Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

24.08.2005(ś) ZA TYCH, KTÓRYCH RĘCE DAJĄ...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 24 sierpień 2005
Odsłon: 209

Świętego Bartłomieja, Apostoła

     Poprosiłem Boga Ojca, aby moje ręce więcej dawały w miejsce gadania! Dzisiaj zgodnie z harmonogramem pracuję od 10:35, a przez to sprawiłbym wielu chorym kłopoty. Bardzo zdziwiłem się, ponieważ z natchnienia od Boga pobiegłem do przychodni - tuż po Mszy świętej o 6:30 - na godzinę 7:00!

     Praca trwała bez wytchnienia do 18:30! W nagrodę (dzień postu w intencji pokoju na świecie) bardzo smakowała ryba! Z pomocą z Nieba praca przebiegała w pokoju, pomagałem głównie biednym, skrzywdzonym i potrzebującym. Była też sprawa do Sądu Pracy. Jakby na znak pierwszy posiłek po 12 godzinach - ryba!

     W słowach Apokalipsy popłynie zapowiedź zbudowanje Jerozolimy (Ap 21,9b-14). "Od wschodu trzy bramy i od północy trzy bramy, i od południa trzy bramy, i od zachodu trzy bramy. A mur Miasta ma dwanaście warstw fundamentu, a na nich dwanaście imion dwunastu Apostołów Baranka."

 Psalmista wołał (Ps 145,10-13.17-18): "Niech wierni Twoi sławią Twe królestwo"...

"Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa i niech głoszą Twoją potęgę."

Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają, wszystkich wzywających Go szczerze." Natomiast w Ewangelii: J 1,45-51 "Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy - Jezusa, syna Józefa z Nazaretu. Rzekł do niego Natanael: Czyż może być co dobrego z Nazaretu? Odpowiedział mu Filip: Chodź i zobacz."

    Jezus ujrzał, jak Natanael zbliżał się do Niego, i powiedział o nim: Patrz, to prawdziwy Izraelita, w którym nie ma podstępu.  Odrzekł mu Jezus: Widziałem cię, zanim cięOdparł mu Jezus: Czy dlatego wierzysz, że powiedziałem ci: Widziałem cię pod drzewem figowym? Zobaczysz jeszcze więcej niż to".                                                                                                                             APeeL

23.08.2005(w)   ZA PORAŻONYCH...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 23 sierpień 2005
Odsłon: 206

    Wczoraj w ręku miałem podręcznik neurologii, gdzie czytałem o chorobie mojego pacjenta: myelosis funicularis czyli zwyrodnienie sznurów tylnych (zanik). Wyobraź sobie całe sznury przewodów elektrycznych z ich uszkodzeniem. W piwnicy bloku w garażu wybuch pożar i właśnie takie sznury zostały uszkodzone. Jak to naprawić, zapłaciłeś za garaż i nie możesz normalnie z niego korzystać.

     Budowa naszego ciała jest podobna do struktur w świecie fizycznym, a nawet do budowy świata. Przykładem jest oczyszczalnia ścieków (u nas to nerka). Szczególne podobieństwo jest w neurologii. Bodźce przekazywane są neuronami (przewodami:

- z miejsca do rdzenia kręgowego

- z rdzenia kręgowego do mózgu (komputera)

- po uświadomieniu zagrożenia (np. płomień, uraz, ukąszenie) impuls wraca sprawiając wykonanie odpowiednich ruchów.

      Trudne jest określenie stanu czucia głębokiego...kandydatowi na kierowcę zalecamy próbą : palec - nos (przy zamkniętych oczach trzeba palcem naprzemiennie dotknąć nosa).

      Przypomniał się leżący - po skoku do wody z porażeniem czterokończynowym. "Super express" pisze o fundacji pomagającej finansowo, takim właśnie ofiarom. Na ten czas udało się umieścić w szpitalu mojego pacjenta. Dowiedziałem się, że rozpoznano u niego zanik mózgu.

    Napłynął obraz mojego porażenia prądem. Kołek tablicy był wbity w przewód elektryczny (chciałem wyrównać jej położenie i mogłem zginąć). Z radia popłynął ostrzeżenia przed skokami na głowę do wody)!

     Spotkałem z trudem idącego sąsiada bez nogi (proteza, otyły), a w drodze do kościoła wyprzedzę młodzieńca, który chodzi powłócząc nogami. Dzisiaj św. Paweł powie (1 Tes 2,1-8).

   "Chociaż ucierpieliśmy i - jak wiecie - doznaliśmy zniewagi w Filippi, odważyliśmy się w Bogu naszym głosić Ewangelię Bożą wam, pośród wielkiego utrapienia. Upominanie zaś nasze nie pochodzi z błędu ani z nieczystej pobudki, ani z podstępu, lecz jak przez Boga zostaliśmy uznani za godnych powierzenia nam Ewangelii, tak głosimy ją, aby się podobać nie ludziom, ale Bogu, który bada nasze serca. (..) Będąc tak pełni życzliwości dla was, chcieliśmy wam dać nie tylko naukę Bożą, lecz nadto dusze nasze, tak bowiem staliście się nam drodzy."  Jakże jest to piekne...

                                                                                                                         APeeL

 

 

22.08.2005(p) Ludzkość na zesłaniu otrzyma pomoc...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 22 sierpień 2005
Odsłon: 225

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny, Królowej

     W śnie spotkałem bogate siostry (złoto), obłowionych z obecnej władzy, która jest cały czas taka sama. Po przebudzeniu przepłynęło to wszystko, co wiem nawet w Sejmie RP nic nie reformują - wskakują tylko na odpowiednie stołki!

     O 6:00 podczas modlitwy "Anioł Pański" nabrałem mocy. W czasie przejazdu na Mszę świętą trafiłem na straż pożarną na sygnałach! Przypomniał się budynek, który spłonął pod nieobecność gospodarzy. Teraz kataklizmem są powodzie niszczącą wszystko na południu naszej ojczyzny. Tak jest też w Austrii, Szwajcarii i Niemczech...jeden wielki płacz ludzki!

     W "Super expressie" relacjonują pożegnanie załogi bez wypraw, a majątek firmy przechodzi na czerwonych! To intencja tego dnia, gdy to piszę z telewizji płynie obraz katastrofy budowlanej w Bombaju  (zawalenie się budynku). W tym tygodniu będę walczył w sprawie cudownie uzdrowionych przez ZUS (zabrano im renty po kilku latach pobierania).

       Mój ulubiony prorok Izajasz (Iz 9,1-3,5-6) zapowie: "Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic (..)".

     Nad narodami kroczącymi w mrokach zabłysło światło...kto mógł wówczas to pojąć? Dzisiaj wszystko się spełniło, naród wybrany trwa w odwróceniu, a wokół tylko garstka idzie za Panem. Pisze to jako lekarza, który styka się z narodzinami i ze śmiercią, różnymi wypadkami (w pogotowiu).

     W Ewangelia: Łk 1,26-38 do Maryi mieszkającej w Nazarecie Bóg Ojciec przyśle Anioła Gabriela, który przekaże: "Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. (..) Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. (..) Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł."

                                                                                                                                      APeeL

 

 

 

 

 

21.08.2005(n)  ZA WYNAGRADZAJĄCYCH NIEWDZIĘCZNOŚCI PANU JEZUSOWI...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 21 sierpień 2005
Odsłon: 207

     W śnie widziałem wielkie butle - destylatory z bulgocącymi pęcherzami oleju! Nigdy takich nie widziałem, czy tak faktycznie destyluje się (oczyszcza) olej jadalny?! Ten właśnie olej sprzedałem chytremu bogaczowi, wziętemu mechanikowi samochodowemu. Następnie ujrzałem nędznego konika - źrebaka, który na moich oczach zwijał się i zdychał. Zadzwoniłem na policję...

     Obudzony na czas Mszy świętej porannej wyszedłem z płaczem wołając: "Ojcze! Mój Boże! Nie trzeba mi żadnych rozrywek, bo Twoje Królestwo daje nieskończone zajęcie, zaspokaja ciekawość...Boże! Boże!"

    Psalmista przekazał (Ps 138,1-3.6.8) ode mnie, że...

"Będę Cię sławił, Panie, z całego serca (..) Pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.

I będę sławił Twe imię za łaskę Twoją i wierność."

      Św. Paweł dodał (Rz 11,33-36), że niezbadane są Drogi Pana. Natomiast Pan Jezus zapytał uczniów (Ewangelia: Mt 16,13-20)...

- Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?

- Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego...odpowiedział Szymon Piotr, bo inni nie wiedzieli.

- Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.

     Po Eucharystii napłynęła bliskość Boga Ojca oraz Pana Jezusa. Łzy zalały oczy i płynęły na ziemię: "Jezu! Jezu! To jeszcze jeden dzień łaski spotkania z Tobą!"

    Tak możesz ujrzeć dwóch ludzi; normalnego i mającego właśnie wiary!Straciłem ciało fizyczne, a to jest niebezpieczne, ponieważ jadę zbyt wolno (30 km/h). Na pustym skrzyżowaniu mogłem być sprawcą wypadku!

      W odczycie tej intencji przesunęły się zdarzenia

1. Wykonałem pracę z serca dla żony, a ona zdenerwowana krzyczała na mnie i nie podziękowała. Zdenerwowany, w duchowej rozłące wyszedłem na dyżur w pogotowiu, gdzie jest potrzebny pokój.

2. Wczoraj wieczorem dwie godziny malowałem drugie okno, żona ponownie krzyczała, że robiłem to wieczorem.

3. Jutro pod jej nieobecność dokleiłem oderwany kawałek tapety, po robotnikach. Znowu krzyk, bo miałem dać cały pas. "Boże mój! Robiłem niespodzianki, a tu bolesne poniżenie od najbliższej osoby! Czy nie jest tak z nami w stosunku do Zbawiciela?

     Świat się wali, dni nasze są policzone, a ona przykłada wielką wagę do innego odcienia tapety, ponieważ ten właśnie płowieje! Uciekłem z domu o 13:00, łzy leciały na ziemię: "Ojcze! Tato! ". Później ujrzałem próbę, ponieważ żona nie zmienia się, zawsze taka była, a ja zawsze postępowałem podobnie jak teraz, zbijają coś i szedłem na wódkę! Agresja na agresje...

    Obecnie jest to płacz, pokorne uniżenie, podczas modlitwy trafiłem do pustego kościoła, gdzie siedziałem w obecności Trójcy Przenajświętszej: Boga Ojca, Jezusa i Ducha Świętego! Modlitwa daje pokój, koi duszę.

     Poprosiłem o przyjęcie mojego cierpienia jako wynagrodzenia za brak wdzięczności Panu Jezusowi, który oddał za nas Swoje życie i jako Zbawiciel wciąż spotyka się z brakiem naszej wdzięczności!

  Jakby na pocieszenie w TV "Puls" trafię na śpiew chóru Wojska Polskiego: "Panie dobry jak chleb"...                                                                                                                                APeeL

 

20.08.2005(s) ZA ZDEPRAWOWANĄ WŁADZĘ...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 20 sierpień 2005
Odsłon: 211

Wspomnienie Andrzeja Boboli, którego zamordowano...

    Po dobrym dyżurze w pogotowiu trafiłem na Mszę świętą o 7:30. Spieszyłem się, a tu spóźnienie, ponieważ proboszcz spowiadał. Natomiast w Słowie płynącym od Ołtarza św. będzie ludzka relacja o zapoznaniu się biednej Rut, która za żniwiarzami chciał zbierać kłosy, z bogaczem o nazwisku Booz, który przyjął ja do pracy. Przy tym był życzliwy, a w końcu poślubił ją i po po zbliżeniu urodziła syna z którego wyszedł ród Dawida. Ciekawi mnie, kto to zapisał?

     Pan Jezus wskazał (Mt 23,9a.10b), że: "Jeden jest ojciec wasz w niebie i jeden jest wasz Nauczyciel, Chrystus." Natomiast w Ewangelii: Mt 23,1-12 zalecił, aby czynić to zalecają "uczeni w Piśmie i faryzeusze", ale nie naśladować ich uczynków. "Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą."

    Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać. Rozszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle u płaszczów. Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach. Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi. (..) Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony."

     Trzeba przyznać, że nic się nie zmieniło dotychczas. Każda władza wypacza...także wśród dostojników kościelnych (wielu służy nawet dwóm panom)...

     Jutro mój ulubiony prorok Izajasz przekaże Słowa Pana do zarządcy pałacu (Iz 22,19-23): "Gdy strącę cię z twego urzędu i przepędzę cię z twojej posady, tegoż dnia powołam sługę mego, Eliakima, syna Chilkiasza. Oblokę go w twoją tunikę, przepaszę go twoim pasem, twoją władzę oddam w jego ręce: on będzie ojcem dla mieszkańców Jeruzalem oraz dla domu Judy."

    Ludzie pchają się na stołki, chorzy na władzę całkiem zapominają, że maja policzone "wszystkie włosy na głowie". W małym miasteczku można zobaczyć różnej maści władców...jak tetryczeją, wciąż odwróceni od Boga Ojca. Wnoszę później ich trupy do Domu Boga, co jest zakazane prawem kościelnym.

    Dalej trwał pośpiech ze spóźnionym śniadaniem po 24 godzinach postu. Do tego było nasilone towarzyszenie "towarzyszy". To zły dzień, ale jakby na znak dla moich "udręk" w TV "Puls" trafiłem na transmisję Mszy św. z kazaniem o św. Rochu zamordowanym pod zarzucie szpiegostwa!

     Uwięzienie dla Pana nic nie oznacza, ale przestraszyłem się możliwością takiego cierpienia. Cóż oznacza moje cierpienie? Przecież otrzymałem łaskę współcierpienia ze Zbawicielem! Przecież Pan Jezus wie, co potrzebują prowadzeni przez Niego, a Bóg Ojciec...co naprawdę jest dobre dla mnie.

                                                                                                                                ApeeL 

.

  1. 19.08.2005 (pt) ZA OFIARY NIEWDZIĘCZNOŚCI...
  2. 18.08.2005(c) ZA WYRZUCANYCH SIŁĄ ZE SWOICH SIEDZIB...
  3. 17.08.2005(ś) ZA IDĄCYCH ZA TOBĄ, JEZU...
  4. 15.08.2005 (p) POKORNA WDZIĘCZNOŚĆ ZA ŁASKI...
  5. 16.08.2005(w) ZA PRAGNĄCYCH, ABY PAN JEZUS WŁOŻYŁ NA NICH SWOJE RĘCE...
  6. 14.08.2005(n) ZA TYCH, KTÓRYCH DOTKNĄŁ PAN JEZUS...
  7. 13.08.2005(s) ZA MYLONYCH W DECYZJACH PRZEZ DEMONA...
  8. 12.08.2005(pt) ZA DOSTARCZAJĄCYCH STRAWĘ
  9. 11.08.2005(c)   ZA SAMOTNYCH...
  10. 10.08.2005(ś) ZA BARDZO BIEDNYCH...

Strona 1441 z 2293

  • 1436
  • 1437
  • 1438
  • 1439
  • 1440
  • 1441
  • 1442
  • 1443
  • 1444
  • 1445

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 644  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?