- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 558
Zerwał sen; pijacy. To oznacza jakąś radość. Zobaczymy. Boję się złych snów (późniejszych zdarzeń w ramach intencji). Ktoś powie, że tak nie wolno…zrozum raz na zawsze, że Pan mówi przez wszystko! Przecież to mieli także prorocy Pana, ale nie wolno żyć wg kabały, astrologii, snów, czytać z kart i ręki, itd.
W niepokoju trafiam do Domu Pana…rozterka, może nie smutek, ale brak radości. Jakże ludzie są nieszczęśliwi; mają wszystko jak ja w tej chwilce, ale nie mają radości…chęci do życia. To straszne - jak w depresji.
Nie docierają czytania ze względu na kłopoty, a Pan ukazuje mi ten stan, który odmieni się całkowicie po Eucharystii. Ja nie mogę w pełni służyć Bogu Ojcu, bo jestem w układzie ziemia / Niebo, a ma być tylko Niebo. W czytaniach w serce wpadły słowa o obsypanych Twemi Dary.
Kapłan unosi Ciało Zbawiciela, a przez moje serce przepłynął promyk miłości z Najświętszego Serca Pana Jezusa! To jest całkowicie nieprzekazywalne; "nie byłem godzien, nie jestem i nigdy nie będę godzien”. Łzy zalały oczy, ciepło i pokój napływały falami jak podmuchy wiatru. Coraz wolniej i głębiej oddychałem, serce zalewał pokój, a usta słodycz. Nie mogłem wyjść z kościoła…
Na zewnątrz kościoła słuchałem pieśni; "wysłuchaj nas Panie, wysłuchaj nas Panie”. Ustąpiły wszystkie problemy, lęk, drżenie serca, nie ma dla mnie świata z jego problemami. Dusza została uniesiona, musiałem zamknąć oczy i tak chciałoby się trwać aż do śmierci.
Jakże cierpienie dzieciątka przybliża do ojca, a mnie do Boga…”Tato! Tato! Jezu!”. Poprosiłem Ducha Świętego o natchnienie w mojej krzywdzie zawodowej, dotkniecie ich z pocieszeniem żony. Zaprosiłem też Matkę Bożą, aby była z nami...
Z sercem pragnącym pomagania zacząłem przyjęcia chorych (od 7.00 - 18.00). Sam zobacz obsypanie mnie darami;
- zainstalują mi komputer z drukarką
- otrzymam podwyżkę pensji z dokonaniem wszystkich opłat
- udało się wysłać wszystkie pisma oraz fax do Izby Lekarskiej…
- sprzedałem stary samochód
- solenizantka przyniosła owoce, tort i cukierki (oddałem chorym, bo poszczę)
- pacjentka przyniosła miód
- medalion Św. Krzysztofa pasuje w poświęconym samochodzie
- pacjentka przywiozła wisiorek Czarnej Madonny z Hiszpanii, który pasuje do właśnie zarejestrowanego samochodu...
Rejestratorce (solenizantce) napisałem słowa z psalmu;
„Ucz mnie /../ Twego Prawa
Prowadź /../ ścieżką Twoich Przykazań
Nakłoń me serce do Twoich Napomnień
Odwróć moje oczy, niech nie patrzą na marności /../”
W ręku znalazła się karteczka; zgon dziadka o nazwisku Rajski, a z radia Maryja padają słowa o szczęśliwej śmierci. Pokazano też Lecha Wałęsę obsypanego darami z okazji imienin..
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 491
Musisz zrozumieć, że nasz główny podział jest nad nami. Jest to walka z Przeciwnikiem Boga, Księciem tego świata. Głoszą to także w Islamie oraz św. Jehowy nie widząc, że są oszukanie przez Bestię.
W naszej wierze nie usłyszysz o szatanie w kazaniach, nigdy nie ma żadnego osobistego doświadczenia jego działania na sługi Boga, a mój proboszcz stwierdza; nie będzie mówił, bo byłby zadowolony. Przecież jego głównym zadaniem jest przekonywanie, że jego nie ma...jest tylko w żartach.
Pokazał to R. Dawkins od „Boga urojonego”; jest wiedzący, że nie ma Boga, ja wiem, że jest. Jego Imię brzmi "Jahwe"..."Ja Jestem". Sprawdź, co oznacza twoje?
Dodam jeszcze, że w podziale duchowości ogłoszonym przez niego mamy jeszcze agnostyków w dwie strony ("chyba tam coś jest i chyba nie ma"), dale piramidę wierzących oraz niewierzących...często bezbożników - bluźnierców ("Listy ateistów").
Pan Jezus dzisiaj ostrzega przed fałszywymi prorokami (wilki w owczej skórze). Właśnie wysłałem pisma, bo walczę z takimi w mojej Izbie Lekarskiej, gdzie królują ateiści; ginekolodzy i psychiatrzy. Co ich tam ciągnie, albo; kto ich tam deleguje? Muszę otworzyć im oczy; czy chcecie ujrzeć moje zdjęcie na okładce „Wprost”?
Teraz, gdy to przepisuję (19.08.2019) "Wprost" ujawniła tajną umowę SLD z "wiośniakami" ojca Roberta Biedronia, który po wyborach skasuje swoją partię. To ohyda, oszustwo wyborcze (chodzi o machlojki z dotacjami). Marcin Wolski stwierdził, że po wyborach SLD będzie miało nazwę LGTB! Trwa też bój Lecha Wałęsy („Boleksława”) o dobre imię, ale fałsz wyszedł na wierzch.
Trafiłem na okrutny film dokumentalny dotyczący obrony miast niemieckich i Berlina przed napierającymi sowietami. Okrzyk; "Rosjanie nadchodzą" budził grozę. Czerwoni – ramach odwetu – byli bezwzględni, mordowali, grabili i gwałcili. Głodna dziewczynka niemiecka przyszła do piekarni i prosiła o okruchy. Posługująca zamiotła podłogę i podała jej „okruchy”.
Jeszcze głośna sprawa (nagranie z ukrytej kamery); „Trzech kumpli", esbecja; kapuś Lesław Maleszka, Liliana Sonik i zamordowanie studenta Dyjasa. Teraz oglądam film o Rewolucji Francuskiej…
Trwały też bój dyskutantów lewych i prawych. Przenieś tę walkę o świat...właśnie samoloty izraelskie latają przy granicy z Iranem. Na włosku wisi pokój pomiędzy potęgami atomowymi (Indie-Pakistan). Apokalipsa już trwa...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 819
Dzień Ojca
W tych dniach uzyskałem wielką pomoc Boga Ojca:
- odwiedziliśmy matkę ziemską, której załatwiłem wózek inwalidzki i dzięki temu może wyjechać na świeże powietrze z czego była bardzo zadowolona...nawet na słońcu zjadła posiłek
- udało się załatwić całą dokumentacje dotyczącą nowego samochodu i sprzedać stary
- postępuje tworzenia strony internetowej
- napisałem i wysłałem do Okręgowej Izby Lekarskiej wszystkie dokumenty broniące mojego prawa wykonywania zawodu (lekarza): pismo od dyrektorki przychodni, proboszcza, zaświadczenia lekarskie zezwalające na pracę, a nawet aktualny grafik dyżurów z lipca 2008 r. oraz świadectwo wiary z 21.06.2008 za tych, których spotkało nieszczęście...
Wróciło wołanie do Boga po wczorajszej Mszy św. wieczornej:
„Panie! Ty Jesteś w biciu dzwonów, niech Cię chwali ich dźwięk!
Ty Jesteś w śpiewie ptaków, w trawie zielonej i w błękicie Nieba
Ty Jesteś w ciszy, w szumie drzew i w świecącej lampie
Niech Cię chwali każde uderzenie mojego serca, każda moja myśl, słowo i czyn”...
To stało się po Eucharystii, prysły wszystkie ziemskie radości, a nawet otrzymanie samochodu. Ty zaraz powiesz, że przecież za niego zapłaciłem, ale ja wiem, że jest od Taty. Bóg daje nam to, co potrzebujemy, a ten używany Citroen C3 jest niezawodny do dnia edycji tego zapisu (13.07.2016)!
Następnego dnia o 13.30 - po wyjściu ostatniego pacjenta - wołałem przez kilka minut, a łzy płynęły po twarzy na podłogę gabinetu lekarskiego:
<< Tato! Bądź pozdrowiony. Niech śpiewa Ci cały świat. Niech Cię błogosławią wszyscy, a ja Twój na szarym końcu.
Spraw Panie, abym służył Tobie do ostatniego tchnienia,
niech oddycham tylko dla Ciebie
niech moje serce bije w rytmie Twego Umiłowanego Serca
niech moje myśli, słowa i drogi będą Twoimi.
Panie! daj łaskę głoszenia, że Jesteś...na cały świat,
bo nikt nie widzi Wiecznego Szczęścia.
Byłeś, Jesteś i Będziesz!
Jakże słodka to Tajemnica Twojego wiecznego trwania.
Twojej wiecznej Miłości do każdego z nas. >>
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 549
motto; twardy kark
Kończę maraton dyżurowy, a zdjęcie ks. Jerzego Popiełuszki wpada za szafkę. Z trudem je wydobyłem i zdziwiony stwierdziłem, że na drugiej stronie jest prezydent Bush. Czytaj; "moc Moja to słabość świętych"…moc wasza to słabość". To odwrotność stworzenia w Mądrości Bożej...
W TV oglądałem desperacką obronę Berlina. W górze sowieckie samoloty, a na ziemi dzieci udające nieżywych…i relacja pielęgniarki wśród śmiertelnie rannych; „siostro do mnie, tu…tu…siostro”. Operacje chorych w bunkrze, a Goebbels zagrzewał do walki. Niemiec zawiesił flagę na kościele, ale go zabili.
Wyobraź sobie przez chwilkę sytuację każdej ze stron. Zobacz co robi mocarz ziemski. W ręku bardzo stary „Rycerz Niepokalanej” z rysunkiem o. Kolbe i zdjęciem dziecka: "jeżeli nie staniecie się jak dzieci”.
Ja sam jestem bardzo słaby. Kłopoty z zarzutem o chorobę, nie wiem co robić i jak się bronić. Stoję na chórze, a na mojej wysokości witraż z Matką Teresą z Kalkuty i o. Pio…dużo świętych męczenników. Po kościele biegają ufne dziewczynki…to przykład słabości.
Kapłan mówił o bliskości Boga i śpiewał o Duchu Świętym oraz trzy razy głośno podkreślał, że Najświętszy Sakrament to Prawdziwe Ciało i Krew Pana Jezusa Chrystusa. Napływa słabość, która jest mocą; „nie walczyć o swoje, poddać się, nie pisać, iść do szpitala, a nawet więzienia”. Napływa pragnienie oddania życia za innych.
To jest niepojęte dla ludzi normalnych (wg Urbana "pchanie się na śmierć"),...to nie jest z mojego ciała, ale to łaska Boga. Ja wiem o tym, ale żyjąc w rodzinie nie możesz w pełni służyć Bogu Ojcu. Kapłan nie może być żonaty i dzieciaty…to wiem po sobie, teraz - w tej chwilce!
Po Eucharystii nie mogłem wstać z kolan i wyjść z kościoła. Niepojęta słodycz zalała serce. Ja wiem, że mam być mały i słaby, pokorny. Wiem to i ta moc w słabości jest w tej chwilce. To dzięki Panu, bo po pewnym czasie wrócę do ciała i moich wad. To Pan jest ostoją pokornych i to dzieje się w tej chwilce.
Cichy i pokorny Jezus, który nie zgasił knotka…baranek na rękach pasterza z kalendarza na klatce schodowej oraz maleńkie kotki u niewidomej matki ziemskiej. Przepływa moc tego świata; potęgi nuklearne, ważniacy, Alkaida…i przejechany na jezdni szczur. Tyle znaczymy na tym świecie - bez Boga.
W sercu pojawił się Lech Wałęsa walczący z prawymi Polakami i z Matką Zbawiciela w klapie zwalczający radio Maryja. Brak nam pokory wobec nas samych, wobec powołania, a szczególnie wobec Boga. Zbrodniarz Hess nawrócił się cztery dni przed straceniem, przepraszał naród polski…nie uczynił tego żaden komunista. Wprost chciałbym wołać;
„Bracia! Jakże Bóg lubi, gdy ujrzymy swój grzech, padniemy na kolana i prosimy o zmiłowanie. To tyle i to wszystko. Nie ma nic większego, ponieważ Bóg wie, że jesteśmy mali i grzeszni, pyszni, pełni pokazania swojego ja…chętni do walki i nie widzący belki we własnym oku”...
Kończę, a Pan Jezus mówi do mnie: "Każdy człowiek grzeszy, a ja jeśli wydaje mu się, że jest do tego niezdolny, grzech przychodzi jeszcze szybciej. Bądź świadomy swojej słabości, a we Mnie szukaj siły. Wiedz, że nie staniesz się idealny, dopóki nie znajdziesz się w niebie".*
APeeL
* C.A. Ames "Oczami Jezusa" zapis z 5 września 1997 r.
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 511
To był czas napadu na mnie - katolika broniącego wiary i krzyża - przez własną Izbę Lekarska w W-wie z zastosowaniem psychuszki. Broniąc się chciałem udowodnić świadectwami wiary, że nie jest to choroba, ale "nie wolno rzucać pereł przed świnie".
Wówczas wysłałem pismo do Okręgowej Izby Lekarskiej z zapisem prowadzonego dziennika. Zaznaczyłem, że dotyczy mojej krzywdy zawodowej i podałem intencję modlitewną. Jeszcze nie wiedziałem, że zorganizowana grupa przestępcza wyrwie mi prawo wykonywania zawodu lekarza (sierpień 2008 r.). To nazywa się ładnie zawieszeniem, ale dalej wiszę (17.08.2019).
Kłopot, bo nie umarłem, a właśnie wybuchła sprawa dyskryminacji katolików w naszej ojczyźnie. Oto treść tego pisma (OIL-248/07);
W pomocy doraźnej mam ciąg dyżurowy (38 g.). W środku nocy napłynęła moja krzywda; bezpodstawny konfliktu z OIL w W-wie; za krytykę popierana przez nich strajków lekarzy (rządził PiS) oraz obrona sprofanowanego krzyża Pana Jezusa.
Moja wiara, a nawet wiedza o Prawdzie naszego Kościoła Katolickiego i napisane zdanie o odczytywaniu - poprzez tzw. „duchowość zdarzeń” - intencji modlitewnych to choroba psychiczna. Ten zespół chorobowy trwa od 30 lat i świadectwo będzie przekazywane na zakładanej stronie internetowej.
Na wyjeździe trafiłem do alkoholika z krwiakiem pourazowym w okolicy nadoczodołowej, przepite mieszkanie ze smutną towarzyszką życia. Napłyną czas mojego pijaństwa i hazardu z nękaniem troskliwej żony. Żałuje tego, ale czasu nie cofnę…pozostała modlitwa i nieukojony żal.
Teraz zabieramy ciężko chorą babcię, niepokój rodziny…blisko jej domu stoi przepiękna kapliczka Matki Bożej Jezusa. Ból zalał serce, w oczach pojawiły się łzy…karetka płynie, a ja pragnę modlitwy, ale nie znam jeszcze intencji tego dnia.
W myślach wrócił przebieg krzywdy zawodowej;
- zaoczny zarzut choroby psychicznej bez kontaktu z „chorym”
- dwukrotne „badanie” w czasie trwających odwołań…po co jest taka możliwość!?
Poprosiłem, aby moje świadectwa wiary ocenił kapłan środowiska, ale zapytano; czy pan doktór bada pacjentów z księdzem? To mocne uderzenie specjalistki od psychuszki...
- Jak pan sądzi; dlaczego pan to otrzymał (wiarę)?...
- Wiara jest darem Boga, Jego łaską, przecież nie sprawiły tego moje wyczyny!
- Czy widzi pan Matkę Bożą...pyta lekarka z przychodni Instytutu Psychiatrii i Neurologii!
- Moją Prawdziwą Matkę widzę codziennie w kościele, przy drogach na dyżurze, w domach chorych, przy moim bloku (figura Niepokalanej) i w moim pokoju. Nawet wczoraj prosiła, abym więcej się modlił (wzrok zatrzymała drewniana płaskorzeźba z zawieszonym przez żonę Różańcem)…”a jednak ma widzenia”, stwierdziła głupia duchowo!
Nie pokonasz Bestii, której służą ateiści oraz masoneria, wrogowie wiary i lekarze działający na rozkaz, a w sercu pragnący krzywdy wierzącego czyli zacofanego lekarza! Stąd ignoranckie brednie "specjalistów" w śmierdzących walonkach;
„W sprawie niniejszej nie ulega wątpliwości, że pismo skierowane przez skarżącego do Rektora AM w Gdańsku, odwołanie od uchwały jak i skarga, czy pisma skierowane do Sądu uzasadniają podejrzenie niezdolności lekarza do wykonywania zawodu ze względu na stan zdrowia”
Pędzimy na sygnałach. Pacjent ma wypalone wapnem prawe oko (które przemywał wodą). Nieszczęście. Muszę uratować mu drugie…płynie strumień soli fizjologicznej. „/../ jeśli twoje oko jest chore, całe twoje ciało będzie w ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie jest ciemnością, jakże wielka to ciemność /../”. Jakże wszystko ukazuje Pan; „macie oczy, a nie widzicie”?
W szpitalu morze nieszczęść…dzieciątko upadło na głowę, poparzona babcia, złamania. W każdym gabinecie uwijają się lekarze. Płynie moja modlitwa z wołaniem za tych, których spotkało nieszczęście…przepływają obrazy wysiedleńców wyrzuconych w szczerym stepie Kazachstanu i rodzina, której ojciec powiesił się z powodu biedy.
Teraz kierują nas radiem do zmarłego dziadka. W biednym domku czeka na nas gromadka smutnych wnuczków. Zainteresowanemu sanitariuszowi mówię o odczytanej intencji, a w kabinie kierowcy wzrok zatrzymuje obrazek Jezusa Miłosiernego z Janem Pawłem II (ofiarą zamachu) oraz pozbawiony wolności Ali Agca.
Melina pijacka, wezwanie do nękającej pogotowie („serce”), a to uszkodzenie chrząstki żebrowo - mostkowej po stronie lewej. Ostrzegam przed następnymi wezwaniami. Teraz czytam o boreliozie na którą leczy się moja pacjentka kilkoma antybiotykami (znaleźliśmy specjalistę od tego schorzenia).
Po wielkim bałaganie nastała się cisza, płynie modlitwa - w intencji tego dnia - dająca ukojenie duszy, a Pan dał natchnienie do zapisania tego świadectwa wiary...
APeeL
- 20.06.2008 (pt) ZA TWOICH PASTERZY, JEZU
- 19.06.2008(c) ZA OFIARY OPARÓW BESTII
- 18.06.2008(ś) ZA DOBRZE CZYNIĄCYCH
- 17.06.2008(w) ZA TYCH, KTÓRZY WIARĘ TRAKTUJĄ JAKO CHOROBĘ
- 16.06.2008 (p) ZA NISZCZĄCYCH ŻYCIE INNYCH
- 15.06.2008(n) ZA SIEJĄCYCH PODZIAŁY
- 14.06.2008(s) ZA TYCH, KTÓRZY ZAUFALI MARYI
- 13.06.2008 (p t) ZA POTRZEBUJĄCYCH PRZEWODNIKÓW
- 12.06.2008(c) ZA POTRZEBUJĄCYCH OTUCHY
- 11.06.2008 (ś) ZA TYCH, CO W BÓLU ROZŁĄKI