- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 753
Dzisiaj trwa wichura, strach wyjechać samochodem. Wyjątkowo idę do kościoła pieszo, a to sprawia pragnienie modlitwy w intencji chorych. Niekiedy w wyrzutach sumienia wracają moje błędy, słabości i niemoc w pomaganiu. Przepraszam z tego powodu...
Pan zna moje serce i wie wszystko, a dzisiejsze przepraszanie jest miłe. Wyobraź sobie swoje dorosłe dziecko, które przychodzi z kwiatami i przeprasza za złe zachowanie sprzed lat.
Odczytałem w/w intencję, bo wielką udręką są schorzenia przewlekłe, które sprawiają naszą niesprawność oraz uporczywe dolegliwości. Nie będę wymieniał wszystkich możliwych chorób, ale wystarczy proteza stawu biodrowego. Kładzie każdego dotychczas sprawnego, pełnego werwy.
To nie jest proteza zębowa, która też sprawia różne kłopoty (ostatnio złamał się w niej ząb, który przyklejono), a sąsiadka właśnie taką nieopatrznie wyrzuciła. Wyobraź sobie, że jesteś sprawny psychicznie, ale potrzebujesz obsługi ciała...
Przepłynął czas mojej pracy (40 lat); to jest ocean cierpienia. Moje serce znalazło się przy bezmiarze cierpień dusz, bo nasze choroby są tylko tylko chwilową namiastką. Wyobraź sobie śmierć czyli uwolnienie duszy z ciała...u „szał-mena” Wojewódzkiego lub Dody, a z drugiej strony porażonego, który od lat modli się i przekazuje swoje cierpienie za innych (święty już za życia). Zrozum szok; umarłeś, a jesteś. Nie będę opisywał cech duszy, aby racjonaliści nie mieli powodu do żartów.
Dzisiaj Pan Jezus mówił o Królestwie Bożym i leczył wszelkie choroby wśród ludu (Mk5, 53-56). Na trasach którymi przechodził kładziono „chorych na otwartych miejscach”. Wiedziano, że uzdrawiającą moc ma nawet dotknięcie „frędzli u Jego płaszcza”. Kup książkę „Oczami Jezusa” C. A. Amesa, a dowiesz się o 3 latach działania Zbawiciela.
Wyobraź sobie przez chwilkę, że przez twoja okolice będzie przechodził „prorok”, który mam moc uzdrawiania. A masz najcięższą postać hemofilii w której wylewy niszczą stawy, a nie stać cię na drogą kurację.
Jutro jest wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, która objawiła się 11 II 1858 r. Bernadecie Doubirous, a po 15 dniach Matka powiedziała; „Żegnaj, do zobaczenia w szczęściu przyszłego życia”.
Przypomniała się płacząca matka uratowanego syna, który miał ciężki wypadek samochodowy z urazem czaszkowo-mózgowym. Praktycznie został zmasakrowany. Matka Boża przyśniła się trzy razy i zaleciła wykonywanie okładów twarzy...wodą z cudownego źródełka w Gietrzwałdzie. Natychmiast zdrowiał po ich wykonaniu.
Eucharystia zwinęła się na pół i ćwierć z zamianą na „mannę z nieba”. W drodze do i z kościoła - w intencji tego dnia - odmówiłem całą moją modlitwę...
APeeL
Aktualnie przepisane...
20.12.2007(c) ZA BEZBRONNYCH
Zaczynam zapis, a z telewizji płyną obrazy protestu rybaków oraz rodziny biednych pogorzelców. Wracają wczorajsze sprawy dotyczące bezbronnych;
- mąż odszedł do prostytutki
- żona porzuciła rodzinę
- bezdomny
- krzywdzeni inwalidzi
- pozbawieni możliwości leczenia
- maltretowana matka czwórki dzieci, której mąż trafił do więzienia...
Na początku Mszy Św. miałem serce puste z poczuciem nieobecności, nie docierały czytania, a w głowie trwał typowy repertuar; świat zła i jego potworna moc, nieświadomość pułapek Szatana z ostateczną zgubą większości.
Trwa dobra pogoda dla bogaczy (czytaj; złodziei) z „miłosierdziem” dla oligarchów. Wracają żołnierze...z Afganistanu. Kapłan mówił o bojaźni; przyszłości, pracy i ożenku…znam to z gabinetu.
W tym stanie wzrok padł na szopkę z Dzieciątkiem Jezus. Nastąpiła sekundowa łączność mojego serca z Sercem Zbawiciela. Przy słowach Anioła do Matki; "Pan jest z Tobą, nie bój się, moc Najwyższego osłoni Cię"…napływa odczucie, że to do mnie.
W tej sekundce mam ukazaną bezbronność dziecka i Moc Boga, której symbolem jest Św. Michał Archanioł. W przychodni spotykam takich niemowlaków błogo śpiących w objęciach rodzicielek.
Moc Boga i „moc” świata. To sekundy odmieniające serce, które zalewa powaga wobec Majestatu Stwórcy…znikają wszystkie sprawy jak coś, co wpada do oceanu. Jeszcze przed Komunią Św. napłynęła słodycz i pokój, a w okolicy serca pojawiło się ciepło z pragnieniem ciszy i milczenia.
Teraz jestem sam na Sam z Panem, nie obchodzą mnie ludzie i znajomi…to tylko mała grupka z miliardów. Na szczycie nawału chorych, gdy w sercu pojawił się bunt…napłynął obraz celi śmierci z o. M. M. Kolbe...
APeeL
19.11.2007(p) ZA ZIMNYCH DRANI
61-letni Anglik Peter Tobin, seryjny morderca zakopywał ofiary (młode kobiety) w ogródku pod piaskownicą. Tak zginęła jedna Polka. W relacji telewizyjnej pokażą zabójców podczas czystek etnicznych w b. Jugosławii, którzy mieli wielką obojętność, a nawet przyjemność w mordowaniu.
Zobacz zestaw pomysłów upadłego Archanioła. To wszystko znamy z czasów hitleryzmu. Wg Stalina metody Hitlera były zbyt powolne dlatego sprawił, że obozami były całe państwa; zagłodzenie trzech milionów Ukraińców z wywózkami Polaków.
Takim obozem jest dzisiaj Korea Północna, a mamy ONZ i różne organizacje dbające o wszystko...szczególnie o to, aby nie urazić „spółkujących inaczej”. Hitler dbał o czystość rasy, a islamiści gwałcą kobiety, aby je mieszać!
Płynie sztuka telewizyjna „Herbatka u Stalina”...dla jego brygad nie było żadnych skrupułów w wykonywaniu obłąkańczych decyzji. W przekręconych w lewo głowach „wyzwolonych” rodaków jeszcze wczoraj wyszukiwano „wrogów ludu”, chyba mieli premie za łapanie takich. Po wyzwoleniu wyszukiwanie „wrogów ludu” trwało dalej...jeszcze „wczoraj”.
Jako ofiara zapoznałem się z takim „obozem bez drutów”. Jako naznaczony wszędzie jesteś nękany; podczas naprawy komputera w 5 minut zrobią transmisję jego zawartości, pompę paliwową w samochodzie „skleją” (groźba wybuchu), w pracy staniesz się niewolnikiem (do czasy, gdy będziesz potrzebny), a wiarę katolicką uznają za chorobę, bo tolerują tylko celebracje w których uczestniczą i z tym się obnoszą.
Piszę, a TVN „Uwaga” pokazuje członkinię mafii (p. Ostrowska) przesuwaną ze stanowiska na stanowisko (wszędzie robiła przekręty finansowe na olbrzymią skalę). Uśmiechają się zabójcy porwanego syna przedsiębiorcy…okup przyjęli, a porwanego zakatowali.
Dom dla przewlekle chorych. Sadystka pielęgniarka-dyrektorka z całym zespołem zabijała pensjonariuszy. Oto obecna sprawa…kolega kardiochirurg „pomylił się” (zostawił wacik w sercu operowanego). Myślę, że miał polecenie „skasowania” takiego wroga ludu.
Stacja PTP Planeta propagandówka, a w moim sercu Katyń…wystarczy słowo i dalej trwające draństwo w tajeniu zbrodni. Widzimy to na zamachu w Smoleńsku, właśnie trwa Msza Św. z okazji tej rocznicy. Przepisuję to (11.02.2020) w czasie wyborów prezydenckich, a kandydaci udają „zbawicieli” i wszyscy będą łączyć Polaków jako wyznawcy Związku Republik Europejskich.
Ile bandytyzmu sprawiają majątki (pokazała to „reprywatyzacja”). Ilu jest nabranych z powodu dobroci. Tak było z tym, który konkubinie przepisał cały majątek, a później był przeganiany z zimną krwią. Zawiozła syna na dyskotekę - znaleźli go w stawie.
Tak się składa, że opracowuję ten zapis, a w programie „Państwo w państwie” jest omawiana sprawa pedofila-mordercy Mariusza Trynkiewicza, który 11 lutego 2014 roku kończy 25 letni wyrok. W programie pokazano obrazy namalowane przez zbrodniarza...w tym świętych i kościoła. Przypomniała się piosenka o zimnym draniu.
Teraz jedziemy karetką ze złamaniem u starszej pacjentki, a kierowca pędzi bez powodu 130/ godzinę i wyprzedza trzy samochody z prawej. Po zwróceniu mu uwagi (jako kierownik zespołu odpowiadam za bezpieczeństwo wszystkich) wpadł w szał, naubliżał mi, a matkę nazwał s u k ą, bo ja jestem „sukinsynem”. Cóż dziwić się islamistom mordującym pogan, a szczególnie podobnych do mnie, którzy głoszą chwałę Boga Ojca…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 750
Pan Bóg kieruje moim losem każdego dnia, a jest to zgodne ze słowami Modlitwy Pańskiej; „bądź wola Twoja”. Wyraża to obraz dzieciątka idącego z ziemskim tatą, które płacze, gdy na chwilkę straci go z oczu. Tak właśnie mamy trzymać się ręki naszego Deus Abba. Zarazem jest to jedyna droga do świętości czyli warunku wejścia do Królestwa Bożego.
Można powiedzieć, że jest to cały sens naszej wiary. Dla przykładu w państwach religijnych (islam) wolna wola jest zabierana przez ludzi (władzę). Z drugiej strony mamy dalej systemy małpujące komuny chrześcijańskie (bolszewizm).
Spałem tylko dwie godziny, a przebudziłem się dokładnie na czas Mszy Św. o 7.00. Jak nigdy siedziałem po wielkim obrazem Trójcy Świętej w poczuciu bliskości Stwórcy Wszechrzeczy. Na początku spotkania z Panem Jezusem siostra zaśpiewała wstrząsająca pieśń z tekstem nieznanego autora, która zawiera jakby streszczenie mojej łaski.
<<Głoś Imię Pana, Króla Wszechmocy i chwały, złącz się z chórami niebios zastępów wspaniałych>>.
Moje obecne życie to Bóg Ojciec i Jego Sprawy, Pan Jezus oraz Duch Święty. Zrozum, że Królestwa Bożego nie zniszczy człowiek, a nawet Szatan…chociaż jego opary krążą wszędzie.
<<Harfa i róg niech zagra: "Któż jest jak Bóg!" by krańce ziemi słyszały>>.
Jest tylko Jeden Bóg Ojciec, który się Objawił, a Jego Syn Jezus („Ten, Który Zbawia”) otworzył Królestwo Niebieskie. Nie ma nic poza naszą wiarą...wszystkie inne drogi, bardzo atrakcyjne prowadzą na pustynię, gdzie czeka nas śmierć prawdziwa, bo duszy ludzkiej!
<<Głoś imię Pana, On twoim losem kieruje, na skrzydłach niesie, jak orzeł się opiekuje. Daj Mu swą dłoń, w przygodzie zawołaj doń, On cię od zła zachowuje>>.
Natychmiast wiedziałem, że jest to dzisiejsza intencja modlitewna, bo „fiat voluntas Tua” (niech się wola Twoja stanie) to moja łaska, która prowadzi do świętości. Inaczej nie otworzą wąskich drzwi do Królestwa Bożego.
<<Głoś Imię Pana, razem ze wszystkim, co żyje, On twoim światłem, Jemu niech serce twe bije. On życiem twym, wdzięczności śpiewaj Mu hymn teraz i na wieki>>.
To prawda, bo naszym Światłem jest Bóg Ojciec, a moje serce bije tylko dla niego. Łzy zakręciły się w oczach, bo dzisiaj jest śmiertelna pogoda (zmiana z niżu na wyż z wichurami) i kilka razy będę miał ból wieńcowy.
Na ten czas „mój” prorok Izajasz przekaże (Iz, 58, 7-10), że czyniąc dobro („dzieląc się chlebem”) moje światło zabłyśnie jak zorza. Na każde moje zawołanie Pan odpowie: <<Oto jestem!>>.
Natomiast Pan Jezus wskazał, że jesteśmy solą ziemi i światłem świata. Nie jest takim lekko, bo wskazując na łamanie praw narażamy się „panom tego świata”:
- Pan Jezus został zabity przez barbarzyńców i wg islamistów jest prorokiem mniejszym od Mahometa
- dla kaprysu ścięto Jana Chrzciciela
- męczennicy, także z naszych czasów, z których znany jest ks. Jerzy Popiełuszko...
Podobnie postępuje bezbożna Unia Europejska, gdzie; odrzucana jest jedynie prawdziwą wiara katolicka, sprzyja się inwazji jej nieprzejednanych wrogów, chroni się sodomitów, którzy bezkarnie mogą popisywać się; przemawianie o. Biedronia w Częstochowie, Msza Św. z fałszywym biskupem i koncelebransem z durszlakiem na głowie oraz procesja Eucharystyczna z „boską waginą”. W islamie zostaliby zabici bez sądu.
W tym czasie - z powodu „pogrożenia palcem” ważniakowi psychiatrze, który powalił krzyż Pana Jezusa - jego koledzy i czerwona agentura samorządowa zawiesiła mi prawo wykonywania zawodu lekarza. To, co czytasz jest wynikiem psychozy, bo zdrowi są tylko psychiatrzy, lisy i dworacy (ignoranci duchowi)...
Korporacja ateistów-psychiatrów w Sowietach dalej jest na usługach władzy „ludowej”…u dysydentów rozpoznaje się tzw. "schizofrenię bezobjawową". Chorym podaje się leki po których sztywnieją, wychodzą im oczy i język…wielu w tym czasie umiera.
Eucharystia utrzymywała się w ustach bardzo długo, a pokój zalewał serce i duszę. Potwierdzam stwierdzenie, że: „święci mistycy twierdzą, że gdybyśmy mogli ujrzeć i pojąc, jak wielką łaską jest udział w Mszy św. z przyjęciem Chrystusowego Ciała i Krwi w Komunii Świętej...moglibyśmy umrzeć, że szczęścia." Tak często jest po zjednaniu z Panem Jezusem...chciałbym odejść z tego świata czyli „umrzeć”.
Po wyjściu na modlitwę przez 1.5 godziny wołałem w bólu do Boga Ojca za tych, których losem kieruje. Dziesiątkami powtarzałem wszystkie zawołania ze „św. Agonii Pana Jezusa” i nie mogłem się ukoić. My jesteśmy szczególnie atakowani…
APeeL
Aktualnie przepisane...
06.11.2007(w) ZA WALCZĄCYCH O SWÓJ BYT
Słowo kluczowe; pajęczyna...
Wczoraj, po Eucharystii wzrok zatrzymała pajęczyna, która jest bardzo wytrzymała i klejąca...wpadające w nią owady mają małą szansę na uwolnienie się i przeżycie. Wcześniej w telewizji widziałem precyzję działania tego symbolu działania Szatana…
Napłynęło poczucie bezradności wobec zmowy ludzi złej woli. Błyskawicznie przepłynęły obrazy;
- wrócił obraz pajęczyny z walczącymi o byt owadami z ostrzeżeniem dla mojej sytuacji
- starszy pan przekazał swojej konkubinie cały majątek…teraz walczy o podstawy egzystencji, a bezprawni właściciele gnębią go na tysiąc sposobów (chyba trafi do szpitala psychiatrycznego)
- młody chłopak, mistrz świata w tańcu sportowym uległ wypadkowi…stracił nogę i ponownie wraca do tej dyscypliny (P. Płocki)
- właśnie płacze spalony i rodzina zabitego (dla okupu) chłopca
- czerwoni zrobili przekręt i zawładnęli („zakup”) piękną kamienicą…płaczą ludzie, którzy mieszkali tam 50 lat. Z tego powodu pani Brzeska, obrończyni ofiar reprywatyzacji zostanie zabita i spalona w lesie
- uwięziono redaktorów "Gaz. Polskiej„ z powodu polemiki na temat agentury
- Sierra Leone…pokazano akcję odbijania zakładników, a dzisiaj, gdy edytuję ten zapis podobna sytuacja jest w Bangkoku
- ukarano wskazującego na wyłudzenia z NFZ, a więzieniu siedzi ten, który z serca pożyczył pieniądze sąsiadowi z czerwonej mafii
- mnie zawieszono prawo bycia lekarzem...
Wcześniej napłynęli strażnicy naszych praw, a później red. Monika Olejnik będzie rozmawiała z prokuratorem. Na Mszy Św. ujrzałem dochodzenie swego, a Jezus właśnie mówił; „Błogosławieni jesteście, jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem Duch Boży na was spoczywa. /../ Kto nie nosi swojego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być Moim uczniem”.
Kapłan wołał do Boga, a ja powtarzałem; „przepraszam Ojcze! przepraszam…przecież moja wola ma zawsze być Twoją! Przepraszam za małą ufność w Twoją Moc…przecież należy przyjąć cierpienie z pełnym zawierzeniem”.
To prawda, bo mało dobra uczynisz jeżeli nie przyjmiesz cierpienia…jeżeli dochodzisz swego to nie przyjmujesz krzyża Jezusa, a w ten sposób nie czynisz nic dla dzieła zbawiania. To tylko ładnie się pisze, ale trudno wykonać, bo nasze ciała i świat pragnie sprawiedliwości („śmierć za śmierć”).
Gdyby Syn Boży tak postąpił nie otworzyłby Królestwa Bożego, a ja nie pisałbym o tym dla Ciebie. Stan na dzisiaj; Dom Boga Ojca jest już otwarty. Na koniec zostałem obdarowany, bo po Komunii Świętej pojawiła się nieopisana słodycz w duszy, a w ustach miałem smak mango z ptasim mleczkiem…
Właśnie „spojrzał” grzbiet starej książki, która otworzyła się na słowach; „/../ albo przywiązanie do stworzeń, albo zjednoczenie z Bogiem /../”. To dwie sprzeczności, bo kto kocha ten świat nie nadaje się do Królestwa Niebieskiego! Napływa, abym zaprosił Cię do Domu Boga, gdzie Pan Jezus – czeka w otwartych drzwiach – na każdego. Podziękujesz mi w Królestwie Bożym...
APeeL
05.11.2007(p) ZA PEŁNYCH POTĘGI
Zły wiedział, że czekają mnie dobre przeżycia duchowe (nastawiłem budzik na późniejszą porę), ale obudzono z Nieba. Wczoraj byłem zniechęcony. Nie lubię wieczoru w niedzielę, ponieważ czeka mnie ciężka praca w poniedziałek.
Pan zadziwił mnie od rana. Napłynęła niebywała moc po nocnych koszmarach z pisaniem do Izby Lekarskiej, ale wówczas nie wiedziałem, że przyszykowana dla mnie sowiecką psychuszkę.
Moc nie wynika z wypoczynku, ale z Nieba…śpiewam w duszy i głośno do siebie; „Ja wiem w kogo ja wierzę /../ mój Pan w tym Sakramencie pełen potęgi Swej /../ Ty nam błogosław, ratuj w potrzebie”. To okaże się intencją. Dziwne, ale teraz ta pieśń popłynie też w kościele...
Popłakałem się podczas Konsekracji. Wołałem za pracowników Izby Lekarskiej, aby Pan dał im Swoje Światło…Światło, które ujawni im powołanie do posługi. Może dam na Mszę Św.? Po Eucharystii znalazłem się pod obrazem Trójcy Św. z pająkiem i pajęczyną! Dla mnie jest to symbol działania Szatana czyli niewidzialnej sieci zła w którą wpadają grzesznicy, a także dobrzy ludzie!
Dalej trwa „czerwona zaraza” z opętanymi przez władzę wodzami wszelkiej maści; od niezależnych sądów i samorządów poprzez korporację bolszewickich psychiatrów z lisami i dworakami w mass – mediach do dinozaurów i „leśnych dziadków” skumanych ze „spółkującymi inaczej”. Resztę zna każdy ze swojego otoczenia.
Napłynęła postać „bezdomnego”, który śpi w WC naszego kościoła, a w dzień siedzi w świątyni (luty 2020 r.). Nie mam zaufania do agentów udających różne osoby...był taki w naszej piwnicy z zamiarem zabicia żony. Podłączył do sznura z bielizną przewody po wykręceniu żarówki; nie widzisz nic podczas wieszania mokrej bielizny i giniesz.
Moc, moc, moc; „Przepraszam Jezu za moje słabości, za złe myśli i brak ufności…ma być Twoja moc, a nie moja, bo wszystko jest od Ciebie”. Ta moc trwała jeszcze po wyjściu z kościoła z pragnieniem głoszenia słowa, mówienia o Bogu, a także sprawiała radość z walki z wrogami wiary świętej i krzyża Pana Jezusa, którzy znaleźli sobie ciepłe posadki w samorządzie lekarskim!
Pełni mocy własnej są władcy, bossowie mafii, gangsterzy, bogaci, a także mistrzowie sportu, siłacze…itd. Pełni mocy z Nieba to męczennicy, misjonarze w odległych krajach, „słabi” typu Matki Teresy z Kalkuty oraz podobnie do o. M. M Kolbe! Po Eucharystii powtórzona zostanie pieśń, którą śpiewałem wcześniej ze słowami, że; „w tym Sakramencie pełny potęgi Swej”...
APeeL
30.08.2002(pt) WDZIĘCZNY ZA URATOWANIE
Zawsze zastanawiam się nad kontemplacją, a dzisiaj trafię na stronę ks. Józefa Pierzchalskiego SAC (wpisz: kontemplacja, a dostaniesz zawrotu głowy). Ja mam wielką łaskę i nie wiem jak można się skupić, aby wniknąć w Tajemnice Boże, gdy nie wspomina się Lucyfera („niosącego światło”) oraz Eucharystii.
Gdzie dojdziesz sam szukając Boga i chcąc poznać Jego Tajemnice. Szatan wiedział, co oznacza Eucharystia i dlatego przez wieki racjonował Święty Chleb 2 x do roku, a proboszcz wstydzi się zaprosić ludzi na codzienną Mszę św.
Jeżeli będziesz rozważał tylko słowo z Biblii (św. Jehowy, Ewangelicy i bibliści z prof. Joanną Senyszyn na czele), a nie drgniesz ku Eucharystii to Lucyfer nie będzie przeszkadzał...”studiuj, studiuj i rozważaj w swojej mądrości”.
Bardzo trudno jest wrócić do Boga ludziom nie obudzonym w porę, zamkniętym do końca, wstydzącym się wiary, gdy całe życie byli normalni. Tak trzyma ich na uwięzi szatan. Dla mnie to jest bardzo proste, ale człowiekowi, który nie budzi się ku życiu wiecznemu jest trudno to przekazać.
Wielu nie chce się nawrócić, bo wolą wróżki (w RP jest więcej niż kapłanów) oraz służenie panom ziemskim, bycie wśród „samych swoich”, zasiedzenie się na stanowisku i śmierć w pochwałach ze śledzeniem tych, co nie z nami, bo to wymóg państwa ludowego. Wielu woli iść za opętanymi.
Kończy się dzień, a w ręku mam artykuł z „Gościa niedzielnego” (17.02.2002) o grzechach. Ks. Robert Więcek pisze: ”Grzech /../ jest zawsze zerwaniem więzi z Bogiem i drugim bliźnim. /../[ Grzech ze swojej istoty dzieli ludzi. /../ żądza zysku i pragnienie władzy /../”. Człowiek wierzący nie może być kibicem wobec zła: aborcji, handlu bronią, terroryzmu, wyzysku, rozbijania rodzin...
APeeL
29.08.2002(c) ZA OFIARY DOBROCI SERCA
NMP Pocieszenia
Męczeństwo Jana Chrzciciela
Bardzo męczą mnie sny o typie eksterioryzacji, a po obudzeniu atak szatana: „nie spiesz się, przecież pracujesz od 8.00, wolny dzień”. Bestia wiedziała, że czeka mnie wykańczająca praca i bardzo „dba” o mnie.
Nie namawia wcale do złego! Zaleca potrzebny ciału wypoczynek, spokojne pójście na Mszę św. i pracę zgodną z wyznaczonymi godzinami. Dlaczego nie sprawi, abym nie był niewolnikiem, miał swoich chorych i mógł zgodnie z prawem?
Nie posłuchałem. Zerwałem się i trafiłem na tłum ludzi, którym zrobiłbym wielka przykrość biorąc wolny dzień. Moje umęczenie jest wynikiem pewnej formy miłości do oddanych mojej opiece:
- drugi raz z odległej miejscowości przybył kandydat na kierowcę, ale nie miał dowodu osobistego
- wielu potrzebujących, moich pacjentów, którzy przybyli właśnie dzisiaj
- obcy, starszy kierowca z migotaniem przedsionków i nadciśnieniem tętniczym...naprawdę żal takiego.
Przeważyła dobroć serca i świadomość, że starzy kierowcy jeżdżą ostrożnie. Przy zwyrodnieniu kolan z trudem się porusza, a pojazdem dotrze tam, gdzie potrzebuje, do kościoła i lekarza. Nawet jego żona błaga o to.
Później w bólu będę wołał do Matki Bożej, która pragnie dobra każdego. Poprosiłem o ochronę nas obu, bo on – tak jak ja – właśnie wymieniał prawo jazdy. Też musiałem prosić kolegę o ”podbicie” badania, bo mam wadę serca i zbliża się 60 lat. Nie da się przekazać bólu, który towarzyszy takim wołaniom. To sekundowe błyski z moim oddaniem i pełnia zaufania.
Też mógłbym pozostać bez samochodu i nie zawsze trafiłbym rano do kościoła. Na ten moment przybył syn i wziął mój samochód. Wracam pieszo, łzy w oczach, umęczenie. Dzisiaj dla kaprysu Herodiady zamordowano Jana Chrzciciela. Wraca dobroć serca...namiastka dobroci Serca Boga naszego, która jest wykorzystywana i marnowana...
APeeL
22.04.2002(p) ZA ZWIEDZIONYCH PRZEZ FAŁSZYWYCH PASTERZY
Kapłan to Pan Jezus, który podaje nam Swoje Ciało, mówi do nas, a my patrzymy w Jego Twarz oraz Jego podniesione Ręce...to wieczna powtórka Ostatniej Wieczerzy. Wg lefebrystów kapłan powinien stać do nas tyłem, a Msza Św. powinna odprawiać się po łacinie.
Mój szacunek dla Boga wyraża moje serce, a nie gest bez znaczenia. Właśnie Obama nie pochylił się prawidłowo cesarzowi Japonii...jak to zmierzyć?
Boję się dzisiaj pracy, poniedziałek, będzie nawał chorych. Przesuwają się biedni nie mający na leki, starający się o rentę. Z drugiej strony potworni bogacze. Z trudem uciekłem...
O 15.00 w telewizji natknąłem się na obraz buddystów. Teraz, gdy szykuję się na Mszę św. wieczorną:
- w telewizji pokazują oszukanych przez budującego hotel
- oszukali sąsiada, który wykonał pracę
- moja synowa bez grosza leczy się „prywatnie”
- pani profesor z SLD uważa, że trzeba badać płody i usuwać uszkodzone
- delikatna kobieta, wybiera się na badanie okolic bieguna północnego
- „Big Brother”.
- dzisiaj, gdy to opracowuję znamy już ofiary „kościółka” Amber Gold!
Na Mszy św. wieczornej po przyjęciu Ciała Pana Jezusa z serca wyrwała się intencja: „za zwiedzionych przez fałszywych pasterzy”. Popłakałem się, bo właśnie popłynie: „Zmartwychwstał Pan”. W kilka minut stałem się innym człowiekiem. Wracałem omijając ludzi odmawiając - ze łzami w oczach - koronkę do Miłosierdzia Bożego.
W domu zastałem list od „Readers Digest”. To oszuści, a wielu im odpowiada. Chętnie spotkam się, aby pogadać o Bogu Ojcu oraz prawdzie naszego Kościoła Katolickiego. Ponadto przez cztery godziny dyskutowałem ze św. Jehowy…nie wiedziałem, gdzie jest różnica, bo nie przeczytałem Biblii.
Przed snem (w pogotowiu ratunkowym) zawołałem do Ducha Świętego o wyjaśnienie. Zobacz, co napłynęło w błyskach; nie uznają Trójcy Świętej, nie ma osoby Ducha Św. a Pan Jezus jest zwykłym człowiekiem...dodatkowo nie mamy duszy, nie ma Kościoła Świętego, Eucharystii, Matki Bożej i Objawień…”od kogo wy jesteście?” pytam teraz.
Istnieje ponadto zasadnicza różnica pomiędzy katolikiem normalnym, a nominalnym (czyli z nazwy); katolikiem niewierzącym, wierzącym niepraktykującym, wierzącym w Boga, a nie w księży, modlącym się „w komórce” czyli bez Kościoła Zbawiciela…itd.
Pasują tutaj słowa z mojego listu do Przeoratu Św. Piusa X, ks. Anzelma Ettelta. <<Pan skierował mnie do Szanownego księdza…szkoda, że nie dojdzie do naszego spotkania. Dam świadectwo wiary, bo właśnie napłynęła refleksja;
Bóg Ojciec mówi do każdego z nas w znanym nam języku. Bóg nie chce tajemniczości, której jest za dużo wokół Niego. A to nasz Ojciec…niepojęte, ale Ojciec! Jaki ojciec ziemski chce być tajemniczy i mówić do nas po chińsku? Tradycja czyli tajemniczość jest błędem.
Bóg Ojciec mówi do mnie Twarzą w twarz…nie jest odwrócony. Kapłan to Jego „przekaźnik”. Nie liczy się postawa, ale serce. Ja pragnę widzieć kielich, wzniesione do Nieba ręce kapłana. Nie wypowiem tych przeżyć. Na pewno błędem jest wycięcie barier oddzielających miejsce święte…to uczyniono.
Kapłan skalany nie kala tego, co czyni…zawsze podaje mi Ciało Zbawiciela (odpowiedzialność osobista). W ten sam sposób rozpoznam kapłana przebranego lub takiego, który nie wypowie formuł>>.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 785
Od 3.00 zapisywałem przeżycia, przenosiłem dokumenty, poprawiałem i tak zeszło do 5.45. Po chwilce snu, a jest to tylko sekundowe „zamulenie” (od muła) wiedziałem, że mam być na pierwszej Mszy św. o 6.30.
Powiesz, że nie jest to tak ważne, ale mylisz się, ponieważ daje to całe ciągi zdarzeń. Ponadto moja dusza zostanie złączona z Panem Jezusem przez Cud Ostatni, duchowy Chleb Życia. A Ty? Co będziesz robił w tym czasie mając wolny dzień?
Planowałem wyjazd do centrum handlowego, gdzie w poczuciu „raju” na ziemi lubię wołać do Boga. Przypomniała się sytuacja, gdy w rozgwarze – podczas zjednania w Bogiem – napłynęły w błyskach zalecenia od Ducha Świętego;
- wszelkie prośby do Boga Ojca są miłe, bo wskazują na naszą ufność z zawierzeniem w pomoc w różnych potrzebach, lękach i bezradności
- zarazem nie wołaj tylko o swoje, bo wszystkie włosy na głowie masz policzone
- proś o co masz się modlić, ponieważ Szatan oszuka i wskaże dobro (wnuczek, chora babcia, zmarli z rodziny, dobra sąsiadka, lekarz itd.)
- przyjmij i uświęć cierpienie (spowiedź, Komunia Święta) z przekazaniem sprawy na Ręce Matki Boże z prośbą o prowadzenie…
Dzisiejsze natchnienie do wyjazdu było mieszanką pokusy z płynącym w eterze nawałem wyjazdów (początek ferii). Przekazuję to mylące doświadczenie pragnącym odczytywania Woli Boga Ojca. Dlatego tak ważne są ludzkie pragnienie, bo - z ich serc do innych - płynie dobro lub zło...
Widzimy to w zaparciu się bolszewickiego środowiska sędziów. Manipulanci wiedzą jak wywoływać podziały Polaków ze wskazywaniem na rządzących. To są przebrani za Janusza Palikota („ozoniarza”), opłacanego przez naszych wrogów.
Wielki krzyk jest też z powodu złego słowa o „spółkujących inaczej” z ewentualnym dziwnym małżeństwem prezydenta Roberta Biedronia z Krzysztofem Śmiszkiem. Nikt nie protestował, gdy o. Robert przemawiał w Częstochowie, a jego opcja szydziła i bluźniła z Mszy Św. oraz z procesji Eucharystycznej. To potwierdza moje odkrycie, że małpy pochodzą od ludzi, bo nie czynią tego, a nie mają naszego rozumu.
Pan Jezus zalecił s. Faustynie, aby więcej pisała o wydarzeniach wokół...o świecie zewnętrznym! Stąd u mnie mieszanka codzienności i świecie nadprzyrodzonym, bo ludzkość pragnie znać przyszłość...wprost czeka na zapowiadany koniec świata! Właśnie na www.planeta.pl czytam art.: „Będzie wojna. Jackowski o wizjach o. Pio”. Napisałem tam komentarz;
<<Pan Jackowski przewiduje to, co każdy wie. Głupotą jest podawanie dokładnej daty końca świata, bo decyzja leży w ręku Boga Ojca, który jest powstrzymywany modlitwami "resztki" wiernych. Może ktoś zbierze przepowiednie tego "jasnowidza" i sprawdzi spełnione; będzie to mniej niż zero.
Szatan podsuwa mu "ciekawostki", aby ludzkość zapomniała o duszach, które może zabić tylko grzech. Jesteśmy tuż po śmierci. Panie Jackowski; nie strasz, nie strasz, bo się...>>.
Kapłan mówił od Ołtarza Św. ode mnie o Mszy św. z Eucharystią, która wg Kościoła Św. jest niedzielnym obowiązkiem. Ks. proboszcz nie chce zaprosić tych, którzy mają wolny czas (emeryci) na codzienne nabożeństwo, ponieważ wg niego jest to dodatkowe obciążenie wiernych.
Zapomina się o tym, że jest to największa łaska Boga na ziemi z Cudem Ostatnim (to mój charyzmat; mistyka eucharystyczna). Nic nie da dyskusja, bo nie można tego pojąc bez Ducha Świętego.
Pan Bóg przekazał Salomonowi, aby poprosił o to, czego pragnie, a otrzyma. Ten wskazał na swoje niedoświadczenie we władzy nad ludem wybranym przez Boga. Poprosił o rozróżnianie dobra od zła oraz o serce pełne rozsądku do sądzenia. To był szczyt ludzkiej mądrości, bo nie prosił o nic dla siebie (bogactwo, sławę, długie życie i zgubę nieprzyjaciół). Bóg Ojciec dał mu serce mądre i rozsądne, a na dodatek otrzymał bogactwo i sławę…
Dzisiaj Apostołowie po znojnym trudzie oddalili się łodzią na pustynię, ale tłumy przybyły do nich. Pan Jezus to zauważył i zaczął nauczać, bo byli jak owce bez pasterza. Eucharystia ułożyła się zawiniątko do pracy na Poletku Bożym i zamieniła w mannę z nieba, a pokój i słodycz zalały duszę oraz usta. Ta słodycz będzie trwała aż do śniadania (dwie godziny).
W ten sposób uzyskałem moc mimo braku snu. Napłynął obraz mojego krzyża ze złamaną figurą Pana Jezusa oraz poczucie, że będę żył do czasu jego ponownego przewrócenia "ze starości”, a to oznaczałoby, że zdążę przepisać i edytować swój dziennik duchowy...
APeeL
10.11.2007(s) WDZIĘCZNY ZA OCALENIE PRZEZ BOGA
64-te urodziny
Idę na Mszę Św. tym razem za siebie, a serce zalewa dziękczynienie;
„Boże Ojcze! Dziękuję za ujrzenie Twego Piękna, Miłości i Prawdy…cudu stworzenia!
Bądź uwielbiony Ojcze! Dziękuję za Zbawiciela!
Jezu! Dziękuję za ukazanie tego i tamtego świata…z potwornościami królestwa Szatana, który powoduje zaślepienie i głuchotę wiernych, sprawia bezbronność i prowadzi do zguby ich dusz.
Jezu mój kochany!
Dziękuję za Twoją litość, ocalenie i łaskę wiary, dziękuję za wszystko.
Dziękuję za obdarowanie Twoim krzyżem (niesłuszne oskarżenie)”.
W kościele dopadają słowa pieśni; „Tobie śpiewa żywioł wszelki, bądź pochwalon Boże wielki”. Spowiedź dziękczynna…mówię o łaskach, ocaleniu, prowadzeniu przez Boga, o patronie św. Andrzeju Avellino, który dodał do ślubu zakonnego walkę z zachciankami. Nie chcę się skarżyć, ale może zdarzyć się to, co mojemu patronowi. Zadziwiają słowa Psalmu;
„Będę Cię wielbił Boże mój i Królu.
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego Królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę”.
Pierwszy raz w życiu otrzymałem Ciało Zbawiciela, które nie mieściło się w ustach; „Jezu! jak Ci się odwdzięczę?...za Twe hojne dary, za dobrodziejstwa”? Łzy zalały oczy, a dusza wołała z daleka; „dziękuję Matko, dziękuję…uratowany, uratowany, uratowany”! To krótkie i głośne okrzyki. Cóż byłoby ze mną gdybym umarł przed laty?
Na ten czas z telewizji popłynie lista sław zabitych przez używki. W moim otoczeniu - z tego powodu - padło siedmiu lekarzy! Bóg może pomóc natychmiast, ale przeważnie czyni to po czasie...badając naszą ufność.
Prawie północ...z Pisma Św. padają słowa; „kto we łzach sieje ten żąć będzie w radości”, bo smucą mnie utrudnienia w dawaniu świadectwa przez internet. W ciszy patrzę na wizerunek Pana Jezusa z Całunu, odmawiam pokutę, a łzy płyną na ziemię.
Po przebudzeniu dodatkowo odmówię cz. Radosną Różańca, bo takie jest teraz moje serce…serce dziecka „/../ wyrwanego /../ z paszczy lwa /../” 2 Tm 4,6-9…ocalonego przez Pana Jezusa, który powiedział; „mówię ci, wstań” oraz „pójdź za Mną”.
Nie zmarnuj mojego świadectwa…
ApeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 787
Motto; Szaweł…
Pierwszy piątek m-ca to kult Najświętszego Serca Pana Jezusa...dzisiaj będzie wyjątkowy, bo przyjmę dwa zaproszenia na spotkanie z Deus Abba (naszym Tatą).
Nawet nie mogę sobie wyobrazić co czeka dusze po śmierci. Namiastkę znam, a jest nią Królestwo Boże, które otwiera się po Eucharystii...Cudzie Ostatnim! Wówczas nie chcę być tutaj, ale nie z powodu ludzkiej niechęci do życia lub demonicznego samobójstwa, aby raz na zawsze skończyć ze wszystkim.
Wiedz i przekaż to innym, że nasze życie zaczyna się po śmierci, a każda taka ofiara wpadnie z jednych kłopotów w jeszcze większe! Ja poznałem prawdę i nie potrzebuję znaków, bo wszystko jest jednym, wielkim cudem.
Wokół jest pełno niedowiarków, którzy potrzebują włożyć palec w św. Bok Zbawiciela na dowód istnienia Boga, Stwórcy Wszechrzeczy. Mają oczy, ale nie widzą oraz uszy, którymi nie słyszą. Takim może pomóc tylko Sam Pan Jezus...po to przybył do nas i oddał swoje życie.
Wróćmy do moich przeżyć z dzisiejszych spotkań z Panem Jezusem;
1. Od 4.00 udało się zapisać i edytować wczorajszą intencję. Co do minuty zdążyłem na Mszę św. o 6.30, a tak jest zawsze, gdy otrzymuję pomoc od Ducha Świętego. Zdziwiłem się garstką (właściwie „resztką Pana”), a wzrok przykuła stacja z Panem Jezusem zdjętym z krzyża...
Z Ks. Syracydesa popłynie pochwała króla Dawida, który z mocą Bożą powalił Goliata, a później „W każdym swym czynie oddał chwałę Świętemu i Najwyższemu słowami uwielbienia /../”.
Natomiast w Ew (Mk6, 14-29) zabito św. Jana Chrzciciela dla kaprysu tańczącej córki Herodiady (przyniesiono jego głowę na misie). Eucharystia ułożyła się w kwiat i zamieniła w „mannę z nieba”.
Po odmówieniu litanii do Serca Pana Jezusa zostaliśmy pobłogosławieni Monstrancją, a radość i pokój zalały serce. Tego nie można przekazać naszym językiem.
2. Wieczorem trafiłem na Mszę Św. w kaplicy Miłosierdzia Bożego, gdzie padną piękne słowa o potrzebie współcierpienia z Panem Jezusem. Po ponownej Eucharystii zostanie wyśpiewana koronka do Miłosierdzia Bożego oraz popłynie moja ulubiona pieśń; „Jezu, Jezu ufam Tobie, miłosierne Serce Twe. Jezu ufam, Jezu ufam Tobie, nie zawiodę się.” Ponownie zostanę pobłogosławiony Monstrancją.
Zrozum, że wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej...dlatego tak jest zwalczana. Przypomina się nagranie kazania kapłana, który mówił o okupacji bolszewickiej;
„Negowano istnienie Boga, krzewiono nienawiść ku Niemu i ku Jego Kościołowi. Bóg i wartości duchowe nie mogły i nie miały prawa istnieć…każdy z n a k, który mógł przypominać ludziom o Bogu, Chrystusie i o Kościele był usuwany z życia publicznego i sprzed oczu ludzi.
Msze Święte były całkowicie zabronione. Dla prześladowców Chrystusa oraz Jego Kościoła najbardziej niebezpieczny był kapłan, ponieważ przypominał o Istnieniu Boga! Tylko on mógł dać ludziom Boga…w sposób konkretny i bezpośredni; to znaczy za pośrednictwem Eucharystii”.
Tak dotychczas jest w wielu krajach; przykładem są Chiny, w Korei Północnej zabija się wyznawców Jezusa na miejscu, a w Afryce szaleją opętani muzułmanie. Trwa zaplanowana eksterminacja wyznawców wiary Objawionej, demolowane są Przybytki Pańskie, a wszystko „błogosławią” lewackie media.
Coraz głośniej żąda się, aby chrześcijanie mieli prawa takie jak zwierzęta. W prokuraturze, gdzie trafiła moja sprawa (śmierć cywilno - zawodowa spowodowana przez Izbę Lekarską z powodu wiary katolickiej) powiedziałem, że mam prawa mniejsze od piesków i kotków.
W tym czasie sprawcy napadu są działaczami samorządowymi, a kol. Konstanty Radziwiłł został nawet senatorem RP. Przypuszczam, że jako katolik uczestniczy w niedzielnych Mszach Św. i może przystępuje do Eucharystii. Jak Pan Bóg ma sądzić takich, bo islamiści nie wiedzą, co czynią, a oni – jako fałszywi katolicy – wiedzieli. Pech, bo nie umarłem.
Dopiero następnego dnia - przed wyjściem na spacer modlitewny - napłynie w/w intencja. Przez godzinę, w wielkim bólu wołałem za walczących z naszą wiarą i za dusze takich…
APeeL
Aktualnie przepisane...
30.07.2007(p) ZA TYCH, KTÓRYM NIE MA KTO POMÓC
słowo kluczowe; c l o w n
Tak lekko mówimy; „ale cyrk”, a w ten sposób obrażamy pracowników tej instytucji! Ile wysiłku wymagają ćwiczenia komika lub prestidigitatora…dziwne, bo w telewizji pada to słowo i obrazy występów. To jest częsta tzw.; „duchowość zdarzeń”, która pomaga w odczycie intencji i w końcu ją potwierdza. Jakby na dowód...ręku mam kopertę z Fundacji „Dr Clown”!
W przychodni trafiłem na nawał pracy...jak na froncie walki z chorobami, właśnie w gabinecie mam trzy pacjentki. Każdy profesor złapałby się za głowę, a dzisiaj, gdy to przepisuję (06.02.2020) każdy ma numerek z wyznaczoną godziną. Wówczas przyjętych jednego dnia musiałbym załatwiać bez kolejki...trzy dni!
Nawet żartowano w telewizji, gdzie jak na kolei przez megafon wzywano z wielkiej poczekalni odpowiedni numer do gabinetu z numerem. Pomyślałem o przyszłości, gdy będą badały nas roboty...
Na ten moment pojawił się kolega Kurd, którego poprosiłem, aby zmierzył ciśnienie pacjentce za parawanem. Babcie szeptały, że to też lekarz, ponieważ był bez fartucha. Żartowałem z nimi, że chodzi o to, aby nie straszyć chorych.
U nas był kapłan, którego określano Binladenem (podobny), który spowiadał w kapocie, a inny przebaczał grzechy tylko pukaniem w konfesjonał. To są duże ułatwienia i przy braku kapłanów bardzo pomocne. Przecież Bóg wiedziałby o co chodzi, ale musiałyby zatwierdzić to odpowiednie przepisy kościelne.
Powiedziałem pacjentkom o naszym zużywaniu się; nie pomagają balsamy…tak jak mojemu fiacikowi malowanie rdzy. Na ten moment jedna z babć - na potwierdzenie tego wyjmuje protezę - pokazując jeden ząb. Druga niemrawo mówi o swoich przypadłościach określając swój stan, że „jest frysiowato”!! Zaśmiałem się, bo przypomniała się poranna piosenka, którą śpiewałem; „Wesołe jest życie staruszka”.
Przed snem czytałem relację dręczonej przez koszmarne sny „do przodu”, które sprawdzają się…tak jak u mnie. Tej kobiecie nikt nie mógł przyjść z pomocą. Prześladowca ze snów okazał się przyszłym zabójcą - popchnął ją wprost pod samochód na przejściu dla pieszych przy czerwonym świetle!
Nawet nocny sen wskazywał na starość ze wszystkimi mankamentami. Większość pragnie być zdrowymi i młodymi, a są zbywani. Naprawdę trudno jest pomóc, a wielu dodatkowo nie chce. Odczyt intencji był łatwy…krążyłem tylko wokół słów.
Starość jest stanem w którym nie można zatrzymać tego procesu; nie mamy takiego leku, a wszelkie zabiegi dają tylko poczucie pewności, aby odwrócić od pragnienia zdrowia duszy. Dzisiaj, gdy to przepisuję (06.02.2020) "frysiowatych" opanował demon wskazując na szkodliwość spożywania mięsa. Chodzi o to, aby odwrócić uwagę od postu. Właśnie w „Fakcie” złapano celebrytkę hipokrytkę Monikę Mrozowską, która „każe jeść jarmuż, a pałaszuje mięso w McDonaldzie”.
Dzisiaj sam jestem słaby i wszystko mnie boli tak. Postanowiłem, że jutro „biorę wolne” (za nadgodziny), ale w tym czasie napłynęły słowa z transmitowanej Mszy Świętej; ”Przebacz, o Panie swojemu ludowi”, a moje serce zalało pragnienie pomagania oraz przyjęcia Eucharystii.
Ponadto wzrok padł na tablicę ogłoszeń z informacją o prześladowaniu chrześcijan. Ten zapis ofiarowuję poszukujących drogi do wykonywania Woli Boga Ojca, bo intencję modlitewną danego dnia można wymyślić (pomaga w tym demon).
To naprawdę bardzo poważna intencja. Wskażę na wydarzenia tylko z 2-3 dni. Zobacz;
- strajkują poradnie i szpitale, a chłopiec właśnie skoczył na głowę...lekarz całą noc
dzwonił po różnych placówkach (w 10 szpitalach odmówiono przyjęcia go, a groziło mu czterokończynowe porażenie)!
- Paulina z art. o snach…nie wierzono w popchnięcie i ustalono, że chciała
popełnić samobójstwo
- zazdrosny narzeczony, groził, policja zlekceważyła ostrzeżenia…zabił narzeczoną i popełnił samobójstwo
- Fundacja dr Clown… dzieci, szpitale, gdzie nie może dotrzeć pomoc tam niosą pomoc.
Jak byłeś chory to rozumiesz o czym piszę. Tak było też ze mną w napadzie osłabienie utrudniającym dojście do kościoła. Po zawołaniu do Pana Jezusa miałem zalecone zajrzenie do ulotki stosowanego leku (obniżał ciśnienie) oraz anginę, która okazała się mononukleozą zakaźną (choroba wirusowa jak przy wszczepiennym zapaleniu wątroby) dająca słabość do 6 miesięcy!
Rada ostateczna; masz iśc do lekarza przyjdź najpierw do Pana Jezusa, bo np. wykapiesz się (zmarnujesz wodę), a twojego lekarza nie będzie!
APeeL
31.07.2007(w) ZA OFIARY ZAKŁAMANIA
słowo kluczowe; p i l o t
„Uwierz w dokument” TVP 3…jakiś towarzysz zrobił reportaż o końcu wojny. Nie wspomniał o naszych „wyzwolicielach”. Pan dał mi dar widzenia i manipulacji, „ładnej mowy” kłamców.
Jak wiele cierpień sprawia fałsz i jego owoce. Prof. Nowak w TV Trwam wskazał na totalny atak środków masowego przekazu na Kościół Katolicki. Ponadto stwierdził, że nikt z urzędu nie protestuje, nie skarży do sądów. To wiem...
Nawet w tej sprawie będę rozmawiał z naszym proboszczem, ale pokręcił tylko głową. Ja oddałbym mój czas i siły na walkę z wrogami Zbawiciela. Wśród nich są przebrani za wierzących (KAI, „Tygodnik Powszechny”) i „broniący wiary”...bardzo zatroskani o przyszłość kościoła (jad dla młodych z odciąganiem od Jezusa).
Dalej trwa strajk lekarzy popierany przez Izbę Lekarską, którzy udają biednych z wielkimi ofiarami wśród chorych. Nie wolno i nie ma gdzie sprzeciwić się (nie dopuszczą do głosu tych z powołaniem). W tym czasie trwają wielkie protesty ekoterrystów (nie można zrobić obwodnicy Augustowa) oraz homoterrorystów („spółkujących inaczej” z marszami równości), których patronem jest TVN! Nie mrukną w proteście, gdy w przyszłości dojdzie do profanacji Mszy Św. z procesją w której zamiast Monstrancji dano „boska waginę”...
Następnego dnia zaprotestuję (telefon do TVP 3); <<Obchody rocznicy Powstania Warszawskiego, a w programie nie ma żadnej wzmianki! Znowu reportaż z mową Gomułki…bez głosu! Nie zauważysz tego, ale ten, co to robi…dobrze wie, co czyni! Wiemy obaj o co chodzi.
Wyzwoliciel krytykował zryw wolności, więził i zabijał uczestników tej walki. Piękne programy będą, ale po 23.00. To precyzja w fałszu. Co za wróg mojej ojczyzny siedzi u was? Dlaczego boicie się słowa Gomułki krytykującego patriotyzm. Będziecie odpowiadać przed Bogiem za to, co czynicie. Ujawnijcie tego człowieka. Dlaczego to czyni? Przecież nie ma żadnego szacunku dla ofiar. Dalej ma zniewolony umysł>>…
Feministka krytykuje Benedykta XVI, który wytyka ludzi nie chcących mieć dzieci (egoiści). Wyśmiewają się z Polaków i obecnej władzy, a nawet z aptekarza, który jako katolik nie chce handlować prezerwatywami! Trzeba wprowadzić edukacje seksualną i środki antykoncepcyjne (to zmniejszy aborcję). Zobacz język Szatana. Zasady katolickie nie zabraniają antykoncepcji (czyli można).
Nagle w wielkim bólu ujrzałem ofiary z a k ł a m a n i a! W bólu popłynie moja modlitwa. Napłynie Męka Zbawiciela, Jego krzyż, a także mój przy trasie E-7 (ze złamaną na pół figurą Zbawiciela)…przecież Jezus jest taką ofiarą!
Dlaczego pilot? To broń Szatana...małe urządzenie niszczące prawdę, otwierające drogę do grzechu. Właśnie sprawił, że trafiłem na sceny „miłości” i upadłem, a nad telewizorem mam obrazek Pana Jezusa z Całunu. Wstyd. Cóż inni?
Ten pilot sprawia, że dzieci mogą oglądać to, co chcą. Pan sprawił, że spełniło się pragnienie spowiedzi…obcy kapłan-pop, któremu dałem zapis w/w świadectwa. Później popłynie „duchowość zdarzeń”;
- program Kuby Wojewódzkiego, gdzie piosenkarka Mandaryna wskazuje na jego zakłamanie z obrażaniem ludzi.
- wokół trwają kradzieże majątku narodowego pod hasłem „prywatyzowania” (spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady przemysłowe)... .
- z drugiej strony protesty („dbanie” o lud) przeciwko sprzedawaniu mieszkań „za grosz”.
- „ekolodzy” walczący o Dolinę Rospudy, a mieszkają w spokojnych częściach Warszawy
- napłynęła też Męka Zbawiciela, który zginął jako ofiara zakłamania Żydów.
Ogarnij cały świat podłości pragnących władzy nad światem (przywódcy mocarstw, klan Kimów), a dzisiaj, gdy to przepisuje (08.02.2020) grozi nam pandemia chińskiego wirusa. Towarzyszom wybuchła bomba biologiczna, ukrywano wszystko, a w końcu wskazano na węża. To prawda, bo jest symbolem Szatana, który ich opętał…
APeeL
17.10.2007(ś) ZA TYCH, KTÓRYM NIC NIE WYCHODZI
W śnie ujrzałem plamy na dywanie oraz sok z kwaszonych ogórków, który obecnie mi szkodzi. To coś niedobrego (kłopoty z otoczeniem).
Na Mszy Św. porannej Eucharystia całkowicie odmieniła duszę, nie chciało się wyjść z Domu Boga na ziemi, a w przychodni czekał demon, aby mnie przywitać! W czasie przebierania się do gabinetu przybyła pacjentka z podarunkiem; kurczakiem, który sprawił mi kłopot. Co ja zrobię, bo dzisiaj jest ciepło..najgorzej jak przyniosą pachnącą czosnkiem kiełbasę! Za nią wszedł kłócący się o kolejkę alkoholik.
Popłakałem się z wołaniem; „Tato! Tato!!”, a teraz, gdy to przepisuję popłynie piosenka„Jm sorry”. Nic nie wychodzi;
- nie mogę zarejestrować internetu
- kupiłem kwiaty pod krzyż, ale poprzednie są jeszcze dobre
- nie przeszedł faks (na poczcie)
- nie mogłem znaleźć domu babci (wizyta)
- żona przywiozła prezent dla wnuczka, ale ja byłem zaaferowany swoimi sprawami i nie słuchałem, co mówi, a to ją zdenerwowało!
Padłem ledwie żywy o 19.30...
APeeL
18.10.2007(c) ZA ŚWIADCZĄCYCH SWOIM ŻYCIEM
Św. Łukasz lekarz ciała i duszy...
„Niech żyje Jezus zawsze w sercu mym”…śpiewam od rana. Misjonarz mówi o mistyczce, którą biskup poddał próbie;
- mam grzechy przekazane Jezusowi, ciekawe co odpowie przez ciebie…jakie są, to będzie dowód!
- Pan Jezus powiedział, że nie pamięta grzechów Eminencji!
Wszyscy byli poważni, a ja zaśmiałem się, ponieważ tak jest z Panem…na ziemi zapiszą i pokażą wszystko w odpowiednim momencie (to metoda deprecjacji każdego przeciwnika).
Pan Jezus powołuje następnych do pracy na Roli Bożej. Ja wiem, że wokół ugory, a pragnących pomagania w zbawianiu jest „jak na lekarstwo”…naprawdę nie ma z kim porozmawiać. Potwierdza to s. Faustyna w swoim dzienniczku. To był zakon, a przenieś się teraz do pogotowia, na budowę, do sanatorium z wszelkiej maści zabiegami, itd. Nie usłyszysz tam o Bogu.
Po Eucharystii zawołałem; „Jezu! Niech moja dusza na wieki będzie Twoją…Jezu! Jezu! Ty zmazałeś i nie pamiętasz wszystkich moich grzechów. Takie jest Twoje Serce…naucz mnie dziękować swoim życiem”. To zawołanie wypłynęło z pieśni, gdzie padły te słowa.
Tak stanie się dzisiaj. To straszliwy dzień, idzie wyż, pęka głowa, słabość i rozdrażnienie z nawałem chorych. Zły wyraźnie nasyłał pacjentów; „ja ci pokażę...lekarz duszy i ciała, uważaj żebyś nie trafił do psychiatry”. Jestem ledwie żywy, mam ból za mostkiem, a tu wkoło „czy pan mnie przyjmie”? Biegałem do rejestracji, krzyczałem, nikomu nie odmówiłem…skończyłem o 14.30 (od 15.00 dyżur w pogotowiu).
Jeszcze teraz atakuje żona, ponieważ wskazała, że źle głosowałem! Pobiegłem, dobrze pamiętałem…przecież przy czerwonych narysowałem sierp i młot! Straciłem czas. Gdzie diabeł nie może tam babę wyśle – patrz Raj!!
Pan na pocieszenie sprawił, że właśnie dzisiaj mam zainstalowany Internet. W podzięce będę u spowiedzi, w kiosku otrzymam kasetę z nagraniem Jana Pawła II. W TVP pokazują obóz w Oświęcimiu, a w sercu pojawi się o. Kolbe. W radiu dadzą kilka słów ks. Jerzego Popiełuszki. Świętość życia, wierność; Abraham…święci, święci, święci. Pragnienie oddania życia za innych…
APeeL
21.10.2007(n) ZA WRACAJĄCYCH DO EGIPTU
Motto; wybory
Nie dopuszczałem do przegranej PiS-u, mojej partii która zaczęła budować nową ojczyznę. Nie pokochasz - w pełni ojczyzny ziemskiej - bez łaski wiary danej przez Boga. Wyłączyłem TV i światła, siedzę w ciszy. To wielka przykrość, ponieważ rodacy, katolicy wybrali „Europejczyków”!
Dużo winy jest Kościoła Świętego (zresztą stracił swoją moc)…nie mówiono twardo, że katolik ma głosować na w/w partię. W tym smutku rzuciłem kupowanie prasy, która w dużej mierze przyczyniła się do klęski mojej partii.
Pod kościołem w rozpaczy zawołałem;
”Panie Jezu! Ty przyszedłeś na ziemię, aby dać nam w o l n o ś ć! Zmiłuj się nad nami.
Przyszedłeś i pokazałeś nam drogę do Boga Ojca. Tak też było z narodem wybranym. I cóż? Obłowieni okupanci ponownie doszli do władzy…
Jezu kochany!
Panie!!
Inkwizycja nad moim narodem.
Boże Drogi! Panie.
Zmowa, siła pieniądza, zbrodnia, układ, żadnego szacunku dla naszych wartości. To Twój kraj (katolicki)...zmiłuj się Panie! Barabasz...uwolnić Barabasza, a zabić Ciebie czyli Prawdę!”
Popłynie psalm; „Wielbimy Boga, bo swój lud wyzwoli”, a ten lud, naród wybrany a sam wołał i woli zniewolenie (Egipt)…tak jak mój naród okupacji bolszewickiej, a teraz „demokratycznej” (Związku Republik Europejskich). To okupacja duchowa. Europa z paradami równości, wstydem przed krzyżem, ateizmem…bożkiem ze złota. Coś strasznego. Znowu wróci rozkradanie ojczyzny.
Teraz, gdy mam edytować ten zapis prof. Jan Hartman na swoim blogu Zapiski niekontrolowane (www.polityka.pl) 06.02.2020 dał wpis Nie głaskać Kaczyńskiego! To jeden bełkot (nienawidzi Jarka) o symetryzmie, kryptopisizmie (pozornej krytyce reżimu Kaczyńskiego) z głaskaniem „czerwonej zarazy”, która wstaje z popiołów. Przy tym uspokaja od Szatana, że „świat się nie wali i nieprędko się zawali”. Zważ, że Apokalipsa już trwa...
Dałem tam komentarz; „Panie Profesorze! Nie posłuchał Pan mojej rady i nie wystartował w wyborach na prezia, bo boi się Pan odpowiedzialności, a na pewno przeszedłby Pan w pierwszej turze. Nie wiem czy umie Pan przemawiać bez kartki i czy nie sepleni, ale wpis skomentuję jednym zdaniem; nie piłeś nie pisz…
APeeL
25.10.2007(c) ZA NIEROZTROPNYCH
W Warszawie operator koperki uszkodził hydrant z wielkim wypływem wody. Teraz, gdy to przepisuję - w ten sam sposób uszkodzono przewód gazowy - powodując wybuch w budynku z ofiarami w Szczyrku. To wielkie nieszczęście dla pracowników, mieszkańców, a także dla szefa firmy.
W ręku mam „Fakt” z wyznaniem krytyka filmowego T. Raczka, że jest gejem z późniejszą pochwałą od wielu VIP-ów. Serce zalała złość, ponieważ wraca stare…oto znowu króluje w „Super Stacji” patron gejów (o. Biedroń).
Wyraźny atak złego; dyskutuję w pogotowiu (lubię to), wybory, naprawianie świata i przychodni! Przecież to wszystko nie jest w mojej mocy! W tym czasie napłynął obraz wiejskiej chatki z obrazami Matki i Zbawiciela z Najświętszymi Sercami, gdzie bezdusznie załatwiłem staruszkę. Na dodatek miejscowość miała nazwę; Boska Wola! Wezwała karetkę ponownie ze słowami, że „to lekarz bez serca”. Popłakałem się z pragnieniem naprawy. Św. Paweł Apostoł wskazuje na „czyn, którego się teraz wstydzę”. Tak jest faktycznie. Naprawię to.
Po Św. Hostii napłynął straszliwy ból, spowodowany tym, że czynię to, co nie chcę. Pierwszy raz napłynęło Światło dotyczące mocy Boga Ojca. Tego przykładem była Arka. Wprost widzę superrakietę, którą stworzył marny człowiek. A z drugiej strony niewyobrażalne Miłosierdzie Boga naszego w Trójcy Jedynego. „Panie mój! Drogi Jezu! Twoja moc jest lekceważona, a Twoje Miłosierdzie jest niedoceniane”.
Oto przykłady nieroztropnych działań; umierający sąsiad…do końca nie chciał kapłana, w pracy jestem sam, Rokita rzucił politykę, a jego żona do niej wróciła. Dziwna była decyzja prezydenta powołująca ją na doradcę, a także podjęcie przez premiera debat z Kwaśniewskim i Tuskiem („dworacy”). Ogarnij cały świat takich zdarzeń…
APeeL
26.10.2007(pt) ZA TYCH, KTÓRZY CZYNIĄ TO, CZEGO NIE CHCĄ
Nie wolno oceniać zewnętrznie naszych czynów. Wyjaśnię to na dzisiejszych przeżyciach. Czeka mnie ciężki dzień w przychodni z dyżurem. Po przegranych wyborach zarzuciłem kupowanie prasy, ale zły - poprzez żonę - sprawił, że wróciłem do zakupów. To naprawdę śmiertelny bój.
Polityka wywołuje emocje niszczące pokój. Właśnie w tym momencie dzwonię do „Sup. Stacji”, aby dali spokój Kaczyńskim; ”teraz przez dwa lata będziecie gadać na nich...nawet pan się uśmiecha, przestańcie wspomagać lewą nogę, która jest gruba, to słoniowacizna... mówię jako lekarz, a prawa to kikut”...
Św. Paweł mówi; ”/../ w moim ciele, nie mieszka dobro /../ czynię zło, którego nie chcę /../ grzech, który we mnie mieszka /../ toczy walkę z prawem mojego umysłu /../ Któż mnie wyzwoli z ciała /../”. Przetłumaczę to. Ciało ciągnie do świata, życia w sensie „użycia”, woli własnej…natomiast dusza pragnie powrotu do Boga Ojca, a to wymaga wykonywania Jego Woli. To jest śmiertelny bój o śmierć lub życie prawdziwe.
Większość nie ma świadomości działania Szatana poprzez nasze ciało. Początkującemu bardzo trudno jest rozpoznać Znaki Pana...my musimy wszystko widzieć i dotknąć. Stąd oceniamy; zmiany pogody, choroby, działanie szkodników, wygląd ziemi i nieba. Właśnie mam dyżur, a łapie mnie ból wieńcowy i rozpiera głowa, jak szalone przebiegają koty...to 100% znaki wskazujące na wyż z wiatrem (za 2.5 dnia).
Te fakty zarazem pomagają w pracy, bo wówczas jest horror w przychodni i pogotowiu (nagłe zgony, zaburzenia rytmu serca, zawały, zaburzenia rytmu serca, udary niedokrwienne, napady bólów i zawrotów głowy. Właśnie jestem u palacza tytoniu z bólem zawałowym. Ja piszę to w kilku zdaniach, ale jest to wynik 40 lat doświadczenia. Zaobserwuj jak zmiana pogody (do przodu) działa na Ciebie. Z drugiej strony śmiertelna senność wskazuje na opady za 30 minut!
Prosiłem Pana o milczenie, a gadałem jak najęty...przy tym podwójnie i głupio żartowałem. Trudno nie mówić o tej wadzie, która jest obrzydliwa w Oczach Pana! Pomógł Św. Michał Archanioł, bo nie zostawiłem chorego z zawałem i mam już program ochrony komputera. Dla młodych jest to śmieszne, ale u mnie dopiero na starość spełnia się pragnienie rozgłaszanie mojej łaski i Prawdy o wierze katolickiej.
Oto wieś, zabieramy pacjenta, a kręci się przy nas ograniczona umysłowo, pogodna dziewczyna, która cały czas wyrywa i je włosy. Może dostać niedrożności przewodu pokarmowego. Ona taka jest, taka była zawsze...tłumaczy chory.
Ogarnij cały świat; właśnie transwestytka obraża się na słowa o grzesznej Ewie w Raju, nieposłuszeństwie. Teraz przy „moim” krzyżu znalazłem - paląca się na ściółce leśnej - lampkę, a w obawie przed podpaleniem stwierdziłem, że rezygnuję z tego aktu czci ku chwale Pana.
Teraz żałuje i napływa wielkie pragnienie zapalenia zniczy…wprost je widzę. Jak to odkręcić? Boże mój! Nie chcę czegoś, a to czynię…
APeeL
27.10.2007(s) ZA TYCH, KTÓRYM PLANY NIE WYPALIŁY
Motto; „jutro będzie futro”
"Dzisiaj mam dobry dzień” płynie piosenka z radia o północy. Z przychodni pojechałem na wizytę, dziadek był przyszykowany do szpitala, planowaliśmy przybyć karetką…pojedzie innym transportem, bo nie było państwowego. To wyraźna pomoc, bo Pan sprawił, że spokojnie trafiłem na dyżur (od 15.00).
Wchodząc do pogotowia śpiewałem; „nasze plany i nadzieje coś niweczy raz po raz…tylko Boże Miłosierdzie”, a za mną jest pacjent. Okaże się, że ma postać bezbólową zawału serca, który w tym stanie pracował ciężko przez dwa dni, a jutro planował układanie płyt betonowych. Przekazałem go karetce "R".
Kiedyś też miałem takiego pacjenta, który z zawałem dostał zatrzymania układu krążenia. Nie moja wina, ale prysnęła radość pomocy. Upadł też plan wyjazdu do Warszawy. Tak się też stało z wyborami i budową stadionu w Warszawie. Ogarnij cały świat…
Napływa niespodziewana przegrana Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich...tego od „walenia dechą” i mówiącego, że nasi lotnicy potrafią latać na „wrotach od stodoły”…
Zobacz ludzkie plany wokół. W moim miasteczku nad rzeczką właśnie zburzono wybudowany w formie bunkru atomowego kino-teatr, wiele budynków marnieje od lat z napisem; „sprzedam”, ofiary kościółka Amber Gold, zwabieni przez sekty z pozbawieniem majątków.
Dzisiaj, gdy to edytuję (08.02.2020) trwa ocena kandydatów w aktualnych wyborach prezydenckich; Kidawa-Błońska (pani „wpadka”), o. Biedroń (sodomita), kolega Kosiniak-Kamysz (spadkobierca budowniczych PRL), Hołownia (gwiazda TVN), Bosak (prawy Polak, ale bez zaplecza i dotacji).
Pozostał Andrzej Duda, któremu życzyłem na spotkaniu błogosławieństwa Bożego i wysłałem dwa listy o potrzebie trwania adoracji w Świątyni Opatrzności Bożej z Mszami św. w intencji ojczyzny. Czy dotrą na jego biurko? Wątpię...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 758
„Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Ef 5,20).
Tuż po przebudzeniu popłakałem się z powodu obdarowania. Czujesz Tatę przy sobie, jak małe dziecko i płaczesz. Nie dziw się, że tak właśnie piszę, a wiedz, że należę do mocnych psychicznie i każdy kłopot wywołuje u mnie moc do działania (nawet świadczą o tym moje imiona; Andrzej Piotr – ‘mąż skała’).
To wszystko są nagłe i niespodziewane błyski. Nie mogę do tego dojść poprzez kontemplację lub zaplanowaną modlitwę, bo Tata przychodzi kiedy zechce, mimo że jest zaproszony. Rozumiesz to, gdy masz kochające dzieci, bo najczęściej jest tak, że „kochani rodzice przyślijcie pieniądze” - jako symbol ich miłości.
Napłynął obraz cudownego uzdrowienia dziesięciu trędowatych z których tylko jeden podziękował, a wszyscy powinni paść na kolana. Wyobraź sobie, że śmierdzisz na odległość z powodu gnijących guzowatych krost z okropnym wyglądem twarzy. Przed stu laty wykryto, że chorobę powodują bakterie (prątki).
Niedawno zetknąłem się z alkoholikiem z takimi ranami na podudziu, który siedział w aptece. Musieli otworzyć drzwi. Zbył go jakiś kolega „lekarz” zapisując tabletki przeciwbólowe, a noga była do odjęcia.
Popłakałem się, bo już od rana zacząłem opracowywać zapisy sprzed lat z poczuciem posiadania; kończyn, ustąpienia bólów wieńcowych...od czasu prośby do Pana Jezusa o zamienienie się sercami. Nie pojawiają się już, ale bardziej współcierpię ze Zbawicielem duchowo.
„Boże mój, Boże! Dlaczego dałeś mi tak wiele łask z darem łez i cierpieniem rozłąki z Tobą. Tego samego doznał Zbawiciel podczas umierania, ponieważ nie czuł Twojej Obecności. Stąd mylące ludzi słowa; „Boże, mój Boże czemuś Mnie opuści”, a ja znam tę potworną pustkę, której dzisiaj nie ma.
Człowiek bez łaski wiary nie widzi bezmiaru spływających łask...od posiadanie łóżka, świętej izdebki (każdy ma inaczej urządzone mieszkanie), wody w kranie z możliwością kąpieli...aż do świeżego chleba, itd.
„Dziękuję Tato za wszystko; szczególnie za łaskę wiary i możliwość rozgłaszania świadectw, a także za Kościół Święty i kapłanów...nawet za wczorajsze zapalenie lampki pod krzyżem Twego Syna”. Zrozum na tym tle niewdzięczność niewiernych...w tym dobrych ludzi, którzy nigdy nie skalają się wejściem do Przybytku Pańskiego”.
Popłakałem się też z powodu posiadania samochodu i pomoc Taty, którego w tym roku zaprosiłem do mojej izdebki. Ponadto przeszedłem od czci Pana Jezusa, Syna Bożego, a zarazem mojego brata na pełny kult Stworzyciela wszystkiego, który nie ma Początku i Końca.
Dzisiaj na Mszy Św. król Dawid (rządził Izraelem czterdzieści lat) umierając przekazał władzę synowi Salomonowi z zaleceniem strzeżenia woli Boga Ojca z przestrzeganiem Jego praw, poleceń i nakazów.
Ja sam napisałem dwa listy do naszego prezydenta, aby w Świątyni Opatrzności Bożej odprawiały się Msze Św. za ojczyznę oraz trwały nieustanne adoracje Monstrancji z modlitwami o błogosławieństwo. Tego życzyłem mu na lokalnym spotkaniu trzymając jego rękę.
Nie pojmiesz łaski posiadania ojczyzny, której ziemię ucałował Jan Paweł II. Rozumie to znajoma, która przebywa na zgniłym Zachodzie i nie może wyrazić swojej radości z przyjazdu tutaj i uczestnictwa w Mszach Świętych.
Cały czas przykuwał wzrok wizerunek Ducha Świętego nad Ołtarzem. Eucharystia zamieniła się w mannę z nieba po której siedziałem przed obrazem Trójcy Świętej. Bez łaski wiary nie zauważysz tego Cudu Ostatniego, Świętego Chleba dla naszej duszy.
Nie zauważysz też swojego zdrowia, a nawet łaski choroby z możliwością uświęcania swoich cierpień (ofiarowania ich Matce Pana Jezusa). Ludzie traktują swoje ciała, jak gdyby należały do nich i mogli z nimi robić to, co im się podoba, bez baczenia na wolę Bożą.
Na ten czas w Ew (Mk, 7-13) Pan Jezus przywołał do siebie Dwunastu i rozesłał ich po dwóch. To trwa dalej i ja jestem tego dowodem. To nie jest poczucie ważności, ale przyjęcie krzyża Pana Jezusa.
Mój dzisiejszy płacz powtarzał się ok. dziesięciu razy. Dar łez...też jest łaską Boga Ojca. Przeprosiłem za tych, którzy nawet nie wspomną o Stwórcy, a nawet nie chcą Jego znać...uciekają, gdy tylko zaczynam mówić. ”Boże mój! Na rynku cały rój, a garstka jest ubrana w biały strój”...
ApeeL
- 05.02.2020(ś) ZA KARANYCH NA WŁASNE ŻYCZENIE
- 04.02.2020(w) ZA LUDZI O DOBRYM SERCU
- 03.02.2020(p) ZA POKUTUJĄCYCH Z PŁACZEM
- 02.02.2020(n) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA CHLEB DLA DUSZY
- 01.02.2020(s) ZA ŁAKNĄCYCH I PRAGNĄCYCH SPRAWIEDLIWOŚCI
- 31.01.2020(pt) ZA TYCH, KTÓRZY NIE BOJĄ SIĘ ŚMIERCI DUSZY
- 30.01.2020(c) ZA TYCH, KTÓRYCH ŚWIATŁO MA ŚWIECIĆ W CIEMNOŚCI
- 29.01.2020(ś) ZA MIŁUJĄCYCH BOGA OJCA, KTÓRY JEST
- 28.01.2020(w) ZA MAJĄCYCH LUDZKIE SPRAWY
- 27.01.2020(p) ZA WYRZEKAJĄCYCH SIĘ GRZECHÓW