- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 246
Niedziela Chrztu Pańskiego
Wczoraj straciłem czystość. To nie był grzech, ale inna jest ocena naszego postępowania w dążeniu do świętości. Nie zrozumiesz tego bez łaski wiary. Rodacy odchodzą od wiary, a "wyższe sfery" korzystają z wróżek, astrologów i jasnowidzów typu Jackowskiego (przykłada gazetę do głowy i ma wizje).
Postanowiłem, że dzisiaj trafię do spowiedzi, ale wierz mi, że nie znam jej formuły. Sam zobaczysz jaką otrzymałem pomoc...
1. Nie wiedziałem czy jechać na Mszę św. o 7.00, bo wstydziłem się żony, ale zostałem obudzony na czas i całkowicie zaskoczony, że ona ma iść na 12.00 (spotkanie kapłana z kółkami różańcowymi).
2. Decyzja była natychmiastowa, szybko przeczytałem formułę Sakramentu Pojednania i dla ciebie wydrukowany jej skrót...
3. Okazało się, że w zabudowanym konfesjonale jest światło z kapłanem po drugiej stronie, który jest po udarze, ale okazał się sprawny psychicznie...nawet zaśmiał się na mój żart, że o 12.00 przyjdzie żona, bo wówczas też spowiada.
Zarazem dałem świadectwo mojej wiary, podziękowałem, że przybył tak wcześnie i wskazałem, że każdy kapłan jest cudotwórcą, ponieważ zamienia chleb i wino w Duchowe Ciało Pana Jezusa..."pokarm" dla naszych dusz.
W miejsce "więcej grzechów nie pamiętam" powiedziałem, że Eucharystia znosi nasze codzienne ludzkie słabości (gadaninę, lenistwo, głupie pomysły, zachcianki, itd.)...jest oczywiste, że chodzi o namiastki tych wyczynów.
Wyszedłem ze łzami w oczach i zdziwiony stwierdziłem, że dzisiaj jest pamiątka naszego Chrztu św. który zmywa grzech pierworodny. Kapłan przeszedł przez kościół i pokropił wiernych wodą święconą. Siostra śpiewała w tym czasie: "niech błogosławiony będzie Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Od Ołtarz popłynęły słowa o świętości, która jest ostatecznym celem naszego życia. Inaczej nie wejdziesz do Królestwa Bożego. Poprosiłem s. Faustynę, aby podziękowała Bogu Ojcu za wszystko, co otrzymuję. Pomyślałem o oddalonych od Boga Ojca. Gdzie tacy szukają mocy?
Możesz to ujrzeć na obecnym przewrocie we władzy. Jak pełny buty jest min. sprawiedliwości prof. Adam Bodnar. Gdzie będzie szukał pomocy, gdy znajdzie się w tarapatach (nagła śmiertelna choroba, nieszczęście w rodzinie, sepsa po usunięciu zęba lub chińska zaraza, itd.). Nie chciałbym być w jego skórze, bo ja uciekam do Deus Abba, wiem, że moją ojczyzną jest Królestwo Niebieskie.
Przecież sprawiedliwości na ziemi nigdy nie będzie, ponieważ Księciem tego świata jest Mefistofeles. Pan Bodnar nie ma zielonego pojęcie o nadprzyrodzoności. Najbardziej dziwię się katolikowi Romanowi Giertychowi, który obcuje z "celnikami i grzesznikami". Też wyszukuje odpowiednie paragrafy na "tych, co nie z nami", ale przymyka oczy na wyczyny koalicjantów. Handelek, a tak go ceniłem.
Pasują tutaj aktualne Słowa Boga Ojca do Żywego Płomienia z dnia 26 grudnia 2023 (Przekaz nr 1322): "Jestem Bogiem bardzo cierpliwym i wyrozumiałym, doskonale rozumiem wasze wszelkie słabości i ułomności, toleruję wasze upadki, nie mniej jednak bardzo pragnę się z wami jednoczyć, chcę z wami być, wam pomagać, dawać od siebie.
Nie słuchajcie podszeptów demona, stawiajcie mu bierny i czynny opór. Nie gódźcie się na to, aby to on władał waszą duszą, waszym bytem. Siła ducha każdego człowieka jest bardzo słaba, mizerna, mało znacząca".
Prorok Izajasz przekaże słowa Boga Ojca (Iz 42,1-4.6-7) o Panu Jezusie, który przyjdzie nas wyzwolić. Psalmista (Ps 29,1-4.9-10) głosił chwałę i uwielbienie Boga Ojca. Natomiast Piotr wskazał (Dz 10,34-38), że: "Bóg naprawdę nie ma względu na osoby." W każdym narodzie miły jest Mu ten, który postępuje sprawiedliwie.
Jan Chrzciciel zapowiedział (Ewangelia: Mk 1,6b-11) przybycie Syna Bożego, który będzie chrzcił nas Duchem Świętym. A podczas chrztu Pana Jezusa przez Jana Chrzciciela Bóg wskazał na Zbawiciela, umiłowanego Syna.
Eucharystia ułożyła się w laurkę...jakby docenienie spełnienia dobrego uczynku dla mojej duszy. Zdziwiłem się trafieniem na program "Święty na każdy dzień" w TV Trwam, gdzie padną wstrząsające słowa kapłana, bo mówił jakby ode mnie...
APeeL
Aktualnie przepisano...
28.02.1998(s) ZA OFIARY WYPADKÓW DROGOWYCH I DUSZE TAKICH...
Wczoraj przed dyżurem miałem straszny sen...nawet bałem się jechać samochodem, ale dotyczył zdarzeń na późniejszym dyżurze w pogotowiu. W tym wszystkim było badanie sprawcy wypadku w obecności policji.
Pomyślałem o ofiarach wypadków, ile jest nieszczęść, w tym zranionych i uszkodzonych dzieci. To bezmiar nieszczęść. Teraz gdy to przepisuje (7 stycznia 2024 roku) podano informację o kierowcy (80 lat), który wyprzedzał przed przejściem i zabił dwie kobiety.
Sam, jadąc dzisiaj uważnie do kościoła, nie zauważyłem niewiasty, która zatrzymała się na środku przejścia przy pachołku. Przejście nieoświetlone, a jej ubranie zlewało się z otoczeniem. Pasuje tutaj określenie: "tu leży ten, co miał pierwszeństwo przejazdu". Zważ ile ochrony Bożej potrzebujemy w naszej codzienności.
Teraz po odmówieniu modlitwy "Anioł Pański" trzykrotnie napływało, abym wstawał. Dzisiaj, gdy to przepisuję wiem, że było to od Anioła Stróża, ponieważ Przeciwnik Boga bardzo dba o mnie i zalecał "odpoczynek". To jest bardzo proste, wielu nabiera się, ponieważ łatwiej jest poleżeć niż wstać, a dodatkowo odpoczywać niż pracować!
Zapamiętaj! Zaglądaj do swojej głowy, bo tam często nie są twoje myśli. Bestia dobrze wiedziała, że nie spożyłbym śniadania - po ścisłym poście w piątek - i to w intencji pokoju na świecie! Sam zobacz...
W tym momencie z radia popłynie piękna melodia, a łzy zaleją oczy. Z serca wyrwało się wołanie: "O mój Jezu! Najlepszy Panie...mojego serca i duszy oraz wszystkiego. Ojcze! Duchu Święty...Pocieszycielu szukających Boga Ojca, naszego Taty, a właściwie Tatusia!" Popłakałem się...
Po spożyciu śniadania zerwano na pilny wyjazd! Masz jasny dowód jak oszukuje czarcie plemię! Wszystko poznajemy po owocach, bo wypoczywając...nie dokonałbym toalety ciała. a post stałby się głodówką z czekającą mnie praca w przychodni.
Podczas postu Bestia kusi do jedzenia, a po poście przeszkadza w posiłku. Człowiek bez łaski wiary nie zauważy tego. Postępujący wg woli własnej nie wymagają kuszenia.
Dzięki wezwaniu karetki odmówiłem część radosną różańca, a później spokojnie pracowałem w przychodni (dyżur w wolną sobotę). Z radia popłynie informacja o cysternie w rowie, którą prowadził pijany kierowca uderzając dodatkowo w wóz policyjny. Jeden z policjantów został ciężko poszkodowany.
Wysprzątałem pod moim krzyżem, uciąłem jeden złamany kwiat i pomyślałem, że jest to podziękowanie od Pana Jezusa. W tym czasie wzrok zatrzymywały pędzące samochody, uszkodzony ciężarowy, a z radia w sklepie dobiegnie informacja o tragicznych wypadkach na trasie międzynarodowej! Ból zalewał serce, popłynie moja modlitwa przebłagalna w intencji tego dnia.
Tak trafiłem na cmentarz, gdzie ujrzałem nasze przemijanie, ponieważ jest tam wielu znajomych, których leczyłem. Po czasie dołączę do nich..."tu leży dr. świętej pamięci, a wokół jego pacjenci". Zwrócił uwagę brzydko ustrojony krzyż przy cmentarzu. Zrozum mój ból, bo tyle rodzin pielęgnuje groby grzeszników, a Zbawiciel jest pomijany.
W drodze na Mszę świętą wieczorną dwukrotnie odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego. Dzisiaj Pan Jezus powołał na swojego apostoła (Ewangelia: Łk 5,27-32) celnika, imieniem Lewi, siedzącego w komorze celnej. W uzasadnieniu stwierdził, że: "Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników." Po Eucharystii chciałbym zostać w Domu Pana, ale po błogosławieństwie zamykają kościół.
Zły czuwa nade mną, bo: zaczęło padać i straszliwie wiać, kupiłem loda, który wypadł mi z ręki, zimno sprawiło lanie się z nosa, w domu nie mogę wejść do WC, bo syn się kąpał, na korytarzu przeklinał pijany sąsiad, kawa była przesłodzona, a ciastko stare.
Serce zalała złość! To niezbyt mocny atak, ale jednak! Zobacz jak kruchy jest pokój w sercu na tym wygnaniu! Nie żyję już mass mediami, kierownictwem przychodni i tym światem. Dodatkowy ból sprawił brak poczucia obecności Pana Jezusa, ale ucieszył otrzymany kwiatek z krzyża, który postawiłem przed Zbawicielem z Najświętszym Sercem.
Podziękowałem i przeprosiłem za ten dzień...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 238
Motto: "zniewolenie na własne życzenie" o. Rydzyk
Zapytasz, co dzisiaj przekazano mi - w sprawie naszej ojczyzny - z Królestwa Bożego? Pan zaprowadził mnie o 5.00 rano na stronę "Rzeczpospolitej" z artykułem: "Jeżeli pewne siły dojdą do władzy zniszczą Polskę". Tą drogą trafiłem na stronę radia Maryja, gdzie był przekaz o. Rydzyka z dnia 28 września 2023 r. "Boję się o przyszłość ojczyzny. Pomóżmy Matce Najświętszej obronić Polskę".
Tam były prorocze słowa, aby nie głosować na tych, którym nie zależy na bezpieczeństwie naszej ojczyzny (kolaborują z wrogami Polski). Przypomniał spot wyborczy ujawniający spadek po PO: dokument z klauzulą ściśle tajne z 2011 r. „Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej Warta – 00101”.
Chodziło o obronę wschodnich rubieży w wypadku agresji na Polskę. Plan pochodził z 2011 roku i został przyjęty w czasie, gdy premierem był Donald Tusk. Jak można oddawać losy Ojczyzny takim ludziom?! Zarazem wskazał na polityków "pięknie mówiących", ale skąd oni się wzięli? Jakie mają poglądy? Zdziwiłem się, że widzi świat podobnie do mnie (globalizm) oraz UE (federalizm). Wielu wskazuje, że naszą ojczyzną jest już UE!
"Boję się o przyszłość Ojczyzny. Jeżeli pewne siły, które tak krzyczą, dojdą do władzy - zniszczą Polskę. Możemy się już nie podnieść przez wiele lat. Będzie zniewolenie na własne życzenie. (..) Niech się Warszawa obudzi!" Wskazał też na Matkę Bożą, która jest dana ku obronie naszego narodu. "Trzeba Jej pomóc, aby obronić Polskę". Nie posłuchano jego zawołania.
Nie powinno okupować się jakiejś stacyjki telewizyjnej, ale opanować Sejm RP, tak uczyniła poprzednio opozycja (zablokowano mównicę). Przecież teraz jest wszystko otwarte, zdjęto barierki. Czytaj: wróciła władza pełna miłości do narodu! To sztuczka podobna do przypiętych serduszek...
Nie obchodzą mnie przestępstwa poprzedniej ekipy, ale nie można godzić się na łamanie wszystkich praw. Do czego prowadzi takie bezprawie mamy pokazane w Państwie Kimolskim (KRLD), gdzie władza przechodzi z ojca na syna, a teraz z ojca na córeczkę.
Pan Szymon Hołownia zaprzedał się i jest "wielki". To katolik "wierzący inaczej", który ma robić cyrk, aby oślepić nieświadomych i łamać wszystkie prawa.
Posłuchałem natchnienia, aby odnaleźć ostatni przekaz Boga Ojca do Żywego Płomienia (26 grudnia 2023r. nr 1322). Oto słowa Stwórcy o naszej ojczyźnie...
"Nadszedł czas wielu zmian w Polsce i na świecie, nie wszystkie zmiany będą dobre. Ja chcę, aby każdy kto może i zdoła, zmobilizował się do modlitwy, umartwień, a także do dawania jałmużn.
Z całego świata najofiarniejsi są Polacy, reszta świata niestety to tylko pojedyncze osoby. Polacy pomagajcie sobie nawzajem, mnóżcie wszelkie dobro, proście Trójcę Świętą, aby pomnożyła w was wiarę, nadzieję i miłość. Bez Bożej pomocy nic nie potraficie uczynić, niczego zmienić.
Trójca Święta pragnie Polsce ofiarować wiele, wiele Łask i Darów Bożych, ale niestety, jest nazbyt wielu tych, którzy stawiają każdemu świętemu Mojemu działaniu zacięty opór. (..) Jedynie Trójca Święta może zmienić błyskawicznie wasz los, waszą dolę, zwłaszcza was Polaków w Polsce i na całym świecie. Czy pozwolicie Trójcy Świętej na to? (..)
Niestety, większość ludzi Wschodu i Zachodu kroczy drogami demona, a on wziął od pewnego czasu na cel Polskę, zwłaszcza polskich kapłanów i hierarchię. (..) Już teraz znacznie ważą się losy Polski i Polaków, lecz to wy musicie podjąć swoją niezależną decyzję. Ja z utęsknieniem czekam na was i na podjętą przez was decyzję, jaką więc zechcecie podjąć? Czekam i tęsknię za wami."...
Wracając do przegranych: tak właśnie jest, gdy nie prosi się Boga Ojca o Opatrzność, ponieważ nie wygrasz z wysłannikami upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła.
To jest ostatni moment na uratowanie naszej ojczyzny, która miała być i będzie "rozebrana". Tu nie chodzi o granice, bo towarzysze unijni planują je otworzyć, a w tym czasie odbiorą nam wolną wolę, a przy okazji: lasy i złoto z banku.
Polski już nie ma, ratujcie chociaż swoje dusze...
Dobrali się do nas wysłannicy Mefistofelesa (Kłamcy i Niszczyciela). Nie widzą zarazem swojej zguby, bo nie ten, co zabija ciała, ale Ten, który ma moc wtrącenia do Czeluści. Czy naprawdę pragną spotkać się z duszą Urbacha i Jaruzelskiego, a nawet Stalina i Hitlera? Nie wierzysz w to, ale niedługo dowiesz się, że jest Ojczyzna Prawdziwa, gdzie usłyszysz: "nie znamy takiego". Ostrzegam!. Nie wolno mi ukrywać tego, co wiem. To moja misja...
Na Mszy św. o 7.00 do Maleńkiego Zbawiciela przybyli Mędrcy, może to kogoś dziwić, ale ja też tak jestem prowadzony...wg znaków potrzebnych w mojej posłudze. W tym czasie prezydent mimo próśb Episkopatu podpisał lewą ręką refundację In vitro. To demoniczne dobro.
Właśnie czytam o pani, która urodziła (pomyłkowo) dwójkę dzieci innych małżeństw...musiała niemowlaki oddać. Tak działa Szatan: najpierw spełnia marzenia ludzi, a później ich dręczy. Przecież z mężem będzie miała traumę do końca życia.
Podczas Konsekracji wołałem do Boga Ojca z płaczem o ratunek dla naszej ojczyzny. Eucharystię trzymałem w ustach jak największy skarb, klęczałem w ekstazie podczas litanii do Matki Bożej przed Monstrancją...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 209
Nadal nie mogę dojść do siebie po napadzie na naszą ojczyznę...darowaną przez Boga Ojca. Wielka szkoda, że w wierchuszce poprzedniej władzy nie było wdzięczności. Chodzi o Msze św. wotywne...tym bardziej, że mamy Świątynię Opatrzności Bożej.
Wciąż pisałem, że - siłami ludzkimi - nie można obronić się przed działaniami Szatana, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji...w czynieniu zła lub "dobra". Nie pojmiesz tego bez mojej łaski. Dlaczego wśród doradców nie ma takiej osoby? Ja nawet w drobnych sprawach wołam o prowadzenie przez Boga Ojca oraz o ochronę św. Michała Archanioła.
Ludzie normalni o nic nie proszą i za nic nie dziękują. Nie wierzą w nasze dziecięctwo Boże, a przez to uważają, że wszystko jest wynikiem ich zdolności, cwaniactwa i układów, a nawet palcem w bucie ruszają dzięki łasce Boga Ojca.
Nie będę wymieniał nazwisk polityków i wszelkiej maści działaczy, którzy uważają, że sami doszli do różnych stanowisk i wszystko im się należy. To politycy "po ojcu"...klanu jak u Kimoli w KRLD. Za nimi ciągną całe masy nijakich.
Tacy negują posiadanie duszy i życie po śmierci. To trupy duchowe wymagające ożywienia. Wyjaśniają to słowa, że "ciało bez ducha jest martwe" (Jk 2,14-24.26) oraz to, że zyskanie całego świata sprawia zatratę duszy (Mk 8,34-9,1).
Na dzisiejszej Mszy św. Szatan zalewał mnie nienawiścią...nie będę opisywał podsuwanych bezeceństw, ale wówczas wyobrażam sobie, co czynią odwróceni od Boga Ojca. Widzimy to na operacji specjalnej (Federacja Rosyjska i Ukraina). Zważ, że ten kraj miał zapewnioną ochronę za rezygnację z posiadania broni jądrowej. Przy tym żywili cały naród rosyjski...tak udręczony.
Wszystko wyjaśnią słowa płynące od Ołtarza św.! Apostoł Jan wskaże (1 J 3,11-21) na potrzebę naszej wzajemnej miłości przypominając Kaina, który pochodził od Złego i zabił swego brata Abla. "A dlaczego go zabił? Ponieważ czyny jego były złe, brata zaś sprawiedliwe".
Biblia w obrazach...
"Nie dziwcie się, bracia, jeśli świat was nienawidzi. My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do życia, bo miłujemy braci, kto zaś nie miłuje, trwa w śmierci." Rozumiem to, ponieważ zostałem zamordowany - z powodu mojej łaski wiary i obrony krzyża - w Izbie Lekarskiej (śmierć cywilno-zawodowa). Stało się to już po powołaniu pierwszego rządu Donalda Tuska (16.11.2007-18.11.2011).
Zaprzysiężenie pierszego rządu Donalda Tuska (16.10.2007)
Specjalnie pisałem o pomoc do wszystkich pięknie nazywających się instytucji. Krzywda trwa dotychczas. To wielka hańba: w kraju katolickim traktować wiarę jako chorobę psychiczną. Zdrowi są tylko denni ateiści, bluźniercy, obrazoburcy (procesja z boską waginą)...z promowaną obecnie posłanką Joanną Scheuring - Wielgus!
To socjolożka, a nie jakaś handlara...bezkarnie wkraczająca na Mszę św. czyli Misterium jakim jest spotkanie z Panem Jezusem. Cóż dziwić się "działaczom" z Izby Lekarskiej, bardzo religijnym faryzeuszom, którzy dotychczas (15 lat) trwają w pewności, że mistyka to psychoza.
Panie Donaldzie Tusk!
Niech Pan naprawi krzywdę, bo Pan to obiecał przed wyborami. Może ktoś doniesie na mnie..."wroga ludu" modlącego się od 30 lat także za czytających. Wpisz w wyszukaj swoje grzechy, a zobaczysz.
Dzisiaj Pan Jezus powołał następnego Apostoła (Ewangelia: J 1,43-51) i tak jest dotychczas. Atak demona przeszkadzał nawet podczas Eucharystii, ale odeszły złe myśli. Podjechaliśmy pod krzyż zapalić lampkę.
Po powrocie do domu dalej trwały objawy działania Szatana. Wówczas w sercu jest pustka, "nie wiadomo co mam robić", nawet podsuwane jest wyjście w celu odmawiania modlitwy...zobacz machlojki demona, który wie, że to byłaby strata czasu.
Po śnie przerywanym telefonami opracowałem 6 zaległych zapisów. To sprawiło, że 21.02.1998 trafiłem na słowa czytania o grzeszących mową (Jk 3,1-10)...wyraźne skojarzenie z premierem Donaldem Tuskiem. Oto słowa z tego czytania:
"Jeśli kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe ciało". Dlatego zakładamy wędzidła do pysków koni. "Tak samo język, mimo że jest małym organem, ma powód do wielkich przechwałek. Oto mały ogień, a jak wielki las podpala. (..) Język jest wśród wszystkich naszych członków tym, co bezcześci całe ciało i sam trawiony ogniem piekielnym rozpala krąg życia.
Języka natomiast nikt z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu. Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże. Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie może, bracia moi."
Pan premier wpadł w manię paplania z obiecankami cacankami. To pewna forma zdziecinnienia, a bez łaski wiary nie ujrzy tego i nie zmieni się, bo jest za stary i wpadł po uszy.
"Boże mój. Panie! Kto z niewiernych może tak opisać moją wadę, która wyraźnie gaśnie, ponieważ mówię tylko o Tobie i Twoich cudach." Aż prosi się powtórzenie dzisiejszego wołanie za psalmistą Ps 100(99): "Niech cała ziemi śpiewa swemu Panu (..) Albowiem Pan jest dobry, Jego łaska trwa na wielki, a Jego wierność przez pokolenia"...
Przepraszam za to długie świadectwo, ale tyle jest pisaniny czerwonych socjolożek, że resztka włosów jeży się na głowie...
APeeL
Aktualnie przepisanio...
27.02.1998(pt) ZA WYKORZYSTYWANYCH...
W śnie uderzyłem samochodem o wystający kamień, a później wyciągaliśmy rannego z "Żuka". Natomiast w wiejskiej chacie spało dwoje dzieci na które siadały muchy. Coś okropnego!
Wstałem z sercem zalanym niechęcią i poczuciem wygnania. Dodatkowo zalewał mnie ból rozstania z Bogiem Ojcem do którego wołałem jak małe dziecko. W drodze do kościoła słuchałem śpiewu ludu z kasety. To była uroczystość w miejscu śmierci księdza Jerzego Popiełuszki.
W kościele zatrzymałem się przy stacji: "Zdejmowanie Pana Jezusa z krzyża", a w tym czasie płynęła pieśń ze słowami; "Ogrodzie Oliwny...ach! Jezu mdlejący, prawieś konający". Jest mi przykro z powodu grzechu...wczorajszego nieprawego zysku. Przecież od Pana mogę otrzymać wszystko! Zbyteczne są moje zabiegi, które mają zmienić mój byt!
Właśnie o tym będzie mówił od Boga prorok Izajasz (Iz 58,1-9), abyśmy o wszystko prosili Boga Ojca, ale mamy przestać grzeszyć!
"Szukają Mnie dzień za dniem, pragną poznać moje drogi (..) Proszą Mnie o sprawiedliwe prawa, pragną bliskości Boga", a zarazem mają pretensje, że dzieją im się krzywdy. W tym czasie "w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich waszych robotników. Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród bicia niegodziwą pięścią."
Psalmista dodał (Ps 51,3-6.18-19): "Sercem skruszonym nie pogardzisz, Panie. Zmiłuj się nade mną, Boże (..) bowiem uznaję nieprawość swoją (..) Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą."
Pan Jezus wyjaśnił (Ewangelia: Mt 9,14-15) dlaczego apostołowie nie poszczą. "Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć." Kapłan w tym czasie zawołał, że mamy czas na nawrócenie się, na przemianę swojego życia.
Od 7:30 do 14:30 trwał napór chorych z moim pośpiechem w rozdrażnieniu, a nawet złości. W takim czasie łatwo o błąd w diagnostyce i leczeniu. Wielu przychodzi i wykorzystuje moją dobroć. Lud prosi o różne sprawy, a ja pomagam z serca. Właśnie ciężko chora została skrzywdzona w Sądzie Pracy (20 % rent jest lewych). Przebyła z powikłanie w postaci zakażenia (sepsa?).
Teraz trafiłem do pogotowia z całym korytarzem pacjentów w tym dzieci. pogryziona przez psa oraz złamanie szczęki. Trudno o chwilkę wytchnienia. Na wyjeździe zbadałem babcię, poprosili mnie do wymiotującej dziewczynki oraz do sąsiadki z dwójką dzieci. Jeszcze umierająca staruszka i starszy pan.
W drodze powrotnej, podczas mojej modlitwy trafiliśmy na wiernych idących z Drogi Krzyżowej, a z radia "Ave" popłyną słowa pieśni: "Przyjdź mój Jezu, przyjdź mój Jezu, przyjdź mój Jezu. Pociesz mnie, bo cię kocham serdecznie ".
Jakże umęczony był Zbawiciel. Na samo wspomnienie ból zalewa moje serce. Dopiero teraz, na dalekim wyjeździe mogę rozpocząć odmawianie mojej modlitwy przebłagalnej. W tym czasie w pogotowiu umrze zatruta lekami 16-latka z szumem i pobieraniem przez policją krwi na alkohol u całego personelu. Oskarżenie o pijaństwo! Sprawdził się brzydki sen.
Przyniosło efekt wołanie do Świętego Michała Archanioła ochronę...to wszystko jest poza mną. Na kolegę trafił dodatkowo wypadek! To był wynik mojego wyjazdu poza kolejką, bo cała fala zdarzeń szła na mnie! To wyraźny dowód na pomoc Bożą!
Prawie krzyczałem, ponieważ na naszych oczach u "Żuka" urwało się koło...zniszczenia, poszkodowani. W tym czasie kolega ponownie otrzymał wezwanie do nieprzytomnego. Ja w tym czasie jechałem do szpitala z pacjentem mniej poszkodowanym. Po godzinie snu zrywają o 3:00 do wypadku. Pędzimy dwoma zespołami..."Fiacik" prowadzony przez 18-latka wpadł na betonowy słup.
Tak było w moim śnie. Zapach benzyny, złamanie uda i poturbowanie. Cały czas odmawiałem moją modlitwę w intencji tego dnia. Udręka, bo trwa wichura, a ja wówczas źle się czuję (migrena i zawroty głowy). Właśnie zerwano do dziadka z niedokrwieniem mózgu. Tak jest zawsze dwa dni przed wyżem z wiatrem...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 239
Po przebudzeniu z Królestwa Bożego napłynęło dalsze wyjaśnienie, tego co się stało w ojczyźnie. Grupa Trzymająca Władzę długo przygotowywała się do naszego zniewolenia. Rewolucja Ulicznic pod przewodnictwem lesbijki Marty Lempart była tylko testowaniem narodu. Nawet moja córka brała w niej udział...
W krótkim czasie wybuchła Rewolucja Październikowa pod przewodem Donalda Tuska...z apogeum 13 grudnia. Taki prezent pod choinkę otrzymali katolicy...tuż przed Świętami Bożego Narodzenia.
Rafał Ziemkiewicz błędnie skoncentrował się na jego osobie, która nie ma żadnej mocy sprawczej: lubi mikrofon, mass-media, konferencje z fanami i gadanie o tych, którzy zdemolowali naszą ojczyznę. Nie wolno było powiedzieć na niego jednego złego słowa, a bez bicia nie przyzna się "co pluł w ucho" naszego człowieka w Moskwie.
Dotychczas rewolucjoniści siedzieli wszędzie, ale napad sprawił, że każdego można osądzić jako "wroga ludu". Po czasie zostaną rozliczeni, ale wszystko zwalą na frajera chorego na władzę, który wpadnie do Czeluści.
Ciekawe czy Donald Tusk po śmierci będzie miał Mauzoleum i czy jego wizerunki będą wisiały w klasach szkolnych i urzędach. Nie chce czekającego nas życia wiecznego w Królestwie Bożym...to będzie wiecznie żywą mumią. Pomyśl: czy sam ujawniłbym takie tajemnice bolszewickie?
Podczas śniadania trafiłem na konferencję Jarosława Kaczyńskiego, którego dziennikarze prowokowali, a miało być radośnie i we wzajemnej miłości. Po pytaniu o "spółkujących inaczej": podziękował za spotkanie i wyszedł.
Zapomniano, że Donald Tusk całkowicie odmawiał rozmowy z dziennikarzami ("proszę nie przeszkadzać"), po normalnym pytaniu mówił, że "tak nie będziemy rozmawiali", a w Sejmie RP nie odpowiedział na żadne pytanie...dzięki zaplanowanej akcji Grzegorza Brauna.
Dzisiaj mówił...po poradzie od Wałęsy, że PiS tak łamał wszelkie prawa, że nic innego im nie zostało. Dziwne, bo dziennikarz z TVN "Tak jest"...stwierdził, że PiS nie łamał Konstytucji. Musiał później wszystko odwołać, przeczytał z karteczki "żal za grzech", bo wyrzuciliby go na zbity łeb.
Na ten moment wzrok zatrzymał art. "Sąd i rzecznik muszą być zgodni" ("Gazeta lekarska" z listopada 2023), gdzie sekretarz NRL Grzegorz Wrona krakał o działaniu zgodnym z prawem. https://www.termedia.pl/tag/Grzegorz_Wrona-3967 Jak mafia samorządowa może działać zgodnie z prawem?
Przed Mszą św. o 17.00 trafiłem na odmawiane modlitwy za kapłanów, które prowadziła żona. Tak zostałem pobłogosławiony Monstrancją. Od Ołtarza św. popłyną słowa o nieświadomych swojej głupoty duchowej.
Rembrant "Chrystus dysputujący z uczonymi"
Nawet nie chodzi o negowanie istnienia Boga Ojca, ale o dywagacje negujące Trójcę Świętą, bo Syn Boży nie mógł przyjąć ludzkiego ciała, nie ma Ducha Świętego, a Matka Boża po porodzie straciła dziewictwo.
Zarazem nie mamy dusz...po śmierci czeka nas nicość. Czy możesz wyobrazić sobie krzyk zdziwionych (aj waj), że jesteśmy tuż po śmierci (jako dusze) z błaganiem o pomoc. Zważ, że na świecie takich jak ja jest garstka. Nie wiem komu pomogę dzisiaj na ziemi oraz w Czyśćcu?
Kiedy modliłeś się podobnie, a nie jest to trudne, ponieważ wystarczą własne słowa z ofiarowaniem danego dnia życia na Ręce Matki Bożej. Drgnij wreszcie, przecież widzisz, że trwa już Apokalipsa. Po co Pan Bóg dał nam rozum?
W głowach "analityków" nie mieszczą się Cuda Boga Ojca. Nie było ludzkiego zapłodnienia i normalnego porodu. Matka wyszła z Dzieciątkiem w obecności śpiewu chóru Aniołów...w ubogiej stajence, bo "Nie było miejsca w gospodzie". https://szostkiewicz.blog.polityka.pl/2023/12/23/nie-bylo-miejsca-w-gospodzie/
Wejdź i poczytaj, co pisze Adam Szostkiewicz...tuż przed Wigilią (23.12.2023). Moich komentarzy nie zamieścił (Fanatyka religijnego), ale dawał opętańcze wywody dennych ateistów. Oto kilka zdań z komentarzy (24 grudnia 2023)...nieświadomych swojej głupoty!
passpartout: Nie ma "dowodu naukowego na istnienie jakichkolwiek bogów". Są wiary bez bogów, a ja dodam, że wymyślone. Gość podkreśla negowanie istnienia "bogów", a jest tylko Bóg Objawiony, w Trójcy Jedyny. Na końcu stwierdza, że nasze "róbta, co chceta" (wolna wola) z destrukcją świata jest dowodem na brak Boga Ojca, "bo gdyby był". Dostaliśmy wolną wolę i co wyprawiamy jako bezbożnicy!?
takitam4: Wyśmiewa wiarę wskazując, że sprawia to strach. Życie pozagrobowe to ratowanie się („nie umrę wszystek"), bo żyjemy tak długo jak długo nas pamiętają. Dalej szydzenie z modlitw kapłana, bo nasze wystarczają.
Teraz od Ołtarza św. popłyną słowa (1 J 3,7-10): "Dzieci, nie dajcie się zwodzić nikomu (..)". Natomiast w Ewangelii (J 1,35-42) Jan Chrzciciel wskazał na Pana Jezusa jako naszego Zbawiciela, Który właśnie powołał Andrzeja i Piotra na apostołów.
Eucharystia sprawiła ekstazę i w tym stanie towarzyszyłem grającym w piłkę nożną odmawiając moją modlitwę, która trwała godzinę. Owoce tego dnia będę miał pokazane w Królestwie Bożym...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 265
Najświętszego Imienia Jezus
Po przebudzeniu wróciła sprawa napadu na naszą ojczyznę. Zapytasz: dlaczego jako mistyk świecki zajmuję się polityką? Musisz zrozumieć, że ja tylko relacjonuję to, co napływa do mnie z Królestwa Bożego. Dopiero patrząc stamtąd możesz ujrzeć Prawdę.
Pan Bóg wybrał nasz naród i pobłogosławił w miejsce Izraela. Po wielkich przeszkodach ustanowiono Pana Jezusa naszym Królem. Jest to królestwo duchowe, co wyjaśnił wskazując wizerunek Cezara na monecie.
Wróćmy do wywiadu z Rafałem Ziemkiewiczem w TV Republika https://www.youtube.com/watch?v=ccgSHJ07vd8 "Tusk stracił szansę, a minęły dwa tygodnie, aby zbudować pozór czegoś, że wchodzi z czymś nowym, że idziemy dalej, (..) Twardy, zakuty elektorat Tuska oczekuje powrotu sprzed roku 2015, ale nie da się (..) Gombrowicz nazwał to wszystko kupą, jesteśmy w takiej kupie, w tej chwili (..) Wymęczyli na Polakach powrót (..) zrobili to specjalnie, ale mogli zrobić mądrze (..)".
Na ten czas prezio Boleksław z MB Częstochowską w klapie oraz w przepoconej koszulce z napisem "Konstytucja" wprost pieje w chwaleniu lidera PO Donalda Tuska.
1. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” ocenił jego działanie (przed wyborami)... https://www.tysol.pl/a91584-to-co-robi-robi-z-pobudek-patriotycznych-walesa-chwali-tuska
- To, co robi, robi z pobudek patriotycznych - przekonywał. Ponadto zadeklarował poparcie dla pomysłu jednej listy opozycji.
- Tusk nie musi, on ma warunki, pracował, dobrze zarobił. (..) Za to mu się należy miejsce, w którym może służyć ojczyźnie. Bo jak widać, stara się (..)".
2. Natomiast w wywiadzie na Onecie "Lech Wałęsa przestrzega rząd Donalda Tuska. Naród wciąż nie może w to uwierzyć" https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/lech-walesa-przestrzega-rzad-tuska-narod-wciaz-nie-moze-w-to-uwierzyc/vqgs69r:
Daje tam bezcenną radę: trzeba kłamać dalej w żywe oczy. Mówić: "Kochany narodzie, PiS przejął instytucje, np. telewizje i wprowadził prawo tak, że zmienić się go nie da bez złamania prawa (..) Gdybym się tego po nim nie spodziewał, to bym go nie popierał i nie starał się, aby zwyciężył."
Sam zobacz jak fałszywi katolicy sieją zgorszenie zalecając łamanie Dekalogu...wydalając z siebie "fałszywe świadectwa przeciw bliźniemu swemu". Wyjaśniają to słowa (Jk 2,14-24.26): "Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą"...
Przy tym nie wspomniał o planie przymusowej relokacji imigrantów oraz wprowadzeniu Euro (złotówka upadnie i tak będziemy załatwieni). To potwierdza moją diagnozę, że Donald Tusk sam pcha się na śmierć i to wieczną, bo duszy.
Nawet przeczytał fragmenty otrzymanego listu: „Wpakuję ci nóż desantowy w brzuch (..) Jesteś skazany na śmierć za zdradę ojczyzny. Wyrok wydano w imieniu Polski Podziemnej”...
Ja nie byłem, nie jestem i nie będę w żadnej partii, ale nie podoba mi się "podpieranie lewej nogi", nałogowe składanie wieńców śmiertelnikom, promowanie czyniących zło (tak jest w Federacji Rosyjskiej), a szczególnie napadanie na własną ojczyznę (zdrada).
W drodze na Mszę św. wieczorną odmawiałem moją modlitwę przebłagalną w w/w intencji. Od Ołtarza św. popłynie Słowo (1 J 2,29-3,6), że każdy postępujący sprawiedliwie pochodzi od Boga, który obdarzył nas miłością. Wszyscy "zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi". Każdy, kto pokłada w Nim nadzieję: uświęca się.
Natomiast największy człowiek na ziemi, Jan Chrzciciel wskazał na nadchodzącego Jezusa (Ewangelia: J 1,29-34): "Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata." Eucharystia ułożyła w postaci laurki...jakby podziękowanie za moją pracę na Poletku Pana Boga.
Po zjednaniu z Duchowym Ciałem Pana Jezusa zawołałem: "Tatusiu Najświętszy! Zrób coś, bo napadają na nas, chcą nas przyłączyć do Zgniłego Zachodu. Złym siłom duchowym i ludzkim nie podoba się naród wybrany i pobłogosławiony przez Ciebie! Upatrzyli sobie naszą ojczyznę...zamknij usta wrogom!
Przyjmij Ojcze moje wołanie za zdrajców zaprzedanych poganom, miej nad nimi miłosierdzie, bo nie wiedzą, co czynią. Daj Ojcze jakiś znak Donaldowi Tuskowi...
Wracałem odmawiając Drogę Krzyżową i św. Agonię Pana Jezusa na krzyżu. Wstrząsające przeżycia duchowe sprawiają słabość ciała fizycznego. Padłem w sen z którego o 22.00...delikatnym głosem obudziła mnie żona, ale to było zaproszenie od Anioła Stróża do opracowania tego świadectwa z jego edycją (zeszło do 2.00).
Jakże zdziwiłem się obawą Donalda Tuska o odesłanie przez prezydenta propozycji budżetu do Trybunału Konstytucyjnego, co oznaczałoby rozwiązanie parlamentu i nowe wybory. Przy tym pewny siebie premier straszył, że to jest "zupełnie nieprawdopodobne", ponieważ w ewentualnie powtórzonych wyborach odniosą jeszcze większy sukces!
Przewiduję, że Bóg Ojciec przegoni plagę pluskiew z którymi nie mogą poradzić sobie w Paryżu...
APeeL
- 02.01.2024(w) ZA SPRZEDAWCZYKÓW UDAJĄCYCH SŁUGI NARODU...
- 01.01.2024(p) ZA ROBIĄCYCH PORZĄDKI...
- 31.12.2023(n) ZA ŚWIĘTE MAŁŻEŃSTWA...
- 30.12.2023(s) ZA MAŁŻEŃSTWA POBŁOGOSŁAWIONE PRZEZ BOGA OJCA...
- 29.12.2023(pt) ZA MOŻNYCH TEGO ŚWIATA...
- 28.12.2023(c) ZA BŁAGAJĄCYCH BOGA O WYSŁUCHANIE...
- 27.12.2023(ś) ZA TYCH, KTÓRZY GŁOSZĄ ŻYCIE WIECZNE...
- 26.12.2023(w) ZA WYBACZAJĄCYCH SWOIM PRZEŚLADOWCOM...
- 25.12.2023(p) ZA TYCH, KTÓRZY UZNAJĄ JEZUSA ZA ZBAWICIELA...
- 24.12.2023(n) ZA WYBRANYCH PRZEZ BOGA OJCA...