Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

20.08.2025(ś) ZA NASZĄ OJCZYZNĘ POTRZEBUJĄCĄ POMOCY BOGA OJCA...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 20 sierpień 2025
Odsłon: 1331

        Od dawna ostrzegałem, że trwa już Apokalipsa z potrzebą ratowania swoich dusz...w obliczu czekającej nas zagłady! Rafał Betlejewski, że jest to straszenie Piekłem. Ja 30 lat uczestniczę w Mszy św. ze strachu, a według podobnie niewiernych psychiatrów moja łaska (mistyka) to choroba psychiczna.

     Pomyśl, co sam uczyniłbyś jako Salomon lub Dawid z takim królestwem, gdy nic nie dawałyby dobre rady...dla poddanych. Ręka Boga Ojca wciąż była powstrzymywana przed ukaraniem ludzkości czyli własnych dzieci. Przecież tak samo jest z naszymi, które buntują się, a nawet zabijają (w różny sposób). Kiedyś trafiłem karetką do takiego, którego położono w stodole, ponieważ zanieczyszczał si, a były już pampersy.

     Wrócę jeszcze do Świątyni Opatrzności Bożej. Dlaczego nie pojawiają się tam rządzący? Gdzie dojdziesz szydząc z moherowych beretów i owsiakowym „róbta, co chceta”? Belzebub wie, że nasze dusze pragną powrotu do ich Stwórcy, Boga w Trójcy Jedynego.

      Dlatego upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji wabi i omamia szukających celu życia, a w końcu sprawia ich opętanie intelektualne oraz faktyczne...podsuwając władzę, posiadanie i wszelkie przyjemności. Jest to szczególnie groźne u pragnących władzy nad światem (Hitler, Stalin, Kimowie)...resztę dodaj sobie.

     Od dawna piszę, że nasz człowiek w Moskwie (wg Donalda Tuska) nie zatrzyma się, bo pragnie podzielić się władzą nad światem! Nie zrozumiesz tego, jeżeli nie masz łaski wiary, bo wówczas negujesz istnienie Szatana. Tacy jak ja budzą uśmiech politowania, a dzisiaj w czytanej w radiu „Maryja” relacji s. Faustyny będzie przekazana jej wizja.

                                                                        Ołtarz

       Nagle znalazła się w Watykanie na Mszy świętej z papieżem, gdzie widziała św. Piotra, a później przybył tam Pan Jezus z promieniami jakie widzimy na obrazie „Jezu! Ufam Tobie.”!

      Na Mszy św porannej zdziwiłem się dlaczego usiadłem naprzeciwko tego obrazu! Dodatkowo Eucharystia ułożyła się pionowo wzdłuż jamy ustnej, co oznacza „My” (jako jedno z Deus Abba).'

                                                                           Jezus ufam Tobie

       Nagle okazało się, że przez terytorium naszej ojczyzny leciał rosyjski dron shahed (100 km)...prosto do Warszawy, ale spadł po zahaczeniu o linię wysokiego napięcia.

                                                           Mapa Polski

        Zobacz jaką religijną nazwę dali mu islamiści, bo: Szahid (arab. ‏شَهيد‎, šahīd, „świadek, męczennik”) − termin wywodzący się z Koranu, oznaczający osobę, która oddaje swoje życie w sprawie wiary, za co ma obiecaną nagrodę wieczną, czyli życie w raju (dżanna).

     My modlimy się za wojujących, a oni po zabici nas idą jako męczennicy do swojego raju. Jest tylko jedno Królestwo Boże o którym daję świadectwo wiary od 30 lat. Niech ktoś z ich wiary da podobne. Niech powie jak się modli, ale nie chodzi o rytuał, ale o wiarę w sercu. Dowiedzą się wszystkiego po ponownym przyjściu Pana Jezusa, którego uznają za proroka (człowieka) mniejszego od Mahometa.

      W telewizji generał w stanie spoczynku wyjaśnił z czym mamy do czynienia i to, że sprawa jest śmiertelnie poważna. Prowadząca próbowała mu przerwać, ale nie udało się. Potwierdził to, co napisałem w Święto Wojska Polskiego, że mamy armię defiladową! Ponadto głupotą jest wydawanie wielkich sum na samoloty i czołgi, które może zniszczyć tekturowymi dronami! Tak jest, gdy na czele ministra wojny staje kolega po fachu, nawet ma podobną do mojej...specjalizacją z chorób wewnętrznych!

                                                                       Premier

    Na ten czas nagle zniknął premier z demokracji walczącej, może wiedział że takie coś się zdarzy? Gdzie się teraz znajduje? Może jest porwany? Rzecznik rządu Adam Szłapka uspokajał, że premier przez najbliższe dni "będzie raczej spędzał czas z rodziną". Nie posłuchał mojej rady, aby to uczynił po wysłużeniu się w UE!

     Andrzej Duda szerzył przyjaźń polska-ukraińską bez wyznania sobie wzajemnych grzechów! W tym czasie całe ich masy skandują na cześć Ukrainy...zamiast jej bronić przed okrutnikami!

      Przybył obecnie prezydent, ale nie podoba się „elitom”, wszystko czyni nie tak jak trzeba, bo: pojawił się na meczu, także w oknie Belwederu i nie poleciał do Waszyngtonu, aby stanąć w obronie naszych sąsiadów. Prezio Boleksław nawet mówi o karze boskiej, bo ten wie o nim wszystko... 

                                                                    Nagrodzki

      Gdzie w tym wszystkim jest Deus Abba, Pan Jezus król Polski, Matka Boża królowa Polski, Anioł Polski...oraz całe zgromadzenie świętych i błogosławionych, a także dusz męczenników (w tym za ojczyznę)!?

                                                                                  Król Polski Chrystus

     Przy tym wszystkim na palcach można policzyć tych, którzy wierzą w nasze istnienie tuż po śmierci i w to, że mamy Ojczyznę Prawdziwą, gdzie czeka na nas Bóg Ojciec z otwartymi ramionami! Ty który to czytasz nie będziesz mógł powiedzieć, że nie wiedziałem!

                                                                                                                APeeL

19.08.2025(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE WEJDĄ DO KRÓLESTWA BOŻEGO…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 19 sierpień 2025
Odsłon: 1326

     Ten zapis świadectwa wiary zacznę nietypowo od mojej modlitwy, a dzisiaj będę czynił to w ruchu towarzysząc grającym w piłkę nożną (wg Donalda Mniejszego...”haratającym gałę”). Karolowi Nagrodzkiemu wymawia się boks i ustawki z mordobiciem. Jaki przepis to zabrania, bo ja zakazałbym boksowania się pań...po piersich.

      Mecz zaczynał się o 18.15...z drzemki miała obudzić mnie żona, ale zasłuchała się znajomej wielomównej. Dobrze, że poprosiłem o obudzenie przez Anioła Pana. Zawsze znakiem jego działania  na czas, w tym wypadku była to godz. 17.50 (boisko mam za oknem).

     Tak została pokonana przeszkoda, bo intencja była poważna: za tych, którzy odeszli od naszej wiary. Całą godzinę trwała modlitwa, bo szczególną przykrość sprawiają Bogu Ojcu odwracający się od wiary ludzie "wiekowi" lub przed śmiercią stwierdzając, że nie życzą sobie kapłana („Ostatniego Namaszczenia”).

     Rano, w drodze na Mszę św. o 6.30 mimo 2 godzin snu - serce zalewała radość - z zapisu tego świadectwa wiary przy pomocy Ducha Świętego.

      Już w ramach intencji dzisiejszej od Ołtarza św. popłynęły słowa…

1. Z Księgi Sędziów (Sdz 6,11-24a):

- Pan jest z tobą - rzekł mu Anioł Pana - dzielny wojowniku!

- Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam przydarza? Odpowiedział mu Gedeon…

- Rzekł do niego Pan: Pokój z tobą! Nie bój się niczego! Nie umrzesz.

2. Natomiast Pan Jezus powie w Ewangelii (Mt 19,23-30): „Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz wam powiadam: łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego”.

     Dzisiaj odmówię moją modlitwę w tej intencji, a w tym czasie przepłyną ci, którzy nie dostaną się do Królestwa Bożego: bogacze, krzywdzący biednych i chorych, anty krzyżowcy oraz nękający, a nawet zabijający katolików i chrześcijan na całym świecie, wrogowie krzyża Pana Jezusa, wszelkiej maści szydercy i bluźniercy, szczególnie ubliżający Duchowi Świętemu…

                                     Jezus u Heroda

                                                                         Pan Jezus przed Herodem...

     Dalej pełni świadomego podstępu (czyściciele kamienic), chorzy na władzę i to nad światem, mordujący bez pardonu swoich poddanych oraz przeciwników politycznych. To nie ma końca…

                                                                                                                 APeeL

 

 

18.08.2025(p) ZA TYCH, KTÓRZY ODESZLI OD WIARY ŚWIĘTEJ…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 18 sierpień 2025
Odsłon: 1341

       Pan pomógł i w nocy trwała kopia moich świadectw wiary na OneDrive Microsoftu. Z tego powodu spałem tylko dwie godziny z trafieniem na Mszę św. o 6.30. Jest zrozumiałe, że moja moc pochodzi od Boga Ojca...

    Po późnym odczycie w/w intencji jasne stało się dzisiejsze Słowo Boże...

1. Z Księgi Sędziów (Sdz 2,11-19) popłyną słowa: „Synowie Izraela (…) Opuścili Boga swoich ojców, Jahwe, który ich wyprowadził z ziemi egipskiej, i poszli za cudzymi bogami, którzy należeli do ludów sąsiednich. Oddawali im pokłon i drażnili Pana”.

     Za to spotkała ich kara...podobna do obecnej, ponieważ Izrael jest otoczony fanatycznymi wrogami, kórych nie pokona bez Opatrzności Bożej. Zważ jak wielka to nauka dla całej ludzkości i każdego z nas.

2. Psalmista wołał o tym dodając (Ps 106,34-37.39-40.43-44), że Izraelici „zmieszali się z poganami i  nauczyli się ich uczynków. (…) Splamili się swymi czynami i dopuścili się wiarołomstwa przez swoje występki".
3. Natomiast w Ewangelii (Mt 19,16-22) Pan Jezus odpowiedział pytającemu, co trzeba czynić, „aby otrzymać życie wieczne”? Wymienił przykazania z Dekalogu oraz zalecił: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną”!

     Pasują tutaj też słowa Pana Jezusa z niedawnej Ewangelii (Mt 19,13-15): „Dopuście dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie; do takich bowiem należy królestwo niebieskie. Włożył na nie ręce i poszedł stamtąd”.

     To wróciło podczas trafienia na wywiad z Katarzyną Burzyńską dla wprost.pl „Teresa Lipowska wprost o wierze w Boga”.  Tam aktorka z serialu „M jak miłość” powiedziała, że: „długo byłam osobą bardzo wierzącą i praktykującą (…) potem zaczęło się to trochę sypać". Największy wpływ na jej wiarę miały ostanie wydarzenie na świecie.

- Boże, gdzie Ty jesteś? Na Ukrainie i nie tylko tam, dzieci umierają. Gdzie Ty jesteś, Boże miłosierny? Gdzie ja Cię mogę szukać?" Mam teraz takie pytania i nie na wszystkie mogę sobie odpowiedzieć. Prosiłabym Boga o to, żeby wzmocnił mnie na tyle, żebym naprawdę do końca uwierzyła w cud i piękno wiary - wyznała w tej samej rozmowie.

     Pod artykułem dałem komentarz (jako dr Bylejaki)…

                                                             Pani Tereso!

     Jestem lekarzem, mistykiem świeckim. Moja diagnoza jest prosta: Pani została oszukana przez Przeciwnika Boga Ojca i naszej wiary...Mefistofelesa (Kłamcę i Niszczyciela). Nigdzie nie usłyszy Pani o jego technice działania, a jest to upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła.

     Pani jest przykładem jego gubienia dusz, a wybrał Panią jako osobę ważną, która uderzy w jedynie prawdziwą wiarę katolicką. To on sprawił w Pani zwątpienie (straszna broń) sprytnymi zagrywkami, które sprawiają odchodzenie od wiary i to przed śmiercią...czyli uwolnieniem naszej duszy z ciała fizycznego.

      Wszystkiego dowie się Pani po ostatnim uderzeniu serca. Krzyknie Pani: "Ja jestem", ale będzie za późno! Rada jest prosta. Proszę zawołać w tej rozterce do Ducha Świętego i patrzeć na znaki.

    Już dzisiaj otrzymała Pani taki, ponieważ nasze spotkanie nie jest przypadkowe! Długo zeszło, aby tutaj trafić. Ten fakt jest ważny także dla mnie, ponieważ prowadzę dziennik duchowy i ten dzień mojego życia będzie ofiarowany w intencji mających podobne rozterki duchowe. Zapraszam do przeczytania o tym na mojej stronie…

                                                                                                                 Pozdrawiam

     Ciekawe czy dadzą ten komentarz po moderacji? Tak jak przewidziałem: nie dali, bo promują napadających na naszą wiarę (patrz poniżej na bełkot duchowy @Anonima (jako pierwszy figuruje tam tam od m-ca)!   

    Proszę czytających, aby nic nie szukali, bo trwa już Apokalipsa. Nie patrz na kler, ale na cud stworzenia wszystkiego...na którego szczycie jest Eucharystia, Duchowe Ciało Pana Jezusa, Chleb Życia dla naszej duszy. To Cud Ostatni i większego już nie będzie. Istnieje tylko w wierze katolickiej!                                                                                                                          APeeL

 

 

     W komentarzach przytoczę głos apostaty prof. Stanisława Obirka - teologa, historyka, antropologa kultury, byłego Jezuity, który napisał jako apostazja.eu

    "Dla mnie linia podziału nie przebiega pomiędzy wierzącymi a niewierzącymi, ale pomiędzy spójnością bądź jej brakiem w wywodzie każdej ze stron. W chwili obecnej to właśnie ateiści są w stanie skonstruować spójny model światopoglądowy, w którym ani Bóg, ani mit nie są potrzebne".

    Na to odpowiedziałem: Widzę, że nie ma Pan łaski wiary i rozumowo zaczyna odróżniać wierzących i niewierzących. Nie pokona się argumentów zwabionych przez Belzebuba. Mowa o jakiejś "spójności", a to zwykły dziwoląg. Proszę się przedstawić wg dobrego podziału naszej duchowości; obojętni, agnostycy w dwie strony, piramidy wierzących i niewierzących oraz wiedzący, że jest Bóg Ojciec i wiedzący, że Tam Nic Nie Ma!

@Zylbersztajn Zalecał dokładne czytanie Biblii, bo tam nic nie ma o wolnej woli!

     Moja uwaga. To straszna brednia! Prawdopodobnie jesteś św. Jehowy. Nasza wolna wola to jedyny dar Boga Ojca JAHWE, którego nie może nam odebrać do końca życia. Moją łaską jest odczytywanie Woli Boga Ojca (wg Modlitwy Pańskiej: "bądź Wola Twoja"). Wszystko opisuję na stronie internetowej…

    Temat ciągnał wróg naszej wiary...

@Anonim Znowu te głupoty o ,,wolnej woli". Naprawdę tak trudno to zrozumieć, że na takie brednie już się nikt nie nabiera? W momencie, gdy kler wymyślił sobie tę ,,wolną wolę", ubezwłasnowolnił swojego Boga i odebrał mu sprawczość, która jako jedyna mogła usprawiedliwiać wszelkie zło jakie czynią wierzący w imię swojej wiary.

@Anonim W kościołach w Polsce nie ma Boga, albo jest Go coraz mniej. Bogiem dla kleru stała się kasa. Jak to jest, że na każdej Mszy niedzielnej zbierana jest też taca, a oprócz tego prawie co niedzielę, przed kościołem stoi jakiś stacz i zbiera, a to na kwiaty, a to na śmieci z cmentarza, a to na misję, a to na remont seminarium, chociaż to ostatnie świeci pustkami. Jak się okazuje wiecznie mało (...)"... 

@Anonim Szkoda że takie przemyślenia o kościele i bogu przychodzą tak późno i prawie zawsze jak jest jakaś wojna albo kataklizm, mówi Pani, żeby było jak za dzieciaka, no tu sedno sprawy, indoktrynacja za młodu zostaje z nami już do końca, nie bez powodu dzieci muszą chodzić na religie, gdzie im się wpaja wymyślone historie jako pewnik. Kazdy myślacy samodzielnie człowiek powinien z tym w pewnym momencie swojego życia zrobić porządek i przemyślec wszystkie te sprawy boże i kościelne szczególnie. W końcu mamy rok 2025, a nie średniowiecze, choć w Polsce to nie takie oczywiste..

     Odpowiedziałem krótko na jego wywody...

      Bracie! Przestań kompromitować się, bo gubisz swoją duszę i innych. Zaraz zaczniesz pisać, że nie masz duszy. Przedstaw swoją duchowość, bo wygląda, że jesteś wiedzący, że Boga nie ma...jak R. Dawkins od "Boga urojonego". Ja natomiast wiem, że nie ma Boga oprócz JAHWE i to w Trójcy Jedynego! (…) Nie masz o tym pojęcia (łaski wiary), a robisz z siebie „nauczyciela”, a właściwie fałszywego proroka. Odpowiesz za wszystkie gubione przez siebie dusze...

      

                                                                                                                                     

 

17.08.2025(n) ZA OFIARY WROGOŚCI…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 17 sierpień 2025
Odsłon: 1338

      Z ciężkiego snu zerwał mnie okropny skurcz mięśni w nodze lewej. Po czasie pomyślałem o byciu na Mszy świętej, ale od Szatana napłynęło: "pośpię...pójdę wieczorem". Napłynęła rozterka: dlaczego zostałem obudzony o 6.20? U mnie jest to zawsze znak zaproszenie na spotkanie z Panem Jezusem i to o 7.00! „Boże mój! Tato dziękuję!”       

    Ja nie wiem jak przebiegałby ten dzień, gdybym poszedł za zachcianką ciała fizycznego? Jedno jest pewne, że nie odczytałbym tej intencji... potrzebnej do odmówienia modlitwy w ruchu (podczas meczu piłkarzy o 11.15).

      Wciąż udowadniam, że ważny jest początek każdego dnia, bo powstają całe ciągi zdarzeń zgodnych z Wolą Boga Ojca, szczególnie ważne u dążących do świętości. Człowieka normalnego nie interesuje ten problem, ale przenieś to na decyzje rządzących...w tym naszą ojczyzna, a na szczycie światem. 

     Nie spotkałbym też miłego kapłana, którego poprosiłem, aby nie zwątpił w swojej posłudze i zauważył jak atakuje nas Szatan (szczególnie kapłanów)...dodając, że tylko wiara katolicka jest prawdziwa, ponieważ u chrześcijan oderwanych od następcy św. Piotra nie ma Eucharystii!

     Pozostałem na placu kościelnym, a w Słowie Bożym płynącym przez głośnik w serce wpadły słowa o tym, co uczyniono prorokowi Jeremiaszowi (Jr 38.4-6.8-10). Podczas oblężenia Jerozolimy zrobiono z niego winnego, wtrącono do więzienia, a później spuszczono na linach - za zgodą króla Sedecjasza - do cysterny z błotem, gdzie miał umrzeć.    

     Król Sedecjasz panował w latach 597 p.n.e. do 586 p.n.e. Był ostatnim władcą królestwa Judy przed jego zniszczeniem przez Nabuchodonozora, króla Babilonu (obecny Irak), który panował też w tamtym czasie (605-562 p.n.e)…

    To był obecny tow. W. W. Putin, który zasłynął z podbojów militarnych. Wówczas (587 p.n.e.) napadł na Królestwo Judy, zdobyto Jerozolimę i zniszczono Pierwszą Świątynię, a naród trafił w jasyr. Okrucieństwo jednego i drugiego jest podobne, a przedstawia to obraz zabicia dzieci króla izraelskiego Sedecjasza na oczach króla Babilonu, Nabuchodonozora.

            Zabójstwo dzieci króla

    Sam widzisz, że nie można oddzielić mojej wiary od polityki i historii, szczególnie w czasie trwającej już Apokalipsy! Szatan nie nienawidzi nas, przeszkadza, może spowodować diabelskie krzyże...nawet zabić. Boże dziękuję Ci, bo szczególnie cierpią idący za Panem Jezusem: „Mnie prześladowali i was będą prześladować w różny sposób”.

       W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel przekazał, że przybył dać rozłam (Łk 12,49-53), a to każdy może ujrzeć i to w swojej rodzinie. Moja córka ma pretensję, że ją ochrzciliśmy...bez jej woli! Faktycznie było odwrotnie, bo nie uczyniliśmy tego na czas z powodu zgonu naszej córeczki...w buncie przeciw Bogu Ojcu. W czasie tego Świętego Sakramentu biegała z młodszym bratem po Świątyni. Sam widzisz efekt tego działania.

      Na Mszy św. poprosiłem Pana Jezusa o wsparcie najdłużej przebywających w Czyśćcu...dusz moich przodków z drzewa genealogicznego. Podczas odmawiania mojej 1.5 godzinnej modlitwy łzy zalewały oczy, a ból ściskał chore serce. Przepływały obrazy wrogości ze Zbawicielem na szczycie tej piramidy…na wyciągnięcie ręki mamy napad na Ukrainę, mordowanie chrześcijan, a także zamach w Smoleńsku.

    Na samym dola jest moja osoba...na której dokonano zabójstwa cywilno-zawodowego, bo odważyłem się zaprotestować przeciwko koledze psychiatrze, mocnym we władzy ludowej z powodu jego ścięcia krzyża Pana Jezusa. 

     W naszym kościele - jak w mauzoleum - wisi tablica Lecha Kaczyńskiego z żoną, która była zwolenniczką aborcji. Brat Jarek do śmierci będzie oddawał mu hołd! Po co Lechowi taka cześć i dodatkowe procesje kończące się diabelskimi scysjami w ramach religii smoleńskiej? Po prawdziwej stronie życia dowie się, że krzywdził jego duszę ściągając pod pomnik przeciwników.  Zobacz głupotę duchową.

                                                                                                                                         APeeL

 

Nie wiem dlaczego Pan zaprowadził mnie na poniższe świadectwo wiary...

12.12.2012(ś) ZA DEPCZĄCYCH PRAWO BOŻE...

      W nocy wróciły stare i złe czasy, bo graliśmy w pokera...nawet ograłem wszystkich! Dobrze, że to tylko sen. Po przebudzeniu odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego. Nie wiedziałem, że dzisiaj jest święto Matki Bożej z Guadalupe. 12 grudnia 1531 roku Indianin Juan Diego ujrzał nasza Matkę opasaną czarną wstęgą (dla nich ”brzemienna”), która podała mu kwiaty dla biskupa.

  Po rozwinięciu płaszcza ukazał się hierarchom wizerunek Matki, który do dzisiaj - w stanie niezmienionym - znajduje się w wybudowanym sanktuarium.

    Na Mszę św. roratną specjalnie zabrałem nową gromnicę, a w drodze do kościoła zły kusił czekającym mnie spotkaniem z Nieświętą Inkwizycją (badaniem przez psychiatrów 08.01.2013 r.). Kolega psychiatra powalił krzyż Pana Jezusa, a ja muszę się tłumaczyć dlaczego wierzę w Boga i bronię mojej wiary! 

    Hierarchia Kościoła świętego obraziła się na objawienia prywatne. Nie chcą Pana Jezusa jako Króla Polski, a w ten sposób „dają pole” Szatanowi i dziwią się atakowi na MB Częstochowską. Od takiego widzialnego ataku gorsze są jednak działania "mistrzów podchwytliwości" lub proste pytania w stylu: "gdzie był Bóg, gdy były obozy koncentracyjne"?

    Tak jest, gdy ciągniesz wóz z napisem „Kościół święty” bez wołania o prowadzenie przez Boga Ojca. Ponownie usunięto krzyż postawiony na Rysach. Proboszcz Marcin Dąbkowicz z kaplicy na Wiktorówkach poparł ten akt, bo krzyż był nie poświęcony! Zobacz współdziałanie tronu i ołtarza. 

    Pan właśnie woła: „Z kimże byście mogli Mnie porównać, tak, żeby Mi dorównał?" - mówi Święty. Podnieście oczy w górę i patrzcie: Kto stworzył te gwiazdy? (...) Pan to Bóg wieczny, Stwórca krańców ziemi” (Iz 40, 25-31)...   

    Bardzo lubię ten fragment Ps 103: "Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy. Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani według win naszych nam nie odpłaca". 

    Po Komunii św. która sprawiła moc duszy stałem się bardzo słaby i senny. Wielka jest nasza nędza. Nawet tow. Putin zasłabł ostatnio podczas wystąpienia na spotkaniu polityków, a taki był niezniszczalny. 

    Towarzysze męczą sądami Kamińskiego jak wcześniej Ziobrę, a adwokatowi Dubienieckiemu grozi wydalenie z palestry. W samorządach zawodów zaufania publicznego siedzą "sami swoi". Proszę sprawdzić tylko jednego takiego działacza „na wieczne czasy”.

    Pan Jezus właśnie mówi: „To zawsze wola człowieka powoduje dokonanie dobra lub zła. I wolę człowieka Wola Boża otacza Swymi światłami, a wola szatana - swymi trującymi oparami”.*

    Tacy ludzie nie myślą, że są zabójcami i nie odczuwają wyrzutów sumienia, a „zabija się braci na wiele sposobów: bronią, słowem lub złym czynem...przez doniesienie (...) przez odebranie nieszczęśliwemu miejsca, w którym znajduje ukojenie (...)”. Człowiek - a jest to znakiem jego duchowego upadku - zabił wyrzuty sumienia”.**

    Pintapalec na "Poletku Pana P" wysmarował do mnie elaborat na temat Kościoła katolickiego. Jako uczony w pisaniu stwierdza, że to niedemokratyczna sekta z niepotrzebnym celibatem, a ja jestem w niej indoktrynowany i straszony piekłem, aby dawać na tacę. Wymienił wszystkie grzechy kapłanów oraz zbrodnie KrK i szydził z Sakramentu Pojednania.

    Wskazałem, że w Kościele Świętym otrzymujemy zbawienie i nie kupi tego u ruskich! Poprawiłem jego stwierdzenia: "Sekta (Krk) twierdzi, że działa jakoby z nakazu (Objawienia) i z upoważnienia Boga. Ma nawet specjalną księgę (Pismo Święte) o której mówi, że jest natchnionym (Słowem Boga)"...

    To popisy głupkowatego ateisty prowadzące do samobójstwa duchowego. Taki gość tuż po śmierci spadnie wprost w czeluści piekielne...

  Jutro Pan Janusz wykaże się miłością miłosierną i odwiedzi w szpitalu generała Wojciecha Jaruzelskiego. Na jego blogu „Poletko Pana P.” napisałem komentarz:

  <Generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu jest potrzebny kapłan, bo Bóg wciąż czeka na jego zawołanie: „Ojcze! wybacz mi, ponieważ nie wiedziałem, co czyniłem”.

    Pan natomiast wykorzystuje sytuację gasnącego człowieka do „szerzenia miłości”…w świetle kamer. Ma pan jeszcze jeden grzech więcej, a nawet dwa, bo generał był jakby ubezwłasnowolniony.
                                                                      Panie Januszu!
     Szaleje Pan coraz bardziej. Gubi Pan duszę swoją i dusze innych! Tak inteligentny człowiek wierzy, że ma tylko ciało fizyczne jak małpa! Naprawdę wierzy Pan, że nasza śmierć to „ciach i w piach”? 

    Wróciły słowa Pana Jezusa o  s t r ó ż u, którego otrzymaliśmy: to świadoma i rozumna wolna wola oraz sumienie (Boski Sędzia). Bóg dał nam też przykazania i rady aniołów, aby duch człowieka był chroniony.

    Jednak człowiek często niszczy swoje sumienie, nie słucha natchnień z Nieba, depcze Prawo Boże i zachowuje się jak szaleniec. W ten sposób daje wolne pole dla pożądliwości ciała i świata oraz działania Szatana...                                                                                                      APeeL

* ”Poemat Boga-Człowieka” Maria Valtorta ks. 4 cz. 5 str. 238-239  ** str. 233   

  

16.08.2025(s) ZA KAPŁANÓW OD POGADUSZEK...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 16 sierpień 2025
Odsłon: 1335

Św. Rocha patrona naszej parafii...

    Na dzisiejszej Mszy św. byłem normalny, a to oznacza brak duchowości. Szukałem wzrokiem miejsca w kościele, w końcu znalazłem się pod najpiękniejszym na świecie obrazem Pana Jezusa Miłosiernego.

    W kazaniu „miejscowy” kapłan, który przyleciał do nas z USA mówił o wszystkim i o niczym, częściowo o sobie...jak „u cioci na imieninach”. Nawet dawał różne zalecenia. Tak chciałbym się z nim spotkać i powiedzieć mu:

1. O Trójcy Świętej, bo nasz parafia jest pod tym wezwaniem. Większość ludzkości nie uznaje tej Tajemnicy Bożej zakrytej przed mądrymi, a inne jest poczucie obecności każdej z tych św. Osób!

    Nigdy nie zastanawiaj się nad tym, bo Szatan oszuka cię. Przypomnij sobie moje świadectwo: Bóg Ojciec jest dla nas jak ojciec ziemski dla dzieciątka, Syn Boży kojarzy się z różnymi cierpieniami i „mówi” do nas przez zatrzymanie wzroku na Jego Sercu w koronie cierniowej lub koronie na głowie. Tylko ten fakt daje wiele możliwości...kiedyś strąciłem ją ze św. Głowy Pana (czytaj: „dajesz mi ulgę swoim cierpieniem, wyrzeczeniem, itd.”).

     Natomiast Duch Święty to cała gama (przeczytaj o tym) działania, w moim wypadku jest to pomoc w zapisach dziennika duchowego.

2. O duszy uwięzionej w ciele fizycznym i konflikcie, bo ciało przyciąga ziemia, a celem naszego życia jest świętość z powrotem do Stwórcy. Inaczej nie wejdziemy bezpośrednio do Królestwa Bożego. Moment naszej śmierci sprawia jej uwolnienie,

3. O cudzie stworzenia wszystkiego...jako przykład: kornik żyje w suchej belce na chórze i nie potrzebuje wody. Przy tym zniszczył Puszczę Białowieską.

4. O działaniu Szatana, który małpuje Boga Ojca, podsuwa „fajne” religie, równa wszystkie oraz promuje demoniczną bezbożność, a nawet różne zarazy duchowe. Ładnie wszystko nazywa. Jerzy Owsiak to niosący ”pomoc świąteczną ze światełkiem do nieba”…

     Chyba już z tego nie wyjdziemy, bo ich czuwa nad tym jako Przeciwnik Boga Ojca, upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła (Mefistofeles...Kłamca i Niszczyciel).

5. Do tego o postępowaniu według Modlitwy Pańskiej („Ojcze nasz”): „bądź Wola Twoja”... 

6. I najważniejszej łasce, której nie ma w żadnym kościele chrześcijańskim oprócz katolickiego! To Ciało Duchowe Pana Jezusa (Eucharystia), które łączy się z naszą duszą sprawiając chwilowe jej uświęcenie. Z człowieka z ciałem fizycznym - po zjednaniu z Jezusem - staję się duszą z małym ciałem. Stąd jest pragnienie mówieni o Bogu...   

7. Nie zaprosił na codzienną Mszę św. mających czas (drugi dar Boga Ojca oprócz wolnej woli)...szczególnie mieszkających naprzeciwko kościoła i w pobliżu! 

     Nie wspomniał o żadnej z tych rzeczy, ale wrócił ze swoimi wspomnieniami do tej miejscowości rodzinnej...wg mnie raju na ziemi za który nie dziękujemy, a na Msze św. przybywa „resztka Pana”, wciąż tych samych osób!

     Wprost chciałoby się powiedzieć, tak jak innemu z kapłanów: proszę księdza udało się przemówienie, ale to miało być kazanie! Wyjaśniłem o co chodzi, przyznał mi rację, bo mówił o pokoju. To był wynik nieświadomości, bo Pokój Boży napływa do naszej duszy po Komunii św., a tego stanu nie można przekazać naszym językiem!

    Wspomniał też o ludziach dobrych i złych po każdej stronie, bo wśród komunistów też byli tacy! Natomiast papież Franciszek chciał błogosławić gejów jako ludzi, a nie grzeszników.

    Tamten kapłan podkreślił, że Eucharystia jest jakby dziękczynieniem Boga za nasze przybycie na obowiązkową Mszę św. niedzielną. Wielu tak uważa, że robi swoim przybyciem łaskę Panu Jezusowi, a to Bóg daje nam Prawdziwy Chleb dla życia duszy.

     To jest sedno naszej wiary w której nie usłyszysz, co jest z nami po śmierci. Ja nie wiem, co oznacza: zmartwychwstaniemy w czasie ostatecznym...czy nie jest to moment naszej śmierci?

    Przypomniał się zmarły proboszcz, który na końcu każdej Mszy św „żartował”...po długich błaganiach porzucił tę metodę „ewangelizacji”.

                                                                                                 APeeL

  1. 15.08.2025(pt) ZA RZĄDZĄCYCH NASZĄ OJCZYZNĄ, KTÓRZY NIE WIERZĄ W OPATRZNOŚĆ BOŻĄ…
  2. 14.08.2025(c) ZA ZATRUTYCH WŁADZĄ…
  3. 13.08.2025(ś) ZA NIEPOMNYCH NA BRATERSKIE UPOMNIENIA.
  4. 12.08.2025(w) ZA CZUJĄCYCH SIĘ WIELKIMI TEGO ŚWIATA ...
  5. 11.08.2025(p) ZA TYCH, W KTÓRYCH MOC RODZI SIĘ W SŁABOŚCI...
  6. 10.08.2025(n) ZA NIEZŁOMNYCH KATOLIKÓW...
  7. 09.08.2025(s) ZA GROBY POBIELANE…
  8. 08.08.2025(pt) ZA DUSZE WIELOMÓWNE…
  9. 07.08.2025(c) ZA TYCH, KTÓRZY ZDRADZILI BOGA OJCA…
  10. 06.08.2025(ś) W INTENCJI WYBRANEGO PREZYDENTA KATOLIKA...

Strona 13 z 2396

  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 1264  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?