- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 358
Wybraliśmy się z żona na wykupiony grób (po mojej babci), który znajduje się przy zabytkowej kaplicy cmentarnej i to pod kamerą firmy ochroniarskiej. To wielki dar od Boga Ojca...
Podczas jej renowacji nie zadbano o dobry odpływ wody z rynien. Za zezwoleniem proboszcza kościelny poprawił to, a ja dokupiłem przedłużenie rynny. Dodatkowo napłynął pomysł, aby samemu - jeżeli nie wykona tego kamieniarz - sukcesywnie naprawiać zapadnięte płytki. Mam to czynić za każdym razem (zabrać podkład cementowo - piaskowy i ułożyć z wyrównaniem np. 20 sztuk).
Przed wyjazdem pocałowałem Twarz Pana Jezusa z Całunu na okładce "Prawdziwego życia w Bogu" Vassuli Ryden, gdzie trafiłem na Jego słowa słowa, abym bardziej kochał Go! W garażu serce ścisnął ból aż krzyknąłem "Jezu! Mój Jezu! Kocham Cię!"
Po powrocie w mojej słabości napłynęło natchnienie, aby zrezygnować z ułożenie nowej płyty (3 tys.). Naprawdę nie wiem czy było to było od demona czy od Pana Jezusa, którego rano poprosiłem, aby był dzisiaj ze mną.
Opisuję ten fakt, aby ukazać bój toczący się pomiędzy ciałem i duszą, wolą naszą i Boga Ojca. Chodzi o to, że ja widzę wszystko duchowo, a "umarli niech grzebią umarłych". Ludzie normalni zamiast do Domu Boga chodzą odwiedzać umarłych na cmentarzach. Tam ich nie ma, przecież po śmierci jako dusze istniejemy w świecie nadprzyrodzonym i ten nas nie interesuje.
W moim wypadku ta różnica jest pokazywana po zjednaniu z Duchowym Ciałem Pana Jezusa...z ciała z duszą staję się duszą z ciałem. To musisz zaznać osobiście.
Każdą nadarzającą się sytuację wykorzystuję do rozmów duchowych....
1. Mieszka pan dwa kroki od kościoła i jako emeryt nie uczestniczy w codziennej Mszy św. wykręcając się handlem? Za to nie ma żadnej zapłaty, bo otrzymuje pan ją tutaj! Po mojej informacji podlega pan wyższej odpowiedzialności!
2. Proszę podziękować Bogu za bycie sprzątaczką. To wielka łaska pracować w placówce państwowej (pewna zapłata, ZUS, premie, urlopy i akceptacja zwolnień w czasie choroby, itd.). Pani była zdziwienia, ale po chwilce przyznała mi rację...
3. Spotkanym chorym zalecałem ofiarowanie swoich cierpień i proszenie o prowadzenie przez Matkę Pana Jezusa.
W WC parafialnym natknąłem się na śpiącego na dywaniku w upojeniu alkoholowym. Ból zalał serce, bo znalazłem się na jego miejscu po przebudzeniu...spragniony piwa lub alkoholu. Jakże chciałbym mu pomóc, załatwić rentę socjalną, jedzenie w barze bez możliwości zamiany na alkohol. Ilu jest takich, nie mających niczego...na całym świecie. Wczuj się w Serce Boga Ojca, przecież wszyscy jesteśmy Jego dziećmi.
Na Mszy św. wieczornej prorok Ezdrasz (Ezd 9,5-9) padł na kolana w rozdartej szacie i wyciągniętymi do Boga ramionami z powodu winy narodu wybranego, która "wzbiła się do nieba". Natomiast Pan Jezus rozesłał Dwunastu (Ewangelia: Łk 9, 1-6), aby głosili Ewangelię. Eucharystia ułożyła się w formie laurki...
Przez cały wieczór nie wiedziałem - czy rezygnacja z wymiany dobrej płyty nagrobnej na lepszą - jest od Boga Ojca czy od Przeciwnika? Mojej duszy to nic nie daje, ale żona lubi piękno, które jest w naszej Prawdziwej Ojczyźnie.
Ogarnij cały świat całkowicie b e z r a d n y c h: pokazano chorych w prywatnym domu opieki (za 11 tys. m-nie), wyrzucanych z mieszkań, ofiary specjalnie uderzone przez autobus, ciężko chorzy potrzebujący całodobowej opieki, matki z dziećmi porzucone przez mężów, ofiary wojny na Ukrainie, którzy utracili wszystko, wreszcie nabrani przez mafię "imigranci", którzy wydali wszystkie pieniądze, aby znaleźć się w obozach.
To straszne cierpienie nie ma końca...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 367
Wczoraj demon kusił mnie modlitwą na "Orliku"...koledzy psychiatrzy traktują to jako słyszenie głosów. Dziwne, bo właśnie woszczyna zatkała mi przewody słuchowe. Oni samych siebie uważają za zdrowych, a jest to "brak krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć".
Muszę przyznać, że jak trzeba to potrafią mieć dobre serce...u pijanej pani z Mercedesem, która wjechała do przejścia podziemnego w W-wie stwierdzili, że nie miała świadomości tego, co czyni. Natomiast komu trzeba wynajdą chorobę z zaleceniem dozoru policyjnego.
W kuszeniu wróciła osoba dziadka Donalda, który wpadł w pułapkę i nie wie jak z niej wybrnąć, a sprawa jest bardzo prosta. Przecież chwilami nie wie, co mówi...wystarczy udać omdlenie z utratą pamięci i będzie można spokojne oprowadzać pieska oraz bawić dzieci wnuczków.
Na Mszy św. porannej o 6.30 natknąłem się na przyszłego świętego z mojego miasteczka...naprawdę nie ujrzysz tak klęczącego w ciągłym uniesieniu duchowym. Demon zalał mnie nienawiścią do oznakowanych serduszkami POlaków, którzy są pełni miłości miłosiernej. Chodzi o przybywających do nas ludzi nieszczęśliwych, którzy szukają swojego miejsca na ziemi i mogą zamieszkać, gdzie chcą.
Przoduje w głoszeniu tego brat Donald ("Dumno" + "valos") czyli "władca tego świata". To właśnie wyjaśnia jego przybycie do nas jako "zbawiciela" (napisało się "zabawiciela"). Nawet jego kolędowanie (łac. calendare) jest związane z dawnym obejmowaniem władzy przez konsulów rzymskich 1 stycznia. Taka sytuacja ma być właśnie u nas.
Dziwne, bo Pan dał do ręki jego proroczą karykaturę wykonaną przez Halinę Sibińską z ostatniej "Karuzeli" z 1992 za 4500 zł.!
Trzeba zacytować wzmianki o obliczach aniołów, które są pełne dostojeństwa (Sdz 13,6), a ich postać jaśnieje jak błyskawica (Mt 28,2). Ponadto obdarzony jest nadzwyczajną siłą i uderzającą pięknością (2Mch 3,25). Aniołowie ukazują się również jako jeźdźcy w złotej zbroi (2Mch 3,25), z mieczem (1Krn 21,16), na koniach ze złotymi uzdami (2 Mch 10,29).
Do porządku przywołało mnie "spojrzenie" s. Faustynki. W tym momencie dotarły słowa: "Błogosławieni, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je wiernie" (Łk 11,28). Przed Eucharystią wołałem tylko powtarzając z bólem serca: niegodny!
Proszą się dwa słowa o Miłości Miłosiernej Boga Ojca, która trwa aż do ostatniego uderzenia naszego serca z późniejszą sprawiedliwością. Tracimy nasz jedyny dar: wolną wolę...nie zostaną wpuszczeni do naszej Prawdziwej Ojczyzny. Czeka nas natychmiastowy i nieodwracalny wyrok: Raj, Piekielne Czeluści oraz Czyściec (Poprawczak). Na nic się nie przyda udawanie aniołka, ponieważ nie ma nic zakrytego, co nie jest odkryte.
Udało się przeczyścić przewody słuchowe, trochę zeszło, a przy okazji rozmawiałem z ciężko chorymi...prosiłem, aby ofiarowywali swoje cierpienia i prosili Matkę Bożą Dobrego Zdrowia o prowadzenia.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 377
Z powodu "awarii" w Netii zerwano połączenie z internetem...na stronę mojego dziennika trafił zapis w trakcie jego tworzenia. Posłuchałem natchnienia, aby innym komputerem dotrzeć tam przez Wi-Fi. Wcześniej było podobnie, ale ich szkodzenie ujrzałem po czasie...
Po 3 godzinach snu zerwałem się z mocą na spotkanie z Panem Jezusem o 6.30. Podziękowałem Duchowi Świętemu za pomoc w zapisach oraz Bogu Ojcu, który kocha każdego z nas w niewyobrażalny sposób.
W serce wpadły słowa czytań o siejących we łzach, którzy będą żąć w radości i wrócą niosąc swoje snopy (Ps 126,1-6). Później padną słowa o szerzeniu światła przed ludźmi...w moim wypadku nie wolno schować otrzymanej łaski wiary (lampa ma stać na świeczniku), ponieważ mamy czasy końcowe (Ewangelia: Łk 8,16-18)!
Muszę stwierdzić, że 99% ludzi nie obchodzi nadchodząca zagłada. Nic już nie zrobimy, ale powinniśmy ratować swoje dusze! Nie jest to defetyzm, ale realizacja ostrzeżeń Boga Ojca i to na naszych oczach! Dlatego mordowano proroków ostrzegających przed karą Bożą. Przodował w tym największy człowiek na ziemi Jan Chrzciciel...został ścięty dla kaprysu Herodiady.
Trwa realizacja zapowiadanych kar...III Wojna Światowa wisi na włosku, a w tym czasie zaprzedany poganom Donald Tusk ma zamiar przywrócić pełne emerytury utrwalaczom władzy ludowej. Jest pewne, że pomogą mu w organizowanym spędzie 15 października 2023 ("Marszu Miliona Serc"). Kto pozwolił na taką prowokację w czasie trwania wyborów?
depositphotos_140715008-stock-photo oraz 285860416
Przypuszczam, że będzie tam maszerował także prof. Jan Hartman, który 8 września 2023 dał wpis (blog www.polityka.pl): "Nie lubisz Tuska? To głosuj na Tuska!" On sam apelował: jesteś katolikom nie możesz głosować na PiS! Na pewno honorowym gościem będzie Marta Lempart z przypiętym serduszkiem!
To rodacy - tkwiący jak kołki w płocie - w sensie swoich antypolskich poglądów. Dzieci resortowe, niereformowalni, gwiazdorzący u pupilki nieświętej pamięci Jerzego Urbana ("Stokrotki")!
Jako Polak kochający ojczyznę otrzymaną od Boga Ojca, wierny Jego sługa po nawróceniu, głoszący prawdę wiary katolickiej, oddany chorym od początku nie podobałem się budującym system sprawiedliwości społecznej! Pozdejmowali krzyże w klasach oraz obrazy święte, a w to miejsce wieszali zdjęcia ludobójców. W katolickiej ojczyźnie wciąż trwa stalinowski obłęd wykrywania wrogów ludu.
Foto_Wikimedia_CC.jpg
Podczas przepisywania świadectwa wiary z 1994 r. trafiłem na słowa Pana Jezusa do mnie, które się spełniły ("Prawdziwe życie w Bogu" tom VI z 27.05.1993)...
"Niektórzy będą cię kamienować (..) wlec w błocie (..) podniosą swe pięści i będą ci grozić. (..) Powiadam ci, że gromadzą jedynie nagrodę za nagrodą dla ciebie tu, w niebie i Moje błogosławieństwo za błogosławieństwem na twoim czole".
Symbolem tego był dzisiejszy sen w którym znalazłem się w środku burzy śniegowej z matką i dzieckiem. Zawróciliśmy trafiając do sklepu, gdzie sprzedawano łososie w galarecie...na dodatek obsłużono nas poza kolejką!
Wówczas Matka Zbawiciela dodała (w tym przekazie 6 i 8.12.93): "Mój synu, pozwól Jezusowi kształtować cię na taki obraz, jakiego On pragnie. Ofiarowując swą wolę (..) naprawdę Mu się podobasz i Jego wola spełnia się w tobie. (..) Jak Matka zawsze będę dodawać ci odwagi do niesienia Krzyża, który Jezus ci powierzył."
Po Eucharystii pokój i słodycz zalały serce, a nawet usta z pragnieniem mówienia o prawdzie naszej wiary i życiu duszy po śmierci. Z nią łączy się Duchowe Ciało Pana Jezusa...szczególnie dzisiaj byłem zadziwiony otrzymaną mocą.
Intencja dotyczy osób, a nie państw, miast i nacji. Właśnie w Interwencjach TVP pokażą mieszkańców bloków, które chce przejąć czerwona mafia w Warszawie. Znajdź się na miejscu tych biedaków. To były lokale zakładowe, pobrano wpłaty przed ewentualnym wykupem. Ktoś je rozkradł, nie ma dokumentów, a teraz po śmierci najemcy rodzinę wygania się na bruk. "Boże zmiłuj się"!
Rano ponownie zerwano połączenie internetowe w Netii. Po zgłoszeniu "awarii" wszystko wróciło do normy. Podziękowałem pracownikowi technicznemu z zaleceniem, aby zobaczył tytuł dzisiejszej intencji ze stwierdzeniem, że "wiedzą o Was w Niebie"...
Moje cierpienia to tylko namiastka sprawiająca modlitwę serca w intencji tego dnia...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 554
Większość wierzących myśli, że Pan Bóg pomaga nam tylko w nieszczęściach, ciężkich chorobach lub w zagrożeniu śmiercią. To wielki błąd, a nawet pewna forma ubliżania nieogarnionej miłości i mocy naszego Deus Abba.
Jest wynik ludzkiego myślenia, które nie pozwala ujrzeć istnienie świata nadprzyrodzonego. Tutaj zaznaczę, że Tajemnice Boże nie są ukrywane, ale nie mogą ujrzeć ich mądrzy tego świata, którzy nie mają łaski wiary czyli Światła Bożego. Przypomina to ślepca duchowego, który wymaga przejrzenia...
Nie da się tego wytłumaczyć negującym wszystko czego nie można dotknąć. Można powiedzieć, że jest to głupota duchowa, a w wypadku ludzi uważających siebie za mądrych indolencja, a nawet ignorancja! Najgorsze jest to, że na szczycie tej góry królują koledzy psychiatrzy zajmujący się naszym zdrowiem psychicznym...wystarczy jakiekolwiek zniewolenie demoniczne, a oni leczą to tabletkami! Dlaczego toleruje to Naczelna Izba Lekarska?
Niewierny pokiwa głową nad poranną pomocą ze strony Bożej, którą było obudzenie mnie o 6.25 na czas Mszy św. o 7.00. Wówczas wszystko idzie sprawnie i do świątyni wszedłem żegnając się wraz z kapłanem rozpoczynającym nabożeństwo. Podczas przejazdu przypomniano, że nie można wjechać na parking kościelny (remont chodnika).
Od Ołtarza św. popłynie błaganie mojego ulubionego proroka Izajasza (Iz 55,6-9): "Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu." Sam Bóg dodał, że Jego myśli i drogi nie są naszymi.
Psalmista dodał (Ps 145,2-3.8-9.17-18): "Pan bliski wszystkim, którzy Go wzywają" ze słowami pochwały i uwielbienia naszego Boga Ojca (pean). Pan Jezus mówił o Królestwie Bożym (Ewangelia: Mt 20,1-16a), gdzie ostatni będą pierwszymi. Ja jestem tego dowodem, a teraz po nawróceniu stałem się ostatnim.
Eucharystia ułożyła się w kielich kwiatu, a serce zalał ból spowodowany lekceważeniem przez wszystkich (nawet katolików) pędzącej Apokalipsy. Wróciło pragnienie odmówienia modlitwy za ludzi o wypaczonych umysłach.
Budzą zdziwienie moje ostrzeżenia o czekającej nas zagładzie. Większość nawet nie pomyśli o naszym istnieniu po śmierci, a jest to czas na ratowanie dusz...szukanie Boga Ojca, nawracanie się! Zrozum mój ból, widzącego niewiernych w klatce, bloku, osiedlu, mieście i ojczyźnie. To dobrzy ludzie, których czekają kłopoty po śmierci. Podoba im się to życiu...w raju na ziemi (wszystko mamy), który jednego dnia może zniknąć. Nie wiem, co wielu powiedzieć i jak do nich trafić...niektórych boję się nawet zagadać.
Ponadto zauważyłem brak w nas wdzięczności za wszystko. W moich zapisach nie było takiej intencji, a zważ, że jestem zawołany i wybrany. Czego można spodziewać się po "normalnie" żyjących?
Ludzie żyjący tylko tym światem nie widzą opętania naszego człowieka w Moskwie, który przebija swojego guru (Stalina)...zresztą zapowiadał to i właśnie dzieje się to na naszych oczach (podpala świat)! Do wszystkiego przygotowywał się (zniszczenie zapory wodnej, ataki na elektrownie atomowe, osiedla, porywanie dzieci Ukraińców, blokowanie przesyłania żywności (sztuczny głód w Afryce), przerzucanie "nachodźców" z naszym naiwnym miłosierdziem (w krajach islamskich nie ma zasiłków i tam nie płyną).
Wowa nie patrzy na nic, a już "jutro" wpadnie do Czeluści, gdzie spotka się z Księciem tego świata i z całym towarzystwem od Rewolucji Październikowej oraz wszystkimi barbarzyńcami świata.
Jak możemy być ocaleni bez Opatrzności Bożej, a mamy piękną Świątynię, gdzie powinny trwać całodobowe modły w worach pokutnych.
W intencji tego dnia odmówiłem moją modlitwę...
Jutro Pan Jezus powie do mnie z "Prawdziwe życie w Bogu" (t VI, przekaz z 27.05.93): "Cóż więcej mogę ci dać, czego ci nie udzieliłem? (..) Udzieliłem ci też dary nieocenionego: daru Pragnienia Mnie i tęsknoty za Mną. Idź więc za mną (..) od narodu do narodu (przez internet), aby im powiedzieć, że Bóg, o którym zapomnieli, nigdy o nich nie zapomniał!"
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 409
Wspomnienie o. Pio
Od 3.00 do Mszy św. o 6.30 trwał zapis z edycją wczorajszego świadectwa wiary. Na Mszy św. w ręku znalazł się krzyż zostawiony przez pielgrzyma z wpinką do marynarki: "Przyjdź Duchu Święty".
Z mojego miejsca "patrzył" witraż na którym o. Pio trzymał kielich komunikantów. Zdziwiłem się, bo właśnie padło wspomnienie jego osoby. Pan Jezus w Ewangelii wskazał na różny plon siewu (ewangelizacji). Eucharystia sprawiła ekstazę.
Cały dzień byłem całkowicie pusty duchowo, niezdolny do niczego, nie pomagał sen i wciąż mi czegoś brakowało. Podczas gadania Hołowni Obywatelskiej ("szałmena") myśli uciekły do ludzkich zaburzeń...w tym duchowych sprzężonych z psychicznymi.
Zebrał je ks. dr hab. Andrzej Kowalczyk określając zniewoleniami duchowymi. Nie chodzi o opętania w których "zły duch zamieszkuje w człowieku i posługuje się nim jako narzędziem". https://www.marana-tha.pl/artykuly/wyklady-ks-andrzeja-kowalczyka/objawy-i-przyczyny-zniewolen-duchowych Ciekawiło mnie ujęcie tego tematu...
1. Kapłan przedstawił różne objawy zniewoleń przypominające choroby. Nie poradził, bo jest ich nieskończoność. Zresztą każdy objaw może pojawić się w różnych schorzeniach oraz w działaniu demona.
2. To wyjaśnia opisywana przeze mnie walka duchowa czyli ćwiczenie się w odczytywaniu natchnień od Boga i Szatana, które nie ma nic wspólnego ze zniewoleniem. To przypomina dwóch kumpli: imponującego mi złego oraz dobrego. Zniewolenie przypomina...przeciągnięcie osoby na złą stronę duchową.
Dodam, że zły duch namawia mnie do wyboru "dobra", a nie dobra. Może podsuwać bluźnierstwa, rozpraszać, przeszkadzać w modlitwie. Chodzi o odciągniecie od wykonywania Woli Boga Ojca. Dzisiaj sprawił moją pustkę duchową...to jego normalne działanie!
3. Diagnostyka. Podczas specjalizacji z reumatologii (w Instytucie Reumatologii w W-wie) byłem na zespołach (team), gdzie lekarze różnych specjalności ustalali "czyja jest to choroba"? Zdążam do tego, że powinna istnieć współpraca egzorcysty z psychiatrą, ale koledzy nie mają o tym wszystkim zielonego pojęcia.
Dlaczego nie ma u nas statusu lekarza katolickiego? Przy obowiązkowym ateizmie kolegów (nie ma natchnień, Boga i Przeciwnika)...nigdy taki nie zapyta o wyznawaną wiarę i zaburzenia duchowe leczy tabletkami.
Ogólnie mówiąc bezbożność jest na fali, a Parady Grzeszności z napadaniem na wiarę to coś normalnego. Jest oczywiste, że osoba zwiedziona duchowo nie znosi wszelkich świętości.
Tutaj jest ciekawe spostrzeżenie kapłana: "Z objawów podobnych do chorób psychicznych warto zwrócić uwagę na widzenia i głosy", ożywienia obrazu, ujrzenie wypływającej krwi z ran Jezusa, itd, lub , tym bardziej, że mogą one pochodzić również od Boga. Potwierdzeniem łaski stanowi poczucie miłości. To wyklucza działania Szatana. Ja widzę uśmiechające się św. Oczy Pana Jezusa z Całunu, gdy czynię dobro duchowe...tak było ostatnio po Eucharystii (wziąłem obrazek ze stoliczka).
4. Dociekliwość badacza w mojej łasce jest niepotrzebna, ponieważ ogranicza działanie Boga Ojca i świadczy o "psychiatrycznym" podejściu do problemu, bo wszystko poznajemy po owocach. Często teolog-ekspert jest człowiekiem niewierzącym.
Wczoraj myślałem, że demon przeszkadza mi w otwarciu zapisów konwertowanych, a dzisiaj stwierdziłem, że chciałem opracowywać zapisy już edytowane. Jest oczywiste, że zmylił mnie demon (dobre natchnienie), ale przeszkodził Anioł Stróż...nawet skasowałem zapis! Zmarnowałem godzinę, a nie dzień z daniem o tym świadectwa.
5. Działanie Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela), który wszystko odwraca, podsuwa "dobro" lub zło ubrane w dobro. Przeciętny kapłan nie ma o tym pojęcie, nawet nie widzi działania demona na swoją osobę. Zresztą, w naszej wierze jest zakaz mówienia o Szatanie.
Najbardziej charakterystyczny dla zniewoleń duchowych jest lęk przed modlitwą, rzeczami świętymi i sakramentami. Kapłan podaje przyczyny zniewolenia (nazwę to napadaniem przez Szatana lub jego pomocników). Przecież o. Pio mógł sam Szatan.
6. Przyczyny...wiedza tajemna (posługiwanie się mocą złego ducha), magia, złorzeczenia, rzucanie klątw, wróżenie: z kart, z ręki, z liczb, z fusów, z gwiazd (astrologia), spirytyzm, czyli wywoływanie duchów (interesującą zabawa). To nie ma końca...
W księdze Powtórzonego Prawa, 18,9-12 czytamy: "Gdy wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni."
Ja wiem, że demony najbardziej atakują nas w kościele, gdzie podsuwają różne "dobre" działania, które utożsamiamy z działaniem Boga Ojca. Pada potwierdzenie mojego doświadczenia, że chroni nas moc Eucharystii!
"Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie (J 6,53)." Brak życia Bożego w człowieku, czyli jego duchowe osłabienie, stara się wykorzystać zły duch i poddać tego człowieka swojej woli.
Tak jak przypuszczałem: kapłan nie wspomniał o opętaniu intelektualnym (Senyszyn, Hartman, Urban, itd.), które polega na obdarowaniu "wybrańców" nadprzyrodzoną mądrością w czynieniu zła wierze katolickiej...
APeeL
- 22.09.2023(pt) ZA LUDZI O WYPACZONYCH UMYSŁACH...
- 21.09.2023(c) ZA DUSZE ZAGINIONYCH BEZ WIEŚCI...
- 20.09.2023(ś) ZA NAIWNYCH DUCHOWO...
- 19.09.2023(w) ZA GUBIĄCYCH SWOJE DUSZE...
- 18.09.2023(p) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WIERZĄ W SZCZĘŚCIE WIECZNE...
- 17.09.2023(n) ZA OFIARY DEMONICZNEJ MŚCIWOŚCI...
- 16.09.2023(s) ZA OFIARY DEMONICZNYCH PROWOKACJI...
- 15.09.2023(pt) ZA WYBAWIENIE DUSZ RODZICÓW Z CZYŚĆCA...
- 14.09.2023(c) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WSTYDZĄ SIĘ KRZYŻA...
- 13.09.2023(ś) ZA TYCH, KTÓRZY SPÓŹNIAJĄ SIĘ NA SPOTKANIE ZE ZBAWICIELEM...