze wybraństwo. Mimo wszystko, to wy teraz przynosicie dobre owoce tego wybrania. (..) Tak jak walczył szatan z Izraelem, tak teraz walczy z Polską i Polakami.
26 marca 2022
Chcę, aby każda parafia w Polsce stała się taką, jak ta w Medziugorje, na jej wzór. (..) Jeżeli jednak niewielu się nawróci, nadal będziecie kroczyć drogą szatana, nie zrealizujecie żądań, wówczas spadnie na Polskę bicz, który może pozostawić was jakieś 20%.
Matka Boża Pokoju
Na Mszy św. porannej (o 7.00) będzie czytana Apokalipsa (Ap 11) z wizją Matki Bożej i Szatana, który chce zabić Dzieciątko Jezus, przyszłego Zbawiciela! Popłyną słowa o naszej Prawdziwej Matce (Jdt 13,18-20): Tyś wielką chlubą naszego narodu. Natomiast Pan Jezus na krzyżu przekazał nas Swojej Matce (J 19, 27): "Oto Matka twoja"...
Podczas pieśni odczytałem dzisiejszą intencję modlitewną, bo zagraża nam agresja Federacji Rosyjskiej, która zniszczyła już pół Ukrainy. Wróciłem na "nabożeństwo majowe", gdzie podczas śpiewanej litanii wołałem do Matki Bożej, aby wyprosiła u Boga Ojca ocalenie naszej ojczyzny...
Nie zmarnuj mojego wysiłku, wróć do Boga, bo nastał czas czekającej nas zagłady... APeeL
Aktualnie przepisano
15.04.1991(p) JAM JEST - JAHWE
Żona opowiadała o Mojżeszu, krzaku gorejącym i ukazaniu się Boga Jahwe ("Ja Jestem"). Teraz słuchamy niedzielnego kazania: każda matka ogranicza prawa i wolność dziecka, ale z miłości, dla jego dobra! Tak czyni z nami Bóg Ojciec!
W przychodni był nawał ludzi, ale wszystko znosiłem. Około 10.20 - podczas badania starszej babci - napłynął dziwny kontakt z Bogiem. Serce zalał pokój serca, a w tym czasie napłynęły słowa: "Ja Jestem, dałem ci to odczuć...tylko tym różnisz się od innych".
To naprawdę wielki dar, bo w kilka sekund Bóg dał mi znak z poczuciem, że Jest! Przełożę to na język ziemski: wokół działają służby, każde słowo, każdy ruch, wszystko można zaobserwować. Większość ludzi nie wie o tym: nie ma pojęcia o podglądach i podsłuchach oraz "sztuczkach" w stosunku do obserwacjach.
Zważ, co Bóg Ojciec pokazuje! Nie ma nic zakrytego...w tym nasze myśli! Tam rodzą się nasze decyzje, rodzi się dobro i zło. Ludzie uważają, że myśl są nasze, a mózg jest zarazem przekaźnikiem natchnień od Boga i Przeciwnika...dla niepoznaki w naszej osobie (pierwszej). Uważają też, że ciemności kryją wszelkie ich matactwa! Zobacz zaćmienie...sam takim byłem!
O 16.00 wróciłem z wyjazdu karetką od rodziny w której zginął w wypadku samochodowym młody i miły człowiek.
W napadzie tęsknoty za Ojcem usiadłem w poprzek łóżka lekarskiego w pogotowiu, nakryłem się kocem i wołam: "Jahwe...Ojcze mój. Boże Wszechmogący wezwałeś mnie i powiedziałeś Ja Jestem! Ojcze mój. Ojcze. Ojcze...cóż ja mogę Ci powiedzieć? Chyba to, co mówi syn po odnalezieniu ojca ziemskiego...zadziwiony i milczący. Ojcze mój, który Jesteś w Niebie, przyjdź Królestwo Twoje, bądź Wola Twoja."
W tej pozycji odmawiałem moją modlitwę przebłagalną za wszystkich, którzy byli u mnie i za tego młodego człowieka z wypadku.
Napłynęło natchnienie, aby przekazać pielęgniarce zalecenie przyjąć modlenia się za męża alkoholika z przystępowaniem do Eucharystii. Trzeba za niego ofiarować cierpienia zastępcze, cierpienie znosi Imię Jezusa i Matki. Nie wolno poddać się zwątpieniu, bo jest to mocna broń demona! W myśli dodałem, że przyjmuję część jego pokus w piciu...
Teraz pędzimy z porodem, pacjentka stęka, a ja dalej modlę się z przekazaniem dzieciątka pod opiekę Matki Bożej. Zbliża się północ, a czytam piękny wiersz - modlitwę do Matki Prawdziwej przekazana Jelenie Vasilij w 1983 r.
APeeL
Przed koronką do Miłosierdzia Bożego z radia Maryja popłynęły słowa z "Dzienniczka" s. Faustyny ze świadectwem o pobycie w Piekle. Przekazała ostrzeżenie tym, którzy nie wierzą w jego istnienie...
To wina także naszych pasterzy, bo w Kościele Świętym nie usłyszysz słowa: dusza, Szatan oraz, co jest z nami po śmierci! Chyba chodzi o to, aby nie straszyć Piekłem! A przecież na ziemi mamy różne kary: od dyscypliny na dzieci do odebrania życia!
Nic nie pojmiesz bez ujrzenia świata przyrodzonego oraz nadprzyrodzonego z Bogiem Ojcem i Przeciwnikiem, upadłym Archaniołem o nadprzyrodzonej inteligencji. Różnie go nazywają, ale najlepsze jest określenie, że to Kłamca i Niszczyciel (Mefistofeles). Bóg to Prawda, a Szatan to fałsz różnie opakowany...
W drodze na nabożeństwo majowe z późniejszą Mszą świętą zacząłem odmawiać moją modlitwę...początkowo myślałem o tych, którzy nie wierzą w istnienie Piekła. Podczas śpiewu litanii do Matki Bożej wołałem: "zmiłuj się nad nimi"!
Dzisiaj Piotr odnalazł i dotarł do Pawła i "cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi (..) po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami." Psalmista błagał (w Ps 87), aby wszystkie narody wysławiały Pana, ale pozostała nas resztka i nie ma z kim pogadać o celu naszego życia, którym jest zbawienie (powrót do Ojczyzny Prawdziwej).
Mieszkającym wokół kościołów Dom Pana jest niepotrzebny, a nudzący się emeryci robią łaskę, że przyjdą z obowiązku...w niedzielę. Zapraszam bezskutecznie spotykanych na codzienne Misterium jakim jest Msza św.!
Nie chciał tego uczynić proboszcz...marzy jeszcze o wybudowaniu kaplicy dla "umarłych grzebiących umarłych", a Dom Boga jest dla żywych. Taka kaplica powinna być na cmentarzu komunalnym, ale w tym czasie wybudowano kino przyklejone do Domu Kultury!
W Ewangelii (J 10,22-30) Pan Jezus rozmawiał w świątyni z Żydami, którzy chcieli mieć pewność, że jest obiecanym Mesjaszem. "Rzekł do nich Jezus: Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie." Tak jest dotychczas, naród wybrany trwa w odwróceniu, a jego przedstawiciel Jan Hartman - jak opętany - napada na naszą wiarę.
Chyba www.polityka.pl ma go dość, bo skasowali wszystkie komentarze pod jego linkami (od początku prowadzenia blogu "Loose blues")! No cóż w swoim fałszu stał się jawnym bluźniercą.Oto moja ostatnia potyczka z jego fanem (dezerter83), który 2 maja 2023 bredził...
„Przecież o onym Józefie nic nie wiadomo, poza tym, że z jakiegoś powodu nie współżył ze swoją młodą żoną (..) Uważna lektura NT pozwala ustalić, że Józef z głębokim szacunkiem podchodził do zaszczytnego zadania Marii, mającej urodzić Mesjasza. Dlatego do czasu rozwiązania powstrzymywał się od stosunków seksualnych ze swoją żoną."
Nie dojdziesz daleko uważnym czytaniem NT...czynią to św. Jehowy i co? Jezus jest zwykłym człowiekiem, nie mamy duszy, raj będzie na ziemi dla 144 tys., nie uznają Matki Bożej, nie ma Czyśćca. To prawie Korea Północna z klanem kimoli...
Przecież św. Józef miał opuścić małżonkę po ujrzeniu ciąży, ale Anioł Pański wskazał, że jest to z Ducha Świętego. Tutaj nadmienię, że myli się Niepokalane Poczęcie NMP (przybyła bez grzechu pierworodnego, którym jesteśmy skażeni) z poczęciem Pana Jezusa (bez współżycia seksualnego).
Przestrzegam, aby przy okazji nie szydzić z Ducha Świętego, bo nie wiem dlaczego, ale ten grzech jest niewybaczalny.
Ja nie piszę tego ze studiowaniu świętych ksiąg, ale jako lekarz z łaską wiary od 30 lat. Nie dziwi mnie bluźnierczy szał w napadaniu na naszą wiarę, jedynie prawdziwą (Eucharystia). Szczególnie nie podoba się Trójca Święta, a:
- inny jest kontakt z Bogiem Ojcem (dzieciątko w ramionach ojca ziemskiego)
- inny z Synem Bożym, którego Duchowe Ciało otrzymujemy w Komunii Św. (chleb jest tylko widzianym znakiem)
- całkowicie odmienny z Duchem Świętym (różne dary)...u mnie jest to pomoc w odczytach intencji modlitewnych, ukazywanie "duchowości zdarzeń", a w niewolniczej posłudze lekarza było to zalewanie serca wzmacniającą słodyczą oraz pomoc w diagnostyce.
Sąsiadka umierała w gabinecie (wstrząs) z objawami zawału serca, a wyraźnie napłynęło, że jest to ostry zator tętnicy płucnej (osoba szczupła, wykryto u niej zakrzep w łydce).
Każdy w swoich wątpliwościach może o wszystko zapytać. Proszę patrzeć na owoce, bo Szatan działa także przez "dobro". Bajki o braciach Jezusa, porzuceniu zawodu wynikają z tkwienia w mądrości ludzkiej...
Eucharystia przewijała się i ułożyła w kielich lilii, a po padnięciu na kolana zauważyłem lilię przy bocznym ołtarzu, taką jak ma święty Józef na obrazie! To było wyraźne podziękowanie za moje wstawiennictwo w jego obronie na blogu prof. Jana Hartmanna.
Profesor określił Pana Jezusa "wędrownym kaznodzieją", a takim obecnie jest Donald Tusk, głupi kłamca, który powinien być izolowany, a nie pchać się stanowisko premiera lub prezydenta RP!
Wzorem skażonych grzechem fałszu, a właściwie opętanych był ludobójca Stalin (wymordował ok. 20 milionów rodaków). Dzisiaj naśladują go kimole z Korei Północnej oraz nasz partner ze Wschodu. Tak jak zapowiadałem zaczyna się atak na naszą ojczyznę!
Testuje się naszą obronę...10 km od pałacyku Radka Sikorskiego spadła sowiecka rakieta. Radzio podniósł krzyk, a jeszcze niedawno jednał się z Ławrowem na balkoniku.
W tym czasie nie widać poruszenia modlitewnego, a może nas uratować tylko interwencja Stwórcy! Po co wybudowaliśmy Świątynię Opatrzności Bożej? W wielkim uniesieniu odmówiłem moją modlitwę w intencji tego dnia...
APeeL
Dzisiejszą Intencję odczytałem po trafieniu w okolicę popołudniowego "miejsca życia" czyli lodziarni, restauracji, islamskich kebabów oraz fontanny z krzykami dzieci. Nie kupiłem rurki z kremem za 13.5 zł. ponieważ "nie handluję bronią".
Nagle ujrzałem brak wdzięczności Bogu Ojcu za wszystko, a bliżej św. Józefowi, ziemskiemu opiekunowi Zbawiciela. Rozumieją to ofiary wojny na Ukrainie. Krążąc odmawiałem moją modlitwę w intencji tego dnia, a nie znałem jego dalszego przebiegu.
Siły ciemności panosza się na potęgę, ponieważ mamy czas ostateczny. Właśnie na blogu prof. Jana Hartmana (www.polityka.pl blog Zapiski niekontrolowane) ukazał się wpis: "Święto Jezusa Robotnika" z pięknym zdjęciem...
https://hartman.blog.polityka.pl/2023/05/01/swieto-jezusa-robotnika/#respond
Zdjęcie z Haaretz (bog Jana Hartmana)
Napisałem tam komentarz...
Pani Profesorze!
W środku nocy posłuchałem natchnienia, aby zajrzeć na blog. Miałem wielką nadzieję, że profesor przebije proboszcza, który ma wielki kult do tego świętego, postawił nawet piękną figurę, ale dzisiaj na Mszy św. nawet nie wspomniano o św. Józefie, Patronie Rzemieślników.
Jednak już w pierwszym zdaniu stwierdziłem, że zaczął się demoniczny trans profesora... "Ludzka przewrotność nie ma granic. Kościół katolicki od dwóch tysięcy lat zawłaszczający i „wrogo przejmujący” każde wierzenie, każdy obyczaj i w ogóle wszystko"...aż krzyknąłem "Panie! Zmiłuj się!"
Wprost płynęła tyrada zarzucanych zbrodni katolikom, którzy "przejęli" święto lewicy i ruchu robotniczego". Dzisiaj ten ruch reprezentuje pastor Biedroń ("my jako lewica"), który stwierdził, że z UE "dostaniemy figę z makiem". To czerwono-kolorowy oligarcha, pełen miłości do podobnych sobie.
Jak się okazuje wg prof. Jana Hartmana określenie w KrK ("firmie") św. Józefa robotnikiem to coś obrzydliwego. Profesor nie przebił tylko Romana Kotlińskiego z "Faktów i mitów", który w Boże Narodzenie napisał; "Narodzenie Bachora" (Jezus miał przybranego ojca, właśnie św. Józefa).
Przeciwnik Boga wykorzystuje wielką wiedzę i inteligencję profesora w tępieniu naszej wiary! Szkoda, bo to dobry człowiek i wszystkiego dowie się "za chwilkę", bo cóż oznacza 1000 lat w Oczach Boga.
Profesor dziwi się, że traktujemy Świętego Józefa jako patrona robotników (właściwie rzemieślników). Ja chodząc po różnych zakładach zalecam, aby na ścianach mieli jego wizerunek. Oto zdjęcie znalezione na śmietniku (nieostry skan całego obrazu w szkle).
Profesor kontynuuje atak. <<Oto więc pochyla się z troską „Kościół święty” nad losem wyzyskiwanego robotnika i wysławia wartość człowieka pracy, za wzór stawiania postawy św. Józefa.>>
Znowu demoniczne tyrady z wymawianiem karania...w tym za "niechodzenie na mszę?" ze wskazaniem, że hierarchia trzymała "z magnatami i burżujami na wszystkich kontynentach"!
Profesor wyśmiewa "Bóg zapłać". Nie wierzy, że tak jest naprawdę i Bóg wynagradza nas w różny sposób: np. odbiera rozum, a wtedy wszystko widać z wieczności.
„Trudno już nawet oburzyć się na kolejny wybryk katolickiej ideologicznej, jaki jest zamach na socjalistyczne święto”. Zresztą socjalizm głosił to samo...tyle, że szczęście wieczne miało być na ziemi i to dla samych swoich. Czym różnimy się z profesorem? On zieje nienawiścią do "tych, co nie z nami", a ja czekam na jego przemianę.
Profesor w swojej misji wspomina o podbijaniu świata. Nasze "podbijanie" polega na głoszeniu Dobrej Nowiny o życiu wiecznym, a socjalistyczne widzimy na Ukrainie.
Dalej trwały demoniczne wypominki o zbrodniach przeciw ludzkości, które wywołał Pan Jezus, a w hierarchii czynili i czynią to nasłani od Przeciwnika Boga...Judasze! Profesor wszystko odwraca po rusku, nawet nie widzi tego. Wprost nie można czytać tego syku Szatana.
Dalej bierze na "na swoje pióro" samego świętego opiekuna Zbawiciela. W tych bluźnierstwach szczególnie rani zdanie, że "nie współżył ze swoją młodą pomocą" (..) Załapał się na status świętego, bo przecież nie wpada, aby mały Zbawiciel urodził się jak nieświęty Żyd. (..) Musi im wystarczyć „pracujcie, jak Józef”.
Ten „stary”, co to w ludowej wyobraźni coś tam sobie kuśtyka wokół żłóbka, nie wiadomo, po co. Chyba tylko, żeby nie wyszło, że Maryja to „panna z dzieckiem”. A potem po cichu zniknie ze sceny i nikt o nim nie będzie wspominał (..)"...
Nie wystarczyło ataku na świętego opiekuna Zbawiciela...profesor przeszedł do ataku na samego Syna Bożego! Zważ, że jest szanowany w islamie! Natomiast tu pada wspomnienie o "żydowskich wnioskach”...przerobionych później na legendę o Synu Bożym i Bogu wcielonym, a to "wędrowny kaznodzieja", który przez trzy lata krążył po Palestynie po porzuceniu warsztatu pracy (..)".
Profesor pyta głupio: czy Jezus był uczonym? Jest pewne, że nie kończył KUL-u...tak jak studiów teologicznych. Co ma wiedza do wiary? Profesor nie ma łaski, a robi wykład...wprost widzę jak leci mu ślina z ust.
APeeL
Dobrego Pasterza
Wahałem się co do pójścia na Mszę świętą o 7:00, a tak jest zawsze w kuszeniu...posłuchasz demona, nie zaśniesz i nie będziesz na w spotkaniu z Panem Jezusem, a to zmieni przebieg dnia życia.
Żona wyszła wcześniej na "Godzinki", a ja wypachniony stwierdziłem, że całkowicie zamknęła (nie można otworzyć wewnątrz). Na dodatek nikt nie przechodził pod oknem. Krzyknąłem z daleka do pana, który uwolnił mnie. Zważ na znak, który pomógł w odczycie dzisiejszej intencji modlitewnej.
Podczas przejazdu do kościoła wołałem: "kocham Cie Boże Ojcze, kocham Cie Panie Jezu! Jak to będzie, gdy spotkamy się Boże mój? Tatusiu mój, Tato, serce mi pęknie...otworzono mi wąską furtkę do Królestwa Niebieskiego, niechby tak było dla wszystkich. Dlaczego nie chcą powrotu, wolą trafić na drzwi zamknięte?"
W drzwiach świątyni przywitała mnie pieśń o Bogu, który mnie prowadzi. Dowiedziałem się o dzisiejszym święcie, a w ołtarzu naszego kościoła jest piękna figura Pana Jezusa Dobrego Pasterza z barankiem na ręku i laską pasterską.
W Ewangelii (J 10, 1-10) będzie mowa o odźwiernym, który otwiera bramę owcom, którym mówi po imieniu, a one idą za nim i słuchają jego głosu (chodzi o wiernych Bogu Ojcu).
Jezus wyjaśnił to: "Ja jestem bramą owiec. (..) Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony (..) Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie (..)."
Kapłan mówił o bilbordzie z napisem: "Żyj tak, abyś otrzymał zbawienie". Wskazywał na drogę, ale nie wspomniał o modlitwie Pańskiej: "bądź Wola Twoja".
Nie wejdziesz do Królestwa Bożego bez oddania swojej woli, jedynego daru, którego pan Bóg nie może nam odebrać do końca tego życia. Drugi dar to czas, ale nikt nie wie jak jest długi. Musisz zrozumieć, że celem naszego życia jest powrót do Królestwa Bożego, do naszej Ojczyzny Niebieskiej, gdzie Bóg przygotował dla nas to o czym nawet nie marzymy.
Uwierz mi, nic nie szukaj, nie trać czasu, bo ja przetarłem dla Ciebie drogę, mam dodane 15 lat życia i dlatego możesz przeczytać tę radę. Podziękujesz mi, gdy spotkamy się w naszej prawdziwej ojczyźnie...z różnych krajów i ras, gdzie językiem są nasze myśli, nie ma pomieszania języków ani koloru skóry, oczu i ogólnego wyglądu.
Ja powiem Ci jak wejść na drogę prowadzącą do zbawienia. Uwierz, że jest świat przyrodzony i nadprzyrodzony, mamy ciało i duszę. Nic nie szukaj, nie słuchaj dobrych rad mądrych, którzy nie widzą cudów stworzenia wszystkiego.
Życia nie kończy zakopanie, jest odwrotnie, bo w tym momencie zaczyna się prawdziwe życie wyzwolonej duszy. W takim momencie ma być święta, inaczej nie trafisz do Ojczyzny Niebieskiej przez wąską furtkę. Nie bierz tego dosłownie, bo chodzi o ilość wchodzących, większość szeroką drogą wpada do Czeluści, a dużo z Miłosierdzia Bożego do Czyśćca.
Nie pokładaj ufności w nauce, w wiedzy, która jest nieprzydatna do ujrzenia cudu stworzenia wszystkiego...to wszystko jest atrakcyjne w tej chwilce, a po latach będzie śmieszne. Nie zmienia się tylko Prawo Boże.
Zacznij od zawołania do osoby Trójcy Świętej, do Ducha Świętego. Patrz na znaki, ponieważ mówią do każdego z nas innym językiem...tak jak rodzice do gromadki dzieci. Wszystko jest pokazane, ale to może ujrzeć prostaczek, a nie człowiek o wielkiej wiedzy, który ostatecznie wie nic o wszystkim.
Proszę Cię, abyś nie żył dla tego życia, szczególnie obecnie nic nie planował, bo nachodzi nasza zagłada...zapowiadana! Karząca Ręka Boga jest powstrzymywana tylko przez garstkę podobnych do mnie.
Zobacz naszą władzę, która uwierzyła w zbrojenie się, 20 lat za późno. Na razie czujemy się bezpiecznie, bo gdzieś tam strzelają, niszczą bloki mieszkalne, psują wodociągi, gazociągi, linie elektryczne oraz możliwość komunikacji elektronicznej.
Jest to wynik ateizmu czyli negowania istnienia Boga Ojca, a przez to Szatana. Możesz zrobić test i zapytać wszystkich wokół czy istnieją siły demoniczne i co wiedzą o Stwórcy Wszechrzeczy? Im człowiek bardziej wykształcony, a zapoznałem się między innymi z kolegami psychiatrami...tym jest ciemniejszy duchowo.
Jak odczytałem intencję? Pojechałem na stadion, gdzie jest wielka przestrzeń, świeciło słońce z grającymi w piłkę nożną. Napłynęła bliskość Boga Ojca z poczuciem Wolności Dziecka Bożego. Popłakałem się i z krzykiem wołałem podczas śpiewanej w radiu samochodowym piosenki "La passion", gdzie było zdanie:
"Muszę mieć klucz, by otworzyć dla siebie twoje serce
Teraz mogę cię uwolnić, bądź, kim chcesz być"...
Serce zalała wielka tęsknota za Wolnością Prawdziwą z wołaniem: "Tato mój! Tato! Tatusiu! Ciebie pragnę i szukam". Od razu zacząłem moją modlitwę, która trwała 1.5 godziny. Na początku zacząłem rozmawiać z młodym człowiekiem, który wypowiedział słowo: "wolność". Prawie chciało się krzyknąć z zadziwienia...
APeel
Za aktualnie przepisane...
13.04.1991(s) ZA PRZYWÓDCÓW ZŁA...
Punktualnie o północy wypiłem kieliszek zimnej wódki i zjadłem śledzika...zobacz fałsz, bo skończył się ścisły post. Nawet pomyślałem, że jest to podziękowanie od MB z Medziugorie (Objawienia od 1981 roku).
Jednak napłynęła nieodparta niechęć do następnych...w tym czasie wzrok padł na Pana Jezusa Miłosiernego, a w ręku znalazł się "Dzienniczek" siostry Faustyny z którego wypadało zdjęcie świętej.
Nastąpił błysk łączności duchowej z bratnią duszą oddaną całkowicie. Teraz, gdy to przepisuję (01 maja 2023 r. g. 3.00 w nocy) dziwię się, bo dzisiaj jest to moja św. Patronka, która rozumie cierpieniu takiej osoby.
Wróciło kuszenie dotyczące zezwolenia na picie alkoholu przez dobrą matkę ziemską oraz Matkę Pana Jezusa (wesela w Kanie). Czy matka ziemska odmówi dorosłemu synowi 1-3 kieliszeczków wódkę do dobrej kolacji?
- Matka nie da ci więcej...wszystko, co Moje daję ci, ale uważaj!
Poprzez siostrę Faustynę Pan Jezus pokazuje mi, że koronka otwiera Jego Miłosierne Serce. Nagle zrozumiałem dlaczego tak wiele dzieje się wokół mojej osoby! Nie znosi nas Książę Kłamstwa...nawet w snach udręczy (goniłem kierownika z pistoletem i to w kościele). Jego możliwości są nieskończone...zaleje człowieka "dobrem" z poczuciem, że płynie od strony Bożej.
Przepisuję to zdziwiony, że - już na początku nawrócenia - ujrzałem bój nad nami, który lekceważy się w naszej wierze. Szatan wie, że nasza wiara jest jedynie prawdziwej...nie dręczy braci odłączonych od następcy św. Piotra. Żona szykuje się do kościoła, a demon wpuszcza chucie przy delikatnym natchnieniu "Niepokalane Poczęcie" oraz "niewinny Jezus".
Rano, po wyjściu z domu próbowałem odmawiać moją modlitwę przebłagalną, ale "nie szło" nawet "Ojcze nasz". W sercu poczułem, że tak nie wypada. Jak mogę modlić się za kogoś, gdy sam świadomie upadłem!? Więcej otrzymałem od Boga i więcej się ode mnie wymaga! Gdybym musiał utrzymać czystość przez dłuższy czas...co wówczas?
Nagle zacząłem wołać: "Matko moja" i odczułem, że "Ucieczka Grzesznych" jest ze mną. Łzy zalały oczy i leciały na ziemię, a w tym czasie płynęła litania: "Orędowniczko, Pocieszycielko, Przewodniczko." W sercu pojawił się ucisk, a zawołanie "módl się za nami grzesznym" wywołało łkanie.
Dopiero w tym momencie poczułem moc tej prośby. Kto pierwszy wypowiedział to zdanie do Matki Prawdziwej? "Jezus całe swoje życie był niewinny. Matka Prawdziwa przez całe swoje życie czysta!" Pojmujesz to? Czy nie miała pokus - przecież Szatan istniał!
Matka moja i nasza wie o wszystkim - rozumie i zawsze przyjmuje nas w Swoje otwarte ramiona. Złap tylko rąbek Jej świętej sukni! Dopiero teraz mogłem odmawiać moją modlitwę przebłagalną, ale nie znałem jeszcze ostatecznej intencji. "Duchu Święty daj im Twoje Światło i spraw, aby otrzymali dar wiary i zbawienia."
Radość wróciła do serca. Teraz wiem, że jest to metoda w grzechu, Matka Jezusa przytuli cię jak dzieciątko...nawet więcej, bo - jako dzieciątko, które wpadło w błoto! Jak wielka jest Mądrość Boża! "Boże dziękuję Ci za ten grzech! Ten grzech wskazał mi D R 0 G Ę wyjścia z pułapki duchowej".
Zapamiętaj, bo wielu błądzi..."jeden grzech więcej...jeden mniej." Każdy grzech oznacza oddalenie od Jezusa i Boga - każdy! Po upadku należy szybko wstawać i uciekać do Mateczki Prawdziwej!
W oddziale, gdzie zastępuję ordynatora chory staruszek przeczytał już "Ojca Pio", a teraz czyta książeczki: "Maryjne". Pacjent obok, niewidomy poganin słucha zadziwiony i zadowolony, nie wie, że to Jezus dał mu taką łaskę!
W audycji katolickiej jakiś ziemianin mówił: "jeżeli jest Dobry i Miłosierny Bóg to niemożliwe, aby było Piekło!" Jak można dawać takie głupoty! Teraz sam mówię do potrzebujących...
- Pani jest wcześniakiem duchowym w inkubatorze...
- Panie doktorze proszę zgłupieć...krzyczę za heretykiem!
- Matka z Medjugorje mówi do pani: nie szukaj specjalnego kapłana, idź do swojego...on zaprowadzi cie do Boga!
- Trzeba modlić się codziennie rano - będzie siła wieczorem!
W czasie obiadu napływa: "musisz modlić się za mafię, za tych na górze, których nie znasz..p r z y w ó d c ó w z ł a".Nigdy nie wpadłbym na to, przecież tak bardzo ich nienawidzę.
Na ten czas ktoś grał na harmonijce ustne j i śpiewa: "Ty wiesz, że Cię kocham!" Napłynęło wielkie pocieszenie w sercu. Początek dyżuru w pogotowiu (jeden budynek, oddział nie posiada dyżurnego).
Kolega dyżurny prowokacyjnie gadał na donosicieli...w tym w służbie zdrowia (od demona chce odciągnąć mnie od modlitwy za takich). Miałem natchnienie, aby nie kontynuować tematu! Szkoda, wcześniej nie modliłem się za tych ludzi. Zdenerwowałem się tylko na ministra spraw wewnętrznych za rozprowadzaną broń!
Teraz upadł starszy człowiek i po wielkich wybojach jedziemy do szpitala, a ja mówię o Matce Bożej i o. Kolbe. O czym mówią ludzi prości? Natomiast pod wielkim obrazem "Św. Rodziny" trafiłem na 11-letnią dziewczynkę podobną do Matki Bożej! Dokładne rysy, a obraz bardzo stary! Rodzice nie widzieli wcześniej tego podobieństwa.
Przed północą jesteśmy u starszych rodziców, a maleńkie dzieciątko przebudziło się i wesoło gaworzyło. Wróciłem z radością w sercu, czytałem przesłanie Matki i próbowałem zasnąć, ale Zły atakował łonem Matki Bożej! Cóż wielkiego, przecież była normalną kobietą.
Dzisiaj, gdy to przepisuję przypomniała się bluźniercza "procesja" z boską waginą w miejscu Monstrancji. Wiesz już od kogo to jest? Dziwne, bo na stole mam książeczkę "Idź precz Szatanie" Georces'a Hubnera...
APeeL