- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 823
Żona zbudziła mnie na ostatnią Mszę św. poranną. Po 20 minutach byłem gotowy na spotkanie z Panem Jezusem. Wyszedłem z płaczem do garażu dziękując Bogu za zaproszenie. Później wyrażę wdzięczność Św. Michałowi Archaniołowi, który „spojrzy” z chorągwi, św. Krzysztofowi oraz św. Florianowi!
Kapłan zaczął Mszę św. od pieśni: „Kto się w opiekę odda Panu swemu”, a zakończy: „Pobłogosław Jezu drogi tych, co Serce Twe kochają”. To prawda, bo ten który oddaje się w opiekę Boga i czyni Jego wolę jest błogosławiony”.
Podczas wejścia do świątyni napłynęli ci, którzy chcą władzy nad światem z podludźmi („będziecie jako bogowie”). Tak też czyniono podczas okupacji, która trwa z rozpędu. Po szoku prezio Bronek rwie się do parlamentu Zw. Rep. Europejskich.
Na pewno dostanie się, bo jest „zasłużony” i bardzo religijny. Wszystko mówi nazwa jego zamieszkania „Ruska Buda”...taka za niego była nasza umiłowana ojczyzna. Sam zobacz jak władza - jedna z pokus Szatana - demoluje mózgi swoich wyznawców. Dzięki takim upadnie ta bezbożna struktura.
Popłakałem się podczas czytaniach o wiecznej wierności Boga naszego:
1. List św. Pawła (Rz 4, 13. 16-18) o obietnicy Boga przekazanej Abrahamowi, że życie wieczne nie zależy od wykonywania nakazów Prawa, ale od łaski wiary..
2. W tym czasie psalmista wołał przejmująco (Ps 105/104): „Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu /../ wyprowadził lud swój wśród radości, z weselem swoich wybranych”.
3. Pan Jezus (Łk 12, 8-12) zapewnił, że: <<Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych /../>>.
Eucharystia przewijała się wielokrotnie do przodu i przybrała postać korony. Poprosiłem sąsiadkę, która zamawiała to nabożeństwo, aby dołączyła do „resztki Pana” uczęszczającej na codzienne Msze św. Tej łaski łakną dusze czyśćcowe, które już nic nie mogą zrobić dla siebie.
W drodze na Mszę św. wieczorną odmawiałem modlitwę za żyjących daleko od Boga. Kapłan zaczął nabożeństwo od pieśni wielbiącej Pana Jezusa: „Wszystko Tobie oddać pragnę i dla Ciebie tylko żyć /../ zawsze Twoim być /../ serce moje weź /../”…
Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis wpadły w ręce sprawy...jako symbole w tej intencji:
1. Władimir Putin jest obrzydliwie bogaty...dziennikarze śledczy ustalili, że majątek na rozprowadzony po rodzinie (około 25 mld dolarów). U nas też mieliśmy czczących złotego bożka: Jana Kulczyka z pałacem wykładanym naturalnymi futrami...oraz palikociarnię (Januszek zapomniał wpisać samolot do rozliczenia podatkowego).
Żaden taki bogacz nie wejdzie do Królestwa Bożego, a podczas Rewolucji Październikowej byli zabijani. Wg mnie jest to pewna forma opętania: wciąż "mało, mało, inni mają więcej"...tak jakby zbawienie zależało od posiadania.
2. Spotkałem małżeństwo po rozwodzie...ogarnij ocean tego grzechu, który uniemożliwia uczestniczenie w Eucharystii z cierpieniem dzieci aż do śmierci...
3. wszyscy wyznawcy lepszych odmian wiary w Boga Objawionego...szczególnie perfidny jest neokatechumenat, który odrywa katolików od Kościoła Świętego! Kapłan u nich schodzi na drugi plan, bo przeważa celebracja (w sobotę!), spowiadasz się wszystkim czyli nikomu, a w Eucharystii Pan Jezus jest lub Go nie ma! To jest V kolumna w naszej wierze preferowana przez hierarchię. W tej grupie jest obrzydliwy i żałosny kościół scjentologiczny!
4. Masoneria
5. Fałszywi nauczyciele z tyg. Faktycznie...nie piszą o innych wiarach, nie dotykają wierzących w bogów wymyślonych, ale nie mogą znieść Stwórcy ich duszy, Boga Objawionego „Ja Jestem”!
6. Bluźniercy nienawidzący świętości, profanatorzy, propagujący trzecią płeć „inna” niż mężczyzna lub kobieta)…
7. Dobrzy ludzie, obojętni duchowo...bezskutecznie zapraszani przeze mnie do drgnięcia ku Bogu
8. Wielka jest grupa grzeszących „nowocześnie”, którzy: zażywają narkotyki, uczestniczą w wyścigu szczurów (sukces za wszelka cenę), stosują antykoncepcję hormonalną, oglądają filmy pornograficzne, współżyją z lalkami i zwierzętami, sprzedają cnotę w sieci, cyberprzestępcy i szerzący hejt, świadomie zatruwający środowisko oraz trujący ludzi niezdrową żywnością...to nie ma końca.
Kończę, bo sam będę miał grzech…
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 755
Któż jak Bóg Jahwe
Na Mszy św. o 7.30 kapłan niewyraźnie czytał list św. Pawła (Rz 4, 1-8)...dobrze, że wcześniej słuchałem czytań z transmisji nabożeństwa o 6.00. W serce wpadły słowa:<<Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy zostały zakryte. Błogosławiony mąż, któremu Pan nie liczy grzechu>>.
Psalmista wołał razem w Ps 32[31], 1-2. 5. 11 „Szczęśliwy człowiek, któremu nieprawość została odpuszczona, a jego grzech zapomniany”. Natomiast Pan Jezus w Ew (Łk 12, 1-7) wskazał, aby strzec się obłudy ludzkiej, bo wszystko jest zapisane, a przecież to pokazano w knajpie, gdzie spożywano „komorniczki” i śmiano się z naiwności Polaków.
Czynił to także Donald Lipa („mowa to sprawa ust”)...śpiewający z górnikami, nieświadomy, że Bóg wie, co szepczemy, a nawet myślimy. Przecież zdjęcie piąstkującego Putinowi wykonano z ukrycia specjalnym smartfonem, a badanie zamachu w Smoleńsku oddał w ręce winowajcom...to zdrada własnego narodu. Tak było też z faryzeuszami za Pana Jezusa...na zewnątrz udających prawych, a wewnątrz zdegenerowanych do cna.
Eucharystia ułożyła się w łódź (pomoc), pozostałem sam w kościele i odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego. W Internecie trafiłem na inf. Rokita w klinice Gemelii w Rzymie. 90-95% ludzi uważa, że Panu Bogu nie udała się starość i choroby. Co robiłby teraz minister od chorób Konstanty Radziwiłł chory na władzę (w samorządzie miał 25 funkcji równocześnie)?
Wszyscy pracownicy szpitala poszliby do Urzędu Bezrobocia, a reklamujący leki musieliby żebrać i chodzić pieszo. Tak też jest ze starością na której zarabiają producenci pampersów i lasek.
Jako lekarz muszę zauważyć, że nasze zdrowie składa się z trzech poziomów:
1. zdrowie duchowe, a większość neguje istnienie duszy lub zapomina o niej...
2. zdrowie psychiczne...nie możesz być w pełni zdrowy bez nawrócenia
3. preferowane zdrowie ciała fizycznego (wybielanie ząbków, które i tak wypadną, bieganie i chodzenie z kijkami, odwiedzanie kosmetyczki i stosowanie głupich diet...w tym jarskiej zamiast postów duchowych).
W tym czasie nic nie robi się dla zapomnianej duszy. W tej grupie był pan Jan Rokita. Czas płynie i każdy może być zaskoczony: skrętem jelit, wylewem podpajęczynówkowym, jaskrą, niedokrwieniem mózgu, martwicą trzustki, itd. Nie wspominam o wypadkach, zatruciach oraz infekcjach...w tym śmiertelnej sepsie.
Prof. Jan Hartman w tyg. Faktyczni (19 października 2017) neguje posiadanie nieśmiertelnej duszy, bo nie można jej zważyć i zmierzyć. Zobacz do czego prowadzi filozofia („mądrość ludzka”), a rozum mamy po to, aby odnaleźć Boga, którego pragnie nasza dusza.
Jak nigdy oglądałem film „Lucy” Francja 2014...w którym była dyskusja nad możliwościami naszego mózgu. Ja wiem o tym, że wykorzystujemy tylko 5 - 10% jego możliwości.
Dla odmiany Fakt24.pl Odczytał straszne proroctwo Izajasza! Apokalipsa nadejdzie... Tam dałem komentarz:
<<Wzywam wszystkich ciekawskich jak to będzie do nawrócenia, bo ok. 90-95% ludzkości nie reaguje na słowo: dusza. Śmierć nic nie oznacza, bo to początek życia wiecznego...z larwy wylatuje motyl (dusza). Jest to tak proste, że niepojęte dla mądrusiów. Nawet Pan Jezus dziękował Bogu Ojcu za takie urządzenie tego świata.
Jaki ma to związek z Apokalipsą? Wówczas nastąpi Paruzja (ponowne przyjście Pana Jezusa). Proszę Cię nie czekaj, wróć do jedynie prawdziwego Kościoła katolickiego, gdzie rozdają za darmo Cud Ostatni (Eucharystię). Nie patrz na kapłanów, bo oni nie kalają swoimi grzechami tego, co czynią.
W naszej wierze mamy wolną wolę i czas. Wolna wola jest zabierana w krajach totalitarnych oraz w Państwie Islamskim. Drugi dar to czas, ale nie znamy jego długości. Wielu pewnych swego odejdzie jeszcze dzisiejszej nocy!
Posłuchaj mnie; nawróconego lekarza...często chorzy mówili do mnie: "proszę księdza"! Podziękujesz mi, gdy spotkamy się w Królestwie Bożym... >>
Teraz popłakałem się podczas słuchania homilii Jana Pawła II z późniejszym śpiewem zgromadzonych: „Z dawna Polski Tyś Królowa Maryjo”. Jakże cierpi Bóg Ojciec widząc nasze marnienie duchowe z szaleństwem Szatana, który szczególnie nienawidzi naszej ojczyzny. Ostrzegam zmarniałych duchowo za komuny, którzy planują chodzić do kościoła na starość, a takiego nawrócić to jak umyć murzyna (z kazania kapłana emeryta)!
Popłakałem się przy pieśni „Ojców w wierze daj wytrwanie”. Znędzniała nasza wiara...takich jak ja traktuje się jako „czubków”, a umiłowanie Pana Jezusa Eucharystycznego to wg śp. kolegi - niewierzącego, ale praktykującego - „aktorstwo”…
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 798
Któż jak Bóg Jahwe.
Tuż po wstaniu odmówiłem „Anioł Pański” i zdziwiony stwierdziłem, że dzisiaj jest wspomnienie ks. Jerzego Popiełuszki...błogosławionego męczennika Prawdy, który towarzyszy mi w moim obecnym życiu. Zgasiłem światło, bo łzy popłynęły po twarzy.
Wczoraj 7 godzin pisałem - w mojej sprawie - do prawników w Izbie Lekarskiej broniących lekarzy, bo tak zaleciła mecenas z którą rozmawiałem (Medbroker). Straciłem tylko czas, bo przysłali odpowiedź, że nie pomogą..przed przeczytaniem pisma.
Szatan oszukał mnie jeszcze raz wciskając, że to szukanie pomocy było od Boga. Tak jest, gdy zawierzasz swoją sprawę Bogu, a działasz na własna rękę. Dziecko prosi cię o pomoc, ale samo coś kombinuje. Ja wiem o tym, ale Zły jest sprytniejszy.
Kapłan z Mszy św. radiowej wspomniał o ludziach, którzy chcą przypodobać się władcom ziemskim, a nie Bogu (chorągiewkach na wietrze). Dwa dni temu św. Paweł powiedział (Rz 1, 16-25), że „gniew Boży objawia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy /../ nakładają prawdzie pęta”.
Na dzisiejszej Mszy św. Pan Jezus gromił faryzeuszy i uczonych w Prawie (Łk 11, 47-54): „/../ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali /../ na tym plemieniu będzie pomszczona krew wszystkich proroków /../”.
Z wielkim zdziwieniem przeczytałem pochwałę Donalda Trumpa dla pastora Baptystów Roberta Jeffrej’a za książkę „Miejsce zwane Niebem”, który stwierdził, że „katolicyzm jest pogańską religią, podobną do sekty”...jest to geniusz Szatana! Ja wiem, że wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim, a "ulepszone" kościoły tkwią w błędzie: miarą jest Eucharystia...we wszystkich jest to pamiątka Ostatniej Wieczerzy!
Pokazano też Jerzego Urbana, który mówił o prowokacji morderców (zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki), ale przy okazji zamordowano trzech innych kapłanów. „Ruscy” nie zabijają normalnie, ale przy okazji muszą uderzyć w Boga, co dalej czyni słowem i obrazem Goebbels stanu wojennego. Wejdź na jego blog i przeczytaj wpis z 3 października 2017 „O kłamaniu”, gdzie szydził z Biblii. Tam jest mój komentarz:
<<Ja lubię żarty, ale Pan nie może wyzbyć się szydzenia z jedynie prawdziwej wiary. Wpisuje się Pan w myślenie Dody (Biblię napisał naćpany i pijany) oraz postępowanie Kubusia Parchatka! Ten ostatni udał w swoim programie (TVN), że „niechcący” zwalił Biblię na podłogę i na moich oczach ją przydepnął.>>
To przykład politycznej łajzy...”wiernej do końca”, bo nie wolno „zdradzić” tych, którzy dali namaszczenie. W ramach dekomunizacji powinien mieć zabrane obywatelstwo polskie. Zarazem zobacz Mądrość Boga, bo wówczas (za gardzących Bogiem) i dzisiaj (za pełnych pogardy dla Prawdy) modliłem się za niego.
Ty, który to czytasz „zdradź”, a ożyjesz i podziękujesz mi, gdy spotkamy się w naszej Prawdziwej Ojczyźnie, gdzie nie ma lisów i dworaków, a nawet towarzyszy, bo wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną. Tam spotkam męczenników chińskich, koreańskich i radzieckich...przywitamy się jak starzy znajomi i będziemy tańczyć ku chwale naszego Taty. Uwierz mi, że tak jest, a świadczą o tym moje łzy Prawdy. Czasami trzeba zgłupieć, aby to zrozumieć. Mnie pomogli w tym koledzy z Komory Lekarskiej. To, co czytasz jest wynikiem psychozy.
Poprosiłem, aby udający lekarzy zabrali mi prawo wykonywania zawodu lekarza, ponieważ nie chcę być członkiem bolszewickiej struktury (przymus zrzeszania się i haracz 40-50 zł / m-c). Zaproszono mnie na posiedzenie ORL, a ówczesny prezes Mieczysław Szatanek (startuje w nadchodzących wyborach) czytał wobec zgromadzonych lekarzy, że proszę o następne badanie psychiatryczne.
Podszedłem oburzony i przeczytał w/w prośbę wskazując na jawną manipulację. Kolega w odpowiedzi podał mikrofon przyczajonej „bandzie dwojga” (Andrzejowi Włodarczykowi i Konstantemu Radziwiłłowi), aby mnie zagadali.
Tacy ludzie dalej są na świecznikach, obecny minister naucza etyki lekarskiej i udaje katolika, a powinni założyć sobie samorząd w więzieniu...wg słów Niesiołowskiego o radiu Maryja i o. Rydzyku. Żona „prezesa-ministra” Włodarczyka była i nadal jest rzecznikiem prasowym naszego samorządu. Można powiedzieć, że rządziła...dosłownie i w przenośni „rodzinka”.
W ramach tej intencji 24.10 oglądałem starcie showmana Kupy Wojewódzkiego, który w obecnym reżimie nie czuje się wolny i bezpieczny z Cezarym Pazurą, który został na koniec spotkania uderzony: różaniec to modlitwa ostentacyjna, przeciwko ludziom, co pokazano „blokując” granice przed obcymi.
W tym czasie matka HGW zezwala na budowę meczetu w W-wie, a zarazem jest honorowym członkiem komitetu budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Napisałem do nich protest, ale tam kręci się abp Kazimierz Nycz...zwolennik poprzedniego prezydenta „wszystkich Polaków” z Pełnych Obłudy (PO).
Pogardy dla Prawdy są całe oceany, bo „królem” tego świata jest Szef Kłamców: Boga wymyślili ludzie, „głupstwo” krzyża, krzyż to „drzewo”. „Kościół" scjentologiczny oferuje zrozumienie prawdziwej natury duchowej człowieka i jej związku z jaźnią, bez dogmatyzmu (przyjmowania wszystkiego „na wiarę”). To fantastyka religijna wciskana przez Szatana, który wie, że wszystko jest prawdziwe w Kościele katolickim!
Dalej mamy przebierańców (masonerię)...Wielką Nierządnicę (Antykościół), bo Szatan małpuje Boga. W tej grupie jest R. Dawkins ze swoimi cuchnącymi wypocinami („Bóg urojony”) oraz g n o z a z wieloma nurtami...w jej centrum jest człowiek, jego świadomość i wiedza, a celem samozbawienie (detronizacja Boga).
Dzisiaj przez Szatana podsuwana jest poprawność polityczna z głaskaniem gejów i lesbijek, unikaniem słowa zabójstwo przy aborcji i eutanazji, bo ważna jest tolerancja, aby sodomita Robuś nie oskarżył nas o nienawiść.
W TVN specjaliści na świecie mówią o szkodliwości dodatków chemicznych w szynce i parówkach...konserwacja daje piękny kolor mięsa, bo ludzie wolą czerwone (szkodliwe).
W wielkim bólu popłynie w tej intencji moja modlitwa…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 834
Świętego Łukasza
Kacyk potocznie: to urzędnik samowolnie sprawujący władzę, wykorzystujący stanowisko dla własnych korzyści…
W śnie ciężko pracowałem w przychodni...tak jak było w rzeczywistości i z wielkim trudem zwlokłem się z posłania. Po dojściu do siebie podziękowałem Bogu Ojcu za wczorajszy dzień...pełen ukojenia.
W czasie przejazdu do kościoła śpiewałem „Matko Najświętsza do Serca Twego” i w wołaniach wymieniłem św. Łukasza. Można powiedzieć, że to było od mojego Anioła Stróża lub od Ducha Świętego, bo okaże się, że dzisiaj jest wspomnienie...opiekuna śr. lekarskiego.
Na początku Mszy św. napłynęły rozproszenia, ponieważ czeka mnie umówiona rozmowa z prezesem OIL w W-wie i muszę go zapytać dlaczego w kraju katolickim koledzy psychiatrzy nic nie wiedzą o duchowości człowieka?
W późniejszej rozmowie wskazałem na dzisiejsze święto (znak) i to, że ma bronić napadniętego, bo moje pisma chowają urzędnicy, a prezes podpisuje, co mu przedkładają. „Panie prezesie! Na najbliższym posiedzeniu Okr. Rady Lekarskiej trzeba unieważnić krzywdzącą mnie uchwałę, bo rozpoznanie mojej choroby psychicznej postawiono zaocznie, a w komisji nie było przewodniczącego”!
- Ja nie jestem okręgową radą lekarską!
- Ja wiem o tym, ale jest pan jej przewodniczącym...proszę nie traktować mnie jako głupiego frajera.
- Nie będziemy tak rozmawiać…
- Panie prezesie gdybym był na pana miejscu broniłbym słabego, pokrzywdzonego, a nie Izby Lekarskiej, przecież wy macie służyć…
Rzucił słuchawkę, bo właśnie jest na Ukrainie. Zadzwoniłem też do mojego bezpośredniego krzywdziciela Andrzeja Włodarczyka, ale też stwierdził, że jest na Ukrainie...też rzucił słuchawkę.
Zobacz jak przestępcy robią z tego, którego zabili duchowo (psychuszka) winnego, bo dochodzi swoich praw. Nawet nie budzą się po zmianie władzy i już startują w następnych fałszywych wyborach.
Pan prezes Andrzej Sawoni szczyci się reaktywowaniem samorządu lekarskiego w którym jest wytrawnym zawodowcem zasłaniającym się przepisami. W tym czasie przez szereg kadencji był skarbnikiem na poziomie niższym (OIL) i wyższym (NIL)...wprowadził też kolegę Krzysztofa Makucha do samorządu mimo, że gość przepadł w wyborach. Teraz „zawodowi samorządowcy” żyją już obecnymi wyborami, które będą odbywały się drogą elektroniczną.
Może ktoś zajmie się tym „państwem w państwie” czyli Izbami Lekarskimi, które może naprawić tylko...ich likwidacja, bo wszystko jest tam fałszywe! Ta działalność jest przestępcza z założenia, a każdy lekarz musi płacić na tych zawodowców haracz (40 zł / m-c)!
W ramach tej obłudy prezes NIL Maciej Hamankiewicz założył koszulkę z napisem „Strajk lekarzy”. W tamtym czasie przywoził z prezydentem Bronisławem Komorowskim Światełko Miłosierdzia z Łagiewnik i „nauczał” w TV Trwam po słowach „niech będzie pochwalony Pan Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica”! W obecności obecnego marszałka senatu St. Karczewskiego otrzymał do ręki prawdę o mojej sprawie ze zdjęciami krzyża powalonego przez psychiatrę, ale nie kiwnął w mojej obronie palcem.
Także po stronie anty-krzyżowca stanął kolega Konstanty Radziwiłł, który postawił u mnie zaoczne rozpoznanie choroby psychicznej (2007/2008). W ramach totalnego fałszu w dniu 22.10.2010 święcił w białych rękawiczkach sztandar Naczelnej Izby Lekarskiej z napisem: „dobro chorego najwyższym prawem”. Panu Jezusowi z tego powodu też założono czerwony płaszcz, ale uczynili to jawni wrogowie ze Świątyni Jerozolimskiej.
W sobotni wieczór będę wołał za nich i podobnych, bo w swojej bucie zapomnieli o etyce zawodowej, a ich pewność siebie jest porażająca. Na ten moment w internecie trafiłem na doniesienie: DRAMAT WICEMINISTRA ZDROWIA Ma raka, zarazili go sepsą, otarł się o HIV! Fakt24.pl Dałem tam komentarz:
<<Kolega miał znak od Boga Ojca, ponieważ przez niego straciłem prawo wykonywania zawodu lekarza (internista - reumatolog) po 40 latach niewolnictwa w przychodni, pogotowiu i w oddziale wewnętrznym...cztery miesiące przed przejściem na emeryturę!
Za co? Za obronę krzyża, który powalił psychiatra z odległej Izby Lekarskiej w Gdańsku. Nasłano na mnie psychiatrów...kolegów tamtego, a Andrzej Włodarczyk, prezes OIL w 2007 i 2008 r. zaocznie wydał na mnie wyrok. Przed badaniem rozpoznano psychozę. To typowa sowiecka psychuszka.
On wyzdrowiał, a ja dalej nie mam pwzl 2069345. Na jednym ze spotkań prosiłem o mediację, pogodzenie się, ale w swojej bucie powiedział, abym zgłosił sprawę do prokuratury.
Wczoraj (18.10.2017) było wspomnienie św. Łukasza. Zadzwoniłem do niego, bo nadal pragnę ugody (mogła mi umrzeć żona), ale rzucił słuchawkę. Kacykowi trudno się zmienić...trwa taki w fałszu do końca życia.>>
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 853
Pisałem od 2.00 w nocy i po chwilce głębokiego snu zerwałem się na poranną Mszę świętą. Nie wiedziałem, że dzisiaj będę miał dobry dzień i dlatego zdziwiłem się napływającymi obrazami, które wyjaśniły jak powstają żarty rysownika Andrzeja Mleczki...
1. W naszym mieście ma być „naprawiona” (czytaj: przejęta) wielka przychodnia, gdzie są zmieszane dwa zespoły lekarzy rodzinnych oraz specjaliści, laboratoria, rtg, a nawet pomoc doraźna.
Głównym plusem tej "reprywatyzacji" ma być magiczne "jedno okienko". Nie będzie kolejek, ale jedna długa. Napłynął obraz okienka z sześcioma głowami rejestratorek...
Po wejściu na stronę: Galeria Autorska Andrzeja Mleczki przywitał mnie rysunek tygodnia pasujący do tego cwaniactwa, gdzie przewodzący obradom mówi: Nie będę was oszukiwał! Będę was oszukiwał!
2. Chyba Zły podsunął mi przeklinającego...co drugie słowo, który trafił do spowiedzi i tak właśnie mówi do kapłana...
3. Żartowałem też, że dzwonili z Ministerstwa Zdrowia, bo szykuje się dymisja Konstantego Radziwiłła…
Na Mszy św. porannej w czytaniach były słowa o trwaniu przy Bogu, nie kochaniu tego życia i przyznawaniu się do wiary z pójściem za Panem Jezusem. Kapłan czytał zbyt cicho, ale w serce wpadły słowa śpiewanego Ps 34(33)...to jeden pean uwielbienia Boga, który zakończył się wołaniem: „Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan, szczęśliwy człowiek, który się do niego ucieka”...
Przypomniałem sobie, że prosiłem Boga Ojca, aby był w tym tygodniu ze mną. Teraz ujrzałem to, bo budził się słoneczny dzień, a przed moim oknem sikorki zajadały się słonecznikiem. W tym czasie z kasety płynęły piosenki sprzed lat, a wśród nich: „Mam dobry dzień”. Romuald Krajewski śpiewał o miłości do dziewczyny, a moje sercu zalewała miłość do Boga Ojca. To prawie modlitwa:
<< Wtedy gdy wierzę w Twoje wszystkie słowa - Mam dobry dzień.
O nic, już o nic mnie nie boli głowa - Mam dobry dzień.
A i Ty także chyba razem ze mną - Masz dobry dzień.
Niechże trwa, chociaż będzie wokół ciemno - Nasz dobry dzień. >>
Dzisiaj żona kupiła mi telefon komórkowy, umyła okno i zmieniła firankę, a później sprzątaliśmy razem...poupychałem po "różnych dziurach" to, co leżało wokół mnie. Tak pracował o. M. M. Kolbe. W bałaganie wiem, gdzie co mam, a teraz będę szukał.
Później ukoił mnie sen od 15.00 - 18.00..."nawet mucha nie przeleciała", a teraz przebudzone ("poczuły wiosnę") są bardzo głodne i strasznie napastliwe. Wrócił rysunek - Andrzeja Mleczki sprzed lat - z dziadkiem podobnym do mnie, który machnął w taką klapką i wyzionął ducha.
Wieczorem towarzyszyłem grającym w piłkę - wołając do Boga Ojca - w zaległej intencji; za przewodników duchowych, a później spałem całą noc...jak niemowlę!
APEL
- 16.10.2017(p) ZA PRZEWODNIKÓW DUCHOWYCH
- 15.10.2017(n) ZA WYMAWIAJĄCYCH SIĘ OD UCZTY PAŃSKIEJ
- 14.10.2017(s) CAŁY TWÓJ, OJCZE...
- 13.10.2017(c) ZA EGZORCYSTÓW
- 12.10.2017 ZA TYCH, KTÓRZY NIE BOJĄ SIĘ ŚMIERCI DUSZY...
- 11.10.2017(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE POTRAFIĄ SIĘ MODLIĆ
- 10.10.2017(w) ZA TYCH, KTÓRYCH GUBI PEWNOŚĆ SIEBIE
- 09.10.2017(p) ZA TRWONIĄCYCH CZAS
- 08.10.2017(n) ZA ZABIJAJĄCYCH BOGA I DUSZE TAKICH
- 07.10.2017(s) ZA POŚWIĘCAJĄCYCH SIĘ MODLITWIE