Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

04.01.2005(w) ZA PEŁNYCH JADU...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 04 styczeń 2005
Odsłon: 330

04.01.2005(w) ZA PEŁNYCH JADU...

    Rano krakała wrona, a teraz śpiewają ptaszki. "Dziękuję Ci, Matko za przywrócenie pokoju w moim domu". Poprosiłem Świętego Michała Archanioła o ochronę, ponieważ dzisiaj mam wolny dzień, ale pracuję na dyżurze w pogotowiu!

    Pojechałem na Mszę św. o 6.30 i wchodziłem do kościoła w momencie żegnania się wiernych. Tak jest zawsze w prowadzeniu przez Deus Abba, a 99% ludzkości nie wierzy w istnienie Stwórcy! Trafiając na wiernych siedzących w ciszy i ciemności z kapłanem, któremu wcześniej dałem świadectwo wiary.

    Niewierzący powie, że to samo się układa i wskaże na posiadanie rozumu, a taki nie wie, że idzie za natchnieniami Szatana, upadłego Archanioła. Zrozum, że wiem jak działa, na razie nie ma go przy mnie.

    W tym czasie Jan Apostoł powie (1J 3,7,7-10): "Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu; kto postępuje sprawiedliwie, jest sprawiedliwy, tak jak On jest sprawiedliwy. Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła, (..) Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy (..) Dzięki temu można rozpoznać dzieci Boga i dzieci diabła (..)".

    Całkowite zdziwienie wywołuje słowo o "Szatanie największym wrogu człowieka". A co pokazuje Bóg Ojciec poprzez różne niebezpieczne stworzenia, a także przez ludzi sadystów. Właśnie będzie relacja z zamordowania własnej matki (ciało poćwiartował, gotował i wszystko chciał ukryć).

    "Panie Jezu zlituj się nad tym światem, który do czasu Paruzji jest we władzy Przeciwnika Boga". Odkupienie otworzyło Królestwo Boże, dało nam Światło, możemy wracać. Jednak większość woli podosuwane "dary" przez upadłego Archanioła, Księcia tego świata (mamy wolną wolę)...

- złoto (jako symbol bogactwa)

- władzę

- seks (jako symbol ziemskich" słodyczy.

    Mnie ciągnie do takich, bo zdrowi nie potrzebują lekarza. Rozmawiałem o Szatanie z proboszczem, ale nie dociera do niego istnienie Bestii z potrzebą ujawniania jak działa. Jest tylko zło i dobro, nie wspomina się o duszy i co jest z nami po śmierci. Przed odkupieniem czekano na zmartwychwstanie, a dzisiaj natychmiast jesteśmy! To wielkie nieszczęście dla niewierzących.

   Pierwszy wyjazd trafił się dopiero o 10 :00 z szybką diagnostyką u zranionego na nartach. Następny był daleki w którym przejeżdżaliśmy obok figury Mateczki Zbawiciela. To dobro to prawdziwe dobro będzie trwało także w środę.

    Przed dalekim wyjazdem z włączonego telewizora - do dziewczyny z zapaleniem opon mózgowych - popłynie informacja o naszym rządzie (helikopter, piękne wozy, obrady w oś. wypoczynkowym).

   Nieprzypadkowo oglądałem film o jadowitych wężach i żmijach (kobry, czarna mamba, okularnik, dusiciele, anakonda, pyton)...neurotoksyna poraża oddech, niszczący tkanki, pękają naczynia (zęby u niektórych wydzielają jad, a inne plują w kierunku ofiar).

     Śmieszyła piosenka: "Nienawidzę szefa" (Big Cyc). W TVN pokażą skłóconą matkę i córkę. Później będę czytał o aferach w tym matki HGW siedzącej w bankowości, przyszłej prezydent W-wy. To trwa w sercach opętanych przez Lucypera, ale tacy należą do jaśnie oświeconych w przeciwieństwo do mnie...

    Pan dał nam wolną niedzielę - dzień święty! My świętujemy dodatkowo w soboty! Czyż nie jest to idiotyzm! Szatan ma nieskończony repertuar, abyś wypoczywał (to czas na picie, spanie oraz jedzenie z tyciem).

     Z tego powodu nie mogę prawdziwie wypocząć, ponieważ ten "wolny dzień" muszę odrobić podwójnie następnego dnia. W środy bowiem pracuję od 7:00 do 18:00...non stop. W ten dzień oprócz piątku pościmy z żoną w intencji pokoju na świecie (Objawienia MB Pokoju).

                                                                                                              APeeL

 

 

 

03.01.2005(p)  ZA OFIARY CZYNIĄCYCH ZŁO

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 03 styczeń 2005
Odsłon: 327

 

Najświętszego Imienia Jezus

    W ręku znajdzie się książka: "Szatan największy wróg człowieka". To upadły Archanioł o wielkiej inteligencji w czynieniu zła. Jednym słowem...to moc zła!

Na Mszy św popłynie Słowo...

Apostoł Jan mówił (1 J 2,29-3,6) o miłości do nas Boga Ojca, jesteśmy teraz dziećmi Bożymi, ale "jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy". W tę środę dopowie (1J 3, 11-21): "Kain, który pochodził od Złego i zabił swego brata. A dlaczego go zabił? Ponieważ czyny jego były złe, brata zaś sprawiedliwe. (..) Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi w sobie życia wiecznego.

    Dlatego Szatan nas nienawidzi, bo zna Prawdę o Królestwie wiecznej szczęśliwości skąd zostały wypędzony. Trafię na trzy artykuły:

1. "Przeciw przemocy czy religii?" (Gazeta wyborcza), gdzie Marek Jurek polemizuje z komunistką Magdaleną Środą, która twierdzi, że nasza wiara jest źródłem przemocy wobec kobiet. To zaślepienie antyklerykalizmem. Nie piśnie nawet o haremach w islamie, gdzie wg Mahometa można żenić się z małymi dziewczynkami! Jak dobrze pójdzie to zapozna się z Państwem Islamskich. Nie będzie pisała takich głupot. Nas obowiązuje Prawo Boże, a nie rządzimy!

2. "Beton się kruszy" (Gazeta Polska) o dogorywającej SLD...przecież ta partia szkodzi naszej ojczyźnie

3. Halina Daniszewska, b. posłanka na Sejm RP, bezpartyjna otrzymała telefon z Belina, ze jej syn Artur został zabrany z dyskoteki na policją...stał się roślinką.

4. Natomiast znany pulmonolog ze Skarżyska doktor Jarosław O. (wg pacjentów to Matka Teresa z Kalkuty)...miał podejście do kobiet, bez ceregieli udawało mu się namawiać młodsze pacjentki do zespołowych igraszek seksualnych po godzinach. Mimo oporu nie wypuszczał ich (więził w mieszkaniu). Podobnie zachowywał się też stomatolog ze Skarżyska Zygmunt G.

    Nie mogłem odczytać intencji modlitewnej, ale przypomniała się karteczka na drzwiach do bloku do złośliwie otwierających drzwi: "Nie czyń nic na złość! Proszę!" Jakże Pan wszystko ukazuje. Na swojej skórze zaznałem, co oznacza udręka w miejscu zamieszkania.

   W telewizji popłynie film o czasie niewolnictwa w USA Anny Tennet (1999). Pokazano przepych, władzę z przywilejami, Unoszenie się władców! Tak jest też u nas, co jest w artykule o prezydencie i lis chirurga. Poczucie intencji wszystko stało się jasne:

- obrazek księdza Jerzego Popiełuszki (jako ofiara straszliwego mordu władzy ludowej) oraz zabicie generała Papały, Jedwabne, obozy komunistyczne, wszystkie etniczne w byłej Jugosławii

- dlatego patrzył artykuł polowanie na Karadżić'a. W radiu Maryja biskup będzie mówił o obecnej władzy: dzwonili poszkodowani. Patrzył wizerunek Matki Bożej Pokoju - mojej Świętej Przewodniczki!

- dzwoniła osoba prosząca o modlitwę za żony dręczone przez alkoholików, Ile takich jest w roku...przepłynęły też moje wyczyny w poprzednim okresie życia

- zatruty Juszczenko (dioksyny)...

    Ból, łzy, w sekundach przepłynął cały świat i mój udział w tym cierpieniu, a przy tym ile buty podsuwanej przez szatana. Wrócił obraz Świętej Rodziny, która musiała przejść tak wiele cierpień - od złych i to swoich!

                                                                                                        APeeL

 

 

 

02.01.2005(n) ZA ZABIJANYCH POZBAWIANIEM SIEDZIB LUDZKICH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 02 styczeń 2005
Odsłon: 330

 

Na Mszy św. o 7.00 popłynie Słowo Boże...

Mądrość Syracha (Syr 24,1-2.8-12): "Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie i rzekł: W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo!"

Św. Paweł wskaże (Ef 1,3-6.15-18), że Bóg Ojciec wybrał nas "przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem". (..) Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego.

    Nie znałem intencji, ale w telewizji popłyną słowa o uciekinierach z armii, których rozstrzeliwano. Tak tez obecnie czynią Rosjanie ze swoimi podczas napaści na Ukrainę (luty 2022). Przypomniało się cierpienie św. Rodziny zmuszone do ucieczki Egiptu! Wraca tsunami: śmiertelna fala (200.000 zabitych + 5 milionów czekających na pomoc), a także utopiona w naszym jeziorze sprzed kilku dni (młoda dziewczyna).

    Później na spacerze trafię na dwa zniszczone złośliwie mrowiska, wystraszone petardami gołębie, które niekiedy giną w obłędzie! Jeszcze kretowiska, a wzrok zatrzyma budka dla ptaszka.

     Napłynęły słowa Pana Jezusa, że "lisy mają nory". Żona mówiła o pracownikach, którzy nie chcą opuścić mieszkań służbowych w dwóch szkołach. Nasz stary proboszcz nie chciał odejść z parafii, podobnie było z księdzem Jankowskim, a w Licheniu jest komfortowy dom dla takich emerytów. Nawet jest zakaz mieszkania z nowym proboszczem.

   Spustoszenie lasu i ścięte drzewa ładnie ułożone, zarazem napłynęły obrazy przesiedlanych, ofiary czystek etnicznych i obecnego piekła na ziemi (tsunami). Pokażą obóz dla przesiedleńców (Darfur w Sudanie)...czekających na śmierć.

    "Patrzy" tytuł: "Taize przeniesione do Lizbony". Pokażą też żmiję w siedzibie ludzkiej, która wymaga usunięcia przez specjalistę oraz Jedwabne i kościół Polaków, ratowanie Żydów. Popłakałem się, ponieważ napłynął ból Najświętszego Serca Zbawiciela - jego naród został unicestwiony i dalej jest w "rozsypce".

    Natomiast na spacerze wzrok zatrzymywały: gołębie przestraszone na granicy padnięcia z powodu świętowania sylwestra, złośliwie zniszczone dwa mrowiska, zauważyłem też budkę dla ptaszka.

    Ginie mewa, ryby, niszczona jest przyroda, lasy z chęci zysków. Żona mówiła o pracownikach szkół, którzy nie chcieli opuścić mieszkań służbowych, proboszczowie-emeryci, którzy nie chcą opuścić swoich parafii.

     Jeszcze zniszczenie lasu z ładnie ułożonymi ściętymi pniami.

Popłynie moja modlitwa...

                                                                                                          APeeL

 

 

 

 

01.01.2005(s) ZA OFIARY UTRATY POKOJU

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 01 styczeń 2005
Odsłon: 331

 

Światowy dzień modlitw o pokój

Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki

  Wróciło wczorajsze zakończenie pracy, składanie życzeń, spotkanie całego zespołu z żartami. Wówczas wzrok zatrzymał martwy gołąbek, a to oznaczało...czekający mnie brak pokoju. Północ, race, krzyki przy bloku, sztuczna radość, a po moich policzkach płynęły łzy, ponieważ świat powinien drgnąć z sercu.

    Stało się tak jak przewidywałem, a to oznaczało utratę pokoju. W naszej klatce młody solenizant Sylwester obchodził imieniny: zeszła się cała rodzina z kompanami oraz dziewczyna z wielbicielami. Głośno krzyczano i śpiewano, a na złość otwierano drzwi klatki schodowej. Dobrze że nie byłem u spowiedzi, bo ze złości miałbym grzech...

     Oczyszczę się na Mszy św. o 7.00. Kapłan przekazał mi słowa Pana Jezusa, abym modlił się za tych, którzy "nie są naszego ducha", a mam niechęć do nich, ponieważ wielu z nich traci cenny czas chodząc za fałszywym szpiegiem.

    W mojej dzisiejszej czystości napłynęła święta bliskość do tych osób, bo to są bracia ziemscy, dzieci Boga Ojca. Ruscy i ich fani-towarzysze "pracy i kasy" stosują zasadę: "śledzić, prowokować i likwidować". Dla nich zabijanie to podstawa trwania czerwonego terroryzmu.

    W Słowie płynącym od Ołtarza św.

Pan zalecił Mojżeszowi (Lb 6,22-27) jak ma błogosławić naród wybrany, a ja tak mówię w potrzebie dziękowania:

"Niech was (lub pana/panią) Bóg błogosławi i strzeże

Niech rozpromieni nad wami Swoje Oblicze

i niech obdarzy Was pokojem".

To samo zalecił psalmista w Ps 67. Natomiast św. Paweł (Ga 4,4-7) wskazał , że po dokupieniu nas przez Zbawiciela staliśmy się dziećmi Bożymi. Możemy już wołać "Abba, Ojcze!" Co czynie nawet zdrabniając: "Tato! Tatusiu!", co u niewierzących budzi zdziecinnienie, a nawet chorobę. W tym czasie lubią, gdy dzieci wołają tak do nas.

    O 15.00 "włączy się" radio Maryja, gdzie trafią na słowa s. Faustyny, która pragnie żyć tylko dla Zbawiciela i być dla Niego najmniejszym pięknym kwiatuszkiem, skrytym przed innymi. Popłakałem się przy tych słowach, a powtórzyło się to podczas zapisywania.

   Zbliża się Północ a ja wołam: "Panie Jezu! Spraw w roku 2005, abym był w cichy dla świata, a głośny w Twoich Sprawach, abym w walce o Twoje dobro nigdy nie ustał, a nie wiem ile dałeś mi czasu"?

   Łzy płynęły po twarzy, nie mogłem pisać. "Panie Jezu! Jeżeli mam trafić do Ciebie to proszę o najmniejsze pomieszczenie, w najgorszym miejscu, bez niczego - tylko Ty mi wystarczysz! Tylko Ty! Ponownie popłakałem się jak dziecko, a ja jestem twardy...z imion: "mąż skała". 

                                                                                                          APeeL

 

 

 

31.12.2004(pt)  Wdzięczność za łaski całego roku...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 31 grudzień 2004
Odsłon: 330

   Dzisiaj prosiłem kilka osób o uświęcenie swoich cierpień (ofiarowanie), ponieważ wielu wówczas narzeka i dodatkowo grzeszy! Mało osób pragnie żyć według wiary, Praw Boga i w Jego Obecności!

   No cóż, mamy wolną wolę, a tego najświętszego daru Boga Ojca, On Sam nie może nam zabrać! To jedyna nasza własność na tym zesłaniu oprócz czasu!

    Koniec dnia w pracy, wszystko ułożyłem o godzinie 14:00, a podczas wyjścia z gabinetu z serca wyrwało się podziękowanie Panu Jezusowi, którego mam na ścianie! Wykonała go z gliny pacjentka w Instytucie Reumatologii swoimi zdeformowanymi rękoma.

    Padłem umęczony, a tu już czas na Mszę świętą o 17:00. Przed czytaniami kapłan mówi o wdzięczności wskazując na uzdrowionych trędowatych z których tylko jeden podziękował!

    Ja jeszcze niedawno byłem takim (duchowo), a teraz pragnę wszystko wynagrodzić Panu Jezusowi poprzez Matkę Bożą.

Św. Jan Apostoł przekazał (1J2,18-21), że "jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina". My jesteśmy namaszczeni od świętego i napełnieni wiedzą. Dodam, że nie jest to wiedza ludzka, lecz łaska wiary, czyli widzenie wszystkiego duchowo.

Psalmista wołał (Ps 96,1-2.11-13), abyśmy śpiewali Panu, weselili się i sławili Jego Imię z wdzięczności za zbawienie ("niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości"). Zapytasz skąd wiedział, że przyjdzie Zbawiciel? A skąd wiedzieli prorocy? Dalej dzisiejsi mistycy, że wszyscy staliśmy się dziećmi Bożymi!

W Ewangelia: J1,1-18 były trudne rozważania: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało".

    To dzień prawdziwej wdzięczności Bogu Ojcu za wszystko. Nie ujrzysz tego bez Światła wiary, będziesz cieszył się z innymi zakończenie, tego roku...w "zabawie" z pijaństwem i krzykami, różnymi wygłupami i późniejszym kacem.

    Msza święta dłużyła się, ale po Eucharystii chciałbym tu zostać! Dziękowałem za wszystko, także za cierpienia związane z zaginięciem syna i z tego z powodu klęczałem długo przed Panem Jezusem Miłosiernym.

    Napłynął też obraz bestialskiej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki i prześladowanie Świętej Rodziny. Nawet wołałem do księdza Jerzego o wstawiennictwo. Wszystko wyjaśni mi jakiś pan, który odejdzie od konfesjonału w 2022 roku. Nie będę tego opisywał ze względu na żonę (może przeczytać).

   Ja wiem, że mój Najświętszy Tata czuwa nade mną, a to jedna z prób - próba wierności! Wiem i nic nie może zachwiać mojej miłości!

     Po powrocie z mojego bałaganu "wyjęła się" nowenna do świętego Józefa, opiekuna Pana Jezusa, uciekinierów, a także mojej rodziny. "Patrzył" też Pan Jezus z Całunu - rozumieliśmy się bez słów.

   Dobrze, że na Mszy świętej nie było spowiednika, bo czekała na nas straszliwa noc sylwestrowa.

                                                                                                          APeeL

  1. 30.12.2004(c) ZA OFIARY PIEKŁA NA ZIEMI...
  2. 29.12.2004(c) ZA OFIARY TSUNAMI...
  3. 28.12.2004(w) ZA WYĆWICZONYCH W FAŁSZU...
  4. 27.12.2004(p) ZA KRZYWDZĄCYCH BLISKICH...
  5. 26.12.2004(n) W INTENCJI RODZINY...
  6. 25.12.2004(s) ZA KOCHAJĄCYCH BOGA PONAD WSZYSTKO...
  7. 24.12.2004(pt) ZA ODDANYCH TWOJEJ OPATRZNOŚCI, OJCZE...
  8. 23.12.2004(c) ZA WYOBCOWANYCH WE WŁASNEJ OJCZYŹNIE...
  9. 22.12.2004(ś) ZA TYCH, KTÓRZY SERCAMI SĄ NA TY...
  10. 21.12.2004(w) ZA OCALONYCH DZIĘKI MOCY BOŻEJ...

Strona 1520 z 2409

  • 1515
  • 1516
  • 1517
  • 1518
  • 1519
  • 1520
  • 1521
  • 1522
  • 1523
  • 1524

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 3238  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?