- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 139
Dzisiaj, gdy przepisuję to świadectwo (22.01.2023 r.) jest wspomnienie Powstańców Styczniowych z 1863-64 r. (160 rocznica tego bohaterskiego zrywu). Oddano hołd, odnaleziono już 1800 miejsc pochówku.
To intencja dość prosta, ale chodziło o słowo, ponieważ w dniu mijających rocznic były różne...zawsze związane ze światem! Drgnąłem duchowo przy transmisji telewizyjnej z Warszawy, którą złośliwie przerwano w pierwszym programie radia. Chciałem nagrać słowa, ale zagadano. Tam była piękna pieśń "My Czwarta Brygada".
W tym momencie wiem, że to czas mojej całkowitej przemiany. W intencji mojej ojczyzny chcę zmienić swój wizerunek. Napłynęło milczenie, ponieważ lubię gadać, przyjęcie izolacji, a bardzo kocham ojczyznę otrzymaną od Boga Ojca. Przykre jest gwałcenie umysłów rodaków, że dobra jest bolszewicka miłość całej ludzkości ("związku bratniego"). To wszystko ujawnił W. W. Putin napadając na Ukrainę w 2022 r.
W gabinecie zdejmę krzyż, glinianą rzeźbę Pana Jezusa, wizerunki Matki Uzdrowienia Chorych i nie będę na siłę nawracał.
Zrezygnuję z radia i oglądania telewizji: "dość tych kłamsTV" oraz ogłupiającej prasy. Nic nie daje walka, która nie idzie "ramię w Ramię Boga". Cóż sami możemy? Napłynęły dwie manifestacje i straszliwa ulewa na przeciwników. Cóż to jest dla Pana Wszechrzeczy?
Po Mszy św. o 17.00 po Eucharystii nie mogłem wyjść z kościoła, ale zgaszono światła (wyganiają). Proboszczowi powiedziałem, że rezygnuję z dalszej walki o wodę święconą! Ksiądz martwi się o wiele, a potrzeba mało albo nic.
To nic to Eucharystia, a łaską jest woda święcona. Następnego dnia pojemnik nadal będzie pusty. Po czasie - w czasie pandemii - nie będzie wody święconej. Pan wprost mówi: nie chcecie Moich darów? Proszą bardzo!
Żona popłakała się przy plakacie w "Super expressie" z marszałkiem Piłsudskim, bo na odwrocie były mundury żołnierzy, a taki miał jej ojciec. Z tego powodu byliśmy "wrogami": nie mogła otrzymać pracy (nauczycielka geografii) i była popychadłem, bo sekretarzowa dwa razy szła na studia.
Pan Jezus powiedział (Ewangelia: Łk 16,9-15) do ówczesnej władzy, a jest to aktualne: "Nie możecie służyć Bogu i mamonie. Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. (..) To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych".
W telewizji pokażą "Bitwę warszawską" czyli Cud nad Wisłą...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 151
Dzisiaj są moje urodziny, a mogłem przecież być zabity (aborcja). Dzisiaj, gdy to opracowuję w sercu znalazła się matka ziemska (było nas pięcioro), której nie dziwiło rodzenie dzieci. Zobacz całe ciągi naszych losów, bo dzięki mojemu wybraniu (niebadane są wyroki Pana) możesz przeczytać moje doznania...już starego lekarza.
Przypomnę, że na tym wygnaniu mamy tylko jedną własność: jest to wolna wola, której Bóg nie może nam zabrać aż do śmierci. Jest to pokazane na dwóch Łotrach: Zły złorzeczył do końca, a Dobry poprosił Jezusa o przebaczenie. Ten dar mamy oddać i postępować wg Modlitwy Pańskiej ("bądź Wola Twoja").
To jest trudne, ponieważ w naszej wierze nie mówi się o Przeciwniku Boga: Szatanie (Księciu tego świata), upadłem Archaniele o nadprzyrodzonej inteligencji...w czynieniu zła!
Tej nocy padłem na kolana z zwołaniem w intencji zaginięcia syna (prawdopodobne samobójstwo z powodu depresji); "Tato Najdroższy, Ty znasz to cierpienie pomnożone przez miliardy ginących w różny sposób".
Poprosiłem też o dalsze uczestnictwo w dziele zbawiania, bo wokół trwa ciemność nad ciemnościami, a w kościele na Mszy Św. o 6.30 wzrok zatrzyma wielka tablica z nazwiskami zamordowanym przez Niemców. Nie ma tam wzmianki (Golgota Wschodu) o ofiarach naszych wyzwolicieli oraz o eksterminacji lokalnych Żydów.
Słusznie protestowałem, bo Dom Boga na ziemi to nie mauzoleum. Przecież jest wiele ofiar: wypadków, aborcji, przemocy w rodzinie, a nawet tajemniczych zabójstw (w tym politycznych). Właśnie piszą o nich w "Gazecie Polskiej" (z 8 listopada 2006 r.), a to w PRL-u był sposób na pozbywanie się przeciwników politycznych:
Grzegorz Przemyk, Piotr Bartoszcze, znani kapłani, bestialskie zamordowanie małżeństwa Jaroszewiczów (zbyt dużo wiedział jako b. politruk), Walerian Pańko prezes NIK z pasażerami w wyniku słyszalnego wybuchu z rozpadem samochodu (wypadek, zderzenie), później zmarł na zawał jego podwładny Michał Falzman (afera FOZZ), strzałami zabito Marka Papałę i Andrzeja Stuglika, a także Ireneusza Sekułę. Badano to w Sejmie RP (Jan Maria Rokita), ale po jego rozwiązaniu sprawa przycichła. Wyzwoliciele wyszli, ale metody pozostały.
Podczas zawołań kapłana łzy płynęły z oczu, a serce zalewała bliskość Boga Ojca. Wzrok przykuł wizerunek Ducha Świętego, a w tym czasie płynęła pieśń: "Ty Boże wszystko wiesz, Ty znasz moje serce". Ja w tym czasie stoję skulony, mały i nie mogę spojrzeć w kierunku Ołtarza z Komunią Święta.
Przed zjednaniem z Panem Jezusem klękam i żegnam się powtarzając trzy razy:"nigdynie byłem godny, nie jestem i nie będę, abyś przyszedł do mnie". Po zjednaniu z Panem Jezusem poprosiłem kapłana, aby mnie pobłogosławił (imieniny i urodziny), a później padłem na kolana i popłakałem się z krzykiem: "Jezu! Jezu!! Jezu!!!... jakże zadziwiasz mnie każdego dnia, jakże obdarzasz Twoimi łaskami". To był jeden krzyk duszy. Nawet teraz,gdy to piszę płaczęłzy płyną po twarzy...
W środy i piątki pościmy z żoną w intencji pokoju na świecie na Ręce Matki Bożej Pokoju z Medziugoriu. Uporałem się z pracą w przychodni...trafiłem też na dobry dyżur w pogotowiu (jak nigdy był tylko jeden wyjazd i kilku pacjentów ambulatoryjnych). Przepłynęła "duchowość zdarzeń" wskazująca na odczyt intencji modlitewnej...
1. W TVN "Uwaga" pokazano Oś. Opiekuńczy...zgładzono pensjonariusza z wielką forsą
2. Film dokumentalny o śmierci Hubala i jego oddziale ("Hubal")
3. Wojna w Iraku...własnie na minie - pułapce zginął Polak
4. W/w wymienione "Tajemnicze zgony w III RP"
5. W ręku znajdzie się "Echo Maryi Królowej Pokoju" (marzec 2006) poświęcone dzieciom nienarodzonym, u nas jest to Fundacja Nazaret, gdzie w warszawskim kościele św. Katarzyny w zbiorowej mogile, w białych trumienkach...symboliczne pochowano ofiary aborcji.
6. Czytałem o zabijaniu (In vitro) ludzkich embrionów z relacją położnej o technice wywoływania porodów i późniejszym zabijaniem wcześniaków (słoik z formaliną). Napisałem świadectwo wiary do naszej Fundacji Pro i wspomogłem ich finansowo.
Obecnie, gdy to przepisuję (04.11.2022) trwa okrutna wojna (agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę) z jawnym ludobójstwem na oczach świata. Czeka nas zapowiadana w Apokalipsie zagłada...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 120
Na Mszy św. o 6.30 napłynęło poczucie bliskości Królestwa Bożego, ponieważ wróciła wczorajsza intencja: za osiągających cel. Przez to pokazany jest prawdziwy cel naszego życia, a jest nim zbawienie.
Jednak codzienne przybycie do Domu Pana wymaga wysiłku, a w tym wypadku mamy dodatkową przeszkodą, którą jest działanie Belzebuba. Posłuchasz Przeciwnika Boga, zostaniesz, a później nie zaśniesz, będziesz kręcił się...tak jest zawsze. Wyjątkowo namawia do pójścia do kościoła, aby przeszkodzić w uczynieniu jakiegoś dobra lub w spełnieniu naszego obowiązku. Wszystko poznajemy po późniejszych owocach.
Ja siedzę po nocach, a tu trzeba wyjść z ciepłego łóżeczka, przygotować się i dojechać do kościoła. Na tym tle zobacz żonę, która od ok. 30 lat wychodzi codziennie...z radością.
Nie możemy już żyć Duchowego Ciała Pana Jezusa, a ja dodatkowo bez prowadzenia w mojej służbie. W tym czasie większość nie czyni nic dla swoich dusz, śmieją się ze świętości, lekceważą wiarę, "żyją dla tego życia" czyli śmierci duszy. Ilu odrzuca posługę, a także zaproszenie do nawrócenia z powrotem do Ojczyzny Niebieskiej. Znam to nie jako kapłan, ale jako lekarz.
W tym czasie popłyną słowa, że: "Jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą. (..) Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. (..) Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?"
Psalmista wołał ode mnie (Ps 46,2-3.5-6.8-9), że: "Bóg jest dla nas ucieczką i siłą:
najpewniejszą pomocą w trudnościach. (..) Pan Zastępów jest z nami (..)". Ludzie nie wierzą, kołaczą się, ale o nic nie poproszą, wolą męczyć się sami.
Natomiast Pan Jezus (Ewangelia: J2,13-22) przegonił ze Świątyni Jerozolimskiej: siedzących za stołami bankierów (porozrzucał monety, a stoły powywracał) oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie (wypędzał wszystkich ze świątyni).
W uniesieniu złożyłem pobożnie ręce, napłynęła osoba zaginionego syna, wrócił obraz kościoła pod wezwaniem Świętej Rodziny.
W pracy wytrwałem od 8.00 - 16.00. Zawiozłem słabą babcię po leki do apteki i z powrotem. Tam obdarowali nas czekoladą i długopisem. Na wizycie domowej szukałem domu (brak numerów), łzy zalały oczy, bo żona czekała na pomoc przy sprzątaniu po wymianie okien. Tak wjechałem na jakieś podwórko, gdzie gospodarze wyszli do mnie z kiełbasą i kaszanką (własny wyrób), a właśnie przyjeżdża synowa. W ramach tej intencji podarłem zaproszeni na spotkanie wyborcze...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 134
Dalej mam wolne do 14:00 i czekamy na brygadę remontową, która zawaliła wczoraj z wymianą okien. O 7:30 poszedłem na Mszę świętą, a od rana mam serce zalane dziękczynieniem Bogu Ojcu. Podczas pięknej rosyjskiej piosenki chciałbym tak wyśpiewać moją miłość naszemu Tacie.
Św. Paweł powie (Flp 2,12-18), abyśmy zabiegali "o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności". To jest ostateczny cel naszego życia, który interesuje małą garstkę. Trzeba dodać, że to pragnienie jest zarazem łaską. "Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą".
Niewiele mogę wg woli własnej. Potwierdzi to Pan Jezus mówiąc, że człowiek może pójść za Nim mając w nienawiści świat, a nawet bliskich (nie bierz tego dosłownie)...zarazem "niosący własny krzyż". Jednym słowem: kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, "nie może być Moim uczniem". Wczoraj było zaproszenie na Ucztę Pańską od której większość się wymawia.
Ja w tym czasie przepraszałem za złe zachowanie i miałem ból z powodu naszej słabości o której Pan wie. Podczas zapisywania tego z radia Maryja popłynął słowa Jana Pawła II o rozpalaniu miłości do Boga i jego Opatrzności!
Święta Hostia odmieniła duszę i serce, a nawet ciało. Słodycz, pokój i ciepło w okolicy splotu słonecznego (nadbrzusze)...z towarzyszącymi łzami. "Boże! Boże! Jak pięknie to wszystko uczyniłeś"!
To było wielkie uniesienie duchowe jako łaska, bo sam z siebie nie możesz tak zawołać. Pomyśl o prorokach i psalmistach i wszystkich ludziach w różnych miejscach świata, wszyscy czujemy to samo i tak wołamy (każdy po swojemu). Nic się nie zmieniło, nie ma mody (tak jak u nas) i zmiennych trendów! Tak będzie do końca tego świata.
Błyskawicznie poszła praca brygady, a żona była zadowolona...nawet zreperowali usterkę poprzedniej brygady. Zostali ugoszczeni i obdarowani. Tak powinno być. To wszystko będzie jasne po odczycie intencji.
W przychodni od 14:00 do 19.00 praca trwałą z wyraźną pomocą z nieba. Moje ręce i serce dawały! Przepisywałem, co trzeba od recept do zaświadczeń...w tym na rentę, podarowałem aparat do nebulizacji i prosiłem małżeństwo do pogodzenie się. Czas płynie, a oni nie mogą uczestniczyć w życiu kościoła. Musiała czekać na mnie sprzątaczka i wracałem w ciemności.
Przepływały: budowy, pielgrzymki, zdobywanie szczytów, pasów mistrza, ożenek, budowa Świątyni Opatrzności Bożej...także święci: o. Pio i Apostołowie. Ile wysiłku wymaga zdobycie szczytu, opłynięcie ziemi oraz doznanie sławy!
Przesunęły się: budowy domów, ożenek, pielgrzymki, zdobywanie szczytów, pasów mistrza i wreszcie dla głupiej sławy (miss uniwersum lub bicie rekordów Guinnessa)...pomyśl ile wymaga to wysiłku!
W tym czasie tacy nie robią nic dla swoich dusz, śmieją się ze świętości, lekceważą wiarę, "żyją dla życia" czyli śmierci duszy. Na szczycie naszych pragnień i celów jest dążenie do świętości z osiągnięciem Królestwa Bożego. Wszystko zakończyła piosenka Krajewskiego: "nie spoczniemy nim dojdziemy!"
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 132
Dzisiaj wymieniają nam okna...specjalnie mam wolny dzień. W nocy dręczyły mnie straszne sny, ale grzechem byłoby je opisywać, bo nie mógłbyś takich wymyślić - nawet po pijanemu! Ze strony Bożej serce zalała bliskość Matki Zbawiciela...
Na Mszy świętej demon zalewał mnie: rozważaniami o religii, sprawą wyborów prezydenckie, wymianą opon oraz kłopotem tego, który zostawił klucze w przychodni...jakbym miał mało codziennych tam kłopotów.
Św. Paweł wskazał (Flp 2,5-11) na Pana Jezusa, który "ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi (..) posłusznym aż do śmierci i to śmierci krzyżowej".
W tym czasie miałem serce puste i prosiłem św. Michała Archanioła o ochronę oraz św. Józefa o pomoc w dzisiejszych pracach. To okaże się zbawienne. Święta Hostia sprawiła moją przemianę duchowa całkowitą przemianą duchową i odmieniła serce...wszystko prysło.
W oczekiwaniu na speców wymieniłem opony w samochodzie i przygotowałem pokój, ale nie przybyli. Uporządkowałem garaż i poróżniłem się z żoną, która uparła się przy tej niesolidnej firmie.
Znam to z gabinetu lekarskiego: ten zawalił robotę po weselu, bliski emerytury, a brak dokumentów (zawiozłem mu do domu), syna pacjentki boli ząb, ale boi się przyjąć tabletkę od matki, bo go otruje (napisałem do niego list), bojąca się śmierci, tyjąca przed miesiączką, samotność, starość, pocałowana na siłę, bezradność, zmęczenie, przykrość, cierpiąca z powodu braku miłości. W cukierni zażartowałem, że należą mi się trzy jagodzianki zamiast dwóch, bo kiedyś ją dobrze załatwiłem...znała się na żartach.
Oto rozpadła się koalicja. Lepper który reprezentował chłopów stał się warchołem. Odbiła mu władza i nie chciał służyć. Nie zrozumiał tego. Wyrzucono go z krzykiem, bo nie ma ludzi niezastąpionych.
W natchnieniu zadzwoniłem do nich i to po czasie, trafiłem na przedstawicielkę i krzyczałem zadziwiony niesolidnością firmy, nawet nie zadzwonili, a mieszkanie jest przygotowane. Kręciła, proponowała terminy, ale w końcu stwierdziła że przyjadą jutro. Wyraźnie ujrzałem pomoc świętego Józefa.
Teraz w telewizji oglądam zawodowego włamywacza, który testuje okna i drzwi dla firmy budowlanej: otwiera wszystko błyskawicznie! Natomiast w "Ekspresie reporterów" pokażą mobbing w pracy (przez kierowniczkę wariatkę)...z tego powodu młody człowiek chciał popełnić samobójstwo (powiesić się). Sprawę bada główny inspektor pracy.
Natomiast w telewizji "Polonia" i był reportaż w którym Wojciech Ziębiński wstawiał się za wybudowaniem pomnika Pomordowanych na Wschodzie. Z tego powodu był gnębiony i więziony...teraz nad jego grobem można już mówić o zdrajcach naszej ojczyzny.
Przypomniał się czas sprzątania w garażu podczas którego spadła książka i otworzyła się jak na trumnie Jana Pawła II...o Matce Bożej Błotnickiej, gdzie były słowa do mnie: "kto ciebie prosi zawsze pomożesz!"
Tak jest faktycznie, teraz gdy to przepisuję 18 stycznia 2023 r. mam łzy w oczach. Zobacz jak mówi do nas Bóg Ojciec. Zapaliłem lampki pod krzyżem, przeprosiłem żonę oraz Pana Jezusa i Boga Ojca z odmówieniem koronki do Miłosierdzia Bożego w intencji tego dnia...
APeeL
- 06.11.2006(p) ZA TKWIĄCYCH W CIEMNOŚCI
- 05.11.2006(n) ZA PRAGNĄCYCH MILCZENIA
- 04.11.2006(s) ZA OFIARY BRAKU POROZUMIENIA
- 03.11.2006(pt) BÓG OJCIEC JEST PANEM MOJEGO ŻYCIA...
- 02.11.2006(c) ZA DUSZE NĘDZNIKÓW
- 01.11.2006(ś) ZA POWOŁANYCH DO ŚWIĘTOŚCI
- 31.10.2006(w) ZA RATUJĄCYCH ŻYCIE
- 30.10.2006(p) ZA WRAŻLIWYCH NA KRZYWDY INNYCH
- 29.10.2006(n) ZA DOBRYCH LUDZI ZAĆMIONYCH PRZEZ SZATANA
- 28.10.2006(s) ZA PEŁNYCH FURII