- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 690
Na początku nabożeństwa majowego...tuż przed śpiewem litanii loretańskiej „spojrzał” wizerunek Ducha Św. a kapłan zawołał o modlitwę za powodzian. Łzy zalały oczy, bo w sercu znalazłem się na miejscu poszkodowanych.
Tego nie można przekazać naszym językiem, bo jest to współcierpienie duchowe z ofiarami tej klęski żywiołowej. Przebywając na tym zesłaniu nie unikniemy nieszczęść i takich tragedii, ale wg mnie - zbyt rzadko, a można powiedzieć, że wcale - nie oddajemy się Opatrzności Bożej.
Ludzie nie wierzą w autentyczną pomoc Boga Ojca i całych zastępów niebieskich. Buduje się zaporę bez modlitwy, a później okazuje się, że jest wadliwa. Mamy Świątynię Opatrzności Bożej, ale nie ma tam regularnych Mszy św. w konkretnych sprawach (tak jak za ofiary zamachu w Smoleńsku).
Cóż możemy załatwić poprzez zawołanie kapłana: "módlmy się". To jest powtarzana formuła bez ofiarowania naszych cierpień. Znajdź się na miejscu ofiary powodzi...tylko z zalanym garażem, brakiem światła i kłopotem z dojazdem do pracy. Nie wymieniam zalania pokoju z łóżkiem, zniszczenia upraw, itd.
Wszystkie zawołania podczas litanii kierowałem do Matki Bożej za powodzian: módl się za nimi. Ilu z nich w tym czasie może zwątpić w istnienie Boga. W ich intencji będzie Msza św. z Eucharystią, która przewijała się do przodu i ułożyła w zawiniątko dla robotnika na Poletku Pana Boga. Później odmówię moją modlitwę...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 661
Największą wiarę mają wielcy grzesznicy, a ja jestem tego dowodem, bo wówczas poznajesz moc Boga. Dla mnie takim wzorem jest mój Profesor św. Paweł. Wstrząsający był wczorajszy napad na niego (Dz 16,22-34) przez tłum Filipian, siekanie rózgami z wtrąceniem do wewnętrznego lochu w pilnie strzeżony więzieniu.
„O północy Paweł i Sylas modlili się, śpiewając hymny Bogu. A więźniowie im się przysłuchiwali.” Piszę te słowa, łzy kręcą się w oczach i wprost jestem z nimi. To przykład pełni zawierzenia Bogu Ojcu i nie chodzi o uwolnienie (po trzęsieniu ziemi, które Pan sprawił), ale przyjęcie cierpienia podobnego do zesłanego Zbawiciela. Przecież ich śpiew prawie słyszę w mojej izdebce ( 01.06.2019 o g. 4.00), a ich świadectwo rozgłaszam na cały świat...
Dzisiaj trafili do Aten, gdzie Paweł przemawiał na środku Areopagu, a mówił to, co głoszę, że nasz ród pochodzi od Adama i Ewy (czyli od Boga), a nie od małpy...zostaliśmy stworzeni, a nie powstaliśmy z „wielkiego wybuchu”. Nie przyjęto jego słów o zmartwychwstaniu, które wyśmiewano i stwierdzono: <<Posłuchamy cię o tym innym razem>>.
Znam to, bo każdy człowiek „normalny” (mamy już XXI w.) wykręca się ważniejszymi sprawami niż życie wieczne: porozmawiamy później, bo czyszczę samochód do sprzedaży, spieszę się na targ lub po chleb, nie mam czasu na głupoty.
Właśnie trafiłem na rodaka mieszkającego w Petersburgu, który potwierdził, że psychuszka w Fed. Rosyjskiej to normalność i przekazał, że w cerkwi widział ołtarzyk poświęcony Stalinowi (dalej trwa tam kult mocy bożka). Tak chciałoby się z nim rozmawiać, ale znajomy odciągnął go, bo nie zdążą pobrać zaświadczenia od proboszcza.
Zawierzenie Bogu przez św. Pawła nie poszło na marne, bo w naszych czasach takiej przemiany doznała Paula Zofia Tajber (1890-1963), którą fascynowała filozofia ateistów, ale podczas rewolucji bolszewickiej ujrzała, co oznacza życie „bezduszne” (moje określenie). Z tego powodu założyła zgromadzenie szerzące kult Duszy Chrystusa Pana. Zdziwiłem się, bo sam doszedłem do tego, że w każdym z nas jest cząstka Boga (dusza)...tak jak ciało od rodziców.
Wczoraj było też wspomnienie prymasa Polski Stefana Wyszyńskiego, a dzisiaj salezjanina Józefa Kowalskiego (1911-1942), którego w Oświęcimiu utopiono w beczce, bo nie chciał podeptać różańca.
W tych kilku zdaniach wskazałem na przykłady pełnego zawierzenia Bogu Ojcu, bo Jego Moc zalewa także dusze męczenników („nie ten, co zabija ciało”)…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 672
W tym tygodniu poprosiłem Boga Ojca, aby był ze mną, a Ducha Świętego o natchnienia w opracowywaniu świadectw wiary, bo sam z siebie nic nie mogę uczynić.
Na nabożeństwie majowym dziwiłem się „zapatrzeniu” w wizerunek Ducha Św. na wielkim obrazie Trójcy Św. Podziękowałem za dzisiejszą pomoc (edycję strony czyli pięciu zapisów) oraz za łaskę błogosławieństwa Monstrancją.
Dzisiaj tłum Filipian (Dz 16, 22-34) wystąpił przeciwko Pawłowi i Sylasowi, zdarli z nich szaty, siekli rózgami, wtrącili do więzienia i zakuli w dyby. Ci o północy modlili się i śpiewali Bogu hymny. Nagłe trzęsienie ziemi wstrząsnęło fundamentami więzienia, ze wszystkich opadły kajdany, a wszystkie drzwi otworzyły się. Strażnik chciał się zabić, ale padł na kolana przed Pawłem i nawrócił się.
Na ten czas psalmista wołał (Ps 138/137): „Zbawia mnie, Panie, moc prawicy Twojej”, a Pan Jezus w Ew (J16, 5-11) zapowiada przybycie Ducha Świętego.
Po Eucharystii pokój i pragnienie mówienia o naszej wierze zalały serce i duszę. Właśnie trafiłem na małżeństwo, któremu mówiłem o naszym istnieniu po śmierci, o Eucharystii i Prawdzie naszej wiary. Także o tym, że kapłan skalany nie kala posługi, a przebranego rozpoznam, bo poda mi opłatek, zaleciłem im odczytywanie Woli Boga Ojca.
Po powrocie do domu krążyłem odmawiając moją modlitwę, a później na portalu Do Rzeczy trafiłem na relację z Marszu Równości w Gdańsku z udziałem pani prezydent, gdzie doszło do profanacji Monstrancji (niesiono jak w procesji), ale w miejscu Ciała Pana Jezusa był obraz łona niewiast wyzwolonych.
To efekt kazań o. Roberta Biedronia. On nie wie, że Szatan ślini się na jego widok. Przy spotkaniu upadły Archanioł powie; a co ty myślałeś "spółkując inaczej" ze zbieraniem hołdów w swojej "ohydzie spustoszenia"? Dużo dusz zgarnę dzięki tobie...spadaj na dno piekielne.
Ja dodam, że Szatan nie ma poczucia żartów, bazuje tylko na naszej chęci zaistnienia, korzystania z przyjemności, bo trzeba "żyć krótko i dobrze oraz ładnie wyglądać w trumnie". Ojczulek Robert Biedroń na pewno to osiągnie w swoim śmisznym małżeństwie.
Rusza śledztwo ws. skandalu na Marszu Równości w Gdańsku. Dulkiewicz oburzona oszustwem ze strony organizatorów. Gdybym tam się znalazł z rozpędu wpadłbym na tego wysłannika Szatana i udał, że zemdlałem z drgawkami w których kopałbym bluźniercę. Dałem tam mój komentarz:
<<Ja za obronę wiary i krzyża straciłem prawo wykonywania zawodu lekarza, bo moja wiara to choroba psychiczna. Tak ustalili w odwecie koledzy powalającego krzyż psychiatry, dyrektora szpitala klinicznego w AM Gdańska. Wejdź: Portal Pomorza – Pomnik porucznika Dampka zniszczony.
To lekarz, wychowawca młodych lekarzy...cóż dziwić się opętanemu homusiowi. Wysłannik Belzebuba, debil duchowy profanujący Ciało Pana Jezusa (autentyczna Obecność w Eucharystii) - w prowokujący sposób - przebija moje serce i Serce Boga Objawionego. Jest to efekt nauk brata Roberta przywódcy „spółkujących inaczej”.
Jako mistyk świecki (mistyka Eucharystyczna) jestem wstrząśnięty. Ten „ksiądz” powinien trafić bezpośrednio do więzienia, a „wierząca” prezydent Gdańska natychmiast usunięta ze stanowiska. Idzie taka Pani z opętanymi (ohyda spustoszenia w Oczach Boga), którzy nie potrafią „zgrzeszyć po ludzku”.
Pan Bóg ma czas i bez nawrócenia debil duchowy wpadnie w Czeluści Piekielne. Jednak w tym momencie powinien być aresztowany.
W sprawie zabrał głos też Czuba Wstrętny z „Krzywego zwierciadła” („Super Stacji”), opętany ekspert od wierzących pedałów>>…
Przebudzili się nienawidzący mojej ojczyzny i wiary w Boga Objawionego, a nie wymyślonego. Pan Jezus zapowiedział nasze prześladowania: „Mnie prześladowali i was będą prześladować”. To jest dodatkowa prawda Kościoła świętego. Dzięki takim zamordowano ks. Jerzego Popiełuszkę i wielu kapłanów oraz strzelano do Jana Pawła II.
Gdybym mógł zapytać w duchu Pana Jezusa jak Zachariasz (Za 13, 6), a powtórzył to Pius X z okazji beatyfikacji Joanny d'Arc;
"Cóż to za rany masz na Twoim ciele?"
"Tak mnie pobito w domu moich najmilszych"...odpowiedziałby Syn Boga Żywego!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 689
Z trudem wyrobiłem się na nabożeństwo majowe, ale trafiłem do kościoła wraz z gongiem przy wystawianiu Monstrancji. Po litanii kapłan czytał o formacji służącej Bogu (namaszczonych i świeckich)...tak została podana dzisiejsza intencja modlitewna.
Mszy św. słuchałem na ławeczce, bo było bardzo parno. Pan Jezus wskazał (J 15, 26-16, 4a), że przybędzie Duch Święty, mamy wytrwać w wierze, bo "nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije /../ będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie."
W moim stanie możesz pojąć pragnienie oddania życia Pana Jezusa, który przybywa by nas odkupić i nawrócić oraz otworzył dla nas Królestwo Boże, ale większość nie wierzy w to.
Po Eucharystii długo trzymałem Ciało Pana Jezusa w ustach, a później z duszą zalaną pokojem odmówiłem moją modlitwę w intencji tego dnia.
Dzisiaj nie trzeba chodzić po domach, bo Pan Bóg ujawnił nam sieć, która pokazuje połączenie od Boga Ojca do duszy każdego z nas. W tej intencji mam ukazać moją formę ewangelizacji. Dam przykład (skróty) tylko kilku komentarzy na forach...
1. Jurek Owsiak znalazł przyczynę klęski Koalicji Europejskiej...
<<Panie Kręcioła! To przez Pana przegrały czerwone mohery. Przecież nadal tkwi Pan po stronie ciemności: "róbta, co chceta" (wola własna) i o co chodzi: "mata, co chceta". Przybyli jak jeden mąż, bo nie chodzą do pedofilskiego Kościoła. Proszę nie dawać głupich komentarzy, bo uwierzył Pan w swoją wielkość>>... Siema!
2. Pawłowicz i Ogórek w natarciu. One już wiedzą, jak spłonęła Notre Dame, co wyśmiewano…
Bój duchowy toczy się nad nami pomiędzy Szatanem i Bogiem Ojcem. Większość dyskutujących widzi "po ludzku" (brak łaski wiary). Człowiek Boży, katolik traktuje wszystkich jako braci, ale druga strona napada na nas. Szatan zna Prawdę, którą jest wiara katolicka.
Jak wiedzący stwierdzam, że wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim, a w islamie Pan Jezus, Syn Boży jest "prorokiem" i to mniejszym od Mahometa. Musisz zdobyć wywiad z muzułmaninem dr Mario Joseph, który doszedł do mojej łaski poprzez badanie Koranu i Biblii. Przeszedł na naszą wiarę ("Miłujcie się" nr 5-2018).
3. Arłukowicz: Żebyście Jezusa ze Świebodzina nie aresztowali, bo nad nim też tęcza występuje
Jako lekarz, który - za obronę naszej wiary i krzyża Pana Jezusa stracił pwzl - zostałem wstrząśnięty zachowaniem kolegi Bartosza Arłukowicza w „Kropce nad i” 09.05.2019. Sprawa dotyczyła obrażenia uczuć religijnych katolików...
. Napisałem na niego skargę do Naczelnej Izby Lekarskiej w Warszawie. Kolega jest chory na władzę, lubi „gwiazdorzyć”, a w dyskusjach mówi niestworzone androny. Przy tym wpada w szał podczas dyskusji i jest agresywny na granicy opętania. Nie powinien występować w telewizji, bo jest niezrównoważony psychicznie.
On nie zdaje sobie sprawy, co oznacza wiara w Boga Objawionego. Kolega jako denny ateista cytował nawet Biblię...broniąc agentki, która rozwieszała wizerunki Matki Bożej w miejscach niegodnych...
4. RPO interweniuje ws. zatrzymania Podleśnej
Adaś Bodnar nie kiwnął nawet palcem w mojej obronie...katolika, który podniósł krzyż Pana Jezusa i zaprotestował przeciwko dzikiemu koledze, lekarzowi psychiatrze, anty-krzyżowcowi (wejdź: Portal Pomorza. Pomnik por. Dampka zniszczony...). Za obronę wiary komuszy Nierząd Lekarski zawiesił mi prawo wykonywania zawodu lekarza...4 miesiące przed przejściem na emeryturę w 2008 r. i tak "wiszę".
Bracie Adamie! Przestań bronić wrogów mojej ojczyzny i wiary świętej. Proszę odnaleźć moją sprawę, bo u Ciebie na krzywdy Polaków odpisują sprzątaczki...w Twoim Imieniu. Dla kogo Ty Jesteś? Oto dokument, a zarazem dowód Twojego Pozoranctwa:
02.12.2015 WNIOSEK DO RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH
Potwierdzenie: Uprzejmie informujemy, że otrzymany wniosek został przekazany do rejestracji i rozpatrzenia w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich Al. Solidarności 77 00-090 Warszawa.
Data przekazania 2015-12-02 04:28:59 .
Tam opisałem moje wyrwanie z pracy z powodu zastosowania sowieckiej psychuszki, a stało się to po obejrzeniu "Express reporterów", gdzie wszyscy byli „zaskoczeni" odkryciem, że w RP trwa to nadal. Gdyby nie zmiana władzy to prędzej red. Tumanowicz znalazłby się na bruku niż sprawa ujrzałaby światło dzienne.
5. Pani Janda
<<Proszę się nawrócić. Polityka to dziedzina dla ludzi spokojnych (Pawlak), a Pani jest ekspresyjna. Skończy Pani zawalem serca lub wylewem krwi do mózgu. Tak się stanie, bo jestem lekarzem. Co Pani szuka na tym świecie? Przecież Donki i Bronki marnieją w oczach, a Pani wciąż tkwi w walonkach>>.
6. Konstanty Radziwiłł o LGBT+ i lewicowej ideologii: Szczególnie groźne jest podważanie praw rodziców, burzenie obrazu rodziny.
<<„Hrabia” Kostek pisze o „wykroczeniach władzy”, a jako prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zaocznie (!) rozpoznał u mnie urojenie z dwóch słów, że mam łaskę odczytywania „mowy Nieba” (woli Boga Ojca). To „psychiatra jasnowidz” udający katolika (faryzeusz). W krótkim czasie zastosowano sowiecką psychuszkę...
Kolega był prezesem NIL, a zarazem wiceprezesem OIL w W-wie i na szczycie swojej niezastąpioności miał 25 funkcji w obu samorządach! Po zawieszeniu mi pwzl 2069345 w sierpniu 2008 roku (po 40 latach niewolnictwa, 4 miesiące przed przejściem na emeryturę!) kolega nauczał o etyce lekarskiej, a nawet założono Kółko Katolików w OIL w W-wie przy Puławskiej 18. Na jakich kursach szkolono go w tym ruskim fałszu?
Obecny pan senator pochyla się nad rodziną, ale nie obchodziła go moja (mogła mi umrzeć żona, wiedział też, że zaginął nam syn). Nie widzi belki we własnym oku i pcha się do medium prawicowego, bo chodzi mu o reklamowanie swojej kandydatury.
Jest pewne, że jako katolik uczestniczy w Mszach św. i przystępuje do Eucharystii, a stanął po stronie anty-krzyżowca>>.
7. Roman Kotliński...po 3 latach rzucił sutannę i stał się red. naczelnym „Faktów i mitów”
Niech Pan poczyta na mojej stronie co dzieje się z wiernym po zjednaniu z Panem Jezusem (w Eucharystii). Zgubił Pan siebie, zgubił masę dusz przez tygodnik, który otrzymał Pan w nagrodę od bolszewików. /../ Trzeba założyć wór pokutny i już tutaj odpokutować wieczne zło, które spowodował Pan w swoim życiu (Judasz, a obecnie bluźnierca).
Niech Pan nie naprawia Kościoła Pana Jezusa. Pamięta Pan swój artykuł napisany w Boże Narodzenie..."Narodzenie Bachora". Szatan celnie Panu podpowiedział, bo Pan Jezus miał przybranego ojca ziemskiego (św. Józefa). Pisałem wówczas do Pana, ale widzę, że brnie Pan dalej do czekającego na Pana Przeciwnika Boga, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji. Upatrzył sobie Pana…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 666
Trafiłem na Mszę św. o 7.00...pozostałem na placu kościelnym, gdzie - przy śpiewie ptaszków i wstającym słońcu - słuchałem przebiegu nabożeństwa.
„Pan jest dobry i łaskawy”. Nawet teraz, gdy to zapisuję chce się płakać. Nie ujrzysz otrzymywanych darów bez łaski wiary. To są całkowicie odmienne światy. Bóg Ojciec wie, że mamy ciała, które ciągnie ten świat, a zarazem pokazuje poprzez naszą rzeczywistość Królestwo Boże, które pragniemy mieć, ale na ziemi.
Przecież każdy normalny człowiek chce dobra, sprawiedliwości, wolności i pokoju oraz miłości i chleba codziennego jako symbolu tego, co jest nam potrzebne do życia. „Jedni drugim służcie”, każdy z nas ma różne dary, które powinien poświęcać innych.
Jednak na ziemi do czasu ponownego przyjścia Pana Jezusa raju nie będzie, ponieważ księciem tego świata jest Szatan. Został pokonany i chce doprowadzić do wojny totalnej, aby „capnąć” jak najwięcej dusz do Czeluści piekielnych, które znajdują się na wielu poziomach w środku ziemi. Wierz lub nie to twoja sprawa. Zaskoczy Cię śmierć i wszystko ujrzysz, ale będzie za późno.
Nie wiem dlaczego dzisiaj spotkała mnie taka łaska...może to odpoczynek za wczorajsze dwie Msze św. oraz modlitwy i wysiłek w pracy na Poletku Pana Boga?
Zapytasz jak poznałem tę intencję. Wzrok zatrzymały słowa z wielkiego art. ks. Stanisława Małkowskiego w „Gazecie warszawskiej”. To wielki mistyk, a jako kapłan zna Pismo. Z drugiej strony pisze zbyt trudnym językiem i zbyt dużo dla normalnych czytelników.
Tam uwagę przykuły słowa prawdy, że: „Człowiek staje się niewolnikiem swoich poglądów i zachcianek /../” z wszelkimi następstwami. Każdy może ujrzeć to w swojej rodzinie, otoczeniu, wśród celebrytów oraz władzy. Najlepiej można to zobaczyć dzisiaj podczas wyborów.
Ja powie krótko: większość żyje tak jakby mieli być tutaj, na wieki wieków, a my wiemy, że po pobycie na tym „łez padole” mamy wrócić do Boga Ojca. Kto w to wierzy?
Znałem już intencję, a teraz słuchałem o trwaniu narodu wybranego; przy obrzezaniu i różnych przepisach prawa, które zawierało wszystko. Dziwne, bo Żydzi wierzący dalej składają kult Bogu Ojca poprzez ofiary z zabijanych gołębi i baranków, a Pan Jezus złożył Swoje życie jako Syn Boży raz na zawsze.
Jak wielkimi bluźniercami byli Apostołowie, którzy wiedzieli to, co ja teraz z zaleceniem (Dz 15, 1-2.22-29): „Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi /../”.
Św. Jan Apostoł przekazał z Apokalipsy (AP 221, 10-14.22-23) wizję o Mieście Świętym – Jeruzalem. Ja nie wiem czy to chodziło o moją obecną wiarę, bo Królestwo Boże jest w nas, a Świątynia Boga nie jest budynkiem, ale miejscem, gdzie Pan Jezus ofiarowuje dalej Siebie na Ołtarzu św. w postaci Eucharystii.
W Ew (J 14, 23-29) Pan Jezus zapowiedział, że wszystkiego nauczy nas Duch Święty i ja to potwierdzam. Wielu mówi, że jestem oczytany, a ja mówię, że jest to łaska wiary. Inni podsuwają mi to, co podobny do mnie pisał...
Duch Święty każdego z nas uczy i nie potrzebne są żadne księgi. Cóż da wyuczenie się wszystkiego, co widzimy u św. Jehowy z odrzucaniem Eucharystii. Gdzie dojdziesz bez Chleba Życia dla duszy.
Dzisiaj największym problemem jest pójście za wolą własną zamiast za Wolą Boga Ojca...to główny podział, bo wówczas tkwisz w swoich poglądach i często giniesz idąc za wolą Przeciwnika Boga. Pozostałem przed obrazem „Jezu ufam Tobie” i odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego, a później na boisku - z grającymi w piłkę nożną - popłynie cała moja modlitwa w intencji tego dnia...
APeeL
- 25.05.2019(s) ZA TKWIĄCYCH NA GRANICY DWÓCH ŚWIATÓW
- 24.05.2019(pt) ZA TRACĄCYCH ZAUFANIE
- 23.05.2019(c) ZA GŁOSZĄCYCH CHWAŁĘ PANA POŚRÓD NARODÓW
- 22.05.2019(ś) ZA DUSZE LGNĄCE DO SERCA BOGA
- 21.05.2019(w) ZA KAMIENOWANYCH WYZNAWCÓW CHRYSTUSA
- 20.05.2019(p) ZA CZCICIELI BOŻKÓW
- 19.05.2019(n) ZA KOCHAJĄCYCH BOGA I LUDZI
- 18.05.2019(s) ZA POGAN OGŁUPIONYCH PRZEZ SZATANA
- 17.05.2019(pt) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WSTYDZĄ SIĘ BOGA
- 16.05.2019(c) ZA PRAGNĄCYCH ODZYSKAĆ CZYSTOŚĆ