- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1144
W nocy czytałem książkę-wywiad T. P. Terlikowskiego z ks. Piotrem Glasem o działaniu demonów oraz mocy naszej modlitwy („Dekalog” ks. Piotr Glas). Nie mogłem się oderwać, ponieważ to wszystko potwierdza moje doznania duchowe.
Na Mszy Św. porannej od Ołtarza Świętego popłyną słowa św. Pawła (Ef, 32-5,8) z zaleceniem, abyśmy postępowali jak umiłowane przez Boga dzieci. Następnie wymienił różne grzechy budzące obrzydzenie u Boga, a w moje serce wpadło zalecenie o tym, że dążący do świętości powinni zaprzestać „niedorzecznego gadania lub nieprzyzwoitych żartów, bo to wszystko jest niestosowne”. Dalej ostrzegał przed zwodzącymi nas „próżnymi słowami”.
Ja wiem, że słowem można zabić...także siebie, czego doznał Paweł Kukiz, który w nocy z piątku (26.10.2018 r.) na sobotę pisał wulgaryzmy na Twitterze (po zażyciu „coś tam, coś tam”). Tak padli także wielbiciele knajpy "Sowy i Przyjaciół".
Dzisiaj zwodzą nas giganty (TVN, Super Stacja, Polsat), gdzie przemilcza się prawdę, nawet nie mruknie o Bogu i wciąż szuka „dziury w całym”, aby wywoływać zamęt.
Dzisiaj Pan Jezus w Ew (Łk 13, 10-17) musiał tłumaczyć się w synagodze dlaczego w szabat uzdrowił pochyloną kobietę. U nas była taka wierna, która przychodziła codziennie do Świątyni Pana...nawet jako znak dla zdrowych z samochodami!
Bezpieka świątynna udawała troskę o przestrzeganie Prawa, aby wykazać, że cud uczyniony przez Zbawiciela jest grzechem, a przecież w ten dzień każdy odwiązuje zwierzęta, aby je napoić. Tak też postępuje TVN, która staje po stronie grzesznych "mniejszości" (obecnie są to katolicy) i dywersantów demolujących LOT (strajk w dniu wyborów i przed 1 listopada).
Szatan przeszkadzał w powrocie na zakończenie nabożeństwa różańcowego z błogosławieństwem Monstrancją. Jego działanie jest schematyczne: napływa pragnienie „odpoczynku” („nie, nie pójdę”) z kręceniem się („nie wiem, co mam robić”) oraz pustką w sercu. Ludzi małej wiary na pewno zalewa złością na wiarę i daje obrazy z filmu „Kler”. U mnie jest to wykluczone, bo od razu ujawniłby się.
Ponadto trafiłem na czytanie o męczeństwie ks. Jerzego Popiełuszki z zatopieniem umęczonego w Wiśle (tama we Włocławku). Wówczas Msze Św. z jego udziałem były nazywane „seansami nienawiści”.
Podczas błogosławieństwa Monstrancją przekazałem tą łaskę za dusze rodziny, znajomych i tych, których skrzywdziłem. Cały czas klęczałem, a później położyłem głowę na ławce kościelnej z powodu bólu duchowego.
Pozostałem na ponownej Mszy Św. w intencji dusz najbardziej potrzebujących wsparcia z mojej rodziny i znajomych. W ramach intencji uwagę przykuły słowa psalmu, że: „Szczęśliwy człowiek, który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie zsiada w gronie szyderców /../”.
Siostra dodatkowo zaśpiewała: „To mój Pan /../ On wiele mi uczynił. On moim Bogiem. On mnie uzdrowił.” Po Eucharystii wystąpiło uniesienie duchowe, zostałem całkowicie odmieniony, a serce zalała cichość z pragnieniem modlitwy, którą później odmówię w wielkim bólu. Po tym owocu poznasz każde kuszenie. Sprawdź to na sobie...
Przed kilkoma dniami napisałem, że „da Bóg to spotkam się z Wojciechem Sumlińskim”, a dzisiaj trafiłem na wywiad w którym mówił o Romanie Giertychu, a jako dziennikarz śledczy Donalda Tuska określił „wysokim macherem z zaplecza”, „marionetką”, a właściwie „kukłą pracującą dla Niemiec”!
Napłynął także Pan Jezus ujawniający fałsz manipulujących słowem oraz cała machina kłamców wszelkiej maści, którzy zamach nazywają wypadkiem, zajęcie Krymu spełnieniem referendum, a Katyń zbrodnią hitlerowską.
Pasuje tutaj polemika (08.12.2014) z Mariuszem Agnosiewiczem (www.racjonalista.pl) na moim blogu (Onet.pl wszystkie zamknął)...
APeeL
Bałwochwalstwo Słowa…
Pan Mariusz to wielki znawca duchowości człowieka, który straszy Bogiem karzącym do 3-pokolenia. W tym czasie sam kłania się bałwankowi w postaci swojego ograniczonego rozumu i szczyci się swoim niedorozwojem duchowym. W chórku poganin i sceptyków-racjonalistów, a także psychiatrów-behawiorystów powtarza zalecenia dla Żydów (Wj 20, 4-5).
Przy tym podkreśla, że żadnego słowa z jego wiekopomnego artykułu nie wolno przepisać, a całą moją stronę zamieścił u siebie i ośmieszał „dyskusjami”. Wpisz: www.racjonalista.pl Instruktaż odczytywania Woli Boga Ojca.
Dyskutowano zaocznie, ale ktoś przeniósł tam moją opinię o Panu Mariuszu Agnosiewiczu, że „szkaluje wiarę katolicką (…) reprezentuje grzeszne pogaństwo (…) kołtuństwo darwinowskie i bez dobrego egzorcysty nie poradzi sobie”.
Wg tego poganina ja kłaniam się nie Bogu Osobowemu, ale oddaję cześć obrazom oraz figurkom, krzyżowi i relikwiom świętych. Przy tym pyta przekornie czy nie kłaniamy się bałwanom. Nie podobają mu się obrazy wiszące nawet w kościołach i ich peregrynacja (wielka łaska Boga).
W tym czasie nie dziwi go kłanianie się w mauzoleach trupowi Lenina i Stalina oraz kult żyjących satrapów. W swojej niepoczytalności widzi tylko bałwochwalczy interes. Tak jest, gdy człowiek neguje naszą duchowość…jak koledzy psychiatrzy.
Ten debil duchowy stwierdza, że Pan Jezus nigdzie nie zalecał wieszania krzyża…także w domach! Nawet mamy tego nie czynić w kościołach. To trup duchowy, który ledwie się rusza, a jego usta krzyczą głośno, że kult krzyża pochodzi od Złego!
Kult mamy oddawać w „duchu”, a nie w kościele, bo Zbawiciel nigdzie nie zalecał budowania kościołów. Mamy czcić Boga i Pana Jezusa w naszych sercach. Zobacz do czego prowadzi bałwochwalstwo Słowa, które czyta kołtuneria bez łaski wiary i Światła Bożego.
Miesza do tego Żydów i cytuje zalecenie Pana Jezusa o uczynkach pobożnych, które wykonuje się przed ludźmi…w czasie, gdy wszyscy wstydzą się wiary!
To obrzydliwy kaznodzieja, który z odkrytą przyłbicą atakuje największe świętości mojej wiary. Powinien być za to ukarany. Kołtun wskazuje, że trzeba znieść niedzielę i kategorycznie mam nie modlić się w kościele. Nawet udowadnia przy pomocy Słowa, że tam nie mieszka Pan Bóg! Udowadnia cytatami, że powinienem brzydzić się Świątynią Boga Objawionego, a nie uważać to miejsce za prawdziwy Dom Boga na ziemi.
Nie może swoim rozumkiem pojąc, że tam są odprawiane Msze święte podczas których odbywa się Cud Ostatni (Eucharystia). Stawia na równi bałwochwalstwo pogańskie z kultem Boga Objawionego. Moje modlitwy to głupota kierowana do posagów…zakazuje też modlitw z ludem, który określa „pospólstwem”!
Nie ma najmniejszego światła wiary, a występuje w postaci nauczyciela – to bałwochwalca Słowa, które przekręca jak ograniczona umysłowo osoba. Cytuje Słowo, którego nie rozumie, że Królestwo Niebieskie jest w nas. Nigdy tego nie przeżył i trzyma się bożków z drzewa, których stawia na równi ze świętym wizerunkiem Pana Jezusa umierającego na krzyżu. To wielkie świństwo, które powinno być ukarane, bo deprecjonuje Prawdę i oddaje katolików w ręce psychiatrów.
Dziwi się też kultowi relikwii, ale nie gorszą go piszczące fanki gwiazdy, które płacą za bezwartościowe gadżety. Wyśmiewa też wierzących w Boga, pobliską u mnie kaplicę Miłosierdzia Bożego, gdzie w każdy 1-wszy piątek m-ca modlimy się do Boga oraz figurę Matki Bożej Niepokalanej przy moim bloku.
Prawie chce się krzyczeć z bezsilności, bo jego głos nie jest odosobniony. Jako guru zbiera pochwały za swoje mądrości (kult rosnącego bożka). Jako sługa szatana boi się świętych kadzideł i oleju konsekrowanego i od niego mówi, że to jest służenie szatanowi. Nie widzi, że swoimi wywodami kadzi okropnie Belzebubowi i już niedługo otrzyma odpowiednią nagrodę.
Nie może wprost ścierpieć mojej miłości do krzyża Chrystusowego. W tym czasie pochyla się nad poganizowaniem „naszej świętej wiary chrześcijańskiej” i zaleca patrzenie w niebo, a nie w Ołtarz Święty, gdzie jest Bóg Żywy (w Tabernakulum)! Widzi tylko jarmark i uświęcony interes…
Już dawno nie czytałem takich nędznych wypocin głupkowatego ateisty. Nie można wprost czytać tych rzygowin szatana, a w art. szokuje zdanie końcowe w którym zmienia słowa Pana Jezusa wskazując, że Kościół katolicki jest szeroką bramą prowadzącą do piekła! Zobacz jak Szatan tańczy w główkach mądrusiów opętanych intelektualnie!
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1098
Każdy człowiek, który otrzyma łaskę wiary podobną do mojej zacznie „pchać się na śmierć” (wg Jerzego Urbana). Napisałem te słowa, a napłynął obraz Pana Jezusa zmasakrowanego - podczas nocnego znęcania się - przed niesieniem krzyża na Golgotę. To samo uczynili ks. Jerzemu Popiełuszce i dalej trwa męczeństwo wyznawców Boga Objawionego na całym świecie.
Wiedz zarazem, że na takich napada także szef królestwa ciemności z bandami demonów różnej maści i hierarchii. To nie są żarty, ponieważ Szatan opanował prawie cały świat...została tylko „resztka Pana”, a nasza ojczyzna jest obecnie narodem wybranym. Dlatego jest tak zaciekle atakowana z zewnątrz i od wewnątrz...także przez agenturę Kłamcy w hierarchii od parafii aż do Watykanu.
Dowodem na to jest milczenie (widzę to jako rozkaz) na temat istnienia Szatana i Piekła, które mają ogólnie mówiąc reprezentować jakieś zło...przy dodawaniu, że Bóg Ojciec jest dobry i miłosierny. To właśnie podsuwa Szatan, bo jego nie ma.
Nie wiedziałem dlaczego tuż po powrocie do domu będę zalany informacjami dotyczącymi w/w intencji: zamarzł turysta pod Rysami, na skrzyżowaniu zapalił się samochód, helikopter spadł z milionerem, pokazano b. żołnierza na misjach oraz nielegalne wyścigi samochodów (do 320 km/ godz.) ulicami Warszawy. W ręku znalazł się art. z 20 listopada 2006 r. ostrzegający Borysa Szyca, który wówczas jeździł po Warszawie z szybkością 130 km/ godz.
Odpowiednikiem śmierci ciała jest śmierć prawdziwa czyli duchowa (duszy). Dzisiaj umiera bluźnierca i śmiertelny wróg naszej wiary Jerzy Urban, głupi duchowo, a nawet opętany. Gdzie trafi dusza takiego, a gdzie prof. Joanny Senyszyn? To przykłady "pchających się na śmierć prawdziwą"...
Ktoś zaneguje istnienie duszy, a to oznacza, że pochodzimy od małpy! Co w takim razie z naszym kodem genetycznym, który sięga Adama i Ewy. Przecież nie możesz przeszczepić nerki od małpy. Mamy zmieszane kody...po to, abyś badał Mądrość Bożego stworzenia.
Ja znam język Bestii, który przed spowiedzią wmówi każdemu, że nie ma grzechów, ponieważ nikogo nie zabił, a w czasie grzeszenia wskaże na miłującego nas Boga Ojca...pełnego miłosierdzia. Nie idź drogą Ewki Kopacz, która otworzyła serce dla imigrantów, ale w Smoleński stanęła po stronie zamachowców. Na pewno jest za aborcją, In Vitro, eutanazją, a zarazem sprzeciwia się homofobii ze zgodą na małżeństwa chłopa z chłopem.
Na pogrzebie prof. Władysława Bartoszewskiego (4 maja 2015 r.) brylowała w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie jednym z odprawiających nabożeństwo był zawieszony w prawach kapłana ks. Wojciech Lemański. Przypuszczam, że jako „katoliczka” przystąpiła do Eucharystii. Kiedyś była w naszej kaplicy Jana Pawła II...witana przez ks. dyrektora i modliła się „na różańcu”.
Gdzie było jej sumienie, gdy oszukiwała Polaków z trybuny sejmowej w sprawie zamachu w Smoleńsku. Powinna mieć zabrane pwzl lekarza, bo zawodu zaufania społecznego nie może wykonywać bezczelna kłamczucha. To przykład także pchającej się na śmierć prawdziwą...
Eucharystia przewijała się do przodu, wrócił pokój, a ja zostałem objęty ochroną (parasol na podniebieniu). W internecie trafiłem na zdjęcie tow. Putina z informacją, że mają broń, której nikt jeszcze nie posiada. Tacy władcy zapominają, że nie trzeba bać się zabijających ciało, ale Boga Ojca, który może wtrącić duszę do Piekła!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 899
Motto: figowce do wycięcia...
Prawie do 4.00 opracowywałem i edytowałem zapisy, a po dwóch godzinach drzemania zerwał mnie ból wieńcowy, a jest to nieprzyjemny ucisk w kl. piersiowej bez dokładnego umiejscowienia. Wstałem i przyłożyłem do serca - najpiękniejszy wizerunek Pana Jezusa trzymającego Eucharystię - ze słowami: „jeszcze nie teraz Panie Jezu, jeszcze nie teraz”...
Pojechałem na spotkanie z Panem Jezusem (6.30). Na ten czas św. Paweł Apostoł wspomniał o mnie, bo należę do wykonujących posługę w budowaniu wiary dającej poznanie Pana Jezusa. „Chodzi o to, abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki” sprowadzając wielu - przez ludzi przebiegłych - na manowce fałszu. Przeciwstawieniem dla takich jest wspólnota dzieci Bożych do których należę i tym się szczycę.
Ja w tym czasie myślałem o „tęczowych chłopakach” czyli spółkujących inaczej, ale nie była to napastliwa pokusa, ponieważ te rozmyślania kontrolowałem. Napłynęła osoba złotoustego i ulizanego Roberta Biedronia, który wystartuje na prezydenta RP.
Wiadomo, że nie przejdzie, ale Szatanowi chodzi o promowanie grzesznej ohydy w Oczach Boga! Podobnie było z kandydatem na prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Janem Śpiewakiem, który w programie obiecał przywrócenie tęczy.
Bóg Ojciec – przez proroka Ezechiela – mówił, że nie chce śmierci grzesznika, ale jego nawrócenia, aby żył. Natomiast Pan Jezus w Ew (Łk 13,1-9) opowiedział przypowieść o figowcu, który nie daje owoców i jest skazany na wycięcie, bo "tylko wyjaławia ziemię.” Eucharystia ułożyła się w koronę i zawiniątko, pokój zalał serce, a słodycz duchowa także usta.
Intencję odczytałem z sytuacji pod kościołem, gdzie w deszczu i wichurze stała sąsiadka pani Tęczy i czekała na jej synów z samochodem („tęczowych chłopaków”). Ponieważ nawalili zabrałem ją, bo nie miała parasola.
Wczoraj miała być inwazja szkoleniowa tej dyskryminowanej "mniejszości" na szkoły podstawowe (akt wirtualnej pedofili). Oni wiedzieli, że to nie przejdzie, ale chodziło o ukazanie ich zatroskania rozwojem seksualnym przyszłości naszego narodu.
Czy nikt tego nie widzi? Przecież wroga naszej ojczyźnie TVN pieje na ich temat i szczuje ludzi z powodu nietolerancji. Może ktoś ukarałby ich kilkoma milionami, bo tak są pewni siebie, że chce się wymiotować przez okno (dobrze, że mieszkam na parterze).
Po powrocie do domu trafiłem na wywiad - w tej szwabsko-kacapskiej nadajni – z szefem Apple’a Timem Cook’iem, który rozgłasza wszem i wobec, że jest dumny ze „spółkowania inaczej”...z tego wielkiego daru Boga!
Zobacz co Szatan wyprawia ze „sławnymi” ludźmi. Wydaje się, że dla przeciwwagi powinno się promować współżyjących ze zwierzętami. Jest ich wielu, ale wstydzą się tej miłości, a przecież jest tak samo grzeszna jak współżycie chłopa z chłopem. Argument o cierpieniu tych ludzi zbywam zaleceniem abstynencji seksualnej (czystości), bo żaden taki nie trafi do Królestwa Bożego...
Zdziwiłem się nawałem propagandy homusiów, a w ręku mam tylko:
1. „Super express”, gdzie na stronie 16 dano grzeszne rady o pozycji „na pieska” i art.; „Kiedy syn mówi, że jest...gejem”. Tam jest zalecenie pełne miłości, że „najważniejsze jest dobro i szczęście waszego dziecka”. Ono ma pomyślne ułożyć sobie życie, a oni mają mu w tym pomóc.
Tam specjalistka Bożenka Stasiak cytuje Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, które określa ten stan jako ”normalny wariant ludzkiego seksualizmu”, bo takie kontakty utrzymuje aż 1500 gatunków zwierząt: w tym małpy (szczególnie szympansy karłowate)...przodkowie pani Bożenki.
2. „Gazete warszawską” z informacją przelaną z gazety koszernej, że ukraiński artysta zatrzymał ruch uliczny blokując samochód z billboardem propagującym treści homofobiczne…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 897
Czas biegnie jak szalony...Pan dał jeszcze jeden dzień zesłania z Miłości. Popłakałem się zaczynając ten zapis, a to wyjaśnia dlaczego śmieją się do mnie Św. Oczy Pana Jezusa Króla z Gorejącym Sercem w koronie cierniowej.
Musisz zrozumieć, że chorzy psychicznie widzą więcej i nie dziwi ich woda kapiąca z kamiennej figury Pana Jezusa, a także mięsień serca człowieka zamęczonego w Eucharystii. Dzisiaj Pan Jezus w Ew (Łk 12, 54-59) wskaże potrafiących czytać z nadchodzącej chmury, że będzie deszcz, a z południowego wiatru pogodę.
Chociaż z tym też jest różnie, bo przed laty w IMiGW pomylono się przed Świętem Zmarłych, a jak w tym czasie krzyczałem, że będzie tragedia, bo miałem zawroty głowy i migrenę wskazujące za 3 dni przymrozki. Zabiło się wiele ludzi w drodze „na groby”…
Tak też jest „z mową Nieba”, a z tej łaski Boga Ojca koledzy - na czele z b. prezesem Naczelnej Izby Lekarskiej - wyczytali zaocznie moje urojenie (słyszę głosy, itd.). Zważ, że ten dar był napisany w „cudzysłowie”. Specjaliści głowią się już 10 lat i wciąż mnie badają, a to normalna sowiecka psychuszka...nie ma choroby, ale jest (tak jak schizofrenia bezobjawowa).
Może kolega Bartosz Arłukowicz pojedzie z dr Ewuś do nowego prezesa NIL...przecież bronią prowokatorów z LOT-u, którym nie chciało się pracować właśnie w dniu wyborów! Kiedyś jako niewolnik zwolniłem się...w proteście, ale władzy nie obchodzili chorzy, łatali dziurę i zostałem złamany.
Na ten czas Pan Jezus zawołał do naszego Deus Abba (Mt 11, 25): „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom”. Mądrusiów nikt nie ocenia, a nawet za to nagradzają, bo hrabia Konstanty Radziwiłł został senatorem. Natomiast tych, którzy widzą Znaki Boże traktuje się jako chorych, bo Tam Nic Nie Ma!
Jak czuje się taki Polak-katolik, gdy słyszy słowa Św. Pawła (Ef 4, 1-6), abyśmy postępowali godnie z powołaniem, „znosząc siebie nawzajem w miłości”. Mój Profesor uzasadnia to: „Jeden jest Pan, jedna wiara /../ Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich /../”. Czy kolega naprawdę nie wie, że jesteśmy po śmierci? Co po nim zostanie, gdy jeszcze tej nocy zażądają jego duszy?...buty i głuchy telefon.
Psalmista w tym czasie wołał (Ps 24/23): „Kto wstąpi na Górę Pana, kto stanie w Jego Świętym Miejscu?” Ja mówię Ci, że garstka, a wśród mądrusiów będzie płacz i zgrzytanie zębów. Na starość nawrócić się to „jak Murzyna umyć” (słowa kapłana emeryta).
Wcześniej „patrzył” Bóg Ojciec, Pan Jezus Miłosierny i MB Łaskawa. Eucharystia ułożyła się w laurkę, a moje ciało fizyczne odpadło...wzdychałem ciężko na kolanach z zamkniętymi oczami, a z powodu nagłej senności szybko wróciłem do domu.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 825
Na początku nawrócenia (wakacje 1989 r.) „ujrzałem” wizję dwóch światów: widzialnego i nadprzyrodzonego. Nie potrafię edytować rycin, ale wyobraź sobie linię oddzielającą te dwie rzeczywistości i dodaj skośną...tak, aby Królestwo Boże przeważało na Tamtym Świecie w 90 %, a na ziemi miało 10%. Odwrotnie jest z królestwem Księcia Ciemności: tam ma 10% w tym Czeluści Piekielne, a tu przeważa w 90%.
Te królestwa mają hierarchię...także wśród Aniołów i demonów, które na tym świecie wolą wejść w świnie niż przebywać w Piekle. Wśród demonów króluje nienawiść także do siebie, a jest to pokazane na mordowaniu swoich w ziemskich agenturach Szatana.
Łatwo możesz zauważyć to na Państwie Islamskim, gdzie udającym imigrantów wprost gotuje się krew, tak wielka jest u nich chęć mordowania...w większości niewinnych ofiar. Gdyby przejęli całkowitą władzę nad tym światem mordowaliby się nawzajem.
Na naszym zesłaniu łatwo zauważysz królestwo Bestii (w myśli przesuń się po kuli ziemskiej) oraz wiernych Bogu Ojcu ("resztkę Pana"). W instruktażu strony domowej jest rycina pokazująca zmieszanie agentury Szatana i wyznawców naszej wiary.
Teraz narodem wybranym jest Polska. Piszę to, a z radia Maryja s. Faustyna mówi, że pokazano jej księgę pisaną krwią dotyczącą losu naszej ojczyzny.
Ja nie mam możliwości przekazania moich doświadczeń (dyskryminacja). Przecież nie zaprosi mnie „Stokrotka”, a gdyby nawet to poniżałaby mnie wskazując na film „Kler” i wszystkie bezeceństwa hierarchii kościelnej. Gdybym powiedział, że jest poganką potrzebująca nawrócenia...krzyczałaby od demona, że ją straszę!
Nie piszę tego, aby się skarżyć na dyskryminację mniejszości, którą stają się katolicy, ale chodzi o ukazanie mocy sił ciemności na tym zesłaniu. Właśnie napłynął obraz skazańców na Syberii, gdzie była przewaga „mocarzy” nad ofiarami. Najlepiej ukazałyby to obrazy, które są obecnym językiem (internetowym).
Wróćmy na ziemię czyli na Mszę Św. o 6.30 z bliskością Boga Ojca, który „patrzył” z obrazu Trójcy Świętej. Przypomniało się wczorajsze „patrzenie” Taty z kręgu ognistego, a siostra właśnie zaśpiewała: „Ja wiem w kogo ja wierzę /../ Pan jest mocą swojego ludu /../.”
Św. Paweł pięknie mówił o Bogu Ojcu przed którym zgina kolana oraz o Panu Jezusie i Jego miłości, która przerasta ludzkie wyobrażenia (Ef 3, 14-21) Psalmista wskazał, że „Pełna jest ziemia łaskawości Pana”.
Tą łaskawością jest dla mnie chleb codzienny (właśnie Magda Gessler całowała wielki bochenek) oraz Cud Ostatni (Eucharystia) z posiadaniem Domu Boga i kapłanów konsekrujących Ciało Pana Jezusa. Do tego mam samochód, którym mogę dojechać w każda pogodę („pyrkosz, pyrkosz, ale jedziesz”).
Zły wpuścił rozmyślanie o sąsiadce, która nas nienawidzi i wypomina, że „latamy z żoną” do kościoła, a ja jestem okropny, bo straszę ludzi zbawieniem! Na ten moment „spojrzał” wiz. Ducha Świętego i s. Faustyna (prośba o miłosierdzie dla takich).
Natomiast Pan Jezus wskazał w Ew (Łk 12, 49-53), że przybył rzucić ogień i rozłam. Podobnie za „straszenie” był prześladowany i bestialsko zamordowany. Bezpieka żydowska miała przyjemność w zadawaniu powolnej i okrutnej, a także poniżającej śmierci. Ich przewrotność trwa, bo tak samo było z ks. Jerzym Popiełuszką, który nauczał w biały dzień.
Na potwierdzenie tej intencji w aktualnej „Gazecie warszawskiej” trafiłem na wiersz Tadeusza Buraczewskiego: „Świat pękł na pół /../ i nic go raczej nie sklei”. Ja dodam, że Apokalipsa już trwa. Obudźcie się, bo wszyscy zginiecie…
APeeL
- 24.10.2018(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE PRZYGOTOWUJĄ SIĘ DO ŚMIERCI
- 23.10.2018(w) ZA BEZSKUTECZNIE OSTRZEGANYCH
- 22.10.2018(p) ZA MARZĄCYCH O SPOKOJNEJ STAROŚCI
- 21.10.2018(n) ZA PCHAJĄCYCH SIĘ NA AFISZ
- 20.10.2018(s) ZA GUBIONYCH PRZEZ PRAGNIENIA
- 19.10.2018(pt) ZA PRAGNĄCYCH SIEBIE NAWZAJEM
- 18.10.2018(c) ZA TYCH, KTÓRZY MNIE OPUŚCILI
- 17.10.2018(ś) ZA TYCH, KTÓRZY CHCĄ WRÓCIĆ DO DOMU
- 16.10.2018(w) ZA PEŁNYCH NIEGODZIWOŚCI
- 15.10.2018(p) ZA RODZICÓW DZIECI UTRACONYCH