- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 98
Jakże piękne jest kończenie się mojego życia. Nie wiem dlaczego zostałem zawołany, wybrany i obdarowany przez Boga Ojca. Znajdź się na moim miejscu...ogarnij Wszechświat oraz Królestwo Boże z Niewidzialną Światłością, gdzie trwa wieczne szczęście.
Mówię Ci, że jest to Prawda, bo nawet teraz - już tutaj na ziemi - mam w sercu jego poczucie. Nie wiem też dlaczego zostałem skierowany jako dusza do rodziny stolarza, a po powrocie ze studiów na AM w Gdańsku do obecnego miejsca...bliskiego rodzinnemu. Oto zdjęcie "wczoraj" rozebranego domu z tamtego wieku...
Zerwałem się na Mszę św. o 6.30, a pod kościołem przywitałem św. Józefa z Dzieciątkiem, któremu zawsze mówię „dzień dobry” i dziękuję za ochronę.
Na Mszy św porannej trwało typowe rozpraszanie, bo Szatan nienawidzi mnie...także ze swoimi nieświadomymi zwolennikami. Ta struktura pokazana jest na ludzkich siłach ciemności, ale nie ma nic zakrytego.
Nie poradzimy wysłannikom Szatana, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła. Bestia nienawidzi nas, ponieważ wie, że możemy wrócić do naszej Prawdziwej Ojczyzny z której raz na wieki został wypędzony.
Czeka nas zapowiadana zagłada, ale nie nie widzę poruszenia, bo w worach pokutnych i popiele powinniśmy błagać Deus Abba o Opatrzność, bo tylko tak możemy się ocalić.
Nasza zagłada była odkładana z powodu Miłosierdzia Bożego, ale przyszły zapowiadane czasy ostateczne. Zważ, że Serce Stwórcy Wszechrzeczy pęka z powodu tęsknej miłości w oczekiwaniu na nasz powrót!
Dlaczego ludzkość wciąż tego nie widzi? Dlatego, że neguje się nadprzyrodzoność, posiadanie duszy, istnienie Przeciwnika Boga Ojca, a zarazem Królestwa Bożego...nie mówi się, że natychmiast jesteśmy po śmierci. Dlaczego mamy podsuwane zmartwychwstanie ciał, a dla ludzi ciało to ciało.
Czy moja patronka s. Faustyna też czeka na taki akt, gdy przez nią będę dziękował Boga Ojca za ten dzień? Ona dobrze wie, co oznacza pragnienie dawania świadectwa wiary oraz ból tęsknej rozłąki ze Zbawicielem, który otworzył wąską furtę do Nieba.
W słowie płynącym od Ołtarza św. (Wj 11,10-12,14) będzie mowa o wyprowadzeniu narodu wybranego z niewoli egipskiej. Bóg Ojciec zapowiedział jak to się stanie, co określił Paschą na cześć Pana.
„Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku. (…) Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan.
Krew będzie wam służyła do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską. Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu świętować będziecie”.
Natomiast w Ewangelii (Mt 12,1-8) Pan Jezus odpowie na głupi zarzut wierchuszki świątynnej, że Jego uczniowie spożywają w szabat zboże z kłosów na polu. Zbawiciel wskazał, że „Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu”.
Eucharystia zwinęła w węzełek z posiłkiem dla pracującego na Poletku Pana Boga. Tak też będzie, bo przez wiele godzin przepisywałem zaległe świadectwa wiary.
Postanowiłem wrócić na Mszę św. wieczorną z późniejszym czytaniem litanii do Najświętszej Krwi Pana Jezusa, ale przez kwadrans kręciłem się po mieszkaniu z poczuciem, że „nie wiem, co mam robić”. Szatan chciał mnie zatrzymać w domu, abyś nie czytał poniższych słów płynących przeze mnie do twojego serca...podczas bicia dzwonów kościelnych!
"Jak dobrze Tatusiu przed Twoim Domem na ziemi i to w czasie bicia dzwonów kościelnych. Nie pytaj komu biją, bo chodzi o to, abyśmy ujrzeli cud stworzenia wszystkiego i otworzyli serca, a przez to poznali Stwórcę!
Po co Bóg dał nam rozum, przecież nie po to, aby zbroić się przeciwko braciom i to słabszym, aby pokazać swoją władzę i moc. Co oznacza twoja moc robaczku nieboraczku? Przecież nie możesz zabić mojej duszy!"
Wróciły słowa Zbawiciela z Ewangelii, że tutaj jest coś więcej niż świątynia. To prawda, bo za chwilkę moja dusza ponownie zjedna się z Synem Bożym przybywającym do nas w Komunii św.! Nie patrz na opłatek wigilijny, bo jego konsekracja - przez namaszczonego kapłana - sprawia wniknięcie doń Ciała Duchowego Pana Jezusa. Nie ma tego w żadnej religii, a nawet u chrześcijan oderwanych od Stolicy Piotrowej.
Wrócą słowa psalmisty (Ps 116b,12-13.15-18): „Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył?”
APeeL
Aktualnie przepisano...
02.10.2000(p) ZA TYCH, KTÓRZY ZAUFALI BOGU OJCU…
Świętych Aniołów Stróżów
Czas na Mszę św. poranną, bo dzisiaj mam dyżur w pogotowiu od 15.00, a demon kusi odpoczynkiem. To jest schematyczne i skuteczne, ponieważ każdy myśli, że jest to jego pragnienie (nawet mnie myli).
W pośpiechu zdążyłem na nabożeństwo, a kapłan właśnie spóźnił się! W czytaniu będzie informacja od Boga Ojca (Wj 23,20-23): „Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa”.
Pan zalecił słuchanie jego głosu, a wówczas otrzymam ochronę przed nieprzyjaciółmi. Potwierdzam to po latach, gdy przepisuję to świadectwo (18.07.2025 r.). Zauważyłem, że Anioł Stróż najczęściej mówi jedno słowo; „nie!” Tak ostrzega przed wszystkim...
Potwierdził to psalmista (Ps 91,1-6.10-11): „Kto się w opiekę oddał Najwyższemu i (…) mówi do Pana: „Tyś moją ucieczką i twierdzą, Boże mój, któremu ufam”. (…) Nie przystąpi do ciebie niedola (…) Bo rozkazał swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach”.
Natomiast uczniowie zapytali Pana Jezusa (Ewangelia: Mt 18,1-5.10)...
- „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?
- Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” wskazując na dziecko.
Pomyślałem o pragnieniach naszych serc, które może spełnić tylko Bóg Ojciec! Na tablicy był napis: „Radość otrzymasz, gdy poprowadzi cię Najświętszy Tata!” Na ten moment popłynie pieśń „Kto się w opiekę odda Panu swemu”!
Popłakałem się, bo na włosku wisi wojna w b. Jugosławii, a Izrael walczy z Palestyną! Jakże cierpi Stwórca naszych dusz w oczekiwaniu na każdego z nas w tęsknej miłości, którą zrozumie mający podobne cierpienia, ale trzeba je pomnożyć przez Jego dzieci na ziemi.
Przy tym Bóg nie zostawił nas samym sobie. Wysłał dla naszego odkupienia Swego Syna, a ten zostawił nam Chleb Życia, własne Ciało Duchowe zawarte w kruszenie chleba! To Cud Ostatni i większego już nie będzie!
Od 7.00 – 13.30 trwał pośpiech w przychodni, udało się wyjść wcześniej, myślałem, że zdrzemnę się na dyżurze, ale już o 15.00 zerwano na wyjazd do kapłana! Dziwne, że do wioski o nazwie Boska Wola z przejazdem przez Boże! To sprawiło natychmiastowy odczyt intencji modlitewnej! Wrócił…
- napis na tablicy przed kościołem
- słowa o radości w sercu prowadzonych przez Boga Ojca
- rozmowa w „Super expressie” z siostrą Mariolą
- święto Aniołów Stróżów
- ten kapłan i kapłani
- oraz dwie niesamowite nazwy: Boże i Boska Wola…
Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego i moja modlitwa przebłagalna. Nagle zostałem obdarowany, ale to zawsze jest niebezpieczne, bo współpracownicy są spragnieni „wzmocnienia”. Jednak miałem ochronę swojego Anioła Stróża, a serce zalewało niesienie pomocy...nawet dźwigałem nosze z pacjentami. Pomyślałem o tych, którzy mi zawierzyli, a . odpowiednikiem tego jest moje zawierzenie Bogu Ojcu...
ApeeL
06.10.2000(pt) ZA RODZĄCYCH SIĘ DLA TWEGO KRÓLESTWA, BOŻE OJCZE…
Na trwającym dyżurze w pogotowiu - w środku nocy - zerwano do porodu...zimno, daleko i noc. Wsiadłem do karetki, a serce zalało pragnienie wołania do Królestwa Bożego. Wolno wyłoniła się intencja modlitewna: poczęcie, poród i narodzenie, a później różne życie, starość i śmierć. I tak wkoło...panta rei!
Stoimy pod szpitalem, a ja wołam do Boga Ojca w intencji tego dnia...zaczynając moją modlitwę od „Świętego Osamotnienia Pana Jezusa w Getsemani”, a w tym czasie z radia popłynie piosenka: „Dance me”. Popłakałem się jak dziecko...ukrywając twarz przed kierowcą karetki z wołaniem: "Tato! Tato! Tatusiu!” Wielu rodzi się dla Królestwa Niebieskiego.
Po powrocie poratowała mnie chwilka snu i udało się pojechać na Mszę świętą przed pracą w przychodni. Dalej czytano Księgę Hioba (Hi 38,1.12-21;40,3-5), ale dzisiaj Pan pytał proroka o cuda wokół:
„Czyś w życiu rozkazał rankowi, wyznaczył miejsce jutrzence (…) Czy dotarłeś do źródeł morza? Czy doszedłeś do dna Otchłani? Czy wskazano ci bramy śmierci? Widziałeś drzwi do ciemności? Czy zgłębiłeś przestrzeń ziemi?” Padły też słowa: „Grzesznikom światło odjęte i strzaskane ramię wyniosłe”. Skruszony Hiob przyłożył rękę do ust mówiąc: „Jam mały, cóż Ci odpowiem?”
Psalmista prosił (Ps 139,1.3.7-10.13-14): „Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną”. Od siebie dodam, że podstawą naszej wiary jest wykonywanie Woli Boga Ojca, bo tylko tak możemy dotrzeć do Duchowej Autostrady Słońca. Bóg jest przy każdym z nas, a nawet w nas (Jego cząstką są nasze dusze). Pan zna nasze myśli, nie ma nic zakrytego...
Jezus Chrystus w Ewangelii (Łk 10,13-16) ostrzegał miasta w których działy się cuda, a nie nawracają się. Jeżeli przeniesiemy to na osobę to moja odpowiedzialność jest ogromna w stosunku do ludzi normalnych oraz do nieprzebranych mas tych, którzy nic nie wiedzą o Światłości Niewidzialnej...
Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe i w takich stanie mogłem zacząć pracę w przychodni. Pacjent był poszkodowany w wypadku, miał zagrożenie życia, ponieważ najechano na niego, ale przed wyjazdem zawiesił różaniec i wie, że to była ochrona Matki Bożej.
Właśnie przybyła matka kończącego Seminarium Duchowne. Przypomniało się Sanktuarium Matki Bożej Pocieszania Strapionych w Lewiczynie, gdzie ostatecznie nawróciłem się...dzięki modlitwom pacjentek. Moja praca będzie trwała od 7:00 do 14:40, a podczas wyjścia z gabinetu w ręku znajdzie się książeczka o o. Pio, którą czytała pielęgniarka!
Dla Królestwa Bożego rodzimy się w różny sposób i z różnymi owocami. To piramida na której szczycie jest Zbawiciel, Matka Boża, a potem różne stany aż do takich jak ja...na samym dole. Podziękowałem za ten dzień i padłem umęczony już o 20:40!'
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 95
Motto: „Za wszystko dziękujcie”…
Dzisiaj mam kontrolę oka po operacji zaćmy. Jeszcze niedawno ludzie ślepli i nie było ratunku. Ponieważ na wszystkie wydarzenia patrzę od strony duchowej mogę stwierdzić, że jest to wynik nieogarnionej Mądrości Boga Ojca, a zarazem Jego wszechatrakcyjności.
Dlaczego nie dostrzegamy tego? To jest bardzo proste, ponieważ nie wierzymy w istnienie świata duchowego. Zmarły kolega psychiatra...zagadywany przeze mnie na wszystko odpowiadał, że to jest nadprzyrodzoność. Tak urywał dyskusję, a wiedz, że „specjalistów od głowy” obowiązuje ateizm.
Wejdź https://forum.bhaktijoga.pl/viewtopic.php?t=116 i zobacz jak wyznawcy Kriszny wymieniają jego cechy. A jak na tym tle jest traktowany Bóg Ojciec, Osoba Święta Świętych ujawniona w Synu, który otrzymał nasze ciało fizyczne.
Nawet uczniowie prosili, aby Zbawiciel pokazał im Ojca. Nie przekonało ich wskazanie, że przecież widzą Jego! Ilu na świecie wierzy w jedynie prawdziwą wiarę katolicką, a ilu wie o tym. Jakże potrzebujemy przejrzenia, a jest to pokazane na łasce zachorowania na zaćmę. Łasce, bo poznajesz w tym wypadku, co oznacza dar dobrego wzroku, a w tym czasie jego odzyskanie.
Pan Jezus przywracał wzrok ociemniałym, a przecież czynimy to samo: nie w sensie, że „będziecie jako bogowie”, którzy przygotowują się do naszej zagłady. To nie jest ich głupota, ale ślepota duchowa, ponieważ negując istnienie Boga Ojca negujemy istnienie Szatana, a ja wiem jak działa. Nie pokonasz jego machlojek hybrydowych (działania fizycznego i duchowego)...aż do małpowania Stwórcy.
Na początku tego tygodnia poprosiłem na kolanach o błogosławieństwo Taty na ten tydzień. Musisz później ujrzeć wynik tego, bo nawet w budynku szpitala będę prowadzony przez pacjenta z sali (po drugim zabiegu).
W spokoju przygotowałem się, a podczas przejazdu za wszystko dziękowałem z serca...wymieniając funkcje ciała, za chleb nasz codzienny, samochód, dom, miasto i ojczyznę.
Na szczycie wszystkiego jest moja łaska odczytywania Woli Boga Ojca oraz ukazanie mi czym jest Eucharystia, Chleb Życia dla duszy w którym łączymy się z Duchowym Ciałem Pana Jezusa.
Przed Mszą św. wieczorną o 19.00 trafiłem na boisko z grającymi w piłkę nożną, gdzie błyskawicznie odczytałem w/w intencję. W kościele wzrok zatrzymał wizerunek s. Faustyny przez którą poprosiłem o przekazanie Bogu Ojcu podziękowania za pomoc w „przejrzeniu”!
Szatan rozpraszał mnie rozmyślaniami o barbarii lewackiej oraz o Miedwiediewie straszącym III Wojną Światową. Ciekawe, co powiedziałby na nasze zaproszenie wszystkich do modlitwy za Wowę z informacją, że jesteśmy dziećmi tego Samego Boga Ojca, a zarazem braćmi. Wreszcie straszył mnie zgubieniem dysku wymiennego z moimi zapisami, który włożyłem do kieszeni.
Piszę o tym specjalnie, bo Szatan „na każdego ma coś innego”. Widziałem to na "obserwatorach" zadziwionych Eucharystią oraz na markujących wierzących, którzy przystępują do Eucharystii dla spraw o których się nie dowiemy.
Trzeba przyznać, że dzisiejsze czytania były ciekawe, bo dotyczyły rozterki Mojżesza jak ma określić osobę Boga Ojca (Wj 3,13-20)?
- JESTEM, KTÓRY JESTEM (...) JESTEM posłał mnie do was.
Dalej był instruktaż dla starszych jak przekonać króla egipskiego, któremu mają powiedzie: „Pan, Bóg Hebrajczyków, nam się objawił. Pozwól nam odbyć drogę trzech dni przez pustynię, abyśmy złożyli ofiary Panu, Bogu naszemu. Ja zaś wiem, że król egipski pozwoli nam wyjść z Egiptu tylko wtedy, gdy będzie zmuszony ręką przemożną. Wyciągnę przeto rękę i uderzę Egipt różnymi cudami, jakich tam dokonam, a wypuści was”.
Psalmista wołał (Ps 1005,1.5.8-9.24-27): „Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia, głoście Jego dzieła wśród narodów. Pamiętajcie o cudach, które On uczynił, o Jego znakach, o wyrokach ust Jego”.
Natomiast Pan Jezus powiedział w Ewangelii (Mt 11,28-30): „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. (…) znajdziecie ukojenie dla dusz waszych”.
Po Eucharystii podjechałem pod „mój” krzyż, gdzie po deszczu pięknie rozwinęły się kwiaty, a lampka jeszcze płonęła…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 81
Bóg Ojciec dał nam wolną wolę, a to oznacza, że mając rozum możemy odróżniać dobro od zła. Przeszkadza w tym Szatan małpując Stwórcę, a jako upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji podsuwa nam „dobro”. On wie, że nasze dusze nic nie ukoi oprócz Boga Ojca, ich Stwórcy, który czeka na nas z otwartymi ramionami! Stąd tyle wiar dających jakieś nadzieje, a wystarczy tylko podział na...
1. religie Abrahamowe (judaizm, chrześcijaństwo, islam)
2. i religie dharmiczne – wywodzące się z braminizmu: hinduizm, buddyzm, dżinizm i sikhizm.
Dałem ten przykład, aby ukazać mgłę, która otacza nasz rozum, gdy chcemy wznieść się powyżej naszej cielesności do duchowości, świętości, a wreszcie wieczności.
Na wyższym poziomie (papieskim) było to kuszenie papieża Franciszka przez Kongregację Nauki Wiary...Mszą trydencką. Zobacz, co wyczynia Szatan w głowach wierchuszki jedynie prawdziwej wiary katolickiej. Powiem jedno, że chyba chodziło o „tajemniczość”, bo wcześniej wszystko było po łacinie.
Mogę powiedzieć, że katolicka Msza św. to Misterium z Cudem Ostatnim jakim jest Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa, które wchodzi w konsekrowany opłatek lub odrobinę chleba w obozie hitlerowskim. Dobrze, że papież Franciszek wrzucił dokument Kongregacji na dno szuflady.
Na Mszy św. wieczornej zdziwiłem się czytaniem o Mojżeszu (Wj 3,1-6.0-12), który zauważył ognisty krzak z którego usłyszał Głos Boga Ojca polecający wyprowadzić Izraelitów z ziemi egipskiej.
Natomiast w Ewangelii (Mt 11,25-27) Pan Jezus zawoła do Stwórcy z dziękczynieniem: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”.
Samo wyznanie naszej wiary obejmuje...
- Wiarę w Boga Ojca: Stworzyciela nieba i ziemi, oraz we wszystko, co widzialne i niewidzialne.
- W Jezusa Chrystusa: Jego jednorodzonego Syna, który zstąpił z nieba, stał się człowiekiem, cierpiał, umarł i zmartwychwstał.
- Wiarę w Ducha Świętego: Osobę Trójcy Świętej, który od Ojca i Syna pochodzi i z nimi jest czczony.
- Wiarę w Kościół: Jeden, święty, powszechny i apostolski.
- Wyznanie chrztu: Oczekiwanie na zmartwychwstanie umarłych i życie wieczne.
Od siebie dodam, że nie wiem na czym ma polegać zmartwychwstanie umarłych, gdy po śmierci nasza dusza zostaje uwolniona. Natychmiast jesteśmy! Przecież w Objawieniach Fatimskich dzieci widziała zmarłych z rodziny.
Jaki sens miałoby zmartwychwstawanie z ciałami fizycznymi. Jeżeli nie...to przecież dusz nie zakopujemy. Mam nadzieję, że jeszcze za mojego życia ktoś to wyjaśni! Mojżesz powinien dalej leżeć w grobie, a także św. Piotr, który pilnuje wejścia do Królestwa Bożego.
Na tablicy przed kościołem trafiłem na plakat ostrzegający katolików przed różnymi kuszeniami.
Czy przypadkowo Pan dał do ręki bardzo rozpowszechnione bajki św. Jehowy, które negują posiadanie duszy, istnienie Królestwa Bożego z mamieniem o raju na ziemi.
Dopiero wówczas będzie pokój wśród ludzi, a także między ludźmi i zwierzętami. Do tego doskonałe zdrowie i życie wieczne. Umarli zostaną przywróceni do życia.
Po co i na co, przecież w grobie niczego nie potrzebują oprócz modlitw, ale świadkowie nie uznają modlitw, rozważają tylko słowa. Jeden pyta, a reszta odpowiada, to co ma zapisane.
Żartując: jako lekarz nikomu nie życzyłem zdrowia, bo żyłem z chorób. Ja nie chcę być na tym zesłaniu i właśnie czekam na odpadniecie ciała fizycznego z powrotem duszy do Ojczyzny Niebieskiej!
U nich ziemia będzie rajem obfitości. Dobre warunki mieszkaniowe dla wszystkich, a co z dobrowolnymi pustelnikami? Na końcu tej wyliczanki jest wieczne życie w raju na ziemi.
Nie negują istnienia Boga Ojca, a nawet twierdzą, że zło zostanie skasowane...ja dodam, że nie każdy o tym marzy, bo co robiliby żołnierze, policja, mafia i gangsterzy, a nawet żony bijące swoich mężów.
Pomyślałem, że w tym wszystkim jest ukryty sens, ponieważ jest to religia pokoju, a zatem nie wolno im walczyć, nawet w obronie ojczyzny. Świadkowie Jehowy zasadniczo są zwalniani ze służby wojskowej w Polsce, ze względu na ich przekonania religijne.
Zgodnie z polskim prawem, osoby, których sumienie i przekonania religijne nie pozwalają im na noszenie broni i udział w konfliktach zbrojnych, mogą ubiegać się o służbę zastępczą. To wyjaśnia wszystko, bo oni mają przekonania, a gdzie łaska wiary?
Dzisiaj na Mszy św. znalazłem się w Królestwie Bożym już tutaj, bo ono jest w nas. To był moment zjednania mojej duszy z Duchowym Ciałem Pana Jezusa w Komunii św. (Eucharystii). Jak mam przekazać i jakim językiem poczucie Pokoju Bożego w sercu z pragnieniem duszy głoszenia Prawdy? To zostanie spełnione w rozmowie z siostrą organistką, którą poprosiłem o śpiewanie pieśni:
"Ja wiem, w Kogo ja wierzę (…) To ten, co zstąpił z nieba, co życie za mnie dał i pod postacią Chleba pozostać z nami chciał. (…) On moim szczęściem w życiu, On światłem w zgonu dzień”…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 91
Motto: „Nasze plany i nadzieje, coś niweczy raz po raz”...
Pojechałem na Mszę św. poranną o 7.15...chociaż po wieczornej o 19.00 będzie czytana litania do Krwi Pana Jezusa. Chodziło o towarzyszenie w ruchu - z odmawianiem mojej modlitwy - piłkarzom o 18.15.
Jednak nie będą grali, bo zabrakło kompletu...część chyba zrezygnowała z powodu niedawnych upałów. Ja nie wiem jak przebiegałby ten dzień, gdybym poszedł za natchnieniem, które kasowało zły wybór: „mecz z planem modlitwy”.
Tak właśnie jest z naszymi decyzjami. Przenieś to na sprawy…
- „Stawkę większą niż życie”, bajkę z kiepskim Klossem
- ponownie wejście do „brudnej wody” przez Donalda Tuska
- budowę domu z nagłą śmiercią „budowniczego”
- wreszcie sprawy opętania przez władzę nad światem: Hitler, Stalin, a teraz „wiecie rozumiecie”...z tymi, co napadają na słabszych
- jeszcze szalone pomysły: zielony ład, walka z CO2 („proszę nie oddychać”) oraz metanu („proszę nie oddawać gazów”)
- każdy też zna własne wybryki…
Krótko mówiąc mamy dwie możliwości: „bądź Wola Twoja” z Modlitwy Pańskiej oraz "róbta, co chceta” wg Jurasa Owsiaka...
Na Mszy św. byłem drętwy, ponieważ od 4.00 pisałem poprzednie świadectwo wiary, ale dotarły słowa czytań...
„Pewien człowiek z pokolenia Lewiego przyszedł, aby wziąć za żonę jedną z kobiet z tegoż pokolenia” (Wj 2,1-15a). Ta kobieta urodziła pięknego synka (nie piszą po kim), ale właśnie w demonicznej telewizji pokazują problem pani, która wzięła plemniki od znajomego, a ten po latach ułożył sobie życie i nie chce jej znać!
Natomiast pani z czytań poczęła i urodziła syna, a „widząc, że jest piękny, ukrywała go przez trzy miesiące. A nie mogąc ukrywać go dłużej, wzięła skrzynkę z papirusu, powlekła ją żywicą i smołą, i włożywszy w nią dziecko, umieściła w sitowiu na brzegu rzeki”. Tam znalazły go służące córki faraona, która poszła się wykąpać.
Chłopczyk spodobał się córce faraona, nazwano go Mojżeszem, od słowa "moshe", które oznacza "wyciągnięty z wody" lub "wyjęty z wody". Służące znalazły mu karmicielkę...
„W tym czasie Mojżesz dorósł, poszedł odwiedzić swych rodaków i zobaczył jak ciężko pracują. Ujrzał też Egipcjanina bijącego pewnego Hebrajczyka, jego rodaka. Rozejrzał się więc na wszystkie strony, a widząc, że nie ma nikogo, zabił Egipcjanina i ukrył go w piasku. Wyszedł znowu nazajutrz, a oto dwaj Hebrajczycy kłócili się ze sobą. I rzekł do winowajcy: Czemu bijesz twego rodaka?
A ten mu odpowiedział: Któż cię ustanowił naszym przełożonym i rozjemcą? Czy chcesz mię zabić, jak zabiłeś Egipcjanina? Przeląkł się Mojżesz i pomyślał: Z całą pewnością sprawa się ujawniła. Także faraon usłyszał o tej sprawie i usiłował stracić Mojżesza”.
Jak było, tak było, ale faktem są tablice z wyrytymi Przykazaniami (Dekalog), które Mojżesz otrzymał na górze Synaj (Horeb). Tak zaczęła się moja wiara objawiona, a w tym czasie naród wybrany odwrócił się Boga Ojca.
Teraz nasza ojczyzna jest wybrana ze służącymi z radością i głoszącymi Prawdę o istnieniu Królestwa Bożego. Co tutaj szuka brat Wowa oraz Kim Jong Un, a za nimi całe watahy kacyków? Fiknie taki jutro, będzie miał pogrzeb prawosławny, ale nie będzie wiedział o tym, bo z Czeluści nie ma pięknych widoków, ale dręczenie jako podziękowanie za swoje barbarzyństwo.
Niekiedy jest to jeszcze za życia, co widzimy na narodzie ukraińskim. Putin strzela w bloki, a oni dla żartów mordowali Polaków wymyślnymi metodami (po rozcięciu brzucha ofiary zaszywali tam mysz). Trudno się zmienić, bo ostatnio w bagażniku wozili dwóch nagich Etiopczyków, aby wymusić za nich okup. Czynili to u gościnnych Polaków...
Później mamy dalsze cuda: wyjście Izraelitów z niewoli z otrzymaniem wskazanej ojczyzny (coś jak opuszczenie nas przez „wyzwolicieli” dzięki Jelcynowi).
Psalmista w Ps 69 potwierdził swoją nędzę z opisem przyrodniczym ("ugrzązłem w błotnej topieli") z dalszym zawierzeniem Miłosiernemu Bogu Ojcu: „Ja zaś jestem nędzny i pełen cierpienia; niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże”.
Powiem ci, że człowiek nie pojmie tej łaski, ale wystarczy, że w momencie śmierci krzyknie: „Boże przebacz!” i wówczas zostanie złapany przez czekających Aniołów (Dobry Łotr), a nie przez demony (Zły Łotr). Lepiej nie czekaj na ten moment, ostrzegam wszystkich jako wiedzący...
Nie dziw się, ponieważ Zbawiciel też ostrzegał, a nawet groził (Ewangelia: Mt 11. 20-24) miastom (Korozain i Betsaido), bo działy się u nich cuda i powinni nawrócić się w worach pokutnych i popiele...trwaliby dotychczas!
Na Mszy św. dopiero Eucharystia odmieniła mój stan, a ekstaza sprawiła, że nie mogłem wyjść z Domu Pana na ziemi!
A jak odczytałem w/w intencję? Moja brzmiała za ofiary własnych planów, ale następnego dnia zadzwonili z PZU (!), bo kończy się ubezpieczenie mieszkania. Zdziwiłem się, bo w tym właśnie momencie napłynęło natchnienie: za polegających na sobie.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 89
Motto: „Wciąż trwa karuzela”…
Po przebudzeniu o 4.00 padłem na kolana z prośbą o błogosławieństwo na ten tydzień. Po dokonaniu zapisu wczorajszego świadectwa wiary...z natchnienia zająłem się sprawami „technicznymi”.
Po czasie żona przyniesie piękny zegar elektroniczny...ze śmietnika, który okazał się sprawnym i dokładnym co do sekundy. Przy okazji wymieniłem migającą żarówkę nad szafkami w kuchni, a zarazem - przeniosłem na miejsce centralne - piękny obraz św. Józefa z Dzieciątkiem.
Ponieważ byłem umówiony w warsztacie samochodowym...na ten czas trwało wykonywanie kopii zapasowej dokumentów w komputerze. Trzy moje poczty nękają mnie udogodnieniami (nie możesz przesłać listu). Wstąpiłem do zakładu z elektroniką, ponieważ chciałbym mieć kopię mojej strony internetowej z obrazami. Zdziwiłem się, bo w pięć minut pokazano jak to uczynić na dużym dysku.
Po drodze skontaktowałem się telefonicznie z biurem Rzecznika Praw Pacjenta, bo koledzy w Izbie Lekarskiej już żyją nowymi wyborami, a moja łaska wiary dalej wisi jako psychoza. Ta choroba to sowiecka psychuszka...co im zrobisz, gdy sami nie widzą tego, a wielu z nich to katolicy!
Wprost płynie piosenka Urszuli Kasprzak: „Kłopotów masz sto i zmartwień masz sto. Bez przerwy trwa karuzela”...Urszuli Kasprzak. Z drugiej strony w sercu pojawiły się słowa pieśni dziękczynnej… „Ty, jak Ojciec wiedziesz mnie i chronisz mnie od łez. Ty znasz wszystkie kroki moje, próżny jest mój lęk.(…) Byłem słabym dzieckiem Twym, Tyś mnie w ramiona wziął"...
Wymieniono plastikowe nadkole, zauważono małą ilość płynu wchłodnicy, sprawdzono stan oleju, uzupełniono powietrze w kołach, bo za dwa dni jadę na kontrolę po zabiegu zaćmy. Jednak największy problem jest z dojazdem, bo trasa E77 nie ma dobrego oznakowania. Na rozjeździe jadą prosto...do Kielc zamiast do Radomia, a nigdzie nie można skręcić. Pytałem wielu, ale dla jadących często jest to proste i nie potrafią wytłumaczyć.
W tym czasie trafię na prawdziwe ludzkie problemy: czerwoni biznesmeni „skupują” bydło, ale nie płacą 40-150 tys.! Ocieplanie domów, dotacje zwijają złodzieje w krawatach, a ci, co podpisali zawiłą umowę muszą spłacać około 50 tys. złotych. W tym czasie za kradzież roweru masz wyrok…
Dziwią słowa biskupa Wiesława Meringa w niedzielnej homilii w Częstochowie…"Więcej niesie z sobą zła Ruch Obrony Granic niż imigranci, o których nic nie wiemy (…) Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców (..) Jak świat światem nie będzie Niemiec Polakowi bratem”...mówił w X wieku poeta Wacław Potocki". Dodał, że szkoła jest niszczona przez b a r b a r i ę (Barbarę Nowacką) - Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy...zacytowałem tylko Donalda Tuska premiera rządu, to on tak powiedział.
Oburzył się na to "rządzący się" Roman Giertych oraz niewierny Tomasz Terlikowski. Chyba wzywają go do telewizji - jako redaktora dyżurnego - w trudnych sprawach ojczyzny. Czy dojdzie tą drogą do Domu Ojca? Ciekawi mnie czy się spotkamy? APeeL
- 13.07.2025(n) ZA TYCH, KTÓRZY UPADAJĄ W PRÓBIE…
- 12.07.2025(s) ZA NIEWDZIĘCZNIKÓW OBDAROWANYCH BEZMIAREM ŁASK...
- 11.07.2025(pt) ZA OFIARY NIEUKOJONEJ ROZPACZY...
- 10.07.2025(c) ZA MARKUJĄCYCH DZIAŁANIA...
- 09.07.2025(ś) ZA TYCH, KTÓRYM LOS SIĘ ODWRÓCIŁ…
- 08.07.2025(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE DZIĘKUJĄ PANU JEZUSOWI ZA OCALENIE…
- 07.07.2025(p) ZA NIEZDARNYCH...
- 06.07.2025(n) ZA POWOŁYWANYCH I WYSYŁANYCH PRZEZ BOGA OJCA...
- 05.07.2025(s) ZA WIERNIE SŁUŻĄCYCH BOGU OJCU...
- 04.07.2025(pt) ZA PODTRZYMYWANYCH W SŁABOŚCI…