- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 324
Obecne moje życie jest całkowicie poświęcone przekazywaniu świadectw jedynie prawdziwej wiary katolickiej. Zauważ, że w innych wyznaniach, a szczególnie w islamie nie spotkasz czegoś podobnego. Ciekawe byłoby moje spotkanie z ich wielkim duchownym.
Zważ, że słowo i s l a m znaczy po arabsku „poddanie się Bogu”. U nas są to słowa z Modlitwy Pańskiej ("Ojcze nasz"): "bądź Wola Twoja". Istnieje pięć dogmatów ich wiary...
1. Wg nich mamy jednego Boga Allaha, tego samego, który jest czczony także w judaizmie i chrześcijaństwie. Czyli nie ma Boga oprócz "Jahwe"...ja wiem o tym. Jest to najwyższy stopień wiary ("wierzę", a tu "wiem").
Nie uznają Boga Osobowego, a przez to nie jesteśmy "dziećmi bożymi" stworzonymi „na obraz i podobieństwo Boże”. Zadaniem życia tych braci jest bezwzględne wykonywanie rozkazów Boga! Rodzi się pytanie: skąd wiemy, że nie płyną od Szatana?
Tak zabrana jest wolna wola: nasz dar od Boga, którego Stwórca nie może nam zabrać...aż do śmierci! Drugim jest czas, ale nie wiadomo jak długi. Wg nich Bóg istnieje poza światem, nie ma żadnych określonych cech fizycznych. To jest zrozumiałe, bo tam nie ma naszego świata fizycznego.
2. Aniołowie i demony...podział podobny jak u nas z niesieniem pomocy i kuszeniami.
3. Uznają Torę (Stary Testament bez Psalmów Dawidowych) oraz Nowy Testament...Koran zarazem zarzuca żydom i chrześcijanom, że wypaczyli i zniekształcili boskie słowa, a przez to złamali przymierze z Bogiem. Ja właśnie należę do takich...
4. Wysłannicy Boga i prorocy...od Adama aż do Mahometa.
5. Czas śmierci...w przybliżeniu do naszej wiary.
Mają narzucony obowiązek wyznawania wiary, przymusową modlitwę 5 razy dziennie...w ściśle określonych miejscach i porach z rytuałem obmywania się, itd.
Czyli ja nie mógłbym odmawiać mojej i to w uniesieniu duchowym: w Centrum Handlowym, a szczególnie podczas meczu piłkarskiego oldbojów, gdzie czynię to w ruchu, często płacząc - podczas krzyku grających - z powodu bólu duchowego.
Nie mógłbym też paść na kolana w kuchni z powodu obdarowania, itd. A gdzie realizacja zalecenia: "módlcie się w każdym czasie". Dalej jest post, jałmużna i pielgrzymki...
Nie wiem dlaczego miałem natchnienie, aby to napisać, ale dzisiaj od Ołtarza św. popłyną słowa Pana Jezusa (Ewangelia: Mt 6,1-6.16-1)...
- Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi...
- Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili.
- Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu.
- Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy.
Dzisiaj całe przeżycie duchowe to był ekstaza po Eucharystii...podczas przejazdu pod "mój" krzyż Pana Jezusa w celu podlania kwiatów. Tyle i aż tyle. Teraz, gdy to napisałem napływa refleksja: kim jestem pod względem duchowości ludzkiej...
- według judaizmu, islamu oraz innych religii
- chrześcijan zreformowanych (Luter i Kalwin oraz reszta)
- także wg prawosławnych czyli oderwanych od następcy św. Piotra.
Nie obchodzi mnie to, bo tylko w naszej wierze jest Eucharystii czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa.
Właśnie przepisywałem świadectwo wiary z 09.07.2005, gdzie była Ewangelia: Mt 10,24-33 z zaleceniem Zbawiciela....
"Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. (..) Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie."
Na zakończenie dzisiejszego pobytu w kościele ks. proboszcz rozdawał dzieciom (nabożeństwo na koniec roku szkolnego) dyplomy. Wyobraź sobie taki certyfikat otrzymany na ostatnią drogę z ziemi do Królestwa Bożego...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 344
Międzynarodowy Dzień Uchodźcy
Bóg Ojciec dał nam wszystko, a po czasie objawił się...nawet powiedział Swoje Imię: "Ja Jestem". Przekazał też Prawo Boże z największym przykazaniem o miłości: Jego oraz "bliźniego jak siebie samego". To prawo nie podlega głosowaniu, dyskusji i głupim dyskusjom mądrych tego świata.
Ujawnił też istnienie Królestwa Bożego do którego możemy wrócić po śmierci i naszej poprawie. Pierwsi ludzie byli dzicy, ale dziwne, że teraz znając Prawo Boże wróciliśmy do dzikości i to potwornej, bo niszczącej cały kontynenty, a nawet świat. Sam zobacz jakim dobrem jest atom, który mógłby służyć nam wszystkim, ogrzewać tych, którym jest zimno, a zarazem chłodzić tych, których zabija upał. To tylko przykład jednego z darów. Pragniemy być bogami, dominować jedni na drugimi (bolszewizm, Państwo Islamskie, wojny domowe w dzikich krajach, itd.)...dodaj sobie resztę.
Empi...w magazynie
Krótko mówiąc sami prosimy się o śmierć, która stoi u bram tego świata. Nie trzeba wiele, bo wyłączą tylko prąd, a wszystko stanie. Na szczycie niszczenia są Domy Boga z Tabernakulami dla Świętego Ciała Pana Jezusa, które daje moc naszej duszy. Musisz zrozumieć dualizm wszystkiego: plus i minus, ciało fizyczne (psyche i soma) oraz duchowe (cząstka Boga Ojca). Nie napisałbym tego bez łaski wiary świętej oraz działania Ducha Świętego.
Bonito Prawdziwa śmierć
Nasilają się gry wojenne, zamiast spotykania się, wspólnego wypoczywania, dyskusji na interesujące wszystkich zagadnienia, itd. To ładnie wygląda w telewizji, która przygotowywała nas do zagłady podobnymi filmami (science fiction).
Najgorsze jest to, że ludzkość nie nawraca się, postępuje w napadaniu na innych, mordowaniu, porywaniu dzieci i gwałceniu kobiet, w zabieraniu mienia, przeganianiu z ojczyzn danych od Boga. To wszystko jest pokazane na narodzie wybranym, który czekał na Zbawiciela, a po jego przyjściu widział w nim tylko syna stolarza i trwa w tym dalej.
Ja też jestem synem stolarza, co to ma do rzeczy, ale ludzka głupota ocenia wszystko to, co widzi i słyszy i to, co może dotknąć. Tyle wstępu do tego dnia napisanego w 5 minut. To nie jest przygotowywany referat, rozprawa lub opracowanie na podstawie tego, co napisali inni.
W tym czasie islamiści głoszą brednie, że jest prorokiem mniejszym od Mahometa z haremem (9 niewiast). Aisza miała sześć lat, gdy spisał kontrakt ślubny (z rodzicami), a małzeństwo skonsumował, gdy miała dziewięć lat, Poczytaj https://opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/ms201705_kobiety_islam
Muzułmanie czynili tak dla doczesnych zysków, ziemskich „uciech”, obiecanego raju z hurysami. Dlatego m.in. św. Sofroniusz I, patriarcha Jerozolimy w czasach podboju tego miasta przez muzułmanów, mówił, że islam jest religią całkowicie zmysłową, której przewodzi antychryst.
Dziwnie schodzi się wspomnienie tego dnia z obroną naszej ojczyzny przed nawałem mieszaniny przybyszów łamiących wszelkie prawa międzynarodowe. Wchodzi ktoś do twego domu, robi zamieszanie, a "dobrzy" ludzie ubolewają nad jego losem. Na początku tej nawałnicy zwanej imigracją Wojciech Cejrowski wskazał na i n w a z j ę.
Nad nami trwa śmiertelny bój pomiędzy Królestwem Bożym, które niesie Pokój, Dobro, Równość, Sprawiedliwość, Prawda, itd.! Natomiast strona demoniczna działa odwrotnie. Właśnie jest odkryta po napaści Fed. Rosyjskiej na Ukrainę.
Putin przez wiele lat przygotowywał się do naszej zagłady, a tu ONZ, różne organizacje ekologiczne, ogłupiane przez Szatana niewiasty opowiadające się za zabijaniem własnych dzieci, itd. Jest już za późno, nie wyprosimy odsunięcia trwającej Apokalipsy, bo na świecie została garstka wiernych, a może uczynić to tylko Opatrzność Boża!
Dzisiaj jest masakryczny upał. Na nabożeństwie do Serca Pana Jezusa...była pieśń o zlitowanie "nad ludem swym". W Ewangelii: Mt 5, 43-48 Pan Jezus powiedział: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (..) Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I
Poczułem się nijako, ponieważ wczoraj pisałem o prześladujących mnie w Izbie Lekarskiej, a cały miesiąc nabożeństw do Serca Pana Jezusa poświęciłem w ich intencji. Jeżeli ja tak czynię, to cóż dziwić się Putinowi i wszelkim antychrystom z patriarchą Cyrylem i przywódcami Państwa Islamskiego, których celem jest zatknięcie swojej flagi na Watykanie.
Po Eucharystii serce zalała święta cisza, a kapłan prowadzący nabożeństwo wykonał długą przerwę. Tak chciałbym trwać - zjednany ze Zbawicielem - w tym świętym czasie do końca tego zesłania.
Podziękowałem kapłanom za ich posługę:
- proboszczowi za prowadzenie nabożeństwa czerwcowego
- celebransowi nabożeństwa...za świętą ciszę
- natomiast odchodzącemu od nas, że napiszę prośbę do biskupa, aby został...w formie żartu.
Padłem ledwie żywy, bo w moich schorzeniach bardzo szkodzi upał...
APeeL
Właśnie przepisano...
06.08.1991(w) ZNALAZŁEM SIĘ NA VIA DOLOROSA...
Święto Przemienienia Pańskiego
Szkoda, że nie zapamiętałem snu w którym przechodziłem koło krzyża i odmawiałem różaniec. W tym czasie napływało nieznane mi uczucie połączenia Nieba z ziemią...
Dzisiaj jest wielkie święto...tak znalazłem się na spotkaniu ze Zbawicielem! Dodatkowo kapłan mówił przeżyciach związanych z darem wiary...prawie powtarzał słowa z mojej modlitwy:
"Panie Jezu dziękuję Ci za dar wiary, to jest życia w Królestwie Bożym już tutaj. W Twoim Świetle pozwalasz ujrzeć wszystko w Prawdzie...w tym fakt, że bez Ciebie nic nie znaczę. Nawet nie mogę zmienić się bez Twojego działania. Dziękuję, dziękuję"...
W czytanym słowie był przekaz widzenia Boga Ojca (Dn 7,9-10.13-14): "Tron Jego był z ognistych płomieni (..) Tysiąc tysięcy służyło Mu (..)." Przybył tam Syn Człowieczy, któremu powierzono Mu wieczne panowanie, "chwałę i władzę królewską".
Natomiast św. Piotr powiedział to, co wiem (2 P 1, 16-19), że nie postępujemy za wymyślonymi mitami. Słyszał z innymi Głos Boga o Panu Jezusie: "To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie."
Pan Jezus w Ewangelii (Mk 9,2-10) przemienił się wobec wybranych Apostołów. "I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem".
Po św. Hostii pragnąłem ciszy i odosobnienia, a muszę spotykać znajomych. "Panie Jezu błogosław wszystkim moim prześladowcom. Duchu Św. daj im Swoje Światło". Odjechałem samochodem na pobocze i tam dalej wołałem: "Ojcze nasz"...
Dzisiaj w przychodni był szczególny nawał pacjentów, szarpanina z pragnącymi obdarowania mnie, a na szczycie udręki przybyła żona zmarłego lekarza z komplementem, że: "nie lubił pan mojego męża!" Krzyknąłem tylko: "Jezu, Jezu pomóż", ponieważ wiedziałem, że jest to próba zdenerwowania. Nie wiem jakim wówczas byłem, ale teraz, gdy to przepisuję jest to duży zarzut...dla człowieka wierzącego w Jezusa!
Jakże Pan Jezus ćwiczy: upał, prawie padasz z wyczerpania, wszystko jest doprowadzone do szczytu...w tym wypadku z obcymi pacjentami. Dodatkowo zostałem wysłany transportem z chłopcem po wypadku. Zobacz jaką zapłatę mam za bezinteresowność: wstyd pożyczyć na wodę od personelu, a mam wielkie pragnienie, trwa też senność i duszność...lekarze w takich sytuacjach umierają.
Podczas przejazdu pocieszałem matkę chłopca, że wszystko będzie dobrze...zaleciłem wspólną modlitwę. Kierowca miał sprawy i zabrałem się z nim...siedziałem w ciszy karetki pod kościołem i tak znalazłem się ze Zbawicielem na Via Dolorosa!
Czy ktoś podał Mu wodę (nigdzie nie piszą o tym)? Dopiero w tym momencie zrozumiałem słowa z modlitwy św. Brygidy "przyjąłeś naturę ludzką (..) oblewając się krwawym potem"...zrozumiałem też ludzkie pragnienie Zbawiciela oraz Boże, którym było i jest zbawianie naszych dusz.
W jednym miłosnym błysku wszystko się odmieniło, bo sam pragnę uczestniczyć w tym wiecznym dziele. Przy okazji kupiłem butlę "Mazowszanki". Po czasie zauważyłem, że zostałem w karetce...pod kościołem!
Pan przywiódł mnie do Siebie, a widząc to zacząłem wołać do Monstrancji w kościele Bernardynów..."Och, Jezu...Jezu dziękuję za ten dar bycia u Ciebie. Sprawiło to wezwanie z pogotowia. Panie Jezu przepraszam, że służąc Ci czynie także zło. Proszę o pomoc dla tego chłopca i dla jego matki!"
Próbowałem modlić się, ale przeszkadzano...trafił się też ponowny wyjazd do pijaczyny z wypadku. Mam polecenie jechać z nim do szpitala. Tam odmawiam modlitwy i jestem świadkiem przywiezienia innego chłopczyka z wypadku i złości ojca na chirurga. Krzyk i i nieprzyjemna sytuacja, a ten chirurg nie miał dyżuru. Popłynie moja cz. Bolesna Różańca.
Dzisiaj mam dyżur z kolegą, który czyta Biblię - jak jedną z wielu książek! Posłuchałem natchnienia, aby uciec w ciszę, co było słuszne...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 320
achtung&wnimanie
Dzisiaj ma być druga część "Resetu" (TV Info) po której Donald Tusk będzie miał pełno w gaciach, ale to jeszcze nic, bo "jutro" fiknie i stanie przez Trybunałem Świętym...z oskarżycielem osobistym, którym jest sumienie.
Tam nie ma mikrofonu i klakierów oraz nie przechodzi fałsz. Odpowiedzialność moja i jego jest wielka...moja, bo dążę do świętości, a jego, bo wdał się w demoniczne romanse z Putinem.
Po co to było Donaldowi mniejszemu? Co mu brakowało? Zabrano mu wolną wolę, bo od początku był wynoszony na stanowiska, aby działać na rozkaz w przyszłości.
To człowiek słaby, który teraz nadrabia miną i "po rusku" uważa, że najlepszą bronią jest atak. Nie wie chłopina, że za jego plecami stoi sam Czart, który szepce mu do ucha! Nie bierz tego dosłownie, bo w świecie nadprzyrodzonym rozmawiamy przy pomocy myśli...
Wattpad U źródła - Demony # 16 - Czart
Piszę to jako ofiara zastosowania u mnie psychuszki (schizofrenii bezobjawowej), a tacy widzą więcej, a nawet wszystko. Dlatego tacy w Fed. Rosyjskiej trafiają do szpitali psychiatrycznych, gdzie zbiry krępują ich z podawaniem dożylnym insuliny (hipoglikemia powoduje uszkodzenie mózgu) oraz tabletek po których podskakuje się z wywalaniem języka.
Nie pomyliłem się, ponieważ znaleziono dokumenty z propozycji Putina z Tuskiem...o podziale Ukrainy. Zważ, że jesteśmy członkiem UE, NATO, a tu skasowanie tarczy antyrakietowej, bo Rosja skieruje swoje rakiety na naszą ojczyznę. Nie sporządzono obowiązującej notatki (przeważnie w ciągu doby). To naiwniactwo z pewnością, że będą rządzić jak Fidel Castro.
Krótko mówiąc to Żółte Dzioby wybrały się do Federacji Rosyjskiej, aby anulować sankcje (przestano kupować nasze mięso). Usiedli jako "partnerzy" ze starym wyżeraczem z KGB do pertraktacji.
Żółte Dzioby
Żółte Dzioby istnieją w każdej dziedzinie, a to osoby, które nie znają się na danej rzeczy: od fryzjera ("spaliła" klientce włosy) poprzez kucharzy, lekarzy aż do polityków oraz pragnących "bycia bogami" z władzą nad światem. Cóż da człowiekowi taka władza, gdy straci na duszy!?
Padnij na kolana, nawróć się, pytaj Boga Ojca w każdej sprawie i daj się prowadzić. Spróbuj, bo Donaldowi mniejszemu doradza Borys Budka, brzydki, ale śmieszny...brak mu tylko krótkich spodenek!
Zachowują się jak żulia, ale taka jest bezbożność. To zarazem jest główna przyczyna bezmiaru głupich działań i to ludzi pewnych swego (Radzio Sikorski) oraz wystawionych figurantów.
Zapoznałem się z tym w moim samorządzie lekarskim, gdzie prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski ładnie pisze w ostatniej "Gazecie lekarskiej": "Dbamy o godność zawodu", a podpisał pismo, że jestem chory psychicznie (nigdy się nie widzieliśmy). Powinien założyć sobie samorząd, ale w więzieniu.
To samo jest z obecnym figurantem dentystą Piotrem Pawliszakiem, któremu pisma podsuwa przestępca Piotr Winciunas, przebiegły sądowy...niezgodnie z przepisami pełniący wysokie stanowisko pełnomocnika prezesa ORL ds. operacyjnych. Taka jest moja ojczyzna dalej opanowana przez czerwoną zarazę.
Pan Tusk mienił się katolikiem, a teraz głosi powrót do aborcji oraz wyrównanie emerytur agentom wpływu, przeszkadzanie w ujawnieniu tych, którzy przez lata szkodzili naszej ojczyźnie. Zobacz ich brygady napadające na wiarę i kościoły, a nawet na zmarłego b. prezydenta. Niech uczynią podobnie z kukłą zdrajcy gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Może uratować nas tylko Opatrzność Boża, ale nie widzę poruszenia duchowego, błagalnych próśb w worach pokutnych. Nie bierz tego dosłownie, bo chodzi o różne wyrzeczenia z przyjęciem cierpień, walkę z własną pychą oraz diabelskimi pomysłami!
W tym czasie na Mszy św. Apostoł Paweł będzie mówił (2 Kor 6,1-10): "Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej. (..) Nie dając nikomu sposobności do zgorszenia (..) okazujemy się sługami Boga (..) przez głoszenie prawdy (..)".
Od kogo jest Donald Tusk? Dlaczego napada na naszą ojczyznę wg demonicznej zasady: zemsty ("oko za oko i ząb za ząb")! APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 340
"Ziemia na lewo"...jak odkryli poeci A. Stern& B, Jasieński (lewacy)
Przed wyjściem na modlitwę zajrzałem do treści dzisiejszego Słowa, które będzie na Mszy świętej. Wzrok przykuło zdanie (Wj19, 2-6a) w którym Bóg Ojciec zawołał do Mojżesza na pustyni Synaj:
"Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym".
Pomyślałem o Izraelu, narodzie wybranym, braciach starszych w wierze, którzy przestali pilnie słuchać Boga Ojca, poszli za swoimi decyzjami i odrzucili Zbawiciela.
Błyskawicznie zacząłem dochodzić do intencji modlitewnej: za wiernie słuchających Boga czy odwrotnie? Po dotarciu na boisko okazało się, że część grających nie przybyła (nawaliła, zawiodła). Tak doszedłem do nieposłusznych Bogu Ojcu, a to oznacza "bądź wola moja" (czyli "róbta, co chceta"), a ma być "bądź Wola Twoja".
Podczas modlitwy trafiłem na przygotowania do festynu z okazji spóźnionego Dnia Dziecka, a łzy zalały oczy, kiedy przez głośniki Chris Rea śpiewał: "The Road to Hell" czyli "Drogę do Piekła". To była tzw. "duchowość zdarzenia" potwierdzające intencję modlitewną, ponieważ wg woli własnej (nieposłuszeństwa) nie trafisz do Królestwa Bożego. To droga dla wielu do Piekła.
W tym czasie serce zalewała wdzięczność Bogu Ojcu za wybranie naszego narodu w miejsce Izraela, który porzucił posłuszeństwo...mimo tylu jawnych cudów! Ponadto za pokój, Kościół święty, a w moim wypadku za łaskę wiary. Łzy kręciły się w oczach z powodu nadprzyrodzonej łączności z Bogiem Ojcem.
Podczas Mszy świętej wieczornej po nabożeństwie czerwcowym do Najświętszego Serca Pana Jezusa zerwała się burza z piorunami. Po powrocie trafiłem na film sensacyjny "Lucy" - Francja 2014, reż Luc Besson o nadnaturalnych zdolnościach po podaniu działania nowej substancji.
Ja nie marnuję czasu na filmy, ale ten był o procentowym wykorzystaniu naszego mózgu (obecnie jest to ok. 10%)...z wymyślonym aż do 100%, w którym osoba znajduje się wszędzie i może być niewidzialna. Dla mnie była to relacja o naszym życiu w ciele fizycznym oraz Wszechmocy Stwórcy, który wszystko czyni własną myślą.
W tym czasie naukowcy ze swoim przedstawicielem tłumaczyli nasze powstanie z niczego oraz dojście poprzez ewolucję do człowieka. Nawet nie wspomniano o pragnieniu poznania Tajemnicy Bożej...przez pierwszych rodziców, a widzimy to dzisiaj u opętanych byciem bogami.
Przepłynęły obrazy tych, którzy poszli za upadłym Archaniołem o nadprzyrodzonej inteligencji (Mefistofelesem)...z bojem duchowym.
Jeźdźcy Apokalipsy
1. Naród wybrany z jego odwróceniem się od Stwórcy.
2. Pragnący władzy nad światem...wierzący w siłę człowieka, co jest pokazywane w różnych filmach. Zaczęło się od "nowego człowieczeństwa Adama", czyli Lenina wg Szymborskiej.
3. Czeka na nas sztuczna inteligencją, aby panować nad ludzkością (rząd światowy).
4. Szerzący naukowe podstawy naszego powstania (z jednej komórki, a później ewolucja) z fałszywym celem życia przy negowaniu Stwórcy wszystkiego.
5. Masoneria, Państwo Islamskie (religijne)...w którym zabierana jest wolna wola, Parady Grzeszności (przebierańców "spółkujących inaczej")!
Resztę dodaj sobie z pytaniem: co zrobiłbyś na miejscu miłującego ludzkość Deus Abba? APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 348
Niepokalanego Serca
Najświętszej Maryi Panny
Zdziwisz się, bo wybuch III wojny światowej wisi na włosku, u naszych granic stoi Śmierć, a ja będę pisał o sanacji jamy ustnej przed zaprotezowaniem. Żona modliła się o to i postanowiła cały proces sfinansować.
Musisz zrozumieć, że Pan Bóg pragnie naszego dobra, a w tym przeszkadza Mefistofeles, zbuntowany Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji. Człowiek normalny pokiwa głową, bo nie chodzi do kościoła, a to sprawia, że Szatan do czasu zostawia go w spokoju. Większość ludzi nawet nie pomyśli o boju duchowym, który toczy się nad nami.
Jego działania stosowała i stosuje czerwona agentura, której głównym zadaniem było i jest szkodzenie "tym, co nie z nami" (wcześniej określanych "wrogami ludu"). Książkowym przykładem jest Kim Jong Un oraz W. W. Putin pragnący podpalić cały świat. Czeka nas zagłada, zresztą zapowiadana w Apokalipsie. Przy tym nie można oddzielić polityki od wiary, a szczególnie naszego życia codziennego od duchowości.
Zobacz jak działała strona demoniczna...
1. Wg. woli własnej trafiłem do technika dentystycznego, który jest od wykonywania zleceń lekarza specjalisty po ocenie jamy ustnej (kamień nazębny, ubytki w zębach z potrzebą ekstrakcji zniszczonych i ruszających się). Prosiłem o pościelenie protezę, ale większość nie wiedziała nawet o co chodzi. Straciłem czas, nerwy z przejazdami oraz 700 zł. To pierwsze "dobro" od przeciwnika...
2. Później, po trafieniu do specjalisty targowałem się w sprawie ekstrakcji ("wycinki starych drzew"), ponieważ przyzwyczaiłem się, a nawet polubiłem własne zęby. Jest to słuszny wynik miłości do naszego ciała, abyśmy nie popełniali samobójstw. Zważ na "drugi owoc"...z natchnienia szkodnika
3. Po usunięciu zniszczonego zęba trzonowego doszło do gwałtownego zakażenia (początku sepsy?) z uszkodzeniem brzegu górnej szczęki (do interwencji chirurga stomatologa).
4. Nagle otrzymałem taką wizytę w innym mieście, a w tym czasie nasz kapłan zaprosił mnie do towarzyszenia w eskapadzie rowerowej młodzieży z Mszą św. w odległym kościele. Trwało kuszenie, aby uczestniczyć, a później pojechać na zabieg. To trzecie "dobro"...
Poprosiłem o pomoc św. Józefa i posłuchałem natchnienia, aby dzisiaj być na Mszy świętej o 6:30 z nadzieją, że trafię na tego kapłana...był właśnie w konfesjonale i przyjął moją rezygnację bez komentarza. Zaproszenie do następnego "dobra"...
5. Pojechaliśmy do gabinetu stomatologicznego, Warszawa (EMS Dental Studio), gdzie w miłej atmosferze koleżanka wykonała zabieg ze zszyciem dziąsła.
Przenieś ten kłopot na inne wydarzenie (pokazane we wpisie sprzed dwóch dni), a dalej na rządzących. Piszę to, a z telewizji National Geogr. płyną obrazy z desantu Amerykanów (6 czerwca 1944) na plaży Omaha w Normandii ("Linia frontu"). Błędy ich dowódców sprawiły rzeź 4700 żołnierzy.
Na Mszy św. płynęły pieśni do Matki Bożej, która daje nam ochronę. Radość i pokój zalały serce, a zarazem zrozumiałem, że szczyt rozgrywki trafił na tak wielkie święto Maryjne.
Eucharystia przewijała się do przodu, co było dobrym znakiem. Wróciłem na jednoczesne nabożeństwo do Serca Pana Jezusa...
Refleksja: jak radzili sobie z zębami przyszli święci? Zważ obdarowanie nas przez Boga Ojca, której nie chcemy. Na szycie tej piramidy dobroci jest powrót do naszej Wiecznej Ojczyzny...
APeeL
- 16.06.2023(pt) ZA POSŁUGUJĄCYCH DUCHOWO...
- 15.06.2023(c) ZA ODDANYCH POSŁUGIWANIU...
- 14.06.2023(ś) ZA NIEWDZIĘCZNYCH ZA BOŻE WYBRANIE...
- 13.06.2023(w) CZYM SIĘ ODPŁACĘ, ŻEŚ MI DAŁ TAK WIELE...
- 12.06.2023(p) ZA PROSZĄCYCH BOGA OJCA O BŁOGOSŁAWIEŃSTWO...
- 11.06.2023(n) ZA NIESPODZIEWANIE POWOŁANYCH PRZEZ BOGA...
- 10.06.2023(s) ZA GŁOSZĄCYCH O DZIEŁACH BOŻYCH...
- 09.06.2023(pt) ZA OFIARY ZAGŁADY NA UKRAINIE I ZA DUSZE TAKICH...
- 08.06.2023(c) ZA ORGANIZATORÓW ŚWIĘTA BOŻEGO CIAŁA...
- 07.06.2023(ś) BŁAGANIE O OCALENIE NASZEJ OJCZYZNY...