Św. Jana, Apostoła i Ewangelisty
Nic nie zapowiadało takiej intencji (https://synonim.net/synonim/%C5%9Bwir), ponieważ od rana opracowywałem zapisy z sierpnia 2006, ale później zostałem pokonany przez dobry obiad. Musiałem jedzenie odespać i całkowicie opadłem z sił. Nie pomogła mocna kawa, dobrze, że mam samochód, bo nie byłbym na Mszy św. wieczornej o 17.00.
Od Ołtarza św. popłyną słowa umiłowanego ucznia Jezusa, Apostoła Jana (1 J 1,1-4) w których podkreśla, że daje świadectwo o tym: "cośmy usłyszeli o Słowie życia (..) na co patrzyliśmy i czego dotykały nasze ręce (..)". To zostało objawione i przekazuje, że czeka nas życie wieczne.
Nic się nie zmieniło, bo wiem to samo...nie z oczytania, ale z łaski wiary. Głoszę to samo, ale efekt marny, wiara upada, Boga nie ma, a tacy jak ja traktowani są jako s z u r n i ę c i.
Nic dziwnego, bo Pana Jezusa ubrano w czerwony płaszcz, założono Mu koronę cierniową, a do ręki dano trzcinę...
W Ewangelii Apostoł Jan J 20,2-8 przekazuje dowód na Zmartwychwstanie Pana Jezusa w grocie pilni strzeżonej. Stało się to, co było zapowiadane. Eucharystia zwinęła się, napłynęła moc do duszy, a słabość ciała wyśnił ostry deszcz z wiatrem...tak mam zawsze!
Nie wróciła chęć do pracy duchowej ani modlitwy. Na dodatek trafiłem na...
1. Film "Dzień świra" (TV Kultura - komediodramat, Pol 2002)
2. Później oglądałem wyczyny pani Bukiet (CC Polsat)...z manią wielkości (dają o 21.00 od p-pt)
3. "Plastusie" Barbary Pieli, jak nie znasz to wejdź na YouTube
4. Tam też trafię na wywiad z naszą dziennikarką, która mówiła o opętaniu W. W. Putina.
Podkreślę, że jest przekonany o swojej misji i o Rosji wypowiada sie używając określeń niemal religijnych. Jest ona tysiącletnią cywilizacją prowadzącą świętą wojnę, a on jest prawie zbawicielem.
Ja sam jestem ofiarą tego system (psychuszka czyli schizofrenia bezobjawowa)...to prosta broń, trzeba mieć tylko zniewolonych psychiatrów oraz agenturę w samorządzie lekarskim. Efekt jest znakomity, ponieważ nie wybronisz się, bo nikt nie kiwnie palcem.
Mało jest specjalistów potrafiących odróżnić mistykę od psychozy, a w ogólnym odczuciu (Internet) normalny jest człowiek powalający krzyż i rzygający na wiarę katolicką. Natomiast dający świadectwo Prawdzie to człowiek chory. Ludzie chwalą się swoim rozumem, który jest nieprzydatny w ujrzeniu świata nadprzyrodzonego.
Każdy zna szurniętych w swoim otoczeniu, ale najlepiej widzisz to na osobach znanych, sławnych, prących na ekran, a przy tym ograniczonych duchowo. Marnieją tacy z czasem, grzybieją i są chwaleni na pogrzebach. Przez całe życie nie interesuje takich cel naszego życia (Magda Gessler, Tomasz Lis, Adam Michnik, "Stokrotka", itd.).
Wiele osób wprost mieni się bezbożnością, przodują w Paradach Grzeszności, którym przewodzi prof. Jan Hartman. Nad nami tworzy się zgromadzenie "wielkich", którzy pragną władzy nad światem z celem Nowego Bezbożnego Porządku jako przeciwieństwa Królestwa Bożego na ziemi, które jest w nas.
Na samym dole mamy całe plejady "fajnych"...w tym jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego, a szczególnie ucharakteryzowanego na detektywa Krzysztofa Rutkowskiego ("Taniec z gwiazdami").
Na głowie szopa, wielkie ciemne okulary i "złoty" łańcuch na szyi...jak u szefa mafii sycylijskiej. Podczas pogrzebu Hermaszewskiego popisał się posiadaniem drogiego zegarka (50 tys.), co opisano w "Gazecie pogrzebowej"...
Ogarnij cały świat pragnących wojny, napadania, grabienia i zabijania, dzielenia terytoriów, popisywania się posiadaniem śmiercionośnych rakiet (Kim Jong Un), jednoczących się islamistów z komunistami, twórców wymyślanych religii, głoszących synkretyzm religijny z szydzeniem z Prawdy wiary katolickiej.
Dodaj do nich okultystów, syjonistów, czerwonych i kolorowych, masonerię oraz islamistów pragnących wprowadzenia jednej religii na świecie. W tym celu powstają pakty (Chiny i Arabia Saudyjska)...później Szatan skłóci ich wszystkich, aby zniszczyć ziemię.
APeeL
Pierwszego Męczennika św. Szczepana
Od Ołtarza św. popłyną słowa z przesłuchiwania św. Szczepana (Dz 6,8-10;7, 54-60): "Gdy usłyszeli to, co mówił zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego". Gdy zawołał, że widzi otwarte niebo i Zbawiciela po prawicy Boga Ojca..."podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali (..)". Przed śmiercią poprosił: "Panie, nie poczytaj im tego grzechu".
Sieradz. Praga. Świeci na każdy dzień...
Natomiast Pan Jezus powiedział (Ewangelii Mt 10, 17-22): "Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. (..) Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu Mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony".
Zapoznałem się z tą zapowiedzią na przełomie 2007/2008 r. we własnej Izbie Lekarskiej. Jest mi przykro, bo koledzy trwają dotychczas w poczuciu, że moja łaska wiary (mistyka) to schizofrenia bezobjawowa (z ruskiego na nasze: psychuszka).
Zarazem napłynęła zapowiedź POsła Nitrasa, że po ich powrocie do władzy będą "opiłowywać katolików". Nie trzeba szukać daleko. Wejdź na blog prof. Jana Hartmana (www.polityka.pl Loose blues), który 24 grudnia 2022 (w Wigilię) dał wpis "Jak nam ksiądz Matczak święta urządził".
Wprost czuje się, że jest to budowniczy Nowego Porządku Światowego...pod przewodnictwem Księcia tego świata jako przeciwieństwo Królestwa Bożego na ziemi! Stąd jego ochrona i bezkarność w atakowaniu naszej wiary. W tej grupie są antykrzyżowcy, którymi okazali się działacze w Izbie Lekarskiej.
Po Eucharystii uniosłem się ponad to wszystko, cały świat oddalił się, można powiedzieć, że dopiero wówczas widzisz łaskę niezasłużonego cierpienia i po czasie żałujesz, że dochodziłeś swego. Wołałem do Boga Ojca, serce ściskał ból, a łzy zalewały oczy. To sekundowe błyski wszechogarniającej miłości...nieprzekazywalne, a zarazem niezrozumiałe i śmieszne dla ludzi normalnych.
Zobacz jaką otrzymałem próbę, ponieważ właśnie przeczytałem list przysłany przez Jerzego Kwaśniewskiego z Ordo Iuris, którzy w informacji przekazał, że - po ich interwencji - Ikea przywróciła zwolnionego niesłusznie z pracy...za czytanie Biblii!
W prośbie o wsparcie finansowe podkreślili...
- Bronimy praw ludzi wierzących
- Stajemy w obronie chrześcijan...wobec narastającej fali nienawiści do wyznawców Chrystusa.
Odpisałem. Pokażcie swoją moc w prawdziwej krzywdzie. Mafia w Izbie Lekarskiej stwierdziła u mnie - łamiąc wszystkie prawa - chorobę psychiczną. Za co? Za obronę krzyża, który w 2007 r. powalił kolega psychiatra. Wówczas w TV Trwam był trzyodcinkowy reportaż na ten temat.
W 2013 r. badała mnie najwyższa komisja lekarska w RP:
- prof. Marek Jarema, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii
- prof. Andrzej Kokoszka, psychiatra
- prof. Romuald Krajewski (przewodniczący - reprezentujący OIL w W-wie).
Na spotkaniu była dyrektorka M-G ZOZ-u, która odpowiadała za moją pracę. Nie stwierdzono choroby, nie dano mi żadnego dokumentu. Po mojej dwukrotnej prośbie o naprawienie krzywdy (co 4 lata jest nowa Ok. Rada Lekarska)...nie wpuszczono mnie na salkę obrad i zlecono ponowne badanie.
Jeżeli naprawdę działacie w obronie wiary katolickiej to niech ktoś przyjedzie i zobaczy mój krzyż, którym opiekuję się od 30 lat. Pojedziemy do proboszcza (dał szereg zaświadczeń) i potwierdzi, że od 30 lat uczestniczę w codziennej Mszy św.!
Wejdziemy jeszcze do mojej b. dyrektorki...niech powie o mojej pracy, a wie, że zostałem napadnięty. Zastosowano psychuszkę (schizofrenia bezobjawowa), a ładniej psychoza czyli życie w świecie nierealnym. Dodatkowo...
1. Niech ktoś przejdzie do obecnego wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła i zapyta: dlaczego zaocznie rzucił we mnie takim rozpoznaniem, a później "nauczał" w TV Trwam?
2. Zadzwońcie do obecnego prezesa NIL-u Łukasza Jankowskiego z zapytaniem dlaczego podpisał obecnie (mimo badania w 2013), że jestem chorych psychicznie? Nigdy się nie widzieliśmy.
3. Zapytajcie dlaczego w komisji lekarskiej w 2008 r. nie było przewodniczącego (do tego szefa Komisji Etyki Lekarskiej)? Zbadał mnie będąc na wczasach (w piśmie "bez zainteresowanego").
Nie mogę zapisać sobie leków, a nie bada się emerytów. Czy można kogoś trzymać w zawieszeniu od 2009 r. Wystąpiłem o zabranie mi pwzl z uzasadnieniem, ale też kręcono.
Pokażcie co potraficie. Podzielimy się należnym odszkodowaniem (w W-wie jest mediator).To będzie Wasz sukces! Proste: mediator, prowadzenie przez Ordo Iuris, a ja dostarczę całą dokumentację...
Przez 1.5 godziny odmawiałem moją modlitwę, powtarzając dziesięciokrotnie niektóre stacje Drogi Krzyżowej (z koronką do Ukrytych Cierpień Jezusa w Ciemnicy) i św. Agonii (z koronką do 5-u św. Ran Zbawiciela)... APeeL
Boże Narodzenie
Ludzie myślą, że Bóg Ojciec pomaga nam tylko w wielkich kłopotach. Przenieś to na rodziców, którzy są z nami (sercem) przez całe życie. Pan Bóg jako Ojciec, Stwórca naszych prawdziwych ciał (dusz) daje to, co jest dobre, a nie to, co chcemy. Pomaga także przez Swoich wysłanników w naszej codzienności.
Przed Pasterką miałem natchnienie, aby być na Mszy św. porannej. Zostałem obudzony na czas przez Anioła Stróża, spokojnie przygotowałem się (kawa, leki, nawet umyłem głowę) i wszedłem na kościelny chór tuż przed rozpoczęciem spotkania z Panem Jezusem!
Tam wzrok zatrzymał dwumiesięcznik "Świat misyjny"...z tytułem na okładce: "Będziecie Moimi świadkami", a stałem na wysokości wizerunku Ducha Świętego!
Od Ołtarza św. prorok Izajasz (Iz 52,7-10) zapowiedział, że "wszystkie krańce ziemi zobaczą zbawienie naszego Boga".
Psalmista zawołał (Ps 98): "Ziemia ujrzała swego Zbawiciela. Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się, weselcie i grajcie".
Św. Paweł w liście (Hbr 1,1-6) wskazał, że Bóg wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał "przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna (..) Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie narody, oddajcie pokłon Panu, bo wielka światłość zstąpiła dzisiaj na ziemię".
W Ewangelii: J 1,1-18 będzie mistyczny wywód dotyczący Światłości. "Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas". W tym czasie pomyślałem o świadkach Pana Jezusa...zaczęło się od pasterzy w Grocie Betlejemskiej.
Oryginał namalowany ustami. Autor: Jerzy Omelczuk
Kiedyś poprosiłem o przekazanie: jak było z porodem Pana Jezusa? Chodziło o to, że jako lekarz napatrzyłem się na ten akt (dyżury w oddziale noworodków, w izbie porodowej przy pogotowiu oraz w karetkach). Nic przyjemnego wobec krzyków...także położnych.
Pan zaprowadził mnie na przekaz mistycznej wizji Marii Valtorty (14 marca 1897 - 12 października 1961) z dnia 6 czerwca 1944 w "Poemacie Boga-Człowieka" Księga Pierwsza 47. Narodziny Jezusa, Naszego Pana str. 170. Pan Jezus począł się z działania Ducha Świętego, nie było zarazem ludzkiego porodu ("Dziewica teraz i zawsze"). Przeczytaj...
"Boże mój! Panie! Jakże prowadzisz nas każdego dnia". Proś w każdej sprawie, a zobaczysz jak działa Bóg Ojciec, którego ścieżki nie są naszymi. Kapłan powie później, że Bóg Ojciec jest przy każdym z nas, nie chowa się, ale my Go nie szukamy, a nawet odwracamy się!
Popłakałem się podczas podchodzenia do Eucharystii, ponieważ Szatan zalał mnie nienawiścią do krzywdzicieli, ale wzrok zatrzymała figura Pana Jezusa na krzyżu (czytaj: mam łaskę współcierpienia, a zarazem zbawiania).
Zdziwiony stwierdziłem, że prof. Jan Hartman wczoraj dał wpis na swoim blogu (www.polityka.pl Loose blues): "Jak nam ksiądz Matczak święta urządził". Dałem tam komentarz (dr. Bylejaki), ale nawet nie dopuścili do akceptacji. Zobacz jak boją się Prawdy...
"Pan Profesor ożywił się w napadaniu na wiarę katolicką (wpisy codzienne) i to w okresie tak ważnym dla mających łaskę wiary. Nie znam księdza Matczaka, ale ze zdenerwowania uczonego w czytaniu i pisaniu wynika, że Goliat został trafiony kamykiem w czoło i zaczął głośno krzyczeć z powodu napadu...
- na ateistę i dialektyka ("ja mam rację")
- filozofa (mądrość ludzka czyli głupstwo u Boga)
- teoretyka nie wiadomo czego
- metafizyka szukającego celu życia.
Dalej trwało "kazanie z ambony" niezrozumiałe dla ludzi normalnych ze wskazywaniem na dogmaty w mojej wierze. "Jednym z jego elementów jest krytyka tej aroganckiej przemądrzałości, czyli (jak mówimy w filozofii) zapośredniczenia, które niesie ze sobą emancypacja jednostki".
Resztka włosów zjeżyła się na głowie, "bez pół litra nie razbieriosz"...mnie jest łatwiej, ponieważ cierpię na schizofrenię bezobjawową (z ruskiego na nasze...mistykę).
To tylko przygotowywany atak na wiarę katolicką. Pan Profesor kojarzy Wigilię jako spotkanie przy stole, a jest to zakończenie kilku tygodni Mszy św. roratnych z Eucharystiami.
Dziwi płacz Pana Profesora nad krzywdzonymi przez wiernych ateistami. Jest odwrotnie, bo napada się na katolików, ale najgorzej, że za nic ma się naszą wiarę, jedynie prawdziwą. Proszę, aby Pan Profesor oparł się jeden raz pokusie pisania o nas..."wierzących w ideologię" i "latających do kościoła" z powodu straszenie Piekłem!
Należy Pan Profesor do mądrych, którzy negują stworzenie wszystkiego przez Boga. Ja wiem, że Bóg Ojciec Jest, a Pan, że nie ma. Tyle i aż tyle. Szanujmy siebie. Ja nie wymawiam Panu pochodzenie od małpy (teoria ewolucji upadła, małpy mają inny kod genetyczny), a teraz wiarę, że powstaliśmy na dnie oceanu z jednej komórki!
Nie mając łaski wiary, a nawet nie znając teologii wymienia Pan wielu bogów. Po co Pan to czyni? Ja wiem, że nie ma Boga oprócz Jahwe, a islamiści mówią o Allahu. Dla Pana bożkiem jest mądrość ludzka, a szczególnie własna.
Nic Pan nie wie o upadłym Archaniele i jego nadprzyrodzonej inteligencji. Od niego dzieli Pan ludzi na Żydów i resztę, tutaj Polaków. Nie mam tego w sercu, ten naród jest mi bardzo bliski.
Wyśmiewanie oczekiwanego Zbawiciela jako "jakieś żydowskie dziecko urodzone dwa tysiące lat temu", że "było wcieleniem (..) bóstwa zwanego Jahwe" jest nie na miejscu! Uderza Pan w okrutny sposób w jedynie prawdziwą wiarę katolicką ("magiczne obrzędy i mitologiczne misterium typowe dla wspólnot plemiennych"). Zarazem: "Nikt nie ma monopolu na świętowanie".
Śmierć puka do naszych granic, a Pan Profesor widzi wrogów w katolikach. Od kogo to, bo wprost tryska piekielny popiół...
APeeL
Wigilia Narodzenia Pańskiego
Po odczycie intencji i 1.5-godzinnej modlitwie zdziwiony czytam słowa Pana (2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16) upominającego się o godne miejsce dla Arki Przymierza przebywającej w namiocie, gdy w tym czasie król Dawid mieszkał w pałacu cedrowym.
"Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół". Taka właśnie jest nasza wdzięczność za otrzymane łaski...
W tym czasie psalmista wołał (Ps 89): "Na wieki będę sławił łaski Pana, moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia". Natomiast w Ewangelii (Łk 1,67-79) ojciec Jana Chrzciciela napełniony Duchem Świętym prorokował:
"Niech będzie uwielbiony Pan, Bóg Izrael, że nawiedził lud swój i wyzwolił go (...) z mocy nieprzyjaciół wyrwani bez lęku służyć Mu będziemy w pobożności i sprawiedliwości przed Nim po wszystkie dni nasze".
Dzisiaj Eucharystia przewijała się do przodu i ułożyła w laurkę. W tak świętym czasie żona cały czas odbierała telefony...od niewiernych z rodziny z życzeniami i gadaniem o niczym. Uciekłem z domu i od razu odczytałem intencję, krążyłem po mieście przez 1.5 godziny wołając do Deus Abba.
Ludzie nie widzą, że w kranie mamy wodę głębinową, codziennie świeży chleb i ciepło w domach. To wszystko jest pokazane obecnie na Ukrainie...po ataku barbarzyńców. Serce zalewał ból z powodu naszej niewdzięczność za wolną ojczyznę...chociaż śmierć puka do naszych granic, a nawet świata (Armagedon)!
Rodacy żyją jakby nic się nie działo, martwią się codziennością, a także daleką przyszłością. Najważniejsze jest zdrowie ciała, pomyślność (czyli nasza zaradność) ze spełnianiem marzeń.
Nie słychać słów wdzięczności Bogu Ojcu...także od wierchuszki naszej władzy (prezydent, prezes i premier). Nawet nie wspomnę o POlakach, Hołowni Obywatelskiej i rolnikach z Marszałkowskiej, opcji czerwonych i kolorowych, a nawet udającego patriotę Juliusza Brauna.
Zarazem nie widać poruszenia w sensie kierowania się ku Bożej Opatrzności z codziennym spotykaniem się z Panem Jezusem Eucharystycznym, poszczeniem i wspólnym błaganiem o ocalenie.
O co prosisz to otrzymasz, ale ludzie nie wierzą w istnienie Wszechmocnego Boga Ojca, Stworzyciela i Cudotwórcy! W tym momencie przypomniała się pieśń:
"O Ty Przedwieczny, który lat tysiące,
Co dzień i gasisz i zapalasz słońce. (..)
I któż Ty jesteś, Panie niezmierzony?
Musisz być mocami, kiedy ciskasz gromy (..)"...
Po krótkiej Wigilii i odespaniu zaległości trafiłem na zakończenie uroczystej Pasterki w Watykanie. Padłem na kolana przed otrzymaniem błogosławieństwa od następcy św. Piotra. Sam zobacz jak jestem obdarowywany...
APeeL
Przed wielkimi świętami Szatan nasila swoje ataki...jest oczywiste, że swoich nieświadomych "wielbicieli" nie rusza, a nawet im sprzyja. Możesz to ujrzeć w szale reklam, gotowania oraz nieświętych Mikołajów (np. Kubusia Parchatka). W tym czasie nie wolno wymówić słowa Boże Narodzenie!
Dzisiaj pokazano już "Wigilię u Gesslerów" pod przewodnictwem boginki Magdy (69 lat), ale bez brata Ikonowicza. Na moich oczach rodzi się nowa wiara podsuwana przez Mefistofelesa...
Z natchnienia zajrzałem na blog prof. Jana Hartmana z wpisem: "U Rydzyka znów o Żydach" (www.polityka.pl Loose blues). Napisałem tam komentarz (jako dr. Bylejaki)...
"Prof. Johohanan ("Bóg jest łaskawy") Hart man ("twardy człowiek") wpadł na o. Rydzyka. Demon podsunął profesorowi włączenie radyjka Maryja, bo wiedział, że będzie temat przed Wigilią (jątrzenie) i to w czasie, gdy puka do nas tow. Putin z rakietami hipersonicznymi.
Profesor nie reprezentuje braci starszych w wierze (Żydów), a o. Rydzyk katolików. Nie wiedzą, że obaj gwiazdorzą, a przy tym mają obsesję - oderwani od rzeczywistości - wszędzie węszą wrogów.
Profesor od razu wyśmiewa istnienie Szatana ("jestem zwykłym Żydem – ulubionym naczyniem Złego"). Myli się, bo jest jego fanem, a o. Rydzyk nie widzi jego działania...na sobie. Pan profesor nie może zrozumieć, że zarazem jest szczególnie umiłowanym przez naszego wspólnego Ojca. Przecież jest to pokazane na złych dzieciach (synach marnotrawnych).
Natomiast ja jestem atakowany przez Przeciwnika: zobacz jak "zaliczyłem glebę": https://www.wola-boga-ojca.pl/9540-18-12-2022-n-za-tych-ktorzy-zaluja-za-grzechy
Profesor wszędzie węszy antysemityzm, którego u nas nie ma (nie wiem o czym nudził o. Rydzyk). Jako katolicy modlimy się za wszystkich, szczególnie za "złych".
Dalej po swojemu profesor przechodzi do ataku na chrześcijan (u nas katolików), bo nie czcimy soboty, co gorsza wierzymy w istnienie Trójcy Świętej! Ja wiem jak przebiega kontakt z każdą z tych Świętych Osób, a Pan Profesor zabiera głos nie mając łaski wiary.
Ma pretensję do podobnego sobie...niech pojedzie do Torunia i zaczepi gościa ("chlaśnie" go - język profesora), a nie krzyczy: "och biada mi...aj waj!"
Muszę zamówić za Pana Profesora gregoriankę...niech stracę, bo kto ratuje jedną duszę ratuje świat"...
Wróćmy do poranka z kuszeniem demona, aby pospać i być na Mszy św. o 17.00. Ktoś powie: co za różnica, przecież wszystkie nabożeństwa są takie same. Myli się, ponieważ wówczas zmienia się przebieg danego dnia.
W kościele o 6.30 demon podsunął mi lisów i dworaków (chciał wywołać nienawiść do działaczy z Izby Lekarskiej, którzy mnie skrywdzili), a koledzy byli bardzo religijni...
Później wróciły pogrzeby: Jana Nowickiego i Mariusza Waltera z peanami od Ołtarza św....w tym Moniki Olejnik ("Stokrotki"). Przypomniały się komentarze zamieszczone na https://niezalezna.pl/468255-zmarl-mariusz-walter-zalozyciel-tvn ...
Anonim 23.12.2022 08:32
Niech mu gwiazda i Lenin świeci wiecznie i wróci kiedyś w swoje strony.
Anonim 19.12.2022 11:53
Jego "dzieci" komunistyczne wypierdki dalej plują na Polskę i Polaków! Na co dzień widać te szczekające gnidy! POwinny wkrótce dołączyć do swojego szefa bo lata już swoje mają...
W tym czasie napłynął obraz biskupa tego środowiska oraz całej masy ruskich szkodników...
.
Serce odmienił Ps 25: Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi. Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami. Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń, Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Eucharystia ułożyła się pionowo wzdłuż jamy ustnej ("My" z Bogiem Ojcem), a później poprzecznie (prośba o milczenie)...szczególnie dzisiaj (piątek), ale nie wytrzymałem.
O 13.30 wyszedłem i wołałem przez 1.5 godziny do Boga Ojca w w/w intencji. Wszystkie stacje Drogi Krzyżowej powtarzałem dziesięciokrotnie...to damo podczas umierania Pana Jezusa na krzyżu ( u mnie jest to "św. Agonia" z siedmioma słowami Zbawiciela). Chwilami serce chciało mi pęknąć z powodu cierpień ludzi drugiej kategorii. W tym czasie krążyłem po nowym osiedlu z pięknymi willami i samochodami.
W czasie "zalecanej" przez demona Mszy św. (o 17.00) padłem z powodu braku snu...
APeeL
Aktualnie przepisano
16.08.2006 (ś) ZA UNIKAJĄCYCH ODPOWIEDZIALNOŚCI...
Tuż po przebudzeniu napłynęło natchnienie, aby z kalendarza Maryi Niepokalanej przeczytać słowo o św. Rochu patronie naszej parafii, ponieważ dzisiaj jest jego wspomnienie (został zamordowany w XIV wieku w więzieniu jako szpieg).
Łzy zakręciły się w oczach, ponieważ jest to zarazem moje niezasłużone cierpienie z procesem Kafki, ponieważ dalej trwa władza sowiecka. Dodatkowo przepłynęły osoby: ks. Jerzego Popiełuszki, o. Kolbe, a na szczycie tej góry cierpienia jest Pan Jezus, nasz Zbawiciel, który przeszedł to wszystko i swoim oprawcom wybaczył! Wybaczył też kardynał Stefan Wyszyński oraz Jan Paweł II.
Nic tutaj nie posiadamy i nic nie da bogactwo, szczególnie zdobyte nielegalnie, tacy mają uśpione sumienia. Im nie wolno się przyznać, obowiązuje omerta, a wówczas odrzucasz życie prawdziwe. Boisz się złamania "ustanowionego prawa" przez samych swoich, kastę rządzących, którzy sami przydzielają sobie władzę.
Wpajano takim czynienie dobra z nagrodą, że "związek nasz bratni ogarnie ludzki ród”. To normalne małpowanie Boga Ojca, Jego Królestwa na ziemi, którym jest wiara katolicka jedynie prawdziwa!
To system, który zabiera wolną wolę, jedyny dar Boga Ojca dla nas na tym zesłaniu. Po jej zabraniu nie możesz uczestniczyć w życiu Kościoła…szczególnie w przyjmowaniu Cudu Ostatniego (Eucharystii).
Wróćmy do cierpienia Pana Jezusa, który nigdy nie skarżył się pokazując nam drogę i to, że jest to łaska współcierpienia...dlatego przystąpiłem do spowiedzi, ponieważ demon zalewa mnie nienawiścią. W pokucie mam adorować Najświętszy Sakrament do 20 sierpnia. Popłakałem się i nie mogłem wstać z kolan. Tak chciałbym tutaj zostać, ale dzisiaj mam dużo ludzi w przychodni.
Chorzy pragną zdrowia i wypoczynku. Właśnie jest pacjent, który ma napady padaczki, a dzieci zafundowały mu wczasy w górach. Dzisiaj nie był w kościele, ponieważ "spieszył się do doktora".
Wierni władzy ludowej "w pogodę i niepogodę" tkwią w tym do śmierci. Jednemu z takich napisałem zaświadczenie, że ze względu na wiek i schorzenia nie powinien uczestniczyć w tym procederze, bo może się przeziębić!
Może jest to śmieszne dla ludzi normalnych, ale dla demonicznego systemu najważniejsze było bezpieczeństwem ojczyzny ludowej od Bieruta do Jaruzelskiego? Stąd śledzenie wymyślanych wrogów ludu i "szpiegów" szczególnie wśród kapłanów i wiernych mających łaskę wiary. Przypuszczam, że były normy w łapaniu takich. Czyniono to, niby w intencji ojczyzny, ale chodziło o o bezpieczeństwo własne. Masz wszystko, ale żyjesz w strachu.
Padłem śmiertelnie zmęczony, a po przebudzeniu w nocy (o 2:00) napłynęła wyżej wymieniona intencja i wszystko stało się jasne: mordercy rotmistrza Pileckiego, oprawcy mają się dobrze (prokurator Wolińska), ustawieni agenci, agentura w kościele, zbrodniarze systemów totalitarnych oraz zwykli mordercy.
Kierowca zabił trzy osoby, a były minister unika odpowiedzialności za potrącenie naszej mieszkanki. Tak jest i tak będzie, ponieważ żyjemy w Królestwie Ciemności, której szefem jest Szatan. Jego ostateczna klęska nastąpi w momencie paruzji Pana Jezusa, przybycia w chwale.
Na koniec tej intencji doznałem niespodziewanego wstrząsu, ponieważ z telewizji popłynęły obrazy z obozów i Getta z trupami zagłodzonych, przywiezionych po łapankach, a także z relacją małego dziecka marzącego o kawałku chleba...
W Powstaniu Warszawskim ludzi segregowane w kościele: zabijano lub wysyłano do obozu! Po przeszukaniu nagiego i "badaniu”: usta i odbyt...wszystkich wpychano do łaźni, a później w mokrych ubraniach na mróz...
APeeL
Ten człowiek założył TVN za pieniądze ukradzione z FOZZ. Dlaczego nigdy nie siedział? Dlaczego ta stacja tv plująca na Ojczyznę nie została zlikwidowana ? Dlaczego nie poszli do pierdla Jaruzelski, Tusk, Miller, Kopacz itp. itd...
milewski 23.12.2022 00:17
Patrzcie, jak komuna upadła-prywatną stację tworzy były donosiciel SB i tak trwają do dzisiaj. Napieprzają na prawicę, KrK, katolicyzm w ogóle, ale za to bronią przywilejów esbeckich, pochówków działaczy komuny w Alei Zasłużonych i bezustannie zapraszają byłych komuchów do "Stokrotki", by naprawiali demokrację - ci sami, co ją zrujnowali.
Anonim 22.12.2022 17:38