- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 34
Koszmarne sny, ale proszę cię nie tłumacz, bo to nie ma sensu...strata czasu, a piszę to dla żyjących tymi sprawami. Sam zobacz:
- stoję pod kościołem, podbiega kobieta i obdarowuje mnie "setką", a ja w złości uciekam! Za chwilkę podejdzie żona mówiąc, że wzięła moje 100 zł i odda mi po Mszy świętej
- teraz jestem w ładnym domku letniskowym, który sprzedaję, a w telewizji będzie sprawa warszawskich ogródków, które prywatyzują!
Na początku Mszy świętej o 6:30 w błyskach będą przepływały moje drobne grzechy sprawiające ból. W tym czasie św. Paweł mówił (Flp 4,10-19): "W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku (...) żaden z Kościołów poza wami jednymi nie prowadził ze mną otwartego rachunku przychodu i rozchodu (...)".
Psalmista chwalił tych, którzy pożyczają z litości (...) i swymi sprawami zarządzają uczciwie. "Sprawiedliwy nigdy się nie zachwieje i pozostanie w wiecznej pamięci".
Znowu św. Paweł mówił (2 Kor 8,9): "Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić".
Natomiast Pan Jezus wskazał w Ewangelii (Łk 16,9-15), że: "Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy? (...) Żaden sługa nie może dwom panom służyć".
Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie. (...) To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca".
W domu trafię na rozproszenia, bo...
- trwa sprawa zaginionego syna. Ktoś dzwonił niby z "ITAKI", że miał z nim kontakt, ale to było podejrzane.
- ręku mam "Kulisy", gdzie niewinna lekarka z pogotowia została skazana na 25 lat więzienia za zabicie żony kochanka.
- w TVN "Uwaga" pokażą dziewczynkę - z postępującym porażeniem mięśni bliską śmierci - z płaczem jej matki
- wybory w Iraku z aktualnym bombardowaniem Faludży
- po rozwodzie zamordował żonę ...
Trwa rozmyślania o zaginionym synu: gdzie żyje i jak? Co spożywa i jak śpi? W ciemności kuchni z twarzą w dłoniach i płaczem wołałem do Boga Ojca: Ojcze! Tato! Ojcze! Ja nie chcę tego, pragnę jego powrotu, proszę, Ty Tato znasz moje serce i wiesz że, co chwilkę padam i z każdym oddechem grzeszę...proszę Tato!"
Nawet teraz, gdy to piszę mam łzy w oczach, a w tym czasie wzrok zatrzymał Pan Jezus w koronie cierniowej!To święty wzór niesprawiedliwego wyroku. Ja też jestem ofiarą "służących dwóm panom" ...upatrzyli sobie wroga na ćwiczenia w nękaniu.
Nawet teraz pod blokiem hałasuje hałastra „ławkowców”. Tak jak przed miejscem pobytu ks. Jerzego Popiełuszki, przed jego zamordowaniem. Żona chciała interweniować, ale o to właśnie chodzi, zatrzymałem ją. To powtórzy się jeszcze podczas Rewolucji Ulicznic z Martą Lempart na czele!
Na pocieszenie z radia Maryja popłynie pieśń „Madonno, Czarna Madonno". Natomiast w "Naszym dzienniku" będą listy zamordowanych w Katyniu oraz art. o obronie Warszawy.
Teraz, gdy to przepisuję w programie Polsatu ("Państwo w państwie") pokazano lokatora spółdzielni mieszkaniowej z rodziną - posiadającego mieszkanie 72-metrowe w atrakcyjnej dziennicy, który - za mały dług został wyrzucony. Tak zarządził prezes spółdzielni (członek czerwonej mafii). Nawet nie dano mu zwrotu wartości mieszkania. Sam poznałem tę metodę dręczenia ofiary upatrzonej sobie przez władzę ludową...
"Panie wybacz im, ponieważ nie wiedzą, co czynią"...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 34
W śnie znalazłem się w opałach, bo zaatakował mnie pies, co później zdarzy się przed Mszą świętą. Pojawił się też inny, bardzo stary i brzydki, pijący wodę z kałuży. Przebadano problem: dlaczego psy na jednych szczekają (należę do takich), a na innych obojętnieją? Na pewno ich instynkty wykorzystuje Przeciwnik Boga Ojca.
Podczas przejazdu na spotkanie z Panem Jezusem z radością śpiewałem: "grajmy Panu na harfie, grajmy Panu na cytrze", a pod kościołem mówiłem do niewiast: o Bogu, błogosławieństwie Monstrancją, bezmiarze łask i woli Boga Ojca. W tym czasie miałem łzy w oczach!
W Słowie Bożym...
1. Apostoł Paweł powie (Flp 3,17-4,1): "Bądźcie, bracia, wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas. Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić. To ci, których dążenia są przyziemne. Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie".
To wprost sedno naszej wiary z dodaniem słów o naszym przemienionym ciele (duszy). Ja wiem o tym, bo naszą ojczyzną jest Królestwo Boże.
2. Psalmista wołał (Ps 122, 1-2. 4-5): Idźmy z radością na spotkanie Pana (...) Do niego wstępują pokolenia Pańskie,aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.
3. W Ewangelii (Łk 16,1-8) Pan Jezus wskazał na nasze cwaniactwo. Zwalniany przez właściciela rządca wezwał wszystkich dłużników i kazał im zmniejszyć dług. "Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłości".
Po Eucharystii będzie litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa z błogosławieństwem Monstrancją! Intencja wynikła z powodu oczekiwania żony na przyjazd wnuczka oraz córki. Nadal oczekujemy na znak od syna, który zaginął.
Przed, podczas i po spotkaniach z Panem Jezusem większym problemem od psów za ogrodzeniami są pacjenci, którzy na widok lekarza biegną z "jednym zapytaniem". To moja zmora, bo zjednany z Panem Jezusem pragnę milczenia i intymności...
Dzisiaj miałem spokój, bo trafiłem tylko na babcię przeklinająca służbę zdrowia oraz mojego "ulubionego" chorego!
Czekałem na natchnienie, ponieważ dzisiaj jest ciekawe zebranie lekarskie. W drodze do autobusu łzy płynęły z oczu z powodu dobroci Boga Ojca oraz szczodrości Matki Najświętszej. Mam się nie martwić o powrót, bo koleżanka będzie tam samochodem.
Jakby na znak przejeżdżały samochody wyładowane drzewem, jabłkami, a spragniona ziemia otrzymała wodę z nieba. Ponownie zawołałem do Boga o powrót syna, wróciło też dziękczynienie za bezmiar łask.
Po drodze musieliśmy oczekiwać na zwolnienie drogi z powodu zderzenia kilku samochodów. Szczególnie denerwował się kierowca, bo czekali na niego w bazie oraz w domu. Obok mnie siedział kawaler na którego oczekuje narzeczona.
Ile jest cierpień związanych z oczekiwaniem na kogoś. Wystarczy ten jedyny wypadek, cztery samochody, ranni sprawiający smutek w rodzinach! Ogarnij cały świat!
Później przepraszałem, bo wczoraj na zebraniu lekarskim był łosoś, sałatki w obecności pijących i żartujących, ale jutro na Mszy św. porannej uwagę zwrócą słowa pieśni: "Pan zna wasze serca".
Po powrocie do domu w radiu Maryja trafiłem na audycję o świętości, Zbawicielu i Królestwie Bożym! Tam ujrzałem dwie sytuacje...
- zaproszenie w naszym pojęciu, gdzie spotykają nas różne sytuacje
- zaproszenie przez Pana Jezusa do Królestwa Bożego...
Ujrzysz to wszystko ze światłem wiary, która jest łaską Boga Ojca!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 34
04.11.2004(c) ZA UMOCNIONYCH...
W śnie do przodu widziałem zebranie, później spotkam tych ludzi z UMiG oczekujących na obrady. Na Mszy świętej o 6:30 byłem senny i drętwy z pustką w sercu, ponieważ dzisiaj mam do załatwienia sprawy: rejestrację firmy czyli gabinetu lekarskiego, aby dyżurować w pogotowiu oraz naprawę kontaktów w moim pokoju dla w związku z zakupem przydatnych urządzeń. Nawet pojawiło się złe życzenie komuś: "ażebyś chodził po urzędach"!
Z powodu duchowej nieobecności na Mszy świętej porannej napłynęło pragnienie powrotu na spotkanie z Panem Jezusem. Posłuchałem natchnienia i popłakałem się podczas ponownego wchodzenia do Świątyni Boga Ojca na ziemi!
Trafiłem na śpiew i grę młodych na gitarach oraz błogosławieństwo Monstrancją z poprzedniego nabożeństwa. W tym czasie wzrok zatrzymała figura Pana Jezusa z wyjętymi - trzema kolcami z korony - ze Świętej Głowy. Czytaj: "przynosisz Mi ulgę w cierpieniu"! Ten znak jest częsty, szczególnie przy nieopatrznym strąceniu całej korony z figurki, którą mamy na stole.
Po pierwotnym czytaniu i pieśni: „Ciebie Boże pragnie moja dusza" z płaczem podszedłem do spowiedzi, ponieważ pragnę przebaczyć duszom moich prześladowców. Nie możesz tego uczynić sam z siebie, wymaga to umocnienia duchowego wg słów Zbawiciela: "Ojcze! Wybacz im, ponieważ nie widza, co czynią".
Św. Paweł mówił (Flp 3,3-8a), że jesteśmy ludem Pana i nie pokładamy ufności w ciele.
Psalmista wołał (Ps 105, 2-3. 4-5. 6-7): "Niech się weselą szukający Pana. Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy, rozstawiajcie wszystkie Jego cuda". To jeden wielki pean!
Natomiast Pan Jezus (Mt 11, 28) budził "zgorszenie" u faryzeuszy i uczonych w Piśmie. A ja po sobie wiem jak ciągnie mnie do grzeszników, bo "zdrowi nie potrzebują lekarza". Tam chodziło o zagubione owce, ponieważ Syn Boże ewangelizował wśród kraju pasterskiego.
"Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia".
Powiedziałem kapłanowi o moim współcierpieniu z Panem Jezusem w sensie: "Mnie prześladowali i was będą prześladować!" W tym czasie ujrzałem, że Sakrament Pojednania z Eucharystią jest największą łaską naszej wiary! Jego owocem jest nasze chwilowe uświęcenie. Błędna jest spowiedź wspólna, możemy tylko mówić: "moja wina, moja wina, moja wielka wina"...
Z powodu przybycia tutaj trafiłem na szkolenie dotyczące Sakramentu Bierzmowania z aktem przyrzeczenia, poświęcenia wodą oraz Eucharystią. Za to wszystko podziękowałem i ponownie poprosiłem Pana Jezusa Miłosiernego o wybaczenie moim prześladowcom.
Później podziękowałem redaktorce z tyg. "Solidarność" za odważne napisanie o UBekistanie we władzach! Intencję odczytałem po znakach (tzw. "duchowości zdarzeń")
- podłączenie lampy do prądu (siła) oraz jej zapalenie (światłość)
- w urzędzie dyskutowano o fundamentach, a w telewizji będzie informacja o umocnieniu jezdni
- do tego dojdzie uzyskane wznowienie działalności gospodarczej (gabinetu reumatologicznego)...
Odpowiednikiem umocnienia duchowego był Sakrament Pokuty z Eucharystią. "Nie będziecie mieli mocy, jeżeli nie będziecie spożywali Mojego Ciała i pili Mojej Krwi".
W tym czasie wzrok zatrzymał obrazek z ojcem Pio...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 38
Dzisiaj mam wolny dzień, a trafił się piękny i słoneczny. Na Mszy świętej porannej byłem rozproszony i poddenerwowany traktowaniem mnie jako "wroga ludu". Zasnąłem w autobusie, którym jedziemy "na zakupy" do Warszawy. My staramy się o wiele, a potrzeba mało albo nic!
Do serca napłynęła bliskość Boga Ojca z moim krzykiem w duszy: "Tato, Tato, Tatusiu". Pragnę tylko jednego: modlitwy, ale żona rozprasza, bo pragnie sprawić mi przyjemność, a to zarazem wywołuje rozdźwięk w sercu pełnym tęsknej miłości! Nie zna tego cierpienia człowiek normalny. A tu "IKEA", gdzie są namiastki raju na ziemi, wszędzie jest pięknie z klimatyzacją, a w tym czasie ludzie nie wierzą w nasz Dom Prawdziwy, Niebo czyli Raj.
Każdy mądrala uśmiechnie się z poczuciem politowania, że opowiadam bajki! Dodam do tego: kwiaty, piękne zapachy, muzykę, oświetlenie oraz kuszące bary z różnymi przysmakami. Szkoda, że dzisiaj pościmy w intencji pokoju na świecie. Z powodu tych niezasłużonych łask...chodzę za żoną ze łzami w oczach, a pasuje modlitwa dziękczynna. Jednak najwyższym darem Boga Ojca jest wiara święta.
Właśnie na ten czas św Paweł apelował (Flp 2,12-18) o to, abyśmy zabiegali o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem (...) Czyńcie wszystko bez szemrań i powątpiewań (...) Trzymajcie się mocno Słowa życia (...)". Jakże jest to piękne!
Psalmista wołał (Ps 27, 1. 4. 13-14): "Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać? Pan obrońcą mego życia, przed kim miałbym czuć trwogę?
Natomiast Pan Jezus wskazał na to, że idący za Nim musi mieć w nienawiści wszystko, co ziemskie (Ewangelia: Łk 14,25-33).
Od Matki Bożej Szczodrej otrzymałem:
- ładną i wygodną kurtkę w promocji 30%
- nowy ładny sweter oraz lampka do czytania.
Większość szczodrze obdarowanych uważa, że wszystko jest wynikiem ich pracowitości, starania się i zapobiegliwości. Nawet nie pomyśli, że jest to dar Boga Ojca. Często podsuwa to Przeciwnik Boga, który szczególnie działa podczas uczestnictwa w Mszach św. Zdziwisz się, ale nie ma zakazu wchodzenia do kościoła.
Zauważ na sobie jego działanie, które polega na podsuwaniu głupich rozmyślań, które mają nas oderwać od tego, co dzieje się na Misterium jakim jest Msza św. z Eucharystią!
Jakby dla kontrastu stało się zimno z wiatrem, a autobus był zapchany. Tak też jest z powrotem do Królestwa Bożego! Nie możesz nagle zapukać, pewny, że otworzą, bo byłeś porządnym człowiekiem. To nie wystarcza, bo odpowiedzą: nie znamy takiego!
Wreszcie dom, który jest namiastką Domu Bożego, gdzie "jest mieszkań wiele"...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 35
Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych Dzień Zaduszny...
Pracę zacząłem wcześniej (o 6:45) i trwała do 15:00. Zmęczony padłem po obiedzie. Dziś jest zimno, nawet w kościele. Trwają modlitwy, ale ludzie już są słabsi duchowo...napali się lampek i nasprzątali.
Dzisiaj Hiob (Hi 19,1.23-27a) mówił o naszym życiu wiecznym. Wówczas nie mówiło się o duszy, stąd: "Wybawca mój żyje, na ziemi wystąpi jako ostatni. Potem me szczątki skórą odzieje, i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę".
Psalmista wołał ode mnie (Ps 27,1.4.7.8b.9a.13-14): "Pan moim światłem i zbawieniem moim, kogo miałbym się lękać? Pan obrońcą mego życia przed kim miałbym czuć trwogę? (...) Wierzę, że będę oglądał dobra Pana w krainie żyjących"...
Św. Paweł przekarze trudnym językiem sprawę naszym zmartwychwstaniu (1 Kor 15,20-24a.25-28). Znowu brak pojęcia duszy. My zostawiamy ciało fizyczne ("proch z prochu"), które na nic się nie przyda. Śmierć to życie, natychmiast jesteśmy.
To wielka tragedia, bo ludzkość "żyje dla życia". O wszystkim dowiaduje się, ale za późno. Prawda jest taka, że Pan Jezus pokonał śmierć i otworzył dla nas Ojczyznę Prawdziwa. Możemy wracać, ale trzeba uwierzyć w Chrystusa jako Syna Bożego. W tym czasie naród wybrany trwa w oczekiwaniu na Zbawiciela! To żydowskie chrześcijaństwo!
Wszystko dokonało się na krzyżu (Ewangelia: Łk 23,44-46.50.52-53; 24,1-6a) podczas zawołania Pana Jezusa: "Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego".
Dusze czyśćcowe już wiedzą, że jest Królestwo Boże, ale nic nie mogą uczynić dla siebie! To normalny poprawczak na ziemi, kiedyś były niedaleko naszego pogada i często się tam jeździło. Nie ma Czyśćca w prawosławiu i kościoła zreformowanych przez "teologów" (do Belzebuba): Kalwina i Lutra oraz podobnych. Nie potrzebują naszych lampek i kwiatów...oczekują na nasze wsparcie (modlitwy, przekazywanie cierpień oraz Msze św.).
Wieczorem oglądałem telewizję, gdzie płynęły obrazy Czyśćca. To wielkie cierpienie!
APeeL
- 01.11.2004(p) ZA TYCH, KTÓRYCH CELEM JEST ŚWIĘTOŚĆ...
- 31.10.2004(n) ZA PRZEŚLADOWANYCH DLA SPRAWIEDLIWOŚCI...
- 30.10.2004(s) ZA DUSZE ZMARŁYCH Z MOJEJ RODZINY
- 29.10.2004(pt) ZA OFIARY SAMYCH SWOICH...
- 12.04.2004(p) PRZERÓŻNE SĄ CIERPIENIA LUDZI...
- 11.04.2004(n) NIEWIERNI LUBIĄ ŚWIĘTA KATOLICKIE...
- 10.04.2004(s) ZA PODDANYCH MARNEJ PRÓBIE...
- 09.04.2004(pt) ZA POTRZEBUJĄCYCH OPAMIĘTANIA...
- 08.04.2004(c) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ W TWOJEJ SŁUŻBIE, OJCZE
- 06.04.2004(w) ZA ZALEWANYCH BŁAGALNYMI PROŚBAMI...