- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1439
Na Mszy św. o 7.00 podczas błogosławienia Pana, wielkiego Boga - przez kapłana Ezdrasza - "ujrzałem" braci starszych w wierze z podniesionymi rękami, którzy opowiadali: "Amen! Amen!" Potem wszyscy oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi.
Teraz, gdy piszę to w środku nocy popłakałem się, bo nasza wiara jest mizerna. Ludzie wstydzą się Stwórcy naszych dusz, robią łaskę przyjściem do świątyni, a w swoich nieszczęściach, które często są diabelskimi krzyżami...obwiniają Boga o to, że pozwala na czynienie im krzywdy. Zapominają, że Księciem tego świata jest Szatan (Kłamca i Niszczyciel).
Zobacz, co pisze od niego Grzegorz Szkiłądź, który upatrzył sobie za cel atak na Bazylikę w Licheniu. Bluzgnął pytaniami o tym świętym miejscu z odpowiedzią: "Magiczne miejsce czy szczyt kiczu? Magiczne miejsce czy katolickie Las Vegas?"
Wielka i górująca nad okolicą bazylika to dla jednych cel pielgrzymek i miejsce kultu, a dla innych pomnik pychy i kolejne Bizancjum, Dla wielu to miejsce magiczne, natomiast krytycy nazywają ją "sakralnym Disneylandem" bądź "katolickim Las Vegas".
Nie przeszkadzają mu złote meczety...nawet nie mruknie, że dużo kosztują. Naszemu Bogu Ojcu nie jest to potrzebne, bo wszystko jest Jego. Ważniejsze są nasze serca...
Wróćmy do zgromadzenia bogobojnego Izraela. Tam został ogłoszony Dzień Pański "poświęcony jest ten dzień Panu naszemu (...) nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją". Mnie jest smutno, ponieważ Najświętszy Tata nie ma u nas takiego właśnie dnia!
W tym czasie trzy razy zatrzymywał wzrok obraz s. Faustyny (nazywam to "patrzeniem"), a ja wówczas prosiłem na kolanach o przekazanie Bogu naszemu podziękowania za wszystko, co mnie spotyka.
Psalmista wołał ode mnie (Ps 19,8-10.15: "Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem. Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę (...)" z pięknym zdaniem: "Niech znajdą uznanie przed Tobą słowa ust moich i myśli mego serca, Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu".
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Łk 1,1-4.4,14-21) trafił "do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie (...) Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli".
Nie można zrozumieć dlaczego Izrael opanowała zatwardziałość ich serc? Myślę, że dalej czekają na przybycie Zbawiciela wg ich wyobrażeń. Na pewno mocarza, który położy wszystkich ich wrogów u podnóżka stóp Swoich. Drugi raz nie będą już wyprowadzani z "Egiptu", który obecnie zgotowali sami sobie.
Nasz Bóg jest Miłością, nie wyróżnia lepszych i gorszych, najbardziej boleje nad tkwiącymi w diabelskich ciemnościach. Trzeba doznać oślepienia, aby ujrzeć Światłość Niewidzialną. Została im tylko Ściana Płaczu. Ciekawa byłaby dysputa z takimi "nauczycielami"! Jak zareagowaliby na świadectwo poczucia obecności Trójcy Świętej, bo...
- z Bogiem Ojcem czuję się jak dzieciątko ze swoim tatusiem ziemskim
- z Panem Jezusem jest to poczucie współuczestnictwa w zbawianiu i odpowiedzialność za cały świat
- natomiast z Duchem Świętym zadziwiała mnie "wzmacniająca słodycz" w pracy lekarza-niewolnika, a dzisiaj jest to prowadzenie w dawaniu świadectw wiary, co widzę w pomocy prowadzenia dziennika duchowego.
Eucharystia ustawiła się pionowo wzdłuż jamy ustnej, a to oznacza "My" i to z Bogiem Ojcem. Jaką pomoc dzisiaj otrzymałem? Mimo 2-3 godzin snu...
- zostałem obudzony na Mszę św. o 7.00
- miałem pomoc w odczycie dzisiejszej intencji modlitewnej
- zostałem obudzony na mecz podczas którego odmówiłem moją modlitwę za dzień wczorajszy (za tych, którzy nie widzą Twoich łask, Ojcze...)
- później wyklarowała się w/w intencja z uniesieniem modlitewnym, bo oprócz chrześcijan cały świat neguje istnienie Trójcy Świętej, a świadectwa takich jak ja koledzy psychiatrzy określają "brakiem krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć". Oni są wzorem zdrowia psychicznego z całkowitym negowaniem ludzkiej duchowości.
- w moim zmęczeniu spotkała mnie "niespodzianka"...przestał działać program mowa na tekst.
Zobacz moc, po 3-4 godzinach snu pisałem od 17.00 do 3.00 w nocy (edytowałem 5 zaległych świadectw z 2003 roku oraz ten dzień). Skąd miałem moc? Odpowiedź jest prosta, a była podana poprzez ułożenie się Eucharystii ("My"). Przez wiele lat nie wiedziałem, co oznacza?
Ty, który to czytasz nie patrz na nic, padnij na kolana, bo nie wiadomo, co może stać się za chwilkę. Wróć do Boga Jahwe ("Ja Jestem"). Uwierz mi, że: "Nie ma Boga oprócz Jahwe". Jeśli ktoś woła inaczej niech udowodni, niech stanie do boju duchowego. Problem jest jeden: nie wolno mi dyskutować z tym, który nie ma łaski wiary. Ja nie mogę odmienić jego serca, a takim podpowiada upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1921
Nawrócenia św. Pawła Apostoła
Dzisiaj jest wspomnienie mojego św. Profesora, mistyka mistyków, prześladowcy wyznawców Zbawiciela...powołanego przez oślepienie (jako znak ciemności duchowej) z jego uzdrowieniem i ochrzczeniem przez proroka. Zważ, że Pan powołuje kogo chce...tak właśnie stało się ze mną. Wejdź i przeczytaj jak to się stało w moim wypadku...*
Z przebiegu tego dnia miałem być na Mszy św. wieczornej, a Szatan zerwał mnie na poranną o 7.15. Sądził, że pójdę na trick...obudzony na czas jestem pewny zaproszenia przez Pana Jezusa! Dobrze, że się nie nabrałem.
1. Napłynęła chęć do opracowywania zaległych zapisów z 2003 r. Teraz robię to jednym ciągiem (z dziesięciu edytowałem pięć). Czynię to w świadomości rozgłaszania na cały świat, że "Nie ma Boga oprócz Jahwe"!
2. Z powodu radości postanowiłem posprzątać pod moim krzyżem Pana Jezusa. Na ten czas żona przyniosła piękny wianek, który ktoś usunął z grobu. Świeże gałązki ze specjalnej sosny, piękna osnowa z grubego sznura, specjalnie splecionego. Wartość ok. 100 zł.! Szkoda, że nie zrobiłem zdjęcia.
3. Dzięki zleceniu w banku comiesięcznych opłat za ubezpieczenie samochodu...zostało mi trochę w kieszeni.
4. Myślałem, że nawaliła drukarka, ale zostałem zaprowadzony na panel sterowania, (drukarka...czyszczenie)...sama się naprawiła w moim prowadzeniu.
5. Na stacji benzynowej spotkałem młodego człowieka, który wlewał do benzyny płyn czyszczący wtryski, a ja przekazałem mu jak czyści się drukarkę.
6. W prowadzenie trafiłem do okulisty, bo koleżanka dała mi zlecenie na nowe okulary, chciałem je sprawdzić i tak zostałem dokładnie zbadany...
7. Jednak najważniejszym znakiem tego dnia było zaprowadzenie mnie na zapis świadectwa ze złym tytułem (22.01.2003). To okazało się dzisiejszą intencją, a dotychczas nie miałem takiej!
Na Mszy św. Pan Jeus powie: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili (J 15,16). Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (Mk 16,15-18)!"
Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe w którym ze stoliczka pobrałem kalendarz, ale chodziło o wizerunek Pana Jezusa z Całunu ze św. Oczami promieniującymi aprobatą dla mojego wysiłku.
Piszę o takich głupstwach, ale to nasze codzienne troski oraz większe wydarzenia z nieskończonymi nieszczęściami, których możesz uniknąć idąc za głosem Boga...za Jego prowadzeniem. Nie zmarnuj mojego świadectwa. Wejdź na tę ścieżkę, która zaprowadzi cię do Autostrady Słońca. Przecież sam widzisz czym żyje ten świat...
APeeL
*18.07.1988(pt) ZA PRAGNĄCYCH SPOWIEDZI
https://www.wola-boga-ojca.pl/2512-18-07-1988-p-za-pragnacych-spowiedzi
24.07.1988(n) Po wahaniu znalazłem się w kolejce do spowiedzi...
https://www.wola-boga-ojca.pl/6978-24-07-1988-n-po-wahaniu-znalazlem-sie-w-kolejce-do-spowiedzi
15.08.1988(p) ZA POWRACAJĄCYCH DO BOGA OJCA
https://www.wola-boga-ojca.pl/2511-15-08-1988-p-za-powracajacych-do-boga-ojca
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1439
Na Mszy świętej porannej trwały rozpraszające rozmyślenia...podsuwane przez przeciwnika Boga, aby nie usłyszeć Jego Słowa. To bój pomiędzy duszą pragnącą powrotu do Raju, a ciałem fizycznym, które podlega nieskończonej ilości pokus: w myślach, w słowach i uczynkach.
W Ewangelii (Mk 3,13-19) będą Słowa Pana Jezusa o powołaniu Dwunastu Apostołów, co trwa dalej, ale zawołani i wybrani nie przyznają się, że idą za Panem Jezusem. Zarazem za to nie przyznają orderów i nie zapraszają do telewizji, ale nas przemilczają, ponieważ reprezentujemy ciemnogród czyli żyjemy w świecie nierealnym ("psychoza"). To prawda, bo w nadprzyrodzonym (duchowym) i każdemu życzę tego samego! Chcę się powiedzieć: "amen".
Inne jest poczucie szczęścia ludzi normalnych, a inne powołanych przez Boga Ojca, co podkreślił Zbawiciel (J 15,16): "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili".
Celem naszego życia jest zostanie świętym w duszy. Inaczej nie możesz wrócić do Królestwa Bożego. Zapytaj o to z ciekawości ludzi: od prostych do bardzo mądrych według świata. Zobaczysz jak wszystko jest zakryte przed takimi.
W takim momencie pojawia się Miłosierdzie Boże, przebaczenie grzesznikowi z powołaniem do współuczestniczenia w zbawianiu świata z Panem Jezusem!
Miłosierny Bóg Ojciec
Ja nie żyję już tym światem, ale na tym świecie, nie chcę tu być, ale we wszystkim jest Wola Boga Ojca. Mało jest takich, a potrzeby niewyobrażalne...z brzegu mamy naród chiński, a na końcu naszą ojczyznę wybraną w miejsce Izraela!
Wyobraź sobie duszę w Czyśćcu z wyrzutami sumienia bez możliwości naprawienia uczynionych krzywd. Natomiast w Piekle każdy wolałby raz na zawsze umrzeć, ale nie ma tak dobrze! Przestrzegam każdego czytającego te słowa!
A czym żyją ludzie? Trwa oburzenie z powodu napadu Polaków na premiera w Parlamencie Europejskim, gdzie pięknie przemawiał, a znamy to z czasów II Wojny Światowej, gdzie Niemcy wszystko uzasadniali demonicznym dobrem z czystością rasy i pragnieniem panowania nad światem.
Każdy wie jak to się skończyło, ale ludzkość niczego się nie nauczyła, bo wciąż rodzą się diabelscy synowie dla których duchowość człowieka nie istnieje.
Eucharystia przewijała się do przodu, co oznacza dobry dzień. Moim celem każdego dnia jest odczytanie intencji, ponieważ to umożliwia odmówienie mojej modlitwy, płynącej z serca, a nie tylko z ust. Obecnie mam pewność, że otrzymam pomoc. Właśnie przypomniały się słowa psalmu (Ps 85,8.10-14), że: Pan Sam obdarzy nas szczęściem...
Przez 1.5 godziny krążyłem wołając do Boga Ojca...nawet trafiłem do ziemskiego raju (Lidla), gdzie były dobra ziemskie, grała muzyka, a okresowo napawano zwabionych pięknym zapachem... APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1448
Zostałem zerwany z ciężkiego snu...dokładnie na Mszę świętą o 6:30, a tak nie chciało się wstać. Jednak nie mogę już żyć bez Duchowego Ciała Pana Jezusa (Eucharystii)! Jak prosperowałbym bez łaski wiary i tego codziennego Chleba Życia?! Nie daj Boże!
Uwierz mi i postaraj się wrócić do Stwórcy naszej duszy, bo na pewno nie masz nic przeciwko naszej wierze, ale jesteś obojętny. Może nawet szukasz czegoś na tym świecie, ale wiedz, że naszej duszy nic tutaj nie zadowoli, odwrotnie do ciała fizycznego, które żyje tym światem. Całe masy ludzi żyją tylko dla życia, a to jest największy błąd, ponieważ nasze życie zaczyna się dopiero po śmierci ciała fizycznego.
Po jego odpadnięciu dowiesz się, że celem naszego życia jest dążenie do świętości. Ciało zarazem jest cudem stworzenia, bo powstaje i rośnie ze składników ziemi...jak róże i osty.
Pomyśl, gdzie trafisz, a może to być za kilka godzin, dni lub tygodni, miesięcy lub lat? Masz trzy wyjścia: powrót do naszej Wiecznej Ojczyzny, zatrzymanie w Czyśćcu - w oczekiwaniu na ludzkie wspomożenie - oraz wpadniecie do Czeluści!
Przez chwilkę, pod kościołem siedziałem w samochodzie, ponieważ płynęła piękna piosenka. Nawet popłakałem się z powodu tego małego pocieszenia! Podziękowałem Bogu Ojcu za ten krótki czas, który właśnie przeżyłem. Wprost chciało się krzyczeć: "kocham Cię, Ojcze ponad wszystko!"
Cóż dałoby leżenie w łóżku? Szatan zamieniłby wielką senność w pragnienie bycia na Mszy św! Tak właśnie działa...daje piękne natchnienia, ale wszystko poznajemy po owocach!
Św. Paweł przekazał słowa o Jezusie, wiecznym arcykapłanie, który "zawsze żyje, aby się wstawiać za nami (...) ludźmi obciążonymi słabością" (Hbr 7,25-8,6).
Natomiast psalmista zawołał (Ps 40,7-10.17), że radością jest pełnienie Twojej Woli, Ojcze! To moja łaska: miłowanie Woli Boga Ojca, dzięki której trafiłem tutaj. Sprawiło to natchnienie i moc Stwórcy!
Z serca zawołałem: "Ty znasz mnie Panie, a ja kocham Cię ponad wszystko! Panie mojego serca i duszy! Prowadź mnie aż do śmierci i pomagaj w tym, co jest zgodne z Twoją Wolą. Jak żyłbym bez Ciebie?"
W Ewangelii (Mk 3,7-12) będzie przekaz o mnóstwie ludu, który przybywał do Pana Jezusa "na wieść o Jego wielkich czynach. (...) Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć".
Eucharystia przewijała się do przodu i ułożyła w laurkę sprawiając zalew duszy i serca słodyczą...także w ustach! To nie jest słodycz cielesna, która po czasie nudzi...chciałbyś, aby trwała wiecznie.
Czas na wyjście, a Anioł przypomniał o zakończeniu wczorajszej modlitwy: za knujących przeciw innym, aby przejrzeli. Pozostałem i przekazałem Bogu Ojcu cierpienia Pana Jezusa podczas Drogi Krzyżowej i św. Agonii.
Dzisiaj mamy wiosnę w styczniu...niedługo takie kwiaty będą przed naszym oknem w bloku. Na ten czas włączony komputer - pokazał 60 pięknych obrazów tego świata - zapierających dech. Szatan chciał zepsuć pokój i przebieg duchowy tego dnia...podsuwał dzwonienie w mojej krzywdzie do Naczelnej Izby Lekarskiej. Przeżegnałem się ze słowami: "idź precz! Niech mnie dręczą!". To powtórzyło się po pewnym czasie.
Jakby w nagrodę posłuchałem natchnienia, aby zobaczyć w komputerze stan drukarki, która głośno przesuwa papier podczas drukowania. Tam była informacja i cały proces samoistnej naprawy trwał 30 minut.
Po odczytaniu intencji, a pomógł w tym plan wykonania nowych okularów...odmówiłem moją modlitwę, bo tylko garstka widzi cud stworzenia wszystkiego przez Boga Ojca. Nawet w TVN 7 mignie obraz słońca oraz kuli ziemskiej kręcącej się wokół osi własnej oraz słońca!
Jednak pełnia zadziwienia nastąpi podczas wieczornego badania przez okulistę, który skierował mnie na operację zaćmy...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1437
Dzień Dziadków...
Jakże piękny jest każdy dzień mojego życia w łączności z Bogiem Ojcem, który obecnie jest na pierwszym miejscu z Trójcy Świętej. Bez łaski wiary nie zauważysz tego, ale możesz otworzyć serce i poprosić o prowadzenie!
Zacznij od Sakramentu Pojednania (spowiedzi). Jeżeli jesteś innego wyznania to przyjmij naszą wiarę, jedynie prawdziwą, bo objawioną w której jest Eucharystia. W żadnej innej - także chrześcijańskiej czy prawosławnej - nie ma tego Chleba Życia dla duszy. Nic nie da dyskusja z przeciwnikami, nawet nie wolno takiej prowadzić!
Na Mszy św. porannej wzrok przykuła chorągiew z napisem: "Zło zwyciężać dobrem" oraz słowa Jana Pawła II, że "trzeba wymagać od siebie".
W czytaniu Słowa Bożego będzie zapowiedź wiecznego kapłaństwa Zbawiciela (Hbr 7,1,1-3.15-17). Natomiast Pan Jezus w Świątyni Jerozolimskiej (Ewangelia: Mk 3,1-6) uzdrowił człowieka z porażoną rękę.
Wierchuszka świątynna zarzuciła, że czyni to w szabat...zapytał: "Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? życie ocalić czy zabić?" Lecz oni milczeli (...) z powodu zatwardziałości ich serca.(...) A faryzeusze wyszli i ze zwolennikami Heroda zaraz odbyli naradę przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić".
W tym czasie, przed Konsekracją zawołałem: "Ojcze mój! Swojego Syna dałeś dla naszego zbawienia. Cóż ja, najgorszy grzesznik, bo wiedziałem, że Jesteś, a żyłem tak jak inni! Tak wysoko wyniesiony poddaję się pokusie Szatana, aby rozgłaszać krzywdę, dochodzić swego, a nawet walczyć i wygrać!".
Nie mogłem pokonać w sercu złości na kol. Konstantego Radziwiłła, b. prezesa NIL, a zarazem wiceprezesa OIL i członka 25 podległych sobie komisji (horrendum), a także na panią prokurator, która nie widziała nic złego w zastosowaniu w stosunku do mnie psychuszki z celowym znęcaniem się! Tak ciągnie się za nami bolszewizm...
Zarazem napłynęła refleksja: czym różni się nasza obecna władza od Kimoli w KRLD? Kim Jong Un wszystko zwala na odpowiednich ministrów (w czasie powodzi zamordował pięciu odpowiedzialnych za ten pion). U nas za powódź nikogo nie ukarano, a premier dodatkowo - jako ekspert od wszystkiego - uspokajał, że nic się nie dzieje.
Wcześniej zalecał kochać Rosjan "takimi jacy są", a teraz okazał się wielkim przyjacielem Ukraińców...wywołując zapowiadane ataki cyberprzestępców z Federacji Rosyjskiej. Ucieknie niedługo i zostawi nam mafię "serduszkowców" z którymi nie wygramy.
Nie będę kontynuował tych błysków Szatana mających wywołać nienawiść do tych, którzy we mnie upatrzyli sobie "wroga ludu". Niech sprawią jakąkolwiek rekompensatę, przecież wszystkie krzywdy miały być naprawione!
Eucharystia przewijała się do przodu i ułożyła w łódź, a to zapowiedź otrzymania pomocy...jak tonącym Apostołom po falach jeziora.
Dzisiaj w Parlamencie Europejskim Donald Tusk przekazał plany polskiej prezydencji. Ktoś napisał mu płomienne kazanie ze słowami z naszego hymnu, że UE nie zginie "póki my żyjemy".
Pocałunek Judasza...
W trakcie debaty do polskiego premiera zwrócił się europoseł Alternatywy dla Niemiec (AfD) Thomas Froelich.
- Panie premierze Tusk, pan chyba lepiej rozumie po niemiecku - zaśmiał się.
- A więc zrobię panu tę przyjemność Herr Tusk - powiedział polityk.
- Politycy tacy jak pan są największym niebezpieczeństwem dla Europy. Kiedy pan był w opozycji, z pomocą Unii atakował pan suwerenność własnego kraju - stwierdził.
Wskazał, że rząd Tuska "coraz bardziej przypomina reżim" i "niszczy praworządność". Według niego UE to "toleruje", bo Tusk "zawsze był najgrzeczniejszym europejskim politykiem".
Zarazem wyjaśniła się "gotowość bojowa" utrwalaczy "władzy ludowej", która wróciła do nas w pełni demonicznej chwały. Po wyjściu odmówiłem moją modlitwę w tej intencji...
APeeL
Aktualnie przepisano...
24.01.2003(pt) WDZIĘCZNOŚĆ BOGU OJCU ZA ŁASKĘ OCZYSZCZENIA...
Wczoraj pomyślałem o spowiedzi, a teraz na Mszy świętej o 6:30 przytuliłem się do krzyża nad pojemnikiem z wodą święconą i ucałowałem św. Głowę Pana Jezusa. To był zarazem zewnętrzny znak pojednania z Panem Jezusem. W błyskach pojawiały się Boskie Chwile, które nie mają równoważnika w naszym życiu.
Na ten moment kapłan szedł do konfesjonału. Przekazałem mu informację o mojej łasce: odczytywania Woli Boga Ojca i intencjach modlitewnych z każdego dnia mojego życia. Zarazem wspomniałem o pokusach w których Pan nasz szkoli! Mamy je zauważyć, a w upadkach żałować i pragnąć naprawy...
Kapłan pytał o intencję wczorajszą, która będzie dopiero podana, właśnie przez niego, ponieważ jako pokutę zalecił litanię do Najświętszego Serca Zbawiciela, gdzie moją uwagę zwróci zawołanie "Serce Jezusa dla nieprawości naszej starte".
Na tym zesłaniu cierpienie z powodu tęsknej rozłąki łagodzi Eucharystia. Wówczas Ciało Duchowe Pana Jezusa łączy się z naszą duszą. Dlatego mający moją łaskę nie mogą już żyć bez tego Chleba Życia! Ostateczne ukojenie nastąpi po powrocie do Bożego Odpoczynku (Raju)...
Popłakałem się po pocałowaniu stuły z ujrzeniem bezmiaru łask...w tym jest to Sakrament Pojednania sprawiający nasz powrót do Zbawiciela. To oczyszczenie jest pokazane na myciu ciała fizycznego! To są błyski Światłości Niewidzialnej, których nie można przekazać, bo nie ma odpowiednika w naszych przeżyciach.
Na ten czas św. Paweł powie piękne (Hbr 8,6-13) o narodzie wybranym, który złamał pierwsze przymierze podczas wyprowadzenia z Egiptu. Bóg Ojciec przekazał przez niego: "Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem. I nikt nie będzie uczył swojego rodaka ani nikt swego brata, mówiąc: Poznaj Pana! Bo wszyscy Mnie poznają, od małego aż do wielkiego".
Dzisiaj Pan Jezus wybrał Dwunastu Apostołów (Ewangelia: Mk 3,13-19). Według Jego słów: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili (J 15,16)...
W stanie czystości duszy - w straszliwej mgle - pojechałem do "młyna" czyli przychodni jako lekarz "pierwszego i ostatniego kontaktu". Nawał chorych będzie trwał od 7.00 - 18.00. To dzień ścisłego postu w intencji pokoju na świecie (zalecenie z Objawieniu Matki Bożej Pokoju w Medziugorie).
Ten dzień zakończy się przeczytaniem litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa. W tym czasie z lokalnego radia "AVE" popłynie pieśń: "Zaufaj Panu już dziś". Łzy zalały oczy...
APeeL
- 21.01.2025(w) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA POMOC BOŻĄ W NASZEJ CODZIENNOŚCI...
- 20.01.2025(p) ZA GUBIONYCH Z POWODU NIENAWIŚCI...
- 19.01.2025(n) ZA ZAMKNIĘTYCH W SOBIE...
- 18.01.2025(s) ZA WSTRZĄŚNIĘTYCH NAPADEM...
- 17.01.2025(pt) ZA CIERPIĄCYCH Z POWODU TĘSKNEJ MIŁOŚCI ZA BOGIEM OJCEM...
- 16.01.2025(c) ZA ZAJADŁYCH WROGÓW WIARY KATOLICKIEJ...
- 15.01.2025(ś) ZA LUDZKOŚĆ UDRĘCZONĄ PRZEZ GRZESZNIKÓW...
- 14.01.2024(w) ZA TYCH, KTÓRZY MAJĄ SŁUSZNE PRETENSJE...
- 13.01.2025(p) ZA MAJĄCYCH WYBUJAŁE ASPIRACJE...
- 12.01.2025(n) ZA POTRZEBUJĄCYCH ZERWAĆ Z BEZBOŻNOŚCIĄ...