Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

27.10.2021(ś) ZA TYCH, KTÓRZY WPADLI W PUŁAPKĘ

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 27 październik 2021
Odsłon: 720

    Bolszewicko-kacapska banda ma się dobrze, a towarzyszy im nasza "szujnia i szczujnia" wg. słów niezastąpionego posła Stefana. Cieszą się wrogowie naszej ojczyzny ze zniewolonymi mass-mediami, bo mamy natychmiast zamknąć Turów i przywrócić do pracy donosiciela Tuleję.

   Świat idzie ku zagładzie, a oni jeżdżą "trumnami na kółkach" krzycząc wszem i wobec o ocieplaniu klimatu i gazach, które sami wydzielaj: dwutlenek węgla, metan i wodór oraz siarkowodór zajeżdżający piekłem.

   Nie pojmiesz tego wszystkiego bez wiedzy o Szatanie, którego działanie opanował Stalin i Hitler, a jacy ojcowie takie syny. Jak ukarano Nowaka i Lempart? Przewiduję, że Słońce Peru, Donald Mniejszy zostanie premierem upaprany w zamach w Smoleńsku. To groźny zakładnik, który ma spowodować zniknięcie RP.

   Cały czas czeka na to mec. Roman Giertych, któremu demon wciąż szepce o „bronieniu lipy”. Spowiadał się biedak prawie co tydzień u "Stokrotki" namaszczonej przez zrobionego po pijaku Urbacha...śmierdzącego siarką.

   Nie poradzimy sobie bez Opatrzności Bożej. Przekażcie ten wpis trójce na "pe": prezydentowi ("Andrzejkowi"), premierowi i prezesowi. Powiedz mi jak oddzielić władzę od wiary w Boga Objawionego?

    Właśnie spotkałem znajomą babcię, której wnuczek stał się ćpunem. Nic go nie uratuje, bo tylko Bóg może mu odjąć nałóg (jestem tego dowodem). Zaproponowałem rozmowę, bo "leczy się" u psychiatry.

    To sprawiło odczyt intencji modlitewnej, a przypomniały się obrazy: wieloryba zaplątanego w sieci, sarny z oponą na szyi (została uwolniona), "turystów" na Białorusi, oszustw na wnuczka, podpisanie nieświadome pożyczki, wybudowanie domu na terenie skażonym chemicznie, itd. W tej grupie jest porażona Wielka Brytania (brak kierowców).

    Jednak dominuje pułapka w którą wpadliśmy czyli inwazja islamistów (wielu z nich ma ciemne życiorysy), którzy dążą jak bolszewicy do opanowania świata przez przez państwo religijne. Wrogowie wiary prawdziwej (katolickiej) napadają na kościoły i krzyże zaślepieni przez Belzebuba.

    To jest prawdziwa wojna hybrydowa w której islamiści współdziałają z lewicą, a nawet nic nie pisną o "spółkujących inaczej". Po czasie zostaną tacy skróceni o głowę lub będą się kłaniać obowiązkowo Allahowi...tak jak ruscy wieczne żywemu Leninowi (śmierdzącym zwłokom). Nie uda się bowiem złapać Księcia Ciemności, którego celem jest sianie zamętu (gwałty, napady, bezprawie).

    Jednak największą pułapką jest bezbożność, a nawet wrogość do naszego wspólnego Boga Ojca. Dowiesz się wszystkiego tuż po śmierci, ale będzie za późno! Ostrzegam! Wpisz w wyszukiwarce: czy Jahwe ("Ja Jestem") to Allah ("Bóg Jedyny")? Ja wiem jaka jest obecność naszego Deus Abba, nigdy nie czułem Allaha.

   Jest tylko Jeden Bóg Ojciec, który się Objawił, a Jego Syn Jezus („Ten, Który Zbawia”) otworzył Królestwo Niebieskie. Nie ma nic poza naszą wiarą...wszystkie inne drogi, bardzo atrakcyjne prowadzą na pustynię, gdzie czeka śmierć prawdziwa, bo duszy ludzkiej!

   W walce z odwróconym Królestwem Bożym nic nie da zbrojenie się. Cóż dadzą bombardowania jak ktoś z nich położy biały proszek (mąkę) i zadzwoni, że mamy tam wąglika. To jest całkowita dezorganizacja życia ludzkości, sadystyczne bawienie się w wojnę dwóch światów. 

   My i oni wiedzą, że nastąpi straszliwe prześladowanie chrześcijan, które spadnie na ludzkość przed ponownym przyjściem Pana Jezusa. To jest zarazem pułapka dla braci islamistów. bo jeden zostanie wzięty, a drugi zostawiony. Cóż da ich przywódcom władza nad światem, gdy w tym czasie zabijają własne dusze.

    Pan sprawił, jakby na znak, że będę na Mszy św. pogrzebowej z chwaleniem zmarłego przez przedstawicielkę lokalnego banku. Proboszcz pozwala na robienie z Misterium Mszy św. akademii ku czci zmarłego. Mamy nawet tablicę z wizerunkiem świętych: Lecha Kaczyńskiego (naiwność w locie ruskim samolotem do Imperium Zła z całą wierchuszką rządzących) oraz jego żony Marii Kaczyńskiej (zwolenniczki aborcji).

    Przy okazji promowała się w prosektorium Ewa Kopacz, która uczestniczyła w sekcjach ramię ramię z partnerami ze wschodu (do brzucha zwłok wrzucano śmieci z prosektorium). Zobacz różne ofiary pułapek Księcia Ciemności. Jeżeli tacy pomrą jeszcze dzisiaj...z czym staną przed Stwórcą naszych dusz?

    Jutro na cmentarzu odmówię moją modlitwę w intencji tego dnia. Wielu rządzących - jest już za życia - takimi trupami duchowymi...

                                                                                                            APeeL

Aktualnie przepisane...

12.12.2002(c) ZA PRZYTŁOCZONYCH CIERPIENIAMI

   Dzisiaj mam dyżur w pogotowiu, a właśnie napłynęło wielkie pragnienie przyjęcia Eucharystii, Duchowego Ciała Pana Jezusa. Tuż po przebudzeniu przeczytałem zdanie w "Poemacie Boga-Człowieka" Marii Valtorty (Ks trzecia Część Pierwsza, str. 255): "stanie się to dla ciebie, tak będzie też dla twoich następców, jeśli żyć będą [karmiąc się] Bogiem jako swoim jedynym chlebem". Teraz, gdy to przepisuję (27.10.2021) tak jest ze mną...

   Przed chwilką żona przyniosła świeży chleb potrzebny dla życia ciała, a takim chlebem życia dla duszy jest Komunia św.! W powyższym objawieniu (str. 231) będzie opis rozdzielania przez Pana Jezusa przyniesionego pokarmu dla pielgrzymów: chleba, oliwek, sera. Matce mającej przy piersi dzieciątko Pan podał kawałek upieczonego baranka, a sam wypił trochę mleka.

    Tak się stało, że zdążyłem na zakończenie Mszy świętej z Konsekracją i z płaczem zawołałem "Jezu! Jezu!" z ujrzeniem nieskończonej dobroci Boga Najświętszego, naszego Taty! Łzy płynęły po policzkach, bo to Imię oznacza: "Ten, Który Zbawia". Sprawdź, co oznacza twoje imię...

  Zarazem serce zalało pragnienie powrotu do Królestwa Niebieskiego, a to jest nieprzekazywalne. Dziwne, bo teraz, gdy to przepisuję żona czyta wizje tych, którzy trafili tam za życia. 

   Dobrze, że posłuchałem natchnienia i przybyłem tutaj, bo w przychodni będzie nawał chorych od 7:00 do 14:00 z bałaganem i napływającymi wizytami z tym błahymi: do chorej na gardło, która przyjechała po mojej radzie.

   Zeszło z załatwieniem małżeństwa; on bliski śmierci, pod tlenem, a ona mieszka daleko, nie należy do mojego rejonu, a potrzebuje leków. Przybyła też opiekują się babcią z demencją, która gdzieś chowa rentę, a ona ją utrzymuje. Rozpoczęliśmy proces o ubezwłasnowolnienie...

   W pośpiechu trafiłem na dyżur do pogotowia, a kolega zostawił mi wyjazd do omdlenia w szkole, a to był "ostry brzuch" po operacji wyrostka robaczkowego. "Panie Zmiłuj się nade mną". Pędziliśmy na sygnale do oddziału, gdzie była leczona. Tak zaczął się cały ciąg...

1. Trafiam do uszkodzonego po wypadku w swoich odchodach i zatrzymaniem moczu...próbował wyrwać sobie założony cewnik.

2. Wokół babci umierającej z powodu nowotworu z przerzutami zebrała się cała rodzina...lekarka z ośrodka nie pisze jej narkotyków, odmawia transportu karetką. Wszystko im załatwiłem, napisałem narkotyki i poinformowałem o uprawnieniach takich chorych.

3. Dziadkowi po udarze też otoczonym przez całą rodzinę wymieniłem cewnik, a zięcia nauczyłem jego jak to czynić.

4. Jako "przychodnia na kółkach" zostałem wezwany do bólów głowy u dziadka po udarze ("tam się jeździ")...z brakiem opieki lekarza rejonowego.

5. Dla odmiany pędzimy do szpitala z zatrutym spalinami (50 latek reperował samochód w zamkniętym garażu)...

6. Natomiast 42-latek po operacji nowotworu dróg moczowych ma napady kolki nerkowej z wydalaniem skrzepów krwi.

7. Jeszcze gorączka u ciężarnej tuż przed rozwiązaniem...w czasie transportu do szpitala odmówiłem moje modlitwy w intencji tego dnia.

   Do rana będzie spokój, a po powrocie do gabinetu przychodni otrzymałem podziękowanie. Wzrok zatrzymała Stacja Drogi Krzyżowej: Pan Jezus zdejmowany z krzyża. Zbawiciel powiedział: "zdjąłeś Mnie z krzyża!" Moje serce zalała słodycz i dziękczynienie, bo ten dzień ofiarowałem Zbawicielowi.

    Zajrzałem do czytania z Mszy św. porannej, gdzie w serce wpadły Słowa (Iz 42, 13-20): "Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą. Nie bój się (...) Ja cię wspomogę (...)".

                                                                                                                       APeeL

 

 

 

 

 

 

26.10.2021(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE MAJĄ POCZUCIA GRZESZNOŚCI

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 26 październik 2021
Odsłon: 786

   Po dniu pustki duchowej zostałem obudzony o 2:30 i nie wiedziałem jak wyrazić intencję: za płaczących po zgrzeszeniu. Posłuchałem lokucji (wewnętrznego natchnienia), aby znaleźć tekst o grzeszności w książce „Oczami Jezusa”.

   Lokucja jest to wyraźne pouczenie Boże w postaci słyszenia wewnętrznego (może być także zewnętrzne, ale nigdy takiego nie miałem). Wyjaśnienie tej nazwy znalazłem na stronie: https://www.teologia.pl/index.htm ks. Michała Kaszowskiego...   

   Pismo św. wspomina takie formy przemawiania Bożego. Kapłan na w/w stronie internetowej zebrał wszystko na temat: Bóg mówi do nas dzisiaj. Tutaj wspomnę, że z tego powodu mam zawieszone p.w.z.l. od 2008 roku, ponieważ w piśmie broniącym wiarę, moją łaskę określiłem odczytywaniem "mowy nieba" (Woli Boga Ojca).

   Koledzy psychiatrzy - w 100% niewierzący - nie uznają natchnień i wszystkich przyrównują do siebie (jako wzoru zdrowia psychicznego). W kontaktach z tymi kolegami mam duże doświadczenie, które ktoś powinien wykorzystać, bo wiarę traktują jako chorobę (mistyka to psychoza), a opętanych leczą tabletkami. To jest ewidentne nieuctwo...

   Wyszedłem wcześniej do kościoła (niewyspany) z zawrotami głowy, słabnąc (nie wziąłem leku nasercowego) i powłócząc nogami. Pasowały tutaj słowa z aktualnego opracowywanego świadectwa wiary z 11.12.2002, gdzie prorok Izajasz przekazał Słowa o Bogu (Iz 40,25-31):

   "Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą. On dodaje mocy zmęczonemu i pomnaża siły omdlałego".

   W drodze płynęła moja modlitwa, a pod kościołem zauważyłem spowiednika idącego do konfesjonału i po chwili wahania doznałem oczyszczenia przed Eucharystią. Dodatkowo kapłan wypowiedział dzisiejszą intencję, bo wielu ma małe poczucie grzeczności.  

   Od Ołtarza św. popłynęło Słowo:

Św. Paweł wskazał (Rz 8,18-25), że "cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić (...) by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. (...) W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni"...

Psalmista wołał (w Ps 126): "Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas. (...) Ci, którzy we łzach sieją,żąć będą w radości".

Pan Jezus (Ewangelia: Łk 13) mówił o Królestwie Bożym.

    W drodze powrotnej - po zjednoczeniu z Panem Jezusem - płynęła modlitwa we wczorajszej intencji, a jakby na podziękowanie przy cmentarzu znalazłem wielką różę...jako symbol podziękowania.  

    Sam widzisz: nic nie planuj, postaw na wsłuchiwanie się w natchnienia; daj się prowadzić przez Boga Ojca. Po czasie potwierdzisz, to co ci wiem, że nigdy nie będziesz się nudził!

   Czy dzieciątko może nudzić się ze swoim ziemskim ojcem? Czy ten ojciec nie zna jego potrzeb? Czy dodatkowo nie wie, co jest dla niego dobre? Wie to wszystko i nie pozwoli, aby ktoś go skrzywdził, a szczególnie on sam siebie!

                                                                                                                APeeL

Aktualnie przepisane...

09.12.2002(p) ZA TYCH, KTÓRYCH NIE MOŻNA NAPRAWIĆ

    Wiele ludzi jest niewierzących. Wśród nich są wrogowie oraz zwolennicy fałszywych religii, którzy stawiają siebie w miejscu Boga Ojca. To wielka pokusa, która jest wprowadzona w życie w państwie kimolskim (KRLD).

   Nie wiem czy tam w każdym mieszkaniu jest obraz tego bożka...tak jak to było u nas, gdzie w szkołach wisiały obrazy Bolka Bieruta, Stalina i różnych zdrajców. Jeszcze niedawno ich dzieło było kontynuowane przez prezia Boleksława "jestem za, a nawet przeciw" z MB Częstochowską w klapie. Przepisuję to 26.10.2021, a ten dziadek (wierny do końca) na spędzie chwalił Tuska, którego będzie wspierał "jak zdrowie pozwoli".

   Niewierzący nie uznają Prawa Bożego pochodzącego od Boga, którego nie ma...w to miejsce tworzą swoje prawa siejąc zamęt i chaos. Wszystko jest wywracane, miłość zastępuje "miłość", a dominuje nienawiść (kłótnie, spory i walka).

   Wśród nich są przeciwnicy naszej wiary, a nawet jawni wrogowie z hordą anty krzyżowców. Na ich szczycie są islamiści...niby mamy jednego Boga Ojca, który według nich jest wielki. Ja powiem, że Bóg jest Jeden, Objawiony, a Jego imię brzmi Jahwe ("Ja Jestem") i nie ma żadnego innego.

    Przyszedłem do pracy w przychodni o siódmej (godzinę wcześniej);

- a pierwsza przybyła rolniczka po dalsze zwolnienie, której dałem już 3 miesiące z litości!

- wpadł facet - jakby ktoś umierał...po receptę dla żony!

- pielęgniarka wprowadziła „ciężko chorego” po 6 dni zwolnienia, bo tyle musi czekać do urologa! 

- „ciężko” chora na gardło zamówiła wizytę, a każdego dnia mam dziesięciu takich pacjentów!

   Dzisiaj trwało niewolnictwo w przychodni od 7:00 do 19:00. "Panie Jezu! zmiłuj się nade mną!" Cały czas, bez wytchnienia, a kieszenie puste: nawet nie było złotówki na zapłacenie pisma medycznego, które właśnie przysłano.

    W domu męczyłem się z naprawą lampy, która nadawała się do wyrzucenia. W tym czasie w telewizji przepłynęły obrazy...

- mieszkających na śmietniku

- po amputacji nogi

- Wojciecha Jaruzelskiego zadowolonego z werdyktu sądu, który podlegał jego jurysdykcji (uniewinniono Ciastonia)

- denni alkoholicy i narkomani

- w programie 997 pokazano bezwzględnych morderców, którzy nie mają żadnych skrupułów.

- popłynie też świadectwo alkoholika, któremu zabrano dziecko tuż po urodzeniu (matka alkoholiczka).

    W tym czasie "Poemat Boga-Człowieka" otworzył się na słowach Zbawiciela o naszej rozwiązłości, zbrodniach, kradzieżach, nienawiści, obżarstwie i opilstwie, zachciankach i pragnieniu zemsty. Oto zabił matkę i zamurował zwłoki, inny związał swojej ofierze ręce i wrzucił ją do wody.

                                                                                                              APeeL

 

 

 

 

 

25.10.2021(p) ZA PŁACZĄCYCH PO ZGRZESZENIU

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 25 październik 2021
Odsłon: 713

    Na Mszy św. porannej padną słowa św. Pawła (Rz 8,12-17): "jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli". Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe i pokój...

    Ten dzień zapiszę od końca...po upadku z utratą czystości. Każdy z nas ma wiele słabości, które trzeba sobie uświadomić i zachować czujność. Nie wiem ilu ludzi na świecie pragnie wejść na drogę świętości, a ilu jest już na tej drodze. Przypomina to wspinanie się na drapacz chmur...im wyżej jesteś tym upadek może być groźniejszy.

   Często widzimy takich i dziwimy się dlaczego to czynią. Tak samo budzi zdziwienie wchodzenia po drabinie do nieba (dążenie do świętości) z pokazywaniem upadków takich. Niektórzy mówią: "kto się modli ten się podli". Posiadanie łaski wiary nie zmienia skłonności do grzechu. Nawet mąż święty ma skłonność do grzechu.

    Tacy nie wiedzą, że istnieje Szatan, który czyha na najmniejszą chwilkę naszej słabości. W spokoju zostawia żyjących w ciemności...widząc ich pychę, pragnienie władzy, posiadania i "miłości".

    Dlatego należy być czujnym przy świadomości swoich wad i pilnować się. Jednak sami nie poradzimy...naszą mocą jest Pan i to w codziennej Eucharystii. Świat stawia na siłę woli czyli "bądź wola moja". Takich nawet nie trzeba kusić...

    Różnica jest w upadku, bo ja wówczas uciekam do Boga, co jest pokazana na dzieciątku płaczącym po upadku, które mama bierze na ręce i przytula.

    Jeżeli ujrzysz swoje wady (to jest trudne bez Światła) to po upadku zawołasz z płaczem, że nie chcesz takim być z prośbą do Boga o pomoc. Zadręczanie się i wracanie do całego zła, które wyrządziliśmy ("oglądanie się wstecz") niczego nie zmienia.

   Upadły Archanioł najpierw kusi do grzechu, a później podsuwa wyrzuty sumienia, aby wykazać naszą nędze. Nie czyni tego idącym w jego pielgrzymce do Czeluści. Może kiedyś będzie technika ukazująca ciemność dusz, ponieważ myli nasza ocena innych.

    To rozważanie było wynikiem mojego niespodziewanego upadku. Podczas przejazdu samochodem (zabezpieczenie podwozia) wołałem z płaczem do Boga Ojca, a łzy płynęły po twarzy. Wracałem z krzykiem w duszy...odmawiając moją modlitwę w intencji tego dnia. Nasze ciało jest zbyt słabe do takich uniesień, nie mogłem dojść do siebie i cały dzień przespałem...

                                                                                                            APeeL

Aktualnie przepisane...

06.12.2002(pt) ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCY MEDYCZNEJ

   Na Mszy świętej o 6:30 będzie Słowo o uzdrowieniu przez Pana Jezusa dwóch niewidomych (Mt 9,27-31). Jezus zapytał ich:

- Wierzycie, że mogę to uczynić?

- Tak, Panie! Wtedy dotknął ich oczu, mówiąc: według wiary waszej niech wam się stanie!

    Natomiast dzisiaj, gdy to przepisuję (25.10.2021) w Ewangelii: Łk 13,10-17 Pan Jezus uzdrowił kobietę pochyloną od 18 lat ("w żaden sposób nie mogła się wyprostować"). Prawdopodobnie doznała złamania kręgu lędźwiowego.

   Nawet zetknąłem się z taką podczas mojej pracy w przychodni. "Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga".

   Mój ulubiony prorok Izajasz zapowiadał to od Boga Ojca (Iz 29,17-24): "W ów dzień głusi usłyszą słowa księgi, a oczy niewidomych, wolne od mroku i od ciemności, będą widzieć".

    Kapłan zapytał czy dziękujemy za to, że mamy dobry wzrok, ponieważ na świecie jest 20 milionów niewidomych. (...)

    Praca w przychodni trwała od 7:10 do 19:10 i to bez przerwy. Przesuwali się chorzy, poszkodowani, udręczeni i smutni...

- okradziony kierowca z dokumentów...wydałem mu duplikat przeprowadzonego wcześniej badania i pocieszyłem

- współczułem też okradzionemu koledze, lekarzowi

- pocieszyłem młodego mężczyznę z trójką dzieci po utracie żony, która zginęła potrącona przez samochód.  Poszliśmy do kolegi psychiatry, aby wydał mu dłuższa zwolnienie.

- żona przyprowadziła do mnie męża z zawałem, wezwałem karetkę

- starszemu rolnikowi po złamaniu podudzia wypełniłem wniosek do sanatorium

- podobne było z wnioskami na rentę

- jeszcze złamana ręka.

   To były zdarzenia duchowe w ramach dzisiejszej intencji, a nawet więcej, bo przybył pacjent z założonym defibrylatorem, którego trzeba było zawieźć do Warszawy. Nikomu nie odmówiłem, nawet tej która zgłosiła się o 17:55. Na koniec wpadła młoda prosząca o wizytę do zawału serca. Przekazałem ją do pogotowia.

    Jakby na znak z nieba pacjentka podarowała mi wizerunek Matki Boskiej!  Czasami z wielkiego zmęczenia umierają lekarze, ja z tego powodu nie mogłem zasnąć...

                                                                                                                       APeeL

07.12.2002(s) ZA TYCH, KTÓRZY NIE ZBACZAJĄ Z DROGI BOŻEJ

   Mój prorok Izajasz przekazał od Boga Ojca (Iz 30,19-21.23-26) pocieszenie dla narodu wybranego z zaleceniem dla mnie, abym nie zboczył z Jego Drogi "na prawo lub na lewo". To wielka prawda, bo trzeba być posłusznym ("bądź Wola Twoja"). Jest to pokazane na ojcu trzymającym dziecko za rękę...

   Na ten czas przypomnieli się pragnący iść za Jezusem, aby głosić Królestwo Boże...

- po pogrzebaniu ojca, a umarli niech grzebią umarłych!

- po pożegnaniu z najbliższymi

- wreszcie "przykładający rękę do pługa"

- "oglądający się wstecz"

- a wreszcie bogacze, którzy powinni wszystko sprzedać i rozdać biednym...

   Ktoś zapyta, co myślę na ten temat? W każdym zaleceniu jest wieczna prawda. Jeżeli dowiesz się, że wszystko jest prawdziwe w naszej wierze to znikną pragnienia zdrowia, długiego życia, budowania domu (wystarczy izdebka na strychu), planowanie i wspominanie, dorabianie się, najbliżsi są dani w tej wędrówce do nieba.

   Jeszcze sprawa kultu zmarłych. Sam jestem zdziwiony, że całkowicie nie interesuje mnie odwiedzanie grobów z zapaleniem lampek duszom, które potrzebują tylko naszych modlitw, cierpień zastępczych i zamawiania Mszy św. Członkowie rodziny żyjące w grzesznych związkach, nie mające nic wspólnego z wiara katolicką zwożą drogie lampki, ale nikt nie postawi pod krzyżem! (...)                                                                                                                                                                                                                APeeL

08.12.2002(n) ZA ZASKOCZONYCH NASZĄ NĘDZĄ...

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

   Dzisiaj Adam "zjadł owoc z drzewa zakazanego" (Rdz 3,9-15.20) i nagle stwierdził, że ma ludzkie ciało. Ja nie wiem jak tam było, ale tutaj wiadomo, że kuszą nas niewiasty podjudzane przez szatana ("węża"). Prawdopodobnie chodziło o Tajemnicę Bożą. To grzech pierworodny...dla zwykłych wiernych niejasny.

   Teraz, gdy to przepisuję (24.10.2021 r.) w National Geogr. o 22.00 trafiłem na bajkę prawdziwą pod tytułem: "Kosmos"...to prawdziwy "kosmos"! Napisałem do nich; "Już dawno nie słuchałem tak wielkich bredni "naukowych". Życie na ziemi powstało na dnie morza z cyjanobakterii (sinic), które sprawiły nawet błękit nieba, a później z eksplozji powstały różne organizmy. 

   Prowadzący  przeskoczył sprzed miliardów lat na czasy obecne. Pominął ewolucję z małpami. Po co to czynicie i to w kraju katolickim? Nic dotychczas nie wiemy o słońcu, wokół cuda Stwórcy: sami stajemy się cudotwórcami (nasz mózg jest wykorzystywany dopiero w 5 %)!

   Jest mi bardzo przykro, a nawet głupio, bo wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej. Jako lekarz widzę zarazem cud stworzenia ciała ludzkiego...nie wspomnę o duszy i naszym życiu po śmierci. Nie trzymajcie się ateizmu, który proponuje nicość po śmierci. Wciska to Książę Kłamstwa... (...)

   Zostaliśmy odkupieni przez Jezusa Chrystusa, po Jego cudownym poczęciu przez Matkę Bożą i Ducha świętego, a także cudownym narodzeniu (nie było ludzkiego porodu).

 Jeden raz zobaczyłbyś w jakim bólu tutaj przybywa dzieciątko ze ściskaniem głowy, w krzyku matki i personelu, a zrozumiałbyś, co oznacza zesłanie na ten świat (na poprawę).

   Pan Jezus przybył cudownie. Dlatego mówimy: Dziewica teraz i zawsze. Tak jest naprawdę. Długo szukałem wizji porodu w Betlejem i znalazłem w "Poemacie Boga-Człowieka".

    Cały dzień dreptałem bez celu, a w ręku znalazł się artykuł o pierwszej starości!

   Nędza i loty w kosmos z bronią, która może unicestwić ten świat. W tym czasie wielu prawie nie pęknie z pychy, pokazywania swojej siły, mądrości i umiejętności. Dlaczego chwalą się tym, co otrzymali od Boga? Właśnie w telewizji płynie koncert Maryli Rodowicz. Ile w tym chwały własnej, a tak powinno się śpiewać Bogu naszemu, ku Jego chwale...

                                                                                                               APeeL

 

 

 

24.10.2021(n) ZA BLISKICH PORÓŻNIONYCH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 24 październik 2021
Odsłon: 723

Kargul i Pawlak...

    Nie oglądam "Kawy na ławę" (TVN 24), bo tam mówiący tym samym językiem atakują naszą ojczyznę. Właśnie zdrajcy podnieśli rękę przeciwko należnym nam dotacją w UE. Teraz chwali się tym: czerwony dziadek Marek Borowski (od 4 stycznia pobiera dodatek opiekuńczy) oraz Janusz Lewandowski (po urodzinach z okazji 70 - ki)...razem z redaktorem są za demokracją ("róbta, co chceta"). Niezbyt dawano głos Witoldowi Waszczykowskiemu (trzech na jednego).

    Nawet zarzucono z kim się spotykają nasi politycy, ale zapomnieli o Tusku z Putinem na molo, gdzie frajera nagrano przed zamachem w Smoleńsku. Teraz musi "przejmować" władzę: robi znak krzyża na chlebie, ponownie sfotografuje się przed ołtarzykiem, który trzymał w piwnicy, a zarazem obejmuje się z kaznodzieją Biedroniem i chwali dzieciobójstwo. Ciekawe z czym stanie przed Bogiem Ojcem?

    Apokalipsa już trwa, a w UE głosi się demoniczne "wartości" z planem wprowadzenia wynaturzeń z kłamaniem nawet w czasie snu. Wreszcie ujrzeliśmy jak pracują wysłannicy diabła (w "dyskusji" nie odnieśli się słowem do poważnego wystąpienia naszego premiera). Wkoło potwierdzano, że pastwimy się nad czerwoną mafią sędziów i prokuratorów. 

   Wrogowie ojczyzny wskazują na nasze "brudne trwanie" w UE, gdzie panuje dyktatura większości. Jak trzeba być zdegenerowanymi, aby postępować tak niegodziwie dla własnych korzyści (prostytucja). 

   Wolę już przemówienia Bolesława Bieruta, gdzie zawsze była podkreślana czekająca ojczyznę świetlana przyszłość, ze zrzuceniem jarzma obcej przemocy i likwidacją wyzysku. 

   Na Mszy św. podczas Eucharystii do kolejki podszedł z boku kapłan i podał żonie oraz mnie Ciało Pana Jezusa (rzadki znak wybrania). Padłem w ławkę kościelną, a uniesienie duchowe sprawiło, że dopiero teraz chciałbym być zostać tutaj z dawaniem świadectwa wiary.

   Przed wyjściem na modlitwę przepłynęły podziały. Ogarnij cały świat: Korea, Chiny i Tajwan, Niemcy w przeszłości, "walka klas" w naszej ojczyźnie, handlarze i mafie, podziały w rodzinach (także w mojej o spadek) oraz pomiędzy chrześcijanami.

  Obecny papież pragnie zjednać wszystkich, "otworzyć się", a nawet dać furtkę dla ohydy spustoszenia w Oczach Boga ("spółkujących inaczej"). Szatan podsuwa cierpienie tych braci i sióstr, a przecież Bóg kocha wszystkich! To prawda, ale mają paść na kolana z życiem w czystości, a nie szerzyć zło na Paradach Grzeszności. 

   Przez 1.5 godziny wołałem do Boga Ojca w tej intencji, powtarzając dziesięciokrotnie Stacje Drogi Krzyżowej oraz Słowa umierającego na krzyżu Zbawiciela...

                                                                                                                    APeeL

 

 

 

23.10.2021(s) ZA TYCH, KTÓRYM PAN BÓG DAJE SZANSĘ...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 23 październik 2021
Odsłon: 851

Matki Bożej Pocieszenia

    Na Mszy św. porannej wzrok zatrzymała stacja Drogi Krzyżowej: Pan Jezus zdejmowany z krzyża, a to oznacza, że: "zdjąłeś Mnie z krzyża"...chodzi o moje dawanie świadectwa wiary. Po Eucharystii duszę i serce zalała ekstaza.

   Około 15.00 postanowiłem wyjść i odmówić moją modlitwę, ale nie znałem intencji. Zajrzałem do dzisiejszych czytań, gdzie uwagę przykuły słowa Pana Jezusa o figowcu, który nie przynosił owocu. Właściciel winnicy zlecił ogrodnikowi wycięcie, bo tylko wyjaławia ziemię. Ten wyprosił utrzymanie go jeszcze jeden rok (Ewangelia Łk13, 1-9).

   Od razu poznałem intencję, której ostatecznie brzmienie wypowiedziała żona...właśnie tak postępuje z kwiatami (dosypuje nawóz, podlewa i czeka). Prawidłowość odczytu potwierdziła modlitwa serca.

   Na jej początku spotkałem znajomego z laską, który jeszcze jeździ samochodem, ale nie widać go w kościele. Zaprosiłem go na spotkania z Panem Jezusem (nawrócenie się) z ostrzeżeniem, że jesteśmy po śmierci, a to oznacza wielkie kłopoty dla duszy.

   Po powrocie do domu trafiłem na program "Więzienie" (Polsat). To była "duchowość zdarzenia", chyba najważniejsza. Na zakończenie tego zapisu mam przekazać czytającym, że:

- wszystko jest prawdziwe w wierze katolickiej (nic nie badaj, bo stracisz czas, który jest drugim darem Boga Ojca)

- istnieje Trójca Święta, a ja odróżniam obecność Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego

- mamy duszę, wieczne i niezniszczalne ciało, które może zabić tylko grzech!

- nasza śmierć to przejście do życia w prawdziwej szczęśliwości...

   Nie wolno mi tego ukrywać, zakopać skarbu, bo wielu kręci się wokół własnego ciała, nękana przez Księcia demonów, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji.

   Jaki jest związek pomiędzy intencją tego dnia, a moją łaską? Pan Bóg mówi do nas przez wszystko, a także przez Swoich posłańców. 

   Jako lekarz - po przybyciu do kończących czas tego zesłania - zalecałem natychmiastowe wezwanie kapłana. Wielu umierających boi się, ponieważ jest straszona śmiercią przez Kłamcę ("księdza wzywacie, czy już umieram?").

   Zapamiętaj, że jako syn marnotrawny trwonisz wszystkie dobrodziejstwa Boga i Jego darmowe łaski, a do tego obrażasz swojego darczyńcę! Wszystko masz w nadmiarze, nawet zdrowie. Znam to z mojej pracy, a jest to wielka pułapka u ludzi starych. Taka dusza nie widzi zarazem swoich śmiertelnych grzechów.

   Nasz Tata szczególnie jest przy takich, czeka na drgnięcie ich serca i powrót w Jego otwarte ramiona! Na zakończenie ma taką duszę przebudzić chorobą ciała, które często jest bożkiem ("najważniejsze jest zdrowie").

   Widzimy to u naszych celebrytów, którzy szczycą się tym darem Boga, a cóż mamy bez otrzymania. Czy ktoś sam z siebie może stać się pięknym, ładnie mówiącym i "mądrym"?

   Szczególny bój o martwe dusze toczy się w ostatniej godzinie życia (Dobry i Zły Łotr). Wówczas rodzina umierającego jest wzywana do modlitw o nawrócenie umierającego oraz przebaczenie mu wszystkiego przez Stwórcę. 

    Nagle "otwiera" się oko jego duszy, która krzyczy: "Boże mój! Teraz widzę, jak Twoja Miłość do mnie, o Panie, była wielka, a ja stale Cię obrażałem tak złym życiem (...) Proszę Cię, Panie o wybaczenie mi całego zła, które widzisz we mnie i które wyznaję w zawstydzeniu. Kocham Cię, mój Ojcze i Zbawicielu".*

   Po chwilce biedak staje przed Bogiem Ojcem, który sądzi go z miłością. Po ekspiacji zostaje zbawiony (łac. expiatio „odpokutowanie za winę, oczyszczenie”), a dzisiaj było to pokazane w programie "Więzienie"...

                                                                                                      APeeL

* "Bóg Ojciec mówi do Swoich dzieci" S. Eugenia E. Ravasio

 

 

 

  1. 22.10.2021(pt)  ZA MOJĄ OJCZYZNĘ NAPADNIĘTĄ PRZEZ SZWABSKO-KACAPSKĄ ZGRAJĘ
  2. 21.10.2021(c) ZA PCHAJĄCYCH SIĘ NA ŚMIERĆ...
  3. 20.10.2021(ś) ZA ŚWIADOMYCH NIEWOLNIKÓW GRZECHU
  4. 19.10.2021(w) ZA PRAGNĄCYCH, ABY BÓG BYŁ Z NAMI
  5. 18.10.2021(p) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI BOGU ZA DOBROĆ
  6. 17.10.2021(n) ZA ZMIAŻDŻONYCH CIERPIENIEM...
  7. 16.10.2021(s) ZA TYCH, KTÓRZY KOŃCZĄ TRAGICZNIE...
  8. 15.10.2021(pt) ZA TRACĄCYCH DZIECI...
  9. 14.10.2021(c) ZA OBDARZONYCH DUCHEM POZNANIA
  10. 13.10.2021(ś) ZA FAŁSZYWYCH SĘDZIÓW...

Strona 286 z 2369

  • 281
  • 282
  • 283
  • 284
  • 285
  • 286
  • 287
  • 288
  • 289
  • 290

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 417  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?