- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 595
Dzisiaj jest wspomnienie bł. Władysława z Gielniowa...wielkiego czciciela Krzyża Zbawiciela. Mądrość Boża sprawiła, że krzyż jest głupstwem u mądrych tego świata, którzy walczą z tym symbolem zbawienia....
Dwóch ministrantów trzyma gromnice, które oznaczają Światłość, a siostra śpiewa; „Jezus nigdy cię nie zdradzi”. Nagle ujrzałem, że ten dzień jest także za mnie…czczącego i nie wstydzącego się Krzyża Zbawiciela. Przed kilkoma dniami zawieszono mi p.w.z.l. 2069345 za obronę tego najświętszego na świecie znaku.
Teraz „patrzą” stacje Drogi Krzyżowej; Jezus na krzyżu oraz krzyż ze zdjętym Panem i lamentującymi niewiastami, a z serca wyrywa się krzyk:
„Jezu mój! Jezu! Światłości moja!
Niech wiedza, że masz Rycerzy
Głośnych obrońców
Bojców, którzy nie wstydzą się Krzyża
Weź moje sprawy w Swoje Ręce
Nie jestem sam, bo Ty jesteś ze mną!”
”Panie Jezu Chryste! Niech będzie uwielbiony Twój Krzyż…niech zawiśnie na niejednej piersi. Dziękuję Ci za łaskę chlubienia się Twoim Krzyżem o którym chcę mówić i w Jego obronie stanąłem! Dlaczego bezczeszczą Twój Krzyż? Nie wiedzą, że to jest od Przeciwnika Boga! Dlaczego wybierają zgubę? Jak wielka jest Twoja Twoja Mądrość i Otchłań Miłości z Sercem otwartym dla każdego”…
Podczas powrotu z nabożeństwa natknąłem się na 68-letniego ateistę, Kilka razy nawracałem go, a teraz - zjednany z Panem Jezusem - powiedziałem z mocą: Bóg pokazał panu marność tego bytu (po wypadku przeszedł „życie po życiu”), jesteśmy po śmierci z natychmiastowa lustracją.
W kościele nie mówi się o Bogu?...przecież to czytania ze Starego Testamentu, Psalmy i Ewangelie! Islam? Przecież tam zabrana jest wolna wola, nie można zrezygnować z wyznania, terrorysta zabija tysiące i idzie do Nieba! Kobietę można odesłać…ot tak, a żon mieć ile się chce!
Judaizm? Ten sam Bóg, ale drogi rozeszły się. Tutaj Jezus, oddanie życia za innych (o. Kolbe), a tam czekanie na Zbawiciela lub Jego negowanie (człowiek). Nie ma pan łaski wiary? Trzeba poprosić Ducha Świętego o promyk Światłości i patrzeć na znaki.
Zapraszam jutro na Mszę Świętą…chodzi pan tylko w niedzielę? Na pewno nie ma pan czasu, bo czeka spacer z pieskiem i kupno mleka dla żony! Praca modlitwą?...może jeszcze w niedzielę!
„Synku! Mnie stawiasz na szali z pieskiem i zakupami?...wszystkiego dowiesz się po śmierci, zważ, że Mój wysłannik mówi to do ciebie…tuż po Eucharystii!”
W TV Kino Polska trafiłem na scenę z niewiastą trzymają w dłoniach krzyż prawosławny, który jej ojciec przywiózł z wojny…jako jedyną zdobycz wojenną!
Z gabinetu lekarskiego - na rozstanie z pracą - zabrałem duży krzyż, który towarzyszył mi lat…teraz stoi na półce mojego pokoju. Niezasłużone cierpienie przyjąłem, bo jest to wielka łaska, ale napadli na mnie koledzy mieniący się katolikami.
W nocy przeglądałem „Parafię” o. Barnabitów z grudnia 2006 r. Wzrok zatrzymał wizerunek św. A. M. Zaccaria z krzyżem. Tam były słowa, że: „Krzyż jest znakiem naszej wiary. To wyraz Miłości Boga do nas, abyśmy ujrzeli własna wartość. To najdroższa relikwia naszego Zbawiciela…bez niego nie powstałby Kościół Jezusa. W nim znajdujemy oparcie podczas cierpień, w nim jest sens naszego życia."
Papież Benedykt XVI mówi; wzięcie na barki krzyża nie jest wyborem, ale m i s j ą, a Roman Brandstaetter - polski pisarz pochodzenia żydowskiego - w jednej z książek pisze, że przechodząc obok przydrożnego krzyża; „ukradkiem uchylał czapkę, a rozpięty na krzyżu Człowiek, sczerniały od deszczów i wiatrów” napełniał go /../ „niepokojem”…później nawrócił się katolicyzm.
Na spacerze trafiliśmy pod „mój” krzyż ze złamaną figurą Pana Jezusa, gdzie zawołałem: „Nie można bezcześcić Krzyża Pana Jezusa...zabijcie mnie, ale ta prawda zostanie”.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 879
Jeżeli pragniesz być obdarowywanym przez Boga to musisz wsłuchiwać się w zaproszenia na spotkania, a to oznacza przybycie na odpowiednie nabożeństwo. Dzisiaj mały chłopczyk pięknie czyta Słowo Boże...nawet zostanie odznaczony za to medalionem naszego patrona (św. Rocha).
Ten talent straci w okresie pokwitania, a pasuje tu i teraz, bo właśnie mój Profesor św. Paweł z całego serca chwali Boga Ojca, bo; „z Niego i przez Niego i dla Niego jest wszystko (...)”. Nawet podczas pisania mam łzy w oczach.
Kapłan zapytał wierzących za kogo uważają Pana Jezusa. Pytanie jest bardzo ważne, zarazem proste i bardzo trudne. Wielu bowiem traktuje naszą wiarę jako mit, bajkę, czarodziejstwo...a niektórzy uznają Pana jako oszusta i kłamcę lub rewolucjonistę.
Szkoda, że kapłan nie podkreślił, że większość ludzkości przyjmuje Pana Jezusa jako c z ł o w i e k a, a to bardzo groźna postawa (św. Jehowy, Islam oraz wrogowie naszej wiary).
Musimy mówić mocno za Piotrem; „Ty jesteś Mesjaszem…Ty jesteś Zbawicielem namaszczonym przez Boga…posłanym, aby nas odkupić. To jest wyznanie wiary, które trzeba wykazać swoim życiem. Jeżeli Jezus jest dla mnie Zbawicielem to w moim życiu wszystko musi być temu podporządkowane.
Po Eucharystii wołałem „Panie Jezu! ja Cię kocham. Ty jesteś moim Bogiem”. Niestety...dla większości wszystko jest ważniejsze od Jezusa. Nawet w wakacje szukamy odpoczynku bez Boga. Klękamy dopiero w naszych potrzebach, a do spowiedzi idziemy, gdy ktoś umiera z rodziny!
„Panie Jezu, Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga Żywego…Ty dla mnie jesteś Panem, dla mnie najważniejszym, poza Tobą nie ma Boga…bo Ty jesteś moim Zbawicielem…Ty jesteś moim Bogiem dzisiaj, jutro i na wieki wieków”
„Panie Jezu! jakże pragnę przyprowadzić do Ciebie całe masy niewiernych, odwróconych i bojących się Boga Ojca i Życia.
Spraw drogi Jezu, abym mówił w Twoim Imieniu.
Spraw to Panie mojego serca, które cierpi z Twoim.
Spraw, aby ukoiły się moje i Twoje Serce.
Spraw to Panie.
Na nic życie bez Ciebie. Nie wiedzą, że Jesteś.
Spraw, aby dowiedzieli się…na forum, z mową od Ducha Świętego”.
Popłakałem się. To trwało kilka minut i tego zawołania nie mógłbym napisać sam z siebie. To działanie Ducha Świętego, a wołanie było związane z intencją modlitewną...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 468
Nie mogłem spać, a dzisiaj czeka mnie badanie serca (Holter-Ekg) i pragnę wykonać badanie EEG (mam daleki termin) oraz spotkać się z ordynatorem o. psychiatrycznego…może uda się wizyta w Seminarium (z teologiem)?
Te kłopoty sprawili mi towarzysze z Izby Lekarskiej w W-wie...4 miesiące przed przejściem na emeryturę. Jakimi trzeba być lisami i dworakami, aby łamać wszystkie przepisy jak ruski czołg. Opracowuję ten zapis (27.01.2020), a Piasecki z TVN pyta jak głupi zaproszonego „gościa”; o co chodzi z tymi sądami. Lubię gadać do telewizora; o co chodzi? Trzeba komuchów przegonić, a TVN zamknąć.
Wówczas smutek zalewał serce, ponieważ nie było widać końca udręk, trwa to dalej, wreszcie trafiłem do prokuratora. Szkodzisz jako lekarz lekarzowi, nie chcesz przyjąć podawanej ręki, ugody...umierają tacy i mają piękne pogrzeby katolickie. W. W. Putin nazywa to swołoczą, a on zna się na tej dziedzinie.
Powiesz, że to nienawiść, a nie miłosierdzie. Tak jest też z Miłosierdziem Boga Ojca, bo odrzucających tę łaskę czeka okrutny sąd, bo sprawiedliwy. Wróćmy do tamtego dnia, gdy na porannej Mszy św. zdziwiony słucham wspomnienia świętego mistyka i stygmatyka o. Pio (znaczy p o b o ż n y). Żył w latach 1887-1968r. W San Giovanni Rotundo – między ołtarzem, a konfesjonałem - miliony prowadził do Boga.
Miał dary; bilokacji, mówienie różnymi językami, uzdrawiania także na odległość. Niezrozumiały i niebezpieczny dla zakonu, radykalny w wierze…za karę - na dwa lata - odsunięty od sprawowania Eucharystii. Jaki to znak? Właśnie - ze łzami w oczach - zawołałem do Niego. W kaplicy szpitalnej - sam na Sam - wołałem do Boga…naprawdę Pan był ze mną.
Zobacz uzyskaną pomoc;
1. aparatura zdjęta, a pielęgniarce dałem obiecane świadectwo wiary (wczorajszą intencję; za prawych w sercu).
2. trafiłem na wolny gabinet EEG…badanie też wykonane
3. w emocjonalnym uniesieniu spotkałem ordynator, której wręczyłem informację o mistyce i otrzymałem kontakt.
4. byłem też w Seminarium Duchownym, gdzie znają mojego proboszcza. Psychiatrzy „izbowi” (spece od psychuszki) zlekceważyli jego informację o mojej łasce. Opętanych leczą tabletkami, wierzący w Boga Prawdziwego to „chorzy na wiarę”. To nieuctwo przyklepuje samorząd lekarski (ciepłe posadki dla cicho-ciemnych).
W drodze powrotnej zabrałem rozwodnika i otwieram mu oczy, bo ma wrócić do czekającej na niego żony. Podwiozłem go na przystanek, gdzie wskoczył do odjeżdżającego autobusu, a ja na odchodne powiedziałem, że nasze spotkanie nie jest przypadkowe.
W podziękowaniu Panu Jezusowi postawiłem nowe kwiaty pod „moim” krzyżem. Z Ukrainy płynie relacja greckokatolickiej liturgii św. Narodzenia Najświętszej Bogurodzicy, a w ręku mam obraz Rafaela; Dysputa o Najświętszym Sakramencie…dziwne, ponieważ ich ołtarz jest taki jak w kaplicy szpitalnej!
15.00 Czas na koronkę i podziękowanie o. Pio za otrzymaną pomoc. ”Patrzą” jego wizerunki z płyty, obrazek w pokoju, żona wręczyła mi Jego modlitwy wstawiennicze (z litanią) w sprawach najtrudniejszych i beznadziejnych…okaże się pomocne w odczycie intencji, a łzy zalały oczy.
Wróciłem na ponowną Mszę św. ponieważ poranna był przespana. Św. Paweł, mój Profesor mówi trudnym językiem teologicznym;
Chrystus umarł za mnie i ja mam teraz żyć dla Niego i Jego Spraw czyli zbawiania innych. Mam prowadzić życie duchowe. Ktoś, kto należy do Pana Jezusa jest już nowym człowiekiem, który spełnia posłannictwo Boga i ostrzega innych.
Nie wiem dlaczego, ale zawołałem za panią ordynator prosząc ojca Pio i Ducha Świętego o błysk Światłości Bożej…sam pragnę także Ciała Zbawiciela, a kapłan - na ten moment - podał mi wielką św. Hostię, która nie mieściła się w ustach, którą muszę przełamać w ręku. Kręciłem głową z zadziwienia, a na ławce znalazłem ulotkę; „Nowennę do św. Tadeusza Judy”.
Doba duchowa nie odpowiada naszej, bo jeszcze następnego ranka szedłem w deszczu do Domu Pana, a w sercu pojawił się obraz obozu w Korei Północnej, gdzie współbrata podwieszano za ręce z niewielkim podparciem podłoża. Pan pokazuje mi prawdziwe niezasłużone cierpienie.
Tak odczytałem intencję z wielu podobnych, a kapłan zawołał, abyśmy byli Apostołami w swoim środowisku i nigdy nie zawiedli Jezusa. Natomiast z Ks. Przysłów padnie zdanie; „Każde słowo Pana, w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co się doń uciekają”.
Płynie pieśń do Jezusa; „On wie, co utrapienie, On zna co smutku łzy…powierz Mu swe cierpienie”. Po Eucharystii straciłem ciało, pojawiła się słodycz w ustach, serce zostało odmienione odmienione i wołałem za moich „nieprzyjaciół”, aby Pan dał im Światło. To wszystko pojawiło się w błysku światła w ciemności...bez mojego udziału. Tak zakończyła się ta doba z Panem Jezusem…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 465
Dzisiaj mam badanie „Holter Ekg”…serce z wadą mitralną biło 65 lat! Nigdy nie przypuszczałem, że dożyję tego wieku. Wracają wczorajsze słowa Apostoła Pawła; „Dla mnie bowiem żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk /../ Co mam wybrać? /../ pragnę odejść i być z Chrystusem /../ pozostać w ciele to bardziej dla was konieczne /../.”
Na dzisiejszej Mszy św. długo „patrzył” wielki obraz ze św. Piotrem i Pawłem…od Ołtarza św. padną słowa Salomona z Ks. Przysłów; „Synu mój; Pracownikom nie odmawiaj zapłaty, gdy masz możność/../ Nie mów bliźniemu /../ dam jutro, gdy możesz dać zaraz /../”.
Wczoraj, w telewizji pokazywali takich pracowników. Od dwóch miesięcy nie otrzymują zapłaty, a właściciel firmy ulotnił się. Inni przekazywali opłaty, które nigdy nie dotarły do adresatów, a właściciel punktu zmył się. Płaczą emeryci i renciści.
Salomon mówił dalej; „Nie spiskuj przeciw bliźniemu /../ Niesłusznie nie sprzeczaj się z nikim /../ Nie zazdrość krzywdzicielowi /../ Pan się brzydzi przewrotnym /../ Przekleństwo Pana na dom występnego /../ On się wyśmiewa z szyderców /../ udziałem głupich jest hańba/../”.
Mam wyjazd, a każdy budzi niepokój (złap koło, stań na trasie szybkiego ruchu), boli głowa…podenerwowanie pod gabinetem. Żona w napięciu (wagotonia) ma bóle brzucha, a u mnie wydziela się adrenalina (muszę chodzić i żartuję)…
Do badania jestem zaopatrzony jak żołnierz w Afganistanie; ”Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione, ani nic tajemnego, co by nie było poznane i na jaw nie wyszło”. Pewnych rzeczy nie możemy poznać normalnie. Nawet Stwórca to ukazuje. Wiem, że intencja dnia będzie związana z tym badaniem! Jaka zobaczymy?
Chwilka ziemskiego relaksu; pokój, kawa i żarty, bo żona ma rajstopy na jednej nodze (cerowała); oszczędzasz...jak Rusek - w jednym bucie - na Placu Czerwonym…zgubiłeś drugiego? Nie, ten znalazłem!
W ręku mam kazanie z Mszy św. polowej (07.09.2008 r.), gdzie JE ks. bp. Józef Zawitkowski powie;
„Odmawiam w samotności pacierz za Ojczyznę.
Nikt za mną nie powtarza prośby i wezwania /../
Do Europy poszliśmy bezmyślnym stadem /../
Kiedy Ty zmądrzejesz, trudna Polsko? /../
To już nie o świętowanie chodzi /../ światopogląd /../ przynależność
do partii, tu chodzi o z b a w i e n i e /../
Znałem człowieka z kamieniołomów z różańcem w ręku /../
Piotram widział! /../ mówił i modlił się po polsku /../ nasz z Krakowa.
/../ Gdzie to jest ta Polska? Czy to jest to samo co Moskwa?
Tyle o nas wiedzieli /../
To już nie zabawa w świętowanie, w procesje tolerancji
pomalowane grzechem /../
Musi ktoś stanąć i mocą proroka powiedzieć w parlamencie, w
szkole, w kościele i na ulicy; To mówi Pan!
Nie zabijaj! Nikogo i nigdy. Nie kradnij! Niczego i nikomu.
Nie mów fałszywego świadectwa! Ani w radiu, ani w telewizji, ani
w gazecie. Nie piszcie brzydkich książek.
Nie sądźcie, bo was osadzą /../.
Czy wy jeszcze wierzycie w Boga Ojca Wszechmogącego?”…
Ja kręciłem głową z zadziwienia, a żona płakała! Teraz, gdy to przepisuję (27.01.2020) sam się popłakałem, a towarzyszyły mi smutne melodie płynące z You Tube. Po 12 latach z serca wyrwał się krzyk; „Jezu mój! Jakże niezmienna jest miłość do Ciebie, do Taty naszego i Ducha Św. i wszystkiego, co święte. Dlaczego mnie to pokazałeś i do ręki lekarza włożyłeś krzyżyk oraz różaniec. Nauczyłeś mnie współcierpieć z Tobą! Czym sobie na to zasłużyłem?”
Wrócił Ps 15/14 z Mszy św. „na Górze Pana zamieszka; postępujący nienagannie, sprawiedliwy i p r a w y w sercu! Zamieszka tam także ten; co nie głosi oszczerstw, nie czyni nic złego bliźniemu, nie ubliża, dotrzymuje przysięgi i nie daje się przekupić. Dlatego badałem serce w poradni kardiologicznej! Pan czyni podobnie, ale bada naszą m i ł o ś ć...
Na spacerze zacząłem wołać; „Za dobrych lub czystych w sercu”, a na poczcie odebrałem „Misyjne drogi”, gdzie było zdanie z Ps 8,6; „W sercu cudu stworzenia jesteśmy, wy i ja”...
Żona siedziała przy zapalonej lampce, a Jezus mówił o tych, którzy wchodzą ”aby widzieli światło”. To światło to nasze dobre czyny i świadectwa o Bogu Żywym!
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 479
Dzisiejsza Msza św. poranna…rozczarowała, bo trwało zbyteczne czytanie zamówionych intencji. Kogo to obchodzi? Można wywiesić na tablicy lub ogłosić na stronie internetowej parafii. Dzisiaj, gdy to przepisuję (28.01.2010) jest to już stosowane.
Szereg razy zapowiadano reportaż z Korei Północnej. W końcu pokazano okropności czynione przez klan Kimów; polityczną mafię zabijająca bezkarnie swoich. Ich obozy były (może jeszcze są) gorsze od hitlerowskich, ale tylko dla rodaków, totalny fałsz, „bożek” Kim Ir Sen z pielgrzymkami do „sanktuarium”. Uciekinierzy dawali świadectwa niewyobrażalnych zbrodni.
Nic dziwnego, przecież zabalsamowana mumia Lenina znajduj się na placu Czerwonym od dni śmierci dyktatora w 1924 r. Niedaleko od tego opętanego przez Belzebuba tow. Putin chce składać hołd Feliksowi Dzierżyńskiemu.
W telewizji odżył duch kłamstwa i zbrodni z zasłużonymi służbami, wiernymi okupantowi. Dobre emerytury…telewidz dzwoni do „Super Stacji” i zaleca, aby wypłacała im Moskwa, ale urwano połączenie.
W tym czasie z wiernych Bogu Objawionemu szydzi posłanka Sukinliszyn i chce wejść po drabince, aby zdjąć krzyż. Ona ma rację, ponieważ na sali, gdzie siedzą POlacy i żulia polityczna (wg komisarza Niesiołowskiego) nie powinno być tego świętego znaku.
Właśnie straciłem pr. wyk. zawodu z powodu obrony „dwóch desek zbitych na krzyż” lub ładniej „krzyża czyli drzewa” (wg prokuratora kolegi psychiatry, który go ściął). Tak miesza się ten (2020 r.) i tamten czas
W ręku mam artykuły;
- katolicy w Chinach „Zakazane miasto” z wizerunkiem MB Chińskiej!
- „Księża niezłomni”
- Parlament Europejski forsuje zabijanie nienarodzonych
- w Chinach dodawano plastik do mleka dla dzieci (uszkodzenia nerek, ciężkie choroby, zgony)
- „Nóż w plecy”…agresja sowiecka
- dywersja na Kresach
- „Wielki pogrom chrześcijaństwa w Indiach”...giną chrześcijanie w Indiach (palone są domy, świątynie, zabijani ludzie); zabić, spalić dom i kościół...
- okupacja niemiecka
- „Ludobójcze rzezie na Kresach”
- śmiertelne ofiary ”nieznanych sprawców”
- artykuł o Żydach
- Simon Mol Simon Mol, kameruński pisarz, poeta i dziennikarz, przebywający w Polsce. podając się za uchodźcę świadomie zarażał „białe boginie” (HIV) . Na pewno czynili to też podobni.
Pan sprawił, że w ramach tej intencji będę oglądał reportaż (TV Planete) o zbrodniczej działalności aborcyjnej w Hiszpanii. W kliniki w Barcelonie (Hiszpania) mordują dzieci (zaawansowane ciąże).
- Może przydałoby się trochę wrażliwości…pyta dziennikarz.
- Wrażliwość proszę zachować dla siebie, ja mam swoją wrażliwość…nawet człowiek niemoralny musi z czegoś żyć; koniec rozmowy, koniec.
Wojciech Cejrowski został zdjęty z TVP Info (2019), ponieważ powiedział, że Jarosław Kaczyński ma krew na rękach (w ojczyźnie katolickiej istnieje legalna aborcja). Zabija się dzieci poczęte z gwałtu. Przecież gwałty odbywają się także w małżeństwach. Czy Ty nie powstałeś z gwałtu? Jaka jest twoja wina?
To tylko tyle z dostępnych mass-mediów. Ogarnij cały świat...
APeeL
- 20.09.2008(s) ZA ŚWIADKÓW SYNA TWEGO, OJCZE
- 19.09.2008(pt) ZA SZUKAJĄCYCH PRAWDY
- 18.09.2008(c) ZA POMAGAJĄCYCH
- 17.09.2008(ś) ZA TYCH, KTÓRZY ODDALI ŻYCIE ZA MOJĄ OJCZYZNĘ
- 16.09.2008(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE PODDAJĄ SIĘ
- 15.09.2008(p) ZA TYCH, W KTÓRYCH JEST NASZA NADZIEJA
- 14.09.2008(n) ZA PROSZĄCYCH
- 13.09.2008(s) ZA WYKLUCZONYCH SPOŚRÓD SWOICH
- 12.09.2008(pt) ZA UCIEKAJĄCYCH SIĘ DO MATKI JEZUSA
- 11.09.2008(c) ZA PRAGNĄCYCH CZYSTEGO SERCA