- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 60
Obecnie lubię siedzieć w ciszy nocnej. Właśnie zostałem obudzony o 1.30 i dokładnie do wyjścia na Mszę św. o 6.30 zapisałem wczorajsze świadectwo wiary oraz opracowałem trzy zaległe.
Na spotkaniu z Panem Jezusem od Ołtarza św. popłynie przekaz od Boga Ojca poprzez proroka Syracedesa (Syr 5, 1-8)...
1. "Nie polegaj na swoich bogactwach i (...) Nie daj się uwieść żądzom i sile, by iść za zachciankami swego serca".
2. "Nie bądź tak pewny darowania ci win, byś miał dodawać grzech do grzechu", bo na grzeszników spadnie dodatkowy (...) gniew karzący.
3. "Nie zwlekaj z nawróceniem do Pana ani nie odkładaj tego z dnia na dzień: nagle bowiem gniew Jego przyjdzie i zginiesz (...)".
To kwintesencja tego, co mówię do różnych ludzi wykorzystując każdą sytuację. Chwyciłem twarz w dłonie i w najwyższym uniżeniu wołałem do Boga Ojca: "Tato! Tatusiu! Stwórco mojej duszy, wybacz całe zło i wspomóż tych, których skrzywdziłem". Grzechy mam już przebaczone i to raz na zawsze, ale wracają w sumieniu.
Na ten czas psalmista dodał (w Ps 1,1-4.6): "Błogosławiony, kto zaufał Panu (...) który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie zasiada w gronie szyderców (...)".
Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mk 9,41-50) wskazał na tych, którzy są powodem "grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą". Wstrząsające były słowa o potrzebie uwiązania im kamienia młyńskiego u szyi z wrzuceniem w morze. Ponadto grzeszące narządy należy uszkodzić.
Po Eucharystii padłem na kolana pod wielkim obrazem Trójcy Świętej, bo obecnie Bóg Ojciec jest u mnie najważniejszy.
W TVN pieją na temat redaktorki, która zajęła się końcem świata czyli naszą zagładą (ocieplenie klimatu, plastik, itd.). Nie widzi biedaczka zagłady duchowej. Pragnie, aby ludzkość przebywała w "Obozie Ziemia" w warunkach "ekologicznych".
Nie rażą jej kłamstwa, pycha ludzka, obnoszenie się z pogaństwem, szydzeniem z wiary objawionej, żądza władzy aż do wojny o świat, bogactwa i wszelkich możliwych przyjemności z wyuzdaniem seksualnym włącznie. Jest to raj, który propagują nam mass-media.
Dzisiaj miałem wiele pracy z zaległymi zapisami, a dodatkowo zepsuto mi LibreOffice. Musiałem zainstalować nowy program...ktoś robi to celowo.
Premier Donald Tusk na portalu x napisał...
"UE nie powstała po to, by kogokolwiek wyrolować. Wprost przeciwnie. Została utworzona w celu utrzymana pokoju, budowania szacunku między narodami, umożliwienia wolnego handlu oraz wzmocnienia naszej transatlantyckiej przyjaźni".
Panie Premierze!
Jako katolik pomylił Pan powołanie, ale żadne bezbożne królestwo nie ostanie się. Przecież wstrzymywał Pan pomoc dla naszej ojczyzny, a teraz mści się demonicznie ("ząb za ząb"). Już niedługo trafi Pan na Sąd Ostateczny...
Natomiast pan Rafał Trzaskowski już jest prezydentem...
Panie Rafale!
Wszędzie Pana pełno, a nie nadaje się Pan na prezydenta kraju wybranego obecnie przez Boga Ojca...w miejsce Izraela! Pan gwiazdorzy, a w tym czasie krzyże lądują w piwnicach. Szatan zalał Pana "wielkością". Nie będzie Pan prezydentem RP!
Panie Rafale!
Protestuję przeciwko reklamowaniu broni. Już mieliśmy doświadczenie z takim "handlarzem". Ja natychmiast powołałbym komisję badającą tę sprawę, bo Pan przekupuje tę formację, a za to grozi więzienie.
Towarzysząc grającym w piłkę nożną odmówiłem moją modlitwę w tej intencji...
APeeL
Aktualnie przepisano...
03.01.1999(n) ZA KOCHAJĄCYCH CZYSTĄ MIŁOŚCIĄ I ZA DUSZE TAKICH...
Najświętszego Imienia Jezus
Po dobrym dyżurze w pogotowiu o 2.30 czytałem "Poemat Boga-Człowieka", gdzie Matka Najświętszej wyjaśniła swoje macierzyństwo! Podziękowałem Bogu Ojcu, bo wszystko jest wielką łaską, ale ludzie za nic nie dziękuję, sam takim byłem!
Po skończeniu mojej modlitwy przebłagalnej w "Super expressie" trafiłem na artykuł: "Miłość jak wiosna", gdzie porzucona przez męża z dzieckiem znalazła miłość swojego życia! To był list - świadectwo wywołujące łzy w oczach z poczuciem, że jest to "duchowość zdarzenia" rozpoczynająca intencję modlitewnej tego dnia. Czy za tych, którym złamano serce?
W tym czasie żona była smutna, ponieważ syn wyjechał do dziewczyny i jeszcze nie wrócił. Kocha go miłością matczyną. Nie mam pieniędzy, a pragnę kupić jej obwarzanki...wszedłem na chór i nie dałem na tacę!
Św. Paweł powiedział (Ef 1,3-6.15-18), że Bóg Ojciec "wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa (...)".
Dalej stwierdził, że modli się za nas, aby "Ojciec chwały, dał" nam "ducha mądrości" oraz "światłe oczy serca", abyśmy "wiedzieli, czym jest nadzieja" naszego "powołania". Ja w tym czasie przepraszałem Boga Ojca za moje wyczyny (27 grudnia, bo zbyt dużo wypiłem), a przecież wystarczy tylko zgubić klucze.
W Ewangelii była mowa o Bożej Światłości, a w tym czasie trzykrotnie wzrok zatrzymał wizerunek Ducha Świętego...na wysokości chóru. To prosty znak od Boga, zapowiedź dobrego dnia. Dodatkowo od rana uwagę zwracały gołąbki, symbol pokoju.
W telewizji było świadectwo wiary – mężczyzna mówił o przygotowaniach do przyjęcie dzieciątka dzieciątka (po porodzie). Zważ ile jest kłopotów z przyjęciem Zbawiciela do naszego serca!
Po Eucharystii popłakałem się, co zdziwi, bo mam swój wiek i jestem twardy. To jednak nie jest nasz płacz, ale dar łez jako efekt rozrywania serca z powodu cierpienia świata, prześladowania chrześcijan oraz odwróconych od wiary.
Padłem na kolana, łzy płynęły po twarzy na ziemię, zarazem zjednałem się z Dzieciątkiem, św. Józefem i Matką Zbawiciela...znalazłem się na tamtym świecie. Nie chciało się się wstać i słuchać ogłoszeń parafialnych - zrozumie to mający podobną łaskę wiary!
Po obiedzie wyszedłem zbadać chore siostry zakonne (Służki Maryi Niepokalanej)...jeszcze raz spotkałem parę gołąbków (znak miłości). U sióstr pomieszczenia były pełne świętości, na dole stała wielka figura Mateczki Niepokalanej, wcześniej patrzyła św. Rodzina jako wzór pięknej i czystej miłości oraz Pan Jezus porcelanowy z Najświętszym Sercem (znak czystości).
Pomyślałem o pragnących darów Boga Ojca oraz Jego Miłości! Popłynie moja modlitwa, ponieważ poznałem już intencję, która padnie z telewizji "Polsat" jako: "Miłość od pierwszego wejrzenia". Tak, bo pierwsza miłość jest czysta. Taka też jest miłość do dzieci, w świętych małżeństwach, Świętej Rodziny, miłość Boga Ojca, Zbawiciela i Matki Najświętszej. Popłynie moja modlitwa przebłagalna. W ręku znalazła się metaloplastyka Ostatniej Wieczerzy, którą naprawiłem...
Ku zadowoleniu żony wrócił syn, a ja podziękowałem Bogu Ojcu za ten dzień. Przepłynęły spotykane podczas modlitwy osoby: babci z wnuczką, córki z pochyloną do ziemi matką, którą pocieszyłem życiem po śmierci w świętej duszy! Jeszcze Jan Paweł II oraz miłość Boga Ojca do świata.
Dodatkowo w ręku znalazł się "Dzienniczek" s. Faustyny, która cały czas cierpiała duchowo z powodu pragnienia zostania świętą. Wyjaśniono jej, że:
- Droga do piekła to autostrada słońca, z rozśpiewanymi ludźmi ginącymi na końcu!
- Droga do nieba to wąska i kręta ścieżka, ciernista i kamienista dająca zbawienie!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 66
Motto: "Miała być demokracja, a tu każdy gada, co chce". Prezio Boleksław...
Mnie już nic nie dziwi, bo nad nami jest Bóg Ojciec z Królestwem Bożym oraz Mefistofeles (Kłamca i Niszczyciel)...książę tego świata. Ci, którzy o tym wiedzą i piszą są chorzy na psychozę czyli "życie w świecie nierealnym". Daj Boże każdemu taką łaskę...
Musisz zrozumieć, że Szatan to upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji...stąd biorą się urwani z choinki. Długo szukałem odpowiedniej karykatury...trafiłem na ruskich specjalistów szydzących z Amerykanów w czasie zimnej wojny.
Zacząłem to świadectwo od przekazania na portalu x Romanowi Giertychowi słów Pana Jezusa z Ewangelii (Mt 7,1-5): "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"
Chodzi o to, że dał zdjęcie faceta w białym fartuchu z kiełbasą szydząc z kapłana egzorcysty od salcesonu. Nie wiem skąd wyciągnięto to słowo, bo nawet "Stokrotka" z Tfu!N-u powtarzała tę głupotę. Przy okazji warto zauważyć, że już w wieku 10 lat czuła się starą (jej słowa). Z drugiej strony mamy Magdę Gessler z jej pragnieniem wiecznej piękności.
Tam Robert Hansen stwierdził, że czyta Pismo Święte po łacinie (niby taki wierzący). Wskazałem, że w tym czasie opowiada się za kandydatem na prezydenta RP chowającym krzyże po piwnicach...
Każdy ma swoje obsesje. Specjaliści zdrowia psychicznego definiują obsesję jako powracającą i uporczywą myśl, wyobrażenie lub impuls, które są odbierane jako natrętne i niepożądane, wywołując znaczący lęk lub niepokój.
Zarazem prosi się uwaga, że wśród tych specjalistów nie ma nawet jednego znającego chociaż trochę duchowość człowieka. Tak jakby przybyli z kosmosu lub z KRLD, gdzie bożkiem jest Kim Jong Un...bliżej urwali się z choinki. Jeżeli trafisz do takiego to będziesz leczony z negowaniem duszy...jest tylko psyche i soma. Dołóż do tego dwóch Donaldów (starszego i mocniejszego) oraz młodszego i marniejącego ("Polskość to nienormalność").
Wcześniej napisałem o chwalonym Adamie Michniku, że już się wysłużył naszej ojczyźnie i może w pokoju odejść! Natomiast Jan Pietrzak wskazał na Ryszarda Kalisza, który wykonuje polecenia obecnej władzy - wyciągnięty z szafy!
Stąd hybrydowy zamach stanu z szałem rozliczeń. Przecież wszystko opisał Jurij Bezmienowa w książce: "Jak napaść na państwo" (wymaga to 10 lat przygotowań). Naprawdę nie widzisz tego? Nie trzeba żadnej wojny błyskawicznej, bo wystarczy konsekwentnie szkodzić z dnia na dzień.
Staniemy się kolonią demonicznej UE opanowanej przez internacjonalistów, kolorową i czerwoną zarazę. Zamkną kościoły w antykatolickim szale. Ziobro ocenił, że "lewicowe elity" narzucają Zielony Ład czy "lewicowe wartości, które Jan Paweł II nazywał kulturą śmierci".
"Wlewają miliardy w propagandę, finansują media i organizacje lewicowe, aby atakować tożsamość chrześcijańską i rozmontowywać nasze tradycje. Europa musi się obudzić!" — podsumował polityk.
Wróćmy do poranka i Mszy św. o 7.15 na której byłem całkowicie drętwy. Dobiegły tylko słowa proroka Syracha o Mądrości Bożej (Syr 4,11-19), bo nasza jest "głupstwem", co widzisz z powyższych ironezji:
"Kto ją posiądzie, odziedziczy chwałę, a gdzie ona wejdzie, tam Pan błogosławi. Którzy jej służą, oddają cześć świętemu, a miłujących ją Pan będzie miłował. Kto jej słucha, sądzić będzie narody, a kto do niej się przykłada, mieszkać będzie spokojnie". Eucharystia sprawiła pokój i pragnienie pracy duchowej, ale nic nie szło.
Co dziwnego zrobiłem w ramach tej intencji? Żałowałem pieniędzy na płyn zimowy do wycieraczek, bo zrobiła się "wiosna" (nagłe -12 stopni)! Tak trafiłem do mechanika, bo "chytry dwa razy traci". Jutro będę modlił się za takich...w ruchu, podczas meczu piłkarzy. Ogarnij cały świat i przypomnij sobie, kiedy sam "urwałeś się z choinki"?
APeeL
Aktualnie przepisano
27.06.2000(w) ZA SZUKAJĄCYCH POMOCY... Najświętszej Marii Panny Nieustającej Pomocy
Po wahaniu wstałem na Mszę świętą o 6:30! Zarazem jest mi przykro, bo w oknie już czuwa "opiekunka". Ile wysiłku i jak wielkie oddanie jest dla władzy ludowej "Panie! Jak wielkie jest to nieszczęście!"
Po drodze podjechałem pod mój krzyż, gdzie pięknie wyglądały kwiaty. W bólu zawołałem: "Jezu! Jezu! Uczyń serca nasze według Serca Twego". W kościele, na stoliczku był obrazek Świętej Rodziny – to okaże się nieprzypadkowe, bo w Betlejem szukali pomocy! "Patrzyła" też Matka Jezusa...
Psalmista zawołał (Ps 25,4b.5): "Naucz mnie, Boże mój, chodzić Twoimi ścieżkami, prowadź mnie w prawdzie, według Twych pouczeń". Natomiast Pan Jezus w Ewangelii (Mt 7,6.12-14) przekazał Swoim uczniom, a dzisiaj są to święte słowa dla każdego z nas. Chodziło o to, że wszędzie szukamy pomocy, nawet w głupich sprawach, a nie pomyślimy o tym, że...
1. Do życia wiecznego w Królestwie Bożym prowadzi "wąska droga" i "ciasna brama", a mało jest takich, którzy ją znajdują.
2. Do zguby prowadzi "przestronna droga" i "szeroka brama", a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą.
Pracę zacząłem o 7:00, niby było mało ludzi, ale schodziło z trudnymi przypadkami...
– pacjentka z biciem serca od dwóch tygodni, w końcu udało się umieścić ją na kardiologii
– potrzebująca pomocy finansowej
– upadł z burty samochodu, wymaga pomocy chirurga, nie może chodzić, ale stwierdza że nic mu nie jest
– pacjentka z rozchwianą cukrzycą...
Podają też informację, że taksówkarze szukają zabójcy kolegi przez zamaskowanego osobnika oraz będzie informacja o cierpieniu rodzin, którym porwano kogoś bliskiego...
Pocałowałem Twarz Matki Najświętszej, podziękowałem za pomoc i ochronę w dniu dzisiejszym, a łzy zalały oczy. Jeszcze nie wiedziałem, że jest to Święto Matki Zbawiciela. W ramach intencji w ręku znajdzie się adres biura Rzecznika Praw Obywatelskich!
Na dyżurze od 15.00 popłynie moja modlitwa przebłagalna, a w tym czasie trafię do dwóch dziadków: jeden z wieloma schorzeniami, a drugi z przewlekłym zapaleniem trzustki...wysłałem go do szpitala. Przybył też szukający pomocy chirurgicznej (był o trzech chirurgów), a okaże się, że ma złamanie kręgosłupa (pojawił się niedowład kończyny).
Przypomniała się moja rozmowa z niewiastami o potrzebie szukania pomocy w Królestwie Bożym! Dam tylko aktualny problem: zamykają oddział neurologiczny, a jest tam kilku specjalistów.
W nocy zerwano do "bólu serca", gdzie była piękna przydomowa figurka Matki Bożej Niepokalanej. Trafiłem też do chorej psychicznie, której mąż uparł się, abym ja zabrał do szpitala. Czy mogę zabierać "na siłę".
Podczas powrotu do bazy wołałem do Boga Ojca: "Panie, Ty kochasz dobrych i złych, ponieważ nad jednymi i drugimi świeci słońce. Kochasz tak jak my nasze dzieci". Przy okazji poprosiłem, aby nałóg córki przeszedł na mnie. Nie mogłem spać, bo demon zalewał mnie strachem przed wyjazdem do Lichenia ("dba o mnie").
Wczoraj zaprosiłem chorego, aby przychodził dwa razy dziennie do kościoła. Potwierdził, że jego żona prosiła o to w modlitwie...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 75
Na Mszy św. o 6.30 zostałem całkowicie zaskoczony słowami proroka Syracha (Syr 2, 1-11):
"Synu, jeżeli masz zamiar służyć Panu, przygotuj swą duszę na doświadczenie! Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy, a nie trać równowagi w czasie utrapienia!"
Ja wiem, że w dążeniu do świętości mamy całą piramidę prób oraz własnych wysiłków i wyrzeczeń (w tym są to posty). To przypomina dążenie do mistrzostwa w różnych dziedzinach.
Wczoraj, w "Gazecie lekarskiej" (m-k) przeczytałem wywiad z lekarką, której synek cierpiał na autyzm. Trafiała na ścianę ze strony środowiska, a właściwie na brak empatii i nieuctwo kolegów do których zgłaszała się o pomoc (jako radiolog).
Podobna sytuacja spotkała mnie, bo takie nieuctwo dotyczy całego pionu psychiatrii tolerowanego przez ateizm działaczy ze strukturą sygnalistów (tak obecnie nazywamy cicho-ciemnych). Trzeba przyznać, że są to ciepłe i pewne posadki...bez żadnej odpowiedzialności.
To stwory bolszewickie ("państwo w państwie"). Profesor Jan Hartman napisał kiedyś, że nadszedł czas skasowania Izb Lekarskich! https://hartman.blog.polityka.pl/2022/02/03/czas-juz-zlikwidowac-izby-lekarskie/
W błyskach wrócił napad na mnie przez OIL i NIL w W-wie. Nie podziękowano mi na zakończenie niewolniczej pracy, ale w biały dzień zawieszono mi pwzl 2069345...za obronę naszej wiary i krzyża Pana Jezusa. Nic do nich nie przemawia, bo pan prokurator stwierdził, że krzyż to drzewo.
Wystawiamy prezesa dentystę lub młodego Łukasza Jankowskiego robiąc z niego "autorytet medyczny i moralny". Pozwalamy przy tym na panoszenie się tam (w OIL i NIL) Piotrowi Winciunasowi, który jako członek Naczelnego Sądu Lekarskiego nie może pełnić żadnej innej funkcji, tym bardziej, że udaje biegłego sądowego (jeszcze niedawno miał aż pięć różnych funkcji). Jest jakimś dziwnym prawnikiem nad wszystkimi, a w tym czasie dyrektoruje w departamencie ZUS-u.
Koledzy obwieszali się odznakami bitymi na miejscu ("Zasłużony dla"...), a u mnie zastosowali sowiecką psychuszkę. Nie wybronisz się z zarzutu, że nie jesteś chory tylko masz łaskę wiary. Jak to udowodnisz, gdy przeżycia duchowe są traktowane "jako brak krytycyzmu w stosunku do własnych przeżyć".
Prorok mówił dalej: "Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie, a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały! Bo w ogniu doświadcza się złoto, a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia".
Do końca nie wiem czy uczyniłem dobrze, odgrzewając moją piętnastoletnią krzywdę doznaną przez samorząd lekarski (OIL i NIL w Warszawie). Nieraz tak bywa, że trzeba ujawnić świństwa pewnych swego, aby ujrzeli, że tkwią w okowach wciąż trwającej władzy ludowej. Jak mamy oddzielić Państwo od Kościoła katolickiego, życie normalne od życia duchowego?
A tu dalej: "Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu zaufaj! Którzy boicie się Pana, oczekujcie Jego zmiłowania, nie zbaczajcie z drogi, abyście nie upadli. Którzy boicie się Pana, zawierzcie Mu, a nie przepadnie wasza zapłata".
Zamiast cieszyć się, że mamy lekarza prowadzącego dziennik duchowy, jakiego nie ma na świecie...koledzy trwają przy powalającym krzyż, wrogu naszej wiary katolickiej. Nie chodzi już o mnie, ale o to, aby przejrzeli, ponieważ grozi nam zagłada i trzeba ratować swoje dusze.
Wystarczy wyciągnięcie ręki, słowo przepraszam i parę groszy rekompensaty. Jednak w strukturach sowieckich nie ma czegoś takiego, bo to świadczy o słabości.
Prorok dodał na koniec..."Którzy boicie się Pana, spodziewajcie się dobra, wiecznego wesela i zmiłowania!"
Wyjaśnię, że wzorem postępowania, w niezasłużonym cierpieniu jest Syn Boży, który "mógł zejść z krzyża", ala wówczas Królestwo Boże dalej byłoby zamknięte.
W tym czasie psalmista wołał w Ps 37: "Zaufaj Panu, On sam będzie działał". To wielka prawda, bo prosimy Boga Ojca o pomoc, ale sami działamy i to otumanieni przez Belzebuba. A tu zawołanie (Ga 6,14): "Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Chrystusa (...)".
Natomiast w Ewangelii (Mk 9.30-37) uczniowie Zbawiciela kłócili się o to, kto z nich jest największy. To jest pycha duchowa. Ktoś zapyta: czy nie czuję się też lepszym od innych..."chwaląc się" łaską wiary.
Tacy ludzie są w błędzie, ponieważ moja łaska oznacza współcierpienie z Panem Jezusem. To są godziny przepisywania doznań duchowych i to z pomocą Ducha Świętego oraz pragnienie odmawiania mojej modlitwy po odczytaniu intencji modlitewnej.
Tak też będzie dzisiaj, bo udało się opracować i edytować sześć świadectw (z czerwca 2000), a później - towarzysząc w ruchu piłkarzom - przez 1.5 godziny będę wołał do Boga Ojca: za potrzebujących wytrwania w utrapieniu...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 64
Po pokonaniu ciała fizycznego wyszedłem do garażu, bo o 6.30 jest Msza św. odprawiana przez Kościół święty za swoich parafian. Zalewała mnie rozterka na granicy zwątpienia, ale serce zaczęło śpiewać: "Radością moją jest Pan, to Jego pragnie dusza ma". Sam się zdziwiłem, a taka jest prawda! Kto może nas pocieszyć na tym zesłaniu i to w różnych cierpieniach...
Normalni ludzie mają wiele problemów i nawet nie pomyślą, że one są niewielkie, bo wystarczyłaby próba przeniesienia ich na teren wojny w Ukrainie. Po powrocie padliby na kolana z płaczem i dziękczynieniem Bogu Ojcu za wszystko. Sam teraz tak czynię wg zalecenia Pana Jezusa: "Za wszystko dziękujcie"...
Później pokażą los tych ludzi (dzisiaj jest trzecia rocznica napadu W. W. Putina). Zważ, że te narody są wyznawcami wiary prawosławnej. Przed laty oddali ruskim 170 rakiet atomowych...za wieczną ochronę!
Pan przywiódł mnie tutaj, do miasteczka nad rzeczką, a jak się okaże do raju na ziemi, bo jesteśmy otoczeni lasami, mamy wodę głębinową, gaz i w miarę czyste powietrze ze wszystkim, co jest potrzebne do życia w pokoju i szczęściu! Na szczycie wszystkich darów mamy Dom Boga Objawionego z kapłanami!
Zważ na "wdzięczność" około 10 000 mieszkańców, bo na spotkanie z Panem Jezusem przybyło aż 25 osób...w tym połowa stale uczestniczących w nabożeństwie o tej porze.
Dodatkowo, dzieje się to w pędzącej Apokalipsie. Nie trudno sobie wyobrazić brak mleka i chleba w przerwie w dostarczeniu elektryczności. Nawet spotkałem takie ogłoszenie dotyczące dzielnicy naszego miasta...
Z Księgi proroka (Syr 1,1-10) popłyną słowa o mądrości Boga Ojca. Dla ciekawości wpisz i przeczytaj je w wyszukiwarce. To wszystko wiem i mógłbym przekazać od siebie dla porównania, bo Pan "tych, co Go miłują, hojnie nią wyposażył".
Tak właśnie jest w wierze Objawionej, wszyscy mówimy na świecie podobnie, bo: "Zdrojem mądrości jest słowo Boże na wysokości, a drogi jej - to przykazania wieczne". Zważ na słowo: z d r ó j czyli źródło, które kojarzy się z niewyczerpaniem tej samej, czystej wody. To też jest przykład cudu stworzenia w Mądrości Bożej.
Psalmista dodał ode mnie (Ps 93,1-2.5): "Pan Bóg króluje, pełen majestatu". Nawet nie mogę sobie tego wyobrazić, a dowodem jest dreszcz przepływający przez ciało i serce z wyciskaniem łez...w środku tej nocy (o 2.00).
Natomiast Pan Jezus (Ewangelia: Mk 9,14-29) uzdrowił chorego na padaczkę z którego uczniowie chcieli wypędzić złego ducha, ponieważ ten przypadek wymaga modlitw i postów. Przekazujący to - chyba dodał od siebie, że zły duch wyszedł z chorego.
Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe...
APeeL
Aktualnie przepisano...
25.06.2000(n) ZA PRAGNĄCYCH UŚWIĘCENIA...
Jedziemy na Mszę świętą o 7:00, ponieważ wieczorem będzie bierzmowanie z biskupem, a to przedłuża nabożeństwo. Po drodze zabraliśmy znajomą, która zaspała. Powiedziałem jej, że jest to pomoc z nieba, co potwierdziła z zadowoleniem. Tak jest naprawdę.
Na rozpoczęcie Misterium jakim jest spotkanie z Panem Jezusem śpiewał chór, a w moje serce wpadły słowa pieśni "daj Jezu Ciało Swe". W tym czasie lud wołał: "Serce Jezusa ucieczko nasza". Łzy zalały oczy, bo nagle zostałem przeniesiony do Królestwa Niebieskiego, które jest już na ziemi i to w nas.
Jego wyrazem jest poczucie obecności Boga Ojca z ujrzeniem łaski posiadania kościoła czyli Domu Pana, kapłana w konfesjonale, nabożeństwa z Eucharystią czyli Duchowym Ciałem Pana Jezusa! W tym czasie wzrok zatrzymał wizerunek Ducha Świętego nad ołtarzem ze świadomością, że jestem stworzeniem chrystusowym!
Psalmista wołał (Ps 107): "Chwalmy na wieki miłosierdzie Pana". Natomiast św Paweł wskazał (2Kor 5,14-17), że Pan Jezus "umarł za wszystkich (...) po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie (...) odtąd już nikogo nie znamy według ciała (...) Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem".
W Ewangelii (Mk 4,35-41) będzie znane zdarzenie uciszenia burzy przez Pana Jezusa z jego słowami: "Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?"
Po Eucharystii proboszcz szybko przeszedł do najważniejszej części nabożeństwa czyli do ogłoszeń parafialnych, tego już się nie zmieni. Ja w tym czasie nie mogłem wyjść z kościoła i z odmienionym sercem wróciłem do domu.
Na tę chwilę z "Prawdziwego życia w Bogu" padną słowa św. Pawła: "Niech wasze serca będą święte, niech wasze serca głoszą Chrystusa Zmartwychwstałego. Niech Chrystus zawsze będzie waszym tematem. Bóg wezwał was do dzielenia Jego Chwały".
Popłakałem się po słowach na okładce tomu X (23.10.44) o tych, którzy po odnalezieniu Boga pragną uświęcenia! Natomiast z programu telewizyjnego Raiuno popłynie transmisja Mszy św. z Włoch ze słowami konsekracji.
Wyszedłem na modlitwę, przepłynęła "duchowość zdarzeń" dotycząca intencji. W tym czasie spotkałem lekarza koło jego domu. Ja już niczego nie pragnę, jestem wolny od ziemskich potrzeb, nie chcę być takim jak poprzednio.
Smutno mi z powodu uszkodzenia nogi, a żona zapisała mnie na pielgrzymkę do Lichenia, bo nic nie wie o moim urazie. W nocy śnił się wielki czarny buldog, a teraz na spacerze natknąłem się na dwa taki osobniki. Ze strachu wróciłem ze ścieżki w lesie. Zobacz co oznacza tłumaczenie snów.
Wieczorem w TV "Polonia" będzie film o s. Faustynie z wielką jej bliskością. To moja obecna opiekunka duchowa. Trudno jest przelać na papier doznania duchowe, a jeszcze trudniej przekazać na ekranie. Ponieważ jest nas garstka, a nasze doznania sprawiają traktowanie nas jako dziwaków lub chorych psychicznie. Tak wiele planowałem na te dwa dni, a syn (duży chłopczyk) zrobił nam niespodziankę: zaprosił jakąś dziewczynę...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 71
Na Mszy św. o 7.00 miałem dreszcze, ponieważ w kościele nie było zbyt ciepło, bo ostatnio jakiś "elektronik" zepsuł sterownik pieca gazowego oraz przeciął przewód mikrofonu. Te działania powinny być wyjaśnione. Babcię, która napisała coś o Owsiaku, szybko odnaleziono i ostrzeżono.
Towarzysze wrócili do władzy, trzeba przyznać, że została spełniona obietnica Donalda Tuska: ich krzywdy naprawiono. Gnębieni "sygnaliści" (tak teraz ładnie nazywa się donosicieli) otrzymali rekompensaty (pod stołem). Piszę to po czasie, aby pokazać pogańską miłość do samych swoich.
W tym czasie w Słowie płynącym od Ołtarza św. Dawid wyruszył, aby pomścić Saula, który stał się jego wrogiem (1 Sm). W nocy dotarł do jego obozu ze śpiącymi wokół. Nie pozwolił przebić go dzidą, bo: "Któż bowiem podniósłby rękę na pomazańca Pańskiego, a nie doznał kary? (...) Pan nagradza człowieka za sprawiedliwość i wierność (...)".
Wówczas jeszcze nie było ogłoszone dzieło Miłosierdzia Bożego (przekazane s. Faustynie). Jednak psalmista wołał (Ps 103)...
"Miłosierny jest Pan i łaskawy; nieskory do gniewu i bardo cierpliwy.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani według win naszych nam nie odpłaca".
Natomiast Pan Jezus powie w Ewangelii (Łk 6,27-28): "Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają".
Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność? Przecież i grzesznicy miłość okazują tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to dla was wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią". (...) Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.
Słowa Pana Jezusa trudno jest zrealizować bez łaski wiary. Jeden raz zaznałbyś na czym polega Wszechogarniająca Miłość Boga Ojca, a wszystko byłoby jasne. Chodzi o to, że ojciec ziemski najbardziej cierpi z powodu synów i córek marnotrawnych. Przenieś to na nieskończone miłosierdzia Boga Ojca.
Nagle stała się wiosna i podczas towarzyszenia w ruchu piłkarzom popłynie zaległa modlitwa: za lekceważących ponowne przyjście Pana Jezusa. Dalej odmawiałem modlitwę w intencji tego dnia. Miałem przeszkody, ponieważ spotykałem znajomych katolików, a to rozpraszało.
Po czasie zostałem wstrząśnięty relacją Adrianny Rymaszewskiej z przemówienia Putina z okazji obchodzonego właśnie Dnia Obrońcy Ojczyzny z przypadającą na poniedziałek trzecią rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Padły tam kuriozalne słowa, że: "Tak chciał los, tak chciał Bóg, jeżeli mogę się tak wyrazić". Zarazem po bolszewicku odwrócił wszystko stwierdzając, że "Bóg powierzył mu i armii misję, aby bronić Rosji".
Chwaląc odwagę i poświęcenie swoich żołnierzy, oświadczył, że wojskowi "bronią ojczyzny, jej interesów narodowych i przyszłości". Zarazem rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że nigdy nie oddadzą okupowanych terytoriów.
Struktura Królestwa Bożego jest niezrozumiała dla niewiernych ("nadstawianie drugiego policzka"), bowiem prym w miłości miłosiernej zajmują: ludobójcy, opętani władzą nad światem, bezlitośnie strzelający do wrogów, zaciekli w nienawiści, ohydni w swoich planach. Na samym dole mamy pokazywane krzywdy ludzkie w programie "Państwo w państwie".
W tym jest mamy dobrowolne męczeństwo (o. Kolbe) oraz oddanie swojego życia przez Pana Jezusa, Syna Bożego. Przecież Zbawiciel mógł zejść z krzyża, pokazać Moc Bożą, ale wówczas nie zostalibyśmy odkupieni.
Królestwo Niebieskie, nasza wieczna ojczyzna nie zostałaby otwarta...dla wszystkich, w tym szczególnie dla "ostatnich, którzy stają się pierwszymi". Nie pojmiesz tego swoim rozumem...
APeeL
- 22.02.2025(s) ZA LEKCEWAŻĄCYCH PONOWNE PRZYJŚCIE PANA JEZUSA
- 21.02.2025(pt) ZA GRZESZNYCH I WIAROŁOMNYCH...
- 20.02.2024(c) ZA NEGUJĄCYCH PANA JEZUSA JAKO NASZEGO ZBAWICIELA...
- 19.02.2025(ś) ZA RZĄDZĄCYCH BEZBOŻNIKÓW...
- 18.02.2025(w) ZA RANIĄCYCH BOGA OJCA SWOJĄ ŚLEPOTĄ I GŁUCHOTĄ DUCHOWĄ
- 17.02.2025(p) ZA SZERZĄCYCH CYWILIZACJĘ ŚMIERCI...
- 16.02.2025(n) ZA TYCH, KTÓRZY ZA WSZYSTKO DZIĘKUJĄ BOGU OJCU...
- 15.02.2025(s) ZA WIDZĄCYCH GRZECHY INNYCH...
- 14.02.2025(pt) ZA WSTYDZĄCYCH SIĘ WŁASNYCH GRZECHÓW...
- 13.02.2025(c) ZA OFIARY ŚMIESZNYCH POMYŁEK